A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012, czIV

[Gorska_Kozica]

Napisane przez (kicia)

właśnie ja wczoraj pisałam do tej dziewczyny która jest na zdjęciu i ona mi napisała że ona nic nie miała żadnej halki z kołem ani z falbanami. Suknia ma podobno tak ułożone warstwy że sama sie tak super układa

No to BOSKO

[NightButterflyVIP]

Hej Laseczki!!!
Widzę, że ndz mija w nieco dramatycznych tematach....

Napisane przez kindziulindzia

ehh wczoraj mieliśmy wypadek samochodowy w Warszawie masakra tak mój Łukasz jechał że pocałowaliśmy się z tramwajem nam na szczęście nic się nie stało ale sekundy nas dzieliły a Łukasz wylądował by w szpitalu bo uderzenie było od kierowcy pomijam fakt że stanęły wszystkie tramwaje i jak zwykle milion gapiów boże dziewczyny ależ była wściekła na głupotę TŻ ale powiedziałam mu że nie będę kopać leżącego samochód do naprawy blacharskiej i nie tylko, brat TŻ odwiózł nas do niego do domu to jak zwykle teściówkę naszło na komentarze typu że pewnie to przeze mnie bo się pewnie z nim kłóciłam itp itd żebyśmy się zastanowili czy my napewno chcemy byc razem wrrrr i od słowa do słowa doprowadziło do tego że wczoraj wieczorem wróciłam do siebie do domu i się nie odzywamy do siebie
jestem też wściekła bo jak przyjechali Łukasza znajomi by pomóc to ja przestałam się liczyć i ważny był tylko samochód nawet nie wiecie jak mogło być mi wczoraj przykro z tego powodu TŻ mnie nie zauważał stał tylko ze swoimi kumplami i oglądali samochód a ja jak ten biedny żuczek stałam sobie z boku i odpalałam papierosa od papierosa

Ojjj Kochana.... Najpierw zastrzeliłaś mnie samą informacją o zderzeniu z tramwajem, a później komentarzami ze strony teściowej..... Boooże Nic Ci się nie stało?
Skoro tramwaj walnął od strony TŻta, widocznie od razu wyszedł z założenia, że Tobie nic nie jest, skoro on sam czuł się OK...I dlatego zaczął martwić się o samochód, na którym już skupił się na dobre.

Przykro mi, że do tego doszło i że tak to wyglądało... Osobiście nie wyobrażam sobie takiej sytuacji z własnym TŻem.... Mielismy w zeszlym roku male OTARCIE w UK z innym samochodem, ale to bylo z winy tamtej kobity, nie Nas, no i walnęła w moją stronę auta, więc TŻ od razu wyskoczył do mnie czy nic mi nie jest.... a z samochodem nic wielkiego się nie stało... Rozumiem zapał mężczyzn do samochodów i wartość danego auta dla jego właściciela...o czym pisała już Dotk4, wiadomo, że każdy samochód sporo nas kosztuje pieniędzy i czasu, bo trzeba o niego dbać....ale....nie wiem czy Twój TŻ zdaje sobie sprawę z hierarchii wartości w jego życiu??? No zdecydowanie Cię rozumiem, Twoją reakcję i przemyślenia.... zdecydowanie czeka Was poważna rozmowa... I rzeczywiście, jest tak, jak już pisała Kicia, że tok myślenia facetów rzadko jest taki jak my byśmy chciały....albo taki jaki jest nasz własny tok myślenia.... Myślę, że Twój TŻ nawet nie zdaje sobie sprawy z tego co czułaś/jesz.... Dlatego trzeba pogadać.

Napisane przez bahari

Eh ale dosyć o głupotach. Czas się skupić na najważniejszym: jadę na święta do TEŚCIOWEJ
I teraz nie wiem, bo będzie na pewno kupa żarcia, bo oni tam sobie nie żałują, więc TŻ mi mówi żebym już nic nie przygotowywała. Ale jakoś mi tak niezręcznie przyjeżdżać na gotowe, może bym chociaż malusieńkiego mazurka upiekła. Sama już nie wiem, TŻ mówi że oni tam pieką na święta tyle ciast, że potem połowę trzeba wyrzucić, ale z drugiej strony jeszcze nie jedli MOJEGO mazurka, a założę się że im posmakuje i zjedzą go w pierwszej kolejności Co myślicie? A może po prostu przywieźć jakieś ozdoby, pisanki, kurczaczki, bazie itp...?

Zdecydowanie nie przychodź z pustymi rękami Bardzo ładnym gestem będzie przyniesienie własnoręcznie upieczonego mazurrrrka Tym bardziej, że jesteś pewna tego jak jest smaczny Upiecz po prostu w mniejszej formie, żeby się nic nie zmarnowało, bo rzeczywiście, na pewno będą już na stole inne wypieki.

Napisane przez __Paulinka__

hejka
witam wszytskich w słonecznej PL nie jestem w stanie Was nadrobic w tej chwili wiec moze zrobie to pozniej narazie musimy odpoczac po podrozy Milej Niedzieli!

