Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

[Niestabilna]

Napisane przez Mo_onika_ika

Jestem w połowie naszego wątku i mam ponad 50 dziewczyn na liście...... Idę zjeść i będę spisywac dalej jak spisze to udostepnie chyba że Niestabilna mam wysłać do Ciebie i Ty ładnie kolorowo zrobisz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak chcesz słońce. .. moge zrobic na kolorowo
Tylko mnie irytuje to ze to bedzie takie porozrzucane po wątku. A tak naprawdę wszystko powinno byc na pierwszej stronie żeby nie szukać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201610121609]

Napisane przez Denaris

Czasami jak was czytam to normalnie lanie na miejscu. Panikary jesteście niesamowite

Też dzisiaj dostałam przypływu energii, poodkurzałam auto, za chwilę zrobię placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym. Uwielbiam to danie

Placki nie z tartych ziemniaków, ale z ciasta jak na kluski śląske i usmażone na oleju. Kochaaaam

Chcę wiosnę, moje wiosenne ubranka i letnie buty!

Właśnie ostatnio koleżanka mi mówiła, że robi takie placki z ciasta ale ona najpierw formuje ciasto w placki i nie wrzuca na olej tylko na wrzątek i gotuje jak kluski śląskie a później je smaży jak ostygną lekko... Twój przepis wydaje się być szybszy


Ostatnio rozmawiałyśmy o chrzcinach czy ich braku... mówiłam, że teściowa ma to gdzieś bo sama swoich dzieci nie ochrzciła...jej córeczka też nie chrzczona swoją córkę ochrzciła ze względu na męża bo on jest wierzący. Ja nie chodzę do kościoła (chrzest i wszytsko mam ale nie chodzę) a zostałam wmanewrowana w bycie chrzestną siostrzenicy Tż-a. 6 lat temu już... i zawsze mówiłam, że nie chcę być chrzestną bo nie i już. To wmawiali mi, że tylko tak dla formalności żeby ktoś był no więc zostałam
Za siostrą Tż-a nie przepadam i jest dla mnie fałszywą osobą więc kontaktujemy się ze sobą tylko w razie konieczności a prezenty dla małej na ważne okazje dajemy... teraz nagle teściowa wyskakuje mi, że powinnam dzwonić do małej i w ogóle żeby ona chociaż wiedziała, że ma chrzestną (ja nie dzwonię bo nie lubię siostry Tż i mała moim zdaniem jest wychowana tragicznie). Powiedziałam, że dla mnie to całe bycie chrzestną to jest szopka i że mówiłam na samym początku, że nie chcę nią być
i wiecie co??? teściowa zdziwiona, że naszego dziecka nie ochrzcimy
mówię jej, że przecież ona żadnego swojego nie ochrzciła...to ona do mnie czy się nie boję, że moje dziecko będzie szykanowane w szkole z powodu braku chrztu więc próbuję jej uświadomić, bo chyba zapomniała albo coś i pytam czy jej dzieci były szykanowane??? na to ona walnęła tekstem " a jak coś się stanie dziecku malutkiemu i będzie trzeba pochować?"
na szczęście zadzwonił Tż i temat urwany...
jezu... co to za teksty w ogóle
koniec i tak był najlepszy... bo ja mówię, że nikt mi się nie powinien wtrącać w to co robimy a ona do mnie "nie no ja się nie wtrącam bo mnie to w sumie nie obchodzi"
rozdwojenie jaźni normalnie
na szczęście opanowałam sztukę olewania tego co mówi i naprawdę głupie rzeczy, które powie mnie już nie ruszają bo sobie tłumaczę, że lepiej zachować wyższy poziom


Aaaa... a na koniec było, że siostra Tż mogła jednak wybrać na chrzestną sąsiadkę bo częściej małej prezenty robi

[Latte88]

Napisane przez aisa84

Właśnie ostatnio koleżanka mi mówiła, że robi takie placki z ciasta ale ona najpierw formuje ciasto w placki i nie wrzuca na olej tylko na wrzątek i gotuje jak kluski śląskie a później je smaży jak ostygną lekko... Twój przepis wydaje się być szybszy


