Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

[Anisia25]

Napisane przez wersta

Anisia narzekasz na mecze, a co ja mam powiedzieć ? mam ochotę narzygać na telewizor i zlać tżta
nie dość, że po pracy całe dnie ogląda, to jeszcze jedzie w poniedz na mecz do austrii.

nie martwcie się porodem i tak nas nie ominie

Werstus, ano narzekam jak baba w ciazy wkurza mnie, ze przychodzi pora by zasiac przed TV a tam kuzwa 22 cwaniaki ganiaja za pilka i szarpia sie za koszulki i wala po jajkach lub japie


Moj TZ naszczescie nie kibic, ale oglada zeby nie wypasc lyso przed kolegami z pracy jak podniecaja sie jakimis scenkami, i tak z tego nic nie kuma wiec tym bardziej smieszne i wkurzajace to jest

A co do tanczacej pani plod, hehehe wyjdzie i bedzie wzdychac "oh justin"

Moje dziecko uwielbia rozciagac gnaciki a tym samym moj brzuch w dwoch przeciwnych kierunkach sie naciaga TZ mowi ze wrzuca sprzeglo

a tak w ogole to witajcie baby wstalam dzis dosyc pozno jak na mnie, wzielam sie za sprzatanie i przed chwila skonczylam, posprzatalam 5 pokoi, kuchnie, 2 lazienki, wstawilam pranie, umylam podlogi wszedzie, lacznie z klatka schodowa oraz poodkurzalam wszystko i wytrzepalam koce i dywaniki... jak dzis nie urodze to bedzie git bo nie ma chyba miejsca w obrebie plecow i brzucha ktore by mnie nie bolalo

TZ na targach w katowicach, wiec nie mial mi kto pomoc

[Judi21_84]

Napisane przez piekło

Witajcie przyszłe mamusie
Od dzisiaj biorę antybiotyki 3x1 tabletka i inne do tego.W sumie to jem tylko leki...Najważniejsze że wiem co mi jest i że z dzieckiem wszystko dobrze
judi tak piszesz o tym że twoje dziecko takie duże,moje podobno też.W 29 tyg ważył już 1850 gdzie norma to podobno 1200.Dowiedziałam się że pierworódki jeśli dziecko jest spore mają problem z naturalnym porodem i mają cc.No ja wole NIE ale najważniejsze żeby dzidziuś był zdrowy.
Zauważyłam że jest kolejna koleżanka z BielskaAle fajnie...
Chętnie bym się z wami kobietki przeszła na lody-tymbardziej że mam straszne na nie ciągoty.Ale u mnie w niedziele też chyba odpada-impreza rodzinna

Kochana wiesz co...nie sugeruj sie ty, bo mi w 30 tygodniu robili pomiary jak trafiłam do szpitala i tam mi wyszło że waży 2100, a wczoraj w esculapie 2500 więc to jest czarna magia. a po miesiącu czasu powinien ważyć o około kilo więcej. czyli ponad trzy napewno a tu proszę...Zwłaszcza jak porównałam ile urosła główka, brzuszek i kość udowa przez ten czas, to różnice są niewielkie. a co będzie to tylko czas pokaże

Napisane przez LeoNa86

Jolu jezeli chodzi o glowe to ja tez mialam duzą...Urodzilam sie w połowie 8 miesiaca,wazylam 2 kg a glowa to 34 cm

czyli Ty też jesteś z wielkogłowych Ja o dwa wiecej

[Mała75]

Anisia - jestes w tym sprzataniu lepsza niz ja tydzien temu...Powinnas dostac na tylek. Ja dzis ograniczylam sie do umycia wszystkich podlog (nie da rady inaczej skoro w calym mieszkaniu dywanow brak ), wstawienia 2 pralek i umycia lazienki. Teraz tylko obiadek ale z tym oczywiscie musze czekac na szanownego malzonka...wiadomo gdzie jest - w garazu
Jowiszku - widze, ze zachecilam Cie moja watrobka bo dzis tez masz na obiadek? Smacznego zycze
Kurzoslawo - dobrze, ze w szpitalu nie postawili jakiejs powazniejszej diagnozy - mam nadzieje, ze urodzisz w terminie mimo wszystko...Albo co najwyzej w 37 tygodniu Wazne, ze juz ostatnie zakupki do szpitala zrobione Zrobilam duze oczy jak opisalas porod tej laski...Widac ze to jest naprawde bardzo indywidualna rzecz. Inna by pewnie miala cesarke a jej sie udalo i w dodatku nie pekla i nie miala naciecia Niesamowite!

