|
|
#2461 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Krzyśka, czyli najmłodszego nosiłam w chuście. Wygodnie mi było, ale z wózka nie zrezygnuję. Głownie z tego względu, że istnieje możliwość wrzucenia w wózek pierdółek w stylu pieluchy a bez wózka dyga się to w plecaku, albo na ramieniu.
Chusta była idealna jak się kręciłam z Małym po mieszkaniu, bo coś robiłam. Wtedy sprawdzała się świetnie, na wyjścia wolałam wózek. Co do spania z dzidzią, to ja mam temperamentnego faceta, więc jakoś mi tak nie za bardzo to gra i kiepsko to widzę. Poza tym przy tej ilości dzieci to potrzebowalibyśmy lądowisko dla statków kosmicznych a nie normalne łóżko żebyśmy mogli się wyspać. ![]() Chłopcy przyłażą rano nam do łóżka, to fakt, ale spać z nami nigdy nie chcieli. Ja podobnie jak Dalicja jestem z tych kobitek mlekobogatych, ale butelki niestety w naszym przypadku są konieczne, bo po macierzyńskiemu wracam do pracy. Jeśli uznamy, że będzie trzeba wychowawczy weźmie TŻ, a pomimo, że jest fantastycznym facetem, to raczej piersi swojej nie da
|
|
|
|
#2462 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 48
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
|
|
|
|
#2463 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
|
|
|
|
#2464 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Dzięki dziewczyny za opinie o chustach
![]() Ja jakiś czas temu trafiłam na stronki "Maniakó chustowania" i mi to przypadło do gustu, tylko potrzbeowałam jeszcze opini z zewnątrz. I chyba się przekonam do zakupu i spróbowania. Jak tylko kręgosłup mój to wytrzyma, bo już teraz się buntuje, a brzucha ze świecą szukać
__________________
Więc teraz serca mam dwa Smutki dwa I miłość po kres I radość do łez |
|
|
|
#2465 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
O kręgosłup przy noszeniu chusty się nie masz co martwić. Według mnie wręcz odciążała mi plecy i zdecydowanie mniej czułam ciężar w plecach niż przy noszeniu na ręku. Jeśli masz dobrze ułożonego dzieciaka i dobrze założoną chustę ciężar się rozkłada i go w ogóle nie czuć. Wierz mi wiem co mówię, bo mam zwyrodnienia kręgosłupa piersiowo-lędźwiowego. |
|
|
|
|
#2466 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
A czy któraś z Was ma zdanie na temat X-landerów? A dokładnie chodzi mi o model XA?
Ma 4 koła - wszystkie pompowane, 2 przednie obrotowe z możliwością blokady, z gondola waży około 14 kg, a ze spacer. niecałe 13. W sumie wydaje mi sie ciekawy. |
|
|
|
#2467 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
No ja też mam skoliozę lędźwiową i mnie kręsołup szybko wysiada. Ale licze, że skoro będę go "w skórze" nosić przez tyle miesięcy, to potem łatwo będzie się przestawić na materiał chusty
![]() Ja jakoś wierzę w to, że lepiej dla dziecka gdy jest blisko mamy ciągle, a nie leży i gapi się w sufit. Będę się więc tylko musiała przeszkolić co do plątania tego na sobie
__________________
Więc teraz serca mam dwa Smutki dwa I miłość po kres I radość do łez |
|
|
|
#2468 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 417
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
) ale też tak myślę, że to lepsze dla dziecka i leżaczkowanie itp a i na szybki wypad się przyda. Nawet mojemu TŻ się podoba ale mam nadzieję, że będziemy potrafili sobie prawidłowo zawiązać chustę by nie zrobić krzywdy Maleństwu... To moja jedyna i duuuża obawa.Dzięki Jemiołko za rady
__________________
Mateuszek 16.02.2009 |
|
|
|
|
#2469 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Dziewczecia ponazekam troszke...
