Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI. - Strona 83 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-10-19, 17:51   #2461
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Zwierze iglaste, drugi dzień z rzędu NIE PADA, czas wybiec i pohasać w naturze.

Dzień dobry w ogóle w tym pięknym tygodniu z nadgodzinami. Wszyscy chorują, co się odjaniepawla w klinice to szkoda gadać. Ale byle do weekendu.

KLM mnie wysiudal z biletami, więc zmieniłam urlop i kupiłam Norwegiana i lecę zeżreć makówki na święta. Wracam jeszcze w grudniu i Nowy Rok planuje na łonie natury, oby pogoda była dobra.

Ava, dzięki za artykuł. Jak pisałam jestem dzięcioł w tej dziedzinie, więc chętnie się dowiem czegoś nowego. Mam w domu awenturyn, onyks, granaty i ametyst. Mój sp. dziadek interesował się kamieniami szlachetnymi i minerałami, ale nie zaraził nikogo ta pasja, w przeciwieństwie do innej swojej pasji, a mianowicie grzybobrania.

To udanych ćwiczeń, leżenia, odpoczywania, testowania nowych mat i do potem, idę się wietrzyć.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-19, 19:54   #2462
_medianoche
theatrical romantic
 
Avatar _medianoche
 
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 184
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez Soso Pokaż wiadomość
Hallo dziewczyny ;-) Góry rzeczywiście mnie pochłonęły, pięknie było, ale wróciłam chora, w dodatku parę dni później jeszcze event dla partnerów organizowałam, a tu głos straciłam. Na szczęście udało się świetnie, niemniej ja ciągle jeszcze jestem chora ://

Wrzucam parę zdjęć, Tatry słowackie

Ava zaciekawiłaś mnie kamieniami, chętnie poczytam coś więcej

Załącznik 7781397Załącznik 7781398Załącznik 7781399Załącznik 7781400Załącznik 7781401Załącznik 7781402

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka
Co za widoki! Bardzo mi tego brakuje. W Irlandii góry są maleńkie, brakuje mi takich widoków.

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość


Rozpływam się, wyglada na kociątko z charakterem
A jak pierwsze futerko reaguje?

medianoche, wrzucalam moje kolczyki i inne w wątku plotkowym Kibbe. Jestem bardzo wietrzna bizuteryjnie. Faktycznie tu króluje minimalizm i ze trzy wzory.
Aaaa, to pamiętam już Srebro, wietrzne i mroczne

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Przez ADHD mam problemy sensoryczne i bizuteria mnie bardzo irytuje i sprawia dyskomfort.
A uszu nigdy nie mialam przeklutych w ogole.



Nie zalapalam sie na zdjecia kota
Przykro mi Masz tak też z obcisłymi ubraniami? Takimi, które bardzo przylegają do ciała?
_medianoche jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-19, 21:40   #2463
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 123
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Mari jaki kotek . Widziałam wczoraj zdjęcie.

Zastrzezona tak plus minus się zgadzają. Brałam od tego samego sprzedającego co kiedyś i zawsze oglądam jak dany rozmiar leży na ludziach w komentarzach. No i to jest rozciągliwe. Ale na razie więcej nie zamawiam, bo nie czy da się odesłać za darmo. Pewnie nie.

Medianoche większość ludzi i tak w góry musi gdzieś jechać dalej

Dzisiejsze szybkie zakupu z rossmana. Załącznik 7781470

Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-20, 12:51   #2464
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 223
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez _medianoche Pokaż wiadomość

Przykro mi Masz tak też z obcisłymi ubraniami? Takimi, które bardzo przylegają do ciała?
Nie, jedynie nie lubie obcislych nogawek w spodniach (ale ja w ogole jestem niespodniowa, na rurki mowie leg prisons ), bardziej mi przeszkadza jak cos mi gdzies dynda albo uciska - uciskajace palce pierscionki, naszyjniki, kolczyki (nigdy nie mialam przeklutych uszu) luzne oversize ubrania sa bardzo na nie.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-20, 20:10   #2465
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Nadal nie pada, normalnie szok uczciłam to długim spacerem po pracy, potem wrzucę jakieś zdjęcia.

Jutro mamy dzień polikliniki a potem rurka. W sobotę Halloween party, tańca dalej nie mam, będzie freestyle. Muszę tylko kupić dynie do dekoracji i sprawdzić czy zmieszczę się w gorset.

Medianoche, wpadaj do Norwegii, gór tu dużo prawie wszędzie, klimat u mnie w sumie podobny do wysp więc będziesz się czuć jak w (górskim) domu.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-20, 21:38   #2466
zastrzezona
Zadomowienie
 
Avatar zastrzezona
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 071
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Hej wszystkim

Szykują Ci się dni pełne wrażeń Mag trzymam mocno za freestyle i koniecznie napisz, jak poszło

Kupiłam dynie do położenia na kuchenny parapet, nie widać ich, bo za bardzo nastawiane na nim durnostojek przez weekend muszę odgruzować i skończyć akcję pakowania pudeł i wezwania kuriera

