Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz.31

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Lottie69

Luby właśnie pojechał do Carefoura, bo tam jest podwójny materac wg gazetki, 22cm to już będzie chyba całkiem dobra izolacja. Teraz tylko skołować pompkę
Wezmę ze dwa koce jeszcze, ale TŻ wydziela dużo ciepła, więc nie powinnam zmarznąć.
Dzięki wielkie

Ja przez pierwsze dwie noce spałam w dresie, a potem to już tylko w bieliźnie a no i mała rada - jeśli macie możliwość, to ustawcie namiot tak, żeby rano był w cieniu. Od rana słońce tak nagrzewa, że w środku robi się sauna i trzeba uciekać z namiotu, bo nie idzie wytrzymać

[Lottie69]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52124823]Ja przez pierwsze dwie noce spałam w dresie, a potem to już tylko w bieliźnie a no i mała rada - jeśli macie możliwość, to ustawcie namiot tak, żeby rano był w cieniu. Od rana słońce tak nagrzewa, że w środku robi się sauna i trzeba uciekać z namiotu, bo nie idzie wytrzymać [/QUOTE]

Jest dużo drzewek tam, więc postaram się wcisnąć pod jakąś czereśnię, bo jabłonka to nam może zrzucać papierówki na głowę.

[Kamilaa21]

Napisane przez jaksy

Mój LG to nie smartfon, ale jest dotykowy. Był reklamowany dwa razy na umowie jeszcze, bo mu ekran dotykowy wysiadał. Teraz potrafi mi się kilka razy dziennie zrestartować sam z siebie.


O, to poszukam i przeniosę się tam jak coś, żeby już tu nie zaśmiecać (mam tylko nadzieje że ktoś tam czasem zagląda)

Zaglądają zaglądają

[plywok]

czy jest na wizażu jakiś wątek, gdzie mogłabym wkleić zdjęcia swojego pokoju i ktoś by mi zrobił jego metamorfozę?
lub może ktoś tutaj chciałaby się pobawić w projektanta?

[Kamilaa21]

Napisane przez plywok

czy jest na wizażu jakiś wątek, gdzie mogłabym wkleić zdjęcia swojego pokoju i ktoś by mi zrobił jego metamorfozę?
lub może ktoś tutaj chciałaby się pobawić w projektanta?

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=580020 może nikt nie odwali całej roboty ale można się poradzić co do metamorfozy pokoju hehehe

[vouvray]

Dziewczyny mam takie pytanie do Was, szczególnie do osób które wstają wcześnie rano. Ja codziennie od okołu roku budzę się o 5:20 (pracuję od 7). Niestety mam koszmarny problem z wieczorami, bo już koło 21 jestem totalnie nie do życia i najchętniej poszłabym spać do łóżka, a na polu jeszcze jasno Czy to się kiedyś zmieni? Czy któraś z Was tak ma? Już rok próbuję się przystosować i niestety wytrwanie do 23 to dla mnie prawdziwy wyczyn, przez co moje życie towarzyskie lekko zamiera.

[zakonna]

Jak pracuję i wstaję około 5, to wieczorem idę spać średnio około 22. I tak od lat, nie umiem funkcjonować z mniejszą ilością snu.

[NinaSimone]

Napisane przez vouvray

Dziewczyny mam takie pytanie do Was, szczególnie do osób które wstają wcześnie rano. Ja codziennie od okołu roku budzę się o 5:20 (pracuję od 7). Niestety mam koszmarny problem z wieczorami, bo już koło 21 jestem totalnie nie do życia i najchętniej poszłabym spać do łóżka, a na polu jeszcze jasno Czy to się kiedyś zmieni? Czy któraś z Was tak ma? Już rok próbuję się przystosować i niestety wytrwanie do 23 to dla mnie prawdziwy wyczyn, przez co moje życie towarzyskie lekko zamiera.

Wstaje o 6. Wychodzę o 7. Jeśli zdążę być do 16 w domu to kładę się na 30 min (na początku ustawialam budzik ) . Idę spać ok 1 max 2

[plywok]

Napisane przez Kamilaa21

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=580020 może nikt nie odwali całej roboty ale można się poradzić co do metamorfozy pokoju hehehe

dzięki. poptrze

[vouvray]

Napisane przez zakonna

Jak pracuję i wstaję około 5, to wieczorem idę spać średnio około 22. I tak od lat, nie umiem funkcjonować z mniejszą ilością snu.

