Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

[madzior1007]

Hej

Ratunkuuuu co ja robie nie tak, że za każdym razem mi nie wychodzi napisanie czegoś bez usunięcia tego?

mrofka
Zazdroszczę takiej studniówki. U nas zero towarzyszących, trochę alkohola, jedzenie tragedia, zespół średni a wystrój to już porażka...
Współczuję z tym WOS-em, strasznie macie. Hmm profil fajny, taki dla mnie akurat Co do książek to mam dużo bo parę swoich i ciągle nowe od "kochanego" historyka...jej on bardziej się moją maturą przejął niż ja ale dobrze chociaż, że jest przystojny...

virginia
W głębi duszy jesteś dobra, ja to wiem:P Dlatego też mi odpuścisz:P
Co do czytania, czytam wszystko co warte przeczytania Nie tknę romansu, jakiejś fantastyki czy tych "młodzieżowych hitów" :P A tak to wszystko... Hmm i lektur szkolnych też nie ruszę

Niuniuska
Oczywiście, że nie zdałam... Dwa razy nawet:P pierwszy raz na samym końcu... ostatnia krzyżówka:P A drugi raz na placu się zestresowałam i za płytko wjechałam Ale co tam, do trzech razy sztuka Współczuję sąsiedztwa:P Aj mnie też @ dopadła;(

Limonka1987
Hihi, rozumiem. Będę bardziej uważać na słowa Oj hiszpański... uczę się trzy lata w szkole i nawet z liczeniem mam nadal problemy:P Jakoś nie przyswajam innych języków niż angielski...:P

Kostka09
Dziękuję ślicznie za pomoc Nom muszę książkę odzyskać wreszcie A koleżanka nie jest chętna do oddania jej. Hmm to muszę wybrać się na poszukiwania "dobrych" jogurtów i wepchnąć w tatę "złe" ;D Dziękuje jeszcze raz

blokerka
Jeju znam to uczucie. Ja mam lenia 24 godziny na dobę A moje ulubione zdanie to... "O jaaa, ale mi się nie chce"

Ja z godzinkę temu dotarłam do domku. Zjadłam pierś kurczakową i zaraz się biorę za naukę

Jeszcze angielski na 18.30;( Aż do 20... ehh

Miłego popołudnia

[Limonka1987]

Napisane przez Kostka09

limonko - trzymaj sie w tych literkach, jak nikt inny chyba Cie rozumiem, nienawidzę takiej pracy, zero tworczości, zero kreatywności ale napewno coś znajdziesz dla limonki

Dzięki, Kosteczko Wasze wsparcie wiele dla mnie znaczy

Napisane przez Niuniuska

I jak, zdałaś? Jeśli nie, to mogę Cię pocieszyć, że mam kolegę, który zdał za 9 razem ;D

Pobiję Cię: moja koleżanka zdała za 15 (słownie: piętnastym) razem

Napisane przez Niuniuska

Ale czad! Będzie się działo w tym pokoiku, oj będzie, już to widzę w wyobraźni Umknęło mi chyba, gdzie jedziesz

A co to za różnica? Wierzysz, że oni w ogóle z tego pokoju wyjdą?

Napisane przez Niuniuska

Ależ mnie zjechałaś aż w piętki mi poszło Jak mogę o wybaczenie prosić, o Pani? Czy paść do Twych stóp to za mało?

Paść to zdecydowanie za mało! Trzeba mnie po stópkach całować!

Napisane przez Niuniuska

Chciałam się w końcu wyspać, ale przeżyłam zmasowany atak;P Sąsiadka jak zwykle puściła muzę na full, jakieś kubańskie rytmy czy coś w ten deseń;p W sekundę miałam oczy na zapałki

Niunia, a może pochłonięta sesją przegapiłaś, że sąsiadka się wyprowadziła, a w jej miejsce wprowadził się jakiś gorący Kubańczyk? Chłopak Ci puszcza muzykę dając do zrozumienia, że chętnie pohasałby z Tobą w rytm zmysłowej salsy tudzież innej rumby, a Ty tylko narzekasz...
A tak serio współczuję sąsiadki. Ja na Twoim miejscu chyba nie dałabym rady znieść tego w milczeniu i waliłabym do jej drzwi najpóźniej w połowie pierwszej piosenki...

Napisane przez Niuniuska

Miłego dnia myszki ciszki

Czy Ty na prawdę napisałaś 'myszki ciszki' ???
Eee... Coś wspominałam o tym, że całe życie z wariatami, taaaak?

Napisane przez blokerka

Wiesz co... ja to chyba się odchudzam przede wszystkim gorącą modlitwą

Napisane przez virginia

Już Ci szykuję łóżeczko

Co za zawód... Myślałam, że w jednym będziemy spały

Napisane przez virginia

Odchudzacie się, tak?
No to Wam powiem, że wczoraj z mamcią zrobiłam mega pyszne ciacho - rafaello, normalnie niebo w gębie!

No, Virginia... To już było podłe... Masz szczęście, że odchudzam to ja się głównie 'na Blokerkę' ( ) bo byśmy się chyba pokłóciły

Napisane przez mrofka

Niuniuska Dziękuję u mnie studniówka była totalnie bezalkoholowa.

Wybacz Niuni, ona nawet nie wiedziała, że można tak bez alkoholu... Wszystkich ocenia pod swoim kątem

Dziewczyny, jestem padnięta... Zmykam pod prysznic i do łóżeczka.
Kolorrrrrrowych snów

[virginia]

Anegdotka z życia wzięta pt. 'Z życia Virginii i TŻeta'
V. przychodzi do TŻeta i słodkim głosikiem pyta: 'Co robimy w Walentynki?'
TŻet: (...) a co chcesz zakupy?
V: robi niewinną, niby obrażoną minkę
TŻet: Przejrzałem cię
Laski, właśnie wydałam jakieś 5-6 razy więcej niż ustaliłam z TŻetem . Na same kosmetyki! .
A wszystko to oczywiście przez wizaż. I przez internet. I przez kompa.

Zmykam zanim nas z torbami puszczę.

[Kostka09]

Witajcie

Napisane przez virginia

Laski, właśnie wydałam jakieś 5-6 razy więcej niż ustaliłam z TŻetem . Na same kosmetyki! .

dałaś czadu, ale jak kocha to wybaczy

madzior1007 - wizaż czasem robi takie psikusy, ja zawsze jak juz napiszę posta to zanim dam wyslij kopiuje go sobie, wtedy jak mi go zje to sobie go wklejam i teraz już mam rzadziej takie numery

ja ostatnio gonie w piętke a jak już siadam do kompa to najpierw musze iść na farmę zebrać plony, zaorać, zasiać i zajrzeć do kochanych sąsiadek i normalnie juz potem padam, ale czytam Was niezmiennie, tylko tu ogólnie cisza zaległamoja waga zakleta stanela w miejscu, chcociaz grzechow wiecej ostatnio bo piffko wpada dość często niestety - koleżanka jest jeszcze do wtorku a potem juz odkładam definitywnie
dzisiaj idę na ploty wieczorem z kumpelą znowu a w sobote na urodziny, kurczę ciężko jest żyć na diecie

miłego

fioluśku - idz na swoja farme bo Ci wszystko zwiędnie...trusk awki Ci dojrzały

[Limonka1987]

Dzień dobry, gwiazdy

Virginio- moim subiektywnym zdaniem skoro pojął sobie za żonę zakupoholiczkę teraz musi przyjąć konsekwencje na klatę A tak serio... Chyba nikt nie rozumie Cię tak dobrze jak ja... Zdecydowanie nie jesteśmy osobami, które odziedziczyły oszczędzanie w genach

Kosteczko- życie na diecie zdecydowanie jest ciężkie... Zwłaszcza życie towarzyskie

A ja dziś obudziłam się z poczuciem, że jeszcze jeden dzień w pracy i chyba zacznę krzyczeć i wzięłam sobie dzień urlopu Szef jest wściekły, koleżanka z działu niewiele mniej, ale szczerze mówiąc mało nie to obchodzi Dnia bez liczb mi trzeba, dnia bez liczb... I bez wymawiania takich wulgaryzmów jak: "rozliczenie" "saldo" "księgowanie"...

[virginia]

Napisane przez Limonka1987

Virginio- moim subiektywnym zdaniem skoro pojął sobie za żonę zakupoholiczkę teraz musi przyjąć konsekwencje na klatę A tak serio... Chyba nikt nie rozumie Cię tak dobrze jak ja... Zdecydowanie nie jesteśmy osobami, które odziedziczyły oszczędzanie w genach

Tyle, że ja od ptk zdążyłam wydać jakieś 300zł - 400zł (jak nie lepiej ) na same kosmetyki . Nie wspominając jeszcze o dwóch torbach (następne 200) - kupionych też raptem w ciągu ostatniego tygodnia. O reszcie nawet nie pisnę....
To chyba całkiem niezły bilans jak na jeden tydzień i generalnie rzecz biorąc dość umiarkowany domowy budżet :t orba:.

