Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III

[lilijka3]

Napisane przez kma1982

jak znajdziesz jakieś fajne foremki to daj znac bo ja ciągle jakieś nowe kupuję, uwioelbiam foremki...

muron popołudniu wpiszę przepis na ciasta z migdałami

s_a_j chodzisz już do SR??

Byłam dziś na glukozie - nie było tak źle, przydał się trening z dzieciństwa - uwielbiałam wyjadać mamie lukier gdy przygotowywała do ciasta
A teraz w pracy siedzę...jeszcze trochę ponad 1,5 h

jasne że dam znać, ale pewnie kupię na razie te najtańsze, bo pierwszy raz będę robiła te pierniczki
czy można je trzymać potem w plastikowym pojemniku zamiast w puszce??

[mila24]

e_rosa nie nakrecaj sie, to nie ma sensu.
Wszystko jest w porzadku, a takim nastawieniem ze nie donosisz do stycznia,
mozesz sobie i dziecku tylko zaszkodzic.

Czy są tu jakies dziewczyny Rh (-) ??

[mysiopez]

MARIKA ile mam brac magnezu? dali mi na Izbie recepte na duphaston 2x1 i nospe do 3x2 , ale wolałabym brac magnez. w domu mam z wit b6..

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez anka_bzzz

A lukier też sama robisz? Ja nigdy nie robiłam lukru, hmmm. Bo pierniki też będę piec pierwszy raz.



Ja też czekam na komodę, ale coś czuję, że w niej to tylko ledwo rzeczy dla małego się zmieszczą, a miałam nadzieję, że chociaż część moich też tam wlezie, tj. tych do szpitala.

Ja widziałam płyn do płukania Lovela. Ale nie wiem sama. Miałam zamiar jakiś kupić, co myślicie?

Mam chyba strasznie twardą wodę bo te ciuszki co poprałam to są lekko sztywnawe...nie wiem, wyprasowałam ale dalej to czuję - ale no nic, więcej razy ich prać nie będę.
Jednak dzisiaj się skusiłam na płyn do płukania z JELP (dałam 9zł - ofkors przepłaciłam) i chcę wypróbować. Ma fajny pudrowy zapaszek...zobaczymy czy pranie będzie delikatniejsze.

Oj ja też miałam nadzieję że coś swojego upchnę do komody - dlatego wzięłam jedną z 6 półkami i jedną z 4 (dwie mniejsze) i 4 małe szufladki ... i co? ta mniejsza komoda już cała zapchana...czyli 4 półki już mniej, a schowałam ledwo co pieluchy i jakieś "****ryki" ... a nic swojego nie upchnęłam nigdzie a ciuszki dalej też leżą. ZAŁAMKA!
Już do naszej szafy schowałam część pościeli małego, reszta jest u rodziców jeszcze, ja nie wiem jak ja to pomieszczę...
czemu nie mam jeszcze własnego domu aaaaaaaaaaa! miałabym milion szaf wnękowych

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

a widzę że "Dzidziuś" też ma płyn do płukania, ale ja nigdzie nie widziałam może do reala trzeba się przejść...

[MARIKA.S]

e_rosa miałaś może robione przepływy w łożysku? Tak jak powiedziała Ci ginka te stopnie oznaczają starzenie się/dojrzewanie łożyska. Są III stopnie, i ten ostatni zazwyczaj jest pod koniec ciąży.
Starzenie objawia się tym, że odkładają się w łożysku złogi wapnia, które zakłócają przepływ składników odżywczych do dziecka.
Nie martw się jednak na zapas. W 32 tygodniu masz II/III stopnień więc nie jest najgorzej. Proponuje jednak żebyś zrobiła przepływy, bo może się okazać, że mimo takiego stopnia wyniki będą dobre i nic nie będziesz musiała się niczym martwić.
Głowa do góry Moja koleżanka w 27 t.c. miała III stopień i urodziła w terminie zdrowego chłopczyka

mysiopez zamień No-Spę na magnez. No-Spa jest silnym lekiem a magnez działa tak samo. Kup Aspargin, kosztuje około 6 zł i bierz 3x1 tabletkę po posiłku.
I przede wszystkim oszczędzaj się !