Napisane przez NinaSimone

Wstaje o 6. Wychodzę o 7. Jeśli zdążę być do 16 w domu to kładę się na 30 min (na początku ustawialam budzik ) . Idę spać ok 1 max 2

No właśnie mi też ciężko funkcjonować z małą ilością snu, ale masa moich koleżanek wstaje jeszcze wcześniej niż ja, a chodzi spać koło północy i funkcjonują zupełnie normalnie i nie mają problemów ze wstawaniem rano. Myślałam, że mi też to będzie dane, no ale niestety mój organizm potrzebuje więcej snu. Spróbuję wprowadzić drzemki, może to coś pomoże.

[Dotka90]

Napisane przez vouvray

Dziewczyny mam takie pytanie do Was, szczególnie do osób które wstają wcześnie rano. Ja codziennie od okołu roku budzę się o 5:20 (pracuję od 7). Niestety mam koszmarny problem z wieczorami, bo już koło 21 jestem totalnie nie do życia i najchętniej poszłabym spać do łóżka, a na polu jeszcze jasno Czy to się kiedyś zmieni? Czy któraś z Was tak ma? Już rok próbuję się przystosować i niestety wytrwanie do 23 to dla mnie prawdziwy wyczyn, przez co moje życie towarzyskie lekko zamiera.

Ja ok. 21:30 biorę się za prysznic, zmywanie makijażu itp, po 22 jestem w łożku, jeszcze coś oglądamy i idę spać po 22 albo ok. 23, zależy jak szybko zasnę.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez jaksy

Nie przy każdym, ale np. przy każdej zmianie oświetlenia trzeba zmieniać parametry. Jak nigdy nie miałaś z tym do czynienia i będziesz robić zdjęcia tylko 'u cioci na imieninach', to również odradzam takie zabawki. Może hybryda? To coś pomiędzy, wygugluj sobie.

No no nie przy dosłownie każdym ale co chwila. W sensie np jak robisz zoom to od razu i ostrość trzeba ustawić. Zmieniasz światło to też lipa.

Napisane przez CherrryCat

Wiolusia - zaraz zobacze dziekuje

Kopnieta - jestes tego pewba ze do kazdego zdjecia trzeba zmieniac ostrosc ? ;p. Bylam na sesji zdjeciowej ok rok temu i nie kojarzy mi sie zeby pani non stop zmieniala ostrosc . I teraz tez poznalismy na wyjezdzie pare i robilam im zdjecia i np. Jak ta dziewczyna( tez zajmuje sie fotografia, miala jakiegos nikona '- powiedziala ze to jest jakis " nieeklatkowy " czy cos takiego nie znam sie ) to ona ustawila aparat dala mi i 3 zdjecia im pstryknelam z roznych stron ( na statku) i fajnie wyszly . Wiec chyba nie doslownie tak przy kazdym zdjeeciu ?

Wysłane z mojego GT-I8190

j.w.

Napisane przez CherrryCat

No jesli mam byc szczera to raczej zdjecia beda rodzinne, moich kotow (chcialabym probpwac ofc.) + wakacyjne ;p

Wysłane z mojego GT-I8190

Dziecka możesz lustrzanką nie uchwycić w biegu. To samo kotów. Jeżeli zdjęcia wakacyjne będą pozowane czy budynków to ok o ile nie będą robione w pośpiechu.

Napisane przez metal_fish

Ostatnio jak byłam w salonie dowiadywać się m. in. jakie telefony będę miała do wyboru przy przedłużaniu umowy to gościu mówił, że warto brać te nie flagowych producentów. Każdej firmie zależy na tym, żeby było jak najmniej napraw na gwarancji i odsetek telefonów odsyłanych na gwarancji jest zbliżony u wszystkich producentów. Dlatego najważniejsze są parametry. TŻ ma LG G2 mini - telefon okazał się pancerny. Ja mam Alcatela, właśnie 1GB RAMu - teraz wymaga czyszczenia ale chodził do tej pory bardzo sprawnie - też go wzięłam dlatego, że po taniości był, ale ani razu nie żałowałam.
Poczytaj opinie o tych telefonach, recenzje.
Dochodzi jeszcze kwestia dostępności aplikacji na Windowsa.

