Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

[malin30]

Napisane przez nimitz

Sorejna śliczny brzuszek
Tysiak7 ale masz śliczna dziewczynke, a brzuszek to sie ladnie ukryl pod tym plaszczykiem

Wiecie co, bylam u laryngologa, bo mnie od dluzszego czasu gardlo pobolewalo i sie okazalo ze mam rope na migdalach i dostalam Peniceline. Teraz kurcze sie boje, ze to moze zeszkodzic dziecku , do tego ja po antybiotykach prawie zawsze lapie jakas infekcje w pochwie Juz nie wiem co gorsze w tym wszystkim. Ostatnio jak bralam antybiotyki to dostalam tez cos ochronnego, ale nie pamietam co to bylo :/

Nie przejmuj się. Więcej zła dzidziusiowi wyrządziłyby bakterie nieleczone niż same antybiotyki. Tylko musisz je brać do końca opakowania.

[nimitz]

Napisane przez malin30

Nie przejmuj się. Więcej zła dzidziusiowi wyrządziłyby bakterie nieleczone niż same antybiotyki. Tylko musisz je brać do końca opakowania.

wezme do konca, ale chyba zadzwonie jutro do gina i sie dopytam czy moze by mi przepisal jakis laktovaginal ochronnie, moze by mnie nieprzyjemnosci poantybiotykowe ominely.

[malin30]

Napisane przez nimitz

wezme do konca, ale chyba zadzwonie jutro do gina i sie dopytam czy moze by mi przepisal jakis laktovaginal ochronnie, moze by mnie nieprzyjemnosci poantybiotykowe ominely.

Jasne. Przy kuracji antybiotykowej potrzebna jest osłona flory bakteryjnej. Wystarczy nawet picie jogurtów.


Czytam i czytam, co naskrobałyście, gdy mnie nie było i jeszcze połowy nie ogarnęłam Zostawiam to na jutro. A jutro i pojutrze czeka mnie dentystka... Muszę wyskoczyć na jakieś zakupy na poprawienie humorku. Jutro będzie świeża dostawa w lumpku koło mnie, a w czwartek wyskoczę do Kappahlu, bo mam 50% zniżki. Trzeba to wykorzystać Dobrej nocy!

[justyna-viola]

Napisane przez zartownis

Tysiak7 To Ty na tych zdjeciach? A gdzie masz brzuszek?

Tez sie jej pytalam

Napisane przez Tysiak7

mam kumpele w 2,5 tyg przede mną w ciazy to ja przy niej to zabiedzona jestem strasznie

Taaaaak toz to o mnie mowa:haha ha:Tysia zabiedzona jestes ojjj jestes ale tak to jets jak Tz w trasie
Ale przynajmniej nie jest Ci ciekzo z brzuszkiem jak mi.

Napisane przez malin30

Ja kupuję body z krótkim rękawem, które będzie traktowane jak podkoszulka. W końcu dziecko ubiera się na dwór na cebulkę.
.

Dokladnie body ja tez traktuje jako podkoszulke i na to zakladam bluzeczke. Uwielbiam bodziaki bo zawsze maluda ma plecki zakryte. Ale juz niedlugo pozegnam sie z nimi u straszego mojego lobuza bo tzreab porzdanie zabrac sie za nauke siusiania.

Napisane przez sorejna

Pocieszyłaś mnie z tym brzuszkiem, bo mój też taki malutki (co zaraz pokażę na zdjęciu)
.

Zgrabniutki

Witam bo dawno mnie tu nie bylo.
Produkujecie niesamowicie duzo

Jestem po wizycie u ginki, mialam dzis polowkowe i wszytsko w porzdaku. Maluda ma 550g i okazala sie dziewczynkaA ja podswiadomie obstawialam drugiego synaAle ginka juz trzeci raz stiwerdzila ze ona syna tu nie widzi wiec musi byc dziewczynka.
Tylko teraz bedzie probelm z imieniemBo tz chce Michaline a mnie sie tez podobaja Adrianna, Zuzanna i Aleksndra

[Foka29]

Napisane przez Tysiak7

(...)A zmieniając to ją - fotki z niedzieli w pon zaczelam 21 tc, na pierwszej widac Were, na drugiej troche lepiej Kropke
(...)
a z innej beczki to ja fotki z niedzieli, w pon zaczelam 21 tc - na pierwszej bardziej widac Were na drugiej Kropke

Córcia cudo. A gdzie domek Kropki?? Kawalerka ?

Napisane przez klaudiaaa86

(...)Ja znow bylam w poblizu second handu i sie nie potrafilam powstrzymac tzn bardziej mama niz ja CIuszki dla mojego przystojniaka :P troche sie fotki naswietlone- teraz zauwazylam

Ładniutkie!
Wczoraj minęło prawie 3 tygodnie odkąd nic nie kupowałam dla maluszka, a znam już płec więc koniecznie chciałam poszalec. Jako, że jestem uziemiona pogooglałam w poszukiwaniu sklepów internetowych i zrobiłam zakupy tu:
http://www.szipszop.pl/index.php
Duży wybór wzorów, ceny w miarę przystępne. Nie jakieś super-okazje, ale całkiem przyzwoite. Jak zakupy do mnie przyjadą to zamieszczę fotkę

Napisane przez aniago25

(...)
Do badania ręcznego nigdy mój lekarz nie używa żelu i jeszcze mi sie nie zdarzyło żeby mnie coś w środku bolało po badaniu.

Mój zawsze używa żelu.
Badanie zwykle jest lekko nieprzyjemne - przy badaniu szyjki to mam wrażenie jakby mi całą macicą ruszał, ale potem nic mnie nie boli.

Napisane przez sorejna

(...)Całe szczęście pogoda popołudniu się poprawiła na tyle, że można było pójść na spacer.
Poniżej fotka, z dzisiejszego spaceru - 20 tydzień.

Kolejna kawalerka!
Dziewczyny ale wy zgrabniochy jesteście. Ja to mam balkonik przed sobą

Napisane przez nimitz

(...)Wiecie co, bylam u laryngologa, bo mnie od dluzszego czasu gardlo pobolewalo i sie okazalo ze mam rope na migdalach i dostalam Peniceline. Teraz kurcze sie boje, ze to moze zeszkodzic dziecku , do tego ja po antybiotykach prawie zawsze lapie jakas infekcje w pochwie Juz nie wiem co gorsze w tym wszystkim. Ostatnio jak bralam antybiotyki to dostalam tez cos ochronnego, ale nie pamietam co to bylo :/

Napisane przez nimitz

wezme do konca, ale chyba zadzwonie jutro do gina i sie dopytam czy moze by mi przepisal jakis laktovaginal ochronnie, moze by mnie nieprzyjemnosci poantybiotykowe ominely.

