Scent Bar LV

[Maja102]

Napisane przez Parabelka

ale nie można porównywać grup o różnej specyfice , kasjerka w biedrze też ma przes.ane , ale to nie ten poziom wykształcenia , zaangażowania i obowiązków .

w tym kraju niekoniecznie

Napisane przez gryx82

Problem mam internetowy Otóż od paru dni wyskakuje mi strona microsoftu, która chce sprawdzić, czy mam oryginalnego windowsa Zezwolić? A jeśli mam pirata, to co? Bill Gates w towarzystwie CIA wyciągnie mnie za szmaty z domu w środku nocy? Do Guantanamo wywiezie? Zatłucze klawiaturą na miejscu?

Rejcz gratuluję auta

Wymyśliłam sobie wczoraj pyszne spaghetti: makaron pełnoziarnisty, mielone z indyka, cebula, dużo przypraw i sok pomidorowy. Wyszło całkiem zjadliwe

Na tematy gotowania mojej babci wolę się nie wypowiadać, pojęcia bladego o gotowaniu nie miała

[Margot45]

Napisane przez rachell111

No jak już przejdzie kryzys wynieść do docelowego wuceta, jakiś przecież gdzieś być musi

Najbliższy docelowy będzie toitoi na stacji PKP....

Napisane przez Spoora

Pani Minister musi mieć rację

Pani Ministra

Napisane przez Parabelka

Nie znam nikogo , kto by pracował w takim miejscu

Czyli ja się jak zwykle nie liczę....

Napisane przez Spoora

To coś w stylu - nie ma pan/pani kiedy chorować tylko teraz
A tak serio to

Wiesz, ja do tego już prawie przywykłam, ale generalnie jest to irytujące. Kiedyś potrzebowałam coś załatwić rano przed pracą, i zajęło mi to jakieś dwie godziny. To mi je kazała odpisać z urlopu - co jest niezgodne z przepisami, bo u nas sienie rozlicza pracy godzinowo.

Napisane przez Parabelka

ale nie można porównywać grup o różnej specyfice , kasjerka w biedrze też ma przes.ane , ale to nie ten poziom wykształcenia , zaangażowania i obowiązków . Czy jeżeli ktoś wykonuje pracę trudną i odpowiedzialną , ma ją wykonywać w warunkach urągających rozsądkowi i godności i jeszcze za pół darmo , "bo inni też mają źle" ? Jakie jest przełożenie siedzenia na kasie na pracę nauczyciela ? Żadne .

Każdą z pań w Biedronce pytasz, jakie ma wykształcenie...?
Bo wiesz, pracować można w rozmaitych zawodach niezależnie od literek przed nazwiskiem. I pani w Biedronce też może być panią magister, tylko wzięła taką prace jak była dostępna, żeby przeżyć.

Napisane przez gryx82

Myślę, że do kwietnia (no góóóra maj) się zdecyduję

Na Wielkanoc będzie jak znalazł... w ostateczności na długi weekend

[Katty_p13]

Polly - obuw świetny

Piątunio Miłego Baru

[melkmeisje]

Napisane przez rachell111

Jak byłyśmy uczennicami to miałyśmy inny punkt siedzenia Zazwyczaj też znamy to od strony jednej szkoły. No i nie było to wczoraj.
Ja pracowałam w różnych miejscach, i były takie gdzie było ksero takie o jakim mówisz - akurat najstarsze czasy. Potem byłam w robo gdzie xero było only w gabinecie sekretarki - i był permanentny zakaz xerowania i przeszkadzania im w pracy (która jednak pozwalała na układanie jabłek i grejfiutów w cząstki na talerzykach, ale to juz dygresja ) a potem byłam w miejscu, w którym już zabiłam śmiechem sytuację, gdyż wiedziałam że żegnam się forever. Xero było ogólnodostępne, ale się szybko kończyło, nie wiem co tam się kończyło, pono ta farba xerująca (toner, tusz, zwał jak zwał) I szkoła "NIE MA" kasy na nową, xerujcie w domach czy gdzies poza szkołą. To również są chore sytuacje. Wyglądają jak błahostki, ale nimi nie są.