Czy Was też dopadają takie rozterki życiowe:

szukałam butów w stertach pudeł, nie ma... poszłam do sklepu, bo przecie potrzebuję na zimę botki na słupku, naprzymierzałam się, dopadł mnie mętlik, bo doszłam do wniosku, że ze sklepu wezmę dwie pary, gdyż iż... w mojej hm... minimalistycznej wizji potrzeb stwierdziłam, że wszystkie inne oddam potrzebującym, a te oto, które uwidziały mi się w sklepie, na pewno będą moimi butami na wieki wieków ever... ostatnia komórka mózgowa nawoływała, że to zły pomysł, że powinnam przetrzepać jeszcze jeden magazynek z rzeczami zimowymi, a jakby co, jeśli butów nie odnajdę, to wrócę i potem w spokoju sumienia kupię te dwie pary, które na pewno posłużą mi do końca żywota z bólem ostawiłam pudła na półkę sklepową, nie powiem, że odnalazłam wymarzone buty z zeszłego sezonu w miejscu, które przeglądałam już pierdylion razy
Radość dzisiaj rano założyłam je do pracy wróciłam i... pierdzielnęłam buty w kąt, zastanawiając się, jak przeżyłam w nich zeszłoroczny sezon jesienno-zimowy...

Lewa stopa zdarta, i ogólnie chodziło mi się jakby niekomfortowo, to delikatnie powiedziane, uwierały i ocierały, że w myślach miałam jedno: wywalę, oddam w cholerę, nie będę się męczyć. Straciły na atrakcyjności w ciągu 8 godzin, stały się toporne, niemodne, wszystko z nimi na nie

Pojechałam do sklepu, moje "nowe wymarzone buty na wieczność" mają już wyprzedaną rozmiarówkę...

Nie nie będę zamawiać przez internet, a z odkopanych kilku zapomnianych pudeł grzecznie wyjmę inne buty na słupku, pochodzę, przetestuję i potem zdecyduję.

Umęczyła mnie ta sytuacja, opisywanie jej też, mam nadzieję, że jakoś przebrnęłyście

Puenta: mam za dużo butów, za duże stopy, za duże oczekiwania i nie mam siły im sprostać uff...
__________________
Moje serce jest zajęte...

najważniejszą rzeczą
pompuje krew

Edytowane przez zastrzezona
Czas edycji: 2022-10-20 o 21:40
zastrzezona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-20, 22:30   #2467
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Tak. Opis i rozkminy brzmią znajomo, jesteśmy w tej samej drużynie
Dobre buty są ważne i basta.
I zazdroszczę, ze dajesz radę w slupkach

Kupiłam dziś elegancki zegarek, w sumie to nie wiem do końca dlaczego. Chciałam go kupić w ubiegłym roku, ale sie nie złożyło. Potem mi przeszło a dziś jak w amoku zamówiłam i bach.

To jest zachowanie kompensacyjne z powodu bana Apropos bana, Mari, ściągam go zakupu maski do włosów z Yope Mleko Owsiane, bo wszystkie inne maski zużyłam już a tamta plus kokosowa były najlepsze. Zamówię jednak tylko jedna i zużyje jak powinnam. Szampony tez schodzą jak złoto i sera.

Mari a w ogóle to jak ma na imię ta malutka konkurencja Bowiego?
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-21, 09:40   #2468
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Zastrzezona, a moze warto zrobic jeszcze jedno podejscie do butow z zeszlego roku? Czesto kiedy zaklada sie obuwie po dlugim czasie nienoszenia pierwsze 1-2 wyjscia uwieraja, pozniej jest juz normalnie. Mnie potrafia otrzec stare conversy, ktore nosze juz x lat, ale oczywiscie na poczatku sezonu musza sie zachowac jakby mojej stopy nigdy nie widzialy.

Z podobnych dylematow postanowilam wymienic swoje jesienne kozaki. Zamsz wyglada jakby juz dogorywal, ale nic dziwnego, na szybko wyliczylam, ze musza mniec przynajmniej z 5 lat. Chce dokladnie ten sam model, tej samej marki, prosta zamianka. Wchodze na strone, a tam… dodali logo. Przy kolanie, zlote logo na czarnym bucie. Why?!?! No to bede nosic stare 6sty rok, moze poszukam szewca ktory zreanimuje skore.

Mag, pokazesz zegarek? Widze u Ciebie tez cyrki z biletami. Masakra, co sie teraz dzieje.

Wszechswiat zadecydowal o banie zakupowym za mnie. Chcialam kupic plaszcz, niby mam pare o roznych krojach, ale ladnych okryc nigdy dosc. Obeszlam wszystkie sklepy, w ktorych normalnie robie zakupy i nic. Albo za dlugie, albo za cienkie, albo te okropne opuszczone ramiona, w ktorych zle wygladam. Z drogerii tez wyszlam z pustymi rekoma, mialam na oku mascare By Terri i kilka innych kosmetykow, kazdy jeden wyprzedany.

