Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

[moniqac]

violisia daaiissyy - to pm2009 jeszcze działa?? ale wstyd, nie zglądałam tam od ślubu :|

anulinka2009 - maskara!! strasznie Ci współczuje - tyle stresów, nerwów, ślub odłożony!!! mam nadzieje że z TZtem wszystko dobrze!
ściskam mocno!
ja nie wiem co w tym jest że tak się cieszymy na każdą kolejną wizytę u gina tzn wiem - zobaczymy maleństwo -a le ja naprawdę nie mogę sie doczekać każdej kolejnej wizyty - teraz mam za tydzień dokłądnie! masakra.. jeszcze tydzień!

a ja .... co do jedzenia... nie mogę jeść mięsa szczególnie drobiu - kiedys mogłam jeść tylko drób, a teraz wole schabowe
najbardziej ubolewam nad tym, że nie mogę jeść camembert i wędzonego łososia !!!

[24kasia86]

Napisane przez kinga_91

a to witam rowniez i kwietniowe mamusie i wszytstkie jakie tylko tutaj sa przepraszam ale jeszcze nie zdazylam sie zapozanac z calym forum i dlatego jestem jeszcze taka niedoinformowanaale juz nadrabiam zaleglosci

spokojnie dasz rade, ale czytanie postow ci duzo czasu zajmie... na pierwszej stronce masz liste wszystkich dziewczyn ktore tu sa z terminami ich porodu. Pozdrawiam

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

boli mnie strasznie dzisiaj glowa, to drugi raz odkad jestem w ciazy. Bol nasila sie jak bedzie tak jak ostatnio to do wieczora nie wytrzymam i znowu bede ledwo kladla glowe na poduszce. Macie jakies sposoby? a tabletki od bolu? pewnie nie wskazane? wypilam juz kawke (slaba) i mi nie przeszlo

[Renessme1985]

hejka Dziewczynki...
Ja za często nie pisze na forum ale czytam Was regularnie... dla tych dziewczyn, które mnie nie kojarzą, to jestem mamą majową i aktualnie leci mi 11 tc.
Jak zaczęłyście pisać o tej INCE waniliowej, to myślałam, że zwariuje czym prędzej poleciałam do sklepu i kupiłam... mam tylko, że INKA była tylko czekoladowa i mleczna... więc wzięłam czekoladową, a waniliowa była tylko Anatol... też kupiłam... Teraz właśnie siedzę i piję sobie tą Inkę czekoladową zalaną gorącym mlekiem... przepyszna

[spice1985]

Napisane przez moniqac

violisia daaiissyy - to pm2009 jeszcze działa?? ale wstyd, nie zglądałam tam od ślubu :|

anulinka2009 - maskara!! strasznie Ci współczuje - tyle stresów, nerwów, ślub odłożony!!! mam nadzieje że z TZtem wszystko dobrze!
ściskam mocno!
ja nie wiem co w tym jest że tak się cieszymy na każdą kolejną wizytę u gina tzn wiem - zobaczymy maleństwo -a le ja naprawdę nie mogę sie doczekać każdej kolejnej wizyty - teraz mam za tydzień dokłądnie! masakra.. jeszcze tydzień!

a ja .... co do jedzenia... nie mogę jeść mięsa szczególnie drobiu - kiedys mogłam jeść tylko drób, a teraz wole schabowe
najbardziej ubolewam nad tym, że nie mogę jeść camembert i wędzonego łososia !!!

Mozna jeść camembert: )turek, valbone itp są z pasteryzowanego mleka więc spokojnie. Łososia też lekarz mi nie zabronił. Wędzone to nie surowe.

[ddaaiissyy]

Napisane przez moniqac

violisia daaiissyy - to pm2009 jeszcze działa?? ale wstyd, nie zglądałam tam od ślubu :|

anulinka2009 - maskara!! strasznie Ci współczuje - tyle stresów, nerwów, ślub odłożony!!! mam nadzieje że z TZtem wszystko dobrze!
ściskam mocno!
ja nie wiem co w tym jest że tak się cieszymy na każdą kolejną wizytę u gina tzn wiem - zobaczymy maleństwo -a le ja naprawdę nie mogę sie doczekać każdej kolejnej wizyty - teraz mam za tydzień dokłądnie! masakra.. jeszcze tydzień!

a ja .... co do jedzenia... nie mogę jeść mięsa szczególnie drobiu - kiedys mogłam jeść tylko drób, a teraz wole schabowe
najbardziej ubolewam nad tym, że nie mogę jeść camembert i wędzonego łososia !!!