Ostatnio rozmawiałyśmy o chrzcinach czy ich braku... mówiłam, że teściowa ma to gdzieś bo sama swoich dzieci nie ochrzciła...jej córeczka też nie chrzczona swoją córkę ochrzciła ze względu na męża bo on jest wierzący. Ja nie chodzę do kościoła (chrzest i wszytsko mam ale nie chodzę) a zostałam wmanewrowana w bycie chrzestną siostrzenicy Tż-a. 6 lat temu już... i zawsze mówiłam, że nie chcę być chrzestną bo nie i już. To wmawiali mi, że tylko tak dla formalności żeby ktoś był no więc zostałam
Za siostrą Tż-a nie przepadam i jest dla mnie fałszywą osobą więc kontaktujemy się ze sobą tylko w razie konieczności a prezenty dla małej na ważne okazje dajemy... teraz nagle teściowa wyskakuje mi, że powinnam dzwonić do małej i w ogóle żeby ona chociaż wiedziała, że ma chrzestną (ja nie dzwonię bo nie lubię siostry Tż i mała moim zdaniem jest wychowana tragicznie). Powiedziałam, że dla mnie to całe bycie chrzestną to jest szopka i że mówiłam na samym początku, że nie chcę nią być
i wiecie co??? teściowa zdziwiona, że naszego dziecka nie ochrzcimy
mówię jej, że przecież ona żadnego swojego nie ochrzciła...to ona do mnie czy się nie boję, że moje dziecko będzie szykanowane w szkole z powodu braku chrztu więc próbuję jej uświadomić, bo chyba zapomniała albo coś i pytam czy jej dzieci były szykanowane??? na to ona walnęła tekstem " a jak coś się stanie dziecku malutkiemu i będzie trzeba pochować?"
na szczęście zadzwonił Tż i temat urwany...
jezu... co to za teksty w ogóle
koniec i tak był najlepszy... bo ja mówię, że nikt mi się nie powinien wtrącać w to co robimy a ona do mnie "nie no ja się nie wtrącam bo mnie to w sumie nie obchodzi"
rozdwojenie jaźni normalnie
na szczęście opanowałam sztukę olewania tego co mówi i naprawdę głupie rzeczy, które powie mnie już nie ruszają bo sobie tłumaczę, że lepiej zachować wyższy poziom


Aaaa... a na koniec było, że siostra Tż mogła jednak wybrać na chrzestną sąsiadkę bo częściej małej prezenty robi

Czytam i oczy otwieram szeroko. Ja swoją chrzestna kilka razy w życiu widziałam i żyje. Przecież to powinno być wsparcie duchowe a nie finansowe. Ale teraz tak jest wszystko się robi dla prezentów. Dobrze, że masz swoje zdanie, a teściowa faktycznie chyba zapomniała sama co zrobiła.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katiusza1985]

Napisane przez Mo_onika_ika

Jestem w połowie naszego wątku i mam ponad 50 dziewczyn na liście...... Idę zjeść i będę spisywac dalej jak spisze to udostepnie chyba że Niestabilna mam wysłać do Ciebie i Ty ładnie kolorowo zrobisz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

WOW !!!c nie wiedziałam ze jest nas az tyle

[Metamfetaminax]

Latte88,wszystkie Ci mówiły,że będzie ok Bo jak inaczej Dzidzia jest na tyle silna,że sobie poradzi

katiusza1985,ja tam mam mdłości raz kiedyś, w ogóle ich nie odczuwam. Za to odczuwam wzmożony apetyt,senność,lekki ból piersi i jestem zmęczona praktycznie odkąd się obudzę. Każdy inaczej przechodzi i tyle

Mandragorrka,to witam w klubie,bo ja 10 tc i też bezobjawowo praktycznie

Denaris,ale zrobiłaś mi ochotę na placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym.... Normalnie ślinotoku dostaję na samą myśl.

aisa84,zmusili Cię tak na prawdę do bycia chrzestną to jak dla mnie nie musisz udawać kochającej cioci nagle... Skoro formalność to formalność a nie odstawianie z szopek z dzwonieniem do chrześnicy"bo tak wypada".
Jestem spokojna ale za tekst o chrzcie w razie W,bo dziecko może umrzeć to strzeliłabym w pysk za to i w życiu się nie odezwała :/ Jak tak można powiedzieć? Widzę masz niekolorowo z teściową,ale najlepiej to po prostu czasem olać to,bo w naszym stanie po co się czymś przejmować i wkurzać

Moje ukochane spodnie założyłam ostatni raz na jakieś kilka mieisęcy I to jeszcze myślałam,że są dobre i przechodziłam w nich cały dzień i po godzinie od założenia zaczęły mnie uwierać Coś okropnego....