Mam LG g2 mini. Właściwie to jestem zadowolona bo jest pancerny pod względem upadków natomiast wystarczy odrobina wilgoci i ekran z dotykiem wariuje. Ponadto czasami mi nie chce wyskoczyć klawiatura

Napisane przez vouvray

Dziewczyny mam takie pytanie do Was, szczególnie do osób które wstają wcześnie rano. Ja codziennie od okołu roku budzę się o 5:20 (pracuję od 7). Niestety mam koszmarny problem z wieczorami, bo już koło 21 jestem totalnie nie do życia i najchętniej poszłabym spać do łóżka, a na polu jeszcze jasno Czy to się kiedyś zmieni? Czy któraś z Was tak ma? Już rok próbuję się przystosować i niestety wytrwanie do 23 to dla mnie prawdziwy wyczyn, przez co moje życie towarzyskie lekko zamiera.

Też wstaję od roku 5.20 (pracuję od 7.00) i ok 10-11 chce mi się masakrycznie spać ale nie mogę bo w pracy jestem. Jeżeli się o 16-17 nie zdrzemnę to już o 20 padam. Tyle że ja mam problem bo śpię wtedy 2-3h i ucieka mi cały dzień za radą dziewczyn z wizażu poszłam do lekarza i TSH mam 1,959 a FT4 czekam na wynik.

[xxxescapismxxx]

Telefon polecam alcatel one touch pop c7 mam prawie rok i jak nowy: ) jest tani a super działa i ma całkiem fajny aparat: )

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Gdzie kupię takie mini szklane kuleczki ? Chce w nie wbić pędzle itp.

[NinaSimone]

Czy wam też po aktualizacji androida do 5.0 2 ładuje się długo telefon? 4 godziny? Te blade ikony na chodzące na siebie na pasku powiadomień u góry to normalne?

[agateq]

Problem ze smarfonem.

Mam Nokię Lumię 535, od kilku dni 1-2 razy dziennie włącza mi się samoczynnie tryb samolotowy, telefon się restartuje. Sam z siebie...

Jakiś zawirusowany jest czy co to może być?

[I am Rock]

Napisane przez xxxescapismxxx

Telefon polecam alcatel one touch pop c7 mam prawie rok i jak nowy: ) jest tani a super działa i ma całkiem fajny aparat: )

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Gdzie kupię takie mini szklane kuleczki ? Chce w nie wbić pędzle itp.

Kuleczki tam gdzie rzeczy do wystroju wnętrz. Pepco, BricoMarche...

[NinaSimone]

Samsung. Wy też musicie przywracac dźwięki powiadomień ręcznie po powrocie z trybu cichego na dźwięk? Jak to ustawić? Chcę mieć sygnał, źr przyszedł sms w trybie dźwięku a zawsze muszę ręcznie przywracac te ustawienia. Ktoś wie dlaczego tak się dzieje?

[emilia0508]

Napisane przez agateq

Problem ze smarfonem.

Mam Nokię Lumię 535, od kilku dni 1-2 razy dziennie włącza mi się samoczynnie tryb samolotowy, telefon się restartuje. Sam z siebie...

Jakiś zawirusowany jest czy co to może być?

Musisz zaktualizowac go, moja siostrzenica tak miała i po aktualizacji wszystko jest ok

[laisla]

Dotka raz jeszcze dziękuję za odpowiedź

[Liiii]

Czy znacie jakieś proste filmy lub bajki w których prosto mówią po angielsku żeby zalapac o co chodzi? Do nauki

[szprotka_]