pamietam Twoj nick !! Nadal forum istnieje
Ja tez ubolewam z powodu camembert i łososia i piwa

Napisane przez anulinka2009

Witam wszystkie "stare" i nowe mamuśki

Ale miałam wczoraj traumę. Mój TŻ stracił w pracy przytomność i obudził się dopiero w szpitalu. Wcześniej leczył się kardiologiczne, ale nie wiedzieliśmy, że jest jednak źle. Okazało się, że w czwartek musi mieć zabieg balonikowania ( udrażniania żył ). A w sobotę ślub...
Przepłakalam cały wieczór. Mam tylko nadzieję, że bejbik nie ucierpiał przez moje stresy.
Suma sumarum, musimy odłożyć ślub. Zdrowie jest ważniejsze. Dzisiaj odkręcaliśmy to, co zarezerwowane jest na sobotę. Na szczęście to miał być ślub na 18 osób, a nie na 120 i poszło w miarę gładko.
Będę żoną, ale pewnie dopiero 30 października, albo na początku listopada

Dzisiaj odebrałam sukienkę ślubną. Jest piękna i nawet jeśli brzuszek i biust urośnie przez ten czas nie będzie żadnego problemu. Zmieści się.

Dzisiaj już czuję się lepiej, ale wczoraj to miałam totalnie czarną dziurę...

Musiałam się Wam wygadać. Dzięki za wysłuchanie

anulinka współczuje !!!!!!!!!!!!! Nawet wolę nie mysleć co musiałas czuć !!!!!!!
TRzymamy kciuki za zdrówka przyszłego męża !

[agus87]

Napisane przez Eve1603

Czesc Dziewczyny
pisalam chyba na 2 stronie watku, ze mam nadzieje zwiazac sie z Wami w niedalekiej przyszlosci...
Naprodukowalyscie stron juz ponad 80, nie wiem, czy zdolam przez to przebrnac , ale prosze o przyjecie bo wczoraj ujrzalam 2 kreseczki i na drugim tesciku "pregnant 2-3"
Czyli to 4-5 tydz, termin wypada na 16-19 czerwca - piekny czas Mam juz synka urodzonego w maju i powiem Wam, ze nie ma nic piekniejszego niz wlasnie w tym czasie poznej wiosny chodzic z dzidziolkiem na pierwsze spacery
Postaram sie Was nadgonic... w miare mozliwosci oczywiscie

witaj z nami

Napisane przez kinga_91

Witam wszystkie majowe i czerwcowe mamusie
pozwole sobie do was dolaczyc
jestem w 10 tyg ciazy termin mam mniej wiecej na 17 maja
mam nadzieje ze z moja dzidzia wszystko bedzie ok

witaj z nami

Napisane przez moniqac

violisia daaiissyy - to pm2009 jeszcze działa?? ale wstyd, nie zglądałam tam od ślubu :|

anulinka2009 - maskara!! strasznie Ci współczuje - tyle stresów, nerwów, ślub odłożony!!! mam nadzieje że z TZtem wszystko dobrze!
ściskam mocno!
ja nie wiem co w tym jest że tak się cieszymy na każdą kolejną wizytę u gina tzn wiem - zobaczymy maleństwo -a le ja naprawdę nie mogę sie doczekać każdej kolejnej wizyty - teraz mam za tydzień dokłądnie! masakra.. jeszcze tydzień!

a ja .... co do jedzenia... nie mogę jeść mięsa szczególnie drobiu - kiedys mogłam jeść tylko drób, a teraz wole schabowe
najbardziej ubolewam nad tym, że nie mogę jeść camembert i wędzonego łososia !!!

no pewnie, ze forum istnieje

a czemu lososia nie mozna jesc ?

[Sara1986]

dzis jest 35dc i ide do ginekologa. myslicie ze bedzie cos widac? mam nadzieje ze tak. owulacje mialam prawdopodobnie 22-09.

