Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet) - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-27, 17:03   #211
tarkowska
Zadomowienie
 
Avatar tarkowska
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Zgadzam sie. A jesli juz to przynajmniej nie uprzedza sie o tym wczesniej psychopaty. To tak jakby pojsc do mordercy z tekstem: sluchaj za tydzien zglaszam cie na policje, to ostatnia szansa dla twojego sumienia
No z tym uprzedzeniem to wielki błąd. I to jeszcze chwilę po rozstaniu. No ale już napisała, więc teraz trzeba czytać smsy i w razie czego interweniować na komendzie.
tarkowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 17:13   #212
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez tarkowska Pokaż wiadomość
No nie wygląda to dobrze, jeszcze przy takiej ilości smsów. Dlatego lepiej nie usuwać i w razie gróźb zgłosić na policję. Nie da się tego zrobić bez czytania.
On jej nie będzie groził, bo skoro już wie, że ona jest gotowa udowadniać jego żonie zdradę, to prawdopodobnie zbierze dowody.
To nie jest tak, że groźby poprzedzają brutalniejsze zagrania. Jest albo albo, a bohaterka tej historii nie ma pojęcia o tym jak świat działa.
Nie wiem czy można było coś głupszego wymyślić niż kasowanie smsów i stawianie mu ultimatum. Nie wspominając o reakcji żony, która pozna najpierw jego wersję.
Aż nazbyt zaangażowana potrzeba karania się za naiwność.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 17:21   #213
tarkowska
Zadomowienie
 
Avatar tarkowska
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
On jej nie będzie groził, bo skoro już wie, że ona jest gotowa udowadniać jego żonie zdradę, to prawdopodobnie zbierze dowody.
To nie jest tak, że groźby poprzedzają brutalniejsze zagrania. Jest albo albo, a bohaterka tej historii nie ma pojęcia o tym jak świat działa.
Nie wiem czy można było coś głupszego wymyślić niż kasowanie smsów i stawianie mu ultimatum. Nie wspominając o reakcji żony, która pozna najpierw jego wersję.
Aż nazbyt zaangażowana potrzeba karania się za naiwność.
Czy ja wiem. Nie powiedziałabym, że zawsze jest "albo, albo".

Na razie to stawiam na to, że on nie wierzy w to, że jego żonę poinformuje (bo już udowodniła, że bywa naiwna), więc pewnie chce ją udobruchać. Potem dopiero pewnie sięgnie po zastraszanie. Tak ja to widzę.

No kasowanie zdecydowanie bez sensu, niestety.
tarkowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 17:30   #214
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez gramwzielone Pokaż wiadomość
Patrząc po cytowanych wypowiedziach ten pan albo jest niedorozwiniety albo uwaza Cie za idiotkę.

Głęboko zastanawia mnie czy on myśli, że jesteś tak mało rozgarnieta, że polecisz na durne komplementy czy po prostu lubisz tępych facetów, bo te wiadomości obrażają inteligencję nawet średnio rozgarnietej małpy.
Nagrodą za co? Za wymyślenie najlepszej sciemy, dzięki której dalej będzie mógł Cię bzykac? Za takie urobienie Cię, ze dasz mu jeszcze we wtorek? Że będziesz przekonana, ze jesteś w szczęśliwym zwiazku?
A z czego Ty masz być niby zadowolona? Że jesteś tą drugą? Że facet, o którym myślalas ze jesteś z nim w związku, przychodzi do Ciebie tak naprawdę tylko na seks, bo prawdziwa rodzinę już ma? Że usłyszysz na tyle dobrą bajeczkę, ze zagłuszy Twoje sumienie i radością będziesz mogła bawic się w czyjąś kochankę?
Nie dość, że debil to jeszcze bezczelny.

Zakończ definitywnie ten chory związek, usuń go ze swojego życia i uswiadom jego biedną żonę z kim żyje.
Zgadzam się Lepiej bym tego nie ujęła Ten sms jest tak tandetny, że mnie by zażenowało w ogóle czytanie tego, gdyby jakikolwiek facet tak do mnie pisał (nawet taki, który nie ma żony i ze mnie nie zrobił kochanki), to bym uznała, że jest tandetny i próbuje mnie łapać na jakieś tanie komplementy. Żenujące.