Penicylina i jej pochodne są bezpieczne. Też już, niestety mam za sobą antybiotyk w ciąży. Maluch ma się dobrze, Twojemu też nic się nie stanie
Kup już dziś Lactovaginal - jest bez recepty. Zawsze biorę przy kuracji antybiotykowej. Aplikuję sobie między dawkami antybiotyku. Nie wiem co to grzybica

[aniago25]

Hej mamusie, u mnie zapowiada się ładna pogoda więc na jakś spacerek później wyruszę
Sorejna ładniutki brzuszek
Ja byłam w poniedziałek w lumpku i znowu uległam a mówiłam sobie że poczekam, no ale co ja poradzę jak tyle jest ładnych rzeczy, kupiłam 10 ubranek za 14 zł bo było wszystko po 50 %.

[aaaaniusia]

Napisane przez Madzialinda

Właśnie skonczyłam pisać kolejny rozdział mojej mgr i powiem wam że mam już dość. Żle mi sie siedzi przy kompie a jak siedze dłużej to synuś mnie upomina i mnie kopie
poza ntym musze zrobić obciążenie glukozą 75g az, i nie wiem jak ja dam rade to wypić

Uwazaj na siebie i rób czesto przerwy w pisaniu. Moj tez jak tylko siadałam do pisania to mnie kopał, tak ze musiałam pisac półleząco.
Do tego jak zadługo siedziałam przy kompie to miałam mdłości konczące sie nad kibelkiem.

poza ntym musze zrobić obciążenie glukozą 75g az, i nie wiem jak ja dam rade to wypić

ja co prawda miałam na 50 g, i sie bałam, bo wszyscy straszyli, a sie okazało, ze to niewiele słodsze od mojej codziennej herbaty. Wiec mi smakowało

wczoraj pisałyscie ze mam dac sie mezowi rozpieszczac i ze wszystko on ma robic, ale zycie bywa przewrotne. Wieczorem okazało sie ze w dzien miał wypadek (jakies babsko w niego wjechało) i lezy w szpitalu Oczywiscie ja sie dowiedziałam ostatnia. Nie zgodził sie zebym do niego pojechała, choc sama tez mam obawy, ze w szpitalu jakies zarazki załapie. Tesciowa ze mna została na noc bym sie nie przemeczała z psem i chyba sie bali mnie samej zostawic. Mowia ze nic mu nie jest, a z drugiej strony ze mna zostaja. Sama niewiem co mam myslec. ale moze dzis go wypiszą. Tyle ze ja z przykazem lezenia, on poobijany (prawdopodobnie ) i chyba razem bedziemy nad sobą skakać.

[Foka29]

Napisane przez aaaaniusia

(...)wczoraj pisałyscie ze mam dac sie mezowi rozpieszczac i ze wszystko on ma robic, ale zycie bywa przewrotne. Wieczorem okazało sie ze w dzien miał wypadek (jakies babsko w niego wjechało) i lezy w szpitalu Oczywiscie ja sie dowiedziałam ostatnia. Nie zgodził sie zebym do niego pojechała, choc sama tez mam obawy, ze w szpitalu jakies zarazki załapie. Tesciowa ze mna została na noc bym sie nie przemeczała z psem i chyba sie bali mnie samej zostawic. Mowia ze nic mu nie jest, a z drugiej strony ze mna zostaja. Sama niewiem co mam myslec. ale moze dzis go wypiszą. Tyle ze ja z przykazem lezenia, on poobijany (prawdopodobnie ) i chyba razem bedziemy nad sobą skakać.

Strasznie mi przykro. Trzymaj się
Mam nadzieję, że mąż szybko wróci do zdrowia!

[zartownis]

Napisane przez klaudiaaa86

Ja znow bylam w poblizu second handu i sie nie potrafilam powstrzymac tzn bardziej mama niz ja CIuszki dla mojego przystojniaka :P troche sie fotki naswietlone- teraz zauwazylam

Ladne ciuszki fajnie wygladaja maluchy w mini meskich koszulach

Napisane przez Shine01

mi nigdy nie wsadzali USG mialam przez brzuch z zelem
a przy normalnym badaniu nigdy nie uzywali zelu


oj mozna szybko mi od samego poczatku kopania(19tydzien)
,,skora podskakiwala" i byly mocne kopy ktore mozna poczuc z zwenatrz

Szczesciara, mi moj ex-ginek wsadzal USG co pol roku (bylam na tabsach), a on to dopiero "tam" mieszal, u mnie to badanie bylo zawsze bolesne, do tego pobieral zawsze probki, wiec i krwi bylo troche
Nasz synus chyba slabo kopie, ale jak wiedze juz slucha mamusi i pewnie bedzie drobny

Napisane przez sorejna

Masaży żadnych nie robię, jedynie co to piersi smaruję kremem ujędrniającym pharmaceris, abym się później o nie nie potykała

Poniżej fotka, z dzisiejszego spaceru - 20 tydzień.

Brzuszek ladny choc tez mikroskopijny

Napisane przez nimitz

Wiecie co, bylam u laryngologa, bo mnie od dluzszego czasu gardlo pobolewalo i sie okazalo ze mam rope na migdalach i dostalam Peniceline. Teraz kurcze sie boje, ze to moze zeszkodzic dziecku , do tego ja po antybiotykach prawie zawsze lapie jakas infekcje w pochwie Juz nie wiem co gorsze w tym wszystkim. Ostatnio jak bralam antybiotyki to dostalam tez cos ochronnego, ale nie pamietam co to bylo :/

Na pewno jogurty musisz pic, ale wybieraj te z zywymi kulturami bakterii, jak np Aktimel
Ale pamietaj, ze po miedzy dawka antybiotyku, a wypiciem produktow melcznych musi byc chyba 2godz przerwy.

Napisane przez justyna-viola

Taaaaak toz to o mnie mowaTysia zabiedzona jestes ojjj jestes ale tak to jets jak Tz w trasie
Ale przynajmniej nie jest Ci ciekzo z brzuszkiem jak mi.