No heeeeej!!!!! Baw się dobrze w Polandii Ajjjj zazdroszczę!!!! Załatwiaj, załatwiaj, niech wszystko idzie po Waszej myśli

Napisane przez D0tk4

My z TZ niestety swieta spedzamy na Wyspach, we dwoje. I oczyiwscie bede musiala sie sama wszystkim zajac! :P Staram sie jeszcze o tym nie myslec, bo po pierwsze smutno, a po drugie czeka mnie gora roboty, do ktorej mi sie nie spiszy :P

My każde święta spędzamy w Irlandii, we Dwoje Raz udało się Nam lecieć do Polski na święta BN, ale nigdy więcej Nie dość, że sam koszt biletów lotniczych jest mniej więcej 3-4krotnie większy niż poza okresem bożonarodzeniowym, to jeszcze trzeba się uzbroić w prezenty.... no i bagaż, za który też oczywiście trzeba dopłacić..... Choć bałam się Naszych pierwszych samodzielnych świąt (głównie właśnie BN, bo bardziej są uroczyste i bogate u mnie, niż te wielkanocne) to na szczęście okazały się cudowne Szczególne Dlatego nie widzę już problemu ze spędzaniem jakichkolwiek świąt tutaj, we Dwoje Jak chcesz, to przylećcie do Nas Chętnie Was ugościmy Aaaa no i nie zapomnij zabrać mazurka
A jaka to góra roboty Cię czeka przed świętami wielkanocnymi, Kochana? Co masz w planach? My choćbyśmy nawet nie chcieli jeszcze myśleć o świętach, to się nie da, bo już Nam przyszła kartka z Polski no i paczka świąteczna od Teściów z polskimi akcentami, typu kiełbaska wiejska, chrzan, jajeczka czekoladowe, zajączki, kurczaczki, baranek, bukszpan.... I JOY Kochanych mam Teściów....

[NightButterflyVIP]

Napisane przez sikoreczka111

MY dziś z TŻ idziemy oglądać garniaki ;d mamy wesele z poprawinami , więc teraz będziemy kupować garniaka na poprawiny ... bo TŻ nie ma żadnego, a w maju mamy komunię i w czerwcu wesele

No, Kochana, witaj w Naszych skromnych ślubnych progach Widzę, że też się szykujesz na komunię w maju.... masz już jakąś koncepcję stroju???? Szukam sukienek.... I wyczaiłam 5.... Ostatnia tylko jest w Polsce, w CUBUS- 150zł. Jak się Wam podobają????

[Gorska_Kozica]

Napisane przez NightButterflyVIP

No, Kochana, witaj w Naszych skromnych ślubnych progach Widzę, że też się szykujesz na komunię w maju.... masz już jakąś koncepcję stroju???? Szukam sukienek.... I wyczaiłam 5.... Ostatnia tylko jest w Polsce, w CUBUS- 150zł. Jak się Wam podobają????

Pierwsza jest superowa i z koloru i z fasonu
Ja osbiście, jeśli już kupuję jakąś kiecke, to musi być rokloszowana, bo mam obsesję na punkcie moich dosyć klockowatych łydek i źle się czuję w takich ołówkowych.

[(kicia)]

mi się podobają 2 i 3
druga bo lubię takie kokardy choć kupiłam na allegro sukienkę któa na zdjęciu miała zawiązaną a przyszła rozwiązana i przez to sukienka trochę straciła urok i teraz noszę taki piasek do niej zamiast tego paska z kokardą
numer 3 bo jest tak ciekawe uszyta
ale jak zwykle modelka mega chuda


a mój TŻ jak zwykle zrobił sobie wagary i nie idzie na jeden wykład i wraca do mnie ah jak ja czasem kocham jego lenistwo

[kindziulindzia]

Napisane przez NightButterflyVIP

No, Kochana, witaj w Naszych skromnych ślubnych progach Widzę, że też się szykujesz na komunię w maju.... masz już jakąś koncepcję stroju???? Szukam sukienek.... I wyczaiłam 5.... Ostatnia tylko jest w Polsce, w CUBUS- 150zł. Jak się Wam podobają????

zdecydowanie 3 jest moją faworytką elegancka i ma to "coś" w sobie
a buziaki ode mnie to mam nadzieję że wiesz za co

[NightButterflyVIP]

Napisane przez Gorska_Kozica

Pierwsza jest superowa i z koloru i z fasonu
Ja osbiście, jeśli już kupuję jakąś kiecke, to musi być rokloszowana, bo mam obsesję na punkcie moich dosyć klockowatych łydek i źle się czuję w takich ołówkowych.

NOooo ale pierwsza przecież nie jest rozkloszowana, tylko ołówkowa....
Pierwszą właśnie wybrałam po pierwsze ze względu na kolor, bo myślałam o granacie, bo chcę założyć taką delikatną kolię z pereł i kolczyczki perełki... ładnie by się to komponowało...a że to maj, to akcent wiosenny- jakiś sweterek żółty uwielbiam granat z żółtym
Po drugie na styl bandażowaty, który nieco modeluje syletkę, a mojej pupie przydałoby się przytrzymanie
Z nogami mam podobny problem.... ALE Ty go masz, bo śmigasz po górach, więc pewnie masz klockowate, ale za to jak fajnie umięśnione

Napisane przez (kicia)

mi się podobają 2 i 3
druga bo lubię takie kokardy choć kupiłam na allegro sukienkę któa na zdjęciu miała zawiązaną a przyszła rozwiązana i przez to sukienka trochę straciła urok i teraz noszę taki piasek do niej zamiast tego paska z kokardą
numer 3 bo jest tak ciekawe uszyta
ale jak zwykle modelka mega chuda

Druga- jedyna o takim fasonie- urzekła mnie jej dziewczęcość, styl lat 60tych i kolorystyka...uwielbiam mocne kontrasty

A ta trzecia ma już tak ozdobiony ten dekolt, że w sumie gdybym tą wybrała to nie wiem czy zakładać by do niej te perełki..... Żeby za dużo tego nie było.... no i nie wiem czy byłoby je w ogóle widać, bo ma wysoko zakończony ten dekolt

[Gorska_Kozica]

