Polecamy:

**201704210903** · 2014-03-10, 06:39

A u mnie dziwne rzeczy się dzieją. W czwartek miałam dość duże krwawienia przez 2 godz i myślałam że to @ ale po 2 ustało i do teraz nic. Ja chyba zwariuje z tym organizmem

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

iza243 · 2014-03-10, 07:04

Witam

Dzwoniłam do gina,mam dzwonić do rejestracji od 8.Ale pewnie nie będzie miejsc także uroczo

W dodatku mały zaczął w nocy bardzo kaszleć tak jak się dusić więc dziś czeka nas kolejna wizyta u pediatry

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Mam koło 12:00 podejść do gina zapytać czy mnie przyjmie.

Mały idzie do pediatry na 13:10.

rena5 · 2014-03-10, 07:05

Cytat:

Napisane przez Maga83

Macie już ewaluacje czy jeszcze przed jesteście?

od jutra...

MICHAŁKU kochany (spóźnione, ale najszczersze) życzenia urodzinkowe! Wszystkiego co najpiękniejsze i najlepsze z okazji Twoich pierwszych urodzinek

Zeberko

że z fasolką wszystko dobrze!

Gryzelda super butki

Cytat:

Napisane przez wadera4

A Ty Rena następnym razem rób zdjęcia ciuchów na sobie

nie chciałam psuć zdjęcia

Cytat:

Napisane przez szkrabeniek

Hej

Na tym wątku jestem nowa. Persephone dała znać że jest taki wątek i warto tu zajrzeć. Jestem mamą dwóch aniołków pierwszy synek Tymuś zmarł w 28 tc

przez zespół HELLP, było to w listopadzie 2012 r. Drugie dzieciątko straciłam 26 lutego tego roku w 7 tc. Byłam taka szczęśliwa gdy dowiedziałam się że jestem w ciąży. Teraz jest mi bardzo ciężko , czuje się źle sama ze sobą i chyba potrzebuję wsparcia i dobrego słowa ale od Was bo dobrze wiecie co znaczy strata upragnionego dziecka. Irytują mnie pocieszania znajomych i rodziny nie mają najmniejszego pojęcia co przeżyliśmy z Mężem. Teraz czeka mnie masa badań, mam nadzieję że nie będzie potrzebna długotrwała kuracja, chciałabym mieć dzieciątko jak najszybciej tylko będzie się dało.

bardzo mi przykro

Cytat:

Napisane przez iza243

Dzwoniłam do gina,mam dzwonić do rejestracji od 8.Ale pewnie nie będzie miejsc także uroczo

W dodatku mały zaczął w nocy bardzo kaszleć tak jak się dusić więc dziś czeka nas kolejna wizyta u pediatry

próbuj dzwonić - powiedz, że to pilna sprawa!

fiolusiek · 2014-03-10, 07:31

Zeberko Ja czyściłam małą szczoteczą z butelki Dr Browna. A ostatnio daję Stasiowi kubek i zwykłą rurke, często wymieniam i nie muszę myć, zresztą radzi sobie już z piciem z kubka powoli.

Pani Najlepszego dla Michasia

agatkaa1 · 2014-03-10, 07:36

Miachalku wszystkiego naj,naj,naj!

Zaraza dobrze ze jedziecie! Wypocznij!

Szkrabeniek witaj :róża:

Dziękuję za opinię...dziś dusi mnie jak gruźlika

BERBIE · 2014-03-10, 07:49

kundzia mam nadzieję, że nadchodząca wiosna poprawi ci trochę humor. kiedy wracasz do pracy? może powrót do ludzi i zastrzyk gotówki by postawił by Cię na nogi. też nie znoszę jak coś jest niedokończone, niestety ciągle tak jest, że czegoś brakuje...

dziewczyny mam okropne bóle w pachwinie. w nocy miałam trudności z przewróceniem się z jednego boku na drug, budziłam się z bólu

mam wrażenie że ścięgno naciągnęłam. to chyba nie jest groźne dla malucha?

meire · 2014-03-10, 08:06

Dzień dobry, kobity..