Napisane przez Limonka1987

A ja dziś obudziłam się z poczuciem, że jeszcze jeden dzień w pracy i chyba zacznę krzyczeć i wzięłam sobie dzień urlopu

Tzn. że można Cię dziś na wizażu molestować do woli?

Napisane przez Kostka09

dałaś czadu, ale jak kocha to wybaczy

Nie ma wyboru .
A od diety zawsze można wziąć wolne

Napisane przez Limonka1987

Co za zawód... Myślałam, że w jednym będziemy spały

O przepraszam, my mistake, łóżeczko szykuję oczywiście dla TŻeta, i to polowe.

Napisane przez Limonka1987

No, Virginia... To już było podłe... Masz szczęście, że odchudzam to ja się głównie 'na Blokerkę' bo byśmy się chyba pokłóciły

Iiiii tam. A o tiramisu wspominałam? To był dopiero wypas!! Zniknęło w tempie ekspresowym!

Napisane przez madzior1007

Ratunkuuuu co ja robie nie tak, że za każdym razem mi nie wychodzi napisanie czegoś bez usunięcia tego?

Zdolna jesteś po prostu

Napisane przez madzior1007

Co do książek to mam dużo bo parę swoich i ciągle nowe od "kochanego" historyka...jej on bardziej się moją maturą przejął niż ja ale dobrze chociaż, że jest przystojny...

Uuuuu kochana uważaj, ja z kolei miałam swojego 'kochanego' pana z łaciny. Eh, co to były za czasy!!!

Napisane przez madzior1007

virginia W głębi duszy jesteś dobra, ja to wiem:P Dlatego też mi odpuścisz:P

Eeeee... No dobra, ale niech mi to będzie ostatni raz!!!

Napisane przez madzior1007

Co do czytania, czytam wszystko co warte przeczytania Nie tknę romansu, jakiejś fantastyki czy tych "młodzieżowych hitów" :P A tak to wszystko... Hmm i lektur szkolnych też nie ruszę

Hmmm, temat rzeka ale na pewno mogę Ci polecić (rzucam trochę na ślepo bo dałaś mi pole do popisu niemal nieograniczone ):
Terakowska - zwłaszcza jej 'Ono', 'Poczwarkę', 'Tam, gdzie spadają anioły, 'Kraina kota' - jej książki są trochę smutne, ale bardzo prawdziwe, wzruszają, poruszają, dają do myślenia...
Sophie Kinsella - a to już lżejsze, taka kobieca literatura, ale nienajgorsza jakościowo. Oczywiście najlepsze są jej 'Shopaholic series' ('Wyznania zakupocholiczki' - cała seria)
Sue Townsend i jej seria o Adrianie Mole'u - można ją też znaleźć w ks. dla młodzieży, ale jest prześmieszna!
a skoro jesteśmy przy młodzieżowych to swego czasu zaczytywałam się M. Musierowicz - całkiem mądre książki, o rodzince Borejków, w której senior sypie cytatami z łaciny, każda córa przeżywa jakieś sercowe rozterki i wszyscy trzymają się starych, dobrych zasad moralnych
Jodi Picoult - to już trochę poważniej, właściwie to sama przeczytałam dopiero jej 2 książki, ale już ją mogę polecić
Fannie Flagg - takie ciepłe książki , fajnie pokazują amerykańską rzeczywistość, mi się najbardziej podobała 'Nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie pójdę do nieba' ale przeczytałam jej wszystkie i wszystkie są warte uwagi
i mimo, że nie lubisz fantastyki (ja też nie lubię) polecam Neila Gaimana - jego książki mają coś w sobie, taki niezwykły, czarodziejski klimacik . Polecam zwłaszcza 'Koralinę', 'Księgę cmentarną' i 'Nigdziebądzia'.
jak lubisz kryminały to na pewno Chmielewska, Coben
no i (ostatnio u mnie na wokandzie) thrillery, zwłaszcza medyczne
Mogłabym tak długo jeszcze.......:rolleyes :

Napisane przez mrofka

Mam całe 5 sezonów House'a i początek 6 To mój główny relaks feryjny

O następna Houseomaniaczka

Bry!!
Zaraz przychodzi mamcia a od 12 korkuję więc lepiej zmykam!
Miłego dnia, robaczki!

[Niuniuska]

Napisane przez madzior1007

Niuniuska
Oczywiście, że nie zdałam... Dwa razy nawet:P pierwszy raz na samym końcu... ostatnia krzyżówka:P A drugi raz na placu się zestresowałam i za płytko wjechałam Ale co tam, do trzech razy sztuka Współczuję sąsiedztwa:P Aj mnie też @ dopadła;(

Eeee, spokojnie, zdasz na pewno Wszyscy w końcu zdają;]

Napisane przez Limonka1987

Paść to zdecydowanie za mało! Trzeba mnie po stópkach całować!

A ogoliłaś piętki?

Napisane przez Limonka1987

Niunia, a może pochłonięta sesją przegapiłaś, że sąsiadka się wyprowadziła, a w jej miejsce wprowadził się jakiś gorący Kubańczyk? Chłopak Ci puszcza muzykę dając do zrozumienia, że chętnie pohasałby z Tobą w rytm zmysłowej salsy tudzież innej rumby, a Ty tylko narzekasz...
A tak serio współczuję sąsiadki. Ja na Twoim miejscu chyba nie dałabym rady znieść tego w milczeniu i waliłabym do jej drzwi najpóźniej w połowie pierwszej piosenki...

Ja stosuję metodę walenia w ścianę pięścią albo w jakąś rurkę, ponieważ, sąsiadka mieszka za ścianą, ale już w innej klatce więc musiałabym się ubrać itp. i dopiero do niej uderzać. ;p Za dużo zachodu, zwłaszcza rano ;P
Kubańczyk powiadasz? To ja w ramach promowania polskości zapodam mu któregoś dnia przeboje disco polo o 8 rano na full

Napisane przez Limonka1987

Czy Ty na prawdę napisałaś 'myszki ciszki' ???
Eee... Coś wspominałam o tym, że całe życie z wariatami, taaaak?

Taaaaaak, loca chica jestem

Napisane przez Limonka1987

Wybacz Niuni, ona nawet nie wiedziała, że można tak bez alkoholu... Wszystkich ocenia pod swoim kątem

Oj grabisz sobie grabisz No co? My na 100dniówkę x lat temu wnosiliśmy w gaciach wódkę (oczywiście nie ja bo ja jestem grzeczna dziewczynka i w ogóle alkoholem brzydzę się!) Niestety, ponieważ byliśmy ostatnią klasą w szkole, zabrakło dla nas miejsca i jako jedynych posadzili nas na tej samej sali, gdzie się tańczy. Wioska na całego bo wszystko było widać, również wódkę pod stołami. A wycha chodziła i wąchała szklanki Wredna kobieta.

Napisane przez virginia

Anegdotka z życia wzięta pt. 'Z życia Virginii i TŻeta'
V. przychodzi do TŻeta i słodkim głosikiem pyta: 'Co robimy w Walentynki?'
TŻet: (...) a co chcesz zakupy?
V: robi niewinną, niby obrażoną minkę
TŻet: Przejrzałem cię
Laski, właśnie wydałam jakieś 5-6 razy więcej niż ustaliłam z TŻetem . Na same kosmetyki! .
A wszystko to oczywiście przez wizaż. I przez internet. I przez kompa.

Moja propozycja kochana - dajesz 100 zeta i będziesz moim królikiem doświadczalnym na terapii zakupoholizmu

Napisane przez Kostka09

ja ostatnio gonie w piętke a jak już siadam do kompa to najpierw musze iść na farmę zebrać plony, zaorać, zasiać i zajrzeć do kochanych sąsiadek i normalnie juz potem padam, ale czytam Was niezmiennie, tylko tu ogólnie cisza zaległa moja waga zakleta stanela w miejscu, chcociaz grzechow wiecej ostatnio bo piffko wpada dość często niestety - koleżanka jest jeszcze do wtorku a potem juz odkładam definitywnie
dzisiaj idę na ploty wieczorem z kumpelą znowu a w sobote na urodziny, kurczę ciężko jest żyć na diecie

Prawda? Dieta to wróg człowieka imprezowego Nie martw się kosteczko, waga w końcu ruszy, tylko nie grzesz za mocno i będzie gut

Napisane przez Limonka1987

A tak serio... Chyba nikt nie rozumie Cię tak dobrze jak ja... Zdecydowanie nie jesteśmy osobami, które odziedziczyły oszczędzanie w genach

Swoją drogą, ja nie jestem lepsza... tylko się nie przyznaję ;P Jestem uzależniona od zakupów ciuchowych. Kosmetyki i inne bajery mnie nie ruszają zbytnio... ale ciuchy Masakra. Niestety/stety mam wiernego kompana - moją siostrę, która jest zdecydowanie najbardziej uzależnioną osobą od zakupów, jaką znam ;P Uczę się od mistrza

Napisane przez Limonka1987

A ja dziś obudziłam się z poczuciem, że jeszcze jeden dzień w pracy i chyba zacznę krzyczeć i wzięłam sobie dzień urlopu Szef jest wściekły, koleżanka z działu niewiele mniej, ale szczerze mówiąc mało nie to obchodzi Dnia bez liczb mi trzeba, dnia bez liczb... I bez wymawiania takich wulgaryzmów jak: "rozliczenie" "saldo" "księgowanie"...