Jestem po wizycie u ginki, mialam dzis polowkowe i wszytsko w porzdaku. Maluda ma 550g i okazala sie dziewczynkaA ja podswiadomie obstawialam drugiego synaAle ginka juz trzeci raz stiwerdzila ze ona syna tu nie widzi wiec musi byc dziewczynka.
Tylko teraz bedzie probelm z imieniemBo tz chce Michaline a mnie sie tez podobaja Adrianna, Zuzanna i Aleksndra

Oj, chcialabym byc zabiedzona, a umnie nie tylko z przodu, ale i ...z tylu, TZ jest przerazony. Juz sie pyta kiedy wracam na fitness, jak powiem, ze nie pojde to mnie sila zaciagnie

Gratuluje zdrowego grubaska, moje bedzie malemam nadzieje

Co do imienia moze byc Aleksandra, bardzo ladne, jedna z moich siostr ma tak na imie

Napisane przez aniago25

Hej mamusie, u mnie zapowiada się ładna pogoda więc na jakś spacerek później wyruszę

U nas tez ladnie, ale jesli chce isc na spacer to musialabym juz isc teraz, bo pozniej za goraco, a ja nadal w pizamie i pewnie przed 10 00 sie do kupy nie pozbieram

[zartownis]

Napisane przez aaaaniusia

wczoraj pisałyscie ze mam dac sie mezowi rozpieszczac i ze wszystko on ma robic, ale zycie bywa przewrotne. Wieczorem okazało sie ze w dzien miał wypadek (jakies babsko w niego wjechało) i lezy w szpitalu Oczywiscie ja sie dowiedziałam ostatnia. Nie zgodził sie zebym do niego pojechała, choc sama tez mam obawy, ze w szpitalu jakies zarazki załapie. Tesciowa ze mna została na noc bym sie nie przemeczała z psem i chyba sie bali mnie samej zostawic. Mowia ze nic mu nie jest, a z drugiej strony ze mna zostaja. Sama niewiem co mam myslec. ale moze dzis go wypiszą. Tyle ze ja z przykazem lezenia, on poobijany (prawdopodobnie ) i chyba razem bedziemy nad sobą skakać.

przykro mi,
Trzymaj sie, jesli chca go juz dzis wypisac to pewnie wszystko OK, bo moze wczoraj zostal tylko na obserwacji...

[III78]

Witam, a ja się chciałam pochwalić wczorajszymi ruchami mojej dzidzi. Własnie skończyłam 20 tydzień i nic nie czułam i byłam juz troszke załamana, az tu nagle wczoraj wnocy, jak leżałam w łóżku, przez godzinę moja dzidzia sie tak wierciła, że bardzo delikatnie nawet wyczuwałam ręką. W końcu sie doczekałam. Jak mój mąż sie dzisiaj dowiedział, to zapytał, czemu go nie obudziłam. Następnym razem go obudzę, mam nadzieję, że to będzie juz dzisiaj...

[nimitz]

Napisane przez Foka29

...
Penicylina i jej pochodne są bezpieczne. Też już, niestety mam za sobą antybiotyk w ciąży. Maluch ma się dobrze, Twojemu też nic się nie stanie
Kup już dziś Lactovaginal - jest bez recepty. Zawsze biorę przy kuracji antybiotykowej. Aplikuję sobie między dawkami antybiotyku. Nie wiem co to grzybica

Tylko ze ja mieszkam w niemczech i nie wiem jak sie tu takie specyfiki nazywaja, zostaje mi zapytanie sie ginka.

Napisane przez aaaaniusia

...
wczoraj pisałyscie ze mam dac sie mezowi rozpieszczac i ze wszystko on ma robic, ale zycie bywa przewrotne. Wieczorem okazało sie ze w dzien miał wypadek (jakies babsko w niego wjechało) i lezy w szpitalu Oczywiscie ja sie dowiedziałam ostatnia. Nie zgodził sie zebym do niego pojechała, choc sama tez mam obawy, ze w szpitalu jakies zarazki załapie. Tesciowa ze mna została na noc bym sie nie przemeczała z psem i chyba sie bali mnie samej zostawic. Mowia ze nic mu nie jest, a z drugiej strony ze mna zostaja. Sama niewiem co mam myslec. ale moze dzis go wypiszą. Tyle ze ja z przykazem lezenia, on poobijany (prawdopodobnie ) i chyba razem bedziemy nad sobą skakać.

ojejk ale wszystko napewno bedzie dobrze. Zyczymy mezowi szybkiego powrotu do zdrowia

Napisane przez zartownis

...
Na pewno jogurty musisz pic, ale wybieraj te z zywymi kulturami bakterii, jak np Aktimel
Ale pamietaj, ze po miedzy dawka antybiotyku, a wypiciem produktow melcznych musi byc chyba 2godz przerwy.
...

dzieki za rade, napewno zaopatrze sie dzis w actimelki

[miss.hot]

Napisane przez Tysiak7

Az zjarzalam na pierwszą strone czy ty juz wiesz co nosisz pod serduchem, bo ja sie tak zapijałam sokiem grejfrutowym przy Werze, zawsze w pracy kartonik 2 litrowy stał u mnie na biurku
A właśnie mozesz tam dopisac ja Tyśka jak nick 29 lat w tym roku

Mam nadzieję, że w sobotę się ujawni to moje dzidzi

Napisane przez sorejna

Poniżej fotka, z dzisiejszego spaceru - 20 tydzień.

Sorejna pięknie wyglądasz

Napisane przez malin30

Czytam i czytam, co naskrobałyście, gdy mnie nie było i jeszcze połowy nie ogarnęłam Zostawiam to na jutro. A jutro i pojutrze czeka mnie dentystka... Muszę wyskoczyć na jakieś zakupy na poprawienie humorku. Jutro będzie świeża dostawa w lumpku koło mnie, a w czwartek wyskoczę do Kappahlu, bo mam 50% zniżki. Trzeba to wykorzystać Dobrej nocy!

No, no widzę, że lumpkomania Cię trochę ogarnęła

Ja się zbieram na morfologię i mocz oddać, może potem też gdzie podjadę

Napisane przez justyna-viola

Jestem po wizycie u ginki, mialam dzis polowkowe i wszytsko w porzdaku. Maluda ma 550g i okazala sie dziewczynkaA ja podswiadomie obstawialam drugiego synaAle ginka juz trzeci raz stiwerdzila ze ona syna tu nie widzi wiec musi byc dziewczynka.
Tylko teraz bedzie probelm z imieniemBo tz chce Michaline a mnie sie tez podobaja Adrianna, Zuzanna i Aleksndra

Justynka - witamy kolejną dziewczynkę - różowe gratulacje dla Was

Napisane przez aniago25

Hej mamusie, u mnie zapowiada się ładna pogoda więc na jakś spacerek później wyruszę
Sorejna ładniutki brzuszek
Ja byłam w poniedziałek w lumpku i znowu uległam a mówiłam sobie że poczekam, no ale co ja poradzę jak tyle jest ładnych rzeczy, kupiłam 10 ubranek za 14 zł bo było wszystko po 50 %.