Chciałam się z Wami na razie przywitać, a teraz lecę Was nadrabiać..

BERBIE · 2014-03-10, 08:40

czarnula co tam u was? ostatnio mało jesteś?

h0pe · 2014-03-10, 08:52

Witam sie I ja. U mnie koniec laby, zaczelam nowy, bardzo zawalony semestr I od 6 na nogach. Jak,na zlosc nie moglam zasnac wczoraj wogole. Dobrze, ze juz kac mi odpuscil

Berbie te bole chyba sie zdarzaja I sa niejako,normalne ;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2014-03-10, 08:54

Hej!

Pamiętacie, jak Wam pisałam o moim szczęściu to piosenek w radio?
No to jeszcze wcześniej, jak miałam nastawione Chilli zet, to co drugi dzień witało mnie piosenką "Choć był jednym z nas" Karoliny Kozak, a dziś Trójka uraczyła mnie

Ja tak lubię radio, a radio mnie tak nie lubi

Wika28 · 2014-03-10, 09:04

Michałku, Wszystkiego najlepszego

Cytat:

Napisane przez rena5

nie chciałam psuć zdjęcia

baciki, rena, baciki Ci się należą

meire · 2014-03-10, 09:39

Persephone_, włączyłam sobie piosenkę Karoliny Kozak, o której pisałaś.. i płaczę... od soboty ciągle myślę...

zebrawpaski · 2014-03-10, 10:10

Cytat:

Napisane przez fiolusiek

Zeberko Ja czyściłam małą szczoteczą z butelki Dr Browna. A ostatnio daję Stasiowi kubek i zwykłą rurke, często wymieniam i nie muszę myć, zresztą radzi sobie już z piciem z kubka powoli.
:

tez to zastosowalam, zwykla rurka do zwyklego kubeczka

Cytat:

Napisane przez agatkaa1

dziś dusi mnie jak gruźlika

To juz masz odpowiedz co dzisiaj zrobic

kunegunda.bis · 2014-03-10, 10:15

Fiol gdzie kupoalas emelki?? lepiej na rzepy czy sznurowane?

wadera4 · 2014-03-10, 10:23

Cytat:

Napisane przez BERBIE

palcem, to "coś" mnie nie przekonuje

Mnie też

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

Wedera, berbie- ja nie mam zadnego ustrojstwa do luteiny, moze w tej nowej bedzie, ale zakladam tradycyjnie

Tylko czy paluchem nie jest za płytko?

Cytat:

Napisane przez iza243

jak nie urok to sraczka

Przy kąpaniu wyczułam dużą kulka wystająca z pochwy

Jest duża.Naczytałam się w necieo wypadającej macicy,jestem załamana

Miałam jutro rano iść na ten cukier a teraz nie wiem co zrobić.

I jak zapisałaś się do gina?

jak nie to jedź na IP... Ale wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby to było to o czym piszesz...

Szkrabeniek witaj

Cytat:

Napisane przez Mlebidakin

A u mnie dziwne rzeczy się dzieją. W czwartek miałam dość duże krwawienia przez 2 godz i myślałam że to @ ale po 2 ustało i do teraz nic. Ja chyba zwariuje z tym organizmem

Może to coś innego? Może idź do gina?

