Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

[rena5]

Waderka a Ty jak?? kiedy powinnaś dostać @??
czekamy na zdjęcia

mam nadzieję, że Zeberka da znać...

Berbie podziwiam jak moja siostra była w ciąży z pierwszym dzieckiem, to zaczęłam malować taki obrazek z Kubusiem Puchatkiem, ale nie dokończyłam leży dalej a tż się nabija ze mnie a ja ciągle powtarzam, że dokończę dla swojego dziecka więc czekam
Kiedyś malowałam i wróciłam do tego hobby - pokupowałam blejtramy, farby, tata zrobił mi sztalugę - cała akcja a namalowałam pół obrazka i wszystko leży tż się nabija co jakiś czas

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez Kubek29

Po kapieli tez sie tak rozdarl, ze myślałam ze mi serce pęknie...

bidulek

[wadera4]

A ja nie cierpię pelargonii ten zapach mnie odrzuca...
Ale za to chciałabym bardzo mieć lawendę

Napisane przez rena5

Waderka a Ty jak?? kiedy powinnaś dostać @??
czekamy na zdjęcia

We wtorek. Akurat na wyjazd do Białego. Jak byłam ostatnio to też miałam. Ale to chyba nie ma znaczenia przy pobieraniu krwi na kariotypy?

No właśnie, Zebra mogłaby się już odezwać...

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Ha ha ha spójrzcie na to!
http://allegro.pl/wozek-na-kwiaty-kw...871613417.html

[rena5]

Napisane przez wadera4

A ja nie cierpię pelargonii ten zapach mnie odrzuca...
Ale za to chciałabym bardzo mieć lawendę

We wtorek. Akurat na wyjazd do Białego. Jak byłam ostatnio to też miałam. Ale to chyba nie ma znaczenia przy pobieraniu krwi na kariotypy?

też lubię lawendę i mam posadzoną

myślę, że nie ma to znaczenia...a ja terminu @ nie wiem jak liczyć w sumie gdybym nie mierzyła temp., to najpóźniej jutro liczyłabym termin @ (31dc) i tak jakoś myślę, że franca przyjdzie

[Wika28]

Napisane przez eseska

STARACZKI!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!! tak z innej beczki: a nie myślałyście o konsultacji u lekarza, który zajmuje się naprotechnologią?

Taki lekarz może dużo pomóc, ale z tego co widzę, to nasze staraczki mają podobną wiedzę, jak lekarz - naprotechnolog no i przy jakimś poważnym schorzeniu naprotechnologia też nic nie da.

Napisane przez Mlebidakin

ja miałam rozmowę przez telefon i przeszłam do dalszego etapu - w piątek mam spotkanie z pracodawcą; no i znowu mam rozterki, bo praca od maja, a może do maja to ja zajdę - dziewczyny sama nie wiem co mam robić

ja bym spróbowała, dlaczego nie? plany planami a życie i tak je zawsze weryfikuje

Napisane przez iza243

O 11:30 przychodzi mama do Domisia.Przed kinem idziemy jeszcze coś zjeść,seans mamy na 13:15.

ciekawe czy znowu będziesz mi się śniła

Napisane przez jana

Przepraszam, nie odniosę sie, od rana znowu bol7 mnie żołądek, a tak w ogole od środy, mam nadzieję ze to niestrawność, albo od nadmiaru lekow, albo ze od ucisku rzeber od lezenia, cokolwiek, byle nie znowu krwawienie wewnętrzne
Wybaczcie nie mam siły

idziesz do lekarza?

Napisane przez rena5

w sumie lekki spadek, ale dalej wysoko 36,70...tylko nie wiem czy lekko nie była zakłócona bo obudziłam się 20 minut przed mierzeniem, co prawda nie wstawałam, ale nie znam się aż tak bardzo żeby wiedzieć czy powinnam zaznaczyć jako zakłóconą

jeśli nie wstawałaś, to nie była zakłócona

Berbie, gratuluję synka

Perse, ale on słodki taki zaspany

[wadera4]

Napisane przez rena5

też lubię lawendę i mam posadzoną

myślę, że nie ma to znaczenia...a ja terminu @ nie wiem jak liczyć w sumie gdybym nie mierzyła temp., to najpóźniej jutro liczyłabym termin @ (31dc) i tak jakoś myślę, że franca przyjdzie

Może masz zdjęcie?