[małaPaulina]

aisa84 to kiepsko,troche przegiela szczegolnie z tym przykladem jak cos sie stanie dziecku ale co zrobisz?Moja tesciowa odkad sie dowiedziala ze nie chrzcimy to sie nie odzywa...
Ja nie wiem jak ktos może się w to wtrącac w ogole,wg mnie decyduja rodzice dziecka i tylko rodzice a nie babcie,prababcie i kto jeszcze?to jest chore
Moje babcie jeszcze nie wiedza ze jestem w ciazy,takze pewnie awantury przede mna hehe

Metamfetaminax skad ja to znam? ja nosze spodniczki,sukienki i getry,nic wiecej nie mam

[Mo_onika_ika]

Napisane przez Niestabilna

Jak chcesz słońce. .. moge zrobic na kolorowo
Tylko mnie irytuje to ze to bedzie takie porozrzucane po wątku. A tak naprawdę wszystko powinno byc na pierwszej stronie żeby nie szukać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale już drugi wątek poprowadzimy ładnie i będzie już przygotowany spis itp
Do listy będziesz mogła dopisać przeczucia co do płci i obok co tam lekarz zobaczył :P no i zdjęcia każdego maleństwa obok ja linki do zdjęć zapisuję od razu obok opisów :P Jeszcze tylkooo troszkę do przejrzenia mam hahaha chyba 60 uzbierałam :P Tylko jeżeli mamusie bez szczegółowych danych się nie odezwą to zostaną dodane do listy zaginionych

[Niestabilna]

Napisane przez aisa84

Właśnie ostatnio koleżanka mi mówiła, że robi takie placki z ciasta ale ona najpierw formuje ciasto w placki i nie wrzuca na olej tylko na wrzątek i gotuje jak kluski śląskie a później je smaży jak ostygną lekko... Twój przepis wydaje się być szybszy


Ostatnio rozmawiałyśmy o chrzcinach czy ich braku... mówiłam, że teściowa ma to gdzieś bo sama swoich dzieci nie ochrzciła...jej córeczka też nie chrzczona swoją córkę ochrzciła ze względu na męża bo on jest wierzący. Ja nie chodzę do kościoła (chrzest i wszytsko mam ale nie chodzę) a zostałam wmanewrowana w bycie chrzestną siostrzenicy Tż-a. 6 lat temu już... i zawsze mówiłam, że nie chcę być chrzestną bo nie i już. To wmawiali mi, że tylko tak dla formalności żeby ktoś był no więc zostałam
Za siostrą Tż-a nie przepadam i jest dla mnie fałszywą osobą więc kontaktujemy się ze sobą tylko w razie konieczności a prezenty dla małej na ważne okazje dajemy... teraz nagle teściowa wyskakuje mi, że powinnam dzwonić do małej i w ogóle żeby ona chociaż wiedziała, że ma chrzestną (ja nie dzwonię bo nie lubię siostry Tż i mała moim zdaniem jest wychowana tragicznie). Powiedziałam, że dla mnie to całe bycie chrzestną to jest szopka i że mówiłam na samym początku, że nie chcę nią być
i wiecie co??? teściowa zdziwiona, że naszego dziecka nie ochrzcimy
mówię jej, że przecież ona żadnego swojego nie ochrzciła...to ona do mnie czy się nie boję, że moje dziecko będzie szykanowane w szkole z powodu braku chrztu więc próbuję jej uświadomić, bo chyba zapomniała albo coś i pytam czy jej dzieci były szykanowane??? na to ona walnęła tekstem " a jak coś się stanie dziecku malutkiemu i będzie trzeba pochować?"
na szczęście zadzwonił Tż i temat urwany...
jezu... co to za teksty w ogóle
koniec i tak był najlepszy... bo ja mówię, że nikt mi się nie powinien wtrącać w to co robimy a ona do mnie "nie no ja się nie wtrącam bo mnie to w sumie nie obchodzi"
rozdwojenie jaźni normalnie
na szczęście opanowałam sztukę olewania tego co mówi i naprawdę głupie rzeczy, które powie mnie już nie ruszają bo sobie tłumaczę, że lepiej zachować wyższy poziom


Aaaa... a na koniec było, że siostra Tż mogła jednak wybrać na chrzestną sąsiadkę bo częściej małej prezenty robi

:banghead::banghead::bang head::banghead:

Sent from my GT-I8190 using Wizaz Forum mobile app

[Metamfetaminax]

małaPaulina,ja już tydzień czekam na moje dresowe-wyjściowe spodnie i coś nie przychodzą :/ Póki co w inne jeansy wchodzę już jako tako,więc chyba będę musiała wpakować się w legginsy...

Monika,to dużo roboty przed Tobą
A mnie tam gdzieś masz ?