[kruczaa]

Napisane przez anulinka2009

Witam wszystkie "stare" i nowe mamuśki

Ale miałam wczoraj traumę. Mój TŻ stracił w pracy przytomność i obudził się dopiero w szpitalu. Wcześniej leczył się kardiologiczne, ale nie wiedzieliśmy, że jest jednak źle. Okazało się, że w czwartek musi mieć zabieg balonikowania ( udrażniania żył ). A w sobotę ślub...
Przepłakalam cały wieczór. Mam tylko nadzieję, że bejbik nie ucierpiał przez moje stresy.
Suma sumarum, musimy odłożyć ślub. Zdrowie jest ważniejsze. Dzisiaj odkręcaliśmy to, co zarezerwowane jest na sobotę. Na szczęście to miał być ślub na 18 osób, a nie na 120 i poszło w miarę gładko.
Będę żoną, ale pewnie dopiero 30 października, albo na początku listopada

Dzisiaj odebrałam sukienkę ślubną. Jest piękna i nawet jeśli brzuszek i biust urośnie przez ten czas nie będzie żadnego problemu. Zmieści się.

Dzisiaj już czuję się lepiej, ale wczoraj to miałam totalnie czarną dziurę...

Musiałam się Wam wygadać. Dzięki za wysłuchanie

anulinka przykra sprawa, ale zdrowie najważniejsze. Dbaj o Tż i o siebie, nioe zamastwiaj się, napewno będzie wszystko dobrze, to tylko kilka tyg

[andziot]

Hej,
nie piszę często bo czasu brak, ale czytam regularnie ...
dziś byłam u gina - 11 tydz, dzidzia ma 4,22 cm , widziałam rączki, nóżki i żołądeczek , na 22.10 mam gentyczne, och i ach sama słodycz !
mdłości mnie opuszczają, jakby ciut więcej siły więc idzie ku dobremu, no i w spodniach robi się ciasno...

pozdrowienia dla nowych i starych mamusiek

Napisane przez Eve1603

Czesc Dziewczyny
pisalam chyba na 2 stronie watku, ze mam nadzieje zwiazac sie z Wami w niedalekiej przyszlosci...
Naprodukowalyscie stron juz ponad 80, nie wiem, czy zdolam przez to przebrnac , ale prosze o przyjecie bo wczoraj ujrzalam 2 kreseczki i na drugim tesciku "pregnant 2-3"
Czyli to 4-5 tydz, termin wypada na 16-19 czerwca - piekny czas Mam juz synka urodzonego w maju i powiem Wam, ze nie ma nic piekniejszego niz wlasnie w tym czasie poznej wiosny chodzic z dzidziolkiem na pierwsze spacery
Postaram sie Was nadgonic... w miare mozliwosci oczywiscie

Witaj !
Powiem ci w sekrecie, że zaglądam na Wasz wątek 2009, bo sama rodziłam w 06.2009, ale jakoś się nie odzywałam a później już jakoś glupio mi było się wtrącać widziałam ze się starałaś i cieszę się że się udałao

[spice1985]

Napisane przez andziot

Hej,
nie piszę często bo czasu brak, ale czytam regularnie ...
dziś byłam u gina - 11 tydz, dzidzia ma 4,22 cm , widziałam rączki, nóżki i żołądeczek , na 22.10 mam gentyczne, och i ach sama słodycz !
mdłości mnie opuszczają, jakby ciut więcej siły więc idzie ku dobremu, no i w spodniach robi się ciasno...

pozdrowienia dla nowych i starych mamusiek




Witaj !
Powiem ci w sekrecie, że zaglądam na Wasz wątek 2009, bo sama rodziłam w 06.2009, ale jakoś się nie odzywałam a później już jakoś glupio mi było się wtrącać widziałam ze się starałaś i cieszę się że się udałao

No właśnie ja idę 20.10, to bedzie 10t5d i myślałam że mi zrobi genetyczne...Płace 120 zł za wizytę i nie chciałabym iść parę dni poźniej znowu płacić...Myślicie że powinnam zadzownić zapytac jak to bedzie wygladac?

[Catia88]

Witam wszystkie Mamusie

Wczoraj robiłam badania, dziś odebrałam gr krwi, jutro odbiorę resztę, mam nadzieję,że będą ok.

Aliczka, wizyta na pewno minie miło i przyjemnie Tak,jak pisała Eweska, przygotuj się na zwykłe bad. ginekologiczne i USG pewnie dopochwowe. Koniecznie napisz jutro,jak będziesz po wizycie Jak minęła i co u twojego Bejbika