A ja liczę, że nie przyjdzie

[BERBIE]

Napisane przez Kubek29

Wooooow!
Liczę ńa foto!

foty na pewno będą jak powypycham moje "eksperymenty". miałam dziś "szczęście", bo tż w czasie zmieniania pościeli popsuł poduszkę, więc mam wypełnienie oczywiście, że na pewno przypadkowo, ale popsuł MOJĄ poduszkę

rena ty mnie podziwiasz? ty jesteś maszyna do roboty. a ja leżę z na kanapie i sobie dziwuje. obrazek też fajny pomysł ale nie będę miała na niego miejsce, nie lubię dziurawić ścian a muszę jeszcze wykombinować gdzie mamy wyhaftowany obrazek powiesić, lub postawić. zastanawiam się nad rysunkiem na ścianę... ale mam wątpliwości... bo później będzie trzeba znowu ściany przemalowywać...
hmmm... ale tym obrazkiem mnie zainspirowałaś... może zrobię książeczkę własnoręcznie narysowaną.... tylko muszę podumać nad materiałem

zeberka napisała, że po wizycie wszystko dobrze. chyab nie da razy dzisiaj wejść.

[wadera4]

Napisane przez BERBIE

zeberka napisała, że po wizycie wszystko dobrze. chyab nie da razy dzisiaj wejść.

[rena5]

Napisane przez wadera4

Może masz zdjęcie?

A ja liczę, że nie przyjdzie

zdjęcie lawendy? niestety nie mam...ja za Ciebie trzymam

Napisane przez BERBIE

rena ty mnie podziwiasz? ty jesteś maszyna do roboty. a ja leżę z na kanapie i sobie dziwuje.

zeberka napisała, że po wizycie wszystko dobrze. chyab nie da razy dzisiaj wejść.

bo Ty kochana masz takie prawo teraz - leżeć i wydziwiać

Zeberko

[ulakosak]

Na sylwestrze trochę wypiłam i urwał mi się film aczkolwiek jestem pewna na 99% że do niczego nie doszło i jestem nadal dziewicą. Okres powinnam mieć jakoś 21-23 stycznia jest już 8 luty nie boli mnie brzuch nie mam żadnych objawów przedmiesiączkowych ale od 2 dni mam dziwne "upławy" w kolorze brązowo-czerwonym pachną one dziwnie, ale nie jakoś brzydko. Upławy nie zostają na bieliźnie tylko jak pójdę do łazienki się podetrzeć papierem wtedy wychodzą na papier są lepkie i czasami mają postać nitek.. Mam 16 lat okres miałam do tej pory raczej regularnie. Czy to może być ciąża czy jakaś chorba? Bardzo proszę o pomoc.

wiem że to nie ten wątek ale jestem tu nowa nie wiem jak założyć swój post

[iza243]

Napisane przez BERBIE

zeberka napisała, że po wizycie wszystko dobrze. chyab nie da razy dzisiaj wejść.

[anitaxas]

Dobry wieczór
ja po imprezie - najadałam się tortu malinowego i opiłam morelowym szampanem piccolo - więc było super dzieciaczki ciągle chciały głaskać mój brzuszek, a jak wychodziłam to było: cześć ciociu, część mała dziewczynko w brzuszku słodkie to było.

