Płeć dzidziusiów poznajemy i imiona nadajemy. Mamusie V-VI 2014 cz.V

[Myska0]

Napisane przez asiulka_22

dzięki za uświadomienie,,, hehe ja cały czas myślałam że to sowy

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Jednak pojadę na te ćwiczenia.. Ruszę ten tyłek.. Może się nie rozchoruję..

[karolkya]

Napisane przez asiulka_22

poniżej moje łupy
- są wśród nich 2 śpiworki / jedna grubsza biało- bezowa kołderka , i polarkowy mis/
- udało mi się też kupic maskotke : misiek który ma w środku lampki i zmienias=ją się kolory - uwaga !! za całe 1 zł

Śliczne

Karlain miałaś przeżyć... oby tak jak mówisz dzidzia była zdrowa ja wychodzę z założenia że mogę nie spać, męczyć się przy 3 schodkach, brać leki jakie mi każą, wymiotować i ogólnie czuć się niekoniecznie, nawet leżeć i nic nie robić aby tylko maleństwo urodziło się zdrowe

[monijaaa]

Asiulka łowy bomba

[JJJustynAAA]

Napisane przez madziuuula

Na wyczucie Przy Olim sprawdziły się smoki aventa więc idę w tą stronę, one są takie najbardziej proste, nie w wydziwianych kształtach więc mam nadzieję że się sprawdzą i teraz
A butle też aventa, ze względu na trwałość materiału i uniwersalność zakrętki Jak smok aventa nie przypasi, bo on twardszy to można lovi podłożyć (te też dokupiłam, same gumki do butki), no ale teraz poszłam w avent naturals, bo jednak bardziej piersiowe
No a liczę, że mi się uda cyckować troszkę
Wytrzymała musi być bo spodziewam sie drugiego łobuza

Poza tym nigdy nie uda Ci sie w 100% dopasować, Olaf smoka chwycił od razu ale w 7 m-cu przestał korzystać i spoko ALe kumpeli mała od początku żadnego nie chciała, mamuśka musiała kupowac przeróżne a i tak
Co do butli to ja sie pół roku męczyłam z nauczeniem mojego uparciucha że nie tylko cycuś może go napoić, więc też nie jest łatwo

No tak ja nie mam wyczucia - bo nie miałam jeszcze Oliego No nic też raczej będę uderzała w Aventa - mam już 2 butelki antykolkowe, teraz szukam podgrzewacza i sterylizatora z aventa...

A jak czegoś nie będę wiedziała to będę uderzała do was

sylvunia moim zdaniem warto jeszcze poczekać... 16 tc to zdecydowanie za wcześnie... Ja zaczęłam kupować cokolwiek dla dzidzi gdzieś koło 22-23 tc.

karlain witaj

niki w dniu rocznicy obyście byli razem do 40 rocznicy

paulka za kolejny tc.

kasian super że u Hani ciut lepiej...

Co do wyprawki to ja też staram się systematycznie coś kupować żeby potem nie osiwieć przez kwotę jaką trzeba będzie wydać jednorazowo...
Zostało nam łóżeczko, wanienka, chemia dla dzidzi no i dla mnie do szpitala... A poza tym smoczki, buteleczki i wiele innych - czyli kurcze dużo tego jeszcze

kasian, ilkas zazdroszczę wam po trosze że macie taka radość dzięki tym swoim dzieciom... a ja muszę jeszcze tyle czekać żeby się doczekać takiego buziaki

mamaktosia lubie czytać twoje wywody... Dużo mądrości w nich jest... Chyba zacznę je sabie drukować i wieszać na lodówce

asiulka te ciuszki są super

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Zmykam na spotkanie i do domku...