A z tym szacunkiem do siebie, na który to niby dowodem ma być spotkanie z nim, to pojechał Szanująca się osoba raczej właśnie by go olała i nie chciała go widzieć na oczy nigdy więcej. No, ale on się chwyci wszystkiego, żeby przekonać autorkę, że powinna się z nim zobaczyć. Byle móc jej powciskać więcej tanich bajeczek.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 18:04   #215
_Supernova_
Zadomowienie
 
Avatar _Supernova_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Zgadzam sie. A jesli juz to przynajmniej nie uprzedza sie o tym wczesniej psychopaty. To tak jakby pojsc do mordercy z tekstem: sluchaj za tydzien zglaszam cie na policje, to ostatnia szansa dla twojego sumienia
Czy wy nie przesadzacie 😂?
_Supernova_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 18:51   #216
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
On jej nie będzie groził, bo skoro już wie, że ona jest gotowa udowadniać jego żonie zdradę, to prawdopodobnie zbierze dowody.
To nie jest tak, że groźby poprzedzają brutalniejsze zagrania. Jest albo albo, a bohaterka tej historii nie ma pojęcia o tym jak świat działa.
Nie wiem czy można było coś głupszego wymyślić niż kasowanie smsów i stawianie mu ultimatum. Nie wspominając o reakcji żony, która pozna najpierw jego wersję.
Aż nazbyt zaangażowana potrzeba karania się za naiwność.
Ni3stety autorka jest naiwna i nie wykazala sie lotnoscia umyslu w tej sprawie.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 19:33   #217
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Też myślę, że nieco przesadzacie.
Choć ja bym się akurat nie bawiła w informowanie żony, a na pewno nie w tej chwili. Nie ma sensu. Po co sobie ściągać na głowę taki stres dodatkowo.

No, chyba, że autorka chce to zrobić, by niejako zamknąć sobie drogę powrotu do niego. Bo podejrzewam, że to akurat by na niego podziałało i by dał sobie spokój.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 19:37   #218
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Też myślę, że nieco przesadzacie.
Choć ja bym się akurat nie bawiła w informowanie żony, a na pewno nie w tej chwili. Nie ma sensu. Po co sobie ściągać na głowę taki stres dodatkowo.

No, chyba, że autorka chce to zrobić, by niejako zamknąć sobie drogę powrotu do niego. Bo podejrzewam, że to akurat by na niego podziałało i by dał sobie spokój.
Zgadzam się. Autorka jest w rozsypce, trochę nie w porę jest fundowanie sobie dodatkowych obrażeń i pchanie się w paszczę lwa - żona prawie na pewno nie zareaguje pokojowo, tylko zwyzywa i wpędzi w jeszcze większe poczucie winy, obrzydzenie do siebie. Najpierw egoistycznie zadbałabym o siebie, potem ewentualnie o obcą kobietę.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 21:14   #219
tarkowska
Zadomowienie
 
Avatar tarkowska
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez _Supernova_ Pokaż wiadomość
Czy wy nie przesadzacie 😂?
Czy ja wiem? 29 smsów na godzinę to całkiem chory wynik
tarkowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 21:27   #220
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

nie babralabym sie dluzej w tym gownie
odradzam wiec informowanie zony,wystarczy juz tego syfu
marne szanse ze jej uwierzy tylko sobie problemow narobi,jeszcze w pracy sie wszystko rozniesie itp po co to?
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 21:32   #221
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 582
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez tarkowska Pokaż wiadomość
Czy ja wiem? 29 smsów na godzinę to całkiem chory wynik
Chory, bo facet zaczął panikować. Opracował kłamstwo w 100% (w pracy nie ma mizianka - bo to praca, bo inni widzą, bo nie wypada; do domu rodzinnego nie pojedzie - bo wiesz jestesmy świeżo po rozwodzie z eks, mama bedzie smutna i zla, jest katoliczką),a teraz jego misterny plan wymyka się spod kontroli. Pewnie boi sie, ze straci nie tylko seks z Autorka, ale też żonę i dziecko. Albo dowiedza sie ludzie z firmy.


