Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

[patryska0804]

No my właśnie mamy ten ISOFIX w samochodzie ale ceny tej bazy są kosmiczne. . I nie wiem czy kupić używany fotelik z ta baza w cenie nowego fotelika czy nowy fotelik a z ta baza dać sobie spokój. .? A Wy jakie macie foteliki?

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Do wózka będę miała adaptery dlatego do jutra musze się zastanowić jaki fotelik żeby mi zamówili dobre. Możemy też dostać od znajomych jakiś fotelik z wstawka ale nie będzie pasował do wózka wiec bez sensu brać. .

[GGI]

Napisane przez patryska0804

No my właśnie mamy ten ISOFIX w samochodzie ale ceny tej bazy są kosmiczne. . I nie wiem czy kupić używany fotelik z ta baza w cenie nowego fotelika czy nowy fotelik a z ta baza dać sobie spokój. .? A Wy jakie macie foteliki?

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Do wózka będę miała adaptery dlatego do jutra musze się zastanowić jaki fotelik żeby mi zamówili dobre. Możemy też dostać od znajomych jakiś fotelik z wstawka ale nie będzie pasował do wózka wiec bez sensu brać. .

Ja kupiłam używany CYBEX ATON 3

[Smarrita]

Napisane przez Polinezyjka

FRYZJER

Po waszych poradach na FB umówiłam się do fryzjera na wtorek
przyjadę na święta to rodzinka się zdziwi hehehhe

koniecznie we wtorek wstaw foto ;p

Napisane przez GGI

SNY
Jezusie jak ich nie miałam to dziś po przebudzeniu zastanawiałam się z kąd to wzięło się w mojej głowie. Śniło mi sie że urodziłam dziecko wielkości ręki i wisiało mi tam na dole na pępowinie i takie zimne bylo ale serduszko bilo i chuchałam na nie żeby nie umarło i ryczałam taka przerażona zastanawiając się jak je włożyć z powrotem... i tak się obudziłam.....

o matko i córko, to jakiś koszmar ;p

Napisane przez Zuzziak

Cześć
To moja druga ciąża. Pierworodnego synka urodziłam pod koniec 2013 roku. Teraz jestem w 22 tc i oczekuję dziewczynki - Zuzi
Na początku ciąży miałam komplikacje...straszne mdłości, wymioty, krwiak, potem złe wyniki usg I trymestru - jednak okazało się, że po wykonaniu testu pappa wszystko jest w porządku. Teraz cieszę się ciążą i liczę, że nie będzie więcej komplikacji. Jutro wizyta także już się nie mogę doczekać

Witaj.
DObrze, że wyniki Pappa były pozytywne Daj znac po wizycie co nowego.


Patryska- dziewczyny Ci już wszystko napisały, baza nie jest konieczna. Jeżeli będziecie fotelik montowac pasami to koniecznie przed zakupem sprawdźcie czy Wam ten fotelik do samochodu będzie pasowac. Czasem się zdarza że pasy są za krótkie.

Ja też nie lubię się łamac opłatkiem. Tu z kimś rok nie gadasz jedynie "czesc, cześc" a tu z opłatkiem wyskakuje

U nas dziś zabiegana niedziela. Wigilia zaczyna mnie przerażac. Za dużo do zrobienia, za mało czasu :/

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez patryska0804

No my właśnie mamy ten ISOFIX w samochodzie ale ceny tej bazy są kosmiczne. . I nie wiem czy kupić używany fotelik z ta baza w cenie nowego fotelika czy nowy fotelik a z ta baza dać sobie spokój. .? A Wy jakie macie foteliki?

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Do wózka będę miała adaptery dlatego do jutra musze się zastanowić jaki fotelik żeby mi zamówili dobre. Możemy też dostać od znajomych jakiś fotelik z wstawka ale nie będzie pasował do wózka wiec bez sensu brać. .

ja miałam zwykły z zestawu z wózka 3w1 ale na jeździliśmy sporadycznie. Zresztą mało zorientowani byliśmy w temacie fotelików.
Młodej też w wózku nie woziliśmy w tym foteliku tylko braliśmy gondolę zawsze.