A wczorajszy dzien spedzilam w Zoo. Niestety zabraklo czasu na ogladanie zwierzat, bo wizyta stricte sluzbowa, ale udalo sie wymknac zobaczyc tygrysie maluszki. Chyba wroce pozwiedzac na spokojnie.
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-21, 18:20   #2469
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 299
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

tez sie nie załapałam na zdjecia kota
Ava, dzieki, poczytam o kamieniach.
Mam rozmaite frobiazgi bizuteryjne, ale na przykład łancuszki w ogole nei sa noszone, a pierscionki na specjalne okazje. najmniej mam problemow z naszyjnikami - to latem czesty dodatek ( oczywiscie z naturalnych kamieni).
A czego nei znosze w ciuchach? jestem wrazliwa na wełne, gryza mnie wszystkie kaszmiry i angory, szału dostaje od jakis ostrych nitek w bluzkach, w staniku...Gryza mnie nawet kozaki ocieplane naturalna wełna( przez rajstopy). No i odpadaja golfy, kołnierze pod szyje - nerwowe odciaganie, bo odczucie, ze cos dusi...Dekolty maja plusy - moj dekolt i szyja zawsze były na wierzchu i zawsze dostawały hojna porcje kremu

Edytowane przez Kamlisa
Czas edycji: 2022-10-21 o 18:26
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-21, 20:13   #2470
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Jaaaaaa, zrobiłam dziś supermana z wchodzenia na rurkę i fakira, cholera nie wiem jak to opisać. Siedziałam otóż po turecku na rurce, trzymając się tylko zahaczona stopa, bez trzymania się rekami. Mam obecnie wrażeniem, ze nie mam po tym skory na wierzchniej części stop, ale nieważne, fruwam ze szczęścia ze wyszło.

Takie moje endorfiny.

Ava, zamówiłam Daniela Wellingtona Petite Melrose 28 mm z czarna tarcza, teraz się w sumie cieszę, ze będę mieć w końcu zegarek inny niż sportowy.

Kama, rozumiem niechęć do golfów i uczucie dławienia się.
Ja z kolei nie znoszę tkanin nieprzewiewnych, powodujących natychmiastowe pocenie się. Wełnę kocham, bo wbrew pozorom wełna to nie tylko gryzące swetry. Mam co prawda dwa islandzkie swetry do zadań specjalnych, trzymają ciepło spokojnie do -20, przewiewne, żadnego zapaszku po. Idealny na wycieczki zima. Pod spod zakładam tylko cieniutki basic top z długimi rękawami. Patent na gryzienie, sprzedany mi przez Norweżkę: trzeba ów zębaty sweter wymoczyć w zimnej wodzie, ma poleżeć trochę, potem dać mu wyschnąć i wszystko.

Apropos zimy: któraś tutaj lubi narty?

Tygrysie maluszki Tak szczerze, to widziałam dwukrotnie tygrysy z bliska, w zoo tradycyjnym i w takim a la park safari, z samochodu i budzą wielki respekt, delikatnie mówiąc.

W ogole miałam dzisiaj mega pojechany sen: otóż śnił mi się ten kretyn z konfy, Mentzen, który koniecznie chciał robić ze mną deal odnośnie wprowadzania podatków z Norwegii i obiecywał mi w zamian stołek rzecznika rzadu i pole lawendowe na Podkarpaciu. Może ja wrócę po te tabsy nasenne czy coś...

I jutro muszę iść po dynie tez, zastrzeżona, ratujesz, dzięki
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-21, 23:06   #2471
_medianoche
theatrical romantic
 
Avatar _medianoche
 
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 184
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89383820]

Medianoche większość ludzi i tak w góry musi gdzieś jechać dalej
. Załącznik 7781470

Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Jechać, no właśnie. Ja muszę lecieć.

Jak kocham Irlandię to wam zazdroszczę tego, że wy możecie sobie wsiąść do pociągu (byle jakiego ) i sobie tak pojechać do innego kraju.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Nie, jedynie nie lubie obcislych nogawek w spodniach (ale ja w ogole jestem niespodniowa, na rurki mowie leg prisons ), bardziej mi przeszkadza jak cos mi gdzies dynda albo uciska - uciskajace palce pierscionki, naszyjniki, kolczyki (nigdy nie mialam przeklutych uszu) luzne oversize ubrania sa bardzo na nie.
Ja przestałam lubić spodnie, kiedy zaczęłam chodzić w sukienkach. A to niedawno było, może ze 4 lata temu. I jak schudłam o dwa rozmiary to została mi tylko jedna para jeansów. 3/4 szafy to sukienki. Sukienka i rajstopy to najwygodniejszy outfit

Spodnie mam, ale takie do biura. W szoku jestem dalej co się stało z moją szafą. Naoglądałam się 4 lata temu filmów z modą z lat 50 i bum, cała szafa w sukienkach, bo się okazało, że istnieją na moją sylwetkę. Wcześniej patrzyłam co wisiało w sieciówkach i wolałam spodnie.

Sukienki są tak wygodne, że po spodnie sięgam tylko jak mam okres. Taka schiza od czasów szkolnych, że jak okres to czarne spodnie i bluzka zakrywająca tyłek. Nikt nic nie wie, ale ja się muszę tak ubrać dla komfortu psychicznego

Oversize to zło. Nie cierpię.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość

Medianoche, wpadaj do Norwegii, gór tu dużo prawie wszędzie, klimat u mnie w sumie podobny do wysp więc będziesz się czuć jak w (górskim) domu.
Bardzo chętnie, ale...



---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość

Apropos zimy: któraś tutaj lubi narty?
Kusisz mnie bardzo tą Norwegią. Chętnie bym się nauczyła.