Miłego popołudnia Brzuchatki

[Karlain]

Napisane przez karolkya

Śliczne

Karlain miałaś przeżyć... oby tak jak mówisz dzidzia była zdrowa ja wychodzę z założenia że mogę nie spać, męczyć się przy 3 schodkach, brać leki jakie mi każą, wymiotować i ogólnie czuć się niekoniecznie, nawet leżeć i nic nie robić aby tylko maleństwo urodziło się zdrowe

dokładnie to samo sobie powtarzam, ważne, żeby dzidzia się zdrowa urodziła, wtedy ja też już będę mogła leczyć się bez obaw i jakoś wyjdę z tego
muszę wspomnieć, że noszę też pończochy przeciw-żylakowe (pomimo, że nie miałam dużego brzucha macica tak uciska na naczynia wewnątrz, że moje nogi były 2 razy większe, taki miałam zastój, popękało mi duzo naczyń i powyłaziły żylaki.
W moim przypadku nasiliła się egzema skóry i całe ciało codziennie smaruję emolientami, hydrokortyzon, w razie pojawienia się ostrych zmian skórnych itd.
Najgorsze jednak sa zaburzenia rytmu serca, chciałabym rodzić naturalnie, ale muszę się nastawić na cesarkę, gdyby parcie, i ból wprawiły mnie w migotanie przedsionków....

Ja i tak jestem radosna każdego dnia, bo to coś niesamowitego mieć w sobie to maleństwo

brzuch strzelił mi dopiero w 20 tyg ciąży (zdjęcie sama robiłam)

JJJustynAAA cześć

właściwie to piersi powinnam zamazać, nie chce dostać upomnienia, ale jak to teraz mam zrobić jak już wstawiłam zdjęcie?

[Ramona_85]

Napisane przez asiulka_22

bylam dzisiaj na małych zakupkach w SH i przybyło kilka ciuszków
p.s spoiszki, pajacyki , kaftaniki juz chyba w pełni zaopatrzone mam. teraz staram sie kupować troszke większe ciuszki, ale np, te spodenki na poniższych zdjęciach to na 3-6 mies, niektóre al na zdjęciu wyszły na wielkie

poniżej moje łupy
- są wśród nich 2 śpiworki / jedna grubsza biało- bezowa kołderka , i polarkowy mis/
- udało mi się też kupic maskotke : misiek który ma w środku lampki i zmienias=ją się kolory - uwaga !! za całe 1 zł

super łowy

ja tez jak jest coś ładnego naprawdę, to staram się brać, mimo że wieksze, ale jak będzie potrzeba np. za rok w nastepne lato ubrac nasza księżniczkę w sukienkę, to gdzie ja taką znajdę za 2 złote
a zakładam, że czasu na zakupy będzie mniej, bo widze co jest po swoich szwagroskich



Paulka i Aga gratulacje z okazji "22"






no i dziękuję kochane

[beatusia10]

Napisane przez BieniekI

To przynajmniej w domu rób sobie przerwy w siedzeniu przy kompie i się trochę poruszaj...A reakcję Twojego szefa pozostawiam bez komentarza...

a niee, w domu, to ja chwilę siedzę, później bach na jeden bok, na drugi, co chwilę jakaś herbata czy coś, więc to nie jest, że siedzę jak w robocie za biurkiem i koniec

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Napisane przez Karlain

właściwie to piersi powinnam zamazać, nie chce dostać upomnienia, ale jak to teraz mam zrobić jak już wstawiłam zdjęcie?

heh bezwstydnica śliczny brzuszek!!!

asiulka- łowy cudne

dobra, uciekam do domu, do później

[kasiab91]

O Boże Asia jakie to piękne wszystko

madziula - widziałam te jegginsy w pepco nawet dość fajne, ale mnie uwierałaby ta gumka bo za nisko
No to Oli widzę, że jak kotek. Chodzi własnymi ścieżkami

Ja właśnie kaczorkowi robię obiad tzn udka się pieką, a później frytki dosmażę do nich... Tylko surówkę jakąś muszę wykminić...

