Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :) - Strona 83 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-08-19, 08:31   #2461
Agusia_a9
Zadomowienie
 
Avatar Agusia_a9
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 463
GG do Agusia_a9
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Ciesze sie bardzo ze z Patrysiem lepiej

Kochana kazda kruszynka jest piekna!! nie wazne czy jest zdrowa czy chora wazne ze jest! jest owocem milosci wiec musi byc kolejnym cudem swiata
__________________


'Uwielbiam ludzi, którzy umieją cieszyć się najbardziej zwykłą chwilą, ludzi którym nie potrzeba zbyt wiele.'

Fifi









Agusia_a9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:32   #2462
martaN23
Zadomowienie
 
Avatar martaN23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 472
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez bravurka Pokaż wiadomość
dziękuje wszystkim za wszystko

wczoraj byłam u małego i coraz lepiej jest nareszcie
mam nadzieje że już sie nie powtórzy takie coś jak teraz było
i dzisja nareszcie się troche wyspałam
chciałam też zdjecie małego wstawić ale narazie się powstrzymam bo to nie jest zbyt piekny widok
buziaki
super wiadomości kochanaa ty głupot nie gadaj że Twój synek to niezbyt piękny widok jest ślicznym dzidziusiem bo zaraz baty jak masz zdjęcia to wstawiaj swojego skarbeńka
__________________
Listopadowa Mamusia
Oliwii
Kierowca od 25 listopada 2013
martaN23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:33   #2463
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Bravurko to super, że lepiej z Patryczkiem czekamy na fotki
__________________
pierwszy Skarb- 22.12.2009
drugi Skarb-8.12.2011

domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:39   #2464
bravurka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

oj jest cudowny. tylko chodziło mi o to że tyle tych rurek i wogole że nie wyglada to najlepiej.
postaram się zrobić coś przyzwoitego
bravurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:50   #2465
malina81
Zadomowienie
 
Avatar malina81
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 151
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Paczka dołanczam sie do osób z nieprzespaną nocą Tez nie mogłam usnąc do 4godziny - najpierw komar mnie atakował a potem włączyło sie Kubie"szczekanie"- czyli męczący kaszel- no i po spokojnej nocce.

Bravurko Patryś jest na pewno najpiękniejszym wcześniaczkiem- ale najważniejsze że jest taki dzielny i że jest poprawa. Bardzo sie cieszę No i dobrze że wreszcie cos spałaś mamusiu

Kropko a jak tam Adi??
malina81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:53   #2466
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

hej mamusie


Cytat:
Napisane przez malina81 Pokaż wiadomość
Ja melduje sie po wizycie. Mały waży 1100g- w sumie jest w samym środku normy- jak zwykle bardzo ruchliwy- lekarz powiedział ze kształtuje sobie charakterek Ogólnie dzidzia zdrowa. A ja nadal mam łykać magnez bo skurcze są- na szczęście szyjka tylko nieznacznie skrócona wiec ginek mowi ze źle nie jest ale trzeba się oszczedzać... Do następnej wizyty mam sie zdecydować czy bede rodzic SN czy przez cc. A ja juz sama niewiem- bo sn boję sie panicznie po ostatnim porodzie- ale cc tez sie boję No cóz wyjścia nie ma- bo jakos urodzić musze
no tu juz kawal chlopa z twojego synusia jest, ciesze sie ze wszystko ok


Cytat:
Napisane przez bravurka Pokaż wiadomość
dziękuje wszystkim za wszystko

wczoraj byłam u małego i coraz lepiej jest nareszcie
mam nadzieje że już sie nie powtórzy takie coś jak teraz było
i dzisja nareszcie się troche wyspałam
chciałam też zdjecie małego wstawić ale narazie się powstrzymam bo to nie jest zbyt piekny widok
buziaki
ciesze sie ze jest lepiej oby tak dalej
__________________
07.03-31.03 7,5 (?)
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:54   #2467
martaN23
Zadomowienie
 
Avatar martaN23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 472
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez bravurka Pokaż wiadomość
oj jest cudowny. tylko chodziło mi o to że tyle tych rurek i wogole że nie wyglada to najlepiej.
postaram się zrobić coś przyzwoitego


Patryczek na pewno jest cudownym dzidziusiemzrób kochana zdjęcie i pochwal się swoim skarbema już niedługo już nie będzie tych rurek i szybko pójdzie do domku
__________________
Listopadowa Mamusia
Oliwii
Kierowca od 25 listopada 2013
martaN23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:56   #2468
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez fruzia01 Pokaż wiadomość
laski, ale się dzisiaj uśmiałam
byliśmy w komisie oglądać wózki - spodobał mi się mutsy w kolorze czerwonym
pani sprzedawczyni zachwalała go na wszystkie sposoby, a koronnym argumentem było że nie potrzebuję już czerwonej kokardki wiązać bo cały wózek jest czerwony i nikt mi "dziecka nie ociotuje" na moje niedowierzające "że co zrobi?" pani zaczęła wykład że przecież różni ludzie do wózka zaglądają i niby mówią że ładne dziecko a naprawdę to nie wiadomo jakie mają intencje.. więc się wiąże dziecku czerwone kokardki bo kolor czerwony odgania te złe.... (chyba złe moce miała na myśli) i ogólnie to ona zabobonna nie jest, ale to dotyczy dziecka więc w to akurat wierzy i swojemu wiązała

nie, ani troche zabobonna nie jest
a mamy XXI wiek


Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
Proszę o link do bujaczka, każdy pomysł do zgapienia to parę dni do przodu z szukaniem
Za chwilke wkleje link do tych bujaczkow, ktore mi sie podobaja...

Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
Śliczne te maty Tylko troszkę drogie Ja myślałam na matą z tej samej firmy ale ona się nazywa Małpia Wyspa i jest tańsza bo poniżej 200zł ale gdyby to tylko odemnie zależało to ja bym Wikiemu taką kupiła

http://www.allegro.pl/item706200919_...r_gratisy.html

Malpia Wyspa tez mi sie spodobala, ale jednak kilka tych funkcji, ktore maja inne bardziej mnie przekonalo...


Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
Zresztą wszystkie są ładne, tiny love robi bardzo ładne zabawki. Ja nakręce tżta na karuzlkę z tej firmy

http://www.allegro.pl/item707082895_...e_gratisy.html

Ja tez lubie bardzo Tiny Love Wlasnie dostalam dzisiaj przesylke z karuzela tej firmy...fotka na dole...Karuzela jest suuuper

No i jeszcze zamowilam wczoraj Muzyczny Luk z zabawkami do wozka/ fotelika z Tiny Love...