Napisane przez aaaaniusia

wczoraj pisałyscie ze mam dac sie mezowi rozpieszczac i ze wszystko on ma robic, ale zycie bywa przewrotne. Wieczorem okazało sie ze w dzien miał wypadek (jakies babsko w niego wjechało) i lezy w szpitalu Oczywiscie ja sie dowiedziałam ostatnia. Nie zgodził sie zebym do niego pojechała, choc sama tez mam obawy, ze w szpitalu jakies zarazki załapie. Tesciowa ze mna została na noc bym sie nie przemeczała z psem i chyba sie bali mnie samej zostawic. Mowia ze nic mu nie jest, a z drugiej strony ze mna zostaja. Sama niewiem co mam myslec. ale moze dzis go wypiszą. Tyle ze ja z przykazem lezenia, on poobijany (prawdopodobnie ) i chyba razem bedziemy nad sobą skakać.

A my dziś zaczynamy 21 tc i za nami już połowa ciąży

[aniago25]

aaaaniusia wszystko będzie ok, może faktycznie nie jedz do szpitala, skoro mąż dzisiaj do domu wyjdzie.
zartownis ja też jeszcze w pizamie ale chyba muszę się ubrać bo panowie za oknem siedzą

[sweetpinky]

Napisane przez zartownis

No zawsze uzywaja u nas zelu Jak wsadzaja usg to najpierw zakladaja prezerwatywe i smaruja ja zelem, a dzis sprawdzil mi recznie i tez uzyl zelu. A w Polsce nie uzywaja go?

mi zawsze smaruje żelem i na dogłębnym i przez brzuch, taka samo jak mi bada paluchem.
Ja zawsze wychodzę obolała mimo tego zresztą to normalne, to nie nasz facet który robi to delikatnie a my jesteśmy rozluźnione, ja zawsze przy badaniu się spinam i nie mogę nad tym zapanować

Napisane przez Milibili

Do usg zawsze ale do zwykłego, ręcznego badania chyba nie przynajmniej ja byłam u różnych 4 ginekologów i żaden nie używał. Ale takie pobolewanie to może nie od żelu ale po prostu od badania? Ja zawsze jestem nieco po tym obolała...



Cudo

Zastanawiałam się co zjeść lekkiego na kolacje i już wiem dziękuje za podpowiedź... ale będę musiała się obejść bez prawdziwej rozkoszy


Zapomniałam się pochwalić dziś pierwszy raz zobaczyłam ruch dziecka... Mała wyjątkowo szalała i co jakiś czas w jednym miejscu czułam kopniaki, spojrzałam na brzuch i przy następnym kopniaku zobaczyłam wyraźnie podskakującą skórę nie sądziłam, że tak szybko (22 tydzień) można to zaobserwować.

możliwe mozliwe ja też takie mocne kopaniki odczuwam które widzę na skórze

Napisane przez malin30

Muszę nadrobić zaległości, bo jestem ogromnie ciekawa, co się u Was działo przez ten ostatni tydzień.

Zdjęć jeszcze nie wkleję, bo nie mąż nie ma czasu na wrzucenie ich na kompa. Sobie są w aparacie, a my do tego głowy też nie mamy

Czujemy się świetnie. Bardzo dobrze zniosłam ponad 700 km jazdę przez całą Polskę, zarówno do Wisły, jak i z powrotem. W górach też śmigałam po szlakach, jakbym wcale w ciąży nie była. Brzdąc nałykał się tlenu i od początku półmetku zaczął dokazywać. Najpierw nieśmiało, ale teraz to bryka, głównie po 22 Mąż też już poczuł mocny kopniak maleństwa Od tej pory chodzi z bananem na twarzy

Pogoda w sumie się udała. Było i lato, i deszczowy maj. Nawet mi plecy słońce spiekło (faktycznie w ciąży skóra szybciej łapie słońce). Zaliczyliśmy wszystkie wycieczki, jakie planowałam.

Zaliczyliśmy tez sklep z wózkami w Bielsku-Białej. Jego właścicielka ma też sklep w Cieszynie. Bardzo miła kobitka, fachowe podejście (17 lat doświadczenia w wózkach). No i okazało się, że mój faworyt - Bebetto Vulcano jest do Wcale nie taki duży ani lekki, no i brzydko wykończony. Za to poleciła nam Tako Jumper X. Rewelacja! Długa gondolka z podnoszonymi pleckami, wózek w miarę lekki mimo pompowanych kół, ładnie wykonany, skrętny, budka się bezgłośnie składa, spacerówka włąsciwie składa się na płasko, do tego parasolka i fotelik. I wszystko razem w cenie 1200 zł. Niestety u nas jest za 1350, ale może uda się nam znaleźć w okolicy tańszy. Wybierzemy w takiej kolorystyce: http://www.tako.net.pl/index.php?action=showitem&id=293 Ale to dopiero w drugiej połowie sierpnia. Teraz nie ma sensu kupować ze względu na gwarancję (24 miesiące)

czyli miałam rację co do wózka, ja jeszcze nie wybrałam

Napisane przez aaaaniusia

Uwazaj na siebie i rób czesto przerwy w pisaniu. Moj tez jak tylko siadałam do pisania to mnie kopał, tak ze musiałam pisac półleząco.
Do tego jak zadługo siedziałam przy kompie to miałam mdłości konczące sie nad kibelkiem.

ja co prawda miałam na 50 g, i sie bałam, bo wszyscy straszyli, a sie okazało, ze to niewiele słodsze od mojej codziennej herbaty. Wiec mi smakowało

wczoraj pisałyscie ze mam dac sie mezowi rozpieszczac i ze wszystko on ma robic, ale zycie bywa przewrotne. Wieczorem okazało sie ze w dzien miał wypadek (jakies babsko w niego wjechało) i lezy w szpitalu Oczywiscie ja sie dowiedziałam ostatnia. Nie zgodził sie zebym do niego pojechała, choc sama tez mam obawy, ze w szpitalu jakies zarazki załapie. Tesciowa ze mna została na noc bym sie nie przemeczała z psem i chyba sie bali mnie samej zostawic. Mowia ze nic mu nie jest, a z drugiej strony ze mna zostaja. Sama niewiem co mam myslec. ale moze dzis go wypiszą. Tyle ze ja z przykazem lezenia, on poobijany (prawdopodobnie ) i chyba razem bedziemy nad sobą skakać.

kurcze przykro mi, wiem co czujesz będzie dobrze
staraj się nie denerwować i odpoczywać.



ja oczywiście wczoraj trochę się posprzeczałam z mężem i to wystarczyło bym miała skok ciśnienia i krwotok z nosa a miałam na siebie chuchać i dmuchać

[Nika1980]

Napisane przez Milibili

Zapomniałam się pochwalić dziś pierwszy raz zobaczyłam ruch dziecka... Mała wyjątkowo szalała i co jakiś czas w jednym miejscu czułam kopniaki, spojrzałam na brzuch i przy następnym kopniaku zobaczyłam wyraźnie podskakującą skórę nie sądziłam, że tak szybko (22 tydzień) można to zaobserwować.

oj mozna można, nasza mała już tak mocno kopie, że w ten weekend też zauważyliśmy że ją "widać" jak znajdzie dobre miejsce i się rozrusza to hohoho...