Wybralam sie wczoraj na spacer, a wlasciwie wymyslilam, ze ide do domu pieszo, bo ta mi juz sportu brakuje. Przemaszerowalam 10km ![]() Nawet nie wiedzialam, ze to tyle ![]() Robilam sobie przerwy na laweczka i takie tam, po czym zasnelam jak niemowle ![]() Dzis natomiast padam na twarz... Nic mi sie nie chce i dziecko tak mi skacze, ze czasami juz mi sie odechciewa wszystkiego... Dostalam juz po zoladku, bylo mi niedobrze ze 3h, po pecherzu - to wlasciwie norma bo latam do WC z 20 razy na dobe. Jutro zaczynam 23tc i nie wyobrazam sobie jak to bedzie dalej, jak ono takie rozbrykane juz teraz. Jestem przerazona... |
|
|
|
#2470 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
__________________
http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414 |
|
|
|
|
#2471 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
![]() Siobhan - a ja Ci (póki co ) zazdroszczę tych ruchów. Moje maleństwo sie uspokoiło, ale jak je czuję to to jest takie słodkie Wiem, ze pewnie za miesiąc będę narzekać na to, bo ruchy będą dużo silniejsze, ale jakoś nie mogę się już doczekać ![]() Chociaż moja koleżanka, która jest w 34 tygodniu stwierdziła, że teraz to już jest jazda bez trzymanki
|
|
|
|
|
#2472 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
Co do kopniaków, to wlasnie ten 30-36tc mnie przeraza, jak ono takie ruchliwe juz teraz to ja nie chce widziec co sie bedzie dzialo potem. Wylezie mi chyba przez pepek Najgorsze i najlepsze za razem jest w tym wszystkim to, ze nie mozna juz powiedz, dosc, ja wysiadam.... Musimy przez to przejsc czy nam sie to podoba czy nie z wszystkimi konsekwencjami. Kopie mnie to dzieicie co raz mocniej ale jedno musze przyznac, kocham je z kazdym kopniakiem co raz mocniej ![]() Tak to chyba jest z nami mamami, nie? ![]() Caluski laseczki, A |
|
|
|
|
#2473 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
[quote=skoja;8701178]Pisząc o drugim etapie - miałam na myśli, że przednim kołem już jesteś na krawężniku a tylnimi jeszcze nie
![]() ![]() Nie wiem jakie u Ciebie są krawężniki ale wydaje mi się że podjazd pod krawężnik swoma dużymi pompowanymi kołami to już żaden problemCZY KTÓRAŚ Z WAS SŁYSZAŁA COŚ O CHICCO S3?? baaardzo proszę o pomoc
__________________
http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414 |
|
|
|
#2474 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
[quote=mumi24;8701592]
Cytat:
|
|
|
|
|
#2475 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
Widziałam spory wybór chust w sieci, na pewno coś dla siebie wybierzecie. Cytat:
Potem troszkę brzuch większy, Dzidzia bardziej kąpiąca, ale już komfort, że nawet jakby sie urodziła wcześniej to da radę zawalczyć ze światem. Cieszyć się trzeba, że Twój Skarbek wierzga, ćwiczy kopytka i pewnie ssie palucha do upadłego. To jest jego największy obowiązek. Ty dbaj o siebie i ciesz się ciążą, a ono niech tez robi co do niego należy, czyli wierzga i ćwiczy ssanie i połykanie Właśnie podejrzałam, że będziemy rodzić prawie w tym samym czasie [quote=mumi24;8701592]Niestety nie mam żadnych doświadczeń z tym wózeczkiem. Rozczula mnie ten mój brzuch jak się dowiedziałam, że to dziewuszka. Najchętniej bym do niej stukała non stop. Ostatnio Mała wystraszyła naszego kota. Kicia siadła mi na kolanach i zaczęła mruczeć i pewnie wibracje się przez brzuch przeniosły i się dziecko zaciekawiło, jak walnęła w przednią ścianę brzucha z kopyta, to kot z miaukiem uciekł czego jak czego, ale tego się po Dziewczynce bym nie spodziewała
|
||
|
|
|
#2476 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Rozczula mnie ten mój brzuch jak się dowiedziałam, że to dziewuszka. Najchętniej bym do niej stukała non stop. Ostatnio Mała wystraszyła naszego kota. Kicia siadła mi na kolanach i zaczęła mruczeć i pewnie wibracje się przez brzuch przeniosły i się dziecko zaciekawiło, jak walnęła w przednią ścianę brzucha z kopyta, to kot z miaukiem uciekł
czego jak czego, ale tego się po Dziewczynce bym nie spodziewała [/quote]mam tak samo jak ty,jak tylko dowiedziałam sie ze bedzie córcia ! a moja mała jest tak rozbrykana ze czuje ruchy non stop
|
|
|
|
#2477 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
http://www.allegro.pl/item417624101_...ja_polska.html
wózek z tego roku ,sadze za za krótko na rynku zeby go oceniac,ale chicco to bardzo dobra firma i ten pewnie tez jest super,tez sie zastanawiam nad tym modelem ![]() z chicco miałam spacerówke i byłam z niej bardzo zadowolona . |
|
|
|
#2478 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
z tego co wiem to w sklepach ten zestaw ok 2500 zł ,a na allegro taki rarytas -ciekawe czemu taka różnica![]() niech żyja zakupy przez internet!
