Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy V

[passionfruit]

minisiu - WSZYSTKIEGO NAAAAJLEPSZEGO!!

[Anula123]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;10902910]Ja to mam manię książek, ale nie tylko czytania, lecz także posiadania na własność. w zeszłym miesiącu kupilam 6. aż TŻ się czasem czepia, że do biblioteki lepiej bym poszła, on nie rozumie, że ja chce tą książke mieć, nie tylko przeczytać. Mimo, że nigdy po raz drugi nie wracam do raz przeczytanej pozycji...
[/quote]
Ja też uwielbiam książki i staram się jak najwiecej kupić, ale ostatnio w domu wszystko wyczytane, to poszłam do biblioteki.
A jak trafię na coś super to mogę i 3 razy czytać

Napisane przez minia99

Polecam, pierwsza częś jest najlepsza, tak jak pisała Lea sa kolejne części. Ja tez lubie mieć książki na własność, taki zboczek jestem, wczoraj przyszły zamówione wcześniej 3 tomy Zmierzchu, więc znowu będę chodziła jak zombie

Do Zmierzchu się właśnie przymierzam
Następny na liście to Spalony tost- Teri Hatcher (z Gotowych)
A ostatnio zaliczyłam dwa tomy Cejrowskiego- ale się uśmiałam Polecam jak ktoś lubi podróżnicze z humorem

miniu no i super, że niania zostaje

minisiu wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń i czego tam tylko chcesz

[Laurusia2007]

minisia wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności i spełnienia wszystkich marzeń

[izuniak]

Minisiu - zdrówka, szczęścia, pomyślności i spełnienia marzeń

Lea - jako polonistka jesteś usprawiedliwiona jeśli chodzi o chęć posiadania książek
Ja też uwielbiam czytać, ale ostatnio nie mam cosik czasu. Ale na tego Cejrowskiego to się chyba skuszę

U nas nocka masakra - Emcia jęczała całą noc przez sen Chyba ząbki bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. Dzisiaj zakupię Vibrucol bo jak się nie wysypiam, tom zła
A jakiś baran dzisiaj pod szkołą Jagody potrzaskałby mi samochód, bo mu się spieszyło i na trzeciego się rył Kretyn jeden...

Idę do pracy, chociaż mi się nie chce...

[minisia]

miniu, passion, Anula, Laurusia, izuniak kochane dziękuję za życzonka

minia no to super, że niania zostanie Taka niania to prawdziwy skarb

izuniak kretyni to mało powiedziane. Wczoraj wracaliśmy z zakupów i facet by nas też walnął w bok, bo na trzy pasmówce rył się między nas, a auto które wyprzedzaliśmy

passion i jak tam synuś Nic nie daje znać, że gotów do wyjścia

A wiecie co ja dostałam od męża na urodziny
Ostatnio wspomniałam, że może takie coś kupimy, bo takie coś bym chciała, a mój mąż stwierdził, że po co skoro nasz ma 2 lata i nic się z nim nie dzieje.
Więc olałam temat.
No, ale spełnił to i kupił mi na urodziny 37 calowy telewizor i wisi już pięknie na ścianie Wchodzę do domu i oczom nie wierzyłam

[passionfruit]

Napisane przez minisia

passion i jak tam synuś Nic nie daje znać, że gotów do wyjścia

Na razie stawia opór. Chyba tatuś musi z nim pogadać jak facet z facetem, bo mnie nie słucha
No, ale niech się jeszcze te 7 dni cieszy z ciepeła w brzuszku bo za 7 dni zaczynamy ostrą akcję wykurzania.

A my się tak doczekac nie możemy z TŻ, że wczoraj zamontowalismy bazę do fotelika smaochodowego w naszym aucie hehe.