Napisane przez klaudiaaa86

Ja znow bylam w poblizu second handu i sie nie potrafilam powstrzymac tzn bardziej mama niz ja CIuszki dla mojego przystojniaka :P troche sie fotki naswietlone- teraz zauwazylam

śliczniutkie!!!!

Napisane przez malin30

Muszę nadrobić zaległości, bo jestem ogromnie ciekawa, co się u Was działo przez ten ostatni tydzień.

Zdjęć jeszcze nie wkleję, bo nie mąż nie ma czasu na wrzucenie ich na kompa. Sobie są w aparacie, a my do tego głowy też nie mamy

Czujemy się świetnie. Bardzo dobrze zniosłam ponad 700 km jazdę przez całą Polskę, zarówno do Wisły, jak i z powrotem. W górach też śmigałam po szlakach, jakbym wcale w ciąży nie była. Brzdąc nałykał się tlenu i od początku półmetku zaczął dokazywać. Najpierw nieśmiało, ale teraz to bryka, głównie po 22 Mąż też już poczuł mocny kopniak maleństwa Od tej pory chodzi z bananem na twarzy

Pogoda w sumie się udała. Było i lato, i deszczowy maj. Nawet mi plecy słońce spiekło (faktycznie w ciąży skóra szybciej łapie słońce). Zaliczyliśmy wszystkie wycieczki, jakie planowałam.

no a mówiłam ci, że już niedługo poczujesz
super, że wam się wakacje tak pięknie udały

Napisane przez Tysiak7

ja to nawet wiem przy Werze puchlam od 6 miesiąca a w 8 to wygladalam na buzi jak chomik a po porodzie nic tak mnie nie fascynowo, po za corka oczywiscie jak nareszcie widok kostek u nóg

Napisane przez justyna-viola

Jestem po wizycie u ginki, mialam dzis polowkowe i wszytsko w porzdaku. Maluda ma 550g i okazala sie dziewczynkaA ja podswiadomie obstawialam drugiego synaAle ginka juz trzeci raz stiwerdzila ze ona syna tu nie widzi wiec musi byc dziewczynka.
Tylko teraz bedzie probelm z imieniemBo tz chce Michaline a mnie sie tez podobaja Adrianna, Zuzanna i Aleksndra

Różowe gratulacje!!!

Napisane przez aaaaniusia

wczoraj pisałyscie ze mam dac sie mezowi rozpieszczac i ze wszystko on ma robic, ale zycie bywa przewrotne. Wieczorem okazało sie ze w dzien miał wypadek (jakies babsko w niego wjechało) i lezy w szpitalu Oczywiscie ja sie dowiedziałam ostatnia. Nie zgodził sie zebym do niego pojechała, choc sama tez mam obawy, ze w szpitalu jakies zarazki załapie. Tesciowa ze mna została na noc bym sie nie przemeczała z psem i chyba sie bali mnie samej zostawic. Mowia ze nic mu nie jest, a z drugiej strony ze mna zostaja. Sama niewiem co mam myslec. ale moze dzis go wypiszą. Tyle ze ja z przykazem lezenia, on poobijany (prawdopodobnie ) i chyba razem bedziemy nad sobą skakać.

o kurcze kochana na pewno z mężem wszystko dobrze, musieli go poobserwować, a nie chcieli żebyś się stresowała . będzie dobrze , ty bądź tylko spokojna i myśl pozytywnie

Napisane przez III78

Witam, a ja się chciałam pochwalić wczorajszymi ruchami mojej dzidzi. Własnie skończyłam 20 tydzień i nic nie czułam i byłam juz troszke załamana, az tu nagle wczoraj wnocy, jak leżałam w łóżku, przez godzinę moja dzidzia sie tak wierciła, że bardzo delikatnie nawet wyczuwałam ręką. W końcu sie doczekałam. Jak mój mąż sie dzisiaj dowiedział, to zapytał, czemu go nie obudziłam. Następnym razem go obudzę, mam nadzieję, że to będzie juz dzisiaj...

pięknie!!!!!


U nas dziś pogoda okropna, ja muszę do miasta szukać prezentu....wogóle jakoś nie w humorze dziś jestem, chyba przez pogodę...

[aniago25]

Dokładnie Miss.hot mamy półmetek ciąży, jakoś mi szybko te tygodnie uciekają.
Ja się chyba za wcześnie pochwaliłam tą ładną pogodą bo już wieje i ciemne chmury są na niebie, no to d....a ze spaceru.

[Nika1980]

Napisane przez aniago25

Dokładnie Miss.hot mamy półmetek ciąży, jakoś mi szybko te tygodnie uciekają.
Ja się chyba za wcześnie pochwaliłam tą ładną pogodą bo już wieje i ciemne chmury są na niebie, no to d....a ze spaceru.

no to tak jak u nas....paskudnie jest.... a ja mam taki okropny humor....

a my mamy 21 i pół tygodnia!

wczoraj moja koleżanka urodziła synka , 3040 kg!

[precious_81]

Napisane przez Milibili

Zapomniałam się pochwalić dziś pierwszy raz zobaczyłam ruch dziecka... Mała wyjątkowo szalała i co jakiś czas w jednym miejscu czułam kopniaki, spojrzałam na brzuch i przy następnym kopniaku zobaczyłam wyraźnie podskakującą skórę nie sądziłam, że tak szybko (22 tydzień) można to zaobserwować.

Super wygląda taki poruszający się brzuch
Mi brzuch też zaczął podskakiwać gdzieś po tygodniu jak zaczęły się pierwsze ruchy. Nawet widać nieraz jak mała się przemieszcza z jednego miejsca w drugie

Napisane przez malin30

Muszę nadrobić zaległości, bo jestem ogromnie ciekawa, co się u Was działo przez ten ostatni tydzień.