Napisane przez anulinka2009

Ale miałam wczoraj traumę. Mój TŻ stracił w pracy przytomność i obudził się dopiero w szpitalu. Wcześniej leczył się kardiologiczne, ale nie wiedzieliśmy, że jest jednak źle. Okazało się, że w czwartek musi mieć zabieg balonikowania ( udrażniania żył ). A w sobotę ślub...
Przepłakalam cały wieczór. Mam tylko nadzieję, że bejbik nie ucierpiał przez moje stresy.
Suma sumarum, musimy odłożyć ślub. Zdrowie jest ważniejsze. Dzisiaj odkręcaliśmy to, co zarezerwowane jest na sobotę. Na szczęście to miał być ślub na 18 osób, a nie na 120 i poszło w miarę gładko.
Będę żoną, ale pewnie dopiero 30 października, albo na początku listopada

Kurcze, bardzo Ci współczuję Też na twoim miejscu przepłakalabym chyba pół nocy. Ale na pewno wszystko będzie ok, a to że ślub się trochę opóźni no to trudno. Najważniejsze,że się odbędzie! I super, że masz taka sukienkę w której brzuszek się zmieści 3mam za Was kciuki bardzo, bardzo mocno!

Napisane przez andziot

Hej,
nie piszę często bo czasu brak, ale czytam regularnie ...
dziś byłam u gina - 11 tydz, dzidzia ma 4,22 cm , widziałam rączki, nóżki i żołądeczek , na 22.10 mam gentyczne, och i ach sama słodycz !

Ja podobnie ostatnio trochę mniej piszę,jakoś nie chce mi się przed komputerem siedzieć a poza tym dużo czasu spędzam poza domem.
Duża ta twoja Dzidzia! Super, że tyle udało Ci się zobaczyć
Pewnie nie możesz doczekać się 22.10

Pozdrowienia dla wszystkich Mamusiek

[Aliczka88]

Jeszcze z takich ciekawostek naszego gabinetu kosmetycznego Często przychodzą Panie na depilacje bikini albo na całkowite wydepilowanie właśnie przed wizytą u ginekologa. Jak to mówią "to nie te czasy gdzie baby futrem świeciły przed oczami ginekologów" Hehe co Wy na to? Ja rozumiem jekieś częsciowe ale żeby taką golizną mu walić?

[the_sania]

Napisane przez ddaaiissyy

Pracujące Mamusie, kiedy powiedziałyscie w pracy o ciąży ?? (czy w ogole juz powiedziałyscie

ja powiedziałam od razu jak się dowiedziałam. ostatnio miałam robione wyrzuty wlasnie z powodu ciąży, zresztą pisałam już wcześniej...

Napisane przez 24kasia86

dziewczynki co was z jedzenia odrzuca najczesciej?

bo mnie slodycze wlasnie, przestalam slodzic kawe, herbate itp. a na widok ciastek, ciasta (oprocz jablecznika i drozdzowca) mi slabo

za to czesciej jem pomidory, jablka (kwasne), banany ... no i mieso
w sumie to tak mam odkad w ciaze zaszlam

ja mam ochotę na soczyste owoce typu winogrono, brzoskwinie, jabłuszka i słodycze,
a odrzuca mnie MIĘCHO, które tak kochałam przed ciążą...

Napisane przez AlicjaH

Jak szłam na l4 ja mam takie mendy w sekretariacie, ze jak poszłam i powiedziałam to widziałam taką żółc w ich oczach, że szok. Koleżanki z którymi byłam na świetlicy wiedziały gdzieś od 8tyg. Dyrektor dowiedział sie z l4 nie ma go nigdy ;-) ja mam luzy, bo tam nie wracam ;-) jeszcze miesiąc i na Szczecin ;-)

baby to potrafią być wredne i to mnie zawsze najbardziej dziwi. kobieta nie potrafi drugiej kobiety zrozumieć. z dyrem masz dobrze

Napisane przez spice1985

Kasiu, a masz już brzuszek ciążowy skoro już 13 tydzień? Mi to się wydaje że jak będziemy miały brzuszki to ta ciąża jakoś mocniej do nas dotrze, przynajmniej do mnie,bo ja to niby wiem że jestem w ciąży,ale skoro namacalnych dowodów nie widzę, to czasem mi się zapomni Macie też tak?

też tak mam

Napisane przez 24kasia86

tak jak tu niektore opowiadaja jak ich Tż sie ciesza strasznie...tak moj chodzi zmartwiony i zamyslony czasem sie zastanawiam czy na pewno sie cieszy ze bedzie tata...

mój cieszy się, ale mało gada o ciąży. i jak mam zachcianki w supermarkecie na coś, to twierdzi, że to moje popie gardło i że on też ma zachcianki to jest moim zdaniem chamskie z jego strony trochę :/ już mu mówiłam nie raz, że co poradzę na to, że mam taką chcicę no i muszę zjeść to, czego mi trzeba !