Napisane przez NightButterflyVIP

NOooo ale pierwsza przecież nie jest rozkloszowana, tylko ołówkowa....
Pierwszą właśnie wybrałam po pierwsze ze względu na kolor, bo myślałam o granacie, bo chcę założyć taką delikatną kolię z pereł i kolczyczki perełki... ładnie by się to komponowało...a że to maj, to akcent wiosenny- jakiś sweterek żółty uwielbiam granat z żółtym
Po drugie na styl bandażowaty, który nieco modeluje syletkę, a mojej pupie przydałoby się przytrzymanie
Z nogami mam podobny problem.... ALE Ty go masz, bo śmigasz po górach, więc pewnie masz klockowate, ale za to jak fajnie umięśnione



Druga- jedyna o takim fasonie- urzekła mnie jej dziewczęcość, styl lat 60tych i kolorystyka...uwielbiam mocne kontrasty

A ta trzecia ma już tak ozdobiony ten dekolt, że w sumie gdybym tą wybrała to nie wiem czy zakładać by do niej te perełki..... Żeby za dużo tego nie było.... no i nie wiem czy byłoby je w ogóle widać, bo ma wysoko zakończony ten dekolt

Gdybym miałą odpowiednio zgrabne łydki, to pierwszą bym brała bez mrugnięcia okiem Piękna jest. No ale poczucie estetyki mi każe rezygnować z ołówków

[magdziaS]

Dzień dobry po południu! Właśnie wróciłam do żywych. Normalnie dostałam @ i brzuch to mnie tak @$#%%^%&^% że ło! A na dodatek mam żołądkowe rewolucje i ledwo siedze

Napisane przez Seagirl

Widze że była mowa o bolerkach i okryciach, w związku z tym że ja napewno musze mieć futerko i ciagle szukam czegoś takiego w necie, wrzucam link do fajnego sklepu gdzie znajdziecie wiele różnych propozycji:
http://www.slubmarket.pl/

fajny link. Dodałam do bookmarków

Napisane przez NightButterflyVIP

Ojjj widzę już któryś raz z rzędu, że podobny gust Mamy, moja Droga
A gdzie Ty teraz jesteś? Nadal w Glasgow? Czy w Polsce?

Właśnie również zauważyłam
Jestem w PL. W Szkocji siedziałam od czasu ukończenia pierwszego kierunku studiów. W sumie prawie 4 lata. Wróciłam niecałe 3 lata temu teoretycznie już na stałe, choć jak tak dalej będzie w PL z pracą to nie wykluczam ponownego wyjazdu. A ty teraz jesteś w Polsce czy w Irlandii pomieszkujesz ?

Napisane przez bahari

Dziewczyny, pocieszcie... Ja chyba nigdy nie znajdę pracy
W środę byłam na pierwszej rozmowie to mi powiedzieli że zatrudnią tylko osobę bezrobotną na staż z UP. W czwartek byłam na drugiej rozmowie, specjalnie zwalniając się godzinę wcześniej z pracy, to mi powiedzieli że w sumie to szukają kogoś innego, bo to jest taka prosta praca, raczej dla starszej osoby (noszsz chyba se mogli w CV przeczytać ile mam lat...). A przed chwilą zadzwoniła do mnie kobita z trzeciej firmy zaprosić mnie na rozmowę i jak powiedziałam że mi nie pasuje zaproponowany termin bo nie mam możliwości przed świętami zwolnić się z pracy to powiedziała "No to ja pani podziękuję", zresztą w ogóle była niemiła. Załamka normalnie A może to ja jestem dziwna i powinnam lecieć w środku dnia z wywieszonym jęzorem na drugi koniec miasta na rozmowę i zwalniać się z pracy na 4 godziny wymyślając jakieś idiotyczne tłumaczenia...? Przecież nie mogę powiedzieć że idę na interview, jeszcze raz na dwa tygodnie to jeszcze, ale jak za często będę się zwalniać to zaczną coś podejrzewać. Osiwieję chyba...

Dużo wspierałek przesyłam Jestem praktycznie w tej samej sytuacji teraz więc łączę się w bólu. Ciężko jest znaleźć pracę

Napisane przez NightButterflyVIP

Aaaaa dzięki za linka seagirl ! Widzę, że woalki też mają

Ładna

Napisane przez beat@

Jejjj kilka dni mnie nie było a tu tyle stron do nadrabiania, nie wiem czy dam radę

Póki co pochwalę się że umowa z cateringiem podpisana
Teraz w tygodniu mieliśmy nauki i mamy już to z głowy. Jeszcze tylko w maju spotkanie z panią z poradni i będzie już zaświadczenie.
Kupiłam sobie także buty na ślub Szłam ostatnio miastem i wpadły mi w oko. Weszłam do sklepu zmierzyłam i są już w domku schowane w pudełku i czekają na ten dzień. Jednak butkami pochwalę się po weekendzie bo jestem u TŻ-ta a kartę od aparatu mam u siebie.
Tyle z tych dobrych rzeczy.

Gratuluję załatwienie kolejnej rzeczy

Napisane przez jagodzia133

dobra tamte fotki usunęłam wstawiam już poprawione żebyście się męczyć nie musiały :P w tych fotkach jest zdjęcie też 2 sukni którą przymieżyłam a 3 sukni nie robiłam fotek bo byłą za krótka :P na zdjęciu nr. 4 widać welon... ona mi miała go dopiero do głowy przypinać także jest z pół metra krótszy niż na foto ale i tak leży na ziemi jak jest przypięty do głowy

Ładne. Obie mi się podobają Choć w tej bardziej mi się podobasz https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1302986371