Moja siostra skonczyla te szkole rok temu i za jej czasow tez tak bylo.
W dwoch szkolach, w ktorych mialam praktyki 2-3 lata temu rowniez bylo ksero dla nauczycieli.

A do przedszkola chyba rodzice kupuja wyprawki?


Polly: Dzikie Jozefy poziome kosztuja 350 zl, a wielkie 450



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Betty83]

znad traumy po wizycie w starej przychodni

nie wiem jak to jest, we wtorek byłam też w starej, publicznej, a nie śmierdziało tak okrutnie na korytarzu i w zabiegowym, piguła może trochę zimna w obejściu, ale bardzo profesjonalna, pacjenci wychodzili po kilku minutach a nie po półgodzinnych pogaduszkach z personelem (przez drzwi wszystko słychać), obowiązywała kolejka, a nie kto chciał to wchodził w trakcie zabiegu i się wkręcał wcześniej na swój, przez co po godzinie czekania usłyszałam, że już skończyli pobierać, bo pani z labu przyjechała po próbki, ale stałam tam dopóki nie pobrali...

jeszcze tężyczka mi pasuje z objawów, ale sprawdzę to jak nie przejdzie po nowym roku...

Napisane przez Maja102

Wymyśliłam sobie wczoraj pyszne spaghetti: makaron pełnoziarnisty, mielone z indyka, cebula, dużo przypraw i sok pomidorowy. Wyszło całkiem zjadliwe

ja na jesieni dostałam od byłgo niedoszłego nietopsza żeńskiego dużą ilość pomidorów. ale nie nadawały się na kanapki i sałatki to z młodą przetworzyłyśmy na sos, z papryką, cukinią, pieczarkami. pierwszy raz robiłam - rezultat przerósł oczekiwania, cudnie się wszystko przegryzło

Napisane przez Margot45

Każdą z pań w Biedronce pytasz, jakie ma wykształcenie...?
Bo wiesz, pracować można w rozmaitych zawodach niezależnie od literek przed nazwiskiem. I pani w Biedronce też może być panią magister, tylko wzięła taką prace jak była dostępna, żeby przeżyć.

[gryx82]

Znad śniadania

Napisane przez Ewusia_marchew

chcenie się nie liczy

na roczek szykowanie się nie liczy

to się może liczyć

szukanie się liczy tak nie do końca

jeśli nie masz oryginalnego to może Ci się wyspać system
mi się raz tak zrobiło

I wszystko zniknie i nie będzie już nic?

Napisane przez Maja102

Wymyśliłam sobie wczoraj pyszne spaghetti: makaron pełnoziarnisty, mielone z indyka, cebula, dużo przypraw i sok pomidorowy. Wyszło całkiem zjadliwe

Dietetyczne

Napisane przez Margot45

Na Wielkanoc będzie jak znalazł... w ostateczności na długi weekend

Masz rację, ciasto to ciasto

Napisane przez Katty_p13

Piątunio Miłego Baru

Napisane przez Betty83

znad traumy po wizycie w starej przychodni

---

Pogoda zwariowała, wiosna przyszła

[Betty83]

ostatnio wybiórcza coraz bardziej mnie rozwala artykułami

[Margot45]

Napisane przez Betty83

ostatnio wybiórcza coraz bardziej mnie rozwala artykułami

Jedna ręka na kierownicy, druga na joysticku...?