Narty i pływanie - nigdy nie miałam okazji i nie potrafię do dziś.

W Polsce nie miałam na to finansów. A mój rejon w PL jest płaski jak naleśnik.

W Irlandii jak jest śnieg to taki, że się zaraz roztopi. Nawet bałwana ciężko ulepić. Jeździć to sobie mogę na tyłku, jak się wywalę na śliskim chodniku.

Pływać się nie nauczyłam nigdy, bo mnie już kilka osób próbowało utopić. Jak się ktoś dowiedział, że nie umiem, zamieniał się w "bohatera" i chodź, nauczę cię. Wrzucali mnie na siłę do wody i ucz się. Topiłam się tyle razy, że mam schizę i powyżej talii nigdy do wody nie weszłam.

Nauczyć się pływać było kiedyś moim noworocznym postanowienie. Nawet karnet z lekcjami miałam wykupiony. I jak się wybierałam, kupiłam strój, psychicznie przygotowałam to wybuchła pandemia. Nigdy więcej nie poczułam tego zewu odwagi i zrezygnowałam. A cieszy mnie bardzo, że teraz dzieciaki od podstawówki mają obowiązkową naukę pływania.

Jest coś, co potrafią wszyscy oprócz was?
_medianoche jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-22, 09:14   #2472
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Tez mam za sobą wypadek w wodzie podczas kursu (idiota instruktor wrzucił mnie do wody z heheszkami) i do dziś zmagam się z hmm rezerwa wobec wody. Tzn. jeśli mam kamizelkę na sobie to nie ma problemu, bez niej i jak nie widzę dna to robi mi się zle. Mam w związku z tym cel, żeby to przerobić z sensownym instruktorem, ale nie mam na to czasu, bo pochłaniają mnie inne sportowe aktywności. Może na wiosnę będą jakieś miejsca na kursach nb, bo miejsca schodzą jak cieple bułeczki.

A najlepsze to, ze uwielbiam kajak, mam zrobione uprawienia i w kajaku mogę spędzić spokojnie cały dzień, umiem się uratować po wpadnięciu do wody, wejść do niego z powrotem, czuje się po prostu bezpiecznie. A bez i jak nie widzę dna - dramat. Cały wypadek na kursie pamietam doskonale, jakby to było wczoraj.

Co inni potrafia a ja nie? Hmmm w Norwegii na pewno robić na drutach, tu wszyscy albo szydełkuja albo robią na drutach, faceci tez - a ja jestem antytalent.

Aaaa i ja do pociagu nie moge (chyba ze do Szwecji) bo mieszkam gdzie mieszkam, muszę samolot albo prom.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-22, 12:51   #2473
_medianoche
theatrical romantic
 
Avatar _medianoche
 
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 184
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość
Tez mam za sobą wypadek w wodzie podczas kursu (idiota instruktor wrzucił mnie do wody z heheszkami) i do dziś zmagam się z hmm rezerwa wobec wody. Tzn. jeśli mam kamizelkę na sobie to nie ma problemu, bez niej i jak nie widzę dna to robi mi się zle. Mam w związku z tym cel, żeby to przerobić z sensownym instruktorem, ale nie mam na to czasu, bo pochłaniają mnie inne sportowe aktywności. Może na wiosnę będą jakieś miejsca na kursach nb, bo miejsca schodzą jak cieple bułeczki.

A najlepsze to, ze uwielbiam kajak, mam zrobione uprawienia i w kajaku mogę spędzić spokojnie cały dzień, umiem się uratować po wpadnięciu do wody, wejść do niego z powrotem, czuje się po prostu bezpiecznie. A bez i jak nie widzę dna - dramat. Cały wypadek na kursie pamietam doskonale, jakby to było wczoraj.

Co inni potrafia a ja nie? Hmmm w Norwegii na pewno robić na drutach, tu wszyscy albo szydełkuja albo robią na drutach, faceci tez - a ja jestem antytalent.

Aaaa i ja do pociagu nie moge (chyba ze do Szwecji) bo mieszkam gdzie mieszkam, muszę samolot albo prom.
Ja na drutach też nie potrafię. I jestem takim beztalenciem, że jak przyszyję guzik to on wytrzyma może z tydzień. Wszystko oddaję do krawca ulicę dalej. Technika i chemia to były moje najbardziej nielubiane przedmioty. Z chemii mieliśmy taką nauczycielkę, co nic nie tłumaczyła. Sama rozwiązywała zadanie na tablicy i potem 'domyśl się'.

Powinni karać za takie wrzucanie do wody. Człowieka trzeba z wodą oswoić, a nie dać kopa w tyłek do jeziora i pływaj sobie.