__________________
http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414 |
|
|
|
|
#2479 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
ja tez najpierw zobacze w sklepie a potem kupie przez internet! |
|
|
|
|
#2480 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
![]() Bedziemy mogly sie dopingowac na wzajem ![]() Dzieki za slowa otuchy, bo czasami to mnie przeraza to moje dziecię ![]() Cytat:
![]() Mójemu pieskowi raczej nie pozwoliłabym władować mi sie na kolanka, bo waży 'jedyne' 45kg, hahahaha. Oto my w 22tc (zeszły czw) |
||
|
|
|
#2481 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 791
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Ojejku jaki piekny, okrąglutki bebzolek!!!! śliczności poprostu
__________________
JULIANKA 28.01.2009
|
|
|
|
#2482 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: shannon irlandia
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Jemiolka tak zazdroszcze kota, nasz zginal tragicznie niedawno a jak teraz siedze sama w domu to Ryzy bylby najbardizej rozpieszczanym kotem na swiecie
TZ wraca jutro i chce zrobic golabki -1x w zyciu , szukalam w swojej Kuchni Polskiej..i nie ma a dalabym sobie reke uciac ze to polskie danieja znowu mialam wcozrja przymusowy-nieplatny dzien i to samo bedize w pon..szlag mnie trafia bo z marnych 30h robi mi sie 24 tygodniowo...pomarudze Wam troche babeczki jak jest ze spaniem na plecach?? bo czasami robie to mimowolnie, ale w ksiazce do jogi dla ciezarowek pisali zeby po 20tc nie wykonywac zadnych cwiczen na plecach, to moze spac mi tez tak niewolno? Siobhan Ty zdaje sie chodzisz na basen? gapia sie bardzo na CIebie?? bo ja bym zaczela chodzic ( no najpierw musze sobie kupic namiot plywacki )
__________________
trying so hard lots of things not to do |
|
|
|
#2483 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 791
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
__________________
JULIANKA 28.01.2009
|
|
|
|
|
#2484 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
![]() Jezeli chodzi o basen, to u mnie to widok bardzo czesty - brzuchatki pływające - bo to jest basen firmowy, więc zawsze sie tak jakaś trafi. Tylko w zespole sie dziwią, że mi się chce. Choć muszę Ci sie przyznać, że już chyba ze 3 tyg nie byłam, robie sobie spacerki za to ![]() Wiem, że to dla mnie dobre, więc trzeba wrócić i przeprosić sie z kostiumem ![]() A propos kostiumu to nabyłam zwykly jednoczęsciwy w Pennisku ![]() Dałam chyba 4 euro, wię nie uszczuplił się mój budżet za bardzo. Oto jego fotos i ja w 10tc Dziś tj 23tc w kostiumie + kostium z przodu + 23tc w ubraniu domowym ![]() Bez śmiacia (mój domowy język na wyśmiewanie się) laseczki ![]() Bałagan proszę zignorować. Edytowane przez siobhan1 Czas edycji: 2008-08-23 o 16:09 Powód: dodane zdjęcia |
|
|
|
|
#2485 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 417
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
Masz bajerny brzuszek i ciekawe kiedy ja taki dostanę... Choć mnie się jakoś wszystko inaczej rozkłada bo od dawna nie mieszczę się w swoje spodnie i spódnice. Wszystko idzie Ci w brzuszek Laseczka bo tak to nic nie widać, nic a nic Brzuszek - miodzio
__________________
Mateuszek 16.02.2009 |
|
|
|
|
#2486 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
![]() A niestety 'urosłam' nie tylko w brzuszku, bo generalnie poszłam o 1 rozmiar do góry. Celulit niestety też kwitnący Ale co tam ![]() Zawsze nosiłam 38 tereaz już 40 ale nic to, po porodzie będzie dietka, no i rowerek |
|
|
|
|
#2487 | |||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
Pewnie wiek to jedno (mam 34 lata) i to że naprawdę się tej ciąży nie spodziewałam. Byłam totalnie zaskoczona i skołowana, choć ogólnie to wiem skąd się biorą dzieci ![]() Oglądam ubranka, już wyobrażam sobie jak je będę na nią zakładać Na razie nic nie kupuję, bo się trochę boję, że urodzę kolejnego klocka i tak trzeba będzie kupować na nowo bo wszystko będzie za małe. Poczekam aż się trochę wyklaruje jej wielkość. Zawsze mnie rozczulały małe sukienusie a teraz będę miała kogo w nie stroić.Cytat:
![]() Co do pieska, jak chłopcy wrócą, czyli jutro, nieuchronnie zbliża się czas kupienia pieska. Słowo się rzekło kobyłka u płota. Obiecaliśmy im, że jak sie przeprowadzimy po wakacjach będą mogli mieć psa. Do tej pory to nie było możliwe ze względu na warunki lokalowe, męczyłby się i zwierzak i my. Jakoś nie napawa mnie to szczególnym entuzjazmem, chociaż uwielbiam zwierzaki, ale obiecaliśmy, więc słowa trzeba dotrzymać. Mam nadzieję, że nie wrócą ze schroniska z takim maleństwem jak Twój piesek. Cytat:
między innymi dlatego zdecydowałam, że może jakiś zwierzak inny, np pies trochę może rozładować emocje. Przeżyliśmy już śmierć paru rybek i chomika, ale to nie to samo co kot czy pies, choć histeria była. Trzeba było zapakować zwłoki w kartonik po perfumach mamusi i pogrzeb regularny na cmentarzu koło pradziadków odprawić. Swoją droga polecam na takie okazje książeczki z serii "bez tabu" dobra książeczka o przemocy i o śmierci. Niekoniecznie żeby je dawać dziecku, ale żeby zobaczyć jak można o tym z dzieckiem rozmawiać. Widziałam też z tej serii książeczkę o kupie, ale jakoś z tym akurat nie było nigdy problemu a informację o tym, że kupę robi każdy moje dzieci dość szybko przyswoiły i nie dziwiło ich to jakoś specjalnie . Cytat:
Cytat:
Jeśli macie możliwość chodzenia na basen chodźcie koniecznie, nawet jakby jakimś pacanom gały miały wypaść do wody od gapienia się na Was. Pływanie cuda robi na zapobieganie bólom kręgosłupa. Ja chodzę na basen regularnie. Mieszczę się wciąż w swój stary kostium choć już niebezpiecznie się naciąga na brzuchu. Zapisałam się też na fikołki dla ciężarnych. Gimnastyka jest prowadzona według programu ćwiczeń "aktywne 9 miesięcy". Można zainwestować w DVD i ćwiczyć samemu. |
|||||
|
|
|
#2488 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
![]() Jak będziesz karmić i zajmować się dzieckiem, schudniesz błyskiem, bez rowerka i bez specjalnych dietek Zapewniam Cię.
|
|
|
|
|
#2489 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Cytat:
![]() Jak bym sie o..ła to proszę mnie ![]() Cytat:
![]() Choć kumpela urodziła 16/07 córeczke, karmi piersia i z 14kg które uzbierała w ciąży po porodzie odeszło tylko 6 a reszte dalej nosi. Mówi, że wagę ma zaklętą i ani drgnie. Nie przerażam się jak na razie
|
||
|
|
|
#2490 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: shannon irlandia
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009
Asiu slicznie wygladas w stroju
Jemiolko nie wiem czy che miec innego kota ten byl moj pierwszy i w ogole nie jak kot, tez sie do nas wprosil na obiad i zostal,ale za jakis czas to i psa i kota bedziemy miec to na 100% jeszce 20h do powrotu TZ a mnie nosi po scianach, golabki jzu zrobilam, nie obylo sie bez latania dosasiadki po pogotowie kulinarne dobrze ze Polka mieszka niedaleko to wie co to golabki, piwko czeka na TZ juz w lodowce ide zrobic pazurki to zabije kilka minut potem sie moze zmobilizuje zrobic kilka projektrow na recznie robione zaproszenia slubne-bo tak wlasnie zamierzam sobie dorabiac na boczku
__________________
trying so hard lots of things not to do |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:19.






)). W łóżku to dla nas już nie to samo 














ale nic to, po porodzie będzie dietka, no i rowerek
między innymi dlatego zdecydowałam, że może jakiś zwierzak inny, np pies trochę może rozładować emocje. Przeżyliśmy już śmierć paru rybek i chomika, ale to nie to samo co kot czy pies, choć histeria była. Trzeba było zapakować zwłoki w kartonik po perfumach mamusi i pogrzeb regularny na cmentarzu koło pradziadków odprawić. 