Ja wyruszyłam dzisiaj z mężem na zakupy, chciałam kupić sobie jakiś płaszczyk albo kurtkę i się załamałam. Nic mi nie pasowało Wszystko za ciasne na brzuszku Rękawy za długie, w ramionach za szerokie a na brzuszku się nie dopinałam
To samo z butami....co ja się naprzymierzałam kozaków.....Żadne nie chciały pasować na moje spuchnięte girki......Szok w trampkach
W końcu kupiłam sobie takie śniegowce, że wyglądam w nich jakbym w kosmos się wybierała.....ale przynajmniej są mi dobre.
A kurtki nie kupiłam......wyciągnęłam z szafy sweter którego jeszcze nie nosiłam, podbity polarem i mam nadzieję, że mi wystarczy do końca ciąży....
Cóż...trudno się mówi a jakoś szkoda mi na te dwa-trzy miesiące kupować jakieś drogie ciuchy.....

A to moja zimowa stylizacja......Makabra.. .. Chyba przejadę się do Rosji, może puszczą mnie rakietą na księżyc

[gabishing]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Mam chyba strasznie twardą wodę bo te ciuszki co poprałam to są lekko sztywnawe...nie wiem, wyprasowałam ale dalej to czuję - ale no nic, więcej razy ich prać nie będę.
Jednak dzisiaj się skusiłam na płyn do płukania z JELP (dałam 9zł - ofkors przepłaciłam) i chcę wypróbować. Ma fajny pudrowy zapaszek...zobaczymy czy pranie będzie delikatniejsze.

Oj ja też miałam nadzieję że coś swojego upchnę do komody - dlatego wzięłam jedną z 6 półkami i jedną z 4 (dwie mniejsze) i 4 małe szufladki ... i co? ta mniejsza komoda już cała zapchana...czyli 4 półki już mniej, a schowałam ledwo co pieluchy i jakieś "****ryki" ... a nic swojego nie upchnęłam nigdzie a ciuszki dalej też leżą. ZAŁAMKA!
Już do naszej szafy schowałam część pościeli małego, reszta jest u rodziców jeszcze, ja nie wiem jak ja to pomieszczę...
czemu nie mam jeszcze własnego domu aaaaaaaaaaa! miałabym milion szaf wnękowych

za JELP 9 zł i mówisz, ze przepłaciłaś?? on chodzi coś koło 30 zł, chyba ze pojemność masz jakąś taką próbkową

Ja nie wiem jak pomieszczę rzeczy małego - przypomne nie mam jeszcze w zasadzie nic - mebli tez dla małego jeszcze nie mam dopiero będe zamawiała łóżeczko i komodę jedną ponieważ młodego meble musiały się zmieścić na naszych 11 metrach to ja wręcz musiałam zredukować swoje szafy o połowę i utykam wszystko gdzie się da nie myśląc nawet o rzeczach dziecka na szczęście część rzeczy wywieźliśmy do teściów - takich w których ja rzadziej chodziłam, jakieś książki etc. zobaczymy jak to będzie bo już z porządkami jesteśmy na finiszu po naszym remoncie zwłaszcza że moja matka wychodzi we środę -czwartek ze szpitala i MUSIMY się ze wszystkim wyrobić bo będzie jęczała jak znam życie... ech jazda się dopiero zacznie

[mysiopez]

Dziękuje bardzo! Wyślę zaraz meża po te tabletki. Nie doczytałam się żadnych interakcji z duphastonem...

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez gabishing

za JELP 9 zł i mówisz, ze przepłaciłaś?? on chodzi coś koło 30 zł, chyba ze pojemność masz jakąś taką próbkową

Ja nie wiem jak pomieszczę rzeczy małego - przypomne nie mam jeszcze w zasadzie nic - mebli tez dla małego jeszcze nie mam dopiero będe zamawiała łóżeczko i komodę jedną ponieważ młodego meble musiały się zmieścić na naszych 11 metrach to ja wręcz musiałam zredukować swoje szafy o połowę i utykam wszystko gdzie się da nie myśląc nawet o rzeczach dziecka na szczęście część rzeczy wywieźliśmy do teściów - takich w których ja rzadziej chodziłam, jakieś książki etc. zobaczymy jak to będzie bo już z porządkami jesteśmy na finiszu po naszym remoncie zwłaszcza że moja matka wychodzi we środę -czwartek ze szpitala i MUSIMY się ze wszystkim wyrobić bo będzie jęczała jak znam życie... ech jazda się dopiero zacznie

nie no ja mam płyn do PŁUKANIA a nie prania i do tego malutki taki, a jak patrzylam to on kosztuje 6-7 zł no ale 2zł to tam...kij z tym :P

[vilya]

a propo płynu do płukania to położna ze SR mówiła, że lepiej nie używać bo to wszystko jest dodatkowa chemia. Stwierdziła również że najlepsze do prania i nie uczulające w ogóle dzieciaka sa płatki mydlane. Mój bratanek okazał się być uczulony na Lovelę i teraz piora mu wszystko w płatkach mydlanych.