Napisane przez kindziulindzia

w maju będziemy miały piękną pogodę i będzie cieplutko

No ja myślę Choć nie zaszkodzi trochę voodoo No i przezorny zawsze ubezpieczony

ehh wczoraj mieliśmy wypadek samochodowy w Warszawie masakra tak mój Łukasz jechał że pocałowaliśmy się z tramwajem nam na szczęście nic się nie stało ale sekundy nas dzieliły a Łukasz wylądował by w szpitalu bo uderzenie było od kierowcy pomijam fakt że stanęły wszystkie tramwaje i jak zwykle milion gapiów boże dziewczyny ależ była wściekła na głupotę TŻ ale powiedziałam mu że nie będę kopać leżącego samochód do naprawy blacharskiej i nie tylko, brat TŻ odwiózł nas do niego do domu to jak zwykle teściówkę naszło na komentarze typu że pewnie to przeze mnie bo się pewnie z nim kłóciłam itp itd żebyśmy się zastanowili czy my napewno chcemy byc razem wrrrr i od słowa do słowa doprowadziło do tego że wczoraj wieczorem wróciłam do siebie do domu i się nie odzywamy do siebie
jestem też wściekła bo jak przyjechali Łukasza znajomi by pomóc to ja przestałam się liczyć i ważny był tylko samochód nawet nie wiecie jak mogło być mi wczoraj przykro z tego powodu TŻ mnie nie zauważał stał tylko ze swoimi kumplami i oglądali samochód a ja jak ten biedny żuczek stałam sobie z boku i odpalałam papierosa od papierosa

Kurcze, przykro mi Twojemu TŻ należy się Zachowanie teściowej okropne, brak słów. Dobrze, że nic Wam się nie stało.

[NightButterflyVIP]

Napisane przez kindziulindzia

zdecydowanie 3 jest moją faworytką elegancka i ma to "coś" w sobie
a buziaki ode mnie to mam nadzieję że wiesz za co

Aaaa w takim razie na razie prowadzi sukienka nr 3 2 głosy
1 głos na nr 1 i 1 głos na nr 2 Czekam na więcej

...hmmm....za co?

[(kicia)]

obczajcie jak perfidnie doklejona suknia do modelki

http://moda.allegro.pl/flower-charm-...556951886.html

tu bardziej to widac

[nena1984]

Paulinka witaj w kraju! i rozkoszuj się pobytem

kindziulindzia strasznie wam współczuję tego wypadku, sama trzy lata temu skasowałam (totalnie) swoje piękne autko i teraz muszę gówienkiem jeździć dlatego wiem co przeżywa Twój Tż. Ja ilekroć zbliża się rocznica mojego wypadku, nie siadam za kółko po prostu. Tak to jest, że samochód jest wazny i nie tylko faceci tak mają. A najgorsze, jak to się przydarza z własnej głupoty. Pewnie Tż zdaje sobie z tego sprawę i dlatego tak się zachowuje. Najgorsze jest jak nie można mieć do nikogo pretensji, tylko do siebie. Przykre to i niesprawiedliwe, ale najgorsza jest reakcja teściowej, tego to już bym nie wytrzymala!!! Co ta kobieta ma do ciebie, że tak się zachowuje

bahari mam nadzieję, że uda ci się szybko znaleźć wymarzoną pracę, dobrze, że wziełas sprawy w swoje ręce i pozakladałaś sobie profile, oby teraz poszło z górki. Co do mazurka to lepiej przynieś i niech ma się zmarnować (co i tak pewnie się nie stanie) niż masz czuć się w stylu "na gotowe przyszła". Ja na drugi dzień świąt BN do mojego Tż przyniosłam chlebek orzechowy domowej roboty i zrobił on furorę i nawet po kolacji goście go jedli z samym masełkiem


NightButterfluVIP mi się najbardziej trzecia podoba, bardzo elegancka...kurcze sama szukam czegos na czerwcowe wesele brata i podoba mi się cała masa sukienek z asosa, ale one zazwyczaj krótkie są...normalnie bym się tym nie przejmowała, ale na tym weselu będzie cała moja rodzina i chcę uniknąć złośliwych komentarzy



a wogóle dziewczyny, bo jakoś ten temat jeszcze nie był tu poruszany, ciekawi was jak to będzie z ślubem Księcia Williama??, strasznie jestem ciekawa jaką suknię będzie miała Kate, może ich slub dostarczy nam nowych inspiracji..

a oto moje pazurki na dziś (odkryłam matujący lakier do paznokci i się zakochałam )

[NightButterflyVIP]

Napisane przez magdziaS

Dzień dobry po południu! Właśnie wróciłam do żywych. Normalnie dostałam @ i brzuch to mnie tak @$#%%^%&^% że ło! A na dodatek mam żołądkowe rewolucje i ledwo siedze


Właśnie również zauważyłam
Jestem w PL. W Szkocji siedziałam od czasu ukończenia pierwszego kierunku studiów. W sumie prawie 4 lata. Wróciłam niecałe 3 lata temu teoretycznie już na stałe, choć jak tak dalej będzie w PL z pracą to nie wykluczam ponownego wyjazdu. A ty teraz jesteś w Polsce czy w Irlandii pomieszkujesz ?

NOOO!!!! Jesteś nareszcie!!!!
Ha! Ja też mam tak, że jak mam @ to przeważnie chce mi się też...
A ogólnie cierpię na zatwardzenie więc u mnie to serio nie jest normalne A weź tu napinaj brzuch, jak Cię boli.....
Bierz tabletkę na ból? Wzięłaś już?

Przez te Nasze gusta, mogłybyśmy się spokojnie RAZEM wybrać na poszukiwania sukni
No ja już w Irl siedzę 3 lata. W przyszłym roq ślub, więc nie wiem czy po będziemy wracać tutaj jeszcze na czas remontu mieszkania w Krk, czy już zjedziemy do Pl.... zobaczymy, ale 4 i poł roku na pewno tu spędzimy, może dobijemy do 5 lat. Nie wiem, czas pokaże, Pl mnie jakoś nie kusi pracją, bo jej brak....., ale za to studiami barrrdzo, bo tam mam szerszy wachlarz możliwości, kierunków, które lubię.....
Nie wiedziałam, że warto jest wracać do Szkocji... Słyszałam, że tam jest jeszcze cieniej z pracą niż w Irl, teraz. W jakiej branży pracowałaś?