Cytat:

Napisane przez rena5

nie chciałam psuć zdjęcia

zebrawpaski · 2014-03-10, 10:26

Kunegundka-dobrze, ze piszesz o tych trudnych urokach macierzynstwa, dziecko faktycznie potrafi wyssac z nas cale poklady enrgii i czasami trudno nie wyjsc z rownowagi- zwlaszcza jesli chodzi o balagan-dla mnie to teraz ryzykowne poswiecenie usprzatnac rzeczy kasi a za chwile mam to samo...
Domyslam sie ze wiekszosc czasu jestes sama z mala?
A moze na poczatej pomoglby samotny wypad na chociazby spozywcze wieksze zakupy gdy tosia zostalaby. Z tz-etem?
Co do remontu wiem doskonale jak to jest..,
Jedziemy co prawda na dwie wyplaty ale jedna jest na remont a druga-moja na wszystko inne, przyznam z czasami mam dosc opowiesci kolezanki na temat regularnych wizyt u kosmetyczki i shoppingu, a ona szoku doznala jak jej ostatnio powiedzialam ze dla mnie kazy miesiac wyglada podobnie, po wyplacie place rachunki, uzupelniam trwala spozywke, kupuje pieluchy, chusteczki, mleka i desery na caly miesiac, tankuje auto i mam maksymalnie 300 zl do konca miesiaca, modle sie w duchu zeby nic nieprzewidzianego nie wypadlo bo wtedy tylko debet na koncie mi rosnie, ale wierze ze kiedys doczekam konca remontu, ktory trwa juz dwa lata a myslalam ze zajmie pare miesiecy_
U Ciebie bedzie podobnie-powoli wszystko sie doorganiauje, mimo trudow pewnie cieszysz sie tym nowym mieszkaniem

fiolusiek · 2014-03-10, 10:42

Cytat:

Napisane przez kunegunda.bis

Fiol gdzie kupoalas emelki?? lepiej na rzepy czy sznurowane?

Ja znalazłam tani stacjonarny sklep, tam można kupić modele ze starszych kolekcji, dużo taniej. Ale czasem problem z rozmiarem. My mamy sznurowane, ale co chwila czasem muszę wiązać, albo S. sam rozwiązuje, sznurówki są niestety trochę długawe. Rzepy na pewno wygodniejsze, ale dużo droższe.

Barbie Przy naciągniętej pachwinie musisz dużo leżeć, kiedyś też tak miałam, ale po kilku dniach było ok.

AnaBell_85 · 2014-03-10, 10:43

Hej, dołączam do Waszego wątku i powoli nadrabiam, co wcześniej pisałyście...
AnaBell - Aniołek 07.10.2013r. 9/10 tc, staram się o dzieciątko i leczę...

kunegunda.bis · 2014-03-10, 10:45

Cytat:

Napisane przez AnaBell_85

Hej, dołączam do Waszego wątku i powoli nadrabiam, co wcześniej pisałyście...
AnaBell - Aniołek 07.10.2013r. 9/10 tc, staram się o dzieciątko i leczę...

Witam Cie AnaBell

anitaxas · 2014-03-10, 10:47

Szkrabeniek przykro mi bardzo z powodu Twoich strat.. zostań z nami i się rozgość.

Zaraz dobrze, że zdecydowaliście się na wyjazd. Mam nadzieję, że dzięki temu poczujesz się choć odrobinę lepiej.

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

Anitko pani doktor powiedziala ''co nalezysz wiele jak masz dziecko male w domu''? Ale na pytanie o powrot do pracy uslyszalam odpowiedz ''po co-zle ci w domu'' wiec zostaje na l4 do konca ciazy

Zeberko i dobrze. Bałabym się po akcji z łożyskiem i szpitalem powrotu do pracy. W domu to jednak w domu i zawsze choć na krótką chwilę możesz się położyć i odpocząć

Cytat:

Napisane przez kunegunda.bis

Ostatnio nie mam jakos weny do pisania

wogole jakos dziwnie sie czuje - mam jakiegos nerwa...wrrrr....

Cytat:

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

A co do Clexane to właśnie miałam pytać czemu po porodzie i cc trzeba też brać...?

Chyba z tego samo powodu co w trakcie ciąży - żeby nie zrobił się np. zakrzep.