Cytat:
Napisane przez malina81 Pokaż wiadomość
Ja melduje sie po wizycie. Mały waży 1100g- w sumie jest w samym środku normy- jak zwykle bardzo ruchliwy- lekarz powiedział ze kształtuje sobie charakterek Ogólnie dzidzia zdrowa. A ja nadal mam łykać magnez bo skurcze są- na szczęście szyjka tylko nieznacznie skrócona wiec ginek mowi ze źle nie jest ale trzeba się oszczedzać... Do następnej wizyty mam sie zdecydować czy bede rodzic SN czy przez cc. A ja juz sama niewiem- bo sn boję sie panicznie po ostatnim porodzie- ale cc tez sie boję No cóz wyjścia nie ma- bo jakos urodzić musze
Ciesze sie, ze wiesci z wizyty dobre

Cytat:
Napisane przez tarasia Pokaż wiadomość
A u nas po wczorajszej wizycie wszystko w porządku. Najważniejsze, że serducho zdrowe i anatomicznie wszystko w normie. Płci nie dało się potwierdzić bo dzidzia była tak ułożona, że nie dało się zaglądnąć między nóżki

Czy wam lekarze sami od siebie mówią o wadze płodu? mnie jeszcze nikt nie mówił a na wizycie jestem tak zestresowana, że zapominam zapytać sama od siebie...

Pod wpływem niektórych wizażanek, zakupiłam wczoraj taki komplecik z długim rękawem dla mojego niuniaczka... jak dla mnie taki unisex bo nigdy nie wiadomo na 100% co się urodzi
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=705806861

Komplecik sliczny

Dobrze, ze maluszek zdrowy a plec jeszcze sie okaze...oby niedlugo...
Moj gin przewaznie mowi mi o wadze malucha...

Dzien dobry Mamusie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg karuzela tiny.jpg (16,4 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Luk.jpg (22,7 KB, 11 załadowań)
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 08:57   #2469
flowerspower
Raczkowanie
 
Avatar flowerspower
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 232
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez tarasia Pokaż wiadomość
rozumiem twoje rozgoryczenie sytuacją ale muszę też stanąć w obronie urzędników...
taka jest zasada, że jeżeli zgłaszasz się do UP to jesteś gotowa do pracy, a nie tylko po ubezpieczenie. w urzędzie maja pełno ściemniaczy, którzy tylko oszukują i pracują na czarno więc są już wyczuleni. Z drugiej strony urzędniczka mogłaby przymknąć oko na kobietę w takim stanie i jakoś tą sprawę pchnąć no ale ludzie są różni...


he he nie słyszałam jeszcze o kokardach

pierwszy raz o tym słyszę... trzeba się tym tematem zainteresować...

A u nas po wczorajszej wizycie wszystko w porządku. Najważniejsze, że serducho zdrowe i anatomicznie wszystko w normie. Płci nie dało się potwierdzić bo dzidzia była tak ułożona, że nie dało się zaglądnąć między nóżki

Czy wam lekarze sami od siebie mówią o wadze płodu? mnie jeszcze nikt nie mówił a na wizycie jestem tak zestresowana, że zapominam zapytać sama od siebie...

Pod wpływem niektórych wizażanek, zakupiłam wczoraj taki komplecik z długim rękawem dla mojego niuniaczka... jak dla mnie taki unisex bo nigdy nie wiadomo na 100% co się urodzi
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=705806861
Świetny napis na tym pajacyku Ja muszę nabyć coś z fajnym tekstem o tatusiu, widziałam kiedys taki
"If you think I'm cute, you should see my dad !"
Ogólnie tekst rozwalił mnie na łopatki.

Cytat:
Napisane przez bravurka Pokaż wiadomość
dziękuje wszystkim za wszystko

wczoraj byłam u małego i coraz lepiej jest nareszcie
mam nadzieje że już sie nie powtórzy takie coś jak teraz było
i dzisja nareszcie się troche wyspałam
chciałam też zdjecie małego wstawić ale narazie się powstrzymam bo to nie jest zbyt piekny widok
buziaki
Znaczy, że ogólna radość na forum
Ja sobie tylko mogę wyobrazić, że trudno patrzeć na maluszka, który jest podłączony do różnych aparatur ale wiem, że dla ciebie i tak jest najpiękniejszy Bo każde dziecko jest kochane i śliczne, a Patryczek jest jeszcze bardziej kochany bo taki malutki .

Zastanawiam się cały czas, który termin porodu jest bardziej wiarygodny? No bo z OM wychodził na 11 listopada, położna licząc na jakimś swoim magicznym obrotowym kalendarzyku wyliczyła na 15 listopada i tak wpisała w kartę ciązy a z USG wyszło, żę dziecko jest większe i termin jest na 1 listopada i lekarz stwierdziłó, że nie wykluczone, że zaszłam w ciąże jeszcze we wczesniejszym cyklu. Mnie to jednak robi lekką różnicę, bo biorąc pod uwagę USG i to, że cześć dziewczyn rodzi w 38 tyg. to mogłoby sie okazać, żę jeszcze na październik się załapę a biorąc pod uwagę inne termin to juz listopad albo jak sie przedterminuję to nawet o grudien mogę zahaczyć. Denerwuje mnie ten rozrzut. I pytanie teraz kiedy będzie mnie mozna uznać za przeterminowaną? Wtedy kiedy minie ten 15 listopad zapisany w karcie czy może wczesniej. W cały świat to jest liczone...
ale mam problemy...:P wiem

Edytowane przez flowerspower
Czas edycji: 2009-08-19 o 09:10
flowerspower jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:06   #2470
paczka22
Raczkowanie
 
Avatar paczka22
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Gryfino-dom
Wiadomości: 404
GG do paczka22
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

BRAVURKA-cieszę się że wszystko dobrze z Patrykiem,a co do zdjęc kochana to sie nieprzejmuj tym że ma tyle rurek,bo wiem że to nieprzyjemny widok ale my będziemy jego oglądać a nie te rurki.Niczym się nieprzejmuj kochana jest dobrze i ważne że Patryk walczy o swoje życie,bo ma dla kogo życ.