[minia99]

minisia no to TŻ napewno tez bardzo się cieszy z Twojego prezentu . Mój często tak robi, że coś mi kupuje na 100% ale wiem, że sam ma z tego 200% radochy . Świętujecie dzisiaj, czy czekacie do weekendu?

izuniak ten kretyn to brzmi jak pieszczota . Mi ostatnio ....tit...tit wjechał mi w dupkę i teraz jestem bez auta. I gówniarz jeden strzelił focha i obraził się na mnie bo wezwałam Policję ..... potem przyjechał nadąsany tatuś i tez patrzył na mnie spod łba i żadnemu tit.... tit.... nie przyszło do łba żeby chociaż głupie przepraszam powiedzieć, bo w sumie przeciez to moja wina, bo po co stałam przed skrzyżowaniem na czerwonym świetle????
pass pamiętam to oczekiwanie, ostatni tydzień był jak na szpilkach
dziewczyny pamiętacie nasze grupowe, wątkowe akcej pt. wypędzamy dzidki z brzuchów, oj jest co wspominać

[karolinqa23]

minisiu
Nie znaj nigdy smutnej doli, ciężkich życia dróg. Niech Ci sto lat żyć pozwoli i szczęści Pan Bóg.


mediumk1wjnf5548459c7b8badc75559.jpg

[Kancia]

minisia sto lat i buziaków tysiąc

[ajanna]

Minisiu wszystkiego najlepszego z okazji osiemnastki

[kropka241]

Minisiu z okazji urodzin duzo zdrowia, pociechy z Hanusi i tzta, spelnienia marzen i czego tylko sobie sama zyczysz

dzis sie zrujnowalam finansowo

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

minisiu kochana, stu lat w miłości i zdrowiu oraz
szczęścia, emocji, szaleństwa, radości, przyjaźni,
zabawy, rozkoszy, uniesień, charyzmy, sukcesu,
spełnienia i wszystkiego, czego jeszcze zapragniesz.

Napisane przez minia99

A od marca Oli będzie chodziła z nianiusia do domowego przedszkola, zobaczymy jak będzie się tam czuła.

a cóż to takiego te domowe przedszkole?

Napisane przez Anula123

A ostatnio zaliczyłam dwa tomy Cejrowskiego- ale się uśmiałam Polecam jak ktoś lubi podróżnicze z humorem

ja mama jeden tom- czeka na półce na swoją kolej.
teraz właśnie skończyłam "Sekretne życie pszczół".

Napisane przez minisia

No, ale spełnił to i kupił mi na urodziny 37 calowy telewizor i wisi już pięknie na ścianie Wchodzę do domu i oczom nie wierzyłam

super!

Napisane przez passionfruit

Na razie stawia opór. Chyba tatuś musi z nim pogadać jak facet z facetem, bo mnie nie słucha
No, ale niech się jeszcze te 7 dni cieszy z ciepeła w brzuszku bo za 7 dni zaczynamy ostrą akcję wykurzania.

A my się tak doczekac nie możemy z TŻ, że wczoraj zamontowalismy bazę do fotelika smaochodowego w naszym aucie hehe.

znam tą niecierpliwość. a jesteś już po terminie?

Napisane przez minia99

dziewczyny pamiętacie nasze grupowe, wątkowe akcej pt. wypędzamy dzidki z brzuchów, oj jest co wspominać

pamiętam, pamiętam...

Napisane przez kropka241

dzis sie zrujnowalam finansowo

czyli??

[minia99]

Napisane przez kropka241

dzis sie zrujnowalam finansowo

no właśnie kropka, cytująć leę zapytam tylko: CZYLI?


