Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV) - Strona 85 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-10, 18:10   #2521
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Pytałyście jakie mam buty do biegania. Kupiłam je w sklepie "takie buty". Na ich stronce nie ma zdj tych butów.

Laurka, śliczne fotki

Bokeh, pięknie wyglądacie z Hanią <3

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Dzięki, trochę mi to rozjaśniło. Ja sama nie noszę kamizelek jakoś więc nie mam zupełnie wyobrażenia czy ręce nie marzną.
Jak jesteśmy przy ubieraniu jeszcze : czy zakładacie cały czas rajstopy pod spodnie dzieciom?
Zakładamy
Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość
I co byłaś?
Nie byłam Od dziś będę biegać tylko muszę zaczekać, aż tż wróci z pracy.

Cytat:
Napisane przez Ultra81 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!

Wczoraj miałam wypadek na rowerze, wracałam już do domu i jakiś koleś - też rowerzysta - po prostu mnie popchnął i potrącił. Oczywiście uciekł. Zatrzymał się samochód, pomogli mi. W szpitalu okazało się, że mam złamany nos (na szczęście bez przemieszczeń, więc powinno być git) i ogólnie poobijana jestem.

Wróciłam wieczorem do domu, tz ogarnął Mychę koncertowo, nawet zasnęła na noc bez piersi, więc super - brawa dla moich kochanych

Dziś wyglądam jak Tyson po walce, mam zadrapania na twarzy, zapuchnięte oko, no ogólnie chuj**owo, ale stabilnie

A wiecie, co jest dla mnie najgorsze? To, że ktoś tak po prostu zrobił - że jedziesz sobie spokojnie, ja byłam 5 min. od domu, a tu jakiś ch*j cię popycha i ma to w dupie, co się stanie. Dobrze, że z Młodą nie jechałam. Nie mogę tego skumać, że można być takim poje**anym bezmózgiem.

Będę podczytywać, ale raczej nie nadrobię. Idę spać, Młoda jest z moją mamą.
Buziaki dla Was i dzieciaczków!
ojej współczuję BARDZO
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 18:10   #2522
badziabadzia
Zakorzenienie
 
Avatar badziabadzia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 587
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Pisałyscie o pieluszkach w nocy, my wcale nie zmieniamy w nocy bardzo często do rana Zosia ma nawet suchą
__________________
badziabadzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 18:10   #2523
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

hej
nadrobiłam w pracy prawie wszystko, pocytowałąm i komputer mi się zresetował no szlag

pamiętam tylko wypadek Ultry - masakra, jak można być takim du.pkiem
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 18:24   #2524
mikakrolikowa
Zakorzenienie
 
Avatar mikakrolikowa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 094
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
Pisałyscie o pieluszkach w nocy, my wcale nie zmieniamy w nocy bardzo często do rana Zosia ma nawet suchą
U nas podobnie macam ok 5 rano i suchono prawie a ok 7 bomba Julo sika jak wstanie zreszta nue raz szczegolnie babci zasikal wszystko bo gonprzewija jak tylko oczy otworzy a Julek wtedy dopiero zabiera sie zavsikanie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mikakrolikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 18:34   #2525
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Hej KOchane

nie cytuję bo za dawno mnie nie było
ale staram się czasem Was podczytać. Ostatnio u nas choróbsko goni choróbsko. Znowu mam mały szpital w domu :/
Majusi wyszły ostatnie zęby (16 ma). I łobuziara z niej okropna.
BUZIAKI
16??
ZDRÓWKA!!
Cytat:
Napisane przez Kija80 Pokaż wiadomość
No u mnie klasyka, Ania do 9.54, ja do 10.46

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
A takie pytanko, przebieracie pieluchę w nocy, jeżeli nie to dziecko nie ma "ciężkiej" pieluchy, czy przebieracie jak wstanie, czy jak. Bo ja już nie wiem. Próbowałam przenbierać w nocy żeby rano ta pielucha nie była taka przelana, ale i tak pobudka rano i tak.
Zmianiam dopiero rano
Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
esz.. zamiast isc biegać, kupiłam orzeszki w czekoladzie... nie mam motywacji jednak dzis......du.pa.
Ejjj!! zaczynamy dziś razem biegać! Tż właśnie przyszedł z pracy i zaraz idę biegać
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 18:39   #2526
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
16??
ZDRÓWKA!!