[Betty83]

Napisane przez Margot45

Jedna ręka na kierownicy, druga na joysticku...?

u nas większość chyba ma manualne skrzynie, to zostaje dłubanie w nosie na skrzyżowaniach i w korkach

[Margot45]

Napisane przez Betty83

u nas większości chyba ma manualne skrzynie, to zostaje dłubanie w nosie na skrzyżowaniach i w korkach

Hmmm... ktoś w poprzednim Barze wspominał o instruktorze nauki jazdy, który sobie obcinał paznokcie u nóg w trakcie

[Spoora]

Napisane przez gryx82

Problem mam internetowy Otóż od paru dni wyskakuje mi strona microsoftu, która chce sprawdzić, czy mam oryginalnego windowsa Zezwolić? A jeśli mam pirata, to co? Bill Gates w towarzystwie CIA wyciągnie mnie za szmaty z domu w środku nocy? Do Guantanamo wywiezie? Zatłucze klawiaturą na miejscu?

A legalnego masz Windowsa? Jak nie, to nie zezwalaj, bo Guantanamo jak się patrzy

Napisane przez Ewusia_marchew

jeśli nie masz oryginalnego to może Ci się wyspać system
mi się raz tak zrobiło

Czyli wychodzi na to, że lepiej mieć podróbkę systemu, bo wtedy system będzie wyspany

Napisane przez Margot45

Pani Ministra

W sumie to właściwie też nie, Pani Ministerka

Napisane przez Margot45

Każdą z pań w Biedronce pytasz, jakie ma wykształcenie...?
Bo wiesz, pracować można w rozmaitych zawodach niezależnie od literek przed nazwiskiem. I pani w Biedronce też może być panią magister, tylko wzięła taką prace jak była dostępna, żeby przeżyć.

Właśnie...

[gryx82]

Napisane przez Betty83

ostatnio wybiórcza coraz bardziej mnie rozwala artykułami

Widziałem

Napisane przez Margot45

Jedna ręka na kierownicy, druga na joysticku...?

Napisane przez Spoora

A legalnego masz Windowsa? Jak nie, to nie zezwalaj, bo Guantanamo jak się patrzy

No właśnie nie wiem Kupowałem kompa takiego ready to use, wszystko było we środku już

Czyli wychodzi na to, że lepiej mieć podróbkę systemu, bo wtedy system będzie wyspany

[dzika truskawa]

Napisane przez Parabelka

1. a gdzie ? toż to druki moje prywatne superścisłego zarachowania z odpowiedzialnością niemal karną tak samo jak recepty imienne

Napisane przez gryx82

No weeeź, nie bądź taką krakowską służbistką

Dla kociego dobra będę!

Napisane przez rachell111

Dziś płakaliśmy z psa. No komiczny jest. Nie wiedzieć czemu uwielbia samochody - jak widzi otwarte drzwi - ryje się bezpardonowo. Dziwi nas to bo autami jeździ tylko do weta, a więc stres i kiepskie wspomnienia. podejrzewam, żę chodzi mu o kanapę/fotel.

No a tu nowe coś w garażu z JASNĄ! tapicerką i beżowymi dywanikami a nasz mieszkaniec budy leni się MA-SA-KRYCZ-NIE!!!! Na biało-czarno. Do tego stopnia, że trzeba zamiatać podwórko, zatem nikt go nigdy do auta nie zaprasza. No i wyhaczył otwarte drzwi - patrzymy a on jak jakiś mim w tatrze - w zwolnionym tempie, skradając się, najpierw jedna noga, potem druga potem brzucho, potem trzecia i tu złapał nasz wzrok, zrobił wielkie oczy i zastygł NAmi trząsło ze śmiechu No i decyzja w oczach, wy-co-fu-je-my się. Też step by step, njapierw trzecia noga, potem druga, pierwsza no jak na przewijaniu Rozbroił nas. Zauważyliśmy że jak czuje, że chyba nie wolno ale nei ma wyraźnych zakazów, to robi właśnie skradanie step by step a potem cofanie w tym samym tempie.

Oessu Widzę to!

Napisane przez gryx82

wiara autochtoniczna woli zupy na słodko, sypiąc nawet cukier do talerza z grochówką, jak zauważyłem)

[gryx82]

Napisane przez dzika truskawa

Dla kociego dobra będę!