[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;10910605]a cóż to takiego te domowe przedszkole?[/quote]
lea to nie jest takie typowe przedszkole, tylko jedna grupa, u nas w budynku bajkowiska, i możesz przyprowadzić dziecko kiedy chcesz a nie codziennie. No i są malutkie grupy, wszystko wygląda jak w domu. No i chcę Olivię tam prowadzić żeby sie oswoiła z syt. gdy będzie tylko z obca Panią i grupą dzieci. Godzina kosztuje 6 zł. Niania gdy będzie na spacerze wstąpi tam i pozwoli Olivii przez godzine bawić sie z rówieśnikami, zobaczymy co z tego wyjdzie. Niania juz ma stracha i mówi, że Olivki tam nie zostawi bo będzie płakała , no własnie pytanie jest, która z nich będzie płakała

[kropka241]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;10910605]czyli??[/quote]

czyli poplacilam rachunki za telefon, prad, gaz, spalcilam karte kredytowa, zus tzta, czynsz za 2 miesiace bo w styczniu nie mielismy ksiazeczki (spoldzielnia doreczyla 3 dni temu)
wydalam prawie 3 tysiace

ach jeszcze wplacilam rate na prawo jazdy.

[minisia]

karo, Kancia, ajanna, kropka, lea dziękuję kochane za życzonka

minia no 20% z mojego prezentu to też radocha R.
Tak jak piszesz
Fajnie z tym przedszkolem - no i własnie ciekawe. która będzie płakać bardziej - Oli czy niania

kropka no tak to jest z opłatami - kurcze wszystko idzie do góry, a zarobki w miejscu

[passionfruit]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;10910605]

znam tą niecierpliwość. a jesteś już po terminie?


[/quote]

Dziś zaczynam 40tc :/

Tak w ogóle to zaczęłam się zastnawiać jak poznać skurcze porodowe...jak się je odczuwa???

[kropka241]

Napisane przez passionfruit

Dziś zaczynam 40tc :/

Tak w ogóle to zaczęłam się zastnawiać jak poznać skurcze porodowe...jak się je odczuwa???

boli jak jasna cholera

na poczatku zwykle skurcze przepowiadajace ale podobno po kapieli ustaja a jesli nie ustaja to znaczy ze zaczyna sie jazda bez trzymanki i mozna sie pakowac do szpitala..

uciekam na 2gi dzien w pracy..
mam miesiac probnego i mam sie uczyc co i jak najgorsze jest ze mam przeczytac ogromny segregator z procedurami (z niego az sie wysypuja kartki tyle tego jest)

[minia99]

pass u każdego jest inaczej, prawie każda z nas tutaj miała taki dylemat i na szczęście żadna tego nie przegapiła . Zobaczysz przyjdzie nagle i będziesz wiedziała, że to już trzymam kciuki

kropka no to owocnego zakuwania.

Zadzwoniła właśnie moja Ola i powiedziała, że znalazła "chipiego" oj no to w dzień kobiet będzie się działo, wieczorem wszystko obgadamy

[minisia]

passion uwierz mi, że na bank poznasz, kiedy zaczynają się skurcze
Mnie skurcze obudziły o 8:00 rano i do 11:30 były co 20 minut z zegarkiem w ręku
Potem co 15 minut i jak zajechaliśmy do szpitala po 13:00 to były już co 10 minut, potem co 7, potem co 5, więc patrz też na częstotliwość
Potem mi akcja porodowa stanęła w miejscu, dostałam oxytocyne i skurcze były co 2 minuty, ale Hania była wysoko i nie chciała wejść w kanał rodny
Ale urodziła się naturalnie i wszystko skończyło się dobrze.
Tych skurczy nie da się pomylić z niczym innym

[passionfruit]

Napisane przez kropka241

boli jak jasna cholera

na poczatku zwykle skurcze przepowiadajace ale podobno po kapieli ustaja a jesli nie ustaja to znaczy ze zaczyna sie jazda bez trzymanki i mozna sie pakowac do szpitala..

Jazda bez trzymanki?