Ooo, to dzisiaj wolne? Co robimy?


BRY

Ale dzisiaj z rańca miałam małą gimnastykę Rozwijam rolety, patrzę, a tu podjeżdża kurier z UPSa (ten najprzystojniejszy w seksownym kubraczku), a ja w mało seksownej piżamie i rozczochrana No to raz dwa, pół szafy wywaliłam w poszukiwaniu dresów i bluzy, znalazłam, założyłam, nawet artystyczny nieład na głowie jakoś uporządkowałam..... czekam, czekam, cała jestem czekaniem....i wreszcie słyszę nadchodzi i puuuuuka... do sąsiadki obok Czuję się zawiedziona. ;P

Idę dzisiaj po południu do fryzjera!:jup i: Farbuję się na jakiś brązik Tżtowi nic nie powiedziałam i wieczorem robię mu sprawdzian pt. czy jest spostrzegawczy Zastanawiam się też czy nie wrócić do prostej grzywki bo teraz mam na ukos... Nie znaju, nie znaju...

Idę porządki zrobić i może poczytam materiały do pracy mgr

Buuuuuuuuuuuuuuuuziaki miziaki

[Limonka1987]

Napisane przez virginia

Tyle, że ja od ptk zdążyłam wydać jakieś 300zł - 400zł (jak nie lepiej ) na same kosmetyki . Nie wspominając jeszcze o dwóch torbach (następne 200) - kupionych też raptem w ciągu ostatniego tygodnia. O reszcie nawet nie pisnę....
To chyba całkiem niezły bilans jak na jeden tydzień i generalnie rzecz biorąc dość umiarkowany domowy budżet

Przyznaję, bilans całkiem imponujący... Chociaż jestem przekonana, że wszystko co kupiłaś jest Ci po prostu NIEZBĘDNE do życia!
Poza tym przypominam mądrą zasadę, która awansowała do kategorii "Limonki motta życiowe" : pieniądze szczęścia nie dają... dopiero zakupy!

Napisane przez virginia

Tzn. że można Cię dziś na wizażu molestować do woli?

Taaaaak, cała przyjemność będzie po mojej stronie

Napisane przez virginia

Iiiii tam. A o tiramisu wspominałam? To był dopiero wypas!! Zniknęło w tempie ekspresowym!

Virginio... Ty zła kobieta jesteś!!!

Napisane przez virginia

Sophie Kinsella - a to już lżejsze, taka kobieca literatura, ale nienajgorsza jakościowo. Oczywiście najlepsze są jej 'Shopaholic series' ('Wyznania zakupocholiczki' - cała seria)

Ooooo tak! Podpisuję się obiema łapkami! Książki Kinselli są absolutnie świetne!

Napisane przez virginia

a skoro jesteśmy przy młodzieżowych to swego czasu zaczytywałam się M. Musierowicz - całkiem mądre książki, o rodzince Borejków, w której senior sypie cytatami z łaciny, każda córa przeżywa jakieś sercowe rozterki i wszyscy trzymają się starych, dobrych zasad moralnych

Też swego czasu zaczytywałam się w powieściach Musierowicz. Mam chyba całą serię Jeżycjady co do jednej sztuki. Rzeczywiście miały dla mnie duży urok

Napisane przez virginia

Fannie Flagg - takie ciepłe książki , fajnie pokazują amerykańską rzeczywistość, mi się najbardziej podobała 'Nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie pójdę do nieba' ale przeczytałam jej wszystkie i wszystkie są warte uwagi

Tak tak... Flagg jest zdecydowanie warta uwagi

Napisane przez virginia

jak lubisz kryminały to na pewno Chmielewska

Znów muszę się zgodzić z koleżanką Virginią

Od siebie mogę Ci jeszcze polecić Madziorku:
- powieści Zafona: "Cień wiatru", "Grę Anioła", niektórzy chwalą sobie też "Marinę" chociaż mnie akurat nie zachwyciła
- chociaż skreślasz lektury szkolne może jednak skusisz się na "Mistrza i Małgorzatę"? Ja się w tej książce zakochałam
- książki Marty Madery: bardzo wciągające i jak dla mnie prześmieszne.
Poza tym podpowiem Ci, że na Kulturalnym są wątki: "Jaką książkę obecnie czytasz" oraz "Jaka jest Twoja ulubiona książka" /czy coś w tym guście/, to prawdziwa kopalnia inspiracji

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez Niuniuska

A ogoliłaś piętki?

A muszę? Niunia... Jak się kogoś kocha to akceptuje się jego drobne wady

Napisane przez Niuniuska

Oj grabisz sobie grabisz No co? My na 100dniówkę x lat temu wnosiliśmy w gaciach wódkę (oczywiście nie ja bo ja jestem grzeczna dziewczynka i w ogóle alkoholem brzydzę się!) Niestety, ponieważ byliśmy ostatnią klasą w szkole, zabrakło dla nas miejsca i jako jedynych posadzili nas na tej samej sali, gdzie się tańczy. Wioska na całego bo wszystko było widać, również wódkę pod stołami. A wycha chodziła i wąchała szklanki Wredna kobieta.

Przecież żartuję. U nas studniówka wyglądała nie inaczej... Pamiętam laskę, która pół litra przykleiła sobie taśmą klejącą do uda i wniosła pod sukienką
Chociaż nic nie przebije szanownych psorów. Nauczyciela w-fu znaleźliśmy dopiero następnego dnia rano-notabene pod stołem- gdy stawiliśmy się, żeby posprzątać

Napisane przez Niuniuska

Swoją drogą, ja nie jestem lepsza... tylko się nie przyznaję ;P Jestem uzależniona od zakupów ciuchowych. Kosmetyki i inne bajery mnie nie ruszają zbytnio... ale ciuchy Masakra. Niestety/stety mam wiernego kompana - moją siostrę, która jest zdecydowanie najbardziej uzależnioną osobą od zakupów, jaką znam ;P Uczę się od mistrza

Jak poznasz mnie albo Virgo to siostra spadnie na jakąś dalszą pozycję...

Napisane przez Niuniuska

Ooo, to dzisiaj wolne? Co robimy?

Nie wiem jak Ty... Ja się bezwstydnie obijam
Chociaż żeby nie było za pięknie za niedługo muszę się szykować na mój kursik kadry-płace.

Napisane przez Niuniuska

Ale dzisiaj z rańca miałam małą gimnastykę Rozwijam rolety, patrzę, a tu podjeżdża kurier z UPSa (ten najprzystojniejszy w seksownym kubraczku), a ja w mało seksownej piżamie i rozczochrana No to raz dwa, pół szafy wywaliłam w poszukiwaniu dresów i bluzy, znalazłam, założyłam, nawet artystyczny nieład na głowie jakoś uporządkowałam..... czekam, czekam, cała jestem czekaniem....i wreszcie słyszę nadchodzi i puuuuuka... do sąsiadki obok Czuję się zawiedziona. ;P

Napisane przez Niuniuska

Idę dzisiaj po południu do fryzjera! Farbuję się na jakiś brązik Tżtowi nic nie powiedziałam i wieczorem robię mu sprawdzian pt. czy jest spostrzegawczy Zastanawiam się też czy nie wrócić do prostej grzywki bo teraz mam na ukos... Nie znaju, nie znaju...

Daj znać jak wyszła metamorfoza

[Niuniuska]

Napisane przez virginia

Tyle, że ja od ptk zdążyłam wydać jakieś 300zł - 400zł (jak nie lepiej ) na same kosmetyki . Nie wspominając jeszcze o dwóch torbach (następne 200) - kupionych też raptem w ciągu ostatniego tygodnia. O reszcie nawet nie pisnę....
To chyba całkiem niezły bilans jak na jeden tydzień i generalnie rzecz biorąc dość umiarkowany domowy budżet.

Nazywam się viriginia i jestem anonimową zakupoholiczką
hihi

Napisane przez virginia

Tzn. że można Cię dziś na wizażu molestować do woli?

No już się może nie molestujcie tak na oczach milionów wizażanek;> ... albo dobra! Też sobie popatrzę!

Napisane przez Limonka1987

Przyznaję, bilans całkiem imponujący... Chociaż jestem przekonana, że wszystko co kupiłaś jest Ci po prostu NIEZBĘDNE do życia!
Poza tym przypominam mądrą zasadę, która awansowała do kategorii "Limonki motta życiowe" : pieniądze szczęścia nie dają... dopiero zakupy!

O, kolejna AZ! Chcesz się do mnie zapisać na terapię ?

Napisane przez Limonka1987

A muszę? Niunia... Jak się kogoś kocha to akceptuje się jego drobne wady

Te długaśne haszcze, które nawet kosiarkę zacinają, nazywasz drobnymi wadami? Aż taka skłonna do poświęceń nie jestem, wybacz moja droga Limonko. Poza tym, Tysia się dla mnie depiluje ha!