Ja powyżej talii nie wejdę, co mi nie przeszkadza, bo jak jadę na wodę to sobie chodzę do talii albo się położę plackiem na plaży. Inni niech sobie pływają. Wolę góry, klify i wodospady.
_medianoche jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-22, 16:54   #2474
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 299
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

wczoraj sprzatałam, dzis juz laba, tylko szarlotke sypana zrobiłąm, bo to zaden wysiłek. I jak PRAWIE nic nie kombinowałam z przepisem - to wreszcie wyszła taka, jak trzeba...NO, zamieniłam szklanke cukru na 0,5 szklanki erytrolu i połowe maki zwykłej na owsiana, ale jest pyszna...
I musze sie pochwalic - znalazłam wreszcie gniazdo molowej zarazy, oby ostatnie...Mogłąbym przysiac, ze sprawdzałam wszystko, kazda paczuszke, a tu jednak nie - w innej szafce ominełam słoik z suszonymi grzybami...Słoik, papier pod pokrywka, nie ruszane od nasypania grzybow przez tesciowa...Jakim cudem dranie wyłąziły - nie wiem, moze sa bardziej elastyczne, niz Magbeth...? W kazdym razie, jak podniosłam słoik, to grzyby okazały sie zbite w jeden kłab, a oprocz tego...roiło sie w słoiku, jak w jakims terrarium w zoo ..
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-22, 17:06   #2475
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 123
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ja nauczyłam się pływać z youtube popsutym kraulem. Wcześniej umiałam tylko popsutym pieskiem z głową nad głową w tempie wolniej niż ślimak. Dziadek kiedyś tak mi pokazał.
Szkoda że na lekcjach pływania nie byłam. Może jeszcze się zapiszę
Do głębokiej wody tylko w basenie wchodzę. W morzu biorę kółko albo pływam przy brzegu.
I też na basenie widziałam wrzucanie dzieci do wody. Takich małych, nie wiem może z 4 lata.

Kiedyś jak dzieckiem byłam babcia mi pokazała jak robi się na szydełku. Robiłam jakieś czapeczki i ubranka dla małych lalek. Strata czasu i życia

Na nartach nigdy nie byłam.

Magbet gratulacje figur. Nie zazdroszczę zniszczeń skóry.

Wełny też nie lubię. Takiego gryzącego swetra też nie lubię. Ale mam dwa kardigany z wełny merino i mogą być. Mam też sweterek chyba kaszmir i jedwab, to tam już nic nie gryzie.
W golfach nie chodzę - nie pasują mi do sylwetki. Ale dekoltów też nie noszę - płaska jestem.

Zastrzezona może buty się jeszcze rozchodzą.
Mam 25 l butów jesienno zimowych + kilka par w kartonach. A i tak chodzę w 2 parach, a ostatnio wybieram częściej adidasy. I te ulubione najbardziej zniszczone. Muszę przy okazji kupić podobne.

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Kamlisa okropne. Ja bym uciekała z kuchni.
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-22, 18:47   #2476
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 299
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

ja miałabym uciekac z własnej kuchni...?! no way! Mi po prostu ulzyło, bo teraz cokolwiek wyciagałam z szafek, kazda przyprawe, make - to najpierw podejrzliwie ogladałam, czy aby cos nie siedzi w srodku..I im bardziej sprawdzałam tym bardziej nie było - do dziś...
ja akurat pływac umiem i lubie, nauczyłam sie na studiach. Najlepiej mi wychodzi na plecach i ten styl stosuje najczesciej, kraula nie umiem, odkryta zaba to nedza...
A wełna gryzie mnie przez całe zycie, samo dotkniecie reka swetra jest dla mnie nieprzyjemne. mam skore nadwrazliwa, potrafi mnie swedziec w roznych miejscach, bez powodu, bez alergii, choroby itp...Kazda twarda nitka, metka, ostry fiszbin - beda mnei dreczyły...

Edytowane przez Kamlisa
Czas edycji: 2022-10-22 o 18:49
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-23, 08:15   #2477
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Szalalysmy do nocy, poszłam spać o 1.30, po czym dokładnie o 7.37 się obudziłam i mam ochotę dalej iść poszaleć na rurze. Czy ja aby nie jestem stuknięta?

Dzień dobry.

Tak myślę jeszcze nad tymi klebiacymi się molami w słoiku i ulżyło mi, jak sobie przypomniałam, ze wszystkie suszone grzyby już pożarte. Mole powinny być zakazane czy coś Dobrze Kama, ze to znalazłaś i out, oby nie wróciły, zarazy.

Jestem tak wyjątkowo nieuzdolniona manualnie jeśli idzie o szydełkowanie, druty, szycie etc. ze w podstawówce na technice płaciłam ukradkiem koleżance żeby mi robiła te wszystkie kwiatki, szaliczki i inne, które musieliśmy robić. Makramy mi o dziwy wyszły, ale robiłam duże Ja się zwyczajnie nie potrafię skupić i połapać wszystkich elementów potrzebnych do udziargania czegokolwiek. Podobnie nie potrafię obsługiwać kleju, potrafię skleić wszystko na amen, łącznie ze sobą, oprócz tego co powinnam.

kqq, zacna kolekcja butowa.

Ava, Ty sie jakos teraz do Polski wybierałas, prawda? Cyrki z biletami są obawiam się wszędzie. Era taniego latania tez już się chyba na dobre skończyła.

Edytowane przez magbeth
Czas edycji: 2022-10-23 o 08:25
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-24, 09:36   #2478
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Dzien dobry przy kawie!