Zdjęć jeszcze nie wkleję, bo nie mąż nie ma czasu na wrzucenie ich na kompa. Sobie są w aparacie, a my do tego głowy też nie mamy

Czujemy się świetnie. Bardzo dobrze zniosłam ponad 700 km jazdę przez całą Polskę, zarówno do Wisły, jak i z powrotem. W górach też śmigałam po szlakach, jakbym wcale w ciąży nie była. Brzdąc nałykał się tlenu i od początku półmetku zaczął dokazywać. Najpierw nieśmiało, ale teraz to bryka, głównie po 22 Mąż też już poczuł mocny kopniak maleństwa Od tej pory chodzi z bananem na twarzy

Pogoda w sumie się udała. Było i lato, i deszczowy maj. Nawet mi plecy słońce spiekło (faktycznie w ciąży skóra szybciej łapie słońce). Zaliczyliśmy wszystkie wycieczki, jakie planowałam.

Zaliczyliśmy tez sklep z wózkami w Bielsku-Białej. Jego właścicielka ma też sklep w Cieszynie. Bardzo miła kobitka, fachowe podejście (17 lat doświadczenia w wózkach). No i okazało się, że mój faworyt - Bebetto Vulcano jest do Wcale nie taki duży ani lekki, no i brzydko wykończony. Za to poleciła nam Tako Jumper X. Rewelacja! Długa gondolka z podnoszonymi pleckami, wózek w miarę lekki mimo pompowanych kół, ładnie wykonany, skrętny, budka się bezgłośnie składa, spacerówka włąsciwie składa się na płasko, do tego parasolka i fotelik. I wszystko razem w cenie 1200 zł. Niestety u nas jest za 1350, ale może uda się nam znaleźć w okolicy tańszy. Wybierzemy w takiej kolorystyce: http://www.tako.net.pl/index.php?action=showitem&id=293 Ale to dopiero w drugiej połowie sierpnia. Teraz nie ma sensu kupować ze względu na gwarancję (24 miesiące)

Mam nadzieję, że też będę miała tyle energii co Ty i mąż pozwoli mi polatać po górkach Mój lekarz od razu mi powiedział, że mogę jechać ale mam właśnie unikać słońca i najlepiej stosować kremy z filtrami.

Tako Jumper też mi się podoba - znajomi mają, zobaczę jak długo dziecko zmieści się w gondoli. Jednak u Ciebie podobnie jak u nas po obejrzeniu na żywo typy wózków się zmieniły.

Napisane przez malin30

Ja kupuję body z krótkim rękawem, które będzie traktowane jak podkoszulka. W końcu dziecko ubiera się na dwór na cebulkę.

A zimy nie mam zamiaru przesiedzieć w domu.

Ja też kupuję body z krótkim rękawkiem jako "bieliznę".

Napisane przez sorejna

Poniżej fotka, z dzisiejszego spaceru - 20 tydzień.

Faktycznie malutki brzusio

Napisane przez justyna-viola

Jestem po wizycie u ginki, mialam dzis polowkowe i wszytsko w porzdaku. Maluda ma 550g i okazala sie dziewczynkaA ja podswiadomie obstawialam drugiego synaAle ginka juz trzeci raz stiwerdzila ze ona syna tu nie widzi wiec musi byc dziewczynka.
Tylko teraz bedzie probelm z imieniemBo tz chce Michaline a mnie sie tez podobaja Adrianna, Zuzanna i Aleksndra

Gratuluję zdrowej Córci

Napisane przez Foka29

Ładniutkie!
Wczoraj minęło prawie 3 tygodnie odkąd nic nie kupowałam dla maluszka, a znam już płec więc koniecznie chciałam poszalec. Jako, że jestem uziemiona pogooglałam w poszukiwaniu sklepów internetowych i zrobiłam zakupy tu:
http://www.szipszop.pl/index.php
Duży wybór wzorów, ceny w miarę przystępne. Nie jakieś super-okazje, ale całkiem przyzwoite. Jak zakupy do mnie przyjadą to zamieszczę fotkę

Daj znać jakie są jakościowo. Jakoś boję się kupować przez internet niesprawdzonych firm, bo ostatnio w C&A zobaczyłam, że ich bodziaki są z takiej sztywnej nieprzyjemnej bawełny i zrezygnowałam z ich zakupu, a przez internet ciężko sprawdzić "miękkość" materiału

Napisane przez aaaaniusia

wczoraj pisałyscie ze mam dac sie mezowi rozpieszczac i ze wszystko on ma robic, ale zycie bywa przewrotne. Wieczorem okazało sie ze w dzien miał wypadek (jakies babsko w niego wjechało) i lezy w szpitalu Oczywiscie ja sie dowiedziałam ostatnia. Nie zgodził sie zebym do niego pojechała, choc sama tez mam obawy, ze w szpitalu jakies zarazki załapie. Tesciowa ze mna została na noc bym sie nie przemeczała z psem i chyba sie bali mnie samej zostawic. Mowia ze nic mu nie jest, a z drugiej strony ze mna zostaja. Sama niewiem co mam myslec. ale moze dzis go wypiszą. Tyle ze ja z przykazem lezenia, on poobijany (prawdopodobnie ) i chyba razem bedziemy nad sobą skakać.

wszystko będzie dobrze.

Napisane przez III78

Witam, a ja się chciałam pochwalić wczorajszymi ruchami mojej dzidzi. Własnie skończyłam 20 tydzień i nic nie czułam i byłam juz troszke załamana, az tu nagle wczoraj wnocy, jak leżałam w łóżku, przez godzinę moja dzidzia sie tak wierciła, że bardzo delikatnie nawet wyczuwałam ręką. W końcu sie doczekałam. Jak mój mąż sie dzisiaj dowiedział, to zapytał, czemu go nie obudziłam. Następnym razem go obudzę, mam nadzieję, że to będzie juz dzisiaj...

Gratuluję - należysz teraz do Klubu Kopniętych Mamuś

Napisane przez sweetpinky

ja oczywiście wczoraj trochę się posprzeczałam z mężem i to wystarczyło bym miała skok ciśnienia i krwotok z nosa a miałam na siebie chuchać i dmuchać

teraz macie się przytulać a nie sprzeczać

[sweetpinky]

Napisane przez precious_81

Super wygląda taki poruszający się brzuch
Mi brzuch też zaczął podskakiwać gdzieś po tygodniu jak zaczęły się pierwsze ruchy. Nawet widać nieraz jak mała się przemieszcza z jednego miejsca w drugie


Mam nadzieję, że też będę miała tyle energii co Ty i mąż pozwoli mi polatać po górkach Mój lekarz od razu mi powiedział, że mogę jechać ale mam właśnie unikać słońca i najlepiej stosować kremy z filtrami.

Tako Jumper też mi się podoba - znajomi mają, zobaczę jak długo dziecko zmieści się w gondoli. Jednak u Ciebie podobnie jak u nas po obejrzeniu na żywo typy wózków się zmieniły.


Ja też kupuję body z krótkim rękawkiem jako "bieliznę".