I wtedy jego matka naprawde bedzie zla.
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-27, 21:51   #222
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;58019921]nie babralabym sie dluzej w tym gownie
odradzam wiec informowanie zony,wystarczy juz tego syfu
marne szanse ze jej uwierzy tylko sobie problemow narobi,jeszcze w pracy sie wszystko rozniesie itp po co to?[/QUOTE]
Też tak uważam, zwłaszcza, jak to jedna firma i Autorka nie ma większych perspektyw by zmienić pracę. Zwłaszcza, jak to taka ,,męska" firma - znam inne, typowo męskie środowisko, w którym zasadniczo faceci trzymają wspólną sztamę, kryją nawzajem swoje zdrady, nie jest przypałem przeglądanie badoo w pracy i pokazywanie kumplom ,,z tą byłem, z tą byłem, a ta mi tylko...". Nie jest powiedziane, że istotnie nikt w firmie o tym romansie nie wiedział, a na ile sporo kolegów panu po prostu sprytu i farta nie zazdrościło. Jak Autorka ,,doniesie" żonie, to znając stereotypową męską logikę, wiele osób może się obrócić przeciwko niej. Nie mówię, że wszyscy, bo przecież w każdym miejscu trochę normalnych ludzi zawsze się znajdzie, ale może być to dość ciche grono

Ale niech sobie koleś ten tydzień podżyje, zasłużył nie tylko na to.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 22:03   #223
_Supernova_
Zadomowienie
 
Avatar _Supernova_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez tarkowska Pokaż wiadomość
Czy ja wiem? 29 smsów na godzinę to całkiem chory wynik
No litosci... ale zeby od razu psychopata,morderca?😀 chyba niektore to wyobraznia ostro ponosi. Strach zyc wsrod osob z tak wybujała fantazja.
_Supernova_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 22:12   #224
tarkowska
Zadomowienie
 
Avatar tarkowska
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez _Supernova_ Pokaż wiadomość
No litosci... ale zeby od razu psychopata,morderca?ďż˝ďż ˝ chyba niektore to wyobraznia ostro ponosi. Strach zyc wsrod osob z tak wybujała fantazja.
No ale zauważyłaś, że tam była buźka (), która sugerowała celowo wyolbrzymione porównanie?

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Autorko, powiem tak. Napisałaś to dziwne ultimatum (po co, skoro już dojrzałaś do myśli, że nie chcesz z nim być?), więc teraz nie usuwaj smsów. Czytaj, bo jak dostaniesz groźby, to nie ma co się patyczkować, a od razu go zgłosić. Już pomijam jak miałby Ci powiedzieć o spełnionym ultimatum, skoro usuwasz wszystkie wiadomości.

Poza tym chyba nie sądzisz, że on powie Ci prawdę - że się przyznał etc.? Ten typ tak ma, kręci i się nie zmieni. Mogłaś najpierw się z niego wyleczyć, a potem poinformować jego żonę.

Broń Boże nie spotykaj się z nim. Nawinie Ci makaron na uszy i tyle z tego będziesz mieć.

Nie odpisuj do niego w ogóle. Odseparuj się od niego. Potem, już na chłodno, poinformuj żonę. Teraz zajmij się sobą i wyrzuceniem tego dupka ze swojego życia. Trzymam kciuki

Edytowane przez tarkowska
Czas edycji: 2016-03-27 o 22:23
tarkowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 22:20   #225
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez tarkowska Pokaż wiadomość
No ale zauważyłaś, że tam była buźka (), która sugerowała celowo wyolbrzymione porównanie?

Strzał w dziesiątkę
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 22:21   #226
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Też myślę, że nieco przesadzacie.
Trochę przesady w trosce o własne bezpieczeństwo w sytuacjach ekstremalnych jeszcze nikomu nie zaszkodziło.
Cytat:
Napisane przez lubiekielbase Pokaż wiadomość
Chory, bo facet zaczął panikować. Opracował kłamstwo w 100% (w pracy nie ma mizianka - bo to praca, bo inni widzą, bo nie wypada; do domu rodzinnego nie pojedzie - bo wiesz jestesmy świeżo po rozwodzie z eks, mama bedzie smutna i zla, jest katoliczką),a teraz jego misterny plan wymyka się spod kontroli. Pewnie boi sie, ze straci nie tylko seks z Autorka, ale też żonę i dziecko. Albo dowiedza sie ludzie z firmy.


I wtedy jego matka naprawde bedzie zla.
I love this konkluzja.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 07:17   #227
_Supernova_
Zadomowienie
 
Avatar _Supernova_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez tarkowska Pokaż wiadomość
No ale zauważyłaś, że tam była buźka (), która sugerowała celowo wyolbrzymione porównanie? [COLOR="Silver"]