[ewika19]

Napisane przez kindziulindzia

ehh wczoraj mieliśmy wypadek samochodowy w Warszawie masakra tak mój Łukasz jechał że pocałowaliśmy się z tramwajem nam na szczęście nic się nie stało ale sekundy nas dzieliły a Łukasz wylądował by w szpitalu bo uderzenie było od kierowcy pomijam fakt że stanęły wszystkie tramwaje i jak zwykle milion gapiów boże dziewczyny ależ była wściekła na głupotę TŻ ale powiedziałam mu że nie będę kopać leżącego samochód do naprawy blacharskiej i nie tylko, brat TŻ odwiózł nas do niego do domu to jak zwykle teściówkę naszło na komentarze typu że pewnie to przeze mnie bo się pewnie z nim kłóciłam itp itd żebyśmy się zastanowili czy my napewno chcemy byc razem wrrrr i od słowa do słowa doprowadziło do tego że wczoraj wieczorem wróciłam do siebie do domu i się nie odzywamy do siebie
jestem też wściekła bo jak przyjechali Łukasza znajomi by pomóc to ja przestałam się liczyć i ważny był tylko samochód nawet nie wiecie jak mogło być mi wczoraj przykro z tego powodu TŻ mnie nie zauważał stał tylko ze swoimi kumplami i oglądali samochód a ja jak ten biedny żuczek stałam sobie z boku i odpalałam papierosa od papierosa

Dobrze, że nic się Wam nie stało. Ale tak szczerze to mój TŻ jest taki sam i on nie widzi nic złego w tym co zrobił Twój TŻ Normalnie aż mi ciśnienie skoczyło jak zaczął bronić Twojego TŻa, Faceci mają (przynajmniej jakaś część) zupełnie inny tok myślenia niż my i chyba już się nic z tym nie da zrobić

[Gorska_Kozica]

Napisane przez (kicia)

obczajcie jak perfidnie doklejona suknia do modelki

http://moda.allegro.pl/flower-charm-...556951886.html

tu bardziej to widac

Dobrze, że modelce graficy zostawili ręce. Czasami tak ich ponosi z PhotoShopem, że modelka nie ma ręki, albo jakieś mega wklęsłe pośladki, lub wykręcone nogi

[NightButterflyVIP]

Napisane przez (kicia)

obczajcie jak perfidnie doklejona suknia do modelki

http://moda.allegro.pl/flower-charm-...556951886.html

tu bardziej to widac

Tzn Kicia, wiesz co, wydaje mi się, że ona nie jest doklejona, tylko jej kolor został zmieniony komputerowo, tak jak to często robią w BonPrixie, pewnie znacie? Wkurzające to jest....np modelka ma robione zdjęcia w czerwonej sukience, a potem są jeszcze 4 takie same zdjęcia, dokładnie w tej samej pozycji, z tym, że sukienka jest niebieska, zielona, biała i fioletowa.... Aaaaa czasem chcą być sprytni i np dla niepoznaki odwracają zdjęcie modelki tak, że to odbicie lustrzane i myślą, że już klientka pomyśli, że to osobne zdjęcie modelki..... nienawidzę tego, bo komputerowo to sobie sama mogę kolory pozmieniać, a chodzi o to żebym jak najlepiej zobaczyła prawdziwy kolor MATERIAŁU.....

[(kicia)]

Napisane przez Gorska_Kozica

Dobrze, że modelce graficy zostawili ręce. Czasami tak ich ponosi z PhotoShopem, że modelka nie ma ręki, albo jakieś mega wklęsłe pośladki, lub wykręcone nogi

ostro

Napisane przez nena1984

a wogóle dziewczyny, bo jakoś ten temat jeszcze nie był tu poruszany, ciekawi was jak to będzie z ślubem Księcia Williama??, strasznie jestem ciekawa jaką suknię będzie miała Kate, może ich slub dostarczy nam nowych inspiracji..

mnie jakoś nieciekawi bo jak o tym słyszę to wszędzie raczej chodzi o kwestię zarobienia na tym kasy. Kubki talerzyki podróbki pierścionka zareczynowgo, podróbki sukni jaką miała na zaręczynach zbyt wielki szum wokół tego.

Jestem tylko ciekawa sukni ale to jedyna rzecz w tym całym ślubie która mnie fascynuje

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez NightButterflyVIP

Tzn Kicia, wiesz co, wydaje mi się, że ona nie jest doklejona, tylko jej kolor został zmieniony komputerowo, tak jak to często robią w BonPrixie, pewnie znacie? Wkurzające to jest....np modelka ma robione zdjęcia w czerwonej sukience, a potem są jeszcze 4 takie same zdjęcia, dokładnie w tej samej pozycji, z tym, że sukienka jest niebieska, zielona, biała i fioletowa.... Aaaaa czasem chcą być sprytni i np dla niepoznaki odwracają zdjęcie modelki tak, że to odbicie lustrzane i myślą, że już klientka pomyśli, że to osobne zdjęcie modelki..... nienawidzę tego, bo komputerowo to sobie sama mogę kolory pozmieniać, a chodzi o to żebym jak najlepiej zobaczyła prawdziwy kolor MATERIAŁU.....

ale popatrz na dekolt i szyję jakoś tak nie naturalnie

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

a i palec wskazujący jej prawej ręki

[NightButterflyVIP]