Wróciłam ze sklepu zjadłam pączka i 3 kanapki zaraz bedę obierać włoszczyzne i ziemniaki.Kupiłam sobie na mocz pojemnik 38groszy kiedyś pamiętam że w przychodni byly za darmo wydawane,w piątek ide na badania.w poniedziałek odbiore wyniki a we wtorek do ginka ;( jak coś to wstawie wyniki badań.bo mam mocz ogólny i morfologie.Z Nikolą w ciąży dali mi 1 litr krwi po cesarce bo złe wyniki wychodziły cały czas boje się okropnie.Bo powiem wam że ta ciąża jest inna,z Nikola biegałam chodziłam na spacery w tym miesiacu,a z Wiktorem jest inaczej jest mi źle niedobrze wszystko mi przeszkadza szybko się męcze to dla mnie coś nowego i na dodatek dobijaja mnie te złe wyniki.Damy rade jakoś - ale czuje że jednak urodzę wcześniej jakieś mam takie przeczucie dziwne.dobra spadam niebęde wam nudzic kochane bo każda ma swoje problemy chociaż tu mogę sie wygadac jakoś do was wiecie. Bo z Grzeskiem nierozmawiam o takich rzeczach bo niechce bo on sie ze mnie smieje i mówi że przesadzam czasami.
__________________
KOCHAMY WAS MALUSZKI
paczka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:20   #2471
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Dziewczynki...
za mna totalnie nieprzespana noc...tak sie przewracalam z boku na bok i zastanawialam czy to tylko tak nie moge zasnac czy cos sie stalo u kogos z moich najblizszych i dlatego (ja tak mam, ze jak cos sie komus mi bliskiemu dzieje to jakos zawsze to odczuwam...)...No i rano zadzwonila do mnie mama, ze nie moze znalezc jednego naszego pieska a po podworku biegaja dwa wielkie nieudomowione psy sasiada...kazalam jej szukac dalej i znalazla...przy drzwiach do domu wlasciwie lezal sobie nasz malutki Cypus... Jeszcze mama musiala sama przed tymi psami uciekac, bo ja tez gonily...zadzwonila po policje, przyjechali...i co z tego skoro pieska nic juz nie wroci?? Taki malutki byl...1,5 kg...zadnych szans przy takim psie jak mieszaniec wilczarza z czyms tam....
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-19, 09:24   #2472
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Karenina biedny piesek mialas przeczucia...

Ja z kolei którąs noc nie moge spac, dziś mnie wszytsko koliło w brzucho, źle mi było na każdym boku jak leże, to czuje jakby mój brzuch ze 100 kg ważył...
Poza tym mysle ciągle o tym naszym slubie i o Tz rodzinie, az mi sie wszytskiego odechciewa
__________________
pierwszy Skarb- 22.12.2009
drugi Skarb-8.12.2011

domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:33   #2473
Ravenne
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 330
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Bravurko cieszę się bardzo, że z Patryczkiem jest lepiej. Oby teraz już wszystko poszło jak najlepiej!

Kareninko strasznie mi przykro z powodu pieska, wiem co czujesz, bo sama kilka lat temu straciłam psa (niecały rok miała), debil tak szybko jechał, że nawet nie zauważył, że przejechał psa. Ale z takimi psami jakie opisujesz powinno się coś zrobić, jeśli takie agresywne są, niestety to jest główna wina właścicieli, że psów nie dopilnowali.

Dołączam do klubu słabo śpiących mamuś.

Miłego dnia
Ravenne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:37   #2474
flowerspower
Raczkowanie
 
Avatar flowerspower
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 232
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Karenina tak mi przykro z powodu pieseczka. My też się zawsze o swojego boimy bo sąsiad, który nawiasem mówiąc ma od kilku lat nakaz eksmisji, założył sobie hodowlę owczarków niemieckich i w ogóle nad nimi nie panuje, te psy są wielkie i agresywne dla ludzi i dla zwierząt bo tak jej wychował, tzw. zimny chów, a oprócz tego strasznie śmierdzi na korytarzu bo ma 9 szczeniat i one wszystkie załatwiają swoje potrzeby w domu, także jak sa upały to smierdzi popsutym mięsem, że się wymiotować chce. Juz milion razy zgłaszaliśmy to na policję a ten facet jest tak bezczelny, że jak się go grzecznie prosiło, żeby zabrał swoje psy z podwórka bo chcemy wyjśc z naszym Bąblem to groził mojej teściowej różnymi epitetami i zapowiedział, że ją zepchnie ze schodów. Dodam, że teściowie sa właścicielami całej posesji - kamiennicy i nie moga sie go pozbyć bo dopóki nie ma lokalu zastępczego to ma prawo tu mieszkać. a policja rozkłada ręce, niby przyjeżdża dzielnicowy ale jakoś szału nie ma i Ja juz powiedziałam, że jak, któryś z tych piesków na mnie skoczy i coś się stanie dzidzi to wytruje w cholerę i nie będzie mi szkoda.

Ravenne teraz spojrzałam na twojego avatara, śliczna z Was para a twój TŻ to chyba przystojniak, lubie facetów z bródką

Edytowane przez flowerspower
Czas edycji: 2009-08-19 o 09:41
flowerspower jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:42   #2475
zaharia
Rozeznanie
 
Avatar zaharia
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 567
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

witam mamusie, widze, ze wczoraj nie tylko ja walczylam sie z dostaniem na wizaz....

kochane ja spie jak dzieciak, ale wiem co to znaczy bezsennosc - pocztkiem (I trymestr) mnie meczylo, a teraz..... jest cudownie - a moze to zasluga tej cudownej poduchy!!!

sliczne ubranka - az ciezko oko od nich odciagac, aj juz mam cala sterte malych wdzianek, a za kazdym razem kiedy jestem na miescie jeszcze cos kupuje.
dzisiaj tez sie wybieram musze kupic sukienke na wesele - mam w sobote, i zwiazku z tymi weselami juz zlapalam dola, bo co mierze to wygladam jak slonica

bravourko twoje wiesci dodaja energi. bardzo sie ciesze!!!

kareninko - przykro mi

malina - ale dzidzia rosnie. gratulacje.

ok uciekam odezwie sie pozniej - mam nadzieje, ze uda mi sie wejsc na wizaz bez problemow.
__________________
moj swiat, moje szczescie, moj dom, moja przystan:
12.11.09 miriam
22.07.11 giorgio
12.12.12 zoi


zaharia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:46   #2476
elalank
Zadomowienie
 
Avatar elalank
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 663
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Witam moje ulubione Mamusie

Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
Dziewczyny ubranka śliczne, ale o tym samym pomyślałam czy te body z krótkim rękawem to nie okażą się zbyteczne??? BO przecież zima? Chociaż my z tżtem jak się jeszcze nie znaliśmy to też nakupiliśmy takich z krótkim

Śliczne te maty Tylko troszkę drogie Ja myślałam na matą z tej samej firmy ale ona się nazywa Małpia Wyspa i jest tańsza bo poniżej 200zł ale gdyby to tylko odemnie zależało to ja bym Wikiemu taką kupiła

Ja idę jutro robić badania. Strasznie się boję bo będę też oznaczać hormony tarczycy mam nadzieje że będzie ok. W czwartek będą wyniki i proszę o kciuki
ja myślę że body z krótkim rękawem wcale nie sa zbyteczne, przecież zakłada sie je pod pajace, albo body + spodenki + koszulka (nie wiem jak się fachowo nazywają
Piękne te maty, karuzelki itp, ale strasznie to wszystko drogie matę dostałam, ale jeszcze jej nie widziałam, muszę porozgladać się za karuzelą!
za wizytę!!