Napisane przez violisia

aaa dziewczyny macie tez tak ze na dole pod brzuszkiem robi wam sie takie zaokraglenie??

no właśnie wydaje mi się, że tak... ale nie wiem, czy sobie nie wkręcam i zaczęłam się mierzyć

Napisane przez Eve1603

Czesc Dziewczyny
pisalam chyba na 2 stronie watku, ze mam nadzieje zwiazac sie z Wami w niedalekiej przyszlosci...
Naprodukowalyscie stron juz ponad 80, nie wiem, czy zdolam przez to przebrnac , ale prosze o przyjecie bo wczoraj ujrzalam 2 kreseczki i na drugim tesciku "pregnant 2-3"
Czyli to 4-5 tydz, termin wypada na 16-19 czerwca - piekny czas Mam juz synka urodzonego w maju i powiem Wam, ze nie ma nic piekniejszego niz wlasnie w tym czasie poznej wiosny chodzic z dzidziolkiem na pierwsze spacery
Postaram sie Was nadgonic... w miare mozliwosci oczywiscie

witamy kolejną przyszłą mamusię i jej Fasolkę
też myślę, że porę na rodzenie mamy świetną

Napisane przez kinga_91

Witam wszystkie majowe i czerwcowe mamusie
pozwole sobie do was dolaczyc
jestem w 10 tyg ciazy termin mam mniej wiecej na 17 maja
mam nadzieje ze z moja dzidzia wszystko bedzie ok

witamy witamy

Napisane przez anulinka2009

Witam wszystkie "stare" i nowe mamuśki

Ale miałam wczoraj traumę. Mój TŻ stracił w pracy przytomność i obudził się dopiero w szpitalu. Wcześniej leczył się kardiologiczne, ale nie wiedzieliśmy, że jest jednak źle. Okazało się, że w czwartek musi mieć zabieg balonikowania ( udrażniania żył ). A w sobotę ślub...
Przepłakalam cały wieczór. Mam tylko nadzieję, że bejbik nie ucierpiał przez moje stresy.
Suma sumarum, musimy odłożyć ślub. Zdrowie jest ważniejsze. Dzisiaj odkręcaliśmy to, co zarezerwowane jest na sobotę. Na szczęście to miał być ślub na 18 osób, a nie na 120 i poszło w miarę gładko.
Będę żoną, ale pewnie dopiero 30 października, albo na początku listopada

Dzisiaj odebrałam sukienkę ślubną. Jest piękna i nawet jeśli brzuszek i biust urośnie przez ten czas nie będzie żadnego problemu. Zmieści się.

Dzisiaj już czuję się lepiej, ale wczoraj to miałam totalnie czarną dziurę...

Musiałam się Wam wygadać. Dzięki za wysłuchanie

pokaż zdjęcie w sukni albo chociaż samej sukni, bo nie wytrzymam !!
dobrze, że macie małe wesele, bo tak to byłby spory problem.
zdrowia życzę Twojemu TŻ !!

Napisane przez andziot

Hej,
nie piszę często bo czasu brak, ale czytam regularnie ...
dziś byłam u gina - 11 tydz, dzidzia ma 4,22 cm , widziałam rączki, nóżki i żołądeczek , na 22.10 mam gentyczne, och i ach sama słodycz !
mdłości mnie opuszczają, jakby ciut więcej siły więc idzie ku dobremu, no i w spodniach robi się ciasno...

pozdrowienia dla nowych i starych mamusiek

pokaż nam zdjęcie mamusiu

[Catia88]

Napisane przez Aliczka88

Jeszcze z takich ciekawostek naszego gabinetu kosmetycznego Często przychodzą Panie na depilacje bikini albo na całkowite wydepilowanie właśnie przed wizytą u ginekologa. Jak to mówią "to nie te czasy gdzie baby futrem świeciły przed oczami ginekologów" Hehe co Wy na to? Ja rozumiem jekieś częsciowe ale żeby taką golizną mu walić?