[Kurzoslawa]

Napisane przez Anisia25

a tak w ogole to witajcie baby wstalam dzis dosyc pozno jak na mnie, wzielam sie za sprzatanie i przed chwila skonczylam, posprzatalam 5 pokoi, kuchnie, 2 lazienki, wstawilam pranie, umylam podlogi wszedzie, lacznie z klatka schodowa oraz poodkurzalam wszystko i wytrzepalam koce i dywaniki... jak dzis nie urodze to bedzie git bo nie ma chyba miejsca w obrebie plecow i brzucha ktore by mnie nie bolalo

TZ na targach w katowicach, wiec nie mial mi kto pomoc

hehe Anisiu,szalona kobieto to żes poszalała dzisiajTak z rozpedu zrobiłaś te wielkie porzadki czy juz celowo z mysla o przyspieszeniu poroduJakbś zaczeła rodzic to jak ci starczy czasu walnij w locie posta na watku
Słyszałam że ponoc sporzywanie ostrych potrwa tez może przyśpeiszyc poród ale ile w tym prawdy to nie wiem

Napisane przez Mała75

Kurzoslawo - dobrze, ze w szpitalu nie postawili jakiejs powazniejszej diagnozy - mam nadzieje, ze urodzisz w terminie mimo wszystko...Albo co najwyzej w 37 tygodniu Wazne, ze juz ostatnie zakupki do szpitala zrobione Zrobilam duze oczy jak opisalas porod tej laski...Widac ze to jest naprawde bardzo indywidualna rzecz. Inna by pewnie miala cesarke a jej sie udalo i w dodatku nie pekla i nie miala naciecia Niesamowite!

Kochana mi tez ciezko było uwierzyc w ta historie ale ta połozna opowiadała o tym z takim przejeciemwiadac że sam była mocno zdziwiona.Ale jak powiedziała zdarzają sie i takie szczęsciary,na których poród nie robi wiekszego wrażeniaMówiła że ostatni taki przypadek to w swojej karierze miala dwa lata temu,gdzie kobieta po porodzie była w tak dobrym stanie ze na żądanie wyszła do domu po 24 godzinach razem z dzieckiem

[LeoNa86]

Napisane przez Judi21_84

czyli Ty też jesteś z wielkogłowych Ja o dwa wiecej

Ja do dzisiaj łeb jakis taki duzy mam ale w miare jest proporcjonalny do reszty ciala...a teraz to tym bardziej

Ja tez po wielkich porzadkach dzisiaj i zmykam pod prysznic...Pozniej siostra przyjedzie ze swoim synkiem to przynajmniej popoludnia nudnego nie bede miala...bedzie z kim pogadac

[Anisia25]

Kurzoslawo dam znac napewno Poza tym mam telefon z internetem gdzie moge normalnie wizaz odwiedzac i posty pisac, wiec kto wie czy wam nie wysmaruje posta miedzy jednym skurczem a drugim

[maladT]

już widzę Anisię na porodówce... położna mówi proszę na fotel bo zbliża sie II faza czyli parcie a Anisia pani poczeka napiszę dziewczynom jeszcze posta ze poród da się znieść i wtedy mogę zacząć przec

[Anisia25]

Napisane przez maladT

już widzę Anisię na porodówce... położna mówi proszę na fotel bo zbliża sie II faza czyli parcie a Anisia pani poczeka napiszę dziewczynom jeszcze posta ze poród da się znieść i wtedy mogę zacząć przec

cos w tym stylu

[Judi21_84]

Napisane przez Anisia25

Kurzoslawo dam znac napewno Poza tym mam telefon z internetem gdzie moge normalnie wizaz odwiedzac i posty pisac, wiec kto wie czy wam nie wysmaruje posta miedzy jednym skurczem a drugim

heheheheheh D: mówisz...??? rozwaliłaś mnie

[Anisia25]

Napisane przez Judi21_84

heheheheheh D: mówisz...??? rozwaliłaś mnie

to faktycznie wam wysmaruje posta z porodowki macie to zagwarantowane

ech ta dzisiejsza technika wszystko jest juz mozliwe

[maladT]

ja powiem mamie by mi z laptopem przybyła

[Kurzoslawa]