[VwVampirka]

Nikii, wszystkeigo naj, naj, naj z okazji rocznicy, byście z mężem zawsze świetnie się dogadywali i w czwórkę tworzyli radosną i szczęśliwą rodzinkę


Ja też się pochwalę, bo kupiłam Nie jest to żaden z polecanych ani najlepszych typów, ale kosztował grosze, więc jeśli będziemy mieś fundusze na lepszy, to nie będziemy żałować kasy za ten, a jak nie będziemy, to nie muszę się już martwić, że nam nie starczy

No i trochę gorsze wieści, dalej mnie brzuch boli... tzn jak siedzę albo leżę, to jest ok, zupełnie nic nie czuję, ale jak tylko wstanę, to boli mnie tak nisko i ledwo 2 kroki robię... wczoraj mnie już tak nie bolało (więc raczej nie ten spacer), ale znowu w nocy TŻ miał koszmary i tak się rzucał, że uderzył mnie w brzuszek i trochę zabolało... dzidzia też się wystraszyła, bo zaraz zaczęła się rzucać, ale jak położyłam rękę na brzuszku i coś tam Jej powiedziałam, to się uspokoiła... ale gdyby to miało jakoś zaszkodzić, to chyba inaczej by się objawiało... Mam nadzieję, że do jutra mi przejdzie, jak nie, to chyba będę musiała dzwonić do gina, albo iść na IP... ewentualnie jutro będę na tej edukacji przedporodowej (o ile będę mogła jutro chodzić), to się położnej spytam, czy powinnam się martwić i coś robić...

Napisane przez ilkas

Moje dziecko zaczęło dawać mi buziaki Do tej pory tylko ja ją całowałam A teraz jak mówię "daj mamie buziaka" to się tak słodko nachyla i tak niezdarnie cmoka usteczkami..albo otwiera całą buzię Ehh..Takie drobiazgi...a potrafią mnie strasznie rozczulić...

jej, ale fajnie

Napisane przez beatusia10

...o dziś miałam taką sytuację na drodze, że aż mnie brzuch rozbolał.. skręcałam na skrzyżowaniu w prawo, a auto pojechało prosto i zatrzymałam się na krawężniku.. dobrze, że z prawej strony auto jechało bardzo wolno i on wyhamował, bo nie chcę wiedzieć, co by było

Ale miałaś przygodę :mdleję: dobrze, że nic się Wam nie stało, chociaż na pewno mocno się zdenerwowałaś a co do pracy, to jak pozostałe dziewczyny uważam, że i tak nikt nie będzie pamiętał tego ile siedziałaś w pracy i ile ryzykowałaś przed porodem, jak już wrócisz z macierzyńskiego Więc nie warto!

Napisane przez asiulka_22

HEJ, HEJ
ale mam lekturkę na popołudnie : 11 stron do nadrobienia póki co to tak ogólnie : Gratuluje wszytskich nowych rozpoczętych tygodni, i udanych wizyt
no i oczywićie codziennych kopniaczków maleństw
----------------------------------------------------
bylam dzisiaj na małych zakupkach w SH i przybyło kilka ciuszków
p.s spoiszki, pajacyki , kaftaniki juz chyba w pełni zaopatrzone mam. teraz staram sie kupować troszke większe ciuszki, ale np, te spodenki na poniższych zdjęciach to na 3-6 mies, niektóre al na zdjęciu wyszły na wielkie

PAULKA >> mam tez mały prezencik dla Zosi i Ani poprostu się zakochasz , kiedys kupiłam a dzisiaj patrze i to samo / więc mam 2 szt/, i od razu pomyślałam o twoich blizniaczkach hehe w sam raz będzie na letnie , ciepłe dni
więc podeślij mi adres i dane Priv, jutro będe obok poczty to Ci wyśle.
========================= ========================= ===
poniżej moje łupy
- są wśród nich 2 śpiworki / jedna grubsza biało- bezowa kołderka , i polarkowy mis/
- udało mi się też kupic maskotke : misiek który ma w środku lampki i zmienias=ją się kolory - uwaga !! za całe 1 zł