Zmianiam dopiero rano

Ejjj!! zaczynamy dziś razem biegać! Tż właśnie przyszedł z pracy i zaraz idę biegać
oki;p pokibicuje Ci;p

Ja dziś przymierzyłam bluzkę, która kupilam miesiąc po porodzie.. obiecałam że się w nią zmieszcze i dziś nadszedł ten dzien;]
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 18:48   #2527
calawdeszczu
Wtajemniczenie
 
Avatar calawdeszczu
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 082
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

U nas też temperatura skacze od zeszłej nocy jutro idziemy na 16 do lekarza
Prosimy o kciuki!
Nawet nie nadrabiam, bo w nocy nie spałam prawie wcale i dzisiaj pewnie podobnie. Mała zasnela a ja drze żeby jej wysoko nie skoczylo.
__________________
11.01.2013- Julia, nasze największe szczęście
Być Mamą- bezcenne

calawdeszczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 19:05   #2528
MaJulMi
Raczkowanie
 
Avatar MaJulMi
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 456
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)


Witam się wieczorkiem, u nas dziś cudowna pogoda, spędziłyśmy sporo czasu na zewnątrz
Teraz nadrabiam, przepraszam za pousuwane emotikonki z Waszych wypowiedzi ale inaczej mam wiadomosc przeladowana grafiką....

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
Grube bambino my mamy. U nas się sprawdzają, mamy już z 3 miesiące.
Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
W pisaniu to moja Ola to już trochę zaawansowana, to jej mazie z piątku. Odwróciłam się, żeby pościel na kaloryferze obrócić zajęło mi to z 2 min. Odwracam się do niej i patrzę a tu piękne graffiti na ścianie
Piękne malowidła i cudowne loczki u artystki

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Miałam nadrabiac ale niespodziewanie 2 godziny wcześniej-dziecię mi usnęlo, więc rzuciłam się prasować
Mam pytanie jak teraz po domku i na dwór ubieracie swoje pociechy?
Czy macie w wózkach jakieś matetacyki..cos na czym dziecko siedzi..czy bezpośrednio na wózku? No i czy przykrywacie czymś?

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app
U nas Julka siedzi bezpośrednio w wózku ale ogólnie mało czasu w nim spędza. A co do ubierania, to dziś jak było ok. 15 st to miała body z długim, bluzę i kurteczkę cienką od wiatru, rajstopki, leginsy, tenisówki i cienka czapeczka. A jak jest chłodniej ale tak 7-10 stopni to tak samo tylko kurtka troche cieplejsza, ale nie zimowa tylko taka podszyta barankiem i czapeczka cieplejsza a reszta to samo.

Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość


idę nadrobić K. a potem mam zamiar czytać - dziś doszła do mnie książka "jak wychować szczęsliwe dziecko" już zaczęłam ze 2 strony i już się wkręciłam
Czytałam tą książkę, jest bardzo fajna. W pierwszej części jest trochę więcej naukowych wyjaśniej i tego co jest wrodzone, a druga jest bardziej praktyczna, tzn co Ty jako rodzić możesz robić, żeby dziecko wyrosło na szczęśliwe i świadome swojej wartości.

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość

A takie pytanko, przebieracie pieluchę w nocy, jeżeli nie to dziecko nie ma "ciężkiej" pieluchy, czy przebieracie jak wstanie, czy jak. Bo ja już nie wiem. Próbowałam przenbierać w nocy żeby rano ta pielucha nie była taka przelana, ale i tak pobudka rano i tak.
Ja nie przewijam, boje się żeby mi się rozbudziła zbytnio i nie zasnęła sprawnie ponownie. A rano pielucha jest ciężka ale nigdy nie zdarzyło się żeby przesikała.

Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
Dziewuszki nie nadrabiam weekendu..

Zosia się pochorowała, od nocy z piątku na sobotę gorączkuje, skacze jej do 41, wczoraj zrobiliśmy badania i w moczu (poza bakteriami itd -zapalenie ukladu moczowego) wyszedł cukier. i już nas straszyli cukrzycą ale dziś powtórzyliśmy i zrobiliśmy cukier z krwi i jest ok. Mała dostała antybiotyk na zakażenie układu moczowego i mam nadzieje że będzie lepiej bo ta gorączka strasznie ją już wyczerpała.. bieda mała, a to wszystko moja wina bo nie dopilnowałam

buziaki dla Was i dzieciaczków
Zdrówka

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Zdrówka! Nie ma w tym Twojej winy!