[patulinka94]

Fotelik
My kupujemy osobno. Albo Maxi cosi lub Ricardo. Zwłaszcza jeśli macie duzo jeździć. Trzeba sprawdzić atesty, ilość gwiazdek i jak się ma po zamontowaniu w aucie. 😊

[gocha_cz]

Witam się ze szpitala
W piątek na wizycie na badaniu szyjka twardą zamknięta ale w usg wyszło że jest krotka 22mm i y-kształtna więc odrazu dostaliśmy skierowanie do szpitala, przynajmniej z maluchem dobrze

Nadrobilam Was ale wybaczcie że nie odniose się do niczego już nie pamiętam co komu, Golenie bożeny też ostatnio miałam problem następnym razem bez lusterka się nie obejdzie
Pokoik super
Polinezyjka świetne zakupy
Ją odkąd jestem z mężem nie dostałam zaproszenia na wigilię, to będą pierwsze święta odkąd jesteśmy małżeństwem więc ciekawe czy teraz teściowa coś powie, pewnie i tak bym nie skorzystała nawet jeśli wypuszcza mnie że szpitala aczkolwiek czekam
trzymajcie się cieplutko

[GGI]

Napisane przez gocha_cz

Witam się ze szpitala
W piątek na wizycie na badaniu szyjka twardą zamknięta ale w usg wyszło że jest krotka 22mm i y-kształtna więc odrazu dostaliśmy skierowanie do szpitala, przynajmniej z maluchem dobrze

Nadrobilam Was ale wybaczcie że nie odniose się do niczego już nie pamiętam co komu, Golenie bożeny też ostatnio miałam problem następnym razem bez lusterka się nie obejdzie
Pokoik super
Polinezyjka świetne zakupy
Ją odkąd jestem z mężem nie dostałam zaproszenia na wigilię, to będą pierwsze święta odkąd jesteśmy małżeństwem więc ciekawe czy teraz teściowa coś powie, pewnie i tak bym nie skorzystała nawet jeśli wypuszcza mnie że szpitala aczkolwiek czekam
trzymajcie się cieplutko

I właśnie to utwierdza mnie w tym że tylko badanie dłonią nie odzwierciedla realia szyjki...
Kurka mam nadzieję i życzę żebyś wyszła na święta do domu i zdrówka

[patulinka94]

Napisane przez gocha_cz

Witam się ze szpitala
W piątek na wizycie na badaniu szyjka twardą zamknięta ale w usg wyszło że jest krotka 22mm i y-kształtna więc odrazu dostaliśmy skierowanie do szpitala, przynajmniej z maluchem dobrze

Nadrobilam Was ale wybaczcie że nie odniose się do niczego już nie pamiętam co komu, Golenie bożeny też ostatnio miałam problem następnym razem bez lusterka się nie obejdzie
Pokoik super
Polinezyjka świetne zakupy
Ją odkąd jestem z mężem nie dostałam zaproszenia na wigilię, to będą pierwsze święta odkąd jesteśmy małżeństwem więc ciekawe czy teraz teściowa coś powie, pewnie i tak bym nie skorzystała nawet jeśli wypuszcza mnie że szpitala aczkolwiek czekam
trzymajcie się cieplutko

Ufff na słowo szpital aż mnie zmroziło. Najważniejsze że to nic poważnego, musisz więcej odpoczywać i dbać o siebie
Dobrze że z dzidziusiem wszystko w porządku. Trzymamy kciuki żebyś na święta była już w domku. I żadnych porządków ani szykowania czegokolwiek!!! Masz leżeć do góry dupką

[Iwoncia81]

Napisane przez gocha_cz

Witam się ze szpitala
W piątek na wizycie na badaniu szyjka twardą zamknięta ale w usg wyszło że jest krotka 22mm i y-kształtna więc odrazu dostaliśmy skierowanie do szpitala, przynajmniej z maluchem dobrze