Poszłam po spodnie do sklepu,wystrzeliłam dosłownie jak z procy,bo do sklepu odzieżowego mam 5 minut drogi i spodni nie kupiłam,za to kupiłam sobie stanik i majtunie ale co... zawsze 75B zapinałam na ostatnie zapięcie a teraz muszę zapinać na pierwsze i coś czuję,że za miesiąc znowu stanik będę kupować,bo ten coś nie bardzo pasuje Jakby za mały.. A myślałam,że aż tak biust mi nie urósł

[Aneta???]

Ale macie przeboje z teściami, ale i tak wam zazdroszczę bo ja ich nie mam wcale i nie wiem jak to jest ich mieć Wiem tylko że moja teściowa to fajna babka była, dobry z niej człowiek był.Mamy moich rodziców i oni nam muszą wystarczyć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[carolciuska]

Przyznac sie, ktora narzeka na brak objawow? :p bo przyjade zaraz i przejaze moja sennosc notoryczna, ciagle uczucie "mam cos w gardle, bede rzygac" oraz auaa moj brzuch, auaa moja dupa! )))

Bylam rano na badaniach, krew, mocz itd.
Wrocilam, mialam zamiar chociaz odkurzyc, bo podloga blaga o to. I co zrobilam? Zasnelam!!!! Wrrr. Sama jestem zla na siebie, jestem sflaczala, ale widocznie moje 6 cm malenstwo ma takie widzimisie: spij matka i juz

Super, ze ktos zajmie sie watkiem nie wiedzialam nawet, ze jest nas az tyle
Tez musze kupic stanik, cycki mi sie wylewaja z moich starych 70 C.
Jak wasze brzuchy? Rosna pomalu? Ja ostatnio patrze w lustro i mowie ooo fajnie cos juz widac! Ale to byl chyba tylko gaz.....

[Latte88]

Napisane przez carolciuska

Przyznac sie, ktora narzeka na brak objawow? :p bo przyjade zaraz i przejaze moja sennosc notoryczna, ciagle uczucie "mam cos w gardle, bede rzygac" oraz auaa moj brzuch, auaa moja dupa! )))

Bylam rano na badaniach, krew, mocz itd.
Wrocilam, mialam zamiar chociaz odkurzyc, bo podloga blaga o to. I co zrobilam? Zasnelam!!!! Wrrr. Sama jestem zla na siebie, jestem sflaczala, ale widocznie moje 6 cm malenstwo ma takie widzimisie: spij matka i juz

Super, ze ktos zajmie sie watkiem nie wiedzialam nawet, ze jest nas az tyle
Tez musze kupic stanik, cycki mi sie wylewaja z moich starych 70 C.
Jak wasze brzuchy? Rosna pomalu? Ja ostatnio patrze w lustro i mowie ooo fajnie cos juz widac! Ale to byl chyba tylko gaz.....

Ja do szczupłych nie należę i może właśnie dlatego widzę coraz bardziej jak na dole pod pepkiem brzuch się zaokragla. Stanik w ogóle porzecilam chodzę bez miałam małe b wiec na razie daje sobie spokój i chodzę bez ;-). Jednak przy wstawaniu w nocy czuje że są coraz większe i wstaje najpierw ja a później one haha tez byłam na badaniach i pierwsze co jak wróciłam to śniadanie do łóżka i kima do 14 :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[carolciuska]

Napisane przez Latte88

Ja do szczupłych nie należę i może właśnie dlatego widzę coraz bardziej jak na dole pod pepkiem brzuch się zaokragla. Stanik w ogóle porzecilam chodzę bez miałam małe b wiec na razie daje sobie spokój i chodzę bez ;-). Jednak przy wstawaniu w nocy czuje że są coraz większe i wstaje najpierw ja a później one haha tez byłam na badaniach i pierwsze co jak wróciłam to śniadanie do łóżka i kima do 14 :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oo nie jestem sama z tym spaniem. Podobno u szczuplych widac szybciej ciaze, tzn zaokraglony brzuch. Moze za miesiac mi juz cis sie ujawni
Na razie 13 tydzien sobie leci.

[Latte88]

Możliwe, że widać szybciej u szczupłych kobietek, ale ja niestety nie mogę już wciągać brzuszka i wyglądam jak wyglądam czyli ten brzucho jest widoczny. ;-)
A w ogóle schudłam kilogram i nie wiem czy to dobrze czy źle. Tym bardziej, że nie miałam mdłości i wymiotów

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Metamfetaminax]

carolciuska,to mi w pierwszej kolejności możesz spuścić manto Ale dupcia czasem mnie boli jak chodzę,tak w pośladkach kłuje i spać mi się chce ciągle
U mnie od tygodnia jakoś dziwnie widać. Nie wiem czy to ciążowy czy przejedzeniowy... I ciągle jest taki sam.Dla porównania dam zdjęcie,może inni lepiej się znają niż ja. Bo siostra i Tż już mi powiedzieli,że trochę mnie wypchało,i komu wierzyć?