Napisane przez Limonka1987

Przecież żartuję. U nas studniówka wyglądała nie inaczej... Pamiętam laskę, która pół litra przykleiła sobie taśmą klejącą do uda i wniosła pod sukienką
Chociaż nic nie przebije szanownych psorów. Nauczyciela w-fu znaleźliśmy dopiero następnego dnia rano-notabene pod stołem- gdy stawiliśmy się, żeby posprzątać

Napisane przez Limonka1987

Jak poznasz mnie albo Virgo to siostra spadnie na jakąś dalszą pozycję...

Nie, nie, nie, gwarantuję, że nikt nie przebije mojej siostry Nie to, żeby siostrzana solidarność ze mnie biła, ale ona jest po prostu niepokonana w tych sprawach

Napisane przez Limonka1987

Nie wiem jak Ty... Ja się bezwstydnie obijam

O ściany? Jejku kobieto, o tej porze już pijana?? Wstydź się..... że mnie nie zaprosiłaś!
Ja się nudzę, chyba się rozbiorę i ubrania popilnuję, żeby zabić nudę

Napisane przez Limonka1987

Daj znać jak wyszła metamorfoza

Tyska, miłości moja, gdzież Ty? Dalej w grządkach siedzisz? Mam nadzieję, że mało egzaminów zostało i wrócisz do nas szybciutko!

Blokerko, jak egzam?

Mamrociu, mycho kochana, gdzie Ty? Jak życie małżeńsko-rodzinne kwitnie?

Ines, Malinn - ferie mają, a zupełnie tu nie zaglądają!(nie czuję, że rymuję) Zaraz będą baty na gołą dupencję!

[Tysia1907]

witajcie moje kochane chude szkapy;*****


na wspępie przepraszam, zem was opusiła;(
ale wiecie exam za examem;/
i zapowiadam ze lada dien znow was opuszcze bo poniedziałek i wrotek mam 2 ostatnei egzaminy.....

a wiec, chcialam serdecznei powietam MADZIORKE;**
witaj witaj nasz nowy ziomku poziomku oby Ci sie z nami lekko żyło;D

a wiec...kolejen a wiec;D
mam wyniki egzaminow z tego tygodnia....noi piekny debil ze mnie....zdałam oba na 4;/
a bylam pewna ze nie zdałam, bo wogoel nie wiedzialm co psize i pisalam glupoty by tylko nei oddac pustej kartki;D wiec albo nei czytali co napisalam, ale sa tak glupi jak ja hahahah;D
jeszcze poniedziałek exam z taka kobieta co oddychac nie wolno za glosno bo juz sie srze, a bron boze spojrzec w okno bo od razu jestes podejzany osciaganei hahah, wariatka;D
noi we wtorek ustny z Dziubaskiem;P takim fajnym doktorkiem ktory zawsze do ans moj dziubaski moje heheh;D strasznei ejst fajny mimo ze ciezko zdac u niego, w zeszlym roku jak wpisywał 2 w indeks to robil to z takim usmeichem ze az przykro nei bylo heheh
ale m isie wtedy udalo i zdalam;D oby i teraz tak bylo hahaah;DD

dietak....hmmmm troszku ją zaniedbalam;/
tzn glowie to jem to co Dunak nakazał....ale z taka roznica ze pomiedzy cycki ....kurze jasna sprawa nie zeby wlasne wcinam slodkei zeby nie oglupiec przy tych ksiazkach ;/
takze examy sie koncza we wtroek zaczynaja sie ferie we srode to zaczne sie pilnowac-obiecuje;DDD

pozatytm co Wam moge opowiedziec;D snieg sypie, wiatr wieje slonce swieci...można robic dzieci .......... ok za duzo mi przygrzało;D
to ddaltego chyba ze stracałam scnieg z balkonu i ostro sloneczko na mnei swiecilo heheh;D

piszecie o swoich planach na walentynki to ja was teraz pobije moimi;D BEDE ROBIC NIC uwaga uwaga uwaga z kim z NIIIIKIIIIM;D ha i jest któraś lepsza;DD

NIUNIU kochany mój męzu, pieknie dbasz o me grzeczy, tak samo jak i malinka i kosteczka i odwdzieczam se tym samym jak tylko moge hihihi;D
teraz se musimy stajnie wybudować ładne no nieee;DDD
a no i niunia torbiczka genialne, ale wiesz...jako mojemu męzowi nie wypada ci jej nosic...wiec ja ją przejmuje;DD

reszte dzieczynek gorąco i namietnie i pięknie i cudownie całuje

P.S. ALA daj jakiś głos , że żyjesz;p

[Aliczka88]

Napisane przez Tysia1907

P.S. ALA daj jakiś głos , że żyjesz;p

Żyje żyje
Podczytuje Was kochane codziennie ale nie mam weny do odpisywania U mnie dobrze
A Ty Tysiulla nie martw sie ze bedziesz sama w walentynki bo planujemy wyjazd na narty na 2 dni z cała paką i mamy zamiar wziąć i Ciebie tez Wiem... Ja tez nie umie jezdzic na nartach i zadna z dziewczyn tez wiec sie nie przejmuj!! Jeszcze to nic pewnego narazie same plany no ale zobaczymy
Całuje Was

[ines85]

Napisane przez Niuniuska

Ines, Malinn - ferie mają, a zupełnie tu nie zaglądają!(nie czuję, że rymuję) Zaraz będą baty na gołą dupencję!

jestem i Was czytam ...ale tyle tu skrobiecie że trudno za Wami nadążyc
Niunia TŻ na pewno padnie na widok Twojej nowej fryzurki

Limonko - Ty bezwstydnico jak mogłaś szefa dziś samego zostawic z tymi wszystkimi rozliczeniami

Virginio hmmm ja bym rzekła, że Wasz budżet chyba nie jest taki skromny przy takich wydatkach

Napisane przez Tysia1907

piszecie o swoich planach na walentynki to ja was teraz pobije moimi;D BEDE ROBIC NIC uwaga uwaga uwaga z kim z NIIIIKIIIIM;D ha i jest któraś lepsza;DD

hmmm Tysia to może spedzimy je razem

[madzior1007]

Witajcie

Tysia1907
dziękuje za miłe przywitanie... tylko czerwonego dywana brak:P
Haha a taka panika była Gratuluję!!!
A ja chyba też nie mam planów na walentynki, czekam aż moja stara maruda coś wymyśli))


Limonka1987
Dziękuje za propozycję Coś pewnie zobaczę z tego "Mistrz i Małgorzata"
właśnie mam to przerabiać, ale nie wiem czemu od dawna mnie ciągnie do tej książki choć nie mam pojęcia o czym jest:P Właśnie ją dziś wypożyczyłam

Niuniuska
Oj ciekawe Mój zawsze się tłumaczy, że zauważył ale nic nie mówił:P Jeju jakbym chciała już zdać

virginia
Oj zdolna, zdolna ale ten talent akurat mi się nie podoba Jeju ile książek! Dziękuję też na dysk skopiuje i przy chwili poszukam czegoś "Poczwarkę" mama czytała i podobno bardzo dobra książka Hehe "ukochany" Pan od historii fajny jest ale jako jedna z nielicznych nie ślinię się na jego widok Ja mam swoją starą marudę i mi starcza...no prawie starcza

Kostka09
Z kopiuj się boję bo tak kombinowałam i... zamiast kopiuj wcisnęłam wklej... i mi wszystko zginęło Chyba w wordzie będę pisała!

oooo pierwszy raz za pierwszym razem bez usunięcia napisałam

Ja właśnie lecę do matmy... wrrr stereometria, bleee nic nie rozumiem...
A dietka ładnie, jogurtów "dobrych" nie znalazłam:P Więc zajmę się twarożkami i piersikami i jajeczkami No i pomyśle o rybce jakiejś...

Wracam do nauki
Pozdrawiam

[mamrotka]

hej lalki

zyje, podczytuje , wroce chyba jednak na wiosne

Witam nowa duszyczke w naszym skromnym gronie


wlasnie mala daje tatusiowi popalic, i bawia sie w kto kogo zagada






a zebyscie o niej nie zapomnialy to oczywiscie foty

[fiolusiek]

witajcie

[Limonka1987]

Napisane przez Niuniuska

No już się może nie molestujcie tak na oczach milionów wizażanek;> ... albo dobra! Też sobie popatrzę!

Jest szansa, że się czegoś nowego nauczysz

Napisane przez Niuniuska

O, kolejna AZ! Chcesz się do mnie zapisać na terapię ?

Nie masz wrażenia, że terapia u Ciebie mogłaby jednak być mało efektywna?

Napisane przez Tysia1907

na wspępie przepraszam, zem was opusiła;(
ale wiecie exam za examem;/
i zapowiadam ze lada dien znow was opuszcze bo poniedziałek i wrotek mam 2 ostatnei egzaminy.....