[Justyna M]

MARIKA.S świetnie wyglądasz

Ja dzisiaj też polowałam na jakiś ciuszek na jutrzejsze imieniny teścia i powiem Wam że ciężko Kupiłam swetro -sukienkę ,ale dziwnie jednak się w niej czuję.Czuję że jestem spuchnięta , pewnie woda mi się odkłada
przeforsowałam się dzisiaj zakupy sprzątanie itd. mała w brzuchu szaleje jak nigdy .Od jutra daję na luz.
kurcze chciałam o coś zapytać i zapomniałam ...........

[JeSuisUnPapillon]

Marika Ale Sara urosła od momentu jak Cię widziałam!!!!!!

a butki mi się podobają takie prawdziwe fajne śniegowce

[vilya]

a ja dzisiaj byłam na aqua aerobiku - super zajęcia polecam.

[MARIKA.S]

Justyna M dzięki Ja się śmiesznie czuję....taka....napompow ana Palce u rąk to mam jak paróweczki

JeSuisUnPapillon to nie Sara urosła tylko JA
Nie no całe szczęście, że tak bardzo mi w tyłek nie idzie....w udach przytyłam a reszta to brzuszek

[sylfiaaa]

Napisane przez MARIKA.S

e_rosa miałaś może robione przepływy w łożysku? Tak jak powiedziała Ci ginka te stopnie oznaczają starzenie się/dojrzewanie łożyska. Są III stopnie, i ten ostatni zazwyczaj jest pod koniec ciąży.
Starzenie objawia się tym, że odkładają się w łożysku złogi wapnia, które zakłócają przepływ składników odżywczych do dziecka.
Nie martw się jednak na zapas. W 32 tygodniu masz II/III stopnień więc nie jest najgorzej. Proponuje jednak żebyś zrobiła przepływy, bo może się okazać, że mimo takiego stopnia wyniki będą dobre i nic nie będziesz musiała się niczym martwić.
Głowa do góry Moja koleżanka w 27 t.c. miała III stopień i urodziła w terminie zdrowego chłopczyka

mysiopez zamień No-Spę na magnez. No-Spa jest silnym lekiem a magnez działa tak samo. Kup Aspargin, kosztuje około 6 zł i bierz 3x1 tabletkę po posiłku.
I przede wszystkim oszczędzaj się !

Ja wyruszyłam dzisiaj z mężem na zakupy, chciałam kupić sobie jakiś płaszczyk albo kurtkę i się załamałam. Nic mi nie pasowało Wszystko za ciasne na brzuszku Rękawy za długie, w ramionach za szerokie a na brzuszku się nie dopinałam
To samo z butami....co ja się naprzymierzałam kozaków.....Żadne nie chciały pasować na moje spuchnięte girki......Szok w trampkach
W końcu kupiłam sobie takie śniegowce, że wyglądam w nich jakbym w kosmos się wybierała.....ale przynajmniej są mi dobre.
A kurtki nie kupiłam......wyciągnęłam z szafy sweter którego jeszcze nie nosiłam, podbity polarem i mam nadzieję, że mi wystarczy do końca ciąży....
Cóż...trudno się mówi a jakoś szkoda mi na te dwa-trzy miesiące kupować jakieś drogie ciuchy.....

A to moja zimowa stylizacja......Makabra.. .. Chyba przejadę się do Rosji, może puszczą mnie rakietą na księżyc

jak się uśmiałam czytając o tej Rosji
Wyglądasz bardzo fajnie
Ja mam to szczęście że dostałam jeden płaszczyk a drugi kupiłam w lumpku, ładuje baterie w aparacie i cykne później fotę
Też dziś chciałam kupić coś fajnego dla siebie i udało się tylko bluzeczkę

[JeSuisUnPapillon]

ja widzę tylko w brzuszku różnicę, nie ściemniaj że Tobie idzie to gdzieś prezentujesz się świetnie

[lilijka3]

czytam Was i czytam, ale nie mam siły cosik napisać
MARIKA.S ślicznie wyglądasz, a Sara rośnie jak na drożdżach

oj chyba ja teraz zacznę panikować strasznie boli mnie lewa noga, ból idzie aż do nerek i żołądka, do tego biegunka i co tu zrobić?? Siedzieć nie wysiedzę, leżeć też nie