Napisane przez nena1984

Ja na drugi dzień świąt BN do mojego Tż przyniosłam chlebek orzechowy domowej roboty i zrobił on furorę i nawet po kolacji goście go jedli z samym masełkiem


NightButterfluVIP mi się najbardziej trzecia podoba, bardzo elegancka...kurcze sama szukam czegos na czerwcowe wesele brata i podoba mi się cała masa sukienek z asosa, ale one zazwyczaj krótkie są...normalnie bym się tym nie przejmowała, ale na tym weselu będzie cała moja rodzina i chcę uniknąć złośliwych komentarzy



a wogóle dziewczyny, bo jakoś ten temat jeszcze nie był tu poruszany, ciekawi was jak to będzie z ślubem Księcia Williama??, strasznie jestem ciekawa jaką suknię będzie miała Kate, może ich slub dostarczy nam nowych inspiracji..

a oto moje pazurki na dziś (odkryłam matujący lakier do paznokci i się zakochałam )

Ojojojjjj a co to za chlebek orzechowyyyyy?

No właśnie mega dużo widziałam sukienek mini, lub takich zupełnie do ziemi, a to nie widzi mi się na komunię zupełnie.....dlatego zaczęłam szukać poza Polską i Irlandią
Ok, to już 3 głosy na sukienkę nr 3 Dzięki

Taaaak, tak, tak!!! Ja bardzo czekam na ten ślub!!!!! Widziałam nawet na necie gdzieś projekty sukni-propozycje- od maaaasy znanych i cenionych projektantów dla Kate!!!! Głównie szkice, wiadomo, ale dziewczyna ma w czym wybierać

Kolor paznokci zupełnie nie dla mnie.... nie za młoda jesteś na taki kolor?

Napisane przez Gorska_Kozica

Dobrze, że modelce graficy zostawili ręce. Czasami tak ich ponosi z PhotoShopem, że modelka nie ma ręki, albo jakieś mega wklęsłe pośladki, lub wykręcone nogi

Tak patrzę na to zdjęcie.....i ...... AŁŁŁŁŁAaaaaaaa

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez (kicia)

a i palec wskazujący jej prawej ręki

Teraz zobaczyłam tą rękę!!!!!

[nena1984]

Napisane przez NightButterflyVIP

Kolor paznokci zupełnie nie dla mnie.... nie za młoda jesteś na taki kolor?

A jaki kolor sobie wyobrażasz do pracy w sądzie ??

[kindziulindzia]

Napisane przez NightButterflyVIP

Aaaa w takim razie na razie prowadzi sukienka nr 3 2 głosy
1 głos na nr 1 i 1 głos na nr 2 Czekam na więcej

...hmmm....za co?

za poparcie i za całokształt

Napisane przez nena1984

Przykre to i niesprawiedliwe, ale najgorsza jest reakcja teściowej, tego to już bym nie wytrzymala!!! Co ta kobieta ma do ciebie, że tak się zachowuje

mój Łukasz jest jej najstarszym synem i czasami mam wrażenie że mnie nienawidzi za to że go jej zabieram może to i głupio brzmi ale takie mam wrażenie

Napisane przez ewika19

Dobrze, że nic się Wam nie stało. Ale tak szczerze to mój TŻ jest taki sam i on nie widzi nic złego w tym co zrobił Twój TŻ Normalnie aż mi ciśnienie skoczyło jak zaczął bronić Twojego TŻa, Faceci mają (przynajmniej jakaś część) zupełnie inny tok myślenia niż my i chyba już się nic z tym nie da zrobić

dobrze że chociaż i ty trzymasz moją stronę bo wczoraj naprawdę nie było kolorowo tak mnie TŻ zabrał właśnie do parku na spacer

[D0tk4]

Napisane przez NightButterflyVIP

My każde święta spędzamy w Irlandii, we Dwoje Raz udało się Nam lecieć do Polski na święta BN, ale nigdy więcej Nie dość, że sam koszt biletów lotniczych jest mniej więcej 3-4krotnie większy niż poza okresem bożonarodzeniowym, to jeszcze trzeba się uzbroić w prezenty.... no i bagaż, za który też oczywiście trzeba dopłacić..... Choć bałam się Naszych pierwszych samodzielnych świąt (głównie właśnie BN, bo bardziej są uroczyste i bogate u mnie, niż te wielkanocne) to na szczęście okazały się cudowne Szczególne Dlatego nie widzę już problemu ze spędzaniem jakichkolwiek świąt tutaj, we Dwoje Jak chcesz, to przylećcie do Nas Chętnie Was ugościmy Aaaa no i nie zapomnij zabrać mazurka
A jaka to góra roboty Cię czeka przed świętami wielkanocnymi, Kochana? Co masz w planach? My choćbyśmy nawet nie chcieli jeszcze myśleć o świętach, to się nie da, bo już Nam przyszła kartka z Polski no i paczka świąteczna od Teściów z polskimi akcentami, typu kiełbaska wiejska, chrzan, jajeczka czekoladowe, zajączki, kurczaczki, baranek, bukszpan.... I JOY Kochanych mam Teściów....

A my do tej pory wszystkie swieta spedzalismy w Polsce z rodzina i dlatego tak teraz dziwnie .. Ale mysle, ze bedzie dobrze, tym bardziej, ze paczka z wielkanocynmi pysznosciami tez juz do nas dotarla Ale i tak sporo bede musiala zrobic sama, bo chce zebysmy skoro juz siedzimy sali, to przynajmniej naprawde poczuli atmosfere tych swiat. A BN tutaj sobie po prostu nie wyobrazam!

Napisane przez NightButterflyVIP

No, Kochana, witaj w Naszych skromnych ślubnych progach Widzę, że też się szykujesz na komunię w maju.... masz już jakąś koncepcję stroju???? Szukam sukienek.... I wyczaiłam 5.... Ostatnia tylko jest w Polsce, w CUBUS- 150zł. Jak się Wam podobają????

3 sliczna gdzie ja mozna kupic?! bo mi sie przeeeeogromnie podoba!!!

Napisane przez magdziaS

Jestem w PL. W Szkocji siedziałam od czasu ukończenia pierwszego kierunku studiów. W sumie prawie 4 lata. Wróciłam niecałe 3 lata temu teoretycznie już na stałe, choć jak tak dalej będzie w PL z pracą to nie wykluczam ponownego wyjazdu. A ty teraz jesteś w Polsce czy w Irlandii pomieszkujesz ?

O, a gdzie w Szkocji studiowalas? Bo moja przyjaciółka jest na Napierze w Edynburgu

Napisane przez (kicia)

obczajcie jak perfidnie doklejona suknia do modelki

http://moda.allegro.pl/flower-charm-...556951886.html

tu bardziej to widac

Tutaj ktos predzej painta niz photoshopa uzyl hahaha

Napisane przez nena1984

a wogóle dziewczyny, bo jakoś ten temat jeszcze nie był tu poruszany, ciekawi was jak to będzie z ślubem Księcia Williama??, strasznie jestem ciekawa jaką suknię będzie miała Kate, może ich slub dostarczy nam nowych inspiracji..

a oto moje pazurki na dziś (odkryłam matujący lakier do paznokci i się zakochałam )

Ja sie niesamowicie jaram Williamem i Kate i NA PEWNO zrobie wszystko zeby ich 29ego gdzies przyuwazyc! Jak bedziecie ogladac transmisje, to mnie wypratrujcie :P:P:P

A paznokcie masz sliczne! Moje sa bardzo lamliwe i juz nie wiem jak mam im pomagac, bo chyba wszystkiego probowalam

A czym sie dokladnie zajmujesz jesli moge spytac? Bo juz jestes po aplikacji chyba, tak? Czy nie, bo juz nie wiem co od kogo slyszalam

[nena1984]

Napisane przez D0tk4

Ja sie niesamowicie jaram Williamem i Kate i NA PEWNO zrobie wszystko zeby ich 29ego gdzies przyuwazyc! Jak bedziecie ogladac transmisje, to mnie wypratrujcie :P:P:P

A czym sie dokladnie zajmujesz jesli moge spytac? Bo juz jestes po aplikacji chyba, tak? Czy nie, bo juz nie wiem co od kogo slyszalam

Kurczę, szkoda ze to o 11 będę w pracy może na jakiejś powtórce Cię wypatrzę
Jestem na aplikacji sędziowskiej i jednoczesnie pierwszym eksperymentalnym rocznikiem według nowych zasad (z comiesięcznymi zjazdami w krajowej szkole sądownictwa w krakowie ), ale za dużo by tu pisać...

[jagodzia133]

Napisane przez nena1984

Paulinka witaj w kraju! i rozkoszuj się pobytem


a wogóle dziewczyny, bo jakoś ten temat jeszcze nie był tu poruszany, ciekawi was jak to będzie z ślubem Księcia Williama??, strasznie jestem ciekawa jaką suknię będzie miała Kate, może ich slub dostarczy nam nowych inspiracji..

a oto moje pazurki na dziś (odkryłam matujący lakier do paznokci i się zakochałam )

pazurki świetne a ślub Księcia Williama na pewno obejrzę założę się że Kate będzie miała bardzo skromną sukienkę może długi tren co najwyżej ale wydaje mi się że będzie bardzo skromna

[NightButterflyVIP]

Napisane przez nena1984

A jaki kolor sobie wyobrażasz do pracy w sądzie ??

No ja sobie NIGDZIE nie wyobrażam TEGO koloru bo mi się z zupełnie innym przedziałem wiekowym kojarzy....

Do sądu, tak jak już pisałaś ostatnio, french czy jakieś delikatne pastelowe kolorki...może też perłowa biel...no i przezroczysty.

Napisane przez D0tk4

A my do tej pory wszystkie swieta spedzalismy w Polsce z rodzina i dlatego tak teraz dziwnie .. Ale mysle, ze bedzie dobrze, tym bardziej, ze paczka z wielkanocynmi pysznosciami tez juz do nas dotarla Ale i tak sporo bede musiala zrobic sama, bo chce zebysmy skoro juz siedzimy sali, to przynajmniej naprawde poczuli atmosfere tych swiat. A BN tutaj sobie po prostu nie wyobrazam!


3 sliczna gdzie ja mozna kupic?! bo mi sie przeeeeogromnie podoba!!!

NOOOooo to już 4 głosy na sukienkę nr 3

Stronka a'la ebay, tylko, że z Chin... dhgate
Sprawdzona ogólnie, bo TŻ już zamawiał kilka pierdół stamtąd. Ale wiadomo, jak wszędzie, trzeba najpierw "prześwietlić" sprzedawcę i jego komentarze, opinie...

Aaaa zapomniałabym Ci powiedzieć!!!! Rozmawiałam z TŻ o tym daniu zapytałam czy mam jeszcze je kiedyś zrobić, czy Mu posmakowało... No i On na to, że dlaczego miałabym nie robić, że oczywiście, że mam zrobić, bardzo dobre Przekazuję Aaaa przez fakt, że miałam więcej troszkę tych piersi z kurczaka, niż 500g (może z 700-750) to nawet 4 pomidorki to było za mało na tyle mięsa+cebula, bo zaczęło mi przywierać i przypalać dno......., więc postanowiłam dodać puszkę pomidorów już obranych i pociachanych iiiiiii po przedłużeniu nieco czasu duszenia, po dodaniu już mascarpone normalnie wyszla mi pomidorowa!!!!