Mnie też to obrzydza, ale co zrobić

[Polly_]

znad 15 stopni i braku przygotowan do świąt

[gryx82]

Napisane przez Polly_

znad 15 stopni

Ilu?!

i braku przygotowan do świąt

Ja stwierdziłem, że jeszcze jest czas

[Betty83]

Napisane przez gryx82

Ilu?!

Ja stwierdziłem, że jeszcze jest czas

na piernik błyskawiczny, mrożone uszka i barszcz z torebki, to zdecydowanie za wcześnie

[Polly_]

Napisane przez gryx82

Ilu?!

Ja stwierdziłem, że jeszcze jest czas

wlasnie stwierdzilam ze nie odrywam metek a obiuwiu, bo moze sie nie przydac tej zimy

[Margot45]

Napisane przez Polly_

wlasnie stwierdzilam ze nie odrywam metek a obiuwiu, bo moze sie nie przydac tej zimy

Było kupić czółenka, względnie kalosze

Serio to jak rano wyszłam z domu, stwierdziłam, ze na zewnątrz jest cieplej niż w mieszkaniu - a w mieszkaniu mam +10 stopni.

[gryx82]

Napisane przez Betty83

na piernik błyskawiczny, mrożone uszka i barszcz z torebki, to zdecydowanie za wcześnie

Coś sugerujesz?

Napisane przez Polly_

wlasnie stwierdzilam ze nie odrywam metek a obiuwiu, bo moze sie nie przydac tej zimy

Tez byłem w szoku, gdy wyszedłem z domu, normalnie wiosna w grudniu

[Parabelka]

ahoj snad błenduf fisażu

Napisane przez Spoora

Ale zaraz, a didy nie płacą wyprawki (na koniec starego roku lub na początku nowego)? Właśnie na te przybory??

chyba żartujesz ? jaka wyprawka ???

Napisane przez rachell111

Jak byłyśmy uczennicami to miałyśmy inny punkt siedzenia Zazwyczaj też znamy to od strony jednej szkoły. No i nie było to wczoraj.
Ja pracowałam w różnych miejscach, i były takie gdzie było ksero takie o jakim mówisz - akurat najstarsze czasy. Potem byłam w robo gdzie xero było only w gabinecie sekretarki - i był permanentny zakaz xerowania i przeszkadzania im w pracy (która jednak pozwalała na układanie jabłek i grejfiutów w cząstki na talerzykach, ale to juz dygresja ) a potem byłam w miejscu, w którym już zabiłam śmiechem sytuację, gdyż wiedziałam że żegnam się forever. Xero było ogólnodostępne, ale się szybko kończyło, nie wiem co tam się kończyło, pono ta farba xerująca (toner, tusz, zwał jak zwał) I szkoła "NIE MA" kasy na nową, xerujcie w domach czy gdzies poza szkołą. To również są chore sytuacje. Wyglądają jak błahostki, ale nimi nie są.


Nie rozumiem o co w tym chodzi. To dobrze czy źle co ta wit D robi z wapniem? Bo pono dużo wapnia jest złe dla nerek, i ja np nie mogę, to jak mam to odnieść do siebie? Bo na czuja intuicyjnie kupiłam samą D. Nie chcę suplementować wapnia.

Wiecie co, ja serio nie mam zadatków na snoba i nagle źle mi z tym Chciałabym mieć. Chciałąbym żeby to był mój świat, chooociaż może bym nie chciała. Może chciałabym być tak bogata, żeby móc zdecydować czy będę snobę czy też mimo wszystko nie. Ja nie miałam bladego pojęcia o czym mowa. Ale patrząc na tę torebkę widzę Francuzkę w Paryżu. Ja nie dorosłam do tego stylu, pewnie jak z perfumami.
NA razie mnie to nie bierze, nie robi na mnie wrażenia, Korsy, Hermesy - nei czuję nic!
Za to dam się pochlastać za "kloszard style" onegdaj grunge