Cytat:

Napisane przez agatkaa1

Dziękuję za opinię...dziś dusi mnie jak gruźlika

Agatko a może trzeba by się wybrać do rodzinnego z tą infekcją i kaszlem? nie ma co ryzykować, że rozwinie się z tego coś gorszego a może dr przepisałbym jakiś lek, który można w ciąży.

Cytat:

Napisane przez BERBIE

dziewczyny mam okropne bóle w pachwinie. w nocy miałam trudności z przewróceniem się z jednego boku na drug, budziłam się z bólu

mam wrażenie że ścięgno naciągnęłam. to chyba nie jest groźne dla malucha?

Barbi gdzie Ty to ścięgno naciągnęłaś? Taki bólu mogę się zdarzać - macica cały czas rośnie, wszystko się rozciąga i naciąga, ale wiadomo jeśli Cię to bardzo niepokoi to zadzwoń do gina. A w ogóle jak się czujesz? te bóle z którymi byłaś ostatnio na IP przeszły?

Perse te utwory przygniatające.. zwłaszcza ten K. Kozak

dawno go nie słuchałam i jak puściłam go przed momentem to łzy mi lecą do teraz..

W ogóle od wczoraj odczuwam takie skrajne emocje.. nie mogę ich (znaczy siebie) ogarnąć.. To takie pomieszanie radości z przygotowań dla Maleńkiej a z drugiej strony ogromny żal i tęsknota, że dla dwójki moich dzieci nie było mi dane robić tego samego.. Że odeszły i nic ich mi zwróci. No i ten ciągły strach i lęk i myśl "czy teraz się wszystko skończy dobrze?" Jak myślę o moich aniołkach to mam wyrzuty sumienia, że przecież nie powinnam, bo mam w brzuchu Córeczkę i o niej teraz powinnam myśleć.. Trudne to dla mnie i jakoś nie mogę tego poukładać ani w głowie ani w sercu..

**201704210903** · 2014-03-10, 10:50

Hej - zaczęłam dziś 1 dc - owulacja wypadnie akurat pomiędzy delegacjami

strasznie się cieszę

@ nastraszyła w czwartek, ale to chyba z nerwów było

ANITKO chyba każda tak ma..... po prostu się tęksni za tamtymi dziećmi

rena5 · 2014-03-10, 11:25

Cytat:

Napisane przez anitaxas

W ogóle od wczoraj odczuwam takie skrajne emocje.. nie mogę ich (znaczy siebie) ogarnąć.. To takie pomieszanie radości z przygotowań dla Maleńkiej a z drugiej strony ogromny żal i tęsknota, że dla dwójki moich dzieci nie było mi dane robić tego samego.. Że odeszły i nic ich mi zwróci. No i ten ciągły strach i lęk i myśl "czy teraz się wszystko skończy dobrze?" Jak myślę o moich aniołkach to mam wyrzuty sumienia, że przecież nie powinnam, bo mam w brzuchu Córeczkę i o niej teraz powinnam myśleć.. Trudne to dla mnie i jakoś nie mogę tego poukładać ani w głowie ani w sercu..

kochana inaczej niż DOBRZE nie może się skończyć - chyba jakieś hormonki szaleją u Ciebie

Cytat:

Napisane przez AnaBell_85

Hej, dołączam do Waszego wątku i powoli nadrabiam, co wcześniej pisałyście...
AnaBell - Aniołek 07.10.2013r. 9/10 tc, staram się o dzieciątko i leczę...

bardzo mi przykro - napisz coś więcej o sobie...

Cytat:

Napisane przez Mlebidakin

Hej - zaczęłam dziś 1 dc - owulacja wypadnie akurat pomiędzy delegacjami

strasznie się cieszę

@ nastraszyła w czwartek, ale to chyba z nerwów było

a ja 2dc

może parą będziemy

choć w moim tempie to nie wiem...a Ty szybko zachodzisz??