Haha, rozwaliłaś mnie! I specjalnie depilują się na wizytę u lekarza? Ciekawe, ciekawe Z tego co ja wiem, i słyszałam też o takich przypadkach kiedy ginekolog zwraca uwagę kobiecie na temat właśnie depilacji na zero. Ponoć owłosienie jakoś tam trochę chroni przed wirusami itd. Oczywiście to wszystko kwestia "gustu" i upodobań i każda może mieć inne podejście

[the_sania]

Napisane przez Aliczka88

Jeszcze z takich ciekawostek naszego gabinetu kosmetycznego Często przychodzą Panie na depilacje bikini albo na całkowite wydepilowanie właśnie przed wizytą u ginekologa. Jak to mówią "to nie te czasy gdzie baby futrem świeciły przed oczami ginekologów" Hehe co Wy na to? Ja rozumiem jekieś częsciowe ale żeby taką golizną mu walić?

zawsze mam dylemat przed wizytą, bo z 1.strony nie chcę się cała golić, żeby nie pomyślał, że specjalnie dla niego a z 2.strony nie chcę być całkiem zapuszczona, więc wybieram się z kilkudniowym zarostem :P

[ddaaiissyy]

the_sania tzn ze nie polecasz mówic od razu? .. co za chamstwo !

[violisia]

Napisane przez moniqac

violisia daaiissyy - to pm2009 jeszcze działa?? ale wstyd, nie zglądałam tam od ślubu :|

anulinka2009 - maskara!! strasznie Ci współczuje - tyle stresów, nerwów, ślub odłożony!!! mam nadzieje że z TZtem wszystko dobrze!
ściskam mocno!
ja nie wiem co w tym jest że tak się cieszymy na każdą kolejną wizytę u gina tzn wiem - zobaczymy maleństwo -a le ja naprawdę nie mogę sie doczekać każdej kolejnej wizyty - teraz mam za tydzień dokłądnie! masakra.. jeszcze tydzień!

a ja .... co do jedzenia... nie mogę jeść mięsa szczególnie drobiu - kiedys mogłam jeść tylko drób, a teraz wole schabowe
najbardziej ubolewam nad tym, że nie mogę jeść camembert i wędzonego łososia !!!

pewnie ze watek intnieje to juz chyba 20 czesc albo i wiecej..

Napisane przez Aliczka88

Jeszcze z takich ciekawostek naszego gabinetu kosmetycznego Często przychodzą Panie na depilacje bikini albo na całkowite wydepilowanie właśnie przed wizytą u ginekologa. Jak to mówią "to nie te czasy gdzie baby futrem świeciły przed oczami ginekologów" Hehe co Wy na to? Ja rozumiem jekieś częsciowe ale żeby taką golizną mu walić?

ja doprowadzam do ladu,ale zeby tak calkowicie gola to nieee..

[the_sania]

Napisane przez ddaaiissyy

the_sania tzn ze nie polecasz mówic od razu? .. co za chamstwo !

nie nie. nie to miałam na myśli, bo ja powiedziałam od razu i niby bylo ok (gratulacje itp), ale ostatnio mnie się czepiała, że specjalnie zaszłam w ciążę i że oszukałam ją, bo mówiłam jej kilka m-cy temu, jak mi dawała umowę na czas nieokreślony, że nie planujemy póki co dzieci. a umowę dostałam ze względu na kredyt.

[eweska]

Aaaaaaaaaaaaa nie nadążam, piszecie i piszecie Ale to super

Zrobiłam sobie małą drzemkę już nie mogłam wytrzymać i padłam na 2 godzinki teraz mi lepiej

Ale nas tu duzo, witam kolejne nowe mamusie Gratuluję wszystkich wizyt


Co do depilacji przed wizytą u lekarza to owszem doprowadzam się do porządku, przeważnie goliłam wszystko, ale jak wiedziałam że idę na wizytę to zapuszczałam, żeby troszkę było Teraz ciąży nie golę się całościowo Głupio mi by było u gina świecić łysiną
I też juz nie raz słyszałam że lekarze zwracają pacjentce uwagę jak są ogolone całkowicie, więc wolałam tego uniknąć A czy mój gin miałby jakieś zastrzeżenia co do tego to nie wiem, nie mam pojęcia

Anulinka zdrówka dla przyszłego małżonka, wszystko będzie dobrze

[anulinka2009]

Napisane przez the_sania

pokaż zdjęcie w sukni albo chociaż samej sukni, bo nie wytrzymam !!

Już kiedyś wstawiałam, ale nie mogłam znaleźć postu, bo tyle naszkrobane tutaj
Wstawię raz jeszcze, myślę, że dziewczyny, które już widziały nie obrażą się, że śmiecę.
Sukienka jest krótka ( za kolano ).