Jak zwykle wszystko śliczne

[madziuuula]

No nie przyszła paczka z all i moje bezsmokowe niemal dziecko porwało smoczki :p zaczynam sie bać, będzie wszystko Rysiowi podbierał

Wysłane z mojego MIST przy użyciu Tapatalka

[Ramona_85]

Napisane przez VwVampirka

Ja też się pochwalę, bo kupiłam Nie jest to żaden z polecanych ani najlepszych typów, ale kosztował grosze, więc jeśli będziemy mieś fundusze na lepszy, to nie będziemy żałować kasy za ten, a jak nie będziemy, to nie muszę się już martwić, że nam nie starczy

pochwal się jaki model

Napisane przez madziuuula

No nie przyszła paczka z all i moje bezsmokowe niemal dziecko porwało smoczki :p zaczynam sie bać, będzie wszystko Rysiowi podbierał

nie przejmuj się, u nas nasza Julka (2l.), jak poszłam z nią po rzeczy - mówiłam że dla dzidzi- ona już też wiedziała, to jak przyszłyśmy do domu, dobrała się do tych butelek i smoka do buzi, musiała pewnie wypróbować

[paulka0212]

Napisane przez asiulka_22

poniżej moje łupy
- są wśród nich 2 śpiworki / jedna grubsza biało- bezowa kołderka , i polarkowy mis/
- udało mi się też kupic maskotke : misiek który ma w środku lampki i zmienias=ją się kolory - uwaga !! za całe 1 zł

Jakie cuuuudne te ciuszki

[kasiab91]

Napisane przez madziuuula

No nie przyszła paczka z all i moje bezsmokowe niemal dziecko porwało smoczki :p zaczynam sie bać, będzie wszystko Rysiowi podbierał

Wysłane z mojego MIST przy użyciu Tapatalka

Zobaczysz, że jednym cyckem Rysia będziesz karmić a do drugiego Oliś będzie podchodził

U mnie Olusia chyba nową zabawę wymyśliła, bo tak jakoś brzuch mi z jednej strony się unosi...

[beatusia10]

Napisane przez Karlain

dokładnie to samo sobie powtarzam, ważne, żeby dzidzia się zdrowa urodziła, wtedy ja też już będę mogła leczyć się bez obaw i jakoś wyjdę z tego
muszę wspomnieć, że noszę też pończochy przeciw-żylakowe (pomimo, że nie miałam dużego brzucha macica tak uciska na naczynia wewnątrz, że moje nogi były 2 razy większe, taki miałam zastój, popękało mi duzo naczyń i powyłaziły żylaki.
W moim przypadku nasiliła się egzema skóry i całe ciało codziennie smaruję emolientami, hydrokortyzon, w razie pojawienia się ostrych zmian skórnych itd.
Najgorsze jednak sa zaburzenia rytmu serca, chciałabym rodzić naturalnie, ale muszę się nastawić na cesarkę, gdyby parcie, i ból wprawiły mnie w migotanie przedsionków....

Ja i tak jestem radosna każdego dnia, bo to coś niesamowitego mieć w sobie to maleństwo

to faktycznie masz przeboje, nie zazdroszczę ale podziwiam to, że mimo tego wszystkiego jesteś radosna każdego dnia tak trzymać

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez VwVampirka

No i trochę gorsze wieści, dalej mnie brzuch boli... tzn jak siedzę albo leżę, to jest ok, zupełnie nic nie czuję, ale jak tylko wstanę, to boli mnie tak nisko i ledwo 2 kroki robię... wczoraj mnie już tak nie bolało (więc raczej nie ten spacer), ale znowu w nocy TŻ miał koszmary i tak się rzucał, że uderzył mnie w brzuszek i trochę zabolało... dzidzia też się wystraszyła, bo zaraz zaczęła się rzucać, ale jak położyłam rękę na brzuszku i coś tam Jej powiedziałam, to się uspokoiła... ale gdyby to miało jakoś zaszkodzić, to chyba inaczej by się objawiało... Mam nadzieję, że do jutra mi przejdzie, jak nie, to chyba będę musiała dzwonić do gina, albo iść na IP... ewentualnie jutro będę na tej edukacji przedporodowej (o ile będę mogła jutro chodzić), to się położnej spytam, czy powinnam się martwić i coś robić...