Nadrobilam Was ale wybaczcie że nie odniose się do niczego już nie pamiętam co komu, Golenie bożeny też ostatnio miałam problem następnym razem bez lusterka się nie obejdzie
Pokoik super
Polinezyjka świetne zakupy
Ją odkąd jestem z mężem nie dostałam zaproszenia na wigilię, to będą pierwsze święta odkąd jesteśmy małżeństwem więc ciekawe czy teraz teściowa coś powie, pewnie i tak bym nie skorzystała nawet jeśli wypuszcza mnie że szpitala aczkolwiek czekam
trzymajcie się cieplutko

Kurde, coś często te szpitale tu sie u nas przewijają
Gocha, obyś szybko stamtąd wyszła!!Dobrze że z dzidziem wszystko dobrze! teraz mam stresa bo gin zawsze tylko paluchami sprawdza i niby wsio gra, a sie okazuje że takie badanie nie wystarcza dlatego jutro planuje dzień obijania sie maksymalnego

[Sunmade]

Dzięki dziewczyny za mile słowa, myśli i wsparcie.

U nas źle. W nocy odeszły mi wody. Były krwiste a to podobno nienormalne. Miałam takie skurcze co minutę, że byłam pewna że nie zdążymy dojechać do szpitala. Pojechaliśmy od razu do Wrocławia, a nie byle jakiego szpitalika.

Dostałam od razu fenoterol w kroplowce. Po kilku godzinach skurcze się skończyły ale wody sącza się cały czas... Mówili, że da się utrzymać ciążę nawet parę tyg po odpłynieciu wód. No ale oczywiście coś się musi dalej dziać i moje CRP wskoczyło na 12, niby jeszcze nie tragedia ale jednak znak że coś się może dziać. Dostałam antybiotyk, po 6 godzinach kolejne badanie i CRP już 46. Musieli mi odłączyć kroplowke podtrzymująca i nastawiali na poród. Przenieśli na sale rodzinna, żeby mąż mógł być obok. No ale póki co skurcze się uspokoiły, szyjka zamknięta i nic się nie dzieje. Jutro rano powtórza badanie, jeśli nadal będzie wysokie pomimo antybiotyków to będą zmuszeni wywołać poród, żeby ratować mnie. Jeśli spadnie to podtrzymujemy dalej.

Ja tylko wpadam do Was i ciągle jakieś złe informacje przynosze...

[kejka90]

Napisane przez patryska0804

No my właśnie mamy ten ISOFIX w samochodzie ale ceny tej bazy są kosmiczne. . I nie wiem czy kupić używany fotelik z ta baza w cenie nowego fotelika czy nowy fotelik a z ta baza dać sobie spokój. .? A Wy jakie macie foteliki?

Nowy fotelik jest zawsze lepszy niz uzywany, wiec ja na Twoim miejscu kupilabym nowy fotelik i uzywala bez bazy baza zwieksza bezpieczenstwo ale maxi cosi ma je jednak na bardzo wysokim poziomie, wiec mozesz byc spokojna. U mnie gdyby nie kasa od rodzicow to bazy na pewno by nie bylo, tym bardziej ze przewaznie uzywa sie ja tylko do pierwszego fotelika, bo jak masz baze z maxi to musisz kolejny fotelik tez z maxi a ktoras z dziewczyn pisala ze te kolejne sa waskie czy cos, wiec wiekszemu gabarytowo dziecku moze byc dosc niewygodnie

Co do uzywanych fotelikow to okej, o ile od znajomych i wiesz ze nie przeszedl zadnej nawet stluczkiwtedy bym sie nie zastanawiala i wziela uzywanego z baza...ale tylko jak masz pewnosc

Sunmade...az ciezko mi cokolwiek pisac, straszne to co przezywasz...nawet nie potrafie sobie tego wyobrazic. Mocne usciski..

[patulinka94]

Napisane przez Sunmade

Dzięki dziewczyny za mile słowa, myśli i wsparcie.

U nas źle. W nocy odeszły mi wody. Były krwiste a to podobno nienormalne. Miałam takie skurcze co minutę, że byłam pewna że nie zdążymy dojechać do szpitala. Pojechaliśmy od razu do Wrocławia, a nie byle jakiego szpitalika.