U mnie będzie zaraz szedł 11 tydzień,ale może z uwagi na to,że ogółem zawsze byłam taka sobie S czy tam XS może coś widać. Bo od tygodnia jest taki sam a już z zaparciami i wzdęciami radzę sobie co raz lepiej. Nie wiem już. Zaczęłam się zastanawiać po słowach innych ludzi.

I włosów co raz więcej na brzuchu I robią się czarne... Do tego na piersiach mam białe włoski. Ohydnie to wygląda.

[carolciuska]

Napisane przez Metamfetaminax

carolciuska,to mi w pierwszej kolejności możesz spuścić manto Ale dupcia czasem mnie boli jak chodzę,tak w pośladkach kłuje i spać mi się chce ciągle
U mnie od tygodnia jakoś dziwnie widać. Nie wiem czy to ciążowy czy przejedzeniowy... I ciągle jest taki sam.Dla porównania dam zdjęcie,może inni lepiej się znają niż ja. Bo siostra i Tż już mi powiedzieli,że trochę mnie wypchało,i komu wierzyć?

U mnie będzie zaraz szedł 11 tydzień,ale może z uwagi na to,że ogółem zawsze byłam taka sobie S czy tam XS może coś widać. Bo od tygodnia jest taki sam a już z zaparciami i wzdęciami radzę sobie co raz lepiej. Nie wiem już. Zaczęłam się zastanawiać po słowach innych ludzi.

I włosów co raz więcej na brzuchu I robią się czarne... Do tego na piersiach mam białe włoski. Ohydnie to wygląda.

Fajnie, juz cos widac a wloski tez mam hehehe. Na brzuchu mech, a na cyckach zyla na zyle i swedzace sutki
Moj brzuch wyglada tak ....

[88Ekaterina88]

Napisane przez Denaris

Z tego co słyszałam to z wadą powyżej 1,5 jest wskazanie do CC w szczegolnosci dla minusów. Ja mam +2,5 i +3 i astygmatyzm, ale nie wiem co i jak, lekarz się nie pytał o wadę. Może później mnie skieruje do okulisty.

ja mam na jedno -1,5 na drugie -1 ale nic o tym na razie nie słyszałam

Napisane przez Metamfetaminax

Chyba mi się waga zepsuła... Przedwczoraj z rana miałam 53,9,wczoraj 53,1 a dzisiaj 53,7 kg :/ I już nie wiem czy w końcu tyje czy chudnę :/

to znaczy że musisz wazyć sie na golasa haha

Napisane przez Mandragorrka

Dziewczyny podczytuje Was bo też mam tp na wrzesień, tylko czasu na udzielanie się brak.



Kobieto nie przejmuj się, nie wkrecaj sobie czarnych scenariuszy. Myśl pozytywne. Chyba wczoraj wieczorem któras mamusia pisała właśnie o pozytywnym myśleniu.
Zamiast doszukiwać się złych objawów w każdej ☠☠☠☠☠☠☠e ciesz się brakiem dolegliwości ciążowy. One i tak powinnny ustąpić. W końcu przed nami najpiękniejszy drugi trymestr.
Ciesz się ciążą, to wspaniały czas. Czas kiedy możesz zająć się sobą skupić sie na sobie. Zamiast analizować czy kolejna krostka na nosie, albo sikanie w nocy dwa a nie trzy razy to coś złego zajmij sie czymś przyjemnym.
Poczytaj książke, spotkaj się z koleżanką, idź na spacer. Piękna pogoda zachęca do długich spacerów, słońce święci, człowiekowi aż chce się żyć
I nie czytaj nic na internecie na temat ciąży
Dodam jeszcze ze teraz jestem w 10tc, od samego początku nie miałam żadnych objawów ciąży. Jedyny objaw to dwie kreski na teście. Mimo to jest wszystko w porzadku, wczoraj byłam na usg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o wlasnie ! dobrze gada !