Rozumiemy Tysiu, wszystko rozumiemy... Powiem więcej: będziemy nawet MOOOOCNOOO trzymać kciuki za Twoje egzaminy! Oczywiście pod warunkiem, że wynagrodzisz nam swoją nieobecność po zakończeniu sesji

Napisane przez Tysia1907

mam wyniki egzaminow z tego tygodnia....noi piekny debil ze mnie....zdałam oba na 4;/

Brawo, brawo

Napisane przez Tysia1907

noi we wtorek ustny z Dziubaskiem;P

Jak USTNY to zdasz na pewno, w ogóle się o to nie martwię

Napisane przez Tysia1907

dietak....hmmmm troszku ją zaniedbalam;/
tzn glowie to jem to co Dunak nakazał....ale z taka roznica ze pomiedzy cycki ....kurze jasna sprawa nie zeby wlasne wcinam slodkei zeby nie oglupiec przy tych ksiazkach ;/

Coś Ci się przecież od życia należy Z resztą przy takich ilościach nauki nie możesz jechać na samym białku. Mózg potrzebuje węgli, żeby działał jak należy!
Nadrobisz w ferie, jak sama słusznie zauważyłaś.

Napisane przez ines85

Limonko - Ty bezwstydnico jak mogłaś szefa dziś samego zostawic z tymi wszystkimi rozliczeniami

Luuuuz, rozliczenia będą trwały najmarniej do połowy marca (przy odrobinie szczęścia; w moim odczucie uporamy się z nimi dopiero w przyszłym życiu), tak więc nie raz i nie dwa będę miała szansę nadrobić swoją nieobecność
Poza tym bądźmy szczerzy: rola mojego szefa ogranicza się do powtarzania kilka razy dziennie: "Dziewczyny, jak stoimy z ROZLICZENIAMI?" "Dziewczyny, jak postępy w ROZLICZENIACH?" "Dziewczyny, kiedy zrobicie następne ROZLICZENIE" Myślicie, że to już podchodzi pod mobbing?

A Ty się nie wykręcaj tym,że nie możesz za nami nadążyć tylko się odzywaj regularnie! Tak, dobrze myślisz: to był rozkaz!

Napisane przez madzior1007

dziękuje za miłe przywitanie... tylko czerwonego dywana brak:P

Widzisz Tyśka jaka gafa Nie wiem co sobie teraz Madziorek o Tobie pomyśli, nie wiem...

Napisane przez madzior1007

Limonka1987
Dziękuje za propozycję Coś pewnie zobaczę z tego "Mistrz i Małgorzata"
właśnie mam to przerabiać, ale nie wiem czemu od dawna mnie ciągnie do tej książki choć nie mam pojęcia o czym jest:P Właśnie ją dziś wypożyczyłam

Koniecznie daj znać jak Ci się podobała. Ja czytałam ją x razy, znam ją praktycznie na pamięć. Co nie zmienia faktu, że za każdym razem gdy po nią sięgam odkrywam coś nowego.

Napisane przez madzior1007

Ja właśnie lecę do matmy... wrrr stereometria, bleee nic nie rozumiem...

Jeśli to Cię pocieszy ja nawet nazwy nie byłabym w stanie powtórzyć poprawnie

Napisane przez mamrotka

zyje, podczytuje , wroce chyba jednak na wiosne

Mamrotko, to był bardzo mało śmieszny żart

Napisane przez mamrotka

a zebyscie o niej nie zapomnialy to oczywiscie foty

Gabi nam pięknieje z każdym dniem... Jaki ona ma uśmiech Achy i ochy

Dziewczyny, jak to jednak warto rozmawiać. Byłam zrobić sobie paznokcie i tak od słowa do słowa zgadałam się z babeczką, do której chodzę, że na wiosnę ma w planach otworzyć ośrodek szkoleniowy (stylizacja paznokcia, kosmetyka, fryzjerstwo, te klimaty). Wstępnie umówiłyśmy się, że pomogę jej to ogarnąć pod względem organizacyjnym (ułożenie programów, pomoc przy opracowywaniu materiałów, promocji itp.) a w zamian ona napisze mi referencje i da jakiś konkretny rabat na kurs wizażu. Staram się nie podniecać za bardzo, bo nie wiem ile z tego wyjdzie, ale już czuję jak się cała zapalam do tego projektu Jestem niemożliwa

Byłam też na kursie kadrowo-płacowym, ale wysiedziałam tylko godzinkę i zmyłam się po angielsku. Jak wolne to wolne Z resztą skończyłam już moduł prawa pracy i teraz męczę się z płacami,a to jest tak samo nudne jak księgowość

Zmykam. Całuję Was równie gorąco i namiętnie jak Tysława A może nawet bardziej!

[Malinn]

dzien dobryyyyyyyyyyyy dietowiczki i farmerki

padam na pysiol

Virginio co do nordic walking to specjalista nie jestem wiec wymadrzac sie nie bede
uczylam sie z tego filmiku, wydaja sie byc dobry

pochwal sie co kupilas.....mysle ze mozemy sobie podac rece co do zakupow kosmetycznych.....:mdleje : wydalam podobna sumke...

co do kolacji... hmmm zostalam zaproszona wlasnie przez tego samego faceta z ktorym sie spotykalam w listopadzie... jedmak chce zauwazyc ze to nic powaznego....

spadam na farme krowy pasc

[Niuniuska]

Aaaaaaaaaaaaa jestem znów brązowa! sasasasa

Zmykam, jutro odpiszę!

Buzi

[Tysia1907]

Napisane przez Aliczka88

A Ty Tysiulla nie martw sie ze bedziesz sama w walentynki bo planujemy wyjazd na narty na 2 dni z cała paką i mamy zamiar wziąć i Ciebie tez Wiem... Ja tez nie umie jezdzic na nartach i zadna z dziewczyn tez wiec sie nie przejmuj!!
Jeszcze to nic pewnego narazie same plany no ale zobaczymy

wyjazd spoko sprawa, wy spoko ludzie heheh, 2 dni spoko dni tylko nei narty hehehe:P widział kto kiedy słonia na nartach hahaa

Napisane przez ines85

hmmm Tysia to może spedzimy je razem

jes,plis

Napisane przez madzior1007

Tysia1907
dziękuje za miłe przywitanie... tylko czerwonego dywana brak:P
Haha a taka panika była Gratuluję!!!
A ja chyba też nie mam planów na walentynki, czekam aż moja stara maruda coś wymyśli))

sorrrrry ziom;p ale mam tylko zielony na stanie :P i to lekko przybrudzony po ostatniej wizycie mojego męża Niuniuski:p
moja stara maruda nic nie wymyśli, bo takowej nie posaidam;D także INES licze na Ciebie ojcze;D

aaa właśnie madziorku drogi, pisz samo Tysia bez numerków...wszysy wiedza ze i tak jest jeden taki czub tutaj hahaha i zawsze to o 4 literki krócej hahahah :P


aaa, że tak jeszcze wroce raz na jednym forum mi sie zapytano czy to tysia1907....1907 to mój rok urodzenia a hahahahha, jasne , dość żywo sie trzymam jak na 103 lata
także dla wyjąsnienai wam tu niewiasty, to nie mój rok, tylko dzień i miesiąc urodzenia hahahahah :P

Napisane przez mamrotka

zyje, podczytuje , wroce chyba jednak na wiosne

ja Ci wrócę na wiosne

Napisane przez Limonka1987

Rozumiemy Tysiu, wszystko rozumiemy... Powiem więcej: będziemy nawet MOOOOCNOOO trzymać kciuki za Twoje egzaminy! Oczywiście pod warunkiem, że wynagrodzisz nam swoją nieobecność po zakończeniu sesji

jakże by inaczej;D

Napisane przez Limonka1987

Jak USTNY to zdasz na pewno, w ogóle się o to nie martwię

e heheeh, Oj Limosia....głodnemu chleb na myśli:P:P:P

Napisane przez Limonka1987

Dziewczyny, jak to jednak warto rozmawiać. Byłam zrobić sobie paznokcie i tak od słowa do słowa zgadałam się z babeczką, do której chodzę, że na wiosnę ma w planach otworzyć ośrodek szkoleniowy (stylizacja paznokcia, kosmetyka, fryzjerstwo, te klimaty). Wstępnie umówiłyśmy się, że pomogę jej to ogarnąć pod względem organizacyjnym (ułożenie programów, pomoc przy opracowywaniu materiałów, promocji itp.) a w zamian ona napisze mi referencje i da jakiś konkretny rabat na kurs wizażu. Staram się nie podniecać za bardzo, bo nie wiem ile z tego wyjdzie, ale już czuję jak się cała zapalam do tego projektu Jestem niemożliwa

o wowek;D to pozwól ze ja sie podneice za Ciebie;D

Napisane przez Limonka1987

Zmykam. Całuję Was równie gorąco i namiętnie jak Tysława A może nawet bardziej!

no bardziej to napewno nie;D bo moje całuny są najlepsze;D

Napisane przez Malinn

dzien dobryyyyyyyyyyyy dietowiczki i farmerki

witaj mój rolniku zapalony;D

Napisane przez Malinn

spadam na farme krowy pasc

i nie zapomnij mi wysłać gifta;DD

Napisane przez Niuniuska

Aaaaaaaaaaaaa jestem znów brązowa! sasasasa

pokaaaaaaaaaaaaaaaaa

TYLE NA DZIS
czołem czołem kluski z rosołem

[blokerka]

Hej Ja w końcu w domu i paaadaaam, ale to był dosyć owocny dzień. Napisałam ten egzamin, który mi tak na duszy ciążył i na który nie chciałomi się uczyć (to o to chodzi co wam tam marudzilam ze 2.3 dni temu I wydaje mi się, że zdam,więc dobrze zrobiłam,że się zanadto nie przemęczałam.