A my w ramach odreagowania stresu idziemy wieczorem na "Śluby panieńskie". A po drugie mam ogromną chcicę na lody z polewą karmelową z Mc Donaldsa ( a jest obok kina ).
Od czwartku TŻ będzie w szpitalu, więc musimy jak najwięcej pobyć razem.

Tak w ogóle, to dzięki dziewczyny za dobre słowo. Tym razem uda się. Dzięki.

[andziot]

Napisane przez spice1985

No właśnie ja idę 20.10, to bedzie 10t5d i myślałam że mi zrobi genetyczne...Płace 120 zł za wizytę i nie chciałabym iść parę dni poźniej znowu płacić...Myślicie że powinnam zadzownić zapytac jak to bedzie wygladac?

ja w pierwszej ciąży genetyczne miałam robione chyba już jakoś po 13 tyg, wcześniej mówił że słabo widać, wg książek genetyczne się robi między 11-14 tc, więć będziesz w 11 tc to niby powinno być widać, może masz rację i powinnaś zadzwonić i się dowiedzieć czy to z genetycznym będzie... bo kurcze zaraz kolejna wizyta i kolejne 120 zl to ciut pieniędzy, choć podglądania dzidzi nigdy za wiele

Napisane przez Aliczka88

Jeszcze z takich ciekawostek naszego gabinetu kosmetycznego Często przychodzą Panie na depilacje bikini albo na całkowite wydepilowanie właśnie przed wizytą u ginekologa. Jak to mówią "to nie te czasy gdzie baby futrem świeciły przed oczami ginekologów" Hehe co Wy na to? Ja rozumiem jekieś częsciowe ale żeby taką golizną mu walić?

ja od jakiegoś czasu się golę, ale mam taką maszynkę do okolic intymnych (taki wiekszy trymer) ale to nie goli do zera, choć króciutko, gin nigdy nic nie powiedział, jakoś w dzisiejszych czasach dziwnie mi iść do gina taka "naturalna" choć wiem że to niby zdrowsze i takie tam


co do zdjęcia to może uda mi się wieczorem, muszę położyć małą spać bo mi klepie w kompa, no i skaner opanować, a poza tym zdjęcie mam tylko w duuużym przybliżeniu i dość kiepsko widać, ale co tam ;-)


anulinka2009 wszystko będzie dobrze, najważniejsze jest zdrowie !!! trzymaj się cieplutko

[the_sania]

Napisane przez anulinka2009

Już kiedyś wstawiałam, ale nie mogłam znaleźć postu, bo tyle naszkrobane tutaj
Wstawię raz jeszcze, myślę, że dziewczyny, które już widziały nie obrażą się, że śmiecę.
Sukienka jest krótka ( za kolano ).

A my w ramach odreagowania stresu idziemy wieczorem na "Śluby panieńskie". A po drugie mam ogromną chcicę na lody z polewą karmelową z Mc Donaldsa ( a jest obok kina ).
Od czwartku TŻ będzie w szpitalu, więc musimy jak najwięcej pobyć razem.

Tak w ogóle, to dzięki dziewczyny za dobre słowo. Tym razem uda się. Dzięki.

i po co pisałaś o tych lodach !! :ślinka: mmmmm muszę zjeść coś takiego teraz, bo padnę.
napisz, czy film był fajny, bo też chcieliśmy się wybrać. nigdy na te komedie polskie mnie nie ciągnie, bo większość to shit, ale to mi się wydaje fajne.
suknia bardzo ładna - taka inna

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

czytałam właśnie na filmweb o ślubach panieńskich, ale ponoć kiepskie, jak większość polskich filmów, które powstały w ostatnich latach. te "szalone, nowoczesne komedie".

[AlicjaH]

Sliczna suknia !! Trzymajce się z tż tem ;-)
Ech ja też pospałam tak mnie znużyło, ze szok ;-/
Już niedługo 13tydzień i podobno ma być explozja chęci do życia he he

[andziot]

Napisane przez AlicjaH

Sliczna suknia !! Trzymajce się z tż tem ;-)
Ech ja też pospałam tak mnie znużyło, ze szok ;-/
Już niedługo 13tydzień i podobno ma być explozja chęci do życia he he

serio serio, ma się niezłego powera i wszystko jest łatwe, ja tylko miałam taka faze w drugim trym. że mój układ krążenia się rzestawiał i przez pewien okres czasu tak mega szybko się męczyłam, że nie mogłam dojść do tramwaju z 200m no i umyć głowy pod prysznicem bo mdlałam, ale to krótko a później już tylko power ;P



a dziewczyny zastanawiam się nad taką podkładką dla ciężarnej do samochodu, bo mnie kurcze już pasy uciskają w brzuch, miała któraś coś takiego ??? (to kosmicznie drogie jest, ale może jaies używane znajdę, a może poproszę mame to mi coś takiego podobnego uszyje, tylko czy to zdaje egzamin) ???