Wychodzi na to, że im większa odpowiedzialność za człowieka, tym większa paranoja. No nie mogę

1.nooo , jeden toner na sekretariat na rok
2.witamina D umożliwia wchłonięcie wapnia z krwiobiegu do tkanek i mieszczenie go tam gdzie być powinien , jezeli nie zjadasz za dużo wapnia nic Ci nie grozi , natomiast osoby starsze muszą wapń suplementować ze wzgl na gorsze wchłanianie ogólnie .
3.ja tam mam zadatki ale nie mam środków aczkolwiek strusi birkin mnie nie powala urodą natomiast chętnie bym chciała miec wybór czy się snobnąć czy nie a tak to nie mam i gdzie tu demokracja jak wyboru brak
4.ano . U mnie lekarza dwa lata ciągała prokuratura bo ktoś gdzieś daleko od nas podrabiał jego recepty i gość musiał przez dwa lata się w kółko tłumaczyć że nie jest wielbłądem

Napisane przez Florens

i macham snad zmęczenia
w mieście byłam, u weta, Fany ma zapalenie uszuf i kamień kałowy/inne świństwo w jelicie, czekamy do poniedziałku, mam obserwować koopę, lubię takie zajęcia


wszystkie e mam na żółto coś nacisłam chyba

1.
2.

Napisane przez Florens

temat nauczycieli czy też szkolnictwa znam od przyjaciółki, jest sekretarką w szkole dla dorosłych, tam nauczyciele mają raj, nie wspominając o dyrekcji . Stare baby na emeryturze biorą po kilka tysi za nicnierobienie, tzn. nie, one coś robią , burdel i przekręty.

zgadzasię - mianowani nie do ruszenia , więc nic nie robią bo i tak ich nikt nie ruszy bo nie może Śnieżka też taką ma u siebie - baba nie robi literalnie nic , nawet didów nie umie opanować i robią co chcą, łącznie ze skakaniem po stołach

Napisane przez rachell111

Dziś płakaliśmy z psa...

Napisane przez aileenn

Dobrze, jeśli wapń wbudowuje się w kości. Źle jeśli wapń odkąłda się w tkankach miękkich. Dokup K2 i magnez albo zwiększ ilość tego w diecie (z K może być problem). O zależnościach w drugiej części artykułu KLIK

odłożyć sie może wyłącznie przy nadmiarze D , bez tego nie da rady .

Napisane przez Florens

no właśnie dokupiłam bioaron k i se siorbię kapsułkę dziennie, a rozterki mam następujące , czy nie zbyt mało tej k, i czy to w ogóle ma sens skoro biorę acard jedno na krzepliwość, drugie na rozrzedzenie może to się wzajemnie wyklucza tudzież znosi albo szkodzi

no sie wykluczają , nie da sie ukryć .

[gryx82]

Napisane przez Parabelka

3.ja tam mam zadatki ale nie mam środków

[rachell111]

Na szybkiego w przelocie

Aileenn - dzięki za info - doczytam później, muszę to rozgryźć co i jak.

Napisane przez Polly_

znad 15 stopni i braku przygotowan do świąt

Zajmujecie się autkiem ?

Napisane przez Polly_

wlasnie stwierdzilam ze nie odrywam metek a obiuwiu, bo moze sie nie przydac tej zimy

Ja teeeeeeeeeeż Dziś przelatując odbok Deicha stwierdziliśy, że może zbyt pochopnie kupiliśmy te buty mi. Tzn skusiła cena, forma wszystko na tzw zapas, jakby te moje siadły, no ale najbardziej skusiła deklarowana nieprzemakalność. No ale kurcze mrozić kasę w butach Ja , minimalista? Na co mi 3 pary?

Dobra lecę dalej

Parabel - doczytałam, thnx.

zgłębię temat wieczorem.
ciao.