[Chantalle]

Marika,fajne masz nogi,zgrabne,moje to na beczce prostowane, stad nie mam odwagi na sukienki ani dlugie swetry + getry, całe zycie w spodniach. Oby dziewczyny miałe zgrabne nóżki po tatusiu.
wg dzisiejszych pomiarów na usg babki ważą 1002 i 1010

[marleen32]

Marika super wygladasz , co do kurtki, to nie na 2-3 miesiace tylko giora na poltora by Ci potrzebna byla, bo Ty przeciez termin na poczatek stycznia masz, ja wlasnie sobie uswiadomilam, ze jeszcze nie cale 3 miesiace i tez malutka sie pojawi.
Rzeczywiscie, nie oplaci sie nic kupowac, ja rok temu kupilam sobie plaszcz taki z welny i kaszmiru bialy, no kolor nie za praktyczny, ale trudno bede nosic, bo szeroki, a nie oplaci sie inwestowac w cos nowego, choc ja poki co w kurtki sie dopinam, ale pewno juz niedlugo.
Chantalle duze Te Twoje corcie sa.

Co do proszkow i plynow, ja uzywam proszku do prania dla alergikow, bez zadnych konserwantow dla calej rodzinki, i takiego tez plynu do plukania, bez chemii, bez zapachu, a zmiekcza ladnie, ale w Polsce raczej go nie ma chyba, no i dla malenstwa pralam ubranka w tym samym, nie kupuje ekstra proszkow, uwazam, ze wygodniej miec jeden dla wszystkich, i prac na biezaca, bo zanim ja tych malych ubranek 7 kg uzbieram (taka pralke mam), to zejdzie, tym bardziej, ze biale oddzielnie itd., a od wszystkich to te 7 kg. spokojnie co dzien uzbieram.
Korci mnie tez, zeby suszarke do pranie kupic, ale poki co zostanie w marzeniach, bo tyle innych wydatkow jest niestety..
Mi dzis brzuch strasznie czesto sie napina, i wlasnie zastanawiam sie, czy brac magnez, przyznam ze bralam tylko w silnym stresie, jak maz w szpitalu byl, i to nie co dzien, a teraz odpuscilam, ale chyba skonsultuje z polozna i wtedy pomysle, brac czy nie.
Zrobilam zakupy, i facet chcial mnie oszukac w sklepie, na swoja korzysc oczywiscie, zwrocilam mu uwage, z laska oddal wcale nie mala sume, ale ani nie przeprosil, nic

[s_a_j]

Witam wieczorową porą

Jestem wykończona, od rana latamy po sklepach, bankach itd. Nawet obiad na mieście w biegu, jestem wykończona i nie ruszam się z łóżka już dziś. Nawet teraz stukam do Was z pozycji półleżącej he he

Kupiłam 2 kg kapuchy, 1,7 kg pieczarek i jutro przystępuję do walki z farszem na krokiety Jak zostanie tego farszu to łazanki może jeszcze się uda zrobić. A te pierniczki to na bank też zrobię. Nie odpuszczę. Ale to za parę dni. no i proszki małemu kupiłam, też będzie trzeba o pranku tego wszystkiego pomyśleć. Kupiłam lovelę do kolorków i persil sensitive do białego, jakby zaszła potrzeba prać osobno, tym bardziej, że kupiliśmy juniorkowi dziś w jysku komplet takich milusich puchatych białych ręczniczków. A płynu raczej nie zamierzam używać. Chyba, że zmienię zdanie po pierwszym praniu

Napisane przez kma1982

jak znajdziesz jakieś fajne foremki to daj znac bo ja ciągle jakieś nowe kupuję, uwioelbiam foremki...

muron popołudniu wpiszę przepis na ciasta z migdałami

s_a_j chodzisz już do SR??

Byłam dziś na glukozie - nie było tak źle, przydał się trening z dzieciństwa - uwielbiałam wyjadać mamie lukier gdy przygotowywała do ciasta
A teraz w pracy siedzę...jeszcze trochę ponad 1,5 h

Kinga, SR mi się zaczyna 23-go. Ale szczerze, to nie mogę się już jej doczekać. Jestem strasznie ciekawa tej szkoły i jak to będzie wszystko wygladało


Ej, za witaminy dziś dałam prawie 60 zł :/ Muszę się zapytać lekarza czy jest jakaś różnica między tym Feminatalem 400 a Prenatalem DHA bo jeśli nie, to wolę Prenatal, jest o ponad 20 zł tańszy...