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
ulzylo mi jak napisalyscie zem zdrowa jak kon jestem
jednak bez was mamusie ani rusz
To możesz za mnie zjeść kilogram np wafelków albo innych słodkości. Powiem Wam, że całą ciążę wcale nie miałam smaka na słodkie, a odkąd się dowiedziałam, że musze iść na dietę, to wciąż myślę o słodkich rzeczach

Cytat:
Napisane przez malina81 Pokaż wiadomość
Ja melduje sie po wizycie. Mały waży 1100g- w sumie jest w samym środku normy- jak zwykle bardzo ruchliwy- lekarz powiedział ze kształtuje sobie charakterek Ogólnie dzidzia zdrowa. A ja nadal mam łykać magnez bo skurcze są- na szczęście szyjka tylko nieznacznie skrócona wiec ginek mowi ze źle nie jest ale trzeba się oszczedzać... Do następnej wizyty mam sie zdecydować czy bede rodzic SN czy przez cc. A ja juz sama niewiem- bo sn boję sie panicznie po ostatnim porodzie- ale cc tez sie boję No cóz wyjścia nie ma- bo jakos urodzić musze
pięknie, chłop jak dąb co do porodu to jakbym miała wybór też bym nie wiedziałana co się zdecydować!

Cytat:
Napisane przez moniam85 Pokaż wiadomość
Dziewczyny pomóżcie --- co ja mam kupić TZ na 1 rocznice ślubu??????
ja też się dołączam do prośby!!!!! stoję przed tym samym dylematem!!!

Cytat:
Napisane przez tarasia Pokaż wiadomość
he he nie słyszałam jeszcze o kokardach

A u nas po wczorajszej wizycie wszystko w porządku. Najważniejsze, że serducho zdrowe i anatomicznie wszystko w normie. Płci nie dało się potwierdzić bo dzidzia była tak ułożona, że nie dało się zaglądnąć między nóżki

Czy wam lekarze sami od siebie mówią o wadze płodu? mnie jeszcze nikt nie mówił a na wizycie jestem tak zestresowana, że zapominam zapytać sama od siebie...

Pod wpływem niektórych wizażanek, zakupiłam wczoraj taki komplecik z długim rękawem dla mojego niuniaczka... jak dla mnie taki unisex bo nigdy nie wiadomo na 100% co się urodzi
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=705806861
a ja wczoraj widziałam czerwona kokardkę w wózku i się zastanawiłam po co ona tam zawisła!
Super, że Dzidzia zdrowa! Mi lekarz powiedział ile Córcia waży, ale pamiętam ,że na początku też nie mówił i dopiero w domu mi sie przypominało. Ach ten stres..
Piękny komplecik

Cytat:
Napisane przez bravurka Pokaż wiadomość
wczoraj byłam u małego i coraz lepiej jest nareszcie
chciałam też zdjecie małego wstawić ale narazie się powstrzymam bo to nie jest zbyt piekny widok
buziaki
super wieści na rurki nie będziemy patrzeć tylko na Patryczka- Słodziaka!!! Także prosimy o zdjęcia Synka!!

flowerspower
- z tymi terminami to skomplikowana sprawa. Szczerze powiem, że ja się w tym nie orientuję za dobrze, tym bardziej, że sama jestem bardzo wyszukanym przypadkiem, bo wg OM powinnam być w 30 tyg a wg USG jestem w 26 (długie cykle, nieregularne miesiączki) i sama Pani doktor jeszcze nie nie podawała terminu mojego porodu! Obliczyłam go sobie sama na podstawie wiedzy że wiem kiedy było zapłodnienie

buziaki
__________________
Córcie 15.11.2009 i 16.06.2011


elalank jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:53   #2477
kolanosia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 541
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez tarasia Pokaż wiadomość

A u nas po wczorajszej wizycie wszystko w porządku. Najważniejsze, że serducho zdrowe i anatomicznie wszystko w normie. Płci nie dało się potwierdzić bo dzidzia była tak ułożona, że nie dało się zaglądnąć między nóżki

Czy wam lekarze sami od siebie mówią o wadze płodu? mnie jeszcze nikt nie mówił a na wizycie jestem tak zestresowana, że zapominam zapytać sama od siebie...

Pod wpływem niektórych wizażanek, zakupiłam wczoraj taki komplecik z długim rękawem dla mojego niuniaczka... jak dla mnie taki unisex bo nigdy nie wiadomo na 100% co się urodzi
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=705806861

Nie wiem Tarasiu jak to jest bo mi też wagi kruszynki lekarz nie podał. Może to zależy od sprzętu....bo jak mi robił w piątek badanie to pokazywał wszystko po kawałeczku, mówiąc że dzidzia już jest tak duża że w całości pokazać jej nie może. Może więc z tą wagą podobnie...trudno ją zważyć całościowo?????Nie mam pojęcia.
Ważne, że w poszczególnych pariach wszystko dobrze, mózg, serducho 4 jamiste, nerki, pęcherz

A wypraweczka śliczna, tez ją oglądałam Ja też kupuję na razie uniseksy i powiem szczerze, że szczególnie nie cierpię z tego powodu. Są ładne, spokojne, milusie i pasują zarówno do chłopca jak i dziewczynki

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Kareninko przykro mi:glasiu :Brak słów, szkoda tego pieseczka! Ale spróbuj o tym nie myśleć, nie dołuj się już
__________________
Nasz ślub - 12.08.2006r
Lenka - 08.12.2009r magia liczb???
kolanosia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:07   #2478
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

ogladam sobie kombinezony dla dzidzi na zime i cholercia ale ja to mam jeszcze problem z rozmiarem w jakich rozmiarach kupujecie ciuszki dla pociech? np taki kombinezon to w jakim rozmiarze kupic co by sie nie okazalo ze jest albo za maly albo dzidzi w nim nie mozna znalesc

( mam dylemat poniewaz ja sie urodzilam 3500 i 54 cm a TZ 4600 i 62 cm i sie zastanawiam w kogo cora pojdzie bo roznica jest dosc spora)
__________________
07.03-31.03 7,5 (?)
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:14   #2479
flowerspower
Raczkowanie
 
Avatar flowerspower
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 232
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Ja myślę, że kombinezon to w rozmiarze 62-68 bo w sumie pod to jeszcze normalnie dzidzie ubierasz, a pewnie będzie w tym chodzić gdzieś do lutego wiec lepszy większy, a poza tym jak jest troszkę luźniejszy to tworzy się taka ciepła izolacja z powietrza pomiędzy dzidzia a kombinezonem. No bo może sie urodzic malutka kruszynka np.52 cm a może sie urodzic troszke wieksza np.57 cm.
flowerspower jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:25   #2480
Maria2008
Zadomowienie
 