[Parabelka]

Napisane przez Ewusia_marchew

o ile pamiętam w okolicach 60 mi wyszło

to jestes szlachetny wyjątek potwierdzający regułe

Napisane przez Maja102

w tym kraju niekoniecznie

Napisane przez Margot45

Czyli ja się jak zwykle nie liczę....



Każdą z pań w Biedronce pytasz, jakie ma wykształcenie...?
Bo wiesz, pracować można w rozmaitych zawodach niezależnie od literek przed nazwiskiem. I pani w Biedronce też może być panią magister, tylko wzięła taką prace jak była dostępna, żeby przeżyć.

o rany , dziewczyny ,m nie łapiecie o co mi chodzi ? idzie mi o poziom wymagań wykształceniowych jaki się stawia kasjerce a jaki musi mieć nauczyciel . Wiadomo że dziś każdy łapie pracę jaka znajdzie , ale przecież kasjerka nie musi mieć wyższych studiów żeby móc siedziec na kasie i nikt tego nie wymaga i nie oczekuje , a nauczyciel musi do swojej pracy miec wyższe studia i o to mi szło . Nie można porównywać zarobków na stanowisku robotnika niewykwalifikowanego i profesora uniwerku bo sa absolutnie niekompatybilne , natomiast i jeden i drugi powinien zarabiac tyle , żeby miec na godne życie , przy czym wiadomo , że profesor z racji wiedzy , wykształcenia, osiągnięć itp powinien więcej zarabiac niż kopacz rowów . I tylko o tym mówię .

Napisane przez melkmeisje

A do przedszkola chyba rodzice kupuja wyprawki?

nie , przedszkole ma obowiązek zapewnić wszystko .

[Margot45]

Napisane przez Parabelka

Nie można porównywać zarobków na stanowisku robotnika niewykwalifikowanego i profesora uniwerku bo sa absolutnie niekompatybilne , natomiast i jeden i drugi powinien zarabiac tyle , żeby miec na godne życie , przy czym wiadomo , że profesor z racji wiedzy , wykształcenia, osiągnięć itp powinien więcej zarabiac niż kopacz rowów . I tylko o tym mówię .
.

Ad wytłuszczonego masz całkowitą rację - taki wykwalifikowany elektryk czy hydraulik zarabia zdecydowanie więcej

[Katty_p13]

Napisane przez Margot45

Ad wytłuszczonego masz całkowitą rację - taki wykwalifikowany elektryk czy hydraulik zarabia zdecydowanie więcej

Zawsze istnieje możliwość przebranżowienia

[gryx82]

"Może akurat nam się uda co? Mój facecik łyka salfazin, ja mierze tempkę i zaopatrzyłam się w tym cyklu w testy. czekamy z seksikiem na "ten" moment bo może mój M ma słabsze plmeniczki i dlatego nam nie wychodzi (chociaz on dużo pracuje i ma sporo stresów). No zobaczymy trzymam za nas kciuki papa "

Facecik, tempka seksik i plemniczki

[Margot45]

Napisane przez gryx82

"Może akurat nam się uda co? Mój facecik łyka salfazin, ja mierze tempkę i zaopatrzyłam się w tym cyklu w testy. czekamy z seksikiem na "ten" moment bo może mój M ma słabsze plmeniczki i dlatego nam nie wychodzi (chociaz on dużo pracuje i ma sporo stresów). No zobaczymy trzymam za nas kciuki papa "

Facecik, tempka seksik i plemniczki

Do kompletu powinna trzymać kciuczki

[gryx82]

Napisane przez Margot45

Do kompletu powinna trzymać kciuczki

Skoro ona już teraz tak zdrabnia, to co to będzie, jak pojawi się bejbik?

[melkmeisje]

Ja chyba w jakimś innym świecie żyję, skoro u Was się dzieciom nie kupuje bloków, kredek, wycinanek, plasteliny itp., we wrześniu, jak idą do przedszkola.