|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2461 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
![]() ![]() Mi sie wydaje, ze on juz wczesniej mial jakies watpliwosci, bo nie wierze, ze z powodu parodniowego PMS kochajacy facet zrywa ze swoja dziewczyna (gdyby tak bylo, to moj chlopak musialby ze mna zrywac co miesiac )
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło ![]() |
|
|
|
|
|
#2462 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
oh..juleczko ma... a ja mysle..ze on jest poprostu dawidowo-mesko-glupi!!!
nie ma teraz znaczenia czy sie kochaliscie czy nie, stalo sie i nic tego nie zmieni..natomiast uwazam ze nie powinnas sie z nim teraz kontaktowac.. to bzdura ze jest mu dobrze jak jest, gdyby tak bylo to nie chcialby cie calowac czy spedzac z toba noc... on potrzebuje czasu i musi dostrzec ze traci cos waznego.. cos co mu sie w zyciu nie powtorzy...on musi ŻAŁOWAĆ .. musi wiedziec ze drugiej takiej jak ty nie spotka.. ze mogl cie miec a to zaprzepascil.... alez mnie zlosc bierze na tych dawidkow..grrrgggrrhhhhhh hhhh... a ja za swoim tak strasznie tesknie.. i nawet z nim nie moge rozmawiac...
__________________
"jesli wypowiesz cos dobrego, na tym sie skonczy. Jesli wypowiesz cos zlego, na pewno sie spelni." |
|
|
|
|
#2463 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 496
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
shewa mi sie wydaje ze on sie po prostu w tym wszytskim pogubil ...
pogubil sie w zyciu ... tyle zlych rzeczy rzucilo sie na niego na raz, komis, prawko, klotnie z toba, pretensje od wszytkich... z tego te depresyjne mysli, zwatpienie... moim zdaniem on potrzebuje czasu... widac, ze twoje slowa go nie przekonuja. moze jak minie ten najgorszy okres, to on zrozumie - dziwne jednak ze w takiej chwili nie szuka kontaktu z bliska mu osoba... (ale zapewne to przez te klotnie...) ... tylko ze co z tego jak zrozumie to za jakis czas, jak np. (tfu tfu) sie rozstaniecie... to nie na tym polega
|
|
|
|
|
#2464 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 969
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Ja już nic z tego nie rozumiem
Zawsze byłam przy nim i on dobrze o tym wiedział. Owszem ostatnio troche sie sprzeczaliśmy ale jak z nim o tym rozmawiałam to niby było dobrze. Dlaczego on mi nie powiedział skoro mial wątpliwości wcześniej ??!! Wtedy mogłabym coś zrobić Mam nadzieje ze do jutrzejszego spotkania dojdzie bo przynajmniej bede cos wiedziec, spróbuje go jakoś przekonać, że to przejściowy kryzys i ze musimy to przetrwac... bo musimy Na dodatek za pare dni ma egzamin ... prawko, w moje urodziny akurat Ja tak bardzo chciałabym mu teraz pomóc, ale on tego nie chce, i tego tez nie rozumiem... i chyba nigdy nie zrozumiem.Jezu jak ja sie boje jutra!!! |
|
|
|
|
#2465 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 311
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
A mi sie wydaje ze on po prostu chce Ci oszczedzic zmartwien i sobie tych klotni. Nie boj sie spotkania. Powiedz mu ze razem dacie rade przez to przejsc, wazne ze bedziecie ze soba i bedziecie sie wspierac. Niektorzy po prostu tak uciekaja od zmartwien. Ja tak uciekalam, nie chcialam nikogo widziec, chcialam jak najmniej problemow robic. Jednak na szczescie mam mojego Jelenia
__________________
|
|
|
|
|
#2466 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 969
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cały czas staram sie wierzyć, że bedzie dobrze, że to przejściowe. Tylko jak jest tak jak myśle, czyli że on mnie już nie kocha to zbyt duzo zrobic nie bede mogła
![]() Przecież to ja zawsze byłam przy nim, ja zawsze w niego wierzyłam, nawet wtedy gdy chodziło o jakąś inną dziewczyne to potrafiłam go pocieszać. A teraz jak musiał w szkole wszystko pozaliczać tez nikt w niego nie wierzył, nawet własna matka, a ja wierzyłam. Ja juz nic nie rozumiem. Nie rozumiem jak można przekreślić związek i rok bycia ze sobą ze wzgledu na jeden słabszy tydzien... Dzieki dziewczyny, ze mnie teraz wspieracie. To pomaga |
|
|
|
|
#2467 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Żeby nie było za różowo po słowach Klariski...