Faktycznie malutki brzusio


Gratuluję zdrowej Córci


Daj znać jakie są jakościowo. Jakoś boję się kupować przez internet niesprawdzonych firm, bo ostatnio w C&A zobaczyłam, że ich bodziaki są z takiej sztywnej nieprzyjemnej bawełny i zrezygnowałam z ich zakupu, a przez internet ciężko sprawdzić "miękkość" materiału


wszystko będzie dobrze.


Gratuluję - należysz teraz do Klubu Kopniętych Mamuś


teraz macie się przytulać a nie sprzeczać

niestety jest w pracy, teraz od poniedziałku przez 2 tygodnie będzie siedział cały dzień od 5 do 21 bo jego zastępca poszedł na urlop

[aniago25]

A to moje zakupy poniedziałkowe, kupiłam jeszcze body ale nie robiłam zdjęć bo są białe z długim i krótki rękawem

[Nika1980]

Napisane przez precious_81

Gratuluję - należysz teraz do Klubu Kopniętych Mamuś

Napisane przez aniago25

A to moje zakupy poniedziałkowe, kupiłam jeszcze body ale nie robiłam zdjęć bo są białe z długim i krótki rękawem

śliczniutkie!!

[malin30]

Napisane przez aaaaniusia

wczoraj pisałyscie ze mam dac sie mezowi rozpieszczac i ze wszystko on ma robic, ale zycie bywa przewrotne. Wieczorem okazało sie ze w dzien miał wypadek (jakies babsko w niego wjechało) i lezy w szpitalu Oczywiscie ja sie dowiedziałam ostatnia. Nie zgodził sie zebym do niego pojechała, choc sama tez mam obawy, ze w szpitalu jakies zarazki załapie. Tesciowa ze mna została na noc bym sie nie przemeczała z psem i chyba sie bali mnie samej zostawic. Mowia ze nic mu nie jest, a z drugiej strony ze mna zostaja. Sama niewiem co mam myslec. ale moze dzis go wypiszą. Tyle ze ja z przykazem lezenia, on poobijany (prawdopodobnie ) i chyba razem bedziemy nad sobą skakać.

Ojej, brzmi poważnie, ale tak jak dziewczyny myślę, ze zostawili go w szpitalu na obserwacji i dziś powinni go wypisać.

W sumie dobrze, że nie pojechalaś do szpitala. Tam jest najwięcej bakterii. Koleżanka, która w połowie maja urodziła córcię w Gdańsku, została z nią tydzień w szpitalu, bo złapały tam gronkowca.

Napisane przez zartownis

Na pewno jogurty musisz pic, ale wybieraj te z zywymi kulturami bakterii, jak np Aktimel

Wszystkie jogurty zawierają żywe kultury bakterii, tylko actimele mają takie, które pozbawiają nasze jelita flory bakteryjnej i dlatego trzeba cały czas uzupełniać "zapasy" tych pożytecznych bakterii przez picie actimeli i jedzenie activi. Ale o tym oficjalnie producent nic nie mówi.

Napisane przez miss.hot

No, no widzę, że lumpkomania Cię trochę ogarnęła

Oj tak! Dzisiaj to wpadłam do lumpa zaraz po otwarciu i wyszłam z kilogramem ciuszków dla brzdąca. Ale w środku to był istny sajgon. Pierwszy raz trafiłam do ciuchlandu zaraz po otwarciu w dniu nowej dostawy. Kobiety ogarnia jakiś dziki szał. Pchają się, prawie wyrywają rzeczy z ręki. Totalna masakra. Trzeba było brać szybko pod pachę ciuszek, który wpadł w oko, a potem na uboczu wszystko na spokojnie przejrzeć i wybrać najlepsze.

Napisane przez precious_81

Tako Jumper też mi się podoba - znajomi mają, zobaczę jak długo dziecko zmieści się w gondoli. Jednak u Ciebie podobnie jak u nas po obejrzeniu na żywo typy wózków się zmieniły.

Na pewno długo, bo gondolka jest długa, no i ma te podnoszone plecki, co ułatwia sprawę, gdy dziecko nie chce już leżeć w wózku.

Napisane przez precious_81

Gratuluję - należysz teraz do Klubu Kopniętych Mamuś

U nas dziś też kiepska pogoda.

Dobra, ja spadam do dentystki. Narka!

[sweetpinky]

heh...
tak sobie właśnie dumam
zawsze miałam do czynienia z noworodkami dziewczynkami i w sumie nawet wiem jak pielęgnować.
Teraz jak dowiedziałam się, że będę mieć synka ogarnęła mnie panika chodzi konkretnie o mycie itp narządów płciowych, jak postępować i wogóle

[Foka29]

Napisane przez precious_81

Super wygląda taki poruszający się brzuch
(...)
Daj znać jakie są jakościowo. Jakoś boję się kupować przez internet niesprawdzonych firm, bo ostatnio w C&A zobaczyłam, że ich bodziaki są z takiej sztywnej nieprzyjemnej bawełny i zrezygnowałam z ich zakupu, a przez internet ciężko sprawdzić "miękkość" materiału
(...)
Gratuluję - należysz teraz do Klubu Kopniętych Mamuś
(...)

Mój brzuch czasem wygląda jakby coś pod skórą pełzało

Oczywiście, dam znac jaka jakośc ciuszków. Też miałam podobne wątpliwości ... ale przesłodkie wzorki i unieruchomienie je rozwiały.

Klub Kopniętych Mamuś - brzmi conajmniej dwuznacznie

Napisane przez sweetpinky

heh...
tak sobie właśnie dumam
zawsze miałam do czynienia z noworodkami dziewczynkami i w sumie nawet wiem jak pielęgnować.
Teraz jak dowiedziałam się, że będę mieć synka ogarnęła mnie panika chodzi konkretnie o mycie itp narządów płciowych, jak postępować i wogóle

Też mnie to trochę przeraża. Zwłaszcza, że kupiłam sobie książkę "Pierwszy rok życia dziecka", a w niej wyczytałam, że niemowlaki miewają erekcję... Będę się bała dotknąc własnego dziecka!!

[Nika1980]

Napisane przez malin30

W sumie dobrze, że nie pojechalaś do szpitala. Tam jest najwięcej bakterii. Koleżanka, która w połowie maja urodziła córcię w Gdańsku, została z nią tydzień w szpitalu, bo złapały tam gronkowca.

Wszystkie jogurty zawierają żywe kultury bakterii, tylko actimele mają takie, które pozbawiają nasze jelita flory bakteryjnej i dlatego trzeba cały czas uzupełniać "zapasy" tych pożytecznych bakterii przez picie actimeli i jedzenie activi. Ale o tym oficjalnie producent nic nie mówi.