Napisane przez aisa84

Właśnie ostatnio koleżanka mi mówiła, że robi takie placki z ciasta ale ona najpierw formuje ciasto w placki i nie wrzuca na olej tylko na wrzątek i gotuje jak kluski śląskie a później je smaży jak ostygną lekko... Twój przepis wydaje się być szybszy


Ostatnio rozmawiałyśmy o chrzcinach czy ich braku... mówiłam, że teściowa ma to gdzieś bo sama swoich dzieci nie ochrzciła...jej córeczka też nie chrzczona swoją córkę ochrzciła ze względu na męża bo on jest wierzący. Ja nie chodzę do kościoła (chrzest i wszytsko mam ale nie chodzę) a zostałam wmanewrowana w bycie chrzestną siostrzenicy Tż-a. 6 lat temu już... i zawsze mówiłam, że nie chcę być chrzestną bo nie i już. To wmawiali mi, że tylko tak dla formalności żeby ktoś był no więc zostałam
Za siostrą Tż-a nie przepadam i jest dla mnie fałszywą osobą więc kontaktujemy się ze sobą tylko w razie konieczności a prezenty dla małej na ważne okazje dajemy... teraz nagle teściowa wyskakuje mi, że powinnam dzwonić do małej i w ogóle żeby ona chociaż wiedziała, że ma chrzestną (ja nie dzwonię bo nie lubię siostry Tż i mała moim zdaniem jest wychowana tragicznie). Powiedziałam, że dla mnie to całe bycie chrzestną to jest szopka i że mówiłam na samym początku, że nie chcę nią być
i wiecie co??? teściowa zdziwiona, że naszego dziecka nie ochrzcimy
mówię jej, że przecież ona żadnego swojego nie ochrzciła...to ona do mnie czy się nie boję, że moje dziecko będzie szykanowane w szkole z powodu braku chrztu więc próbuję jej uświadomić, bo chyba zapomniała albo coś i pytam czy jej dzieci były szykanowane??? na to ona walnęła tekstem " a jak coś się stanie dziecku malutkiemu i będzie trzeba pochować?"
na szczęście zadzwonił Tż i temat urwany...
jezu... co to za teksty w ogóle
koniec i tak był najlepszy... bo ja mówię, że nikt mi się nie powinien wtrącać w to co robimy a ona do mnie "nie no ja się nie wtrącam bo mnie to w sumie nie obchodzi"
rozdwojenie jaźni normalnie
na szczęście opanowałam sztukę olewania tego co mówi i naprawdę głupie rzeczy, które powie mnie już nie ruszają bo sobie tłumaczę, że lepiej zachować wyższy poziom


Aaaa... a na koniec było, że siostra Tż mogła jednak wybrać na chrzestną sąsiadkę bo częściej małej prezenty robi

Teściowa rulez

Nam tez ostatnio znajoma zaszła za skorę, ona poborzna jak nie wiem co, moj mąż ma odmienne poglady na temat wiary itd., ale mniejsza o to i zaczęły się przepychanki z nią, w którym kościele ochrzcimy dziecko czy w polsko katolickim czy w rzymsko katolickim, na co ja niewiele mysląć, chociaż miałam już jej dość mowię, że w niemieckim to się przymkła w sumie to ochrzcimy a on czy ona pewnie i tak przyprowadzi nam za kilkanaścia lat do domu turasa i na tym sie kończy

Napisane przez carolciuska

Przyznac sie, ktora narzeka na brak objawow? :p bo przyjade zaraz i przejaze moja sennosc notoryczna, ciagle uczucie "mam cos w gardle, bede rzygac" oraz auaa moj brzuch, auaa moja dupa! )))

Bylam rano na badaniach, krew, mocz itd.
Wrocilam, mialam zamiar chociaz odkurzyc, bo podloga blaga o to. I co zrobilam? Zasnelam!!!! Wrrr. Sama jestem zla na siebie, jestem sflaczala, ale widocznie moje 6 cm malenstwo ma takie widzimisie: spij matka i juz

Super, ze ktos zajmie sie watkiem nie wiedzialam nawet, ze jest nas az tyle
Tez musze kupic stanik, cycki mi sie wylewaja z moich starych 70 C.
Jak wasze brzuchy? Rosna pomalu? Ja ostatnio patrze w lustro i mowie ooo fajnie cos juz widac! Ale to byl chyba tylko gaz.....

Co ja dziś pacze ?
Zobaczyłam 3 rozstępy na boczku jak sie było taką chudą to teraz będą sie robić
A brzuch mam mam, wcięcia w tali już prawie brak


Witam leśne ludki

Zrobiłam dzis zupkę kalafiorową, posiedziałam na balkonie- tak słońce grzało, że szkoda było nie posiedzieć i co ? i poszłam na spacer ! chyba musze to powtarzać regularnie

[Roza0609]

Cześć dziewczyny. Wiecie z jakim tekstem moja teściowa wyskoczyła, aby jak najszybciej do pracy wracać i oddać dziecko do żłobka. Masakra jakaś już chce decydować o naszym życiu

[małaPaulina]

carolciuska ja narzekam na brak objawow przyznaje sie
ale dzis tez zasnelam tak kolo 16 na godzinke i obudzilam sie mega glodna tego brzuszka to u ciebie nie widac

Metamfetaminaxno i tu juz cos widac,ja nie mam za bardzo jak wam przeslac zdjecia hm
Mnie tez czasami tylek boli,do tego odcinek lędźwiowy i najgorsze-kolana

[Niestabilna]

Boziu jakie to chude hihihi u mnie to tluszcz...

Sent from my GT-I8190 using Wizaz Forum mobile app

[God Of War 20]

Napisane przez Metamfetaminax

carolciuska,to mi w pierwszej kolejności możesz spuścić manto Ale dupcia czasem mnie boli jak chodzę,tak w pośladkach kłuje i spać mi się chce ciągle
U mnie od tygodnia jakoś dziwnie widać. Nie wiem czy to ciążowy czy przejedzeniowy... I ciągle jest taki sam.Dla porównania dam zdjęcie,może inni lepiej się znają niż ja. Bo siostra i Tż już mi powiedzieli,że trochę mnie wypchało,i komu wierzyć?

U mnie będzie zaraz szedł 11 tydzień,ale może z uwagi na to,że ogółem zawsze byłam taka sobie S czy tam XS może coś widać. Bo od tygodnia jest taki sam a już z zaparciami i wzdęciami radzę sobie co raz lepiej. Nie wiem już. Zaczęłam się zastanawiać po słowach innych ludzi.

I włosów co raz więcej na brzuchu I robią się czarne... Do tego na piersiach mam białe włoski. Ohydnie to wygląda.

Niezły brzuszek jak zaczynasz dopiero 11 tydzień... ja zaczynam w czwartek 12 tydzień i u mnie nie widać za specjalnie...

[zazdrosnica0]

Ja co tydzień robię sobie zdjęcie w bieliźnie od 4 tygodnia w ramach pamiątki. Tak patrząc od pierwszego zdjęcia czyli od 1 stycznia to po mnie widać tylko jak chudnę rano jestem płaska, a wieczorem mam wzdęty brzuch i wtedy już mam wielki brzuch.
Dziś byłam w H&M po przymierzać spodnie ciążowe i udało mi się kupić na allegro takie same jak mierzyłam właśnie w sklepie, nowe za 60 zł z wysyłka, a cena sklepowa to 149 zł ale nie wiem kiedy je ubiorę bo puki co mieszczę się spokojnie we wszystkie sprzed ciąży

[God Of War 20]

Napisane przez zazdrosnica0

Ja co tydzień robię sobie zdjęcie w bieliźnie od 4 tygodnia w ramach pamiątki. Tak patrząc od pierwszego zdjęcia czyli od 1 stycznia to po mnie widać tylko jak chudnę rano jestem płaska, a wieczorem mam wzdęty brzuch i wtedy już mam wielki brzuch.
Dziś byłam w H&M po przymierzać spodnie ciążowe i udało mi się kupić na allegro takie same jak mierzyłam właśnie w sklepie, nowe za 60 zł z wysyłka, a cena sklepowa to 149 zł ale nie wiem kiedy je ubiorę bo puki co mieszczę się spokojnie we wszystkie sprzed ciąży

Też miałam plan robić zdjęcia ale nie mogę się za to zabrać a najlepiej gdzieś z rana robić a nie po jedzeniu
To faktycznie Ci się udało też kupiłam sobie takie spodnio-legginsy bo dżinsy noszę z wyższym stanem nie biodrówki i troszkę mnie gniotą już.

Smarujecie czymś brzuszki?

[zazdrosnica0]

Napisane przez God Of War 20

Też miałam plan robić zdjęcia ale nie mogę się za to zabrać a najlepiej gdzieś z rana robić a nie po jedzeniu
To faktycznie Ci się udało też kupiłam sobie takie spodnio-legginsy bo dżinsy noszę z wyższym stanem nie biodrówki i troszkę mnie gniotą już.

Smarujecie czymś brzuszki?