Plywania szczesliwie nauczylam sie w szkole. W ramach WF przypadala godzina basenu w tygodniu. To musiala byc jeszcze podstawowka, bo pamietam, ze rodzice nas odbierali. Dopiero po latach, poznajac ludzi z innych miast i wojewodztw zorientowalam sie, ze basen w szkole nie byl wszedzie norma. Nie mam jakis extra skilli, ale najwazniejsze, ze nie utone. W wodzie czuje sie swobodnie, co prawda boje sie roznych morskich zyjatek, wiec wole wyplynac troche dalej, w rejon “bez dna” co by nie ryzykowac nadepniecia na cos.



Z innych oczywistych czynnosci nigdy nie szlo mi gotowanie. Potrafie sobie znalezc przepis i wykonac go krok po kroku, ale jakby mnie postawic w kuchni bez telefonu to poza jajecznica i bardzo prostymi warzywami z patelni nie wiele wiecej potrafie. Duzo jem na miejsce i tam realizuje swoje kulinarne cravings, w domu nie musze.



Kama, cale szczescie zaraza zlikwidowana. Mozesz odetchnac z ulga. Z opisu sloika troche fujka.



Kaszmir mnie nie gryzie, moze kwestia producenta albo mieszania z czyms innym, moje swetry i szaliki sa mieciutkie jak chmurka. Denerwujace, ze trzeba tak skakac naokolo przy praniu, zdarzylo mi sie ciuch skurczyc o rozmiar przy recznym praniu, bo temperatura byla o 2 stopnie za wysoka. Welna potrafi gryzc, dlatego wole z domieszka innego materialu.



Tak Mag, jade w ten weekend. Akurat udalo mi sie kupic bardzo tanie bilety, £24 w jedna strone z malym bagazem. Jednorazowe wyjscie do restauracji kosztuje wiecej. Mozliwe, ze duzy bagaz bardzo podbilby cene. Z tego co obserwuje ostatnio wszystko pieknie dopoki sie nie wybierze bagazu, cena od razu lup o stowke w gore.



W ogole to mam problem pierwszego swiata. Ukrocili nam prace zza granicy. Wczesnej norma bylo, ze w okolicach swiat i latem mozna bylo wyjechac na dluzej, zabrac ze soba laptop i zmienic troche scenerie. No i sie skonczylo…

Zapomniałam, ze miałam wrzucić zdjęcie dekoracji w Manchesterze. Gotowi na Halloween, szkoda ze u nas nie ma podobnych dyniek.

IMG_1666604083.801621.jpg

Edytowane przez Ava_
Czas edycji: 2022-10-24 o 11:34
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-24, 10:16   #2479
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 123
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Magbet wcale nie jest ich tak dużo. Wszystkie moje buty to raptem dwie półki w szafie zabudowanej.

Przyjdą dzisiaj do mnie 3 paczki z zalando + 1 Tżta. Wszystkie za pobraniem. Pan kurier pomyśli że jestem nienormalna .

Wyczyściłam sobie w końcu część pamięci w telefonie. Okazało że trzymam jakieś pliki po 10 GB z ćwiczeń kiedy używałam telefonu jako "lusterka".

Ava słabo z tą pracą zdalną.
Ja niedługo pewnie jadę sobie do Grecji, tylko musimy pozamykać kilka spraw tutaj.

Edytowane przez 8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Czas edycji: 2022-10-24 o 10:17
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-24, 17:21   #2480
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Podobają mi się te dynie

U mnie nihil novi: UPS (czyli kurier) napisał mi dziś wiadomość od serca, aż zacytuje po angielsku: "The status of your parcel has changed. We have incorrectly sorted this package which may cause a delay". Ciekawe gdzie tym razem ja wysłali, może Bødø albo Alta?
Ze im się ten kraj dalej kula, serio....


To ten zegarek nb.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-24, 18:14   #2481
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 123
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ja i mój najedzony brzuch prezentujemy ubrania które zostają. Znaczy jeszcze się zastanawiam nad różowymi.
Koszulka chyba taka sobie. A zestaw z bluzą śmieszny, pewnie zanim go założę na jakąś jogę to kilka miesięcy w szafce poleży.
Ta czerwona bielizna to z wełny merino 100%. Fioletowa 50%. Nie wiem po co mi, w góry nie chodzę. Ale może na rower założę.
Zielona bluza 60% merino i jest milusia.

I tak nienawidzę wełny, bo drapie. Ale ta jest ok. Miałam w paczce jeszcze kilka bluzek z wełny, ale drapały. Rowerowe rzeczy też do odesłania bo takie sobie.
Czarne legginsy z poprzedniego zamówienia.
A potem chodzę i opowiadam, że mało rzecz mam . Skarpet miałam takich co na nogach 6. Domówiłam 18. Nie mam umiaru . Ale tanie były i chcę starych rozciągniętych się pozbyć.

Potem zdjęcia usunę.

Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez 8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Czas edycji: 2022-10-25 o 22:47
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-24, 18:26   #2482
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Ta ostatnia bardzo ok, kolor słuszny i leginsy tez. Co do merino to ja jestem fanka, imho najlepsza inwestycja na zimę, więc bierz te owce, kqq.

edit: pojechałam na stacje w celu dopompowania opon, bo mi coś dzikowoz skakał i rany, jaki piękny chłop na motorze tam był wcięło mi mózg i byłam rasowa blondynka, do tego stopnia, ze ów miły pan pomagał mi obsługiwać kompresor, bo serio zdziczałam Z tego wszystkiego pojechałam potem do centrum handlowego a nie do domu, tak się zakręciłam...