Miś na dzisiejszym spacerze, ach wiosnę czuć w powietrzu!
Pięknie

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Jestem już w domu. Daria nawet nie płakała u t. Tylko trochę na początku jak tż ją zostawił.
Uffff....
Idę zjeść obiad i może poczytam co u Was.
Super, że dobrze zniosła pobyt u t., a z każdym kolejnym pewnie będzie jeszcze lepiej

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Heja,

Majulmi,
wydaje mi się ze przegrzewasz małą.
Ja ubieram Amelke w bodziak na krótki, sweterek, kurteczka, czapka szalik, rajstopki i leginsy.. a i buty;] i kocyk z polarku.

esz.. zamiast isc biegać, kupiłam orzeszki w czekoladzie... nie mam motywacji jednak dzis......du.pa.
Widzę, że teraz my, nowe mamy, będziemy czasem mylone To chyba miało być do Kunegundy

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
U nas też temperatura skacze od zeszłej nocy jutro idziemy na 16 do lekarza
Prosimy o kciuki!
Nawet nie nadrabiam, bo w nocy nie spałam prawie wcale i dzisiaj pewnie podobnie. Mała zasnela a ja drze żeby jej wysoko nie skoczylo.
Zdrówka dla Malutkiej
MaJulMi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 19:10   #2529
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez MaJulMi Pokaż wiadomość
[RIGHT]

Widzę, że teraz my, nowe mamy, będziemy czasem mylone To chyba miało być do Kunegundy



Zdrówka dla Malutkiej
Przepraszam
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 19:22   #2530
MaJulMi
Raczkowanie
 
Avatar MaJulMi
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 456
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Nie zacytowało mi wypowiedzi Kunegundy. Zgadzam się ze wszystkim co napisały dziewczyny, chciałam jeszcze tylko dodać od siebie że praktycznie wszystkie "problemy" o których piszesz, nas też dotyczą. Też czasem zazdroszczę mamom, które kładą dzieci do wózka i idą na 2h spacer albo zakupy a dzieci spokojnie siedzą a jak im się nudzi to śpią. U nas poza czasem noworodkowym Mała zasnęła w wózku może ze 3 razy. Po jakichś 20-30 minutach jej się nudzi więc zawsze chodzimy gdzieś blisko lub z nosidłem. I po prostu albo nosiłam ją w nosidle albo chodziłysmy na krótko ale więcej razy dziennie, jak zaczęła stawać to sobie stałyśmy przy ławeczce i podziwiałyśmy widoki.
Z jedzeniem też raz ma dzień że je bardzo ładnie, w inny, jak wczoraj, po 3 kęsach jest bunt i prawie cały dzień jest na piersi.
Zasypia też tylko przy piersi, ewentualnie z mężem jak ją nosi w nosidle.
Itd, itp., ale nigdy nie przyszło mi do głowy się za to obwiniać po prostu Mała ma taki charakter. Jest bardzo aktywna, łatwo się nudzi a do spania ciężko jej się wyciszyć i musimy z mężem jej w tym pomagać. I czasem jest ciężej, ale z drugiej strony Mała się bardzo ładnie rozwija, jest bardzo towarzyska, wszystkich zaczepia, śmieje się mnóstwo, widać że jest szczęśliwa.
Czytałam że miałaś ciężką ciążę i czas po, współczuję Ci bardzo Ja za to miałam bezproblemową ciążę i po porodzie też praktycznie bezstresowo, mąż pomaga od początku a Julka ładnie i zdrowo się rozwija. Więc to też nie jest kwestia przekazywania Tosi Twoich stresów, dla mnie po prostu ma taki charakter. Przestań szukać winy w sobie, skup się na pozytywach, a sama widzisz że z problemami jakie masz nie jesteś sama, już ileś osób napisało że też je ma

A tak w ogóle to chyba Ty jesteś z Warszawy a nie napisałaś gdzie w Warszawie mieszkasz, albo ja przeoczyłam. Ja też jestem z Warszawy, z pogranicza Mokotowa / Ursynowa.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Przepraszam
Coś Ty, żaden problem
MaJulMi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 19:41   #2531
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Ja już po bieganiu. Dziś biegałam pół godzinki z przerwami. Ale to był mój pierwszy raz
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-10, 19:58   #2532
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
My na Dadach, przy przejściu na 6 poczuje w kieszeni, a u nas zawsze wszystko się kończy jak na złość kiedy nie ma promocji
U nas dokładnie tak samo jest! Pszypadek?
Ale dzisiaj rodzice powiedzieli, że kupią pampy co są na promocji w lidlu, a my im oddamy kasę, jak będziemy mogli

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
aaa bo tak napisalas jakbyscie szly do szpitala
spylam do pracy, papatki!