Ale miałaś przygodę :mdleję: dobrze, że nic się Wam nie stało, chociaż na pewno mocno się zdenerwowałaś a co do pracy, to jak pozostałe dziewczyny uważam, że i tak nikt nie będzie pamiętał tego ile siedziałaś w pracy i ile ryzykowałaś przed porodem, jak już wrócisz z macierzyńskiego Więc nie warto!

ojej, bidulko Ty, mam nadzieję, że przejdą Ci te bóle... ale wyobrażam sobie, jak się musiałaś przestraszyć w nocy

co do mojej przygody- no nie powiem serce mi stanęło na moment, ale później całą drogę się wyzywałam, że pojechałam boczną uliczką

heh, powiedz u mnie w pracy, że coś ryzykujesz, to Cię zabiją śmiechem. Daj spokój, ciąża to nie choroba ale zgadzam się z Tobą- nikt nie będzie pamiętał, że pracowałam do porodu powoli dojrzewam do L4

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez kasiab91

Zobaczysz, że jednym cyckem Rysia będziesz karmić a do drugiego Oliś będzie podchodził

U mnie Olusia chyba nową zabawę wymyśliła, bo tak jakoś brzuch mi z jednej strony się unosi...

hehe, no to by było dobre

[kasiab91]

beatusia Ty dojrzewasz do L4, a ja chyba do kupna piłki tej dużej do ćwiczeń bo mój kręgosłup już nie wyrabia, boli okropnie w lędźwiach
Madziulka - pomoże ta piłka chociaż trochę??

[Pallas Ril]

Która to napisała, że od dziś promocja na Lovele w Tesco?! No przyznać się! :P

Pojechałam tam dzisiaj i niestety na Loveli się nie skończyło :P Mają wszystkie ciuszki przecenione o 30% (i nie tylko jakieś końcówki, ale całą kolekcję). Obkupiłam się strasznie, tzn Hanię Jak mąż wróci do domu to po mnie............

[Lucynka20xd]

Napisane przez Pallas Ril

Która to napisała, że od dziś promocja na Lovele w Tesco?! No przyznać się! :P

Pojechałam tam dzisiaj i niestety na Loveli się nie skończyło :P Mają wszystkie ciuszki przecenione o 30% (i nie tylko jakieś końcówki, ale całą kolekcję). Obkupiłam się strasznie, tzn Hanię Jak mąż wróci do domu to po mnie............

hehe dobre , dobre

[Martusiaaa21]

U

Napisane przez Pallas Ril

Która to napisała, że od dziś promocja na Lovele w Tesco?! No przyznać się! :P

Pojechałam tam dzisiaj i niestety na Loveli się nie skończyło :P Mają wszystkie ciuszki przecenione o 30% (i nie tylko jakieś końcówki, ale całą kolekcję). Obkupiłam się strasznie, tzn Hanię Jak mąż wróci do domu to po mnie............

Ja też byłam w tesco, ostatni proszek był hehe

Kupiłam też dla emilki kurteczke tak na 3-6 miesiąca za 12zl-przeceniona z 42 i bluzę polarkowa za 14zl

A ciuszkow pełno slicznych ale ja już pajacow i body nie kupuje bo za dużo będę miec

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasiab91]

Napisane przez Pallas Ril

Która to napisała, że od dziś promocja na Lovele w Tesco?! No przyznać się! :P

Pojechałam tam dzisiaj i niestety na Loveli się nie skończyło :P Mają wszystkie ciuszki przecenione o 30% (i nie tylko jakieś końcówki, ale całą kolekcję). Obkupiłam się strasznie, tzn Hanię Jak mąż wróci do domu to po mnie............