Jak tam Wasze porywy serca i eee innych?
Normalnie nie wierze, ze tak się zachowałam...

Edytowane przez magbeth
Czas edycji: 2022-10-24 o 20:11
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-24, 21:13   #2483
zastrzezona
Zadomowienie
 
Avatar zastrzezona
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 071
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Moje serce zajete jedną ważną rzeczą: pompuje krew... i kurczę nic się nie zmieniło aż się martwię, dawno nie widziałam ładnego pana bu... nawet brzydki mnie nie poruszył, uważam, że w tej kwestii jestem mega ułomna

Natomiast zestawy Kqq bardzo ładne, a gdzie ten najedzony brzuch? Bardzo zgrabna figura nic bym nie marudziła, gdybym taką posiadała, a zestawy też w moim guście jak najbardziej pochwalam zakup i zazdraszczam

Dynie są fajnym pomysłem na dekoracje w każdych warunkach jak widać, jak moje przestaną dekorować, to przerobię na zupę z dyni, nic się nie zmarnuje.

Ava rozumiem Twoje kulinarne rozterki, moi synowie działają podobnie: z przepisem ugotują, jak się im utrwali też ugotują któryś tam raz, ale inwencja własna raczej im w kuchni przeszkadza skoro są świadomi swoich ograniczeń, nie wywieram presji, szanuję i nie wymagam

Kama czyli nie będzie molove love, poszło w... i słusznie. U mnie mole też kiedyś wybrały grzyby, szybciej dały się zlokalizować, fruwając znienacka nad papierową torbą z grzybami, też poszło wszystko w... śmietnik

A szrlotkę sypaną jadłam i smaczna i szybka w przgotowaniu, może zrobię? dziękuję za przypomnienie o tym przepisie

Ale miałam trudny poniedziałek, sprawy rodzinne mnie wykończyły, gorzej być nie może... chyba oby do weekendu. Potrzebuję medytacji, dużo medytacji i ciszy

Mag... dawaj rysopis tego ładnego gościa mój typ to Wiking, ale z zębami i włosami

a... i wiem co: uwielbiam szydełkować i robić na drutach i Wy mi o tym przypomniałyście

i to jeszcze: pływam żabką, ale coś tam przepłynę, na nartach ześlizguję się ze zbocza, musi wystarczyć, moje lęki są wieksze niż chęć doskonalenia tych umiejętności
__________________
Moje serce jest zajęte...

najważniejszą rzeczą
pompuje krew

Edytowane przez zastrzezona
Czas edycji: 2022-10-24 o 22:05
zastrzezona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-24, 22:54   #2484
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 29 838
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Dziewczyny, nie zniknęłam, mam dużo na głowie, ale odezwę się na dniach.
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-24, 22:55   #2485
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 123
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Magbet trzeba był zagadywać.

Zastrzerzona widziałam Twoje zdjęcia, wysportowana, szczupła.
Dzięki
Mi niestety wywala dolną część brzucha, jak przychodzi kilka kg, albo jem za dużo. Jakby nie mogło iść gdzie indziej. Ale sportowe legginsy mają uścisk na brzuchu, więc ukrywają

Nie lubię typu wiking.

Ja robię proste jedzenie, ale czasem w ciastach coś wymyślam jak tu dodać mniej tłuszczu, podmienić jakieś składniki na bardziej zdrowe. Co prawda kilka razy wyszło mi prawie niejadalne, ale teraz mam kilka sprawdzonych przepisów. W sumie jem je jako np śniadanie, bo za bardzo tam cukru nie ma.
Obiady też robię jak najprostsze. Nie chce mi się. Tym bardziej, że w domu robię je tylko ja. Bo Tż jak nawet smaży jajko, to wewnętrznie umiera, wydaje z siebie tyle dźwięków, że nie lubi gotować, że jak mnie nie znał to chodził po gotowe. A potem mnie woła żeby mu coś przytrzymać, bo już rękę pobrudził, albo idzie je myć 5 raz i to w łazience, bo tam jest mydło. Wyznaczyłam mu inne obowiązki w domu, bo patrzeć nie mogę na to.
Wszystko z domu się wynosi taka prawda. Jak patrzę jak jego mama coś robi w kuchni, to wolę iść do salonu. Jakiś zwykły obiad zajmuje pół dnia, wszystkie inne aktywności już wyłączone. Więc rzadko tam jest taki pełny obiad.

Na nartach nigdy nie byłam.

Mari jak będziesz mieć więcej czasu, to opowiadaj co u Ciebie
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-24, 23:27   #2486
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Kqq, jaki brzuch? Masz swietna sylwetke. Tak samo jak zastrzezona, mignely mi zdjecia tu i tam, absolutnie nie ma powodow do narzekan.
Podoba mi sie ten fioletowy set. Szarosci i czern zawsze praktyczna, ale w odziezy sportowej lubie troche szalenstwa.