Jak było?

Cytat:
Napisane przez Ultra81 Pokaż wiadomość
Wczoraj miałam wypadek na rowerze, wracałam już do domu i jakiś koleś - też rowerzysta - po prostu mnie popchnął i potrącił. Oczywiście uciekł. Zatrzymał się samochód, pomogli mi. W szpitalu okazało się, że mam złamany nos (na szczęście bez przemieszczeń, więc powinno być git) i ogólnie poobijana jestem.

Wróciłam wieczorem do domu, tz ogarnął Mychę koncertowo, nawet zasnęła na noc bez piersi, więc super - brawa dla moich kochanych

Dziś wyglądam jak Tyson po walce, mam zadrapania na twarzy, zapuchnięte oko, no ogólnie chuj**owo, ale stabilnie
Ja pierdzielę, jak kootas! Ale dobrze, że się normalni ludzie znaleźli
Masz jakieś "zabezpieczenie" na nos czy cuś? Ile Ci się będzie goił?

dla tej dwójki

W zaistniałej sytuacji przepraszam, no ale , rozwalił mnie opis

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość

Black moim zdaniem u Was dzieje się co u Was


Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
ale staram się czasem Was podczytać. Ostatnio u nas choróbsko goni choróbsko. Znowu mam mały szpital w domu :/
Majusi wyszły ostatnie zęby (16 ma). I łobuziara z niej okropna.
Łokrucafuks, chciałabym zobaczyć jej uśmieszek Kiedy się widzimy w końcu?
Zdrowia

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
niech ta pogoda już zostanie
Jestem za!

Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
przepraszam za nagłe zniknięcie, jakąś wiosnę ludów przeżywamy w naszym związku z TŻem więc wieczory ostatnio spędzamy razem

obiecuję się poprawić w sobotę rozpoczęliśmy z TŻ nauki przedmałżeńskie


A nie macie w swojej mieścinie albo okolicznej, takich nauk weekendowych? My z tż mieliśmy, od piątku do niedzieli, nauki + dni skupienia, a potem tylko poradnię rodzinną trzeba osobno
No chyba że tak wolicie

Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
Pisałyscie o pieluszkach w nocy, my wcale nie zmieniamy w nocy, bardzo często do rana Zosia ma nawet suchą
O, u nas dokładnie tak samo
Nie wyobrażam sobie obecnie przewijania Poli w nocy Ostatni raz robiłąm tak chyba jak miała 3 albo 4 miesiące. A, no i jak miała to mega odparzenie, ale to wyjątek.


Debrah, Pola je tymi sztućcami co my. Ma swoje, ale nie używamy ich chyba od wakacji.



Historia Ultry mi przypomniała:
Jak miałam chyba 8 lat i dopiero co nauczyłam się jeździć na rowerze (tak, późno), wybraliśmy się na mini wycieczkę rowerową z kuzynami, kumplami z podwórka itp., łącznie ok. 10 osób. I od razu przechodząc do sedna - chciałam przejść z rowerem na drugą stronę ulicy, bo tam była większość. Zobaczyłam, że z daleka jadą jacyś młodzi na rowerach, to myślę, szybko zdążę. Ale zonk Pamiętam tylko moment, jak mnie wywala z rowerem na bok, a koleś przelatuje nade mną jakie 2 metry i ląduje ode mnie 3 metry na asfalcie, jak w filmach akcji normalnie. I wszystko przecież moja wina. A najlepsze - chłopak (przystojny był) podszedł do mnie szybko i jeszcze pytał, czy mi się coś stało A ja tylko łokieć obdarłam i mi bagażnik w rowerze przestawił

----------------------

Cudny dzień dziś!