[anulinka2009]

Napisane przez andziot

a dziewczyny zastanawiam się nad taką podkładką dla ciężarnej do samochodu, bo mnie kurcze już pasy uciskają w brzuch, miała któraś coś takiego ??? (to kosmicznie drogie jest, ale może jaies używane znajdę, a może poproszę mame to mi coś takiego podobnego uszyje, tylko czy to zdaje egzamin) ???

Ja będę miała taką nakładkę na pasy, ale na szczęście nie muszę kupić, bo moj brat kupił w zeszłym roku dla bratowej, a że już urodziła, to dostanę w spadku .

[AlicjaH]

andziot rodziłaś w 2009 i teraz w ciąży 2 jestes?? Podziwiam Cię!! Ja rodziłam w 2005 i szczerze ja nie wiem jak sobie poradzę bo z Zulą do teraz śpię a jak się obudzi w nocy to płacze. Będzie 6lat różnicy dokładnie /bez miesiąca/ ja nie wiem jak mi się to uda pogodzić...Przecież jak to małe będzie płakać to i ona będzie jak się obudzi. Ja wiem, że tż mi pomoże, ale on rano do pracy tzn na 9/10 jest programistą i musi być wypoczęty więc i tak on w jednym pokoju, ja z małym w drugim, a Zula w najbardziej od nas oddalonym, zeby nie było słychać płaczów małego. Boję sie też w dzień bo ona jest taka głośna że nie da mu pospać i koko-bongo będę miała...

[vanes]

Witajcie dziewczyny jestem tu nowa ale licze na miłe przyjęcie
róny miesiąc temu dowiedziałam się ze jestem w ciąży no i radości nie ma końca jestem w 11 tygodniu ciąży a termin porodu wyznaczony na 6 maja 2011

bardzo się ciesze mimo mojego młodego wieku (20 lat)
ale moja radość nie może nawet być porównana do radości mojego TŻta (30lat) no i już wszystko jasne

nie mam żadnych objawów i wcale nie tyję jem wszystko to c o wcześniej jadłam nawet troszkę więcej i nie mam żadnych objawów typu nudności wymioty itd...myślicie że to dobrze???

[eweska]

Alicja maleństwo przyzwyczai się migiem do hałasu w domku i nawet to lepiej. Mój syn jak był malutki to w domku była cisza, w nocy często buszował, płakał, więc jak tylko on spał w dzień ja spałam z nim, mąż w pracy była idealna cisza, a później się okazało, że zrobiłam duży błąd, bo jak spał to przyzwyczaił się do ciszy i każdy szmer, rozmowa go budziła. Teraz nie zrobię tego błędu i nawet jak sama będę z dzieciaczkami w domku to telewizor będzie grał, będę wszystko normalnie robiła, nie będzie chodzenia na paluszkach itp.
Chcąc nie chcąc będą musiały przyzwyczaić się spania jak jest głośniej bo może tak być, że jedno będzie płakać, a drugie będzie spać Na poczatku pewnie będzie ciężko bo jak jedno się obudzi to i drugie będzie się budziło, ale mam nadzieję, że się przyzwyczają i jak jedno uśnie drugie nie będzie się budziło

Vanes witam i gratuluję

[AlicjaH]

ech masz rację
Mój tż jest z bliżniaków teściowa opowiadała że on wył a siostra spała ;-)))
Trochę się tego boję bo się nie rozdwoję tu Janek będzie się darł a tu Zuzia ;-/ U mnie choć te 6lat jest może Zuzul zrozumie...

[eweska]

Napisane przez AlicjaH

ech masz rację
Mój tż jest z bliżniaków teściowa opowiadała że on wył a siostra spała ;-)))
Trochę się tego boję bo się nie rozdwoję tu Janek będzie się darł a tu Zuzia ;-/ U mnie choć te 6lat jest może Zuzul zrozumie...

Będzie dobrze, Zuza to już duża dziewczynka
U mnie będą dwa maleństwa się darły, a ja będę sama, na początku po porodze będzie mąż ale nie za długo, później będę sobie radzić sama i jakoś dobrze to wszystko widzę, myślę że dam sobie radę