Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

[Butterfly_1101]

[

[Longlife]

Też mnie ta ciągła cisza zastanawia. Mój ma problemy z prawem. Ciężko mu idzie, ciągle coś poprawia. To prawo to niezła kobyła na szkole
A Waszym jak idzie? Też mają z czymś problem?

[erk]

Mój przez 3,5 miesiąca męczył się z prawem. Nie zaliczył ani jednej kartkówki/bloku w pierwszym terminie. Mimo, że pisał toćka w toćkę, z przecinkami jak w kodeksie. Tak po prostu Ze wszystkim innym radzi sobie bardzo dobrze, nie narzeka.

[Longlife]

[/COLOR]

Napisane przez G1mycha

Hej.
Śledzę to forum od pewnego czasu i stwierdziłam że w końcu trzeba napisać .
Mój G idzie w środę do Piły a od tyg normalnie już pracuje.
A z tego co mówił to ma być 37 służb na adaptacji .

Witaj, to Twoja przygoda z tą nienormalną instytucją dopiero się zaczyna. Życzę wiele cierpliwości, przyda się ona .

[sin_08]

Napisane przez Longlife

Hej. Weekend był ok. W piątek docinałam Narzeczonemu z tym jego fochem, mówiłam, że przesadził itd. Byliśmy na zakupach, to znaczy Narzeczony był, bo były wielkie promocje to mu coś tam po wybierałam, bo On sam nie pójdzie sobie nic kupić. Szkoda, że ja tak nie mogę szaleć.
W sobotę byliśmy nad morzem, leżeliśmy plackiem na plaży, a wieczorkiem na grilla do znajomego z plutonu. Temat głowny: szkoła.
A dzis miał egzaminy wiec ja wróciłam do domu.
Rozwaliłam okulary :/ nowe 500 zł kosztują... Da się je nosić, ale wyglada to strasznie, a bez nich jestem slepa jak kret. A ja na bezrobociu, a cała kasa w wesele włożona. Nawet na fryzjera nie mam :/. Do tego ostatni egzamin 6 lipca, pozniej obrona, więc aby poszukac pracy będę miała czas dopiero pod koniec lipca, a 2 tyg pozniej mam ten slub, wiec nikt mi wolnego nie da na poczatek, pozniej przeprowadzka, remont, wiec pozostaje wrzesien na ograniecie się w sprawie pracy. Kurde jak się sypie to wszystko. I kto powiedzial, ze pieniadze szczescia nie daja??

Będzie dobrze, no! Uśmiech

Mój TŻ pisał dzisiaj jakiś test próbny o 6:30 nie wiem o co chodzi :/ możecie mi wytłumaczyć? Czy to chodzi o ten egzamin co mają pisać zaraz przed zakończeniem i ślubowaniem?

Matko Bosko! toż to za 2 miesiące

[dies_natalis]

No, dziewczyny, mój na adaptację też do Piaseczna. Może się poznają

[perelka8942]

Mój też jedzie do Piaseczna... już troszke zaczynam wariować bo przyzwyczailam sie ze jest caly czas na miejscu... a tu o... pojedzie i nie wiadomo kiedy zjedzie.... a ja jestem glupia bo lubie miec zaplanowane zycie

[Butterfly_1101]

[

[Rotkohl]

mój Tż ostatnio miał taką sytuacje ze szli poprawiać i odpowiedzieli dobrze, ale gosciu powiedzial im ze zaliczy ten który sobie pozwoli gazem pieprzowym w usta psiuknąć

[Longlife]

Dacie/damy radę. Jest już bliżej końca niż dalej. Ciężko to sobie wyobrazić, ale jeszcze chwila i będzie po wszystkim. Ja o adaptacji jeszcze nie myślę. Fajnie ma Patison jej mężczyzna już niedługo wraca z adaptacji

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez Rotkohl

mój Tż ostatnio miał taką sytuacje ze szli poprawiać i odpowiedzieli dobrze, ale gosciu powiedzial im ze zaliczy ten który sobie pozwoli gazem pieprzowym w usta psiuknąć

I co Twój zrobił??

A mój zaliczył poprawkę z prawa ufff .

[Butterfly_1101]

[Rotkohl]

Napisane przez Longlife

Dacie/damy radę. Jest już bliżej końca niż dalej. Ciężko to sobie wyobrazić, ale jeszcze chwila i będzie po wszystkim. Ja o adaptacji jeszcze nie myślę. Fajnie ma Patison jej mężczyzna już niedługo wraca z adaptacji

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------



I co Twój zrobił??

A mój zaliczył poprawkę z prawa ufff .

no właśnie żałuje ze nie dał, bo się okazało ze to woda była

[Longlife]

Ha, ha no to dowcipnisie w tyn Słupsku .

Butterfly to dobrze, że mu się podobało, jak facet zadowolony to o jeden problem mniej :P.

