Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

[wisienka90]

mnie sie podoba , moze do tych migdalow cos dodasz?

[SweetAboutMe]

R.

Śniadanie: owsianka (3łyżki płatków owsianych, 1/4 szklanki wody, 1/4 szklanki mleka 3,2%, 1 jabłko, łyżka chudego twarożka, łyżeczka cynamonu)
II śniadanie: kanapka (1 prostokątna kromka pełnoziarnistego chleba przekrojona na pół) z rzodkiewką posmarowana chudym twarożkiem
Obiad: pół woreczka brązowego ryżu, 3 łyżki sosu słodko-kwaśnego (ze słoiczka z duuuużą ilością warzyw,a właściwie cały ten sos to warzywa ), 1 jajko sadzone
Podwieczorek: garść orzeszków ziemnych
Kolacja: 2 jajka gotowane na twardo, 1 mały ogórek kiszony, 2 małe rzodkiewki

Z ogromną prośbą o ocenę,jak zawsze

[Trooskaffka]

Wczorajsze Rrrr..

woda z cytryna

Sniadanie: 8 lyzek platkow ow gorskich, 2 lyzki otrebow ow, 200ml mleka 2%, 1/2 serka homo nat..

II i III sniadanie: kanapka chleba razowego z 2 plastrami wedliny, pomidorem i ogorkiem..

Obiad: 30g kaszy gryczanej, duuze udko kurczaka ( bez skory), marchewka tarta z jablkiem..

Podwiczorek: serek homo nat z zarodkami..

Kolacja: 1/2 tunczyka wsw..

Dzisiejsze Rrrr..

woda z cytryna

Sniadanie: 8 lyzek platkow ow gorskich, 2 lyzki otrebow ow, 200ml mleka 2%, 1/2 serka homo nat, pomarancza..

II sniadanie: kanapka chleba razowego z 2 plastrami wedliny, pomidorem i ogorkiem..

Obiad: 30g ryzu brazowego, 6 sojowych, 1/3 paczki mrozonego szpinaku z jajkiem..

Podwiczorek: (bedzie) serek homo nat z zarodkami..

Kolacja: (bedzie) 2 jajka na miekko..

w miedzyczasie litr wody, 3 herbaty..

Troche monotonnie.. ale jakos nie umiem jesc inaczej.. owsianka mi sie chyba nigdy nie znudzi.. moge ja jesc i jesc.. tak jak i serek homo nat.. poprostu pysssszzzznosci..

[wisienka90]

SweetAboutMe ---> moze cos jeszcze do podwieczorka? po za tym wg mnie wszytsko ok dorzuc zielona herbatke po posilku
Trooskaffka ---> moze zamiast ryzu, makaron durum ? ja baaardzo czesto na sniadanko wcinam otreby z mlekiem (firma SANTE) , mniam mniam

[aniaesz88]

To i ja wklejam swoje RRrr do ocenki, niezbyt chyba ładne...

śniadanie: owsianka (3 łyżki płatków, jogurt naturalny, trochę rodzynek, pół jabłka, cynamon)
drugie: grahamka posmarowana cienko masłem z 2 plasterkami polędwicy i pomidorem
obiad: makaron pełnoziarnisty z roztopionym serkiem twarogowym ze szczypiorkiem
(godzina aerobiku)
kolacja: serek homo naturalny z orzechami włoskimi i słonecznikiem

W kolacji mogę jeszcze coś zmienić

[Trooskaffka]

Napisane przez wisienka90

Trooskaffka ---> moze zamiast ryzu, makaron durum ? ja baaardzo czesto na sniadanko wcinam otreby z mlekiem (firma SANTE) , mniam mniam

Nie slyszalam o takim.. musze poszukac w sklepie.. jak narazie jem tylko ten pelnoziarnisty z lubelli.. A otreby granulowane czy takie zwykle..?? I ile ich tak jesz..??