A w ogóle,to zrobiłam sobie tipsy. Takie króciutki i z frenchem, więc wyglądająw miarę naturanie, ale odkąd je mam, to pisanie na klawiaturze komputera zamieniło się w nie lada wyczyn


No a co do chodzinki, to w końcu mój poczciwy mężulek ją dzisiaj rozzbroił,pochował ozdóbki choinkowe i wyniusł badylka. Co ja bym bez niego zrobiła to pojęcia nie mam...

Napisane przez Niuniuska

Działa??? To może jakieś zbiorowe modły i leżenie krzyżem urządzimy?
Óczyć się! Marsz!

Nie, nie, nie. Zadnych krzyzy! No zle lezenie może być

Napisane przez virginia

Blokerko to weź i w mojej intencji zmów paciorka .

Mówisz masz I co? Efekty są?
A tak serio to myślę,że chudnę teraz przez zimę. Genelranie nie grzeję za mocno w domu,a na zewnątrz mrozisko trzyma nieziemskie, więc pewnie ciałko ma duże wydatki energetyczne. Może lepiej niech ta zima sie nie konczy
No i moim zdaniem nie powinnać mieć wyrzutow sumienia z powodu zakupów. Zakupy to jest święte prawo każdej wspolczensje kobiety i... prawo do babskich zakupow powinno być jednym z praw podstawowych zapisanych w konstytucji!. Kto się podpisze pod moja incjatywa obywatelska?

Napisane przez madzior1007

blokerka
Jeju znam to uczucie. Ja mam lenia 24 godziny na dobę A moje ulubione zdanie to... "O jaaa, ale mi się nie chce"

A to nie... to jsa tak nie mam zawsze. Ale ostatnio mam taki hardcore,że naprawde potrzebuje troche spokoju. A nasz wyjazd już za 5 dni!

Napisane przez Niuniuska

Eeee, spokojnie, zdasz na pewno Wszyscy w końcu zdają;]

Exactly! Jestem spokojna jakmistrz zen I spałam snem sprawiedliwego

Napisane przez Niuniuska

Ale dzisiaj z rańca miałam małą gimnastykę Rozwijam rolety, patrzę, a tu podjeżdża kurier z UPSa (ten najprzystojniejszy w seksownym kubraczku), a ja w mało seksownej piżamie i rozczochrana No to raz dwa, pół szafy wywaliłam w poszukiwaniu dresów i bluzy, znalazłam, założyłam, nawet artystyczny nieład na głowie jakoś uporządkowałam..... czekam, czekam, cała jestem czekaniem....i wreszcie słyszę nadchodzi i puuuuuka... do sąsiadki obok Czuję się zawiedziona. ;P

Ja też tak miałam kiedyś z naszym byłym sąsiadem... że zawsze błysk w oku i wciągnięty brzuch No ale i tak wiedziałam, ze do niczego nie dojdzie...

Napisane przez mamrotka

a zebyscie o niej nie zapomnialy to oczywiscie foty

ygląda śliczniutko. I chyba rozpoznaje na zdjęciach wyspy edukacyjne! Uwielbiam je Mogłabym się nimi bawić do upadłego. I kocham wszystki dziecięce zabawki! Szczególnie takie z dzwiekami albo szeleszczace (dlatego nie moge miec dziecka, bo bede podpierac )
W każdym razie, mamrotko, gdyby Twoja dzidzia wyrosła,to wiesz komu mozesz podrzucic co nieco

[mrofka]

Siemaa

Virginio: a propo Rossmana i kosmetyków. Ostatnio kupiłam za całą dychę balsam czerwony Garniera i antyperspirant xD I cień do powiek fioletowy Rimmela, który rzekomo miał być 'trwały'. No ale cóż... i tak zrobiły mi się kluchy na oczach. Pieniądze wywalone w błoto. I jeszcze jak go nałożyłam, to wyglądałam, jakby ktoś mi oczy popodbijał A do kluchów na oczach to już siły nie mam. Jaki cień nie nałożę, to lipa. Miałam bazę pod cień - też lipa... ja nie wiem, mam jakieś tłuste oczęta czy co?!
Tak jam ci Houseomaniaczka Jest palantem, ale takim palantem, że ogląda się go z przyjemnością

Niuniusko Mężczyzna twojego życia się domyślił nowego koloru? Ja jak się dostanę na te cholerne studia, na które chcę, to robię kierunek --> Leszczyny. I będę mieć piękną czerwień na głowie!!! Marzę od czasów gimnazjum

Limonciu... kurde, gdyby na mojej studniówce była choć kapka alko... od razu się lepiej tańczy, nogi są gibkie i humorek ma się lepszy

Tysia to może spędzimy walentynki razem? Bo ja nadal sama jestem. Zresztą, dla mnie to normalny dzień. Nie ma żadnego święta. Nienawidzę walentynek. Wszędzie serduszka, aniołki-srołki, strzałki-srałki, wszyscy się ściskają i całują... BLEEEH! Dla mnie to jakiś zwykły wytwór współczesnej kultury masowej. I tyle. Oczywiście bez obrazy dla wszystkich zajętych wizażanek, które jakoś tam ten dzień spędzają ze swoimi lubymi...

Ines: już widzę, że będzie walentynkowy trójkącik

Mamrociu cudny bobasek A jak się słodko śmieje

"Mistrz i Małgorzata" całkiem całkiem jest, jeśli ktoś lubi zawiłe wątki. Zastanawiam się, czy nie przeczytać jeszcze raz dla własnej przyjemności, bo mi się osoby popierdzieliły i nie mogę sobie przypomnieć kto jest kto

Siedzę właśnie z mokrymi paznokciamy w kolorze ciemnej wiśni trochę potworków z modeliny już natworzyłam, ale jeszcze muszę porobić. Ale myślę, że jak na pierwszy raz, to jestem master wstawię fotę po utwardzeniu.

A dzisiaj zrobiłam naleśniki dla armii ludzi: zużyłam do wypełnienia: 1 ser biały 500g, i 3 i pół słoika dżemu!!! Mój absolutny rekord!

Trzymajcie się Dziubaski

[ines85]

Napisane przez Tysia1907

moja stara maruda nic nie wymyśli, bo takowej nie posaidam;D także INES licze na Ciebie ojcze;D

jaki Ojcze ? weż Tyska jeszcze mnie o molestowanie posądzą

Niuniuska ty nasza słodka czekoladko

mamrotko malutka jak zwykle ślicznie się śmieje

Limonko wow Ty to masz gadane ale dobrze , dobrze widze, że penie niedługo zrobisz jakąś karierę między narodową

bolerko ja się podpisuję pod tą inicjatywą tylko, że powinni jeszcze dawac nam jakieś dotacje na te zakupy

Malinn idz na tą kolację i baw się dobrze mimo wszytko

[Niuniuska]

Napisane przez Tysia1907

a wiec...kolejen a wiec;D
mam wyniki egzaminow z tego tygodnia....noi piekny debil ze mnie....zdałam oba na 4;/

Ooo, gratulejszyn!

Napisane przez Tysia1907

pozatytm co Wam moge opowiedziec;D snieg sypie, wiatr wieje slonce swieci...można robic dzieci .......... ok za duzo mi przygrzało;D

Sory, już jedno Ci zrobiłam! Znów masz chcicę?

Napisane przez Tysia1907

NIUNIU kochany mój męzu, pieknie dbasz o me grzeczy, tak samo jak i malinka i kosteczka i odwdzieczam se tym samym jak tylko moge hihihi;D
teraz se musimy stajnie wybudować ładne no nieee;DDD
a no i niunia torbiczka genialne, ale wiesz...jako mojemu męzowi nie wypada ci jej nosic...wiec ja ją przejmuje;DD

Faktycznie, facet z granatową torebeczką trochę nie halo wygląda. Niech Ci będzie, adoptuj ją

Napisane przez Tysia1907

reszte dzieczynek gorąco i namietnie i pięknie i cudownie całuje

Ty nie rozpędzaj się! Ja wiem, że w ciąży hormony szaleją, ale bez przesady. Twoja miłość zarezerwowana jest dla Twojego męża czyli dla mnie! Opanuj się kobieto! wrrrr

Aliczko, podczytywać i odpisywać prosimy

Napisane przez mamrotka

zyje, podczytuje , wroce chyba jednak na wiosne

No nie żartuj Chcesz żeby tu zbiorowa rozpacz zapanowała? Ja nie wytrzymam bez wieści co u mamuśki, tatuśka i Gabi!!!
A Gabi cudna jest i jaka rozmowna, ha! Na pewno ma to po cioci

Napisane przez Limonka1987

Jest szansa, że się czegoś nowego nauczysz

Chyba że będziecie przerabiać kamasutrę, to wtedy tak

Napisane przez Limonka1987

Nie masz wrażenia, że terapia u Ciebie mogłaby jednak być mało efektywna?