Napisane przez maladT

już widzę Anisię na porodówce... położna mówi proszę na fotel bo zbliża sie II faza czyli parcie a Anisia pani poczeka napiszę dziewczynom jeszcze posta ze poród da się znieść i wtedy mogę zacząć przec

nie moge

Napisane przez Anisia25

to faktycznie wam wysmaruje posta z porodowki macie to zagwarantowane

ech ta dzisiejsza technika wszystko jest juz mozliwe

he he trzymamy cie za słowo kochana

[maladT]

a najlepiej z radiem to bym podczas 1 fazy potanczyła ale tego sie nie robi... i jak tu się hmmm rozerwać to dziwne slowo w tej sytuacji... zrozrywkowac na porodówce

Jak ja dzisiaj nie urodze to bedzie cud... kurde biegam jak ze sraczką a zdenerwowana jestem jakbym conajmniej walczyła o nagrodę Nobla... nie moge sie uspokoić a co bedzie o 19....byle bym nie padła przed samochodem bo wtedy to bedzie masakra roku
Jowisz pewnie mnie za to pobije że znowu panikuję

[Kurzoslawa]

Z życia wziete...opowiesc pewnej fryzjerki:

"najgorszy przypadek to miałam pół roku temu,jak przyszła klientka w zaawansowanej ciazy i zakomunikowała ze zaraz idzie rodzić.W połowie strzyżenia powiedziała że mam sie pospieszyć bo już ma silne skurcze.Mało nie zemdlałam.Kiedy jej zasugerowałam że zadzwonię po karetkę,to sie na mnie wydarła,że przecież nie może iść na porodówkę nieuczesana..."

Niektóre kobiety mnie przerażają

[maladT]

tekst super... ja wlasnie sie zastanawiam co jak mi na porodówce makijaż sie rozmarze?? nie chce chodzić z pandą(rozmazany tusz) pod okiem a tez bez to wygladam tak tragicznie jakbym 3 miesiace nie spała

[wersta]

odebraliśmy fotelik nareszcie naczekałam się, że ho ho. pasuje do wózka, tzn można go wpiąć przewijak jeszcze nie dotarł

koszmarnie senny dzień dziś mam

lubicie swoich sąsiadów?

[Kurzoslawa]

Werstusia fotelik super,powiem nawet ze prezentuje sie o wiele lepiej niż na tym linku który kiedyś zamieściłaś i kolorystycznie jest po prostu szałowyMiodzio

[Kurzoslawa]

Ja dzisiaj może w końcu cyknę trochę fotek tych ciuszków co dla małej przyszły to sie pochwale.Niektóre poprostu zwaliły mnie z nógTŻ dostal fioła na punkcie takich maluskich rózowo-białych bucików nike Stwierdził że jak mala z nich wyrosnie to je sobie w gablotke wstawiTez ma pomysły.
ale póki co musze go dobudzicBo mieliśmy jechac na przejażdzke a on spi i spi...
powiem wam że Nastka starsznie lubi wozic sie samochodem(ma to chyba po tatusiu)
Zawsze jak gdzies jedziemy to juz po chwili bryka na całego

[maladT]

wychodze na egzamin od 18.50 3mac kciuki bo ja dzis to normalnie zawału dostanę

[wersta]

dzięki Kurzosławo a ja czekam na bobasowe ciuszki od Ciebie. pstryknij
tżtowi fotelik się nie podoba i uważa, że wydziwiam heh ja wolałabym jeździć w kolorowym niż w ciemnym dlatego pomyślałam, że płodziance się spodoba


kurcze blade zostało mi 29 dni

pytałam o sąsiadów, bo moi mnie wkurzają na maksa. kiedyś nawet utworzyłam o tym wątek czytali mi pocztę, a konkretnie wyciągi z konta

Malad niech moc będzie z Tobą

[Kurzoslawa]

Napisane przez wersta

dzięki Kurzosławo a ja czekam na bobasowe ciuszki od Ciebie. pstryknij
tżtowi fotelik się nie podoba i uważa, że wydziwiam heh ja wolałabym jeździć w kolorowym niż w ciemnym dlatego pomyślałam, że płodziance się spodoba


kurcze blade zostało mi 29 dni

pytałam o sąsiadów, bo moi mnie wkurzają na maksa. kiedyś nawet utworzyłam o tym wątek czytali mi pocztę, a konkretnie wyciągi z konta

Malad niech moc będzie z Tobą

dobrze że to nie Twoj TŻ mial ostatnie słowo co do koloru fotlikajasne ze lepsze są takie "żywe" koloryMi naprawde ten desen nieludzko sie podoba,a płodzianka bedzie zachwycona mogąc w takim cudeńku sie wozic

Przyznam sie, że zazdroszczę ci trochę tego że znasz dokładny termin kiedy to twoja córcia będzie już po tej stronie brzucha

Co do Twoich sasiadów....:ee k:
Naprawde ciezko jest uwierzyc ze takie oszołomy zyja na tym śiwecie.Ja swojego czasu miałam takich wscibskich staruszkow mieszkanie obok Naprawde posiadanie ich za sasiadów było piekłem!