Avatar Maria2008
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 351
GG do Maria2008
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Też mam dylemat jakie rozmiary kupować większość mam na 62 ale i na 68. Wczoraj kolezanka urodziła dużego bobasa bo ma 60cm więc te 62 to akurat. Ja urodziłam się 3300g mój 5000 także jak będzie po tatusiu to tylko cc mnie ratuje
więc sama nie wiem chyba lepiej wieksze kupować
Maria2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:30   #2481
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Karenina biedny piesek mialas przeczucia...
Cytat:
Napisane przez Ravenne Pokaż wiadomość
Kareninko strasznie mi przykro z powodu pieska, wiem co czujesz, bo sama kilka lat temu straciłam psa (niecały rok miała), debil tak szybko jechał, że nawet nie zauważył, że przejechał psa. Ale z takimi psami jakie opisujesz powinno się coś zrobić, jeśli takie agresywne są, niestety to jest główna wina właścicieli, że psów nie dopilnowali.
Cytat:
Napisane przez flowerspower Pokaż wiadomość
Karenina tak mi przykro z powodu pieseczka. My też się zawsze o swojego boimy bo sąsiad, który nawiasem mówiąc ma od kilku lat nakaz eksmisji, założył sobie hodowlę owczarków niemieckich i w ogóle nad nimi nie panuje, te psy są wielkie i agresywne dla ludzi i dla zwierząt bo tak jej wychował, tzw. zimny chów, a oprócz tego strasznie śmierdzi na korytarzu bo ma 9 szczeniat i one wszystkie załatwiają swoje potrzeby w domu, także jak sa upały to smierdzi popsutym mięsem, że się wymiotować chce. Juz milion razy zgłaszaliśmy to na policję a ten facet jest tak bezczelny, że jak się go grzecznie prosiło, żeby zabrał swoje psy z podwórka bo chcemy wyjśc z naszym Bąblem to groził mojej teściowej różnymi epitetami i zapowiedział, że ją zepchnie ze schodów. Dodam, że teściowie sa właścicielami całej posesji - kamiennicy i nie moga sie go pozbyć bo dopóki nie ma lokalu zastępczego to ma prawo tu mieszkać. a policja rozkłada ręce, niby przyjeżdża dzielnicowy ale jakoś szału nie ma i Ja juz powiedziałam, że jak, któryś z tych piesków na mnie skoczy i coś się stanie dzidzi to wytruje w cholerę i nie będzie mi szkoda.
Cytat:
Napisane przez zaharia Pokaż wiadomość
kareninko - przykro mi
Cytat:
Napisane przez kolanosia Pokaż wiadomość

Kareninko przykro mi:glasiu :Brak słów, szkoda tego pieseczka! Ale spróbuj o tym nie myśleć, nie dołuj się już
Dziekuje bardzo kochane
Probuje nie myslec, zeby dzidzia sie tak nie stresowala...ale cos mi nie bardzo wychodzi...
Co do tych psow to znajac zycie nikt nie odpowie co sie stalo...wlasciciel to starszy pan, ktoremu moja mama przez dluuugi czas pozwalala puszczac jego kury, gesi i kozy na jej podworko....On trzyma te psy w klatkach 2x2 metry wiec nic dziwnego, ze sa dzikie...Teraz oczywiscie wszystkiego sie wyparl, ze to jego psy to zrobily wiec bedzie

bravurko ciesze sie, ze u Patryczka lepiej
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:33   #2482
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Dzien dobry mamusie

Widze, ze nie tylko ja mialam wczoraj problemu z dostaniem sie na wizaz

Bravurko, ciesze sie, ze z Patrykime coraz lepiej. Cudownie czytac takie wiesci z samego rana.

Zahario, wybacz, ze sie wtracam, ale jesli nie czujesz sie dobrze w sukience, to czemu mialabys nie pojsc na wesele w spodniach i jakiejs wystrzalowej bluzce

Tarasiu, wyprawke kupilas super

Mamrotko, ja mialam cukier 98 po godzinie.

Paczka, wspolczuje ci przejsc z urzedami.
Swoja droga nie wiem czy to jest zwiazane z zawodem urzednika, czy ich tak szkola, zeby byc niemilim w stosunku do petentow, ale wczoraj dzwonilam do konsulatu ws paszportu, to pani takim znudzonym i niemilym glosem mowila, ze w koncu z tego wszystkiego zapomnialam zapytac jakie ma byc zdjecie
Karenino, moglabys mi powiedziecz czy do paszportu potrzebuja zwykle zdjecie jak do dowodu, czy te cale biometryczne (czy jak to tam sie zwie)

Jesli chodzi natomiast o rozowosci dziewczecych ubranek, to troche mnie one tez odstraszja, co w znacznym stopniu ogranicza mi wybor ubranek

A co sie tyczy dnia wczorajszego, to bylismy w szpitalu na tzw. Infoabend i tam polozna opowiedziala jak przebiega porod, jak dlugo mozna zostac w szpitalu, pediatra natomiast opowiedzial nam jakim badaniom poddawany jest noworodek i takie tam rozne ogolne sprawy dotyczace karmienia, przebywania z dzieckiem.
Po tych informacjach polozna zabrala nas na oddzial polozniczy i pokazala pokoje porodowe. Teraz bede sie musiala zdecydowac, czy chce rodzic normalnie na lozku, ewentualnie na takim smiesznym taboreciku porodowym, czy raczej w wodzie. Generalnie musze sie zdecydowac i tak w dniu porodu, ale sprawe i tak trzeba przemyslec
Dowiedzilismy sie tez, ze jak sie zawola, ze juz sie nie moze, albo ze bol jest zbyt silny, to daja znieczulenie.
Potem ogladalismy pokoj, gdzie przywoza matke z noworodkiem po porodzie i na samym koncu weszlismy jeszcze na oddzial wczesniakow i noworodkow intensywnej terapii.
Generalnie jestem bardzo zadowolona z tego co uslyszalam i zobaczylam i zdecydowana jestem na ten szpital, mimo iz mam do niego ok 25 km.


__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:36   #2483
gissh
Raczkowanie
 
Avatar gissh
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 490
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez bravurka Pokaż wiadomość
wczoraj byłam u małego i coraz lepiej jest nareszcie
mam nadzieje że już sie nie powtórzy takie coś jak teraz było
i dzisja nareszcie się troche wyspałam
chciałam też zdjecie małego wstawić ale narazie się powstrzymam bo to nie jest zbyt piekny widok
buziaki
Bravurko, super I naprawdę wszystkie czekamy na zdjęcia Patryczka - chcemy zobaczyć jak wygląda ten dzielny chłopczyk!