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Cytat:

Napisane przez wadera4

ejjj co to za baty

fiolusiek · 2014-03-10, 11:26

Anito Wiem co czujesz. Sama miałam takie wyrzuty. Kupowałam w pierwsze ciąży jakieś ubranka, potem po stracie oddałam je siostrze. Przed narodzinami siostra mi je oddała, ale ja i tak ich nie ubrałam, bo czułam, że Stasio coś zabiera Filipowi. Irracjonalne. Teraz wiem, że te ubranka, to moja jakaś blokada, marzenia utracone.
Teraz wiem, że nic nie uszczęśliwi F. tak jak nasze szczęście, jemu nic nie trzeba, to on nam pomaga, dzięki niemu mam Stasia, jestem znowu w ciąży. Aniołki chcą Cię widzieć szczęśliwą, im jest dobrze, tego samego chcą dla Was. Wydaje mi się, że powinnaś przed porodem pójść na cmenatarz i porozmawiać z nimi.

**201704210903** · 2014-03-10, 11:37

Cytat:

Napisane przez rena5

kochana inaczej niż DOBRZE nie może się skończyć - chyba jakieś hormonki szaleją u Ciebie

bardzo mi przykro - napisz coś więcej o sobie...

a ja 2dc

może parą będziemy

choć w moim tempie to nie wiem...a Ty szybko zachodzisz??

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

ejjj co to za baty

ja błyskawicznie, chociaż teraz mamy 1 dzień razem pomiędzy delegacjami, więc by było szczęscie jakbym zaszła, raczej liczę na nastepny cykl w którym bede robić monitoring; może sie uda, że będziemy razem mamusiami grudniowymi lub styczniowymi

czarnula 1982 · 2014-03-10, 11:45

Witam

Michałku-sto lat

dziewczyny przepraszam,że was nie nadrabiam ale nie mam siły. Wywołała mnie Berbie,

więc pisze czemu mnie nie ma. Amelka ma zapalenie oskrzeli i od dzisiaj bierze zastrzyki dwa razy dziennie. Od zeszłego tyg od czwartku brała antybiotyk klacid ,który na nią nie podziałał ,jest gorzej

gorączkuje już 4 dzień do tego zęby jej idą,masakra jakaś

zebrawpaski · 2014-03-10, 11:58

AnaBell witaj, napisz cos wiecej o sobie
Czarnulka- biedna Amelka a Ty przy niej, kurujcie sie
Agatko--jedziecie wylewki? Z tym dokuczajacym przeziebieniem to lepiej od razu do gin...

agatkaa1 · 2014-03-10, 12:03

Anita ja myślę ze nie jedna AM ma/miała takie odczucia,wyrzuty i myślę ze to jest normalne w naszej sytuacji! Tym razem wszystko dobrze się skończy! A Ty musisz w to wierzyć bo tak niewiele już zostało! A imię w końcu wybrane na 100%?

Mebli no to będziecie mieli dzień szaleństw

Rena przykro mi ze ta franca znów przyszła!

Anbel witaj

przykro mi bardzo...napisz coś więcej, leczysz się w jakim sensie?

Katar odpuścił ale kaszel mam a taka piękna pogoda

chciałam iść do tego kościoła chociaż strach we mnie jeszcze większy

ale jak pow tz ze pójdę to się wściekł...

no nic w środę kolejna msza....

Iza i jak tam? Dostalas się do gin? Ja myślę ze to nie to o czym czytalas! A jak Dominik? Zdrowka!

Czarnula o jej, zdrowia dla Was!

Ja głównie podczytuje i pisZe z tel bo jakoś nie chce mi się laptopa zalaczac! Poza tym skończył się limit więc chodzi marnie...

rena5 · 2014-03-10, 12:03

Cytat:

Napisane przez Mlebidakin

ja błyskawicznie, chociaż teraz mamy 1 dzień razem pomiędzy delegacjami, więc by było szczęscie jakbym zaszła, raczej liczę na nastepny cykl w którym bede robić monitoring; może sie uda, że będziemy razem mamusiami grudniowymi lub styczniowymi

no to raczej parą nie będziemy - skoro Ty błyskawicznie...