Dostałam od razu fenoterol w kroplowce. Po kilku godzinach skurcze się skończyły ale wody sącza się cały czas... Mówili, że da się utrzymać ciążę nawet parę tyg po odpłynieciu wód. No ale oczywiście coś się musi dalej dziać i moje CRP wskoczyło na 12, niby jeszcze nie tragedia ale jednak znak że coś się może dziać. Dostałam antybiotyk, po 6 godzinach kolejne badanie i CRP już 46. Musieli mi odłączyć kroplowke podtrzymująca i nastawiali na poród. Przenieśli na sale rodzinna, żeby mąż mógł być obok. No ale póki co skurcze się uspokoiły, szyjka zamknięta i nic się nie dzieje. Jutro rano powtórza badanie, jeśli nadal będzie wysokie pomimo antybiotyków to będą zmuszeni wywołać poród, żeby ratować mnie. Jeśli spadnie to podtrzymujemy dalej.

Ja tylko wpadam do Was i ciągle jakieś złe informacje przynosze...

Straszne to wszystko. Przesyłamy noc siły i uściski

[lucy111]

Napisane przez gocha_cz

Witam się ze szpitala
W piątek na wizycie na badaniu szyjka twardą zamknięta ale w usg wyszło że jest krotka 22mm i y-kształtna więc odrazu dostaliśmy skierowanie do szpitala, przynajmniej z maluchem dobrze

Nadrobilam Was ale wybaczcie że nie odniose się do niczego już nie pamiętam co komu, Golenie bożeny też ostatnio miałam problem następnym razem bez lusterka się nie obejdzie
Pokoik super
Polinezyjka świetne zakupy
Ją odkąd jestem z mężem nie dostałam zaproszenia na wigilię, to będą pierwsze święta odkąd jesteśmy małżeństwem więc ciekawe czy teraz teściowa coś powie, pewnie i tak bym nie skorzystała nawet jeśli wypuszcza mnie że szpitala aczkolwiek czekam
trzymajcie się cieplutko

Oby do świąt Cię wypuścili. Pewnie tak będzie skoro wszystko w porządku. ☺
A przez święta masz tylko leżeć i pachnieć.

[tabaska25]

Napisane przez Sunmade

Dzięki dziewczyny za mile słowa, myśli i wsparcie.

U nas źle. W nocy odeszły mi wody. Były krwiste a to podobno nienormalne. Miałam takie skurcze co minutę, że byłam pewna że nie zdążymy dojechać do szpitala. Pojechaliśmy od razu do Wrocławia, a nie byle jakiego szpitalika.

Dostałam od razu fenoterol w kroplowce. Po kilku godzinach skurcze się skończyły ale wody sącza się cały czas... Mówili, że da się utrzymać ciążę nawet parę tyg po odpłynieciu wód. No ale oczywiście coś się musi dalej dziać i moje CRP wskoczyło na 12, niby jeszcze nie tragedia ale jednak znak że coś się może dziać. Dostałam antybiotyk, po 6 godzinach kolejne badanie i CRP już 46. Musieli mi odłączyć kroplowke podtrzymująca i nastawiali na poród. Przenieśli na sale rodzinna, żeby mąż mógł być obok. No ale póki co skurcze się uspokoiły, szyjka zamknięta i nic się nie dzieje. Jutro rano powtórza badanie, jeśli nadal będzie wysokie pomimo antybiotyków to będą zmuszeni wywołać poród, żeby ratować mnie. Jeśli spadnie to podtrzymujemy dalej.

Ja tylko wpadam do Was i ciągle jakieś złe informacje przynosze...

Trzymaj sie tam jakos bidulko

[nunus89]

Napisane przez Polinezyjka

Kejka leze i placze ze śmiechu zrozumiałam ze znalazłaś fajna kosmetyczke dla syna i tak rozkminiam po co z niemowlakiem sie chodzi do kosmetyczki hahaha <3



Na jodze dzis dziewczyba w 39 tygodniu wygląda zaaarabiscie



A co do jogi to uwielbiam <3 rozciagnelam mięśnie ramion i szyji *♡*



Wiecie ze jak się kupi cos w h&M Home to trzeba oddać tam gdzie jest H&M Home? I mnie wycieczka czeka właśnie hehehe bo mi w krakowskiej nie przyjęli zwrotu kocyka :P

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Nunus kurczę skąd zakaz? Szyjka sie skracala czy cos innego? No to jak nic trzeba przetrzymać te 4 miesiące !