Napisane przez minia99

pass u każdego jest inaczej, prawie każda z nas tutaj miała taki dylemat i na szczęście żadna tego nie przegapiła . Zobaczysz przyjdzie nagle i będziesz wiedziała, że to już trzymam kciuki

No mam nadzieję, że nie przegapię

[minia99]

Napisane przez passionfruit

No mam nadzieję, że nie przegapię

A tam nie chcesz być chyba piewrsza co??? Wsłuchaj się we własny organizm i zdecydowanie nie słuchaj makabrycznych opowieści o porodach, grunt to pozytywne nastawienie, u mnie poszło jak po maśle i gdy urodziłam Olivię zadałam głupie pytanie "to już??? Nie będzie bardziej bolało??" . Będzie dobrze

[Xantia]

Napisane przez passionfruit

No mam nadzieję, że nie przegapię

Hihi, mnie tam nic nie bolało

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez passionfruit

Dziś zaczynam 40tc :/

Tak w ogóle to zaczęłam się zastnawiać jak poznać skurcze porodowe...jak się je odczuwa???

no to masz jeszcze czas.
mój Maksiu zdecydował się na opuszczenie brzucha 13 dni po terminie, po drugim wywołaniu.
a bóle, ... kochana, nie przegapisz ich.

[passionfruit]

Napisane przez minia99

A tam nie chcesz być chyba piewrsza co??? Wsłuchaj się we własny organizm i zdecydowanie nie słuchaj makabrycznych opowieści o porodach, grunt to pozytywne nastawienie, u mnie poszło jak po maśle i gdy urodziłam Olivię zadałam głupie pytanie "to już??? Nie będzie bardziej bolało??" . Będzie dobrze

Napisane przez Xantia

Hihi, mnie tam nic nie bolało

Mam nadzieję, że u mnie też tak będzie.
Chociaż powoli stwierdzam, że "niech sobie boli, byle w końcu urodzić".
Ten brzuchol mnie wykańcza już...

[minisia]

miniu pytałaś jeszcze o imprezke urodzinową, a więc robię dziś
A jutro w pracy

[minia99]

No to ja sie powoli żegnam,
dzisiaj na szczęście do 15 a potem.... czeka mnie wielkie "dmuchanie" mamy 500 czerwonych balonów na walentynki, więc chyba zejdę, no i musimy sie sprężać bo na 19 aerobic i sauna, mmmm ale się rozmarzyłam....
Miłego dnia lasencje
EDIT: minisiu to życzę udanej imprezy, wypiję na saunie Twoje zdrówko

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

miniu, 500 balonów, sauna i drink... chyba padniesz na koniec.

[iwka2002]

MINISIU

100 LAT

W

ZDROWIU

I

MIŁOŚCI

!!!!!!!!!!!!!!

passion- a mi najpierw odeszły wody, bez bólu /no pomijam skurcze przepowiadające kilka dni wcześniej/, potem 2 godziny niiiiic, potem rooooooooooooodziłaaaaaaa aaam 10 godzin i zakończyło się cc. Nic nie bolało Dobrze smykowi u Ciebie/ siebie w brzuszku.

patrilla- jak Pola?

Weronka klejna noc od 4 ciągły płacz, nie wiem może zęby, po przebudzeniu musi porządnie odkasłać, bo zbiera jej się wydzielina, w dzień nie kaszle. Nie wiem czy podawać syrop wykrztuśny czy nie?

Chyba Wam nie pisałam,że Werka zna już i używa 4 ang. słówka: Yes, No, bye-bye i dog. Pracujemy nad OK, a niech zna dziecko języki.

W Carrefourze prom. na Huggiesy / nr5- 60szt-43.50,-/ i są jakieś nowe Huggies JEANS, ale prawie po 90gr wychodzi pieluszka- no bez przesady.

[Anula123]

Napisane przez izuniak

A jakiś baran dzisiaj pod szkołą Jagody potrzaskałby mi samochód, bo mu się spieszyło i na trzeciego się rył Kretyn jeden...

