U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012 !

[balbinka20]

Napisane przez aalegna

gosica GRATULACJE!

karolca mam pytannko do ciebie, mineło ci to mrowienie w palcach, chodzi mi o ten brak czucia? bo ja ciągle tak jakbym miała brak czucia w koniuszkach dwóch palcy

cytrynka współczuje, ja mojego też nosiłam ale od 12 do 2 a i tak czuje się fatalnie

kurcze ja mam ciągle schizy co jeść a co nie wiem że większość z was je normalnie tak? ja mam właśnie ochote na banana i sie bije z myślami czy małemu zaszkodzi czy nie?

witaj w klubie... miałam wczoraj to samo z frytkami. no i nie zjadłam ich bo się bałam. dziś myślę o ogórku,czy można czy nie...

[emigra]

Napisane przez gosia261282

No moze to tak jest jak mowisz.Moze przyspieszanie dziala jak np kobieta cala ciaze unikala seksu i przed porodem sobie pozwoli,albo np miala malo ruchu i nagle wypusci sie na jogging

Ta sama kolezanka od wina przyslala mi eske,ze jej kolezance na przyspieszenie porodu pomogla jajecznica z cebula :confused:

wydaje mi sie to troche jak wmawianie sobie...
to widocznie mi pomoglo wycieranie sie recznikiem bo wtedy wody mi odeszly

[tikki85]

Co do "przyspieszaczy" porodu to ja też robiłam już chyba wszystko i nic na mnie nie działa . Jeszcze z 2 miesiące temu czy nawet z miesiąc zdarzyło mi się biegać. Pies mnie ciągnie na smyczy, naciągam się, bo lubię, kąpię się w dość ciepłej wodzie, bo lubię się moczyć a chłodna za szybko robi się zimna.

Byłam u położnej ale jedynie wydrukowała mi poprzednie wyniki badań (hemoglobina 12.1 (od 12 jest norma)) i umówiła się ze mną na 17.04 po porodzie .

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez emigra

wydaje mi sie to troche jak wmawianie sobie...
to widocznie mi pomoglo wycieranie sie recznikiem bo wtedy wody mi odeszly

Podaj firmę ręcznika
Tobie to już wody szły wcześniej oczami , nie pamiętasz? .

[adaikaka]

Napisane przez tikki85

Podaj firmę ręcznika
Tobie to już wody szły wcześniej oczami , nie pamiętasz? .

[desia888]

Napisane przez gosia261282

No moze to tak jest jak mowisz.Moze przyspieszanie dziala jak np kobieta cala ciaze unikala seksu i przed porodem sobie pozwoli,albo np miala malo ruchu i nagle wypusci sie na jogging

Ta sama kolezanka od wina przyslala mi eske,ze jej kolezance na przyspieszenie porodu pomogla jajecznica z cebula

No ja tam nie wiem, tylko tak sobie spekuluje
Moze tak wlasnie byc, ze trzeba te sposoby przyspieszenia zostawic na koniec, a moze to wszystko "pic na wode"?
Jajecznica dobra tez
A kobiety, ktore twierdza ze sobie np sexem wywolaly porod, to w sumie skad tak na 100% wiadomo ze bez tego sexu by sie nie zaczal porod tez
Tak wiec wydaje mi sie ze sprobowac mozna bo co szkodzi , ale czy tak w to wszystko wierzyc?

Emigra, ide sie wycierac
Tez slyszalam ze dziecko wysyla impuls

Balbinka frytki chyba nie bradzo, ale ogorek mysle ze tak!

[Jolkaaa]

Mnie znowu boli brzuch jak na @ i czuję dziwne uczucie między nogami


co do wina ja bym nie piła


konia ale córeczki podobne do siebie śliczności

[Karo89]

Napisane przez gosia261282

Ta sama kolezanka od wina przyslala mi eske,ze jej kolezance na przyspieszenie porodu pomogla jajecznica z cebula

to chyba sama sobie wkręciła, że pomogła jej akurat ona....

Napisane przez tikki85

Podaj firmę ręcznika
Tobie to już wody szły wcześniej oczami , nie pamiętasz? .

podbijam


Ja też w miarę się oszczędzałam przez całą ciążę, nie dźwigałam, nie nosiłam, nie sprzątałam nie wiadomo jak bardzo. Wszystko robiłam w granicach rozsądku, a teraz od kilku dni nadaje jak sprzątaczka na etacie i co to daje? Nic! bo jeszcze jestem w dwu paku seksik też nie pomógł, chodzenie po schodach też, długie spacery, chodzenie w szpilkach, "cieplejsze" kąpiele... itp
u jednych "przyspieszacze" faktycznie zadziałają, u innych nie
Zresztą, natura też na pewno ma w tym coś do powiedzenia


Konia dziewczynki jak bliźniaczki normalnie

[gosia261282]

Napisane przez emigra

Wiesz, kazdy robi jak uwaza ... ja podchodze do tego na zasadzie ''dalabys noworodkowi papierosa? albo wina do butelki zamiast mleka?''
no wlasnie ... hamburgera tez mu nie wcisniesz, ale zle odzywianie moim zdaniem jest mniejszym zlem nizeli uzywki ... o wiele mniejszym zlem ...
zwlaszcza ze nie wiadomo jaka ilosc alkoholu szkodzi dziecku ... jednemu nie zaszkodzi jak kobieta bedzie pila codziennie a innemu zaszkodzi lyk ... ja bym po prostu nie ryzykowala...

a porod i tak nastapi sam z siebie - ja tez cuda wianki robilam, hektolitry herbaty z lisci malin, wiesiolek, skakanie na pilce, sprzatanie i co- zaczelo sie jak samo chcialo ponoc zeby porod nastapil musi z mozgu dziecka pojsc impuls

Przez cala ciaze nie wzielam lyka alkoholu,ale co do odzywiania,to tez raczej staram sie zdrowo.Kiedys mialam klotnie ze znajoma na temat odzywiania w ciazy.Ona twierdzila,ze wszystko mozna,jak sie ma ochote to nie mozna sobie odmawiac.Ale w niektorej zywnosci,typu zupki w proszku i chipsy sa substancje rakotworcze,taj jak w papierosach.
Kiedys tez zglebialam temat raka,duzo czytalam na ten temat i rozmawialam z lekarzami i podobno wiekszy wplyw na raka ma niewlasciwa dieta,a dopiero potem papierosy i alkohol.

[balbinka20]

Napisane przez Karo89

to chyba sama sobie wkręciła, że pomogła jej akurat ona....


podbijam


Ja też w miarę się oszczędzałam przez całą ciążę, nie dźwigałam, nie nosiłam, nie sprzątałam nie wiadomo jak bardzo. Wszystko robiłam w granicach rozsądku, a teraz od kilku dni nadaje jak sprzątaczka na etacie i co to daje? Nic! bo jeszcze jestem w dwu paku seksik też nie pomógł, chodzenie po schodach też, długie spacery, chodzenie w szpilkach, "cieplejsze" kąpiele... itp
u jednych "przyspieszacze" faktycznie zadziałają, u innych nie
Zresztą, natura też na pewno ma w tym coś do powiedzenia

Okna kochana myj, dywany trzep i papryczki chili jedz... ech te przyspieszacze... a dziecko i tak swoje wie i wyjdzie kiedy będzie chciało

[tikki85]

Ciekawe czy mi sex pomógł w tym rozwarciu na 2 palce . Bo 2 tyg. wcześniej miałam szyjkę zamkniętą a wczoraj już nie

[nowaken]

Napisane przez adaikaka

ja czekam na powrót słońca u nas i też się biorę za mojego małego bo w pieluchy ciągle robi
no chyba, że urodzę wcześniej... to się za niego wezmę jak już wyrobię sobie rytm... może zechce braciszkowi pokazywać jak ładnie robi siku do kibelka

***
dobrze, że mam spore obciążenie bo by mnie ten wiatr porwał

no mój Antek wlaśnie 21 marca miał rocznicę jak przestał robić w pieluchę powodzenia

[Karo89]

Napisane przez balbinka20

Okna kochana myj, dywany trzep i papryczki chili jedz... ech te przyspieszacze... a dziecko i tak swoje wie i wyjdzie kiedy będzie chciało

okna umyte-mama pomogła a co do dywanów to nie mam w domu ani jednego ( w sumie pasuje w końcu do sklepu się wybrać )
dokładnie, kiedy będzie chciało to wyjdzie


Tikki ja w sumie to nawet nie wiem czy mam jakieś rozwarcie, bo wizyty nie miałam od 3 tygodni więc nie wiem
ale fakt, ciekawe czy Tobie pomogło

[tikki85]

Napisane przez Karo89

Tikki ja w sumie to nawet nie wiem czy mam jakieś rozwarcie, bo wizyty nie miałam od 3 tygodni więc nie wiem
ale fakt, ciekawe czy Tobie pomogło

Ja teraz przez to (albo dzięki temu), że Andrea ważyła jak Dzidzia tydzień młodsza to mam wizyty co 2 tyg na USG . Ale szyjkę badali mi dopiero 2 razy.

[19claudia91]

Laski zaraz chyba zwymiotuje !!!

[gosia261282]

Napisane przez 19claudia91

Laski zaraz chyba zwymiotuje !!!

Myslisz,ze cos ci zaszkodzilo,czy porod sie szykuje?

Trzymam kciuki,zeby to drugie!

[evvcia_]

Gosica502 Ogromne gratulacje! Niech się córa zdrowo chowa

Nikiii za wyniki oby nie było dziada! Ale ja miałam, dali antybiotyk, mała potem przeszła badania i jest zdrowiutka, więc nie ma co się martwić.

Lena_mi, Desia i Adaikaka za wasze wizyty trzymam też kciuki i liczę na same dobre wieści

Desia gratuluję tak dobrych wyników. Super

Jolkaaa ja nie miałam w ogóle zgagi, a Laura ma takie włosy, że cho cho dość długie i bardzo gęste

Alegna ja też mam schizy co do diety... Nie wiem co powinnam jeść, a czego unikać. Narazie bardzo urozmaicam - mamie wymyślam co ma mi gotować ale z owocami i warzywami mam taki sam problem oraz z tym co pić. Na razie ograniczam picie ze względu na nawął pokarmu, ale podpijałam oprócz wody też sok marchwiowy, tymbark jabłko-mięta, herbatę słabą, kawę inkę z mlekiem oraz sok buraczkowy i chyba jak narazie wszystko ok.

Emigra to pomysłowa mamuśka z Ciebie! To może zapisz się z Julą na jakiś basen?

gosia2612 ja bym nie piła tego wina, niby można (wg iektorych teorii), ale po co... Może spróbuj czegoś innego. Wiem, że łatwo mówić, ale i tak decyzja należy do Ciebie. Co do jajecznicy z cebulą to mnie rozśmieszyło nie wiem czemu, ale nie wyobrażam sobie, że to mogłoby jakkolwiek podziałać

Balbinka hello fajnie, że jesteś moja mała też sporo ulewa, ale zauważyłam że zwykle jak już ją dobudzam pod koniec - pewnie niepotrzebnie, ale ona dalej ciągnie i potem jest bełcik mały. I tak samo jak Twój synek długo leży z otwartmi oczkami i bada otoczenie Co do sutków to może spróbuj karmić z nakładkami? Ja mam odwrotny problem - za duże sutki, a mała ma za małe usteczka i nakładki nas uratowały ssie fajnie, a mnie nic nie boli praktycznie.

Mravka brawa z okazji ukończenia 3 tygodni przez mojego ulubieńca a sprawy rodzinne się jakoś ułożą choć są troszkę zawirowane, no ale musisz to wszystko jakoś wziać na klatę Masz swoją rodzinkę małą i w nią trzeba ładować emocje, a całą resztę zostawić z boku. I nie płakać

Hej laseczki
Dziękujemy z Laurką za wszystkie miłe słowa odnośnie fotek
u nas jakoś lepiej, mała normuje się z jedzeniem, ja już też lepiej się czuję (choć krocze boli i piersi). Noc w miarę dobrze - zmiana pieluszki i jedzonko co ok. 3 godziny (karmię na żądanie, ale akurat tak ona się wybudza mniej więcej).
Mam pytanie czy to normalne, że po każdym jedzonku jak przebieram przed kolejnym lub słyszę, że mi marudzi to w pieluszce jest kupa? Już zrobiła 4 pod rząd. Wyglądają "normalnie" jak na noworodka po mleku matki, ale nie wiem czy to nie przesada? Już fazuję i w ogóle zamówiłam wagę, żeby sprawdzać ile ten żuczek waży jak miała taką sporą utratę

Nie mam w co się ubierać w cyckach nie wchodzę w nic... Za tu brzuch ładnie spada, ale miękka fałda jest. Chyba skuszę się na pas poporodowy - wiem, że tępiony, ale ja chyba spróbuję za jakiś czas.

Mam pytanie o USG bioderek: jak to wygląda? Skierowanie dostanę na pierwszej wizycie od pediatry (5 kwietnia - termin porodu haha), ale nie wiem gdzie z nim się wybrać? Zapisałam nas do ortopedy i zapobiegawczo oddzielnie na to USG gdzie indziej... wszędzie kłamałam, że mam skierowanie, a nie wiem jak ono wygląda? Kazali się zapisać już gdzieś na takie badanie jak TŻ był w tej przychodni, bo są długie terminy oczekiwania - u mnie ortopeda na 7 maja (to akurat 6 tydzień Laury będzie) i USG na 25 maja dopiero. A jak u Was to wygląda?

[desia888]

Napisane przez tikki85

Ciekawe czy mi sex pomógł w tym rozwarciu na 2 palce . Bo 2 tyg. wcześniej miałam szyjkę zamkniętą a wczoraj już nie

Tego pewnie sie nigdy nie dowiesz czy to sex pomogl czy tak byloby i bez
To kwestia w co sie woli wierzyc w sumie

Ale Tikki , rozwarcie na 2 palce to jest 4 cm!
Tak wyszukalam w internecie
Czyli zaraz chyba urodzisz z tego by wynikalo!

[Karo89]

Napisane przez 19claudia91

Laski zaraz chyba zwymiotuje !!!

to idź, będzie Ci lepiej

może organizm się oczyszcza ?


Tikki tez tak miałam, że w pewnym momencie Mała była mniejsza jak na ten tydzień co miałam, i w tedy też wizyty miałam często, ale dzidzia podrosła ładnie, potem jak miałam ostatnią wizytę, było wszystko zamknięte, a lekarka w następnym tygodniu miała urlop. Wizyty mi nie ustalała, bo sądziła, że urodzę przed terminem no i tak zeszło.


Dziewczyny wzięło mnie na ugotowanie bigosu, jak myślicie, zdążę go zjeść?

[19claudia91]

Napisane przez gosia261282

Myslisz,ze cos ci zaszkodzilo,czy porod sie szykuje?

Trzymam kciuki,zeby to drugie!

sęk w tym że nic takiego nie jadłam dzisiaj aby dwie kanapki z wędlinką i herbatę a tak to nic..dziwnie się czuje wydaje mi się że nadchodzi mój czas ale się nie nastawiam ale tak nie dobrze mi że szkoda gadać

[Karo89]

Napisane przez 19claudia91

sęk w tym że nic takiego nie jadłam dzisiaj aby dwie kanapki z wędlinką i herbatę a tak to nic..dziwnie się czuje wydaje mi się że nadchodzi mój czas ale się nie nastawiam ale tak nie dobrze mi że szkoda gadać

ja tak miałam właśnie wczoraj, nic takiego nie zjadłam, a popołudniu było mi nie dobrze...

[nowaken]

Napisane przez evvcia_

Mam pytanie o USG bioderek: jak to wygląda? Skierowanie dostanę na pierwszej wizycie od pediatry (5 kwietnia - termin porodu haha), ale nie wiem gdzie z nim się wybrać? Zapisałam nas do ortopedy i zapobiegawczo oddzielnie na to USG gdzie indziej... wszędzie kłamałam, że mam skierowanie, a nie wiem jak ono wygląda? Kazali się zapisać już gdzieś na takie badanie jak TŻ był w tej przychodni, bo są długie terminy oczekiwania - u mnie ortopeda na 7 maja (to akurat 6 tydzień Laury będzie) i USG na 25 maja dopiero. A jak u Was to wygląda?

Ale Kochana nic Ci nie da wizyta u ortopedy bez USG najlepiej jak pójdziesz do takiego ortopedy który sam wykonuje USG bo taki odstęp to totalnie bez sensu. Bo USG wykonuje się żeby stwierdzić czy nie ma problemów

[gucia6]

Napisane przez Aguśkaa83

J
A co do zgagi....keidys mowilysmy o tym i ja musze to napisac...
Filip jak sie urodzil mial bujna fryzurke i przy nim mialam duuuuza zgage a z Szymonem mialam zgage ale sporadycznie i ma mniej wlosow

taaak?
moze cos w tym jest ... z Rita mialam gorsza zgage niz z Sandra i Rita ma wiecej wloskow

Gosica, Rybka, Tynka. gratuluje

[Jolkaaa]

Ja dziś TŻtowi powiedziałam, że urodzę w ciągu 5 dni
Najbardziej to nie chciałabym urodzić 1 kwietnia bo to by były jaja
Wolę przed pierwszym albo w terminie czyli 2kwietnia żeby maluszek był na święta w domku

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez 19claudia91

sęk w tym że nic takiego nie jadłam dzisiaj aby dwie kanapki z wędlinką i herbatę a tak to nic..dziwnie się czuje wydaje mi się że nadchodzi mój czas ale się nie nastawiam ale tak nie dobrze mi że szkoda gadać

to tak jak mi ostatnio
a dziś też kiepsko się czuję, ale nie jest aż tak źle.

[emigra]

Napisane przez tikki85

Podaj firmę ręcznika
Tobie to już wody szły wcześniej oczami , nie pamiętasz? .

Napisane przez gosia261282

Przez cala ciaze nie wzielam lyka alkoholu,ale co do odzywiania,to tez raczej staram sie zdrowo.Kiedys mialam klotnie ze znajoma na temat odzywiania w ciazy.Ona twierdzila,ze wszystko mozna,jak sie ma ochote to nie mozna sobie odmawiac.Ale w niektorej zywnosci,typu zupki w proszku i chipsy sa substancje rakotworcze,taj jak w papierosach.
Kiedys tez zglebialam temat raka,duzo czytalam na ten temat i rozmawialam z lekarzami i podobno wiekszy wplyw na raka ma niewlasciwa dieta,a dopiero potem papierosy i alkohol.

No ale to pewnie chodzi o skrajne przypadki, gdzie dieta matki opiera sie wylacznie na fast foodach, chipsach i tym podobnych. Ja w ciazy jadalam niezdrowe rzeczy ale nie omijalam warzyw i owocow.
Z tymi ochotami w ciazy to tez trzeba uwazac - nie zawsze ochota na wino oznacza ze wino musimy wypic - oznacza to ze w winie jest skladnik ktorego nam potrzeba prawdopodobnie a chce nam sie tego wina bo organizm zna ten skladnik wlasnie stad

ciotka mojego meza tez sie ze mna wrecz klocila ze mozna pic wino w ciazy, bo jak ma sie ochote to organizm wola co potrzebuje.... i te komentarze ze ona pila i dzieci zdrowe to nic tylko sie cieszyc



wlasnie posprzatalam mieszkanko, zaraz ide pod prysznic. Cos mi Jula dzisiaj brzydko je ... zjada po 30-40 ml od rana (w sumie jadla po 6, po 9 i kolo 12) i zasypia przy butli i nie idzie jej zmusic zeby dalej pila. Dobrze, ze polozna po 15 przychodzi to zwazymy mala i mam nadzieje ze cos nam doradzi na tego niejadka.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Evcia, ja nie znosze basenow maz tak samo wiec narazie pozostaje jej wanna a jak bedzie wieksza to z babcia moze bedzie chodzic bo tesciowa co tydzien smiga

[evvcia_]

Napisane przez nowaken

Ale Kochana nic Ci nie da wizyta u ortopedy bez USG najlepiej jak pójdziesz do takiego ortopedy który sam wykonuje USG bo taki odstęp to totalnie bez sensu. Bo USG wykonuje się żeby stwierdzić czy nie ma problemów

No właśnie, ja zadzwoniłam do przychodni (numer podali nam z tej gdzie mam pediatrę) i mówię, że chcę zapisać noworodka na USG stawów biodrowych to baba do mnie mówi, że od kogo mam sierowanie - mówię od pediatry, a ona że to najpierw trzeba iść do ortopedy, żeby zobaczył czy wszystko jest ok i on daje dopiero skierowanie na USG jak coś nie pasuje. No to zapisałam się do tego ortopedy, a nie wiem czy on tam ma sprzęt czy nie a to później to zadzwoniłam do kliniki, która ma kontrakt z NFZ i jak będę miała skierowanie to zrobią tam USG. Nie wiem nie ogarniam tego w ogóle tempa jestem