Zakaz był spowodowany nisko usytuowanym łożyskiem, chyba.... ostatnio troszkę się podniosło ale nadal jest nisko, stad zero wysiłków i napinania się, sexu tez zero ale to juz wiecie. ..��robiłam w sobotę badania min obciążeniu wy test glukozy, naczczo miałam 4.38, po 1h 6.74, a po 2h 6.32.
To chyba jest ok?! Hemoglobiny mi wyszła nisko bo 11.4 a neutrofile za wysoko 74.5 zobaczymy co mi jutro powie.
Jutro mamy wizyte, zobaczę naszego syneczka przed swietami☺

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

sunmade Trzymajcie się, myślami jesteśmy z Wami.

[lulka19]

Napisane przez nunus89

Zakaz był spowodowany nisko usytuowanym łożyskiem, chyba.... ostatnio troszkę się podniosło ale nadal jest nisko, stad zero wysiłków i napinania się, sexu tez zero ale to juz wiecie. ..😕robiłam w sobotę badania min obciążeniu wy test glukozy, naczczo miałam 4.38, po 1h 6.74, a po 2h 6.32.
To chyba jest ok?! Hemoglobiny mi wyszła nisko bo 11.4 a neutrofile za wysoko 74.5 zobaczymy co mi jutro powie.
Jutro mamy wizyte, zobaczę naszego syneczka przed swietami☺

witaj w klubie

[niulka_1985]

Napisane przez patryska0804

Dziewczyny potrzeuje Waszej pomocy bo my sie kompletnie na tym nie znamy z tz... do wozka dolaczony jest fotelik taki zwykly (koszt 150zl) ale patrzac na ten fotelik a na foteliki z maxi cosi to jest ogromna roznica... narazie zamowilam wozek bez zadnego fotelika i jutro mam dac znac jaki bedzie aby mi zamowili adaptatery... i tu pojawia sie problem.. jezdzimy duzo samochodem jak maly sie pojawi to wiadomo cieplo bedziemy jezdzic na wycieczki... i teraz nie wiem czy brac ten zwykly fotelik czy lepiej z maxi cosi... rozmawiajac z mezem stwierdzilismy ze lepiej i bezpieczniej wziasc maxi cosi... tylko teraz jaki...? no i tak do wozka te adaptatery maja mi zamowic ale co jak chcemy do samochodu go wziasc? wiem ze sa jakies bazy tak? wezcie mi wytlumaczcie jak chlopu na miedzy o co z tym chodzi... wiem ze byl juz ten temat ale wtedy sie az tak nie zaglebialam a tu musze do jutra dac znac jaki fotelik bedzie... POMOZCIE!

My kupujemy właśnie marki Cybex, a dokładnie model Aton 4. Bazy nie bierzemy. Można go przypiąć pasami. Tak jak na filmie.
https://youtu.be/nQ7Ci-Set3I

[cloche]

Napisane przez Sunmade

Dzięki dziewczyny za mile słowa, myśli i wsparcie.

U nas źle. W nocy odeszły mi wody. Były krwiste a to podobno nienormalne. Miałam takie skurcze co minutę, że byłam pewna że nie zdążymy dojechać do szpitala. Pojechaliśmy od razu do Wrocławia, a nie byle jakiego szpitalika.

Dostałam od razu fenoterol w kroplowce. Po kilku godzinach skurcze się skończyły ale wody sącza się cały czas... Mówili, że da się utrzymać ciążę nawet parę tyg po odpłynieciu wód. No ale oczywiście coś się musi dalej dziać i moje CRP wskoczyło na 12, niby jeszcze nie tragedia ale jednak znak że coś się może dziać. Dostałam antybiotyk, po 6 godzinach kolejne badanie i CRP już 46. Musieli mi odłączyć kroplowke podtrzymująca i nastawiali na poród. Przenieśli na sale rodzinna, żeby mąż mógł być obok. No ale póki co skurcze się uspokoiły, szyjka zamknięta i nic się nie dzieje. Jutro rano powtórza badanie, jeśli nadal będzie wysokie pomimo antybiotyków to będą zmuszeni wywołać poród, żeby ratować mnie. Jeśli spadnie to podtrzymujemy dalej.

Ja tylko wpadam do Was i ciągle jakieś złe informacje przynosze...

nie moze byc u was spokojnie... nawet nie wiem, za co najlepiej trzymac kciuki. bo trudno przewidziec, ktora wersja bylaby najlepsza... wiec mam nadzieje, ze ktos nad wami czuwa i poprowadzi was tak, zeby wszystko zakonczylo sie optymalnie. w kazdym razie dobrze, ze w szpitalu maja na ciebie oko i kontroluja, co sie dzieje.
dawaj nam znac, mysle, ze wszystkie sie tu za bardzo z toba zzylysmy, zeby bylo nam obojetne, jak sie czujesz, jak maluszek, jak sie wszystko potoczy... niestety zycie nie jest tylko kolorowe i kazda z nas o tym wie. ale warto tez sobie o tym czasem przypomniec...

my postanowilismy w ramach prezentow dla siebie nawzajem przelac pieniazki dla dzieci oczekujacych na wazne operacje, ktorych nfz nie chce finansowac. jestem ciagle wkurzona na polski system "zdrowia", jak czytam te opisy ze stronki "siepomaga", ale musze przebrnac przez kilka historii i zdecydowac, kogo chcialabym najbardziej wesprzec. w ogole to w szoku jestem, bo to moj maz zaproponowal. rozmiekczyl mnie tym totalnie!

[justyna_fli]

Dziewczyny, melduje sie z Polski cala i zdrowa. Dojechalismy dzis w poludnie. Podroz znioslam super nadrobilam Was szybciutko, nie poodnosze sie bo mi maz wisi tutaj bo chce tableta jutro mam wizyte u gina i obejrzymy synka na usg
Sunmade tak mi przykro... Trzymaj sie jakos...

[Martinixxx]

Napisane przez cloche

nie moze byc u was spokojnie... nawet nie wiem, za co najlepiej trzymac kciuki. bo trudno przewidziec, ktora wersja bylaby najlepsza... wiec mam nadzieje, ze ktos nad wami czuwa i poprowadzi was tak, zeby wszystko zakonczylo sie optymalnie. w kazdym razie dobrze, ze w szpitalu maja na ciebie oko i kontroluja, co sie dzieje.
dawaj nam znac, mysle, ze wszystkie sie tu za bardzo z toba zzylysmy, zeby bylo nam obojetne, jak sie czujesz, jak maluszek, jak sie wszystko potoczy... niestety zycie nie jest tylko kolorowe i kazda z nas o tym wie. ale warto tez sobie o tym czasem przypomniec...

my postanowilismy w ramach prezentow dla siebie nawzajem przelac pieniazki dla dzieci oczekujacych na wazne operacje, ktorych nfz nie chce finansgowac. jestem ciagle wkurzona na polski system "zdrowia", jak czytam te opisy ze stronki "siepomaga", ale musze przebrnac przez kilka historii i zdecydowac, kogo chcialabym najbardziej wesprzec. w ogole to w szoku jestem, bo to moj maz zaproponowal. rozmiekczyl mnie tym totalnie!

J a jak wysyłam na siepomaga to nie czytam za dużo, bo mi się oczy pocą. Tam wszyscy potrzebują wsparcia, ale czesto wybieram tych co im mało czasu zostało czy kwota do końca niewieka.