Ja właśnie robię w czwartki po obudzeniu (tj ogarniam się i ubieram tą samą bieliznę za każdym razem co by ciągłość historyjki była )

To są typowe dzinsy z pasem, ale takim niskim na zakładkę jak w załączniku, bo szczerze sobie nie wyobrażam ubrania spodni z wysokim pasem w lecie dziś w przymierzalni było mi już w nich gorąco

[88Ekaterina88]

Napisane przez God Of War 20

Też miałam plan robić zdjęcia ale nie mogę się za to zabrać a najlepiej gdzieś z rana robić a nie po jedzeniu
To faktycznie Ci się udało też kupiłam sobie takie spodnio-legginsy bo dżinsy noszę z wyższym stanem nie biodrówki i troszkę mnie gniotą już.

Smarujecie czymś brzuszki?

ja zaczęłam jakims niemieckim kremem do brzuszkow, tylka i piersi na cuda nie liczę, ale zobaczymy jak się spisze

[zazdrosnica0]

Ja smaruję się od szyi w dół czystym masłem shea, które jest w każdym kremie na rozstępy i ogólnie w kremach dla przyszłych mam. Czystym masłem można również od samego początku smarować maluszka. Super się wchłania, nawilża, skóra jest mięciutka i elastyczna

[DorissiriD]

Też muszę wreszcie kupić sobie jakieś spodnie bo do tej pory chodzę w dżinsach rozpiętych wiszących na pasku zwykłym ewentualnie w getrach, ale przy moich grubych nogach uznaję taki strój tylko w domu.

Jestem tak nieregularna w smarowaniu się czymkolwiek, że nawet o tym nie pomyślałam a poza tym po pierwszej ciąży mam mnóstwo rozstępów... Najpierw zrobiły mi się dwie kreseczki koło pępka, tak od spodu brzucha więc na początku nie zauważyłam. W ostatnim miesiącu zorało mi cały brzuch... Ale w sumie poprzejmowałam się chwilę, a że TŻ to paskudztwo akceptował, a nawet patrzył z podziwem to zaakceptowałam nowy brzuch
Ciekawe czy w tej ciąży dojdą mi jakieś nowe rozstępy...

[Ana***]

Metamfetaminax brzuszek już widać mi też się zaokrąglił

carolciuska piękności

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez zazdrosnica0

Ja co tydzień robię sobie zdjęcie w bieliźnie od 4 tygodnia w ramach pamiątki. Tak patrząc od pierwszego zdjęcia czyli od 1 stycznia to po mnie widać tylko jak chudnę rano jestem płaska, a wieczorem mam wzdęty brzuch i wtedy już mam wielki brzuch.

U mnie to samo, wieczorem mi wypycha rano też coś tam widać ale wieczorem duużo bardziej

Napisane przez God Of War 20

Też miałam plan robić zdjęcia ale nie mogę się za to zabrać a najlepiej gdzieś z rana robić a nie po jedzeniu
To faktycznie Ci się udało też kupiłam sobie takie spodnio-legginsy bo dżinsy noszę z wyższym stanem nie biodrówki i troszkę mnie gniotą już.

Smarujecie czymś brzuszki?

Ja smaruje emulsją babydream z rossmana. Ostatnio wstawiałam linka z oceną składów różnych preparatów na rozstępy dla kobiet w ciąży. Zerknij sobie http://www.srokao.pl/2011/03/analiza.html#more



Piszecie o spodniach ciążowych. Póki co mieszczę się w legginsy zwykłe na gumkę i jak narazie tak sobie chadzam

[agnes 20]

Napisane przez zazdrosnica0

Ja co tydzień robię sobie zdjęcie w bieliźnie od 4 tygodnia w ramach pamiątki. Tak patrząc od pierwszego zdjęcia czyli od 1 stycznia to po mnie widać tylko jak chudnę rano jestem płaska, a wieczorem mam wzdęty brzuch i wtedy już mam wielki brzuch.

też miałam taki plan żeby robić sobie pamiątkowe zdjęcia, ale ja ograniczę się chyba do zdjęć robionych pod koniec każdego miesiąca.
Jeśli chodzi o brzuszek to mam podobnie, rano właściwie nie widać nic, za to wieczorem masakra po prostu

[Szoonka]

Czesc dziewczyny przepraszam ze tak zadko sie odzywam, ale dwoje dzieci i inne obowiazki niestety nie pozwalaja mi czesto do kompa siadac. Czytam na bierzaco w tel. ale nie lubie z tel. pisac. Widze ze wzielyscie sie za porzadki w watku bardzo sie ciesze ze jest ktos chetny do tej roboty jak bedziecie chcialy to dodam liste do pierwszego postu mnie tez dopiszcie jesli mozna ja nie mam przeczuc co do plci , ale chcialabym chlopca ( bo mam juz dwie corcie ).

ps. sorki za brak pl znakow, ale pisze z tel i kiepsko mi to idzie