Cytat:

Napisane przez czarnula 1982

dziewczyny przepraszam,że was nie nadrabiam ale nie mam siły. Wywołała mnie Berbie,

więc pisze czemu mnie nie ma. Amelka ma zapalenie oskrzeli i od dzisiaj bierze zastrzyki dwa razy dziennie. Od zeszłego tyg od czwartku brała antybiotyk klacid ,który na nią nie podziałał ,jest gorzej

gorączkuje już 4 dzień do tego zęby jej idą,masakra jakaś

bidulki

zebrawpaski · 2014-03-10, 12:03

Ciekawe czy iza dostala sie do gin i jak tam Dominik

U paniki chyba pourodzinowe odsypianie albo zegnanie gosci bo jej nie widaac

pani22ka · 2014-03-10, 12:10

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

U paniki chyba pourodzinowe odsypianie albo zegnanie gosci bo jej nie widaac

tja... odsypianie...
choć T., owszem, właśnie śpi

jestem, czytam, moja mama robi obiad. highlife

2014-03-10, 06:39	#211
201704210903 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 12 461	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII A u mnie dziwne rzeczy się dzieją. W czwartek miałam dość duże krwawienia przez 2 godz i myślałam że to @ ale po 2 ustało i do teraz nic. Ja chyba zwariuje z tym organizmem Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

2014-03-10, 07:04	#212
iza243 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Bielsko-Biała Wiadomości: 20 277	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Witam Dzwoniłam do gina,mam dzwonić do rejestracji od 8.Ale pewnie nie będzie miejsc także uroczo W dodatku mały zaczął w nocy bardzo kaszleć tak jak się dusić więc dziś czeka nas kolejna wizyta u pediatry ---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ---------- Mam koło 12:00 podejść do gina zapytać czy mnie przyjmie. Mały idzie do pediatry na 13:10. __________________ Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek

2014-03-10, 07:31	#214
fiolusiek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Gdzieślandia Wiadomości: 11 474	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Zeberko Ja czyściłam małą szczoteczą z butelki Dr Browna. A ostatnio daję Stasiowi kubek i zwykłą rurke, często wymieniam i nie muszę myć, zresztą radzi sobie już z piciem z kubka powoli. Pani Najlepszego dla Michasia

2014-03-10, 07:36	#215
agatkaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11 744	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Miachalku wszystkiego naj,naj,naj! Zaraza dobrze ze jedziecie! Wypocznij! Szkrabeniek witaj :róża: Dziękuję za opinię...dziś dusi mnie jak gruźlika __________________ Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[] 23,04,2013[] Nasze Szczęście- IGOREK

2014-03-10, 07:49	#216
BERBIE Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 7 119	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII kundzia mam nadzieję, że nadchodząca wiosna poprawi ci trochę humor. kiedy wracasz do pracy? może powrót do ludzi i zastrzyk gotówki by postawił by Cię na nogi. też nie znoszę jak coś jest niedokończone, niestety ciągle tak jest, że czegoś brakuje... dziewczyny mam okropne bóle w pachwinie. w nocy miałam trudności z przewróceniem się z jednego boku na drug, budziłam się z bólu mam wrażenie że ścięgno naciągnęłam. to chyba nie jest groźne dla malucha? __________________ 27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam

2014-03-10, 08:06	#217
meire Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 4 318	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Dzień dobry, kobity.. Chciałam się z Wami na razie przywitać, a teraz lecę Was nadrabiać.. __________________ Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You... Zuzka - ur. 19.11.2009 Julcia - 08.11.2013 II - 22.05.2014 Natalka - 28.01.2015 16.01.2015

2014-03-10, 08:40	#218
BERBIE Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 7 119	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII czarnula co tam u was? ostatnio mało jesteś? __________________ 27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam

2014-03-10, 08:52	#219
h0pe Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2013-09 Lokalizacja: świętokrzyskie Wiadomości: 2 269	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Witam sie I ja. U mnie koniec laby, zaczelam nowy, bardzo zawalony semestr I od 6 na nogach. Jak,na zlosc nie moglam zasnac wczoraj wogole. Dobrze, ze juz kac mi odpuscil Berbie te bole chyba sie zdarzaja I sa niejako,normalne ;/ Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ "Jeśli dwóch z was na ziemi zgodnie o coś prosić będzie, to wszystko otrzymają od mojego Ojca, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich (Mt 18, 19-20)” moim aniołkom

2014-03-10, 08:54	#220
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Hej! Pamiętacie, jak Wam pisałam o moim szczęściu to piosenek w radio? No to jeszcze wcześniej, jak miałam nastawione Chilli zet, to co drugi dzień witało mnie piosenką "Choć był jednym z nas" Karoliny Kozak, a dziś Trójka uraczyła mnie Ja tak lubię radio, a radio mnie tak nie lubi

2014-03-10, 09:39	#222
meire Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 4 318	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Persephone_, włączyłam sobie piosenkę Karoliny Kozak, o której pisałaś.. i płaczę... od soboty ciągle myślę... __________________ Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You... Zuzka - ur. 19.11.2009 Julcia - 08.11.2013 II - 22.05.2014 Natalka - 28.01.2015 16.01.2015

2014-03-10, 10:15	#224
kunegunda.bis Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-05 Wiadomości: 2 440	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Fiol gdzie kupoalas emelki?? lepiej na rzepy czy sznurowane? __________________ *02.11.2011r.[] 7/8 tydz. Kubuś Tosielka** ok. 120cm ok. 20,5kg ...cel osiągnięty 64,5kg

2014-03-10, 10:26	#226
zebrawpaski Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 594	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Kunegundka-dobrze, ze piszesz o tych trudnych urokach macierzynstwa, dziecko faktycznie potrafi wyssac z nas cale poklady enrgii i czasami trudno nie wyjsc z rownowagi- zwlaszcza jesli chodzi o balagan-dla mnie to teraz ryzykowne poswiecenie usprzatnac rzeczy kasi a za chwile mam to samo... Domyslam sie ze wiekszosc czasu jestes sama z mala? A moze na poczatej pomoglby samotny wypad na chociazby spozywcze wieksze zakupy gdy tosia zostalaby. Z tz-etem? Co do remontu wiem doskonale jak to jest.., Jedziemy co prawda na dwie wyplaty ale jedna jest na remont a druga-moja na wszystko inne, przyznam z czasami mam dosc opowiesci kolezanki na temat regularnych wizyt u kosmetyczki i shoppingu, a ona szoku doznala jak jej ostatnio powiedzialam ze dla mnie kazy miesiac wyglada podobnie, po wyplacie place rachunki, uzupelniam trwala spozywke, kupuje pieluchy, chusteczki, mleka i desery na caly miesiac, tankuje auto i mam maksymalnie 300 zl do konca miesiaca, modle sie w duchu zeby nic nieprzewidzianego nie wypadlo bo wtedy tylko debet na koncie mi rosnie, ale wierze ze kiedys doczekam konca remontu, ktory trwa juz dwa lata a myslalam ze zajmie pare miesiecy_ U Ciebie bedzie podobnie-powoli wszystko sie doorganiauje, mimo trudow pewnie cieszysz sie tym nowym mieszkaniem __________________ Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA

2014-03-10, 10:43	#228
AnaBell_85 Rozeznanie Zarejestrowany: 2014-02 Lokalizacja: Stolica Wiadomości: 940	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Hej, dołączam do Waszego wątku i powoli nadrabiam, co wcześniej pisałyście... AnaBell - Aniołek 07.10.2013r. 9/10 tc, staram się o dzieciątko i leczę... __________________ Trzeba zaakceptować codzienność, aby później nie żałować przeszłości...