[wisienka90]

Trooskaffka ----> to jest makaron o niskim IG (makaron z pszenicy durum) otreby jem granulowane (one sa z jablkiem/sliwka albo zurawina), pysznosci z mleczkiem , jem na sniadnako mala miseczke (jakies 4 lyzki otrebw) zalezywam hmm ponad szklanka mleka (dokladnie nie wiem bo wszytsko do miseczki na oko daje )

aniaesz88 ---> dodalabym wiecej warzyw

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

u mnie plany sie troszke zmienily i na podwieczorek zjadlam to samo co na 2 sniadnaie

a w ogole to Trooskaffka ---> widze ze masz bardzo podobne wymiary do moich

[ch0c0]

dzisiejsze R do oceny
śn. prostokątna kromka razowca posmarowana serkiem , 2 plastry drobiowej szyneczki, pół pomidora , jajko
jabłko i mała marchewka w szkole
śn II. twarożek chudy z łyżeczką dzemu bez cukru i garścia płatków BF , pół szklanki mleka 2 %
o. pieczony kurczaczek , pomidor , łyżeczka jog naturalnego , kluski lane z 1 jajka i łyżki mąki żytniej , ogórek konserwowy
k. pół wieśniaka z papryką
i jaaak ? brak nnkt , ale nie wiem jak uzupełniać ich braki ..

[wisienka90]

dodaj orzechy

[GummyKammy]

Kikus dziekuje za ocenke
Jesli chodzi o polaczenie sera + dzem to zgapilam od Taty na poczatku sie smialam z niego jak moze mu to smakowac Mowie Ci sproboj, warto
A nie jadlas nigdy zupy klopsowej? no co Ty

[Mekare]

SB (South Beach, I faza)

Śniadanie:
2 jajka na twardo
100g szynki z indyka

II Śniadanie:
serek wiejski 200g [97kcal/100g]

Obiad:
szpinak zasmażany, około 300g
plaster wołowiny gotowanej

Kolacja: (idę spać około 21)
250g jogurtu naturalnego [39kcal/100g]

Jak zawsze pomijam wodę, wypiłam około 1 litra + szklanka melisy

[iza_wiosenna]

Napisane przez Mekare

SB (South Beach, I faza)

Śniadanie:
2 jajka na twardo
100g szynki z indyka

II Śniadanie:
serek wiejski 200g [97kcal/100g]

Obiad:
szpinak zasmażany, około 300g
plaster wołowiny gotowanej

Kolacja: (idę spać około 21)
250g jogurtu naturalnego [39kcal/100g]

Jak zawsze pomijam wodę, wypiłam około 1 litra + szklanka melisy

bardzo ubogi kalorycznie jadłospis. mam nadzieję, że nie jesteś nastolatką, jeśli tak, SB to zbyt rygorystyczna dieta dla Ciebie, bo trzeba bardzo drastycznie (za bardzo! dla dojrzewajacej osoby) ograniczyc - a wlasciwie wyelimionwac - weglowodany.

czy w I fazie mozna jesc tluszcze? jesli tak, wzbogac jadlospis o nnkt.

[pyskatka89]

hej, jestem tu nowa
mógłby ktoś ocenić mój jadłospis ? Wychodzę z ED, ale opornie mi to idzie...

Śniadanie - pół kostki białego półtłustego twarogu zmieszanego ze szczypiorkiem, spora grahamka, herbata miętowa (bo rano wciąż nie za dobrze się czuję)
II śniadanie - serek homogenizowany Danio ze słonecznikiem
Obiad - 3 ziemniaki z koperkiem, kefir, pałeczka marchewki
Kolacja - Duża kromka chleba z wędliną wiejską i czerwoną papryką, mocna herbata

Wiem, że mało, ale staram się Zabiegana ostatnio jestem, nie mam czasu na porządne obiady...