Napisane przez Martusiaaa21

Ja też byłam w tesco, ostatni proszek był hehe

Kupiłam też dla emilki kurteczke tak na 3-6 miesiąca za 12zl-przeceniona z 42 i bluzę podatkową za 14zl

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A ja u siebie mam tylko tesco supermarket, a nie hiper i takich cudeniek nie ma

[monijaaa]

Napisane przez Pallas Ril

Która to napisała, że od dziś promocja na Lovele w Tesco?! No przyznać się! :P

Pojechałam tam dzisiaj i niestety na Loveli się nie skończyło :P Mają wszystkie ciuszki przecenione o 30% (i nie tylko jakieś końcówki, ale całą kolekcję). Obkupiłam się strasznie, tzn Hanię Jak mąż wróci do domu to po mnie............

Ja

[Ramona_85]

Napisane przez kasiab91

A ja u siebie mam tylko tesco supermarket, a nie hiper i takich cudeniek nie ma

u mnie to samo

do hipermarketu mam jakieś 30 km

[Aldrin]

Napisane przez kasiab91

beatusia Ty dojrzewasz do L4, a ja chyba do kupna piłki tej dużej do ćwiczeń bo mój kręgosłup już nie wyrabia, boli okropnie w lędźwiach
Madziulka - pomoże ta piłka chociaż trochę??

po pierwszym ćwiczeniu nic nie pomoże ale po systematycznym powinno pomóc, mi trochę pomogło a mąż też mniej narzeka

[karolkya]

no to postanowione jutro do lekarza, wypytać, wybadać, uspokoić się mam nadzieje ...

dziś P. składa zakupiony słupek a ja nadzoruję

[paulka0212]

Napisane przez Pallas Ril

Która to napisała, że od dziś promocja na Lovele w Tesco?! No przyznać się! :P

Pojechałam tam dzisiaj i niestety na Loveli się nie skończyło :P Mają wszystkie ciuszki przecenione o 30% (i nie tylko jakieś końcówki, ale całą kolekcję). Obkupiłam się strasznie, tzn Hanię Jak mąż wróci do domu to po mnie............

Pochwal się co kupiłaś


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[principessina]

Czesc Kochane! my juz po usg polowkowym dzidzius caly i zdrowy taki fajny pulchniutki sie wydawal doktorek mnie zwazyl juz 56.5 kg!

[beatusia10]

Napisane przez kasiab91

beatusia Ty dojrzewasz do L4, a ja chyba do kupna piłki tej dużej do ćwiczeń bo mój kręgosłup już nie wyrabia, boli okropnie w lędźwiach
Madziulka - pomoże ta piłka chociaż trochę??

hehe, piłkę też mam na liście życzeń miałam już jedną, ale koty też ćwiczyły no i się przebiła

[pomarancza24]

Napisane przez Nikii89

Seleniti a może wcześniej zorganizujcie spotkanie rodziców

Karlain witaj

Madziula może mu się odmieni U Nas sa najpierw buziaczki, przytulani a potem „ami”

Martuszka ale chodzi Ci o pomarańcze, mandarynki ?? To mój syn jakoś po 7m już próbował i nic mu nie było. Oczywiście obierałam mu nawet z tej cienkiej warstwy co normalnie dorosły je.


Dzień dobr
Dzisiaj nocka lepsza
Mamy trochę śniegu za oknem to wyjdziemy na spacer później.