2014-03-10, 10:50	#231
201704210903 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 12 461	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Hej - zaczęłam dziś 1 dc - owulacja wypadnie akurat pomiędzy delegacjami strasznie się cieszę @ nastraszyła w czwartek, ale to chyba z nerwów było ANITKO chyba każda tak ma..... po prostu się tęksni za tamtymi dziećmi Edytowane przez 201704210903 Czas edycji: 2014-03-10 o 10:51

2014-03-10, 11:26	#233
fiolusiek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Gdzieślandia Wiadomości: 11 474	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Anito Wiem co czujesz. Sama miałam takie wyrzuty. Kupowałam w pierwsze ciąży jakieś ubranka, potem po stracie oddałam je siostrze. Przed narodzinami siostra mi je oddała, ale ja i tak ich nie ubrałam, bo czułam, że Stasio coś zabiera Filipowi. Irracjonalne. Teraz wiem, że te ubranka, to moja jakaś blokada, marzenia utracone. Teraz wiem, że nic nie uszczęśliwi F. tak jak nasze szczęście, jemu nic nie trzeba, to on nam pomaga, dzięki niemu mam Stasia, jestem znowu w ciąży. Aniołki chcą Cię widzieć szczęśliwą, im jest dobrze, tego samego chcą dla Was. Wydaje mi się, że powinnaś przed porodem pójść na cmenatarz i porozmawiać z nimi.

2014-03-10, 11:45	#235
czarnula 1982 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: dolnyśląsk Wiadomości: 874	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Witam Michałku-sto lat dziewczyny przepraszam,że was nie nadrabiam ale nie mam siły. Wywołała mnie Berbie,więc pisze czemu mnie nie ma. Amelka ma zapalenie oskrzeli i od dzisiaj bierze zastrzyki dwa razy dziennie. Od zeszłego tyg od czwartku brała antybiotyk klacid ,który na nią nie podziałał ,jest gorzej gorączkuje już 4 dzień do tego zęby jej idą,masakra jakaś __________________ Wiktoria-29.01.2008r Amelia-13.12.2012r Aniołek 9tc(19.07.2011)

2014-03-10, 11:58	#236
zebrawpaski Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 594	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII AnaBell witaj, napisz cos wiecej o sobie Czarnulka- biedna Amelka a Ty przy niej, kurujcie sie Agatko--jedziecie wylewki? Z tym dokuczajacym przeziebieniem to lepiej od razu do gin... __________________ Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA

2014-03-10, 12:03	#237
agatkaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11 744	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Anita ja myślę ze nie jedna AM ma/miała takie odczucia,wyrzuty i myślę ze to jest normalne w naszej sytuacji! Tym razem wszystko dobrze się skończy! A Ty musisz w to wierzyć bo tak niewiele już zostało! A imię w końcu wybrane na 100%? Mebli no to będziecie mieli dzień szaleństw Rena przykro mi ze ta franca znów przyszła! Anbel witaj przykro mi bardzo...napisz coś więcej, leczysz się w jakim sensie? Katar odpuścił ale kaszel mam a taka piękna pogoda chciałam iść do tego kościoła chociaż strach we mnie jeszcze większy ale jak pow tz ze pójdę to się wściekł... no nic w środę kolejna msza.... Iza i jak tam? Dostalas się do gin? Ja myślę ze to nie to o czym czytalas! A jak Dominik? Zdrowka! Czarnula o jej, zdrowia dla Was! Ja głównie podczytuje i pisZe z tel bo jakoś nie chce mi się laptopa zalaczac! Poza tym skończył się limit więc chodzi marnie... __________________ Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[] 23,04,2013[] Nasze Szczęście- IGOREK

2014-03-10, 12:03	#239
zebrawpaski Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 594	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII Ciekawe czy iza dostala sie do gin i jak tam Dominik U paniki chyba pourodzinowe odsypianie albo zegnanie gosci bo jej nie widaac __________________ Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)