[19claudia91]

Poszło jak długie aż nie umiałam się odkleic od miski bo klękajac nad toaleta nie dałabym rady bo z brzuchem nie wygodnie. ale mały się mocno zaczął wiercic.. Aż mi ulżylo jak zwymiotowalam i tak nagle. Pierwszy raz od 1 trymestru tak mnie aby mdlilo

[koniakonia]

Napisane przez evvcia_

No właśnie, ja zadzwoniłam do przychodni (numer podali nam z tej gdzie mam pediatrę) i mówię, że chcę zapisać noworodka na USG stawów biodrowych to baba do mnie mówi, że od kogo mam sierowanie - mówię od pediatry, a ona że to najpierw trzeba iść do ortopedy, żeby zobaczył czy wszystko jest ok i on daje dopiero skierowanie na USG jak coś nie pasuje. No to zapisałam się do tego ortopedy, a nie wiem czy on tam ma sprzęt czy nie a to później to zadzwoniłam do kliniki, która ma kontrakt z NFZ i jak będę miała skierowanie to zrobią tam USG. Nie wiem nie ogarniam tego w ogóle tempa jestem

Evvcia coś ta baba chyba źle zrozumiała, tak mi się wydaje , u nas ( wiem że tam gdzie rodziłam też babeczki tak miały) dostaje się skierowanie od pediatry i się idzie na wizytę do ortopedy z usg, bo właśnie na tym polega to badanie, chyba ta babka nie do końca była w temacie. Może zadzwoń i wytłumacz,że chcesz się dostać do poradni preluksacyjnej , tam muszą mieć usg ,żeby bioderka zbadać i to usg wykonuje ortopeda ( przynajmniej u nas tak to jest).Ale też może być opcja ,że mają tam u Was jakieś swoje tradycje , dziwne, ale nie niemożliwe.

[gosia261282]

Napisane przez emigra

wlasnie posprzatalam mieszkanko, zaraz ide pod prysznic. Cos mi Jula dzisiaj brzydko je ... zjada po 30-40 ml od rana (w sumie jadla po 6, po 9 i kolo 12) i zasypia przy butli i nie idzie jej zmusic zeby dalej pila. Dobrze, ze polozna po 15 przychodzi to zwazymy mala i mam nadzieje ze cos nam doradzi na tego niejadka.

To chyba faktycznie malutko.Chociaz ja nie wiem ile powinno byc,ty wiesz?Ja karmilam cycem,wiec nigdy nie wiedzialam ile zjada.
Ale porownujac do Karolcowej Ewelinki....

[emigra]

Napisane przez gosia261282

To chyba faktycznie malutko.Chociaz ja nie wiem ile powinno byc,ty wiesz?Ja karmilam cycem,wiec nigdy nie wiedzialam ile zjada.
Ale porownujac do Karolcowej Ewelinki....

teraz powinna zjadac nie mniej niz 90 ml na jednym karmieniu ....

[nowaken]

Napisane przez evvcia_

No właśnie, ja zadzwoniłam do przychodni (numer podali nam z tej gdzie mam pediatrę) i mówię, że chcę zapisać noworodka na USG stawów biodrowych to baba do mnie mówi, że od kogo mam sierowanie - mówię od pediatry, a ona że to najpierw trzeba iść do ortopedy, żeby zobaczył czy wszystko jest ok i on daje dopiero skierowanie na USG jak coś nie pasuje. No to zapisałam się do tego ortopedy, a nie wiem czy on tam ma sprzęt czy nie a to później to zadzwoniłam do kliniki, która ma kontrakt z NFZ i jak będę miała skierowanie to zrobią tam USG. Nie wiem nie ogarniam tego w ogóle tempa jestem

No to zadzwoń do tego ortopedy czy wykonuje USG bioderek i będziesz już wszystko wiedziała. I jak ma to Ci zrobi od razu za jedną wizytą i nie będziesz musiała iść na kolejne USG