A skąd! Oddzielam życie prywatne od zawodowego

Napisane przez Limonka1987

Poza tym bądźmy szczerzy: rola mojego szefa ogranicza się do powtarzania kilka razy dziennie: "Dziewczyny, jak stoimy z ROZLICZENIAMI?" "Dziewczyny, jak postępy w ROZLICZENIACH?" "Dziewczyny, kiedy zrobicie następne ROZLICZENIE" Myślicie, że to już podchodzi pod mobbing?

O bosz. On jest straszny!!! Ja bym chyba go w buzię strzeliła za którymś razem, gdy usłyszę słowo rozliczenia;P

Napisane przez Limonka1987

Dziewczyny, jak to jednak warto rozmawiać. Byłam zrobić sobie paznokcie i tak od słowa do słowa zgadałam się z babeczką, do której chodzę, że na wiosnę ma w planach otworzyć ośrodek szkoleniowy (stylizacja paznokcia, kosmetyka, fryzjerstwo, te klimaty). Wstępnie umówiłyśmy się, że pomogę jej to ogarnąć pod względem organizacyjnym (ułożenie programów, pomoc przy opracowywaniu materiałów, promocji itp.) a w zamian ona napisze mi referencje i da jakiś konkretny rabat na kurs wizażu. Staram się nie podniecać za bardzo, bo nie wiem ile z tego wyjdzie, ale już czuję jak się cała zapalam do tego projektu Jestem niemożliwa

Całkiem fajna propozycja! Teraz tylko czekać i trzymać kciuki za jej szybką realizację!

Napisane przez Limonka1987

Zmykam. Całuję Was równie gorąco i namiętnie jak Tysława A może nawet bardziej!

O, rozkręciły się

Napisane przez Malinn

pochwal sie co kupilas.....mysle ze mozemy sobie podac rece co do zakupow kosmetycznych..... wydalam podobna sumke...

O, kolejna uzależniona

Napisane przez Tysia1907

sorrrrry ziom;p ale mam tylko zielony na stanie :P i to lekko przybrudzony po ostatniej wizycie mojego męża Niuniuski:p
moja stara maruda nic nie wymyśli, bo takowej nie posaidam;D także INES licze na Ciebie ojcze;D

Tyśka, to pod kazirodztwo podchodzi!

Napisane przez Tysia1907

aaa, że tak jeszcze wroce raz na jednym forum mi sie zapytano czy to tysia1907....1907 to mój rok urodzenia a hahahahha, jasne , dość żywo sie trzymam jak na 103 lata
także dla wyjąsnienai wam tu niewiasty, to nie mój rok, tylko dzień i miesiąc urodzenia hahahahah :P

Stara ale jara!

Napisane przez Tysia1907

o wowek;D to pozwól ze ja sie podneice za Ciebie;D

Nie mogę, muszę to powiedzieć: i jak, doszłaś? [padłam, nie wstanę;p]

Napisane przez Tysia1907

pokaaaaaaaaaaaaaaaaa

Pokażę, ale muszę się umalować itp. bo nie chcę żebyście dostały palpitacji serca;p

Napisane przez Tysia1907

TYLE NA DZIS
czołem czołem kluski z rosołem
(...)

hahaha, co to za pochód pierwszomajowy? Zapędziłaś się nieco, dopiero luty mamy

Napisane przez blokerka

I wydaje mi się, że zdam,więc dobrze zrobiłam,że się zanadto nie przemęczałam.

No i git malina, wiedziałam że zdasz!

Napisane przez blokerka

No i moim zdaniem nie powinnać mieć wyrzutow sumienia z powodu zakupów. Zakupy to jest święte prawo każdej wspolczensje kobiety i... prawo do babskich zakupow powinno być jednym z praw podstawowych zapisanych w konstytucji!. Kto się podpisze pod moja incjatywa obywatelska?

Ja, ja, ja się podpisuję!!!

Napisane przez mrofka

Niuniusko Mężczyzna twojego życia się domyślił nowego koloru?

A jakże! Mam tak ciemny kolor, że zauważył od razu. Komicznie to wyglądało. Wysiedliśmy z samochodu, idziemy, idziemy, ten tak się obejrzał bo słyszał, że ciągle się śmieję. Od razu zrobił dziwną minę i do mnie "a co to?" Ja mówię: "włosy kochanie". I tekst: "A czemu takie ciemne?"
No litości, facet uwielbia ciemnowłose, ja tu wracam do "prawie" naturalnego koloru a ten jeszcze narzeka;P Potem tylko na mnie tak dziwnie patrzył Może chciał się rzucić ale za dużo ludzi było?

Napisane przez ines85

Niuniuska ty nasza słodka czekoladko

Tak mi dobrze, tak mi mów



BRY KOCHANE

Jestem wściekła! Dzisiaj znów miałam pobudkę za ścianą! Postanowiłam, że będę twarda i dalej spałam, ale nieeeeeeeee, minęło może 40 min. a tu znów muza na full. No myślałam, że na serio dzisiaj pójdę i walnę kobiecie z bańki

Idę na kawkię.

Całuję

[ines85]

Napisane przez Niuniuska

A jakże! Mam tak ciemny kolor, że zauważył od razu. Komicznie to wyglądało. Wysiedliśmy z samochodu, idziemy, idziemy, ten tak się obejrzał bo słyszał, że ciągle się śmieję. Od razu zrobił dziwną minę i do mnie "a co to?" Ja mówię: "włosy kochanie". I tekst: "A czemu takie ciemne?"
No litości, facet uwielbia ciemnowłose, ja tu wracam do "prawie" naturalnego koloru a ten jeszcze narzeka;P Potem tylko na mnie tak dziwnie patrzył Może chciał się rzucić ale za dużo ludzi było?

hmmmm to są faceci
pewnie tak slicznie wyglądałaś, że biedak zaniemówił

Napisane przez Niuniuska

Tak mi dobrze, tak mi mów

sa sa sa sa

Napisane przez Niuniuska

Jestem wściekła! Dzisiaj znów miałam pobudkę za ścianą! Postanowiłam, że będę twarda i dalej spałam, ale nieeeeeeeee, minęło może 40 min. a tu znów muza na full. No myślałam, że na serio dzisiaj pójdę i walnę kobiecie z bańki

łączymy się z Tobą w bólu
następnym razem przejdz się do niej i powiedz, że jak się nie uspokoi to naślesz na nią bandę wizażowych, rozwścieczonych kobiet

a ja ide niedługo na masaż, dziś mam zalicznie z masażu relaksacyjnego - wszystko mi się mota co sie po kolei robi już widze jak to zalicze ;/
a poza tym tydzien ferii powoli do końca dobiega a ja nic pożytecznego nie zrobiłam jak zwykle......

[virginia]

Hej lalki
Wczoraj przyszły moje kijki do nordicu i już dziś je wypróbowałam . Pochodziłam godzinkę dość intensywnym marszem, i choć chodziłam trochę 'na czuj'a i pewnie robiłam jakieś błędy to faktycznie mięśnie było czuć i się trochę zmachałam. Po drodze zaczepił mnie jakiś facet, trochę niezrównoważony chyba zresztą i spytał, gdzie zgubiłam narty . Wytłumaczyłam mu, co to nordic walking a on, że już mnie widział tu i tam, na co ja mu, że to niemożliwe, bo to mój pierwszy trening z kijkami, a on na to, że 'z takimi warunkami (w tym momencie skrzyżował ręce na piersi) to ja mogę chodzić' . Potem jeszcze dodał, że mi dobrze z oczu patrzy, życzył miłego dnia, kazał wszystkich pozdrowić i 'co trzeba kupić' .
Potem jeszcze jakieś adonisowe ciacho uśmiechnęło się do mnie, więc może jednak tak kiepsko mi to nie wychodzi .
Mallinko - ja też oglądałam filmiki, troszkę o tym czytałam i tyle, ale mam problem z 2 rzeczami:
po pierwsze: ręce powinny być podobno tylko lekko zgięte w łokciach (a nawet proste). Moje pytanie: co to znaczy lekko zgięte? Czy Ci się udaje chodzić z wyprostowanymi?
po drugie: jak kijek jest już z tyłu to podobno należy zwolnić uchwyt a właściwie to wcale go puścić - wychodzi Ci to?
i już tak prywatnie - jak często i jak długo chodzisz?
Lecę bo za chwilę korki.
A-ha!! Trzymajcie kciuki!! Nie chcę na razie zdradzać za co, ale napiszę tylko, że to sprawy zawodowe.
Swoją drogą Limonka idziesz jak burza, świetnie dogadałaś się z kosmetyczką , i normalnie motywujesz do działania, bo i ja zaczynam myśleć o jakichś kursach .
No i Twoja ustawa Blokerko - the best, trzeba ją gdzieś 'wyżej' zgłosić .
A tak w ogóle to zrobiłam dziś super obiadzik - yummy yummy szczawiówkę, rybkę i puree z brokułów . Najadłam się jak ta świnka .
Do później!