Odniosłam sie do kilku postow,a emotionka widac mało zasugerowała,bo nie tylko ja zwrocilam uwage,ze wizazanki "troche" przesadzaja.
_Supernova_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 07:36   #228
Iwona 25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez Marysia232323 Pokaż wiadomość
Ponadto myślę, że gdyby kochał swoją żonę to by jej nie zdradzał ze mną.
zdradzający facet to kupa. Pomyśl jak będzie jak zacznie Ciebie zdradzać. oDEJDZ, JESTEŚ MŁODA I ZNAJDZ EXTRA FACETA A NIE TAKIE DNO
Iwona 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 09:10   #229
Marysia232323
Raczkowanie
 
Avatar Marysia232323
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 71
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Przestałam kasować wiadomości, z początku ich nie czytałam, ale wczoraj rozmawiałam z moim przyjacielem i czytaliśmy wspólnie. I uprzedzam: nie, nie padły żadne groźby, raczej próby desperackie wymuszające na mnie spotkanie. Nie chcę się z nim widzieć, ale mój przyjaciel twierdzi, że powinnam, ale nie być przy tym spotkaniu sama, z tym że ja nie uważam tego pomysłu za dobry.
Marysia232323 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-28, 09:17   #230
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez Marysia232323 Pokaż wiadomość
Przestałam kasować wiadomości, z początku ich nie czytałam, ale wczoraj rozmawiałam z moim przyjacielem i czytaliśmy wspólnie. I uprzedzam: nie, nie padły żadne groźby, raczej próby desperackie wymuszające na mnie spotkanie. Nie chcę się z nim widzieć, ale mój przyjaciel twierdzi, że powinnam, ale nie być przy tym spotkaniu sama, z tym że ja nie uważam tego pomysłu za dobry.
Ja bym się z nim nie spotykałą.
Po co?
Zeby usłyszeć stek kłamstw, manipulacji, pogróżek owiniętych w piekne słowka, a może ryzykowac gwałt?

Nie przesadzam. facet zeby traktowac Cie jak traktuje, już dawno musiał Cie uprzedmiotowić w swoich oczach. Teraz przegrywa. Czuje sie zagrozony i Ciebie pewnie o to obwinia.
Nie ryzykuj, pilnuj się na każdym kroku, raczej nie szwendaj się sama , w pracy staraj sie byc zawsze z kimś w pomieszczeniu.

Ma klucze do Twojego mieszkania? jak tak, natychmiast zajmij się wymianą zamków.

Gwałty nie zdarzają sie "im" i "gdzieś". Gwałciciel to na ogól znajomy, często bardzo bliski znajomy, któremu ofiara ufała i czułą sie z nim bezpiecznie.

uważaj.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 09:19   #231
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez Marysia232323 Pokaż wiadomość
Przestałam kasować wiadomości, z początku ich nie czytałam, ale wczoraj rozmawiałam z moim przyjacielem i czytaliśmy wspólnie. I uprzedzam: nie, nie padły żadne groźby, raczej próby desperackie wymuszające na mnie spotkanie. Nie chcę się z nim widzieć, ale mój przyjaciel twierdzi, że powinnam, ale nie być przy tym spotkaniu sama, z tym że ja nie uważam tego pomysłu za dobry.
Nie spotykaj się. Nie masz mu nic do wyjaśnienia, szacunku tez mieć nawet grama nie musisz. Skoro sama masz świadomość że nie jesteś w tym momencie silna, że możesz mu ulec, to sobie nie rób krzywdy na własne życzenie. Przyjaciel pewnie chciałby mu nawtykac, a nie warto. Ten koleś sprzeda Ci stare jak świat opowieści w stylu: nie kocham żony od lat, nigdy nie kochałem, mama zmusiła mnie do ślubu, kocham tylko Ciebie ale nie mogę odejść od żony bo ona ma depresję i się zabije/zostanie bez środków do życia bo nie pracuje zawodowo a nie ma żadnego wsparcia w rodzinie/ nasze dziecko jest poważnie chore i ona sobie nie poradzi z opieką nad nim itd.
Pamiętaj, że za Twoje teoretyczne na szczęście dziecko miał ,,wziąć odpowiedzialność". Nawet ono nie skloniloby go do zostawienia rodziny, co jednak nawet część totalnych zlamasow się wtedy trochę bardziej poczuwa. Lepszego dowodu gdzie w jego hierarchii się znajdujesz chyba nie potrzeba.