[Anisia25]

Wersta, zarąbistych masz sąsiadów, nic tylko za kulki wytargac i odstrzelic te ciekawskie paluchy

Dobrze ze u mnie nie ma czegos takiego jak wyciagi z konta, a dwa nie ma wscibskich sasiadow ale jak sie jest synowa wlascicielki kamienicy, to sasiedzi zdaja sie miec jakis dziwny respekt przed nami, do czego nie przywyklam bo ja to prosta baba jestem a niektorzy to sa w stanie mi do dupy bez wazeliny wlezc naszczescie otaczaja nas same mlode malzenstwa z dziecmi lub bez, wiec jest dosyc nowoczesnie

[marticia]

Napisane przez maladT

już widzę Anisię na porodówce... położna mówi proszę na fotel bo zbliża sie II faza czyli parcie a Anisia pani poczeka napiszę dziewczynom jeszcze posta ze poród da się znieść i wtedy mogę zacząć przec

[Kasiulka22]

Hej kochane

Byłam dziś na zakupkach z mamą, tak się złaziłam że padam, zwłaszcza że dziś mam jakiś taki słabszy dzień i we łbie mi się kołuje jak na karuzeli, mam nadzieję że do jutro przejdzie. Kupiłam sobie butki, to się pochwalę tylko uprzejmie proszę nie zwracać uwagi na opuchliznę, lewej nogi nie wstawiałam bo jest gorsza, choć dziś i tak wyglądają o niebo lepiej niż wczoraj.

Taka sobie zapomniałam wcześniej pochwalić, ciuszki dla małej Twój TŻ przywiózł prześliczne, pokoik także szałowy. Wielkie gratulacje

Werstusia fotelik boski, świetnie się prezentuje w wózeczku

Sąsiadów teraz mam fajnych, ale w bloku gdzie mieszkałam wcześniej, praktycznie same wielkie plotkary mieszkały.

[marticia]

Oj, Kasiulka, sliczne te buciki. ja mialam sobie kupic, ale musze czekac na kase, splukani na maxa jestesmy przez te zakupy dla malenstwa. normlnie czuje sie, jakbysmy przygotowywali sie do slubu.

wersta, mi taki fotelik bardzo by odpowiadal, w koncu to dziewczynka, niech troche kwieciscie bedzie. A sasiadowto super masz, ja bym zainstalowala kamere i podala ich do sadu o naruszenie privacy.

Kurzoslawo, bardzo sie ciesze, ze juz jestes i ze jesczez nie rodzisz...w koncu to treche szybko i trzymam kciui aby Twoja Anastazja jeszcze jednak poczekala na wlasciwy czas. A co Ty robilas o 3:40 na wizazu???

Anisia, moj Mario tez sie lubi przeciagac, czuje jego nogi zawsze po prawej stronie w okolicach zeber, a plecki po lewej. Slodkie.

MaladT, powodzenia na egzaminie!!!!

Mala, wczoraj pisalas o golabkach i wiesz jak mnie wzielo? od ponad rok golabka nie mialam w gebie, chyba ide sobie upolowac na balkonie. I to jesczez z mlodej kapusty. Kurde, a moze se zrobie pare takich? w koncu az tak duzo roboty z tym nie ma. A ja tez jadam pozno kolacje, bo juz nabralam takich zwyczai wloskich... sniadanie jedynie cos malutkiego, slodkiego, ja raczej wcinam platki z mlekiem, obiad - trzy dania, a kolcja z reguly o 21-22 i nie powiem, rowneiz dosc porzadkna.
A dzis rozmwialam z mama w sprawie poscieli i juz podobno wyslala, wiec czekam. Nie moge sie doczekac.

A ja dzis pranko zrobilam ubranek malego i co? nic nie schnie, bo wilgotnosc powietrza przekracza 90%.No ladnie. Za to pachnie przepieknie cale pranie i Elu, ten zmiekczacz Chicco jest super, tyle zenie mam porownania, bo tylko ten stosowalam.

[taka sobie]

hmmmm ja ubranka pralam tylko w jelpie i bez płynu do płukania, ale i tak wszystko mieciutkie i ładnie pachnie musze kupic plyn na pozniej. A wiecie co, kolezanka mi mowila zebym jak najszybciej przestawila dziecko na normalny proszek, w koncu przeciez nie uzywam jakis byle jakich, bo jak sie skorę przyzwyczai do takich delikatnych to potem bede miala ciezko. Ona swoja corke po niecalym miesiącu juz "opierała" w normalnym proszku i mała dobrze to zniosła.

Kasiulka ładne butki ja jakos postanowilam poczekac do porodu z kupnem butow, nie wiem czego mi sie zachce chociaz moze lepiej teraz kupic bo potem jak? z wozkiem bede po sklepach latac? kurde, nie pomyslalam

MaladT trzymam kciuki!!!!! tylko o pasach nie zapomnij, mnie za pierwszym razem za to oblali

Anisia ja tez Cie trzymam za słowo, tak wiec czekamy na gorący raport z sali porodowej

[marticia]

Taka sobie, tez sie nad tym zastanawialm, zeby probowac szybko przestawic dziecko na normlane rzeczy. Mysl jednak, ze przynajmnije ten miesiac musi uplynac, az odpornosc dzieciaczka zwiekszy sie i wtedy mozna testowac.

Maly mi nawala po pachwinach, kurde jak to boli.
A tak sie zastanawiam czy czasem tak sie nie przyzwyczaje do tego, ze czuje go w brzuchu, ze po porodzie bedzie mi tego brakowalo.

A ja znowu mecz ogladam... z mezem. Na jego szczescie z zainteresowaniem sledze pilke nozna

[Kurzoslawa]

Napisane przez Kasiulka22

Hej kochane
Kupiłam sobie butki, to się pochwalę

Kasiu buciki kupiłas takie bardzo podpadajace pod mój gust wiec naturalnie bardzo mi sie podobaja

Napisane przez marticia

Kurzoslawo, bardzo sie ciesze, ze juz jestes i ze jesczez nie rodzisz...w koncu to treche szybko i trzymam kciui aby Twoja Anastazja jeszcze jednak poczekala na wlasciwy czas. A co Ty robilas o 3:40 na wizazu???

W szpitalu ordynator powiedział że jak będę wypoczywać i nie będę sie przemeczac to powinnam do planowanego terminu porodu dotrwać bez problemu...Ja to bym wolała chociaż tak tydzień szybciej ale pozostawiam wszystko w rekach małej
a tak raniuśko sie tu znalazłam bo maż o 3 do pracy wychodził a ja juz tak przywykłam że wstaje z nim o tej porze,nawet bez budzika sie budzę tylko czasem jest problem z ponownym uśnięciem

Taka sobie dopiero teraz zobaczyłam zdjecia z ubrankami małej i pokoju
Ubranka przesliczne i pokoik tez fajnie urzadzony

[Kasiulka22]

Kobietki ogromnie się cieszę, że butki Wam przypadły do gustu, są super wygodne, a co najważniejsze mieści się w nich moja "spuchlinowata" noga

[Judi21_84]

Wersta fotelik cudo i superowo się prezentuje na wózku
Kasiulko śliczne te sandałki Mąż mnie dzisiaj naciągał bym sobie coś kupiła, ale poczekam do porodu bo teraz to wszystko mam jakieś takie powiększone... nawet giraski oprócz tego że są spuchnięte to jakieś takie duże
Anisiu to dałaś dzisiaj czadu z tym sprzątaniem ale chyba nic się nei zaczęło bo nic nie piszesz
Taka sobie Twój tz ma gust wyśmienity... mój w życiu nie kupiłby czegoś takiego...
ja byłam z tz na poszukiwaniach dresu z pumy i nie ma na mieście nic Dostał pieniążki na imieniny i chcieliśmy własnie jakiś dresik mu kupić... Był ładny z nike ale nieeeee bo musi być puma hehe no oczywiście zeszliśmy wszystkie możliwe sklepy sportowe na galeriach i nic nie ma. A ja mam cienkie podeszwy w japonkach i strasznie mi stopy się odbijają... Normalnie chwilę chodzę i nogi mi do dupencji wchodzą Także ledwo żyję po tych zakupach...
Ale przyznam że też dzisiaj poszalałam z porządkami w domu, mama wyjechała znów na wieś to ja powyrzucałam mnóstwo gratów, ależ z niej jest chomik Co tydzień w weekend robię takie masowe wyrzucanie rzeczy, które "napewno kiedyś się przydadzą":rolleyes :
Marticia wiesz co... ja też oglądam mecze z tz i to bez żadnego przymusu wczoraj jak na niego czekałam to sama oglądałam mecz francja holandia bije mi na głowę ale oglądam tylko jak sa jakieś mistrzostwa, normalnych meczy nigdy