Napisane przez kindziulindzia

za poparcie i za całokształt



mój Łukasz jest jej najstarszym synem i czasami mam wrażenie że mnie nienawidzi za to że go jej zabieram może to i głupio brzmi ale takie mam wrażenie

Oooojjjjj <wstydzioch> no proszę qrde, a ja nawet nie wiem czym dokładnie sobie zasłużyłam ale pięknie dziękuję

Co do kontaktów Teściowa-Synowa-TŻ widzę, że dość typowo u Was... wręcz książkowo Ty się jej nie narzucaj i nie staraj się za wszelką cenę by wasze kontakty były lodzio-miodzio.... bo to nigdy nie jest dobre, jak tylko jedna osoba się stara....jak zamieszkasz z TŻ to sama zrozumie, że będzie gościem w WASZYM domu, więc wypadałoby również o kontakt z TOBĄ się zatroszczyć.... Mam przynajmniej taką nadzieję.... bo niestety niektóre teściówki są już takie zazdrośnice do końca.....

[NightButterflyVIP]

Dobra, Dziewczyny, a co tam, niech będzie.....

We wszystkich (lub większości) możliwych wersjach kolorystycznych moich włosów... Witam

[nena1984]

Napisane przez NightButterflyVIP

bo mi się z zupełnie innym przedziałem wiekowym kojarzy....

no trudno...w końcu jestem jedną ze starszych na tym wątku

moim skromnym zdaniem w blondzie Ci lepiej, ale tak czy siak, śliczna z Ciebie dziewczyna, zresztą nie dziwne, w końcu jesteś na TYM wątku

[magdziaS]

Night, wreszcie się pokazałaś - Witamy Ślicznie Ci w ciemnych wsłoskach

Napisane przez NightButterflyVIP

NOOO!!!! Jesteś nareszcie!!!!
Ha! Ja też mam tak, że jak mam @ to przeważnie chce mi się też...
A ogólnie cierpię na zatwardzenie więc u mnie to serio nie jest normalne A weź tu napinaj brzuch, jak Cię boli.....
Bierz tabletkę na ból? Wzięłaś już?

Wzięłam tabsy, ale na mnie nic normalnego nie działa więc biorę przepisane przeciwbóle od lekarza. Też generalnie jestem ciężki przypadek jeśli chodzi o takie brzuchowe przypadłości

Przez te Nasze gusta, mogłybyśmy się spokojnie RAZEM wybrać na poszukiwania sukni

hehe nooo

No ja już w Irl siedzę 3 lata. W przyszłym roq ślub, więc nie wiem czy po będziemy wracać tutaj jeszcze na czas remontu mieszkania w Krk, czy już zjedziemy do Pl.... zobaczymy, ale 4 i poł roku na pewno tu spędzimy, może dobijemy do 5 lat. Nie wiem, czas pokaże, Pl mnie jakoś nie kusi pracją, bo jej brak....., ale za to studiami barrrdzo, bo tam mam szerszy wachlarz możliwości, kierunków, które lubię.....
Nie wiedziałam, że warto jest wracać do Szkocji... Słyszałam, że tam jest jeszcze cieniej z pracą niż w Irl, teraz. W jakiej branży pracowałaś?

W Krk są poza tym dobre uniwerki. A pracy w Polsce jest mało. Dla osób ze specyficznym wykształceniem, lub po ciekawych kierunkach to można coś znaleźć. Jeśli żyje Wam się dobrze za granicą i macie pracę to nie wracajcie
W Szkocji została moja koleżanka, z którą mam dobry kontakt. Namawia mnie do powrotu bo twierdzi, że z pracą nie jest tak najgorzej. Część polaków, która miała wyjechać to wyjechała i wakaty się zwolniły. Zresztą z doświadczeniem, językiem i referencjami nie byłoby mi chyba aż tak trudno.
Na początku pracowałam praktycznie gdzie się dało, ale to chyba każdy tak zaczyna. Potem pracowałam w Centrum konferencyjnym jako supervisor przy organizacji koncertów. A na koniec dostałam pracę w dużej korporacji spedycyjnej, byłam odpowiedzialna przede wszystkim za kontakty z klientami, oraz dodatkowo za nadzór nad listami przewozowymi. Pracę zostawiłam ze względu na wyścig szczurów i wróciłam do PL. A ty co w Irl porabiasz ?

Napisane przez Dotka

O, a gdzie w Szkocji studiowalas? Bo moja przyjaciółka jest na Napierze w Edynburgu

Niezrozumiale to napisałam. Wyjechałam do Szkocji zaraz do skończeniu pierwszego kierunku w Polsce. Czyli wyjechałam do UK zaraz po studiach (licencjat), po powrocie do PL poszłam na drugi kierunek. Generalnie byłam w Glasgow, choć wolałabym mieszkać w Edynburgu.

[jagodzia133]

Napisane przez NightButterflyVIP

Dobra, Dziewczyny, a co tam, niech będzie.....

We wszystkich (lub większości) możliwych wersjach kolorystycznych moich włosów... Witam

oooo mamo jaka laska ładnie ci w tych włoskach czy blond czy ciemne fajnie

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

lecę z psami na dwór a wy tu ożywcie się bo nie mam co robić :P

[kindziulindzia]

Napisane przez NightButterflyVIP

Dobra, Dziewczyny, a co tam, niech będzie.....

We wszystkich (lub większości) możliwych wersjach kolorystycznych moich włosów... Witam

entliczek, pentliczek czerwony stoliczek hmmm kurna nie wiem w którym kolorze Ci najlepiej w każdym prezentujesz się świetnie

[(kicia)]

NightButterfly jak to się mówi ładnemu we wszystkim ładnie.

Śliczna jesteś