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 09:23   #232
Marysia232323
Raczkowanie
 
Avatar Marysia232323
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 71
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Ja wiem, dlatego się z nim nie spotkam. Na razie na kilka dni przenoszę się własnie do przyjaciela, on mieszka sam więc powiedział, że spokojnie tydzień czy dwa mogę u niego pobyć, jedynie dalej będę miała dojeżdżać do pracy, ale da się to ogarnąć.
W pracy jestem pewna, że nie będzie robił żadnych problemów, bo nie będzie chciał tak na forum publicznym, jedynie się boję, że może mnie złapać gdzieś po pracy, albo przed.
Marysia232323 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 09:32   #233
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

O czym chcesz jeszcze z nim rozmawiać?
Powiedział ze żony i dziecka nie zostawi to był najlepszy sprawdzian jego uczuć. Przynajmniej nie powinnaś mieć złudzeń
Nie spotykaj się znim to tylko przedłuży i tak nieodzowne rozstanie. Facet ma 37lat to nie zagubiony młody zonkis to dojrzały mężczyzna, naprawdę. Gdyby był w twoim wieku to może uwierzylabym ze uległ naciska długoletniej dziewczyny i wziął ślub ale w tym przypadku to dojrzały człowiek który zrobił dziecko żonie juz romansujac z tobą.
Nie ,nie daj sobie wciskać żadnych kitow nigdy nie da ci tego czego byś chciała .masz dopiero 23 lata po co ci taki stary zaklamany palant?
Domyślam się ze teraz jesteś w rozpaczy i chciałabyś go mieć za wszelką cenę ale jeśli dołożysz emocje na bok powinno dotrzeć do ciebie ze to gowno w złotym papierku. Niestety.
Gość nie jest godny zaufania,jest klamczuchem,leci na dwa fronty od lat,zdradza zone,napewon w życiu codziennym dużo traci tylko w twoich oczach wygląda na coś atrakcyjnego a tak naprawdę to nie jest nawet w 50% taki jak o nim myslalas.

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2016-03-28 o 09:35
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 09:39   #234
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez Marysia232323 Pokaż wiadomość
Ja wiem, dlatego się z nim nie spotkam. Na razie na kilka dni przenoszę się własnie do przyjaciela, on mieszka sam więc powiedział, że spokojnie tydzień czy dwa mogę u niego pobyć, jedynie dalej będę miała dojeżdżać do pracy, ale da się to ogarnąć.
W pracy jestem pewna, że nie będzie robił żadnych problemów, bo nie będzie chciał tak na forum publicznym, jedynie się boję, że może mnie złapać gdzieś po pracy, albo przed.
Bardzo dobre roziązanie.
Na wszelki wypadek, przygotuj się psychicznie na wentualne spotkanie, jakby czekał na Ciebie gdzieś pod pracą i nie dało się uniknąć.
Wbij sobie do głowy ze:
- nie musisz z nim rozmawiać, mozesz sobie milczeć. Nie masz obowiazku odpowiadać na pytania, składać deklaracji, tłumaczyć się, obiecywać, ratowac go, pocieszać, poprawiać jego nastroju itp.
Niech se gada. Zbywaj półsłówkami a głownie wydawaj z siebie słowo : NIE.
Jakby czegoś od Ciebie rządał, wmawiał Ci ze jesteś mu coś winna, memlał o szacunku, miłości, oskarżał Cię o coś- pamieta ze to tylko jego imaginacje i próba złamania Cię. Nie czuj sie zobowiazana do niczego.

To nie jest nieszczesliwy kotecek moknacy na descyku potrezbujacy Twojego ratunku. To podły manipulator który zniszczył lata Twojego życia i wiele szans na zdrowy , szczesliwy zwiazek z uczciwym mezczyzną.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 09:40   #235
Marysia232323
Raczkowanie
 
Avatar Marysia232323
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 71
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Nie, ja już powiedziałam, że ja nie chcę z nim rozmawiać i nie będę nic wyjaśniać, dotarło do mnie wszystko, trochę mi z tym zeszło, ale jednak. Chodzi tutaj przede wszystkim o moje poczucie własnej wartości, oraz kręgosłup moralny, który nie zniósł by takiej sytuacji w jakiej mogłabym się znaleźć. Jestem słaba psychicznie dlatego też, udam się do psychologa. Strasznie to wszystko się na mnie odbiło psychicznie i fizycznie. Dużo schudłam, ale czego mogłam się spodziewać skoro do jedzenia się zmuszam, ciągle jestem osłabiona, nie dam rady się ubrać tylko w szlafroku włóczę się po domu.
Marysia232323 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 09:45   #236
Marudna Krolewna
Rozeznanie
 
Avatar Marudna Krolewna
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 614
Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez Marysia232323 Pokaż wiadomość



Może to racja, że nie chcę przestać się z nim widywać, czuję się podle, ale gdyby tylko powiedział słowo, wszystko bym mu chyba wybaczyła.