[Limonka1987]

Dobrrrrrry wieczór

Mam nadzieję, że to Cię usatysfakcjonuje, Virginio Na 'dzień dobrrrrrry' jest już jednak troszeczkę za późno

Napisane przez Tysia1907

wyjazd spoko sprawa, wy spoko ludzie heheh, 2 dni spoko dni tylko nei narty hehehe:P widział kto kiedy słonia na nartach hahaa

Tysia, daj sobie szansę... Założę się, że będziesz śmigać jak Małysz

Napisane przez Tysia1907

aaa, że tak jeszcze wroce raz na jednym forum mi sie zapytano czy to tysia1907....1907 to mój rok urodzenia a hahahahha, jasne , dość żywo sie trzymam jak na 103 lata

Zdecydowanie tak! Przyznaj się... Jak się tu nie pokazujesz to wcale nie siedzisz nad książkami tylko robisz sobie lifting, prawda?
Ha! Przejrzałam Cię

Napisane przez Tysia1907

e heheeh, Oj Limosia....głodnemu chleb na myśli:P:P:P

Nigdy nie twierdziłam, że nie
Swoją drogą zauważyłam, że ostatnio naprawdę wszystko zaczyna mi się kojarzyć z jednym, co tłumaczę sobie jako wypadkową skrajnego wyposzczenia, wrodzonego- takiego a nie innego- poczucia humoru oraz pracy praktycznie z samymi facetami (co wiąże się z tym, że seks jest tematem numer jeden niemal każdej rozmowy ).

A mówiłam Wam o jakich badaniach ostatnio czytałam? Podobno 30% pracowników w pracy myśli głównie nie o swoich obowiązkach tylko... o seksie. Ja zdecydowanie zawyżam średnią: biurko Mr Szefa jest cokolwiek zbyt blisko mojego

Napisane przez blokerka

Hej Ja w końcu w domu i paaadaaam, ale to był dosyć owocny dzień. Napisałam ten egzamin, który mi tak na duszy ciążył i na który nie chciałomi się uczyć (to o to chodzi co wam tam marudzilam ze 2.3 dni temu I wydaje mi się, że zdam,więc dobrze zrobiłam,że się zanadto nie przemęczałam.

Wcale, a wcale mnie nie zaskoczyłaś To było do przewidzenia, że zaliczysz ten egzamin z palcem w uchu (żeby nie powiedzieć w zupełnie innej części ciała)

Napisane przez blokerka

A w ogóle,to zrobiłam sobie tipsy. Takie króciutki i z frenchem, więc wyglądająw miarę naturanie, ale odkąd je mam, to pisanie na klawiaturze komputera zamieniło się w nie lada wyczyn

Wygląda na to, że mamy bardzo podobne pazurki Przy czym moje ani trochę nie przeszkadzają mi w klikaniu do Was
Masz akryle czy żelki?

Napisane przez blokerka

No i moim zdaniem nie powinnać mieć wyrzutow sumienia z powodu zakupów. Zakupy to jest święte prawo każdej wspolczensje kobiety i... prawo do babskich zakupow powinno być jednym z praw podstawowych zapisanych w konstytucji!. Kto się podpisze pod moja incjatywa obywatelska?

Jeszcze pytasz? Ja! Ja! Blokerka na prezydenta!!!

Napisane przez blokerka

ygląda śliczniutko. I chyba rozpoznaje na zdjęciach wyspy edukacyjne! Uwielbiam je Mogłabym się nimi bawić do upadłego. I kocham wszystki dziecięce zabawki! Szczególnie takie z dzwiekami albo szeleszczace (dlatego nie moge miec dziecka, bo bede podpierac )
W każdym razie, mamrotko, gdyby Twoja dzidzia wyrosła,to wiesz komu mozesz podrzucic co nieco

Jesteś niemożliwa
Chociaż coś w tym jest... Dla mnie też czasami zabawa z bratankiem jest tylko pretekstem, żeby się dobrać do jego fantastycznych zabawek Co ma swoje zagrożenie: raz zupełnie nie mogłam się połapać w jakiejś układance przeznaczonej dla dzieci do lat 3... Możecie się tylko domyślać jak się wtedy czułam

Napisane przez ines85

jaki Ojcze ? weż Tyska jeszcze mnie o molestowanie posądzą

Przynajmniej nie o pedofilię, bo Tyśkę z jej 103 latami trudno wziąć za niepełnoletnią

Napisane przez ines85

Limonko wow Ty to masz gadane ale dobrze , dobrze widze, że penie niedługo zrobisz jakąś karierę między narodową

Taaaa... Już to widzę... Do końca życia będę tkwiła w tej cholernej księgowości O ile wcześniej nie zwariuję

Napisane przez ines85

bolerko ja się podpisuję pod tą inicjatywą tylko, że powinni jeszcze dawac nam jakieś dotacje na te zakupy

O tak! Myślę, że środki z UE powinny być przyznawane głównie pod tym kątem

Napisane przez Niuniuska

O bosz. On jest straszny!!! Ja bym chyba go w buzię strzeliła za którymś razem, gdy usłyszę słowo rozliczenia;P

Sama się ledwo powstrzymuję... Że mu nie wstyd używać takich wulgaryzmów przy kobietach

Napisane przez Niuniuska

Całkiem fajna propozycja! Teraz tylko czekać i trzymać kciuki za jej szybką realizację!

Mam nadzieję, że będziecie trzymać... Chodzi fama, że Wasze kciuki są magiczne

Napisane przez Niuniuska

Jestem wściekła! Dzisiaj znów miałam pobudkę za ścianą! Postanowiłam, że będę twarda i dalej spałam, ale nieeeeeeeee, minęło może 40 min. a tu znów muza na full. No myślałam, że na serio dzisiaj pójdę i walnę kobiecie z bańki

To już na prawdę jest mało śmieszne...
Idź, powiedz jej co o tym myślisz, nie żałuj sobie... Każdy sąd Cię uniewinni!!!

Napisane przez virginia

Po drodze zaczepił mnie jakiś facet, trochę niezrównoważony chyba zresztą i spytał, gdzie zgubiłam narty . Wytłumaczyłam mu, co to nordic walking a on, że już mnie widział tu i tam, na co ja mu, że to niemożliwe, bo to mój pierwszy trening z kijkami, a on na to, że 'z takimi warunkami (w tym momencie skrzyżował ręce na piersi) to ja mogę chodzić' . Potem jeszcze dodał, że mi dobrze z oczu patrzy, życzył miłego dnia, kazał wszystkich pozdrowić i 'co trzeba kupić' .

Virgo, Ciebie to nie sposób upilnować Tylko Cię z oka spuścić i już jakichś facetów na kijki wyrywasz?

Napisane przez virginia

Potem jeszcze jakieś adonisowe ciacho uśmiechnęło się do mnie, więc może jednak tak kiepsko mi to nie wychodzi .

Mówisz, że nordic jest taki sexiiiii? Może i ja sobie takie kijki sprawię?

Napisane przez virginia

Swoją drogą Limonka idziesz jak burza, świetnie dogadałaś się z kosmetyczką , i normalnie motywujesz do działania, bo i ja zaczynam myśleć o jakichś kursach .

A jakich? Jakich?
Dogadać w istocie się fajnie dogadałam, zobaczymy tylko czy wszystko nie rozejdzie się po kościach... Chociaż zamierzam zrobić wszystko co w mojej mocy, żeby tak nie było

Dziewuszki, padnięta jestem strasznie okropnie, więc nie będę już pisać co u mnie. Tym bardziej, że nic ciekawego
Jak to dobrze, że jutro weekendzik. Co prawda rano muszę jechać do szkoły, za to wieczorem umówiłam się ze znajomymi na piffffko i zamierzam utopić wszystkie swoje ostatnie frustracje w alkoholu

Trzymajcie się Kolorrrrrrowych

[ines85]

dziewczyny przyszłam pomarudzic wylądam jak słonica w ciązy a nawet 2 ....źle się ze sobą strasznie czuje mam dośc siebie nie mieszcze sie w moje ciuchy

[mrofka]

Hej

Przerwałam intensywne miętolenie modeliny w rękach i piszę do Was Ale tu pusto od wczoraj, łuuuu

Virginia ja trzymam kciuki! Nawet na palcach u nóg

Ines ja wpadam w czarną rozpacz, jak się w ciuchy nie mieszczę Kochanie, czas po prostu zamknąć lodówkę na kłódkę. Najpierw masz bata ode mnie A potem całusa, bo będzie wszystko dobrze i się w ciuszki zmieścisz


Zmykam

[Limonka1987]

Co tu dzisiaj taka cisza?

Ines- nie dam Ci w dupę za to głupie gadanie tylko ze względu na moją sympatię do Ciebie!

[Niuniuska]

Dziewczyny padłam na buziaka, od 13 aż do teraz łaziłam z sis po galeriach, masakraaaaaaaaa.
Zakupami pochwalę się jutro i fryzurką może też ;P

zmykam żłopać piwo (od poniedziałku ścisła dieta! amen!)