Napisane przez jaksy

Dzięki. Czyli nadal nie wiem
Skłaniałam się do Lumii, bo ma 1G ramu, a samsung 700MB. Ale czytam w niektórych komentarzach, że i tak niezbyt płynnie chodzi. Miałam nadzieję, że ktoś ma.
Co do oprogramowania, mam tablet na androidzie, samsung właśnie i jestem zadowolona, ale nie widzę przeszkód żeby wypróbować coś nowego. Generalnie nie zależy mi na bajerach w telefonie, jeszcze niedawno miałam starego klawiszowca. Zależy mi głównie na tym, żebym bez problemu mogła coś sprawdzić w necie i nie na wkurzała się przy tym zbytnio. No i może trochę na fotkach, jak nie będzie aparatu pod ręką

Ja mam lumie 535. Lubię swój telefon, jakbym miała się teraz przesiąść na coś z androidem, to bym oszalała. Zależało mi na telefonie, który ma prosty i przejrzysty interfejs. I w tym windows phone sprawdza się znakomicie.

Na dzień dobry, witają Cię tylko dwa ekrany. Pierwszy, z kafelkami, gdzie to użytkownik decyduje co chce mieć,gdzie i jakiej to ma być wielkości. Drugi ekran, to jest lista aplikacji, którą możesz przeglądać zjeżdżając na dół po liście, albo klikając na literkę z listy, żeby się od razu przenieść do danego działu.

Windows Phone ma maksymalnie 3 poziomy zagnieżdżenia (czyli, że wchodzisz maksymalnie do trzech okien po kolei żeby włączyć wymaganą opcję).

Cóż mogę dodać, windows phone gwarantuje synchronizacje danych z produktami microsoftu (xbox, pakiet office'a).

Co do apratu, jest dziwny. Trzeba się przyzwyczaić, że on działa inaczej niż większość aparatów w telefonów (nie ma przycisku dedykowanego, wszystko się robi z poziomu ekranu). Jak dla mnie, robi dobre zdjęcia ale nie jest mi to do szczęścia potrzebne.

Edit: Nie potwierdzam informacji na temat wieszania się tego telefonu. Mi się nic nie dzieje z telefonem, oprócz tego błędu z resetowaniem telefonu. Łatka została szybko wypuszczona i po sprawie.

(imho) To nie jest telefon dla ludzi, którym się nie chce czytać instrukcji na ekranie, poświęcać czasu na konfigurację systemu i ewentualne użycie internetu, gdy pojawi się jakiś problem (w większości przypadków, problemy są związane z brakiem systematycznego aktualizowania oprogramowania telefonu).

[zakonna]

Napisane przez Liiii

Czy znacie jakieś proste filmy lub bajki w których prosto mówią po angielsku żeby zalapac o co chodzi? Do nauki

Polecam seriale z Disneya, "Hannah Montana", "Nie ma jak hotel" itp. Serio.

[szprotka_]

Napisane przez agateq

Problem ze smarfonem.

Mam Nokię Lumię 535, od kilku dni 1-2 razy dziennie włącza mi się samoczynnie tryb samolotowy, telefon się restartuje. Sam z siebie...

Jakiś zawirusowany jest czy co to może być?

Zainstalować aktualizację systemu. Wypuścili łatkę krytyczną jak to ładnie określili.

[Liiii]

Napisane przez zakonna

Polecam seriale z Disneya, "Hannah Montana", "Nie ma jak hotel" itp. Serio.

Hmmm a cos prostszego?

A sa jakieś portale na których można z kims rozmawiać po ang?

[zakonna]

Napisane przez Liiii

Hmmm a cos prostszego?

A sa jakieś portale na których można z kims rozmawiać po ang?

Jeszcze prostszego? A o jakim poziomie języka mówimy?

[Liiii]

Napisane przez zakonna

Jeszcze prostszego? A o jakim poziomie języka mówimy?

Trudno powiedzieć. dawno sie nie uczyłam teraz zaczelam. Cos tam pamiętam ale mam problem z gramatyka. Nie wiem czy zrozumiem wszystko w tych filmach

[zakonna]

Napisane przez Liiii

Trudno powiedzieć. dawno sie nie uczyłam teraz zaczelam. Cos tam pamiętam ale mam problem z gramatyka. Nie wiem czy zrozumiem wszystko w tych filmach

Nie chodzi o to żeby wszystko rozumieć. Ważne żeby się osłuchać, na początek kojarzyć choćby pojedyncze słowa i proste zdania.
Z tymi serialami Disneya to jest o tyle fajne, że można oglądać wersję z dubbingiem a potem oryginalną. Można też poszukać z napisami wersji.