Co do tej historii dziewczynki zamienionej w chłopca (czy na odwrót to było) to mnie ta myśl wczoraj zastopowała, bo chciałam literki dla dzieci już kupić. Ale stwierdziłam że poczekam do next USG jeszcze na 4 potwierdzeni:

Dzisiaj mamy 4 rocznicę bycia razem

Gratuluję, ja już mam 11 lat:-D

Napisane przez kasian86

Dzień dobry :

Dziewczyny dziękuję ogromnie za zainteresowanie pupcią Hanuli, jesteście kochane :c

No więc ogólnie nocka nienajgorsza, wieczorem jej posmarowałam grubą wartwą bepanthenu, przebudziła się jakoś po 1, więc zmieniłam jej pieluchę i posmarowałam znowu, ale jeszcze miała trochę natłuszczone : potem posiedziałam z nią jakieś 40 minut i zasnęła, ja nie mogłam spać, bo puszczała bąki przez sen, a ja się stresowałam, że coś wyleci razem z bąkiem i znowu się pogorsz: ale na szczęście nie. Obudziła się o 5.40, więc zaraz jej znowu wymieniłam pieluszkę i posmarowałam już tym co Madziula poleciła. Ogólnie pupcia wygląda niby lepiej niż wczoraj, ale nadal kiepsko, tzn dupka dużo lepiej, no ale pipka już niekoniecznie.. przebieram jej co chwile pieluchę i smaruję za każdym razem, siedzi trochę na nocniku, żeby powietrzyła, ale za bardzo nie chce tylko lata z gołą pupcią i marznie :: dzisiaj z rana już zrobiła kolejną kupkę, ale już bardziej zwartą niż wczoraj, najważniejsze, że jej nie boli jak siusia, bo nie widać po niej: także mam nadzieję, że tym smarowaniem się wyleczymy :

Jutro mamy wizytę i tak zamiast się cieszyć, ze zobaczę Antosię to się martwię pupcią Hani, ale tak to już chyba jest z dwójką dzieci i trzeba się zacząć przyzwyczajać

Niegrzeczna a jak często smarowałaś tym tormentiolem? Bo ja dzisiaj tylko raz rano a tak walę grubą warstwę bepanthchce żeby przy każdej zmianie pieluszki miała posmarowane

Madziuula na udach nie ma na szczęście, a pomarańczy nie jadła ani mandarynek, no ogólnie jadła wszystko to co zawsze i z tych samych źródeł, no chyba, że mąż jej coś dał na wizycie u swojej mamy albo babci na dniu babce myślę, że by mi się przyzna:

Pallas wiesz podobno zęby mogą na wszystko wpływać: jest katar od zębów, gorączka no i sraczka ale ja tak zauważyłam, że matki tak sobie tłumaczą wszystko: najpierw skokozwojowymi, potem zębami itp.
Co do wózków bez skrętnych przednich kół zgadzam się w zupełności, dla mnie to katorga prowadzenie takiej machiny :

Pomarańcza, a jaki kolor mury? :

Ramona ja robiłam tą glukozę w 21 tygodniu ale jak pisałam wiele razy mój lekarz nie jest zwolennikiem tego badania i kazał mi to zrobić dla świętego spokoju personelu szpitala, w którym będę rodzić, więc może dlatego tak wcześnie, żeby to mieć z głowy po prostu

Karlain witaj :

Martuszka mogą cytrusy od jakiegoś tam wieku, na pewno od roku już tak : nawet w słoiczkach niektórych są pomarańcze :

Martusiaaa właśnie mama mi mówiła o tym linomagu, że kiedyś tylko to było i super działało na razie popróbuję z tym co mam, zobaczę jak dzisiaj będzie, oby lepiej:

Co do wyprawki ja mam w Excelu tabelkę i rozpisane kiedy co kupujemy, żeby to rozdzielić w miarę równo po miesiącach :zaczynamy od lutego i kończymy na maju, ale na maj są zaplanowane rzeczy, które można kupić po porodzie jak np. dostawka do wózka dla Hani itp. tylko, że my musimy meble też pokupować dla dziewczynek dlatego tego jest sporo i trzeba było rozłożyć :rolleye

Miłego dnia : u nas dziś z rana co prawda -16, ale teraz wyszło słońce i zapowiada się piękna pogoda w końcu )

Dobrze ze z pupcią już lepiej
Mure kupie brązowo beżowa, a ty nad jakim się zastanawiasz?