Możliwe, że jutro usłyszysz najgorsze... Przygotuj się na to wewnętrznie. Ale nie myśl o tym i nie zastanawiaj się. Idąc na spotkanie wyobraź sobie jakbyś chciała żeby wyglądało... Ale pamiętaj - scenariusz pisze życie i możliwe jest rozczarowanie. Trochę pesymizmu nie zaszkodzi - będziesz miała z czego się potem cieszyć pewnie ![]() Miejmy tylko nadzieję, że chłopak ma chwilowe zaćmienie odnośnie Ciebie i całego swojego życia. |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#2468 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 969
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Oj u mnie to troche pesymizmu nie jest tylko cała masa
![]() Po prostu nie wiem, jak juz jest wiadome, że on mnie nie kocha to co ja moge zrobić, wierzyć jedynie, że jak mnie zobaczy to go olśni. Albo, że to przejściowe. Zresztą... niewiadomo czy mu sie czasem do jutra coś nie odwidzi i całe spotkanie odwoła Ale wtedy to juz chyba bez zapowiedzi pojade bo nie wytrzymam tej niepewności. Ja już sobie całą formułke przygotowałam co ja mu powiem, jak sie zachowam. A i tak nic sie nie klei, wiem tylko jedno że wrazie co musze jakoś powstrzymywać łzy...
|
|
|
|
|
#2469 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Nawet jeśli usłyszysz to co najgorsze po prostu odejdź. Z godnością. Zobaczysz, że gdy miną Jego problemy uświadomi sobie też jak wiele stracił...
Mam tylko nadzieję, że nie zrobi tego głupstwa. Problemy Go nie usprawiedliwiają, ale nie zarzucaj Mu tego... Eh... Bardzo Ci współczuję. Wiem co czujesz. Gdy nie wiadomo o co chodzi, co Cię czeka z Jego strony... Też tak czekałam. Żałuję, że dałam Mu czas na myślenie. Wymyślił to czego najmniej chciałam... |
|
|
|
|
#2470 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 969
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Nie zamierzam sie z nim kłócić ani błagać żeby mnie nie zostawiaj, swoją wartość akurat znam, zrobie to co ostatnim razem. Powiem co czuje i co myśle o naszym związku. Tyle...
Chociaz pewnie znając mnie jesli uslysze najgorsze rozrycze sie i powiem ze przeciez powiedzial ze da mi szanse a teraz tego nie robi. Własnie, powiedzial ze da mi szanse, a teraz po prostu co... nie kocha? Ja nie wiem jak można kogoś przestać kochać w ciągu paru dni. Izaluka -> czytałam Twoją historie i zastanawiałam sie jak facet moze sie tak zachowywać, wtedy jeszcze cieszyłam sie ze mój jest inny, ciekawe czy sie pomyliłam... |
|
|
|
|
#2471 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
No faceci to dziwne maszyny
![]() Też nie wiem jak można się tak nagle odmyślić... Odkochać. Heh. Widać można. Chociaż uważam tak: "...nikt kto mówi Ci że był Twoim przyjacielem ale Wasza przyjaźń minęła nigdy nim nie był, nikt kto mówi że kocha aż w końcu przestaje nigdy nie kochał naprawdę..." |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#2472 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 969
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Też racja, bo jak sie kogoś naprawdę kocha to sie nie przestaje. Jak sobie dzisiaj przypomniałam te wszystkie chwile, wszystkie słowa, listy, kartki... to po prostu nie moge uwierzyc
Jeszcze 2 tygodnie temu koleżanka z klasy przesyłała mi z nim rozmowe, w której mówił że w ogien by za mną skoczył. A ona powiedziała że chciałaby, żeby ktoś ją kiedyś tak kochał. Chyba jej powiem, że wcale by nie chciała Facetów nijak zrozumieć, chociaż z drugiej strony, czy oni nas rozumieją ?
|
|
|
|
|
#2473 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 311
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Izaluka napisala:
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#2474 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 969
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Chyba, że wcale nie ma żadnych trudnych chwil, a drugiej osobie po prostu sie... odwidziało.
Eh boje sie tylu rzeczy, tłumaczenia wszystkiego, bo oczywiście moja mama bedzie musiała za mną chodzić żeby wszystko wiedzieć. A ja nie mam ochoty z nią o tym rozmawiać, nie chce po raz kolejny usłyszeć, że jak zwykle miała racje... A jak znowu zaczną sie problemy z jedzeniem to ja nie wiem Chociaz juz sie zaczynają...
|
|
|
|
|
#2475 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 311
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
shewa skoro sobie nie radzisz z problemami to moze isc do psychologa powinnas? Pomoze Ci z dystansem spojrzec na to wszystko.
__________________
|
|
|
|
|
#2476 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 969
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Jak sobie nie poradze to pewnie pójde.
Teraz już mam głupie myśli, że moze o inna chodzi
|
|
|
|
|
#2477 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
Musi być złoty środek, bo szaleć też nie ma co z narzucaniem (bo tak to jest wtedy odbierane.) |
|
|
|
|
|
#2478 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 938
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Julka,przeraziłaś mnie tym co napisałas,bo pamiętam przepowiednie wróżki
jak u niej byłaś w Polsce ...
|
|
|
|
|
#2479 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
no ja sie normalnie wqrwie..nie to ze czekalam na kolesia 2h zeby mu dac pismo pod ktorym sie podpisal..to jeszcze nie zdalam tego egzaminu o ktorym wiedzialm ze nie zdalam ale jednak!!!
wnerwia mnie to..wnerwia mnie ten wydzial ..przestane sie uczyc i pewnie bede wychodzic na tym na 4 jak reszta ktora obrala walsnie takie 100-diowanie...i kiedy tak wracam do domu zla.. bo ta sesja miala mi "wyjsc " fenomenalnie (takie upieczetowanie ze jest juz dobrze,,,)..to.. co widze..kolesia punka i dziewczyne w dredach trzymajacych sie za rece..tak jakja i dawidek kiedys ..(tylko ze my bylismy ladniejsi ); i nie tak normalnie ale tak palcami specieni byli...no i zaraz mi sie wszystko przypomnialo..PIEPRZONE ZBUNTOWANE GOWNIARZE ..