[Mekare]

Jestem nastolatką... Wiesz, w sumie to nie wiedziałam, że SB jest aż tak rygorystyczna dla nastolatek, wszędzie się rozpisują, że to zdrowa dieta. I faza trwa tylko dwa tygodnie, może to nie jest aż taki zły pomysł? Podobno się ma ustabilizować poziom cukrów, czy coś. Faktycznie jest jeden plus, przeszła mi ochota na słodycze!! Może faktycznie trochę za mało dzisiaj, ale naprawdę nie mam siły więcej zjeść, jestem przeziębiona i nawet średnio czuję, co jem.

[iza_wiosenna]

Napisane przez Mekare

Jestem nastolatką... Wiesz, w sumie to nie wiedziałam, że SB jest aż tak rygorystyczna dla nastolatek, wszędzie się rozpisują, że to zdrowa dieta. I faza trwa tylko dwa tygodnie, może to nie jest aż taki zły pomysł? Podobno się ma ustabilizować poziom cukrów, czy coś. Faktycznie jest jeden plus, przeszła mi ochota na słodycze!! Może faktycznie trochę za mało dzisiaj, ale naprawdę nie mam siły więcej zjeść, jestem przeziębiona i nawet średnio czuję, co jem.

rozumiem. osobiscie wychodze z zalozenia, ze nastolatki nie maja potrzeby az tak sie ograniczac, bo są młode a ich metabolizm jest szybki i wystarczy przerzucic sie na zdrowe jedzenie, wyeliminowac slodycze i wiecej sie ruszac po co tak sie meczyc w tym wieku?

[paszka016]

Lekkie Pyyyy :

Śn: grahamka z pasztetem pomidorowym i szczypiorkiem

2śn : serek Hommi o smaku straciattella

O : 9 klusek śląskich , dwa kotleciki mielone , surówka z kapusty kiszonej

P : 70g paluszków z sezamem , kakao

K : 90g płatków choco kulki z szklanką mleka 2% , jabłko

Bardzo prosze o ocenke

[gorzkakawa]

Napisane przez paszka016

Lekkie Pyyyy :

Śn: grahamka z pasztetem pomidorowym i szczypiorkiem

2śn : serek Hommi o smaku straciattella

O : 9 klusek śląskich , dwa kotleciki mielone , surówka z kapusty kiszonej

P : 70g paluszków z sezamem , kakao

K : 90g płatków choco kulki z szklanką mleka 2% , jabłko

Bardzo prosze o ocenke

to raczej U

[Trooskaffka]

Napisane przez wisienka90

Trooskaffka ----> to jest makaron o niskim IG (makaron z pszenicy durum) otreby jem granulowane (one sa z jablkiem/sliwka albo zurawina), pysznosci z mleczkiem , jem na sniadnako mala miseczke (jakies 4 lyzki otrebw) zalezywam hmm ponad szklanka mleka (dokladnie nie wiem bo wszytsko do miseczki na oko daje )

a w ogole to Trooskaffka ---> widze ze masz bardzo podobne wymiary do moich

Aha.. to widze ze do mojej listy zakupow dojda dwie nowe rzeczy.. musze sprobowac tych otrebow z mleczkiem.. moze to bedzie moja nowa "milosc" sniadaniowa..

a ile masz wzrostu..?? bo ja 160.. A dlugo sie juz odchudzasz..?? Bo z tego co widze to juz schudlas 10 kg.. gratuluje.. ja od powrotu z UK tzn od pazdziernika ok 5kg.. marzy mi sie zeby do 3 maja dobic tak do 56/57kg.. (coroczne spotkanie rodzinne i chcialabym jakos wygladac w koncu), ale nie wiem czy to jest mozliwe to tylko 6 tygodni - 3/4kg.. i do tego swieta ida..

A wlasnie.. co bedziece jesc w czasie swiat..?? bedziecie sie trzymac dalej swoich diet czy pozwolicie sobie na grzeszki.?? a jak tak to na ile..?? Bo ja raczej nie bede miala za duzego wyboru co do jedzenia.. Bo kazdego dnia jestem u dziadkow (od rana)..