Cytat:
Napisane przez flowerspower Pokaż wiadomość
Świetny napis na tym pajacyku Ja muszę nabyć coś z fajnym tekstem o tatusiu, widziałam kiedys taki
"If you think I'm cute, you should see my dad !"
Ogólnie tekst rozwalił mnie na łopatki.
Flower, wstąpiłam wczoraj do lumpka i... Natrafiłam na niemowlęcy kaftanik z tym właśnie napisem!!! Strasznie mi się spodobał i na pewno bym go kupiła (Tatuś byłby wniebowziety ) ale był niestety dosyć zniszczony - dlatego sobie darowałam... Ale ogólnie świetne są takie ciuszki z fajnymi napisami

Cytat:
Napisane przez elalank Pokaż wiadomość
Witam moje ulubione Mamusie
ja myślę że body z krótkim rękawem wcale nie sa zbyteczne, przecież zakłada sie je pod pajace, albo body + spodenki + koszulka (nie wiem jak się fachowo nazywają

flowerspower - z tymi terminami to skomplikowana sprawa. Szczerze powiem, że ja się w tym nie orientuję za dobrze, tym bardziej, że sama jestem bardzo wyszukanym przypadkiem, bo wg OM powinnam być w 30 tyg a wg USG jestem w 26 (długie cykle, nieregularne miesiączki) i sama Pani doktor jeszcze nie nie podawała terminu mojego porodu! Obliczyłam go sobie sama na podstawie wiedzy że wiem kiedy było zapłodnienie buziaki
Piszecie Dziewczynki o body... Ja doszłam do wniosku, że skoro Dzidzia urodzi się zimą to na początek pewnie bardziej przydadzą się bodziaki z długimi rękawkami, nawet gdybym zakładała je pod pajac czy śpiochy i koszulkę... Ale wiecie, ja mieszkam w domu prywatnym i u nas w zimie nigdy specjalnych upałów nie ma, dlatego będę musiała dbać żeby Dzidzia zawsze była cieplutko ubrana (nam, dorosłym, zwykle jest ciepło, ale taki maluch który leży i za wiele się nie rusza mógłby chyba zmarznąć...) Tak więc postanowiłam, że kupię na początek kilka bodziaków z długim rękawem (w tych mniejszych rozmiarach), natomiast te z krótkim rękawem kupię już większe - będą w sam raz bliżej wiosny

A co do określania terminu porodu to u mnie też jest z tym problem... Przez dobrych parę lat brałam pigułki anty i kiedy zaraz po Nowym Roku je odstawiłam bo zaczęliśmy myśleć o Dzidzi strasznie mi się cykle rozregulowały... Tak więc nie mogę wyliczyć terminu porodu na podstawie OM, bo wtedy wychodziłoby że Dzidzia jest o cały miesiąc starsza - to byłby już 28t.c., a tak naprawdę jest 24...
Na szczęście ja też tak na 99% wiem kiedy doszło do poczęcia i zaraz po zrobieniu testu ciążowego sobie wyliczyłam, kiedy powinnam urodzić (wyszło mi wtedy że 11.12)... Po pierwszym USG na podstawie wymiarów Dzidzi ginka wyliczyła, że mam termin na 14.12, po drugim i kolejnym podano mi że to 12.12, a ostatnio - 10.12 (czyli moje własne obliczenia chyba nie były najgorsze ).
Tak więc ja się nastawiam z terminem mniej więcej na 12.12... A co Dzidzia postanowi w tej sprawie - to już się okaże
__________________
Dukam
- 7,5kg


DOMINIKA - moje małe wielkie SZCZĘŚCIE
http://suwaczki.maluchy.pl/li-40048.png
gissh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:46   #2484
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość

Karenino, moglabys mi powiedziecz czy do paszportu potrzebuja zwykle zdjecie jak do dowodu, czy te cale biometryczne (czy jak to tam sie zwie)
Zdjecie musi byc biometryczne. Zreszta jak pojdzeisz do fotografa i powiesz, ze potrzebujesz na paszport to bedzie juz wiedzial co i jak ma robic.

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
A co sie tyczy dnia wczorajszego, to bylismy w szpitalu na tzw. Infoabend i tam polozna opowiedziala jak przebiega porod, jak dlugo mozna zostac w szpitalu, pediatra natomiast opowiedzial nam jakim badaniom poddawany jest noworodek i takie tam rozne ogolne sprawy dotyczace karmienia, przebywania z dzieckiem.
Po tych informacjach polozna zabrala nas na oddzial polozniczy i pokazala pokoje porodowe. Teraz bede sie musiala zdecydowac, czy chce rodzic normalnie na lozku, ewentualnie na takim smiesznym taboreciku porodowym, czy raczej w wodzie. Generalnie musze sie zdecydowac i tak w dniu porodu, ale sprawe i tak trzeba przemyslec
Dowiedzilismy sie tez, ze jak sie zawola, ze juz sie nie moze, albo ze bol jest zbyt silny, to daja znieczulenie.
Potem ogladalismy pokoj, gdzie przywoza matke z noworodkiem po porodzie i na samym koncu weszlismy jeszcze na oddzial wczesniakow i noworodkow intensywnej terapii.
Generalnie jestem bardzo zadowolona z tego co uslyszalam i zobaczylam i zdecydowana jestem na ten szpital, mimo iz mam do niego ok 25 km.

Moja klinika, w ktorej bede rodzila tez jest kawalek od nas...
Bylam juz zapisana do innej, ale w tamtym tygodniu zmienilam zdanie i jednak wole rodzic w tej, ktora jest co prawda dalej, ale nie jest tak przepelniona jak
pierwsza...nasi znajomi tam rodzili i maja bardzo dobre wspomnienia tez...


Bedziesz sie decydowala na Familienzimmer moze?
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:52   #2485
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez Maria2008 Pokaż wiadomość
Też mam dylemat jakie rozmiary kupować większość mam na 62 ale i na 68. Wczoraj kolezanka urodziła dużego bobasa bo ma 60cm więc te 62 to akurat. Ja urodziłam się 3300g mój 5000 także jak będzie po tatusiu to tylko cc mnie ratuje
więc sama nie wiem chyba lepiej wieksze kupować
lacze sie w bolu

ja do tej pory pare bodziakow kupilam 56 i 62 z naciskiem na 62 ale tez uwazam ze lepiej kupowac wieksze bo jak sie urodzi majac te 62 to te 62 to tez beda male po chwili poki co to musze wybrac posciel, reczniki, i td



Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
Dziekuje bardzo kochane
Probuje nie myslec, zeby dzidzia sie tak nie stresowala...ale cos mi nie bardzo wychodzi...
Co do tych psow to znajac zycie nikt nie odpowie co sie stalo...wlasciciel to starszy pan, ktoremu moja mama przez dluuugi czas pozwalala puszczac jego kury, gesi i kozy na jej podworko....On trzyma te psy w klatkach 2x2 metry wiec nic dziwnego, ze sa dzikie...Teraz oczywiscie wszystkiego sie wyparl, ze to jego psy to zrobily wiec bedzie

bravurko ciesze sie, ze u Patryczka lepiej
i nikt sie tym nie interesuje ze tyle psow ma taki metraz? ja pamietam jak nasz latal sobie po podworku i byl caly w blocie bo on to uwielbia wode i bloto i przyjechal weterynarz do zwierzakow cioci tz i jak zobaczyl ze nasz pupil(owczarek niemiecki) wyglada jak diabel to powiedzial ze nam go zabierze ale co my poradzimy na to ze pies lubi wode i bloto - ma tak od malego


Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość

A co sie tyczy dnia wczorajszego, to bylismy w szpitalu na tzw. Infoabend i tam polozna opowiedziala jak przebiega porod, jak dlugo mozna zostac w szpitalu, pediatra natomiast opowiedzial nam jakim badaniom poddawany jest noworodek i takie tam rozne ogolne sprawy dotyczace karmienia, przebywania z dzieckiem.
Po tych informacjach polozna zabrala nas na oddzial polozniczy i pokazala pokoje porodowe. Teraz bede sie musiala zdecydowac, czy chce rodzic normalnie na lozku, ewentualnie na takim smiesznym taboreciku porodowym, czy raczej w wodzie. Generalnie musze sie zdecydowac i tak w dniu porodu, ale sprawe i tak trzeba przemyslec
Dowiedzilismy sie tez, ze jak sie zawola, ze juz sie nie moze, albo ze bol jest zbyt silny, to daja znieczulenie.
Potem ogladalismy pokoj, gdzie przywoza matke z noworodkiem po porodzie i na samym koncu weszlismy jeszcze na oddzial wczesniakow i noworodkow intensywnej terapii.
Generalnie jestem bardzo zadowolona z tego co uslyszalam i zobaczylam i zdecydowana jestem na ten szpital, mimo iz mam do niego ok 25 km.
tez bym chciala rodzic w wodzie ale u mnie w szpitalu nie mozna, chociaz wanne maja czytalam na lokalnym forum ze wykorzystuja ja do plukania firanek
__________________
07.03-31.03 7,5 (?)
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 10:57   #2486
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość

Moja klinika, w ktorej bede rodzila tez jest kawalek od nas...
Bylam juz zapisana do innej, ale w tamtym tygodniu zmienilam zdanie i jednak wole rodzic w tej, ktora jest co prawda dalej, ale nie jest tak przepelniona jak
pierwsza...nasi znajomi tam rodzili i maja bardzo dobre wspomnienia tez...


Bedziesz sie decydowala na Familienzimmer moze?
Chyba nie. Ta klinika, w ktorej chce rodzic nie jest specjalnie oblezona i jest duza szansa, ze i tak bede sama w pokoju. A nawet jesli mialabym byc z jakas inna kobieta, to nawet lepiej, bo bede mogla przez te kilka dni z kims pogadac. Zreszta jak bedzie wszstko ok, to nawet bede mogla sie zdecydowac na wyjscie juz 2 godziny po porodzie. Wtedy oczywiscie codziennie bedzie do mnie polozna dojezdzac, zeby sprawdzac, czy wszystko sie dobrze goi i czy z malenstwem jest ok.
Musze sie jeszcze zastanowic.
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 11:00   #2487
sexy body
Rozeznanie
 
Avatar sexy body
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z doliny
Wiadomości: 653
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

kareninko bardzo Ci współczuję mogę powiedzieć, że wiem co przeżywasz, bo u mnie właśnie umiera mój ukochany kotek przestał jeść, teraz wygląda jak skóra i kości, nie może ustać na łapkach, nawet główki nie może utrzymać w górze tylko patrzy na nas tymi biednymi oczkami weterynarze nie wiedzą co mu jest, tylko dają mu jakieś zastrzyki i kroplówki Ech, dobija mnie to...

Co chwilę to jakieś złe wydarzenia...

Nie mogę się zebrać żeby zanieść podanie o wydanie nowego dowodu, nowego prawa jazdy, paszportu, zrobić zdjęcia do tego wszystkiego, opłacić podatek w US, pójść do USC, a co najważniejsze napisać 3 zaległe prace i napisać pracę magisterską Poza tym z mężem nie odbylismy jeszcze spotkania z poradnictwa rodzinnego, co jest warunkiem udzielenia ślubu. Ksiądz uwierzył nam na słowo, że doniesiemy zaświadczenie
Nie mam czasu, bo nie ma mnie w domu od 10 do 20!!!
To kiedy mam po urzędach chodzić??? Czy bibliotekach i czytelniach???
Musze się jakoś zorganizować!


moniam i elalank my mamy jutro rocznicę bycia razem, ale chyba nie będziemy jej obchodzić bo wolę żebyśmy świętowali rocznice ślubu. Mimo to chciałabym też TŻetowi coś malutkiego i fajnego podarowac tylko właśnie co???

Chociaż...
Pani w USC błędnie wypisała nam akt ślubu i według tego aktu jesteśmy już rok po ślubie - wpisała 08.08.2008 zamiast 2009
No proszę, mieliśmy rocznicę a TŻ nic mi nie kupił

O czerwonych kokardach wiedziałam, bo u mnie na wsi ten trik jest powszechnie stosowany
Ja to nawet miałam cały czerwony wózek ale wątpię żeby rodzice wybrali ten kolor ze względu na ochronę przed złem

bravurko mam nadzieję, że już tylko dobre wiadomosci o Patryczku będziemy słyszały

flowerspower dręczą mnie dokładnie te same kwestie co do terminów i też co jakis czas robie takie rozkminki. Teraz np. jestem w 23 tygodniu i nie wiem który to w koncu miesiąc tyle tych przeliczeń, tabel, a i tak cos sie moze zmienić, jeśli np. policzy się nie od OM a od zapłodnienia lub według USG
Powinien to ktoś uporządkować

paczka narobiłaś mi ochoty i teraz myślę tylko o pączkach

Bidulki współczuję Wam tych nieprzespanych nocy Ja ostatnio wysypiam sie dosć dobrze, tylko wczoraj jakaś migrena mnie złapała o 3 w nocy, no i dokucza mi zgaga ale ogólnie jest dobrze.