Dobra, ja spadam do dentystki. Narka!

Dlatego połozna powiedziała mi , że po d tym względem rodzenie w domu jest paradoksalnie bezpieczniejsze, dziecko jest na wiele "domowych bakterii" już odporne, bo mam tu przez 9 miesięcy ciązy je, żyje itp...no i dom to nie szpital gdzie się mimo wszystko przewiła tysiące chorych.

o actimelach i activii nie wiedziałam całe szczęście nie trawię ani jednych ani drugich - bleeeee, okropne w smaku. teraz mam ztresztą fazę na zwykłe mleko, codziennie miseczka z musli

miłej wizyty!

Napisane przez sweetpinky

heh...
tak sobie właśnie dumam
zawsze miałam do czynienia z noworodkami dziewczynkami i w sumie nawet wiem jak pielęgnować.
Teraz jak dowiedziałam się, że będę mieć synka ogarnęła mnie panika chodzi konkretnie o mycie itp narządów płciowych, jak postępować i wogóle

kochana spokojnie, wszystkiego się powoli nauczysz. z chłopcem jest prosto, ważna rzecz, o której trzeba pamiętać z chłopcem noworodkiem to , żeby w czasie kąpieli czy podmywania dupki nie odciągać napletka, czyli myć siusiaczka ruchami od dołu do góry. to tyle z trudności reszta tak samo jak z dziewczynkami hihihi
ja opiekowałam się też maleńkimi chłopcami, żadnych erekcji nie zauważyłam , żadnych szczególnych kłopotów nie miałam. ale może trzeba by zapytać mamy synków...moja siostra ma synka i przyjaciółka ma synka i też w sumie nie słyszałam, żeby miały z tym jakiś kłopot...

[zartownis]

Napisane przez malin30

Wszystkie jogurty zawierają żywe kultury bakterii, tylko actimele mają takie, które pozbawiają nasze jelita flory bakteryjnej i dlatego trzeba cały czas uzupełniać "zapasy" tych pożytecznych bakterii przez picie actimeli i jedzenie activi. Ale o tym oficjalnie producent nic nie mówi.

Oj nie za granica, tu nie ma takich dobrych "zywych" jogurtow, tu wszystko wygotowane, wyjalowione. To nie Polska. Jak na jogurcie nie pisze, ze ma zywe kultury bakterii to ich nie ma. Tylko na tych , lepszych, drozszych pisza, ze dodane, ale wtedy pisza duzymi literami. Nawet nie wiesz jak mi sie teskni za zwylkym polskim mlekiem w foli, to chociaz ma smak, a u nas ehh...

Napisane przez sweetpinky

heh...
tak sobie właśnie dumam
zawsze miałam do czynienia z noworodkami dziewczynkami i w sumie nawet wiem jak pielęgnować.
Teraz jak dowiedziałam się, że będę mieć synka ogarnęła mnie panika chodzi konkretnie o mycie itp narządów płciowych, jak postępować i wogóle

Tez chetnie poslucham

Napisane przez Foka29

.

Klub Kopniętych Mamuś - brzmi conajmniej dwuznacznie

aniago25 bardzo ladne ciuszki, tez sie chyba musze na zakupy wybrac

[sweetpinky]

Napisane przez Foka29

Mój brzuch czasem wygląda jakby coś pod kórą pełzało

Oczywiście, dam znac jaka jakośc ciuszków. Też miałam podobne wątpliwości ... ale przesłodkie wzorki i unieruchomienie je rozwiały.

Klub Kopniętych Mamuś - brzmi conajmniej dwuznacznie



Też mnie to trochę przeraża. Zwłaszcza, że kupiłam sobie książkę "Pierwszy rok życia dziecka", a w niej wyczytałam, że niemowlaki miewają erekcję... Będę się bała dotknąc własnego dziecka!!

ano właśnie wiem, ze to normalne ale jakaś obawa jest

Napisane przez Nika1980

Dlatego połozna powiedziała mi , że po d tym względem rodzenie w domu jest paradoksalnie bezpieczniejsze, dziecko jest na wiele "domowych bakterii" już odporne, bo mam tu przez 9 miesięcy ciązy je, żyje itp...no i dom to nie szpital gdzie się mimo wszystko przewiła tysiące chorych.

o actimelach i activii nie wiedziałam całe szczęście nie trawię ani jednych ani drugich - bleeeee, okropne w smaku. teraz mam ztresztą fazę na zwykłe mleko, codziennie miseczka z musli

miłej wizyty!



kochana spokojnie, wszystkiego się powoli nauczysz. z chłopcem jest prosto, ważna rzecz, o której trzeba pamiętać z chłopcem noworodkiem to , żeby w czasie kąpieli czy podmywania dupki nie odciągać napletka, czyli myć siusiaczka ruchami od dołu do góry. to tyle z trudności reszta tak samo jak z dziewczynkami hihihi
ja opiekowałam się też maleńkimi chłopcami, żadnych erekcji nie zauważyłam , żadnych szczególnych kłopotów nie miałam. ale może trzeba by zapytać mamy synków...moja siostra ma synka i przyjaciółka ma synka i też w sumie nie słyszałam, żeby miały z tym jakiś kłopot...

kurcze a ja ostatnio czytałam, że jak się myje siusiaczka to trzeba odciągnąć napletek by go umyć
tak na chłopski rozum, to przecież tam też się zbiera brud

[Foka29]

Napisane przez sweetpinky

ano właśnie wiem, ze to normalne ale jakaś obawa jest

kurcze a ja ostatnio czytałam, że jak się myje siusiaczka to trzeba odciągnąć napletek by go umyć
tak na chłopski rozum, to przecież tam też się zbiera brud

Ja czytałam, że dopiero po kilku latach napletek odkleja się od żołędzi (poza małą częścią chłopców, u których konieczny jest zabieg). U niemowlaka to jedna całośc, więc chyba nic się tam nie zbiera
Niech mnie teściowa instruuje: dwóch synów wychowała. Jeden z całą pewnością dobrze zniósł pielęgnację

[zartownis]

Znalazlam cos takiego, wieczorem jak bede miec wiecej czasu jeszcze poczytam o bakteriach
http://www.sfd.pl/Actimel_-_Ca%C5%82..._-t161731.html

http://www.actimel.pl/download/Inter...informacji.pdf

Oczywiscie nie twierdze, ze nie jest przereklamowany, bo jest, ja akurat za granica nie mam duzego wyboru, choc sa jeszcze inne jogurty jak np. Yakult
Oczywiscie nie pijemy takich jogurtow codziennie, ale wlasnie po antybiotykoterapii mozna jak najbardzej