Serio nie wierzę w to co czytam..
__________________
marudzę na blogu - o książkach, filmach, marketingu, Łodzi i o tym co mi do głowy przyjdzie
OSTATNI WPIS: Literaci W Przedwojennej Polsce. Pasje. Nałogi. Romanse
zapraszam na marudny FP
Marudna Krolewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 09:51   #237
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
To nie jest nieszczesliwy kotecek moknacy na descyku potrezbujacy Twojego ratunku. To podły manipulator który zniszczył lata Twojego życia i wiele szans na zdrowy , szczesliwy zwiazek z uczciwym mezczyzną.
To zdanie , które świetnie ujęła Cava powinnaś sobie przepisać i mieć przy sobie, gdy masz wątpliwości- bo faktycznie na tym forum często są opisywane bardzo specyficzne związki, ale miałaś pecha- trafiłaś na wyjatkowo obrzydliwy typ faceta, wyjątkowo, fuj.
Jak zrozumienie tego stanie się oczywistością, to nie zmarnujesz kolejnego czasu na tak byle jakiego chłopa. Aż wspólczuję jego żonie, bo co z tego , że jej "nie zostawi", gdy na bank będzie zdradzał i oszukiwał, bo to taki ohydny typ.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 10:04   #238
tarkowska
Zadomowienie
 
Avatar tarkowska
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez _Supernova_ Pokaż wiadomość
Odniosłam sie do kilku postow,a emotionka widac mało zasugerowała,bo nie tylko ja zwrocilam uwage,ze wizazanki "troche" przesadzaja.
Tylko w jednym były określenia psychopata, morderca, więc jak do kilku?

Pisanie o groźbach czy jakimś nachodzeniu to nie przesada. Takie rzeczy się dzieją, nie gdzieś tam w alternatywnej rzeczywistości, lepiej dmuchać na zimne.

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Marysia232323 Pokaż wiadomość
Nie, ja już powiedziałam, że ja nie chcę z nim rozmawiać i nie będę nic wyjaśniać, dotarło do mnie wszystko, trochę mi z tym zeszło, ale jednak. Chodzi tutaj przede wszystkim o moje poczucie własnej wartości, oraz kręgosłup moralny, który nie zniósł by takiej sytuacji w jakiej mogłabym się znaleźć. Jestem słaba psychicznie dlatego też, udam się do psychologa. Strasznie to wszystko się na mnie odbiło psychicznie i fizycznie. Dużo schudłam, ale czego mogłam się spodziewać skoro do jedzenia się zmuszam, ciągle jestem osłabiona, nie dam rady się ubrać tylko w szlafroku włóczę się po domu.
Bardzo dobra decyzja, tego się trzymaj. Może odpuści z czasem. Tylko ta praca wszystko komplikuje. Jak będzie Cię nachodzić, to zacznij rozglądać się za jakąś inną.
tarkowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 10:13   #239
Marysia232323
Raczkowanie
 
Avatar Marysia232323
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 71
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

On wpadł na taki pomysł, żeby mnie odwiedzić przed pracą, a później mnie do pracy podrzuci, przynajmniej tak pisał.
Ale nie ma opcji żebym się spotkała z nim, nie dam rady, wiem, że jak to zrobię to ulegnę, on ma nade mną władzę i wiem, że gdyby doszło do spotkania to to wykorzysta.
Dlatego najlepiej żeby mnie nie było w moim mieszkaniu, a do pracy będę teraz chodzić tak "na styk".
Marysia232323 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 10:17   #240
tarkowska
Zadomowienie
 
Avatar tarkowska
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
Dot.: Co zrobiłybyście na moim miejscu? (żonaty facet)

Cytat:
Napisane przez Marysia232323 Pokaż wiadomość
On wpadł na taki pomysł, żeby mnie odwiedzić przed pracą, a później mnie do pracy podrzuci, przynajmniej tak pisał.
Ale nie ma opcji żebym się spotkała z nim, nie dam rady, wiem, że jak to zrobię to ulegnę, on ma nade mną władzę i wiem, że gdyby doszło do spotkania to to wykorzysta.
Dlatego najlepiej żeby mnie nie było w moim mieszkaniu, a do pracy będę teraz chodzić tak "na styk".
No i tak trzymać

A pisał Ci coś odnośnie do tego ultimatum czy puścił to mimo uszu?
tarkowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-14 06:06:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.