Napisane przez asiulka_22

HEJ, HEJ :
ale mam lekturkę na popołudnie : 11 stron do nadrobienia ) póki co to tak ogólnie : Gratuluje wszytskich nowych rozpoczętych tygodni, i udanych wizyt
no i oczywićie codziennych kopniaczków maleństw
----------------------------------------------------
bylam dzisiaj na małych zakupkach w SH i przybyło kilka ciuszków
p.s spoiszki, pajacyki , kaftaniki juz chyba w pełni zaopatrzone mam. teraz staram sie kupować troszke większe ciuszki, ale np, te spodenki na poniższych zdjęciach to na 3-6 mies, niektóre al na zdjęciu wyszły na wielkie

PAULKA >> mam tez mały prezencik dla Zosi i Ani :poprostu się zakochasz ), kiedys kupiłam a dzisiaj patrze i to samo / więc mam 2 szt/, i od razu pomyślałam o twoich blizniaczkach hehe ) w sam raz będzie na letnie , ciepłe dni
więc podeślij mi adres i dane Priv, jutro będe obok poczty to Ci wyśle.
========================= ========================= ===
poniżej moje łupy
- są wśród nich 2 śpiworki / jedna grubsza biało- bezowa kołderka , i polarkowy mis/
- udało mi się też kupic maskotke : misiek który ma w środku lampki i zmienias=ją się kolory - uwaga !! za całe 1 zł )

Super!

[QUOTE=asiulka_22;4475986c .d[/QUOTE]
:-D

Napisane przez Karlain

dokładnie to samo sobie powtarzam, ważne, żeby dzidzia się zdrowa urodziła, wtedy ja też już będę mogła leczyć się bez obaw i jakoś wyjdę z tego
muszę wspomnieć, że noszę też pończochy przeciw-żylakowe (pomimo, że nie miałam dużego brzucha macica tak uciska na naczynia wewnątrz, że moje nogi były 2 razy większe, taki miałam zastój, popękało mi duzo naczyń i powyłaziły żylaki.
W moim przypadku nasiliła się egzema skóry i całe ciało codziennie smaruję emolientami, hydrokortyzon, w razie pojawienia się ostrych zmian skórnych itd.
Najgorsze jednak sa zaburzenia rytmu serca, chciałabym rodzić naturalnie, ale muszę się nastawić na cesarkę, gdyby parcie, i ból wprawiły mnie w migotanie przedsionków....

Ja i tak jestem radosna każdego dnia, bo to coś niesamowitego mieć w sobie to maleństwo :

brzuch strzelił mi dopiero w 20 tyg ciąży (zdjęcie sama robiłam)

JJJustynAAA cześć

właściwie to piersi powinnam zamazać, nie chce dostać upomnienia, ale jak to teraz mam zrobić jak już wstawiłam zdjęcie?

Już fajny, duży brzusio:-D
Vampika Gratuluję wózka i pokaż fote;-)
Dziś zrobiłam małe zakupy dla Poli, jeszcze ciuszki co mi brakowało. Później wózek, meble , kosmetyki sprzęty. ... Jeszcze trochę kasy pójdzie.

[beatusia10]

Napisane przez principessina

Czesc Kochane! my juz po usg polowkowym dzidzius caly i zdrowy taki fajny pulchniutki sie wydawal doktorek mnie zwazyl juz 56.5 kg!

super

[Zytus]

Napisane przez principessina

Czesc Kochane! my juz po usg polowkowym dzidzius caly i zdrowy taki fajny pulchniutki sie wydawal doktorek mnie zwazyl juz 56.5 kg!

[Lucynka20xd]

Napisane przez principessina

Czesc Kochane! my juz po usg polowkowym dzidzius caly i zdrowy taki fajny pulchniutki sie wydawal doktorek mnie zwazyl juz 56.5 kg!

Super