__________________
"jesli wypowiesz cos dobrego, na tym sie skonczy. Jesli wypowiesz cos zlego, na pewno sie spelni." |
|
|
|
|
#2480 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Brukselko...
|
|
|
|
|
#2481 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 969
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Brukselko
Mi sie teraz przypomniało, że za 3 dni beda 2 lata od tego jak sie poznaliśmy Czuje sie coraz gorzej, nie wiem co mam myśleć. Nawet sie nie odezwał co i jak do spotkania wiec pewnie skonczy sie na sms lub gg A wtedy juz nic nie bede mogla zrobic
|
|
|
|
|
#2482 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
zle to sie bedziesz czuc jak cie zostawi... wiec nie kracz.. bo sobie wykraczesz i dopiero bedzie klops... jakos sie ulozy jesli cie kocha..a jestescie z soba chyba wystarczajaco dlugo ze o tym nie trzeba cie przekonywac co kolwiek on bredzi..
nie ma brukselko! jest wielki zal... i zaplakanie...to juz naprawde nie jest normalne, jkabym trafila na to forum zanim on mnie zostawil i przeczytalabym swoje posty to chyba sprzedalabym sobie milion500 besztow, ze jka mozna sie tak uzalac nad soba, jak mozna przestac wierzyc w milosc, jka mozna wszystko zawalic, jka mozna po takim czasie wciaz i wciaz dla kogos kto nie chce miec z toba nic wspolnego... a mimo wszytsko w takie dni jak ten..kiedy ide..i widze calkiem obcych ludzi.. chce mi sie plakac... i nie rozumiem dlaczego wlasnie mnie to spotkalo!
__________________
"jesli wypowiesz cos dobrego, na tym sie skonczy. Jesli wypowiesz cos zlego, na pewno sie spelni." |
|
|
|
|
#2483 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
(no ale powiedziala tez,ze on od razu nie rzuci mi sie w ramiona...ze bede musiala czekac...a jesli bede to...to sie uda... zobaczymy....jak na razie mam tego wszystkiego dosyc...nie bede sie z nim kontaktowac... zadzwonil przedwczoraj...ale chyba tylko po to zeby sie zapytac czy wzielam ta druga tabletke.ehh....niech zaluje...chcialabym mu pokazac ze potrafie to przejsc ,ze moge miec kogos lepszego...ale z drugiej strony jak to zrobie to moze sie utwierdzic ze ja go nie kocham tak jak mi sie wydaje...ze jestem taka jak inne...ze zaraz sobie kogos znajde i nie bede sie szanowac..
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
|
|
|
|
#2484 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 969
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
Jakoś po kąpieli mi wola walki wrocila. Przecież tak z dnia na dzien nie można, to nawet nie ten typ człowieka... Oczywiscie druga mozliwosc tez przyjmuje do siebie... ale w koncu nadzieja umiera ostatnia Oj zmienny humor dzisiaj mam zmienny... |
|
|
|
|
|
#2485 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 938
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
Wkurza mnie ten Twój D Nie powinnas iść z nim do łóżka,bo on na to liczył,wiedział,ze go kochasz i wykorzystał CIę .Nie jest to fajny facet.AS jeśli zakochasz się szczęśliwie i będziesz z kimś to nawet jak on w swojej głupocie coś powie,że się nie szanujesz to wtedy powinnas mu przygadać tak ostro...Że jestes z nikmś kto w przeciwieństwie do niego szanuje Ciebie i nie wykorzystuje... |
|
|
|
|
|
#2486 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 777
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#2487 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
|
|
|
|
#2488 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 777
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Ego rozdmuchalas mu do rozmiarów wielkiego balona ,tym ze przyjechalas bez uprzedzenia ,wczesniejsza rozmowa telefoniczna,wyznaniem,ty m sexem,pan i wladca
![]() Nic juz teraz nie rób,niech on ma czas sobie pomyslec,zatesknic za Toba a nie ze sexem.Nie powtarzaj juz tego błędu,bo tym go nie przekonasz. Co ma byc to bedzie |
|
|
|
|
#2489 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Absolutnie Go nie informuj kiedy dostaniesz okres. Po co? Jeśli będzie sie nadal martwił - zadzwoni. Jeśli nie - masz jasny dowód jak Cię potraktował. Przecierpisz, ale los bywa przwrotny... Zobaczysz! A właściwie On zobaczy...
|
|
|
|
|
#2490 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 938
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:22.







)
















Nie powinnas iść z nim do łóżka,bo on na to liczył,wiedział,ze go kochasz i wykorzystał CIę