[achaia]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

a widzę że "Dzidziuś" też ma płyn do płukania, ale ja nigdzie nie widziałam może do reala trzeba się przejść...

w realu jest płyn do płukania dzidziuś i juz miałam brac ale czujny mąż doczytał że od 3 roku życia jest, nie wiem czy jest dla młodszych też ja nie widziałam

[kma1982]

Napisane przez muron

kupiłam foremki do pierników;-)

gdzie? jakie??

Napisane przez lilijka3

jasne że dam znać, ale pewnie kupię na razie te najtańsze, bo pierwszy raz będę robiła te pierniczki
czy można je trzymać potem w plastikowym pojemniku zamiast w puszce??

ja od biedy trzymam w słoikach lub innych szkalnych pojemnikach...nie wiem czy w plastikowych można

Napisane przez mila24

Czy są tu jakies dziewczyny Rh (-) ??

ja mam

Napisane przez MARIKA.S

A to moja zimowa stylizacja......Makabra.. .. Chyba przejadę się do Rosji, może puszczą mnie rakietą na księżyc

ale fajnie wyglądasz

Napisane przez Justyna M

Ja dzisiaj też polowałam na jakiś ciuszek na jutrzejsze imieniny teścia i powiem Wam że ciężko Kupiłam swetro -sukienkę ,ale dziwnie jednak się w niej czuję.Czuję że jestem spuchnięta , pewnie woda mi się odkłada

ja 4.12 idę na urodziny babci w jakimś lokalu i tez miałam problem. Wymyśliłam sobie, że kupię białą, długą koszulę, odcinaną pod biustem i założę ją do czarnych legginsów + czarna kamizelka lub marynarka, miałam takie szczęście, że trafiłam taką koszulę w lumpku jest do pół uda, z krótkim rękawem (ciągle mi gorąco) i ma mały żaboik, więc nie muszę nic kupowa, a myślę, że i po porodzie wynoszę

Ciasteczka świąteczne
2 białka dużych jaj
120 g cukru pudru
szczypta soli
500 g mielonych orzechów (migdałów lub mieszanka różnych orzechów i migdałów)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łżka mielonego cynamonu
1/2 łżeczki imbiru proszku
1/2 łżeczki tłuczonych goździków
2 utuczone kuleczki ziela angielskiego
pieprz (odrobinę, tak na ostrzu noża)

Orzechy wymieszac z proszkiem do pieczenia i przyprawami. Białka ubic mikserem, kiedy się spienią dodac sól i dodając po trochu cukru ubic na sztywną pianę. Dodac suche składniki i wyrabiac, aż masa będzie jednolita i nie będzie kleiła się do ręki. W razie potrzeby dodac 1-2 łyżeczki soku z cytryny. Ciasto zawinąc w folię i włożyc do lodówki na godzinę. Ciasto rozwałkowac na grubośc ok 5 mm i wycinac foremką. Piec ok 10-12 min. w temp. 160 stopni z termoobiegiem (180 stopni bez). Polukrowac wystudzone ciastka. Ciasteczka należy przechowywac w szczelni zamkniętej puszce przez około 10 dni, dzięki temu składniki połączą się ze sobą i rozwiną swój cały aromat oraz zmiękną Smacznego

[LadySith]

MARIKA - super wyglądasz butki też zajefajne....

z tej marki Dzidziuś jest też płyn do prania, wiecie czy go można stosować od urodzenia maluszka?

[muron]

po prostu foremki do wycinania;-) Bo u nas w domu ni ma;-)
W TK Maxx : choinka, gwiazdka, kólko i chyba księżyc;-)


Była superforemka na Ciastka, ale szkoda mi było 30 dych;-)

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

mozna, u mnie dziewczyny w rodzinie uzywają, a dzieciaki nie mają żadnych problemów (3 i 4 mies)

[mysiopez]

zaopatrzona w aspargin czekam aż mi pizza się upiecze głodna jestem na samą myśl o niej..

zazdraszczam Wam pierniczków. Nigdy nie robiłam tego i po pierwsze boje się, że mi nie wyjdzie, po drugie miód jest konieczny? po trzecie.. dekoracja to za precyzyjne bajery jak dla mnie. Ale podeśle stronę z natchnieniem do dekoracji pierników.

http://mojewypieki.blox.pl/2009/12/P...ja-lukrem.html

[muron]

załamka- bułki zostawiłam w bagażniku, ja w piżamie a TŻ w pracy:-( Nic to zrobię sałatkę. A kupiłam takie pyszne z ziarnami



mysiopez- miód daje wilgotnośc, bo ty nie możesz? Można syropu klonowego, albo dżemu

Ja nie lubię lukru domowego bez

[mysiopez]

Gratuluje muron! Ja przedostatnio jak wychodziłam od gina to nie wziełam torebki i wołał za mną

[muron]

jak wychodzę od gina to zapominam, że przekręcam zamek- tak żeby nikt na badanie nie wlazł i zawsze rypię czołem o drzwi;-)
wkładam dresa na piżamę i idę, dobrze, że blisko zaparkowałam

[Koperco]

Witam ponownie!!!
myślałam, że to niemożliwe, ale nadrobiłam CAŁÓŚĆ!!!przeczytałam wszystko.

Po pierwsze dziękuje za gratulacje (już nie pamiętam która co pisała,ale dziękuję)

Na przepis cytrynki też się skuszę-nigdy wcześniej nie piekłam, muszę też kupić foremki

muron a mi też podałabyś ten przepis na brownies?

któraś kiedyś wspominała że ma w wersji elektronicznej język niemowlaka (tytułu dokłądnie nie pamiętam-mam nadzieję że będzie wiadomo o co chodzi)

dostałam wczoraj zaproszenie na "mama rozmawia" w gdyni!!! cieszę się niezmiernie, bo nie ukrywam bardzo liczyłam na to spotkanie...

kurcze obiecałam sobie że po obronie w końcu zabiorę się za kompletowanie torby dla siebie,malucha i w ogóle za zakupy ciążowe bo póki co mam 4body z długim, 2pary skarpetek i 2kombinezony:P:P a Wy tu już takie przygotowane...

w poniedziałek zapisuje się na SR więc jak będę miała jakieś gorące newsy z SR to się podzielę

w poniedziałek w końcu idziemy z TŻ do gina (pierwszy raz idzie ze mną i pierwszy raz zobaczy małego)

ja miałam już robioną krzywą cukrową i jestem szczęśliwa że nie mam tego problemu co niektóre z Was i nie mam cukrzycy póki co..

a dziś też mam dzień lenia i nie zrobiłam prawie nic...
tak się rozpisałam jak nigdy
pozdrawiam wszystkie
aaa wera przyjmij moje kondolencje, szkoda dziadka.

załączam BARDZO CIEKAWY artykuł, warto przeczytac-o szkodliwości BPA http://badania.net/zatruwa-cie-bisfenol-a/ dlatego takie ważne jest żeby kupowac te butelki "0%BPA"

[agape]

Napisane przez Koperco

któraś kiedyś wspominała że ma w wersji elektronicznej język niemowlaka (tytułu dokłądnie nie pamiętam-mam nadzieję że będzie wiadomo o co chodzi)

podaj maila na priv to ci wysle ciekawe, jestem w trakcie czytania ale nie wiem czy bede potrafiła się do tego dostosować choć porady są dobre szczególnie jak chce się jak ja wrócić do pracy

[LadySith]

Napisane przez mysiopez

Gratuluje muron! Ja przedostatnio jak wychodziłam od gina to nie wziełam torebki i wołał za mną

haha
mi się raz zdarzyło wyjść bez zapłacenia za wizytę nie upomniał się a ja się zorientowałąm w domu wieczorem

Napisane przez mysiopez

zaopatrzona w aspargin czekam aż mi pizza się upiecze głodna jestem na samą myśl o niej..

zazdraszczam Wam pierniczków. Nigdy nie robiłam tego i po pierwsze boje się, że mi nie wyjdzie, po drugie miód jest konieczny? po trzecie.. dekoracja to za precyzyjne bajery jak dla mnie. Ale podeśle stronę z natchnieniem do dekoracji pierników.

http://mojewypieki.blox.pl/2009/12/P...ja-lukrem.html

mysiopez - ten miód to sztuczny może być, tak też Ci nie odpowiada?

cudowne te pierniczki z linka
w domu zawsze ja z sis lukrowałysmy, ale nie tak "przesadnie" jak na tym blogu" mama robiła pierniki, a my zdobiłyśmy, w zeszłym roku (pierwsze święta po slubie) dostałam pudło pierników do ozdoby, a w tym miałam sama robić od podstaw, ale nie wiem czy będzie mi się chciało zagniatac :/

a lukier zawsze same robiłyśmy, nie ma co kupować [tam pełno chemii], jak samemu żadna filozofia-cukier i woda