Niektórzy nie maja wyobraźni za kierownicą. Mnie jeden kretyn walnął i uciekł

Napisane przez minia99

bo w sumie przeciez to moja wina, bo po co stałam przed skrzyżowaniem na czerwonym świetle????

No właśnie, po co?

Napisane przez minia99

lea to nie jest takie typowe przedszkole, tylko jedna grupa, u nas w budynku bajkowiska, i możesz przyprowadzić dziecko kiedy chcesz a nie codziennie. No i są malutkie grupy, wszystko wygląda jak w domu. No i chcę Olivię tam prowadzić żeby sie oswoiła z syt. gdy będzie tylko z obca Panią i grupą dzieci. Godzina kosztuje 6 zł. Niania gdy będzie na spacerze wstąpi tam i pozwoli Olivii przez godzine bawić sie z rówieśnikami, zobaczymy co z tego wyjdzie. Niania juz ma stracha i mówi, że Olivki tam nie zostawi bo będzie płakała , no własnie pytanie jest, która z nich będzie płakała

To musi być fajne przedszkole. U nas nie ma takiego
A do takiego zwykłego przyjmują dopiero od 3 lat

Napisane przez kropka241

czyli poplacilam rachunki za telefon, prad, gaz, spalcilam karte kredytowa, zus tzta, czynsz za 2 miesiace bo w styczniu nie mielismy ksiazeczki (spoldzielnia doreczyla 3 dni temu)
wydalam prawie 3 tysiace

ach jeszcze wplacilam rate na prawo jazdy.

Myślałam ,że na przyjemności tyle wydałaś

Napisane przez minia99

u mnie poszło jak po maśle i gdy urodziłam Olivię zadałam głupie pytanie "to już??? Nie będzie bardziej bolało??" . Będzie dobrze

A ja pamiętam jak zgłosiłam się na wywołanie. Podłączyli mi kroplówkę o 8, a o 12 miałam już straszne bóle. Mówię do położnej że mnie bardzo boli- to pewnie zaraz będę rodzić, a ona spojrzała na zapis KTG i mówi " Ale to słabiutkie skurcze, nawet nie na 50%" Załamałam się. Nie jestem wytrzymała na ból.
Na szczęście mój lekarz potrzymał mnie tylko do 14 i na cesarkę pojechałam

Napisane przez minisia

miniu pytałaś jeszcze o imprezke urodzinową, a więc robię dziś
A jutro w pracy

Miłej zabawy

Napisane przez minia99

No to ja sie powoli żegnam,
dzisiaj na szczęście do 15 a potem.... czeka mnie wielkie "dmuchanie" mamy 500 czerwonych balonów na walentynki, więc chyba zejdę, no i musimy sie sprężać bo na 19 aerobic i sauna, mmmm ale się rozmarzyłam....
Miłego dnia lasencje
EDIT: minisiu to życzę udanej imprezy, wypiję na saunie Twoje zdrówko

Ach, sauna Muszę i ja się wybrać, wygrzać trochę stare kości

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez iwka2002

Weronka klejna noc od 4 ciągły płacz, nie wiem może zęby, po przebudzeniu musi porządnie odkasłać, bo zbiera jej się wydzielina, w dzień nie kaszle. Nie wiem czy podawać syrop wykrztuśny czy nie?

Chyba Wam nie pisałam,że Werka zna już i używa 4 ang. słówka: Yes, No, bye-bye i dog. Pracujemy nad OK, a niech zna dziecko języki.

W Carrefourze prom. na Huggiesy / nr5- 60szt-43.50,-/ i są jakieś nowe Huggies JEANS, ale prawie po 90gr wychodzi pieluszka- no bez przesady.

iwka, to się Werka może z Adim od kropki skumplować, razem sobie "pospikają".

jeśli masz jakiś syropek homeo, to może warto podać przed spaniem, żeby się malutka nie męczyła.

a ja takie huggisy premium kupiłam w niedziele w tesco za 37,99zł.