Fotelik
Córa miła maxi cosi bez bazy, byłam zadowolona, ale...Teraz też kupię maxi cosi tylko z bazą. Postaram się kupić używaną,ale jednak to jest przydatny gadżet. My u siebie dużo nie jeździliśmy, tylko w PL i czasami to już miałam szał przy tych pasach

Bożena vel Kasia

Golenie nie wchodzi w grę, mam kosmiczne podrażnienia. Jadę sobie woskiem dookoła a resztę golarką elektryczną
Na nogach i w ogóle wszędzie jakby zapomniały rosnąć, nie żebym narzekała

Tż dojechał szczęśliwie Jutro czeka mnie rozpakowywanie gratów No i gardło mnie rozbolało psia mać

[sunshine1551]

sunmade trzymaj się kochana,myślami jestem z Tobą.
Gocha jesteś pod dobrą opieką, odpoczywaj. Są sposoby żeby szyjka się nie skracała.

[patryska0804]

Kejka no właśnie znajomi jedni mają maxi cosi i chcą nam za 100 sprzedać tylko nie wiem czy z baza.. no nic zadzwonię jutro i powiem że z fotelikiem się jeszcze wstrzymuje. .

Sunmade ściskam mocno i dużo siły życzę!

Cloche super gest!

Justyna dobrze ze juz na miejscu

Mieliśmy dzisiaj ubrać choinkę. .. taaa. .. mąż podniósł się z łóżka po 17 jak juz ciemno było. . Sam niech jutro sobie jedzie po nią. .

[lucy111]

Napisane przez justyna_fli

Dziewczyny, melduje sie z Polski cala i zdrowa. Dojechalismy dzis w poludnie. Podroz znioslam super nadrobilam Was szybciutko, nie poodnosze sie bo mi maz wisi tutaj bo chce tableta jutro mam wizyte u gina i obejrzymy synka na usg
Sunmade tak mi przykro... Trzymaj sie jakos...

Super ze szczęśliwie dojechaliście i kciuki za wizytę ☺

Widzę ze temat depilacji na tapecie. Je jeszcze daje rade z taką samą częstotliwościa jak przed ciaza. Nogi gole raz na 3 dni, bikini mniej więcej raz w tygodniu. Coraz trudniej z brzuszkiem ale mam nadzieje ze jak najdłużej dam radę.

Tez macie takie żyły wszędzie? U mnie pojawiło się pełno dość wyraźnych na brzuchu i na dekolcie.

[tabaska25]

Pisalyscie o skurczach lydek, mnie tez dzisiaj w nocy zlapal,, mimo tego ze biore magnez regularnie. Okazuje sie ze to rosnaca macica moze je powodować

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Napisane przez lucy111

Super ze szczęśliwie dojechaliście i kciuki za wizytę ☺

Widzę ze temat depilacji na tapecie. Je jeszcze daje rade z taką samą częstotliwościa jak przed ciaza. Nogi gole raz na 3 dni, bikini mniej więcej raz w tygodniu. Coraz trudniej z brzuszkiem ale mam nadzieje ze jak najdłużej dam radę.

Tez macie takie żyły wszędzie? U mnie pojawiło się pełno dość wyraźnych na brzuchu i na dekolcie.

Ja mam zyly na piersiach.

Golenie- nogi aż jestem w szoku ze takie cienkie włosy sie zrobily i rosną pomalu, wiec gole co 3 tyg przed wizyta dobrze ze taka mamy porę roku a bożene gole częściej i na slepo no chyba ze przed lekarzem, ostatnio z lusterkiem bo juz nic nie widzę a na czuja mam omijaki😁

[ania_mala]

Cześć kobitki
U nas niedziela zleciała szybciutko, byliśmy z wizytą u siostry, odebraliśmy kanapę do salonu, zjedliśmy kolacje i w końcu czas na spaniePrzeraża mnie to, ile planowałam zrobić, a jak mało mi się udało, ale narażać dzieciątka nie będę. Wcorajsze mycie okien oczywiście odchorowałam i gardło od rana boli:/

Sunmade Ale Ty się biedna nacierpisz ostatnio Trzymaj się kochana dzielnie!
Gosia Proszę pięknie odpoczywać i wracaj szybko do domu

żyły
U mnie też yraźne na piersiach i niestety na nogach się robi żylak- pamiątka po mamusi chyba, bo w jej rodzinie to normalka...