Czasami jak szczeka odpadnie nie da rady zagadac. Trzeba zbierac z podlogi

Porywy serca hmm. Tak sie w zyciu urzadzilam, ze nie potrzebuje faceta, a co najwyzej chce, ale z drugiej strony to co chce nie jest jednoznaczne z tym, czego potrzebuje Przez dlugi czas mialam tendecje do wybierania facetow z szesciopakiem i beznadziejna praca, oczywiscie mozna sobie wyobrazic jak sie to konczylo. Tyle chociaz dobrze, ze w moim domu ich byly tylko kapcie i brudne gacie, mozna bylo zamknac rozdzial szybko. Obecny partner jest po drugiej stronie spektrum, fascynuja mnie rozne zagadnienia z fizyki i chemii, moge sobie z nim porozmawiac o zderzaczu hadronow i galaktykach, stymuluje mnie intelektualnie, ale troche mi brakuje tej animalistycznej potrzeby zrzucenia z siebie ciuchow. Oddaje sie tej relacji na pol gwizdka, z drugiej strony zdaje sobie sprawe, ze raczej nie spotkam Einstaina w skorze Jasona Momoa. Nawigacja w relacji wydaje mi sie bardzo trudna. Masz swoje oczekiwania, a jednoczesnie przed soba uksztaltowana juz osobe, zmieniac nie wypada, tolerowac rzeczy, ktore przeszkadzaja tym bardziej nie.
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-25, 00:50   #2487
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 29 838
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Walczymy z kocimi chorobami i tym, że kot mi sika poza kuweta. Przyda mi się chyba koci behawiorysta, bo mam wrażenie, że robi to złośliwie chociaż wiem, że w kotach nie ma takiej ludzkiej złośliwości.

Jak się z Tztem nie rozwiedziemy to będzie sukces.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-25, 08:19   #2488
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 520
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Mari dacie radę, początki mogą być trudne, ale trzymam kciuki, żeby to były tylko początki

Kqq masz świetną figurę

A ja mam fajny kolor włosów, serio bardzo jestem zadowolona - blond plus odżywka autum coś tam kevin murphy Nie wiem czy widać na zdjęciu, bo z hotelowej łazienki - ale włosy mają morelowe refleksy

Jestem na konferencji w Warszawie i od samego rana jest pełna pogoda Screenshot_20221025_081301_Gallery.jpg20221025_074805.jpg

Wysłane z mojego SM-F926B przy użyciu Tapatalka
Soso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-25, 11:03   #2489
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 223
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Soso, wlosy

Mari, moze zwirek mu nie pasuje? Albo lokalizacja kuwety?

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Kocham okres przedswiateczny bo to super czas na zakupy.
Mozna dostac mnostwo kosmetykow w swietnych cenach:
https://www.mecca.com.au/baremineral.../I-057011.html
Normalnie sam tusz kosztuje $33, a blyszczyk $30
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-25, 11:10   #2490
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 702
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

Mari, początki bywają trudne...tak jak kasztanka pisze, może mu nie pasuje coś, ewentualnie tak sygnalizuje stres? Trzymam kciuki za kotka, Wasza cierpliwość i związek.

Soso, bardzo ładnie
Warszawa tez zacna, jak ja Wam zazdroszczę pogody, tutaj znowu leje.

To był typ z jasnymi oczami, broda i wiking, tak. Musi mieć jasne oczy, inaczej przejdę obok nie zauważywszy.
Szczękę już mam na miejscu, w sumie zabawnie, bo to pierwszy raz jak jakiś chłop przykuł moja uwagę, odkąd wszystko mi się wywaliło dokumentnie wiosna. Albo to przez kompresor :P
Absolutnie nie mam zamiaru się z kimkolwiek wiązać, przynajmniej teraz. Jeszcze za dobrze pamietam, nie wiem czy potrafiłabym komukolwiek zaufać. Zreszta związek nigdy nie był moim priorytetem, choć oczywiście dobrze tworzyć z kimś bliska relacje. Ale nie na sile.
Ava, zgadzam się zupełnie z ostatnim zdaniem w Twoim poście. To bywa niełatwe pogodzić siebie z kimś innym, dorosłym, jego światem - na zdrowych warunkach.

Kqq i zastrzeżona, obie macie piękne sportowe sylwetki, nic tylko zazdrościć.

Tego pływania tez wam zazdroszczę, będę się musiała w końcu zapisać.

Zastrzezona, życzę Ci zatem dużo spokoju po poniedziałku, w medytacji czy z drutami. Odnośnie rodzinnych sytuacji myślałam tez ostatnio o Reign - i jeśli to czytasz to śle dużo ciepłych myśli.

aaaa jeszcze narty - u mnie kroluja biegówki, karierę ze zjazdowymi zakonczylam po złamaniu łokcia podczas - obraziłam się na stoki. Wieszczono mi nb po złamaniu, ze nigdy już nie wyprostuje do końca ręki i ze pewne sporty mogę pożegnać - no jakby nie do końca.

Miłego dnia Wam życzę, ja dziś dzień oddechu od pracy, po południu idę na pedicure.

edit: Kasztanka, kupiłabym ze trzy zestawy z myślą o nowych banach po :P ten tusz jest imho świetny, używam go teraz.

Edytowane przez magbeth
Czas edycji: 2022-10-25 o 11:12
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 3 (0 użytkowników i 3 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-12-21 01:54:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.