[paszka016]

Napisane przez gorzkakawa

to raczej U

ehh chyba masz racje

[aniaesz88]

Napisane przez Trooskaffka

A wlasnie.. co bedziece jesc w czasie swiat..?? bedziecie sie trzymac dalej swoich diet czy pozwolicie sobie na grzeszki.?? a jak tak to na ile..?? Bo ja raczej nie bede miala za duzego wyboru co do jedzenia.. Bo kazdego dnia jestem u dziadkow (od rana)..

Ja się będę trzymać diety bo jak sobie pofolguję to się skończy tak jak po Bożym Narodzeniu i przytyję to co udało mi się schudnąć... będę płakać nad ciastami ale ich nie ruszę

[wisienka90]

Trooskaffka ---> ja mam 167 cm , marze o wadze 55, do czerwca ^^. Otreby sa pyszne ^^ mniam mniam aaa no i odchudzam sie od grudnia
ja ciast nie lubie, takze one mi nie groza w swieta

[pyskatka89]

Ej dziewczyny jak to jest ? Ktoś jest od oceniania określonych jadłospisów, czy oceniacie jak popadnie ? Bo nie wiem kogo prosić o ocenienie mojego... Podam jeszcze raz.

Śniadanie - pół kostki białego półtłustego twarogu zmieszanego ze szczypiorkiem, spora grahamka, herbata miętowa (bo rano wciąż nie za dobrze się czuję)
II śniadanie - serek homogenizowany Danio ze słonecznikiem
Obiad - 3 ziemniaki z koperkiem, kefir, pałeczka marchewki
Kolacja - Duża kromka chleba z wędliną wiejską i czerwoną papryką, mocna herbata
i teraz zjadłam 2 wafle ryżowe.

[wisienka90]

w ciagu dnia troszke mi sie zmienilo ;p takze bylo tak:
RRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR RR
sniadanie: 2 jajka na miekko, 2 male kromeczki chleba razowego, plasterek chudej szynki, pomidor z cebulka, pol papryki
2 sniadanie: ser bialy z jagodami/borowkami
obiad: piers z kurczaka grillowana z duszona papryka i pieczarkami
podwieczorek: to samo co na 2 sniadanie
kolacja: 2 kromeczki razowego chlebka (jedna z rybka z puszki ) + salatka (wedzony kurczak, kapka majonezu, kukurydza, papryka czerwona, kapusta pekinska )
do tego zielona herbatka oczywiscie i woda niegazowana

jutro bedzie tak:
RRRRRRRRRRRRRRRRRRRR oczywiscie ;p
sniadanie: 2 winerki, 1 kromka razowego chlebka, pomidor, pol papryki
2 sniadanie: grejfrut
obiad: eskalopki schalbowe, salata z jogurtem naturalnym i szczypiorkiem
podwieczorek: orzechy wloskie, ser bialy z jagodami
kolacja: serek wiejski z jakims warzywkiem

pyskatka89 ----> oceniamy jak popadnie rozumiem ze to jest R ? ja zrezygnowalabym z ziemniakow na obiad. zamiast tego moze ugotujesz sobie(albo na parze) kalafior albo brokuly (morozone ) i moze podwieczoirek bys dodala? cos bialkowego

[cytrusekxD]

Napisane przez kika171

Skarbek to pyyyyyyszny jadłospis, supersmaczny i w ogóle the best






hmm ogólnie mogę napisac, że to P jest naprawdę bardzo lekkie



jw, ale nie widzę nic na słodko, jakiś batonik może? i ogólnie duuuużo nabiału, może na jakiś czas koniec z serkami wiejskimi? ale jest lepiej

Co do slodkich jeszcze sie nie przekonalam.A nabial bardzo lubie, ale postaram sie go jakos ograniczyc i zastapis czyms innym

[gohs]