Ja angielskiego nauczyłam się w ten sposób, że oglądałam seriale komediowe w oryginale i jednocześnie chodziłam na korki z języka. Po kilku miesiącach okazało się, że to co przerabiam na lekcjach to w zasadzie już wiem, nawet jeśli to były teoretycznie nowe rzeczy.

[Farisss]

Dziewczyny mam takie pytanie do Was, szczególnie do osób które wstają wcześnie rano. Ja codziennie od okołu roku budzę się o 5:20 (pracuję od 7). Niestety mam koszmarny problem z wieczorami, bo już koło 21 jestem totalnie nie do życia i najchętniej poszłabym spać do łóżka, a na polu jeszcze jasno Czy to się kiedyś zmieni? Czy któraś z Was tak ma? Już rok próbuję się przystosować i niestety wytrwanie do 23 to dla mnie prawdziwy wyczyn, przez co moje życie towarzyskie lekko zamiera.

Ja wstaję o 4:45 (pracuję od 6-6:15), chodzę spać po 21 - już jestem w łóżku, a zasypiam zazwyczaj przed 22. Generalnie nie sprawia mi to problemu, w tygodniu rzadko spotykam się ze znajomymi, jak już to piątek + weekendy, a jeśli nawet, to nikt mi nie robi wyrzutów jak się zbiorę po 20 do domu, bo każdy pracuje i potrafi zrozumieć. Nie widzę sensu na siłę zmniejszać sobie ilość godzin snu "bo inni potrafią". Da mi to tylko tyle, że będę przemęczona i nie do życia, a raczej nie o to chodzi. Większość ludzi jest zaprogramowana na sen 7-9h, a wyjątki potrafią spać po 4-5, lub ponad 9 i jest to dla nich normalne. Mi się najlepiej funkcjonuje przy 6,5-7,5h snu. Jak śpię krócej w nocy, to zazwyczaj w ciągu dnia muszę to odespać, a jak śpię dłużej to jestem strasznie przemęczona (jakby jeszcze było czym). Wolę słuchać swojego organizmu i już

[exist_]

Ja jak musiałam dojechać na 7 do pracy to wstawałam czasami i 4:45 i wtedy po 21 byłam już w łóżku, a o 22 zazwyczaj spałam, potrzebowałam się wyspać, żeby móc funkcjonować 12 godzin w pracy i właściwie nie przejmowałam się tym, że znajomi potrafią siedzieć dłużej. Ja potrzebuję conajmniej 7 godzin snu, a optimum to 8. I bardzo lubię tyle spać.

[Kasiek1987]

Napisane przez vouvray

Dziewczyny mam takie pytanie do Was, szczególnie do osób które wstają wcześnie rano. Ja codziennie od okołu roku budzę się o 5:20 (pracuję od 7). Niestety mam koszmarny problem z wieczorami, bo już koło 21 jestem totalnie nie do życia i najchętniej poszłabym spać do łóżka, a na polu jeszcze jasno Czy to się kiedyś zmieni? Czy któraś z Was tak ma? Już rok próbuję się przystosować i niestety wytrwanie do 23 to dla mnie prawdziwy wyczyn, przez co moje życie towarzyskie lekko zamiera.

Mój mąż codziennie już od ponad pół roku wychodzi do pracy o 4.50 i niestety również nie ma mowy, żeby w tygodniu posiedział ze mną dłużej niż do 22. Najczęściej po obiedzie też musi się zdrzemnąć, tak z pół godziny przynajmniej.
Także niestety tak to jest, że organizm wymaga określonej ilości snu i osoby wstające tak wcześnie muszą się z tym pogodzić.

Jeśli nie masz problemu z szybkim zasypianiem zaraz po wskoczeniu do łóżka, to spróbuj tak nastawiać budzik, żeby wstawać po pełnych 6 albo 7,5 godzinach snu (nie wcześniej, nie później) - podobno 1,5 godziny trwa jeden pełen cykl snu, jak człowiek się obudzi w trakcie to jest nieprzytomny. Mąż mówi, że odkąd tego pilnuje, to lepiej się wysypia.