Tż wstał do pracy (nareszcie ) o 5, a Pola i tak spała do 7. Jak porobiłam co trzeba, to o 10 poszłyśmy na polko, siedziałyśmy do 12, ja się zebrałam, uspałam Polę, zostawiłam z siorą i poszłam po skierowanie. Siedziałam 40 minut i sama lekarka była zażenowana faktem, że takie są ważne rok, a nie bezterminowo Potem sama jazda i dojście do szpitala zajęły 40 minut, w szpitalu dałam skierowanie i poszłam - zajęło mi to szalone półtorej minuty i potem z powrotem na przystanek i busem - znowu 40 minut, i z przystanku do domu 20 minut. Tak więc bardzo owocnie
Jak wróciłam, to siora z Polą były już na polku, ja się tylko przebrałam, zjadłam obiad i poszłam do nich. I znów byłyśmy na dworze od 15 do 18 prawie

Aha, było w słońcu jakieś 20 stopni i Pola była ubrana tak: bodziak z krótkim, bluza i na to kamizelka z kapturkiem na łebek; spodnie, skarpetki i kozaczki. A jak się później zrobiło chłodniej, to kurtka i czapka cienkie zamiast kamizelki i kaptura.


Nogi mi tak do dupy wchodzą, że Jak mi tak mięśnie się w końcu rozruszały, to myślę, że jutro chyba można iść za ciosem i zacząć ćwiczyć na poważnie

Edytowane przez hje
Czas edycji: 2014-03-10 o 20:00
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 19:59   #2533
charlizz
Zadomowienie
 
Avatar charlizz
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Kunegunda-jeśli chodzi o lek w tym przypadku Berodual to nie podawałabym go na własną rękę i nie podawałabym go na kaszel. To jest lek na poważniejsze dolegliwości tj zapalenie płuc,oskrzela.
Proponuje inhalować samą solą fizjologiczną ok 2,5 ml wystarczy i ewentualnie podawać syrop na kaszel np Drosetux (musiałabym sobie przypomnieć jaka ilość dla malucha).
To powinno pomóc
Drosetux - 3x3,5ml





Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość


O widzę że zakupy w reserved robiłyście...ale z tą zniżką wiochę zrobili
Ja ostatnio na ciuchach superanckie ubrania dorwałam młodemu np. bluzę z łatkami fajną, spodnie jeansowe na szelkach z nexta, spodnie z obnizonym krokiem beżowe z nexta, body z krótkim z nexta z jensowym kołnierzykiem i kieszonką i jeszcze inne fajne rzeczy więc ubrany młody kompleksowo.
Już katar przechodzi Igorowi, nic poważniejszego na szczęście się nie wykluło z tego.
Bratowa moja ta co Zosię tydzień temu urodziła biedna ma problem bo źle jej się wkłuli przy znieczuleniu i ma omdlenia i zawroty głowy teraz i niby nawet 2 lata to może się utrzymywać




Słodziak, uwielbiam terierki.








za zakończoną sesję

U mnie Igor identyko, jak wracam z pracy to nie da mi się rozebrać, zdjąć butów tylko od razu na ręce i sie tuli, inaczej płacze jeśli go odłożę i mówię że za chwilę, tylko mama się rozbierze

I też tak siada do mne żeby z nim ksiazeczki oglądać


też bym sie gapiła


no w końcu jesteś i Michałka pokazałaś

O matko! Masakra jakaś. Współczuję bardzo, co za burak!

bardzo bardzo bardzo współczuję bratowej! miałam podobnie z tym, że mnie przez 2 tygodnie bolała głową BEZUSTANNIE. bol był nie do zniesienia,migrenowy, pulsujący, nigdy go nie zapomnę, gorszy od porodu!




Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
Dziewuszki nie nadrabiam weekendu..

Zosia się pochorowała, od nocy z piątku na sobotę gorączkuje, skacze jej do 41, wczoraj zrobiliśmy badania i w moczu (poza bakteriami itd -zapalenie ukladu moczowego) wyszedł cukier. i już nas straszyli cukrzycą ale dziś powtórzyliśmy i zrobiliśmy cukier z krwi i jest ok. Mała dostała antybiotyk na zakażenie układu moczowego i mam nadzieje że będzie lepiej bo ta gorączka strasznie ją już wyczerpała.. bieda mała, a to wszystko moja wina bo nie dopilnowałam

buziaki dla Was i dzieciaczków
masakra też bardzo współczuję zrobcie usg małej

Sent from my LG-E460 using Wizaz Forum mobile app
charlizz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 20:13   #2534
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
U nas też temperatura skacze od zeszłej nocy jutro idziemy na 16 do lekarza
Prosimy o kciuki!
Nawet nie nadrabiam, bo w nocy nie spałam prawie wcale i dzisiaj pewnie podobnie. Mała zasnela a ja drze żeby jej wysoko nie skoczylo.

Zdrówka




Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Ja już po bieganiu. Dziś biegałam pół godzinki z przerwami. Ale to był mój pierwszy raz
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 20:14   #2535
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