Zgaga
Jejku ale mnie ostatnio męczy okropnie Dziś pół nocy nie spałam przez nią. Mleko już nie pomaga, reni też nie daje rady Wiem na pewno,że się pojawia po jabłkowej bavarii, więc ją muszę odstawić, ale właściwie poza tym, to nie ma znaczenia co jem/pije...dzień spokoju i 3 kolejne znów z głowy. Aż się boje świąt i tego,że nie będę mogła próbować moich ukochanych wigilijnych przysmaków

[Kayira]

Witajcie.
Wy tu o goleniu. Z nogami problemu nie ma. Ale przy bikini brzuch zaczyna przeszkadzac...

Ja tam skurczy lydek nie mam. Ale mnie bola, szczegolnie noca.
Czytalam ze to wlasnie macica i maluch moga uciskac.
A my mozemy pilnowac sie by nie zakladac noga na noge i jak sie klasc to nogi wyzej..

[velika]

Sunmade tak przykro czytać to co piszesz... dużo siły wam życzę ale dobrze, że dajesz nam znać, wszystkie tutaj się martwimy o ciebie!
justyna, super, że dojechaliście, kciuki za wizytę
co do żył to myślałam, że będzie gorzej, ale nie jest tak źle.
Śniło mi się dzisiaj, że się dzieć urodził poród lajtowy heheh. Ale niech jeszcze posiedzi przynajmniej do końca marca a wariował dzisiaj od rana! w sumie nadal wariuje. Wczoraj chłop mi trzymał łapę na brzuchu i aż się przestraszył, jak dwa razy kopa dostał

[cloche]

---golenie i depilacja---
Ja tam golić się nie zamierzam. Od lat daję radę bez - ale z depilatorem a do Bożeny mam pastę cukrową. Z nią to można i na ślepo. Przy moim brzuchu gigancie to bardzo istotne No i nie ma szans zrobić sobie kuku.

[Polinezyjka]

Gosiu co to znaczy Y kształtna? To jakiś powód do niepokoju? Trzymam kciuki by szybko wypuścili was!!



Sunmade a Ty tu nawet nie analizuj jakie informacje przynosisz! Ważne ze masz się gdzie odezwać i ze my wszystkie wspieramy Cie

Nie wiem co się wydarzy ale modle sie by to co się wydarzyło bylo dla was najdelikatniejsze i najbezpieczniejsze.

Czy jest Twoje zdrowie jakos zagrożone?



Cloche piękny gest. Ja kiedys przelalam ale zanim wybrałam to sie nsplakalam bo wszystkim chciałam pomoc i nie wiedziałam kogo wybrać.





Czekolada i sushi

Zjadłam wczoraj wieczorem jak goście byli pól tabliczki czekolady i w cholerę sushi!! Takie na jedzenie nigdy nie robi dobrze :P noc taka z dupki :P

[kejka90]

Witam sie z rana

Patryska to w takim razie jesli ze znanego zrodla to bym sie zastanowila ja mialam baze kupic uzywana (na all) ale sie dowiedzialam ze baza tak samo jak fotelik- jesli powypadkowa to do smieci sie nadaje. Wiec kupuje nowa bo nie mam od kogo odkupic

Chyba mnie chorobsko jakies bierze, katar od wczoraj

Mały od wczoraj cos malo ruchliwy, musze go zaczepiac i od niechcenia dostaje sygnal ze wszystko u niego okej Ide dzis do gina...powinnam juz wstac ale od wczoraj boli mnie prawy bok ...pachwina, biodro, kawalek brzucha i plecy

[MiniMonix]

Napisane przez cloche

---golenie i depilacja---
Ja tam golić się nie zamierzam. Od lat daję radę bez - ale z depilatorem a do Bożeny mam pastę cukrową. Z nią to można i na ślepo. Przy moim brzuchu gigancie to bardzo istotne No i nie ma szans zrobić sobie kuku.

Masz żelazną bożenę. W życiu nie dałabym rady się tak wydepilować:p

RUCHY
Mój skarbek przechodzi samą siebie. To co wyczynia ostatnio w brzuchu to masakra. A wczoraj znowu dwa razy miałam to uczucie pulsowania. Dziwne żeby tak.czesto czkawkę miała. Mam nadzieję, że jest zdrowa