Bardzo prosiłabym o ocenkę mojego R

Wydaje mi się, że dzisiaj trochę dużo...
7.00 Zdrowy Błonnik z kilkoma kokosowymi chrupkami ryżowymi i mlekiem
10.00 kefir 400ml, podwójna kromka razowca z serkiem topionym, szynką i ogórkiem
13.00 druga taka podwójna kromka
15.00 kotlet mielony, ziemniak, spooora ilość surówki z kapusty pekińskiej (kapusta, ogórek kiszony, pomarańcza, jabłko)
18.30 kilka migdałów
20.00 będzie pewnie twaróg z warzywami

[gorzkakawa]

Napisane przez paszka016

ehh chyba masz racje

co się dzieje? nie poddawaj się ! nie masz okresu- a mało tłuszczy w twoim jadło- dodaj masło, orzechy , nie poddawaj się, walcz !

[wisienka90]

gohs ----> ja zrezygnowalabym z ziemniakow no i pamietaj o odstepach miedzy posilkami 3h jak nie mozesz sie powstrzymac (;p) to pij wode niegazowana zapcha Cie na jakis czas

[bekii]

Moje dzisiejsze menu na RRRRR:
Na czczo godz.9.00:1 szklanka letniej niegazowanej wody
I śniadanie godz.9.15: twaróg chudy 50 g,jogurt naturalny 2,5 % tłuszczu 120g,2 łyżki płatków owsianych,1 łyżka otrębów,
II śniadanie godz. 12.00: sałatka owocowa z połowy grapeifruita,połowy jabłka i połowy pomarańczy z 60 g jogurtu naturalnego 2,5 % tłuszczu i 90 g serka homogenizowanego naturalnego 3 % tłuszczu +1 starta mała kosteczka czekolady gorzkiej,
Obiad godz. 15.00:flądra świeża ok. 25 dag-doprawiona solą jodowaną,pieprzem cytrynowym,pokropiona lekko sosem sojowym i lekko posmarowana oliwą z oliwek oraz posypana posiekanym zielonym koperkiem , upieczona w piekarniku w folii aluminiowej-pyszna,miała nawet dużą ikrę,którą uwielbiam,a do tego surówka z kapusty pekińskiej,pomidorka,ogór ka konserwowego,papryki surowej żółtej i czerwonej z dodatkiem oliwy z oliwek,soku wyciśniętego z cytryny i koperku
Podwieczorek 17.30 surówka z kapusty pekińskiej,pomidorka,ogór ka konserwowego,papryki surowej żółtej i czerwonej z dodatkiem oliwy z oliwek,soku wyciśniętego z cytryny i koperku ( została z obiadu)
Kolacja godz. 19.00 : 1 kromka chleba żytniego posmarowanego serkiem "Twój smak "ze szczypiorkiem,1 krążek pieczywa ryżowego Sonko i jeden śledż smażony na patelni na oleju ,a następnie zalany zalewą octową z cebulką ok. 10 dag (pycha,nie wiem czy to nie za bardzo kaloryczne)
Późna kolacja ,którą zjem o 22-giej: 1/2 kostki twarogu chudego z Łowicza,tj.100 g ( chudy lubię tylko z tej firmy)
Napoje:po śniadaniu wypiłam szklankę pokrzywy,przed obiadem i po obiedzie herbatę czerwoną w kosteczce 3 razy zalewaną, czyli 3 szklanki,po południu i wieczorem herbatę zieloną sypaną 3 razy zalewaną,czyli też 3 szklanki i w międzyczasie popijałam też wodę niegazowaną.
Nie za dużo tych posiłków?

[wisienka90]

mnie nie przekonuje ten sledz , no ale nie wiem
o ktorej idziesz spac, ze ostatni posilek jesz o 22?

[paszka016]

Napisane przez gorzkakawa

co się dzieje? nie poddawaj się ! nie masz okresu- a mało tłuszczy w twoim jadło- dodaj masło, orzechy , nie poddawaj się, walcz !

bede sie starac muszee .. poprostu jeszcze to jest dla mnie trudne po ym wszystkim