Mój synus (jak to pięknie brzmi- i ja to mówię!!!!) też sie rozbujał i daje o sobie znać cały czas. Fajne to jest

Tak sobie myśle, że Dzidek jest tuż pod skórą brzuszka, a musi jakimiś okrężnymi drogami stamtąd wychodzić Mogła to natura zdecydowanie lepiej wymyślić

Rozpisałam się i pwenie nikomu nie będzie sie chciało tego czytać, ale co tam
__________________
Czarny kot już jest!



sexy body jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 11:13   #2488
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
i nikt sie tym nie interesuje ze tyle psow ma taki metraz? ja pamietam jak nasz latal sobie po podworku i byl caly w blocie bo on to uwielbia wode i bloto i przyjechal weterynarz do zwierzakow cioci tz i jak zobaczyl ze nasz pupil(owczarek niemiecki) wyglada jak diabel to powiedzial ze nam go zabierze ale co my poradzimy na to ze pies lubi wode i bloto - ma tak od malego
Bo to tak to wlasnie jest, ze tym, co trzeba to sie nie interesuja...

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Chyba nie. Ta klinika, w ktorej chce rodzic nie jest specjalnie oblezona i jest duza szansa, ze i tak bede sama w pokoju. A nawet jesli mialabym byc z jakas inna kobieta, to nawet lepiej, bo bede mogla przez te kilka dni z kims pogadac. Zreszta jak bedzie wszstko ok, to nawet bede mogla sie zdecydowac na wyjscie juz 2 godziny po porodzie. Wtedy oczywiscie codziennie bedzie do mnie polozna dojezdzac, zeby sprawdzac, czy wszystko sie dobrze goi i czy z malenstwem jest ok.
Musze sie jeszcze zastanowic.
Ja tez nie mialabym moze nic przeciwko, zeby miec z kim pogadac na sali, ale jak dwie mamusie beda mialy swoje dzidzie przy sobie to moze byc troche ciezko...zawsze to jedno albo drugie placze itp...Ale zobaczymy jak to bedzie...

Cytat:
Napisane przez sexy body Pokaż wiadomość
kareninko bardzo Ci współczuję mogę powiedzieć, że wiem co przeżywasz, bo u mnie właśnie umiera mój ukochany kotek przestał jeść, teraz wygląda jak skóra i kości, nie może ustać na łapkach, nawet główki nie może utrzymać w górze tylko patrzy na nas tymi biednymi oczkami weterynarze nie wiedzą co mu jest, tylko dają mu jakieś zastrzyki i kroplówki Ech, dobija mnie to...

Przykro mi z powodu kotka... tez juz przeszlam chorobe i powolne umieranie kochanego zwiarzatka w domu...i kotka i pieska...Dobrze, ze jestescie przy nim...zwierzatko czuje, ze nie jest same...


Ja uruchomilam juz karuzele i musze powiedziec, ze jest super... Zaraz sprobuje zamontowac ja do lezeczka...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 11:14   #2489
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez sexy body Pokaż wiadomość
kareninko bardzo Ci współczuję mogę powiedzieć, że wiem co przeżywasz, bo u mnie właśnie umiera mój ukochany kotek przestał jeść, teraz wygląda jak skóra i kości, nie może ustać na łapkach, nawet główki nie może utrzymać w górze tylko patrzy na nas tymi biednymi oczkami weterynarze nie wiedzą co mu jest, tylko dają mu jakieś zastrzyki i kroplówki Ech, dobija mnie to...

Co chwilę to jakieś złe wydarzenia...

Nie mogę się zebrać żeby zanieść podanie o wydanie nowego dowodu, nowego prawa jazdy, paszportu, zrobić zdjęcia do tego wszystkiego, opłacić podatek w US, pójść do USC, a co najważniejsze napisać 3 zaległe prace i napisać pracę magisterską Poza tym z mężem nie odbylismy jeszcze spotkania z poradnictwa rodzinnego, co jest warunkiem udzielenia ślubu. Ksiądz uwierzył nam na słowo, że doniesiemy zaświadczenie
Nie mam czasu, bo nie ma mnie w domu od 10 do 20!!!
To kiedy mam po urzędach chodzić??? Czy bibliotekach i czytelniach???
Musze się jakoś zorganizować!


moniam i elalank my mamy jutro rocznicę bycia razem, ale chyba nie będziemy jej obchodzić bo wolę żebyśmy świętowali rocznice ślubu. Mimo to chciałabym też TŻetowi coś malutkiego i fajnego podarowac tylko właśnie co???

Chociaż...
Pani w USC błędnie wypisała nam akt ślubu i według tego aktu jesteśmy już rok po ślubie - wpisała 08.08.2008 zamiast 2009
No proszę, mieliśmy rocznicę a TŻ nic mi nie kupił

O czerwonych kokardach wiedziałam, bo u mnie na wsi ten trik jest powszechnie stosowany
Ja to nawet miałam cały czerwony wózek ale wątpię żeby rodzice wybrali ten kolor ze względu na ochronę przed złem

bravurko mam nadzieję, że już tylko dobre wiadomosci o Patryczku będziemy słyszały

flowerspower dręczą mnie dokładnie te same kwestie co do terminów i też co jakis czas robie takie rozkminki. Teraz np. jestem w 23 tygodniu i nie wiem który to w koncu miesiąc tyle tych przeliczeń, tabel, a i tak cos sie moze zmienić, jeśli np. policzy się nie od OM a od zapłodnienia lub według USG
Powinien to ktoś uporządkować

paczka narobiłaś mi ochoty i teraz myślę tylko o pączkach

Bidulki współczuję Wam tych nieprzespanych nocy Ja ostatnio wysypiam sie dosć dobrze, tylko wczoraj jakaś migrena mnie złapała o 3 w nocy, no i dokucza mi zgaga ale ogólnie jest dobrze.

Mój synus (jak to pięknie brzmi- i ja to mówię!!!!) też sie rozbujał i daje o sobie znać cały czas. Fajne to jest

Tak sobie myśle, że Dzidek jest tuż pod skórą brzuszka, a musi jakimiś okrężnymi drogami stamtąd wychodzić Mogła to natura zdecydowanie lepiej wymyślić

Rozpisałam się i pwenie nikomu nie będzie sie chciało tego czytać, ale co tam
przeczytalam


ja tez lubie jak mala kopie ale wczoraj jak zaczela sie rozpychac to myslalam ze mi brzuch peknie
__________________
07.03-31.03 7,5 (?)
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 11:14   #2490
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Sexy body dawno Cie nie było jesli chodzi o prezent dla Tz, to możesz mu podarowac takie cos ozdobne, do którego wlewa sie olejki zapachowe i podpala wzmacniacz Wbrew pozorom chłopcy takie rzeczy lubia. Moj tz sam to kupil i nie mógł sie nacieszyc i nie jest drogie i slicznie pachnie w pokojubo to nie jest typowe smierdzace kadzidelko i trujace
__________________
pierwszy Skarb- 22.12.2009
drugi Skarb-8.12.2011

domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.