[patision]

Hey Dziewczyny ;** My właśnie wczoraj wróciliśmy z gór z TŻ bo zjechał na 3 dni i pojechaliśmy na 3 dni ;D Za 6 dni TŻ już wraca.!!! <3 i już będę miała go przy sobie cały czas ;D Ale adaptacja w Piasecznie już nie mówię żeby tam pracować... to jest okropne nigdy byście nie widziały swoich TŻ gdyby pracowali w Piasecznie bo tam każdy ale dosłownie KAŻDY WEEKEND pracują bo muszą coś obstawiać same wiecie jaka jest Warszawa cały czas jakieś koncerty, imprezy itd :/ nigdy bym sie nie zgodziła żeby TŻ miał tam pracować ale na szczęście mojemu TŻ nie podoba się Warszawa i bardzo narzeka na nią bo tam tylko->(burdel,syf,cwaniactwo,c haos)

[Longlife]

Najlepsze są małe miasteczka i wsie do pracy .

A jak było w górach?

[Butterfly_1101]

...

[megiii85]

Napisane przez patision

Ale adaptacja w Piasecznie już nie mówię żeby tam pracować... to jest okropne nigdy byście nie widziały swoich TŻ gdyby pracowali w Piasecznie bo tam każdy ale dosłownie KAŻDY WEEKEND pracują bo muszą coś obstawiać same wiecie jaka jest Warszawa cały czas jakieś koncerty, imprezy itd :/ nigdy bym sie nie zgodziła żeby TŻ miał tam pracować ale na szczęście mojemu TŻ nie podoba się Warszawa i bardzo narzeka na nią bo tam tylko->(burdel,syf,cwaniactwo,c haos)

Gdyby mój tż miał tam być na stałe to lepiej od razu zakończyć związek. Sam tż powiedział, że wtedy żaden związek nie ma szans, bo ja i on nie wierzymy w związki na odległość a tym bardziej, ze tam jest taki burdel laski się puszczają na potęgę faceci to samo. Potwierdzam słowa koleżanki Patision tylko poprawię coś BURDEL SYF CWANIACTWO,chaos

Tam to dopiero widać. Jeden chłopak ma żonę 3letnie dziecko, a tam w Piasecznie mieszka u innej dziewczyny i chodzi z nią po mieście za rączkę jak zakochana para.

[dies_natalis]

Napisane przez megiii85

Tam to dopiero widać. Jeden chłopak ma żonę 3letnie dziecko, a tam w Piasecznie mieszka u innej dziewczyny i chodzi z nią po mieście za rączkę jak zakochana para.

Nie strasz mnie Też zostaję z dzieckiem
Robię sobie wakacje i jadę z małą na te dwa miesiące do mamy D
Mam nadzieję, że jakoś to zleci, tylko boję się, że nie zobaczymy się przez ten czas ani razu (
I martwi mnie mała. Jak Tż wyjeżdżał na szkółkę, jeszcze nic nie rozumiała. Miała niespełna dwa miesiące, więc ważne, że była mama, ale teraz jest bardziej kumata, zdążyła się przyzwyczaić, że tata jest w domu i na pewno będzie tęskniła (

[Longlife]

Mój jedzie do Piaseczna i jak o czymś się dowiem to będzie

[G1mycha]

Longlife - dzięki .
Wiem że nie będzie łatwo , ale myślę że sobie z G poradzimy .
W ogóle są tu jakieś dziewczyny z poboru tego z dziś ;p ?

[patision]

A w górach super ale krótko ;( ale ważne że były to cudowne 3 dni noo niestety w tym Piasecznie tak jest ;/ burdel i nic więcej ;/

[MonikaArt]

Napisane przez G1mycha

Longlife - dzięki .
Wiem że nie będzie łatwo , ale myślę że sobie z G poradzimy .
W ogóle są tu jakieś dziewczyny z poboru tego z dziś ;p ?

Ja jestem z tego naboru miesiąc temu

[Longlife]

Ty jestes tu tylko G1mycha, ale pewnie ktos dojdzie .

To super Patison, ze udał Wam się wypad

[sin_08]

Mój TŻ dzwonił i mówi że ma niespodziankę :O nie wiem o co chodzi. Ale ok

[G1mycha]

MonikaArt - to może się gdzieś tam poznają ;p
Longlife - obyy bo będzie łatwiej ;p
dostał pokój 6 os. ale jest z 3 kolegami co chciał być ;p

[Longlife]

Sin a kiedy będziesz wiedzieć co to za niespodzanka??

Mycha z nami się też dogadasz :P. Udzielaj się jak najczęściej .

[sin_08]

Napisane przez Longlife

Sin a kiedy będziesz wiedzieć co to za niespodzanka??

Mycha z nami się też dogadasz :P. Udzielaj się jak najczęściej .

No właśnie nie wiem, ale ok

Ale nie lubię oczekiwać -.-

[Butterfly_1101]

...

[MonikaArt]

Napisane przez G1mycha

MonikaArt - to może się gdzieś tam poznają ;p
Longlife - obyy bo będzie łatwiej ;p
dostał pokój 6 os. ale jest z 3 kolegami co chciał być ;p

Mój jest w Sieradzu i ma 2-osobowy pokój (zresztą wszyscy tam tak mają) - i jest zadowolony

[rzeszuta]

witam ja właśnie dziś pożegnałam m do Piły i wszystko przede mną .