Zeberko dobrze, że wszystko ok pewnie świętujecie urodziny tż - wszystkiego najlepszego dla Niego

[Luna0]

Nadrobilam trochę

Pani ja daje czasami calgel bo on działa, jako pierwsza sprawdziłam na sobie gdy szła mi ósemka ale jest krótkotrwały

Perse na zablokowanie i gluten możesz dac kajzerke 2dniową bo jest twarda jak Kamień więc nie rozgryzie. Kamil uwielbia!
A dziś jak było bardzo źle (nie mógł się skupić na zabawie) mama poleciła mi kawałek marchewki tylko taki wiekszy żeby nie ulamal i to był strzał w dziesiątkę! Kamil ani na chwilę nie dał sobie wyjąć jej z buzi, nawet raczkowal z nią a dodatkowo była zimna z lodówki

Anitka ze krzywi trochę nozke to zauważyłam ale byłam u pediatry i kazała poczekać bo pewnie się wyprostuje jak zacznie chodzić.

Zeberko jezyczek widział każdy bo K. Ma 80% czasu wysunięty, ale dzieci tak mają... już parę razy mówiłam pediatrze no to mnie wysłała do neuro co powiedziała ze jest neurologicznie ok chociaż brzydki



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Maga83]

Napisane przez kunegunda.bis

Paniczka czy te Attipaski maja elastyczna podeszwe czy sa sztywnawe? ostatnio zrobilismy eksperyment zalozylismy Tosi zimowe buty i postawilismy na podlodze i co!? przewracala sie nie wiem jak ona bedzie chodzic, tak to po mieszkaniu w skarpetach tylko lazi....

My też mamy te attipaski. Jak pierwszy raz je założyłam Olkowi, to siedział na podłodze i płakał, nie chciał się ruszyć. Za drugim razem najpierw go trochę w nich ponosiłam, zajęłam czym innym i zapomniał, że je ma. Teraz w nich śmiga one mają miękką podeszwę, jakby z gumy

Napisane przez BERBIE

obejrzała nas dokładnie na usg...

Dobrze, że już jesteś w domku. Gratuluję synka

Napisane przez BERBIE

zeberka napisała, że po wizycie wszystko dobrze. chyab nie da razy dzisiaj wejść.

To najważniejsze.

Kubek, biedny Tymek

Perse

[eseska]

Napisane przez wadera4

Esesiu a co do naprotechnologii to czytałam o kilku klinikach, ale wydaje mi się, żo to bardziej dla tych, którzy nie mogą zajść w ciążę...

A chrzestną oczywiście możesz zostać, mogę nawet którąś cieliczkę nazwać Twoim imieniem jak chcesz

WADERKA! napro nie tylko dla tych co zajść nie mogą tu cytat : "Podejmuje leczenie wszelkich schorzeń, w szczególności:
- PMS, zespołu napięcia przedmiesiączkowego,
- PCO, zespół policystycznych jajników,
- nawracających torbieli na jajnikach,
- nieprawidłowe krwawienia, amenorrhea,
- niewydolność ciałka żółtego,
- brak jajeczkowania,
- endometriozy,
- depresji poporodowej,
- nawykowych poronień, itp."
a jak się cielaczki mają? pokaz może sobie wybiorę jednego!!! albo poznam który to kopytkami wychodzil!

Napisane przez jana

Przepraszam, nie odniosę sie, od rana znowu bol7 mnie żołądek, a tak w ogole od środy, mam nadzieję ze to niestrawność, albo od nadmiaru lekow, albo ze od ucisku rzeber od lezenia, cokolwiek, byle nie znowu krwawienie wewnętrzne
Wybaczcie nie mam siły

JANA!!!!!!!!!!:cmok :będziesz to konsultować?

Napisane przez iza243

Film mocny ale ja lubie takie.Generalnie wyjście udaneMama była z Domisiem na spacerze,mówiła że cały czas był grzeczny

uwaga! my chyba tez się wybierzemy - na razie planujemy poniedziałek - mam nadzieje ze Zosia będzie is ei dobrze czuła i babcia ozdrowieje!!

Napisane przez BERBIE

ja kiedyś nie lubiła pelargonii, teraz cały podwórek.

ja dziś igłę i nitkę wprawiłam w ruch

ja jakos nie przepadam za peloargoniami tak mi się babcinie kojarzą- nie obrazcie się!

Napisane przez wadera4

Wiedziałam, że ktoś zaraz o zdjęcia zapyta jutro postaram się wrzucić meble z kuchni, bo samej kuchni to na razie jeszcze nie ma mam nadzieję, że w miesiąc się uwinę z pomalowaniem i urządzeniem

to czekam na foty

Napisane przez BERBIE

uszyłam misia i kostkę/grzechotkę, tzn. jestem w trakcie. przymierzam się też do kołderki, ale brakuje mi jednego materiału. chyba będzie się tzreba przełamać i pójść do pasmanterii

już się doczekać nie mogę!!!!!!!!

Napisane przez rena5

Kiedyś malowałam i wróciłam do tego hobby - pokupowałam blejtramy, farby, tata zrobił mi sztalugę - cała akcja a namalowałam pół obrazka i wszystko leży tż się nabija co jakiś czas

RENA! ja mam kilka takich hobby które tz mi co jakiś czas wypomina!:brzyda l:

Napisane przez Wika28

Taki lekarz może dużo pomóc, ale z tego co widzę, to nasze staraczki mają podobną wiedzę, jak lekarz - naprotechnolog no i przy jakimś poważnym schorzeniu naprotechnologia też nic nie da.

WIKA! pewnie ze nie pomoze na bardzo poważne schorzenia ale chyba dziewczyny nie mają aż tak zlej sytuacji. Ja oczywiście nikogo nie namawiam, sama znam metode tylko z poczytania (plus wymian ze 2 maili z instruktorką i pomimo tego ze mam duza wiedze o płodności to i tak trochę wiedzy mi to dało). Tylko czytam jak dizewczyny czasami się miotają nad zmianą lekarza, sposobem leczenia, więc może to komus pomoze wiec rzuciłam takie hasło.

Napisane przez BERBIE

ale tym obrazkiem mnie zainspirowałaś... może zrobię książeczkę własnoręcznie narysowaną.... tylko muszę podumać nad materiałem

zeberka napisała, że po wizycie wszystko dobrze. chyab nie da razy dzisiaj wejść.

szalejesz Berbie!!!!!!!!!!
SUPER ze u Pasiatych wszystko ok!!!!!!!!!!!!

Napisane przez anitaxas

Dobry wieczór
ja po imprezie - najadałam się tortu malinowego i opiłam morelowym szampanem piccolo - więc było super dzieciaczki ciągle chciały głaskać mój brzuszek, a jak wychodziłam to było: cześć ciociu, część mała dziewczynko w brzuszku słodkie to było.

[kunegunda.bis]

Dziekuje Madzia za informacje odnosnie butkow, moze sie skusimy...
a ja wlasnie pierwszy raz w zyciu pieke piernik zobaczymy czy mi wyjdzie - przepis mam z kuchnalidla. pl
dzis mialam wychodne, kupilam sobie szal i bluzke na urodzinki dziadka - fajna jest bo i pasuje do spodnicy olowkowej jak i do jeansow oczywiscie Tosi tez kupilam czapke, i ksiazeczki, oprocz tego 4 ciezke siatki zarcia

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Hej.

Mnie teraz będzie pewnie trochę mniej, bo TŻ ma ten urlop, a ja przyznaję, że przepadam za łyżwiarstwem figurowym i w miarę możliwości chcę śledzić Soczi Ale wieczorami będę na pewno zaglądać.

Dziękuję Dziewczyny za odpowiedzi w sprawie masła, a Luna jeszcze odnośnie ząbkowania

Zeberko

Jana

Kubek może to jakiś skok rozwojowy?

Ja jestem antytalentem manualnym, nienawidzę szyć, nie ceruję nawet skarpetek (tylko wywalam:P), jedynie guzik od biedy przyszyję. A kwiatki mam w domu dwa i to cud, że jeszcze się jakoś trzymają (tzn. jeden z nich to jakieś suche drzewko z Biedronki, a drugi to trawa, która ma 3 źdźbła i więcej nie chce wyrosnąć...).

[kunegunda.bis]

piernik skonczony oblany czekolada, moze kawaleczek przed snem sprobuje

[Kubek29]

Perse, możliwe, ze skok...
Nie wyglada, zeby cos go bolało. Tylko jakis taki marudno histeryczny sie zrobił. (A ja oczywiscie zaczelam obwiniać dynię ktora wprowadziłam do swojej diety dzien wczesniej Zwariuje kiedys z tym nie-jedzeniem)
Za to noc spokojna i śpiąca do tego karmienia przespał...uwaga, uwaga... 8 godzin! (no, dobra, 8 godzin bez 15 min )




Fajnie, ze TZ ma urlop. Moze troche zrezgenerujesz sie... Odpoczywaj ile wlezie!

[BERBIE]

hej nie wiem co się dzieje, w szpitalu spałam jak zabita, a w domu kolejna noc nieprzespana może to poczucie bezpieczeństwa w szpitalu mnie uspokajało
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45055318]
Ja jestem antytalentem manualnym, nienawidzę szyć, nie ceruję nawet skarpetek (tylko wywalam:P), jedynie guzik od biedy przyszyję. A kwiatki mam w domu dwa i to cud, że jeszcze się jakoś trzymają (tzn. jeden z nich to jakieś suche drzewko z Biedronki, a drugi to trawa, która ma 3 źdźbła i więcej nie chce wyrosnąć...).[/QUOTE]
ja też nigdy nie ceruję skarpet tylko od razu do kosza, a do przyszycia guzika przymierzam się ruski miesiąc ale robienie coś zmyślą o maluchu to coś innego... w nocy zamiast spać myślałam co jeszcze mogę zrobić

[iza243]

Witam

Napisane przez anitaxas

Dobry wieczór
ja po imprezie - najadałam się tortu malinowego i opiłam morelowym szampanem piccolo - więc było super dzieciaczki ciągle chciały głaskać mój brzuszek, a jak wychodziłam to było: cześć ciociu, część mała dziewczynko w brzuszku słodkie to było.

Ale fajnie

Napisane przez Kubek29

Za to noc spokojna i śpiąca do tego karmienia przespał...uwaga, uwaga... 8 godzin! (no, dobra, 8 godzin bez 15 min )

Mi by chyba rozsadziło cycki po takim czasieJak młody długo śpi w nocy to już mnie bolą i mleko się samo wylewa.

[Kucyk_Truskawkowy]

Hej Dziewczyny. Mam intensywny weekend ale podczytuje z telefonu.

Berbie gratuluję syneczka Ja też spać nie mogę odkąd w ciążę zaszłam... Mam nadzieje że pochwalisz się dziełami jakie zrobiłaś dla Krzysia

Jana może skontaktuj się z lekarzem... Dalej Cię boli?

L Zebra tak się ciesze że wszystko ok! Pewnie maleńkie serduszko widziałaś

Kubek ja wiem że mieszkalas we Wrocławiu i że uciekłaś do Warszawy Urodziłaś się we Wrocławiu? Zapisałam się do tej kardiolog na usg małego. Termin za dwa tygodnie. Najwyżej odwołam.
Mam nadzieje że malutki się uspokoi i będziecie mieć fajną niedziele.

Jak wejdę na kompa to wrzucę fryza nowego. Na laptopie mojej mamy wreszcie odczytałam tą płytę z 3D..okazało się że to filmiki. Jakość tragiczna Jeszcze kasę za to biorą dodatkową....

Mały od kilku dni mało ruchliwy jest. W dodatku wczoraj do mnie dotarło że kość udową ma w 5 centylu.... A reszta w 50. A poprzednio było wszystko 95 centyl a nózie 50. Zaczęłam bardziej pilnować tego co jem. Dzisiaj wołowina na obiad

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Mam nadzieje że Maksiu odziedziczy wzrost po mojej rodzinie. Mój teść ma niecałe 160cm... Wiem że zdrowie najważniejsze no ale... :p

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Iza fajnie że spędziliście miło czas No i że Domiś lubi z babcią zostawać

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[rena5]

witam się niedzielnie dziś kiedy tż odsłonił rolety, to myślałam, że już wiosna u nas piękne słońce i śniegu praktycznie nie widać niech już tak zostanie tż właśnie kawkę robi a później chce upiec karpatkę znów obżarstwo ja już czuję ból na @ więc tylko kwestia czasu no cóż...już się przyzwyczaiłam do porażki w tej kwestii...

miłego dnia dziewuszki

[Kubek29]

Hehe Kocyk z tym wzrostem mnie rozwalilas

Iza, byłam blisko eksplozji
juz myślałam, ze sobie T nie poradzi ( takie otoczki były twaaarde) i ze pierwsze kilka ml bede musiała laktatorem odciagnac, ale T dał radę.

Rena- Karpatka
Wprosze sie kiedys do Ciebie na te pysznosci

[iza243]

Napisane przez Kubek29

Iza, byłam blisko eksplozji
juz myślałam, ze sobie T nie poradzi ( takie otoczki były twaaarde) i ze pierwsze kilka ml bede musiała laktatorem odciagnac, ale T dał radę.

A jak masz takie pełne to nie wylewa ci się samo mleko?Ja mam nieraz koszule mokrą.

Daje rade zjeść dwie takie pełne piersi na raz?Dominik je jedno karmienie-1 pierś.

[moni_ka.g]

Napisane przez iza243

A jak masz takie pełne to nie wylewa ci się samo mleko?Ja mam nieraz koszule mokrą.

Daje rade zjeść dwie takie pełne piersi na raz?Dominik je jedno karmienie-1 pierś.

mi też się czasem wylewało, musiałam spać w staniku i z wkładkami, cyce jak kamienie. w takich sytuacjach dawałam J. pierś, jak zmiękła to drugą i jak też zmiękła to jadł dalej już tą co jadł, do pierwszej już nie wracał

[Kubek29]

Napisane przez iza243

A jak masz takie pełne to nie wylewa ci się samo mleko?Ja mam nieraz koszule mokrą.

Daje rade zjeść dwie takie pełne piersi na raz?Dominik je jedno karmienie-1 pierś.

Troche leci, śpię w staniku i wkladkach.
A dwóch w nocy nie zjada. Robie tak jak Monika albo jedna je do konca a druga tylko zaczyna. Ja sobie obiecuje, ze odciagne resztę z tej niedokończonej, zeby jakis zapas mieć w razie W ale sen zawsze wygrywa : brzydal:

[BERBIE]

hope dziękuje bardzo za książki nie wiem ile czasu temu doszły ale tż dopiero sobie o nich przypomniał i mi je dał jestem w trakcie czytania

[rena5]

Napisane przez Kubek29

juz myślałam, ze sobie T nie poradzi ( takie otoczki były twaaarde) i ze pierwsze kilka ml bede musiała laktatorem odciagnac, ale T dał radę.

Rena- Karpatka
Wprosze sie kiedys do Ciebie na te pysznosci

zuch chłopak a matka musi zacząć wierzyć w jego możliwości

zapraszam a przy okazji na roladę szpinakowo-łososiową, bo małż sobie zamówił

[iza243]

Napisane przez Kubek29

Troche leci, śpię w staniku i wkladkach.
A dwóch w nocy nie zjada. Robie tak jak Monika albo jedna je do konca a druga tylko zaczyna. Ja sobie obiecuje, ze odciagne resztę z tej niedokończonej, zeby jakis zapas mieć w razie W ale sen zawsze wygrywa : brzydal:

Chyba też tak zaczne robić żeby w nocy zaczynał obie.Dziś spał 6,5 h i zdrugiej musiałam odciągnąć i zamrozić.

[kooocur]

Agatka mam do Ciebie Big prośbe firankową...Jka będziesz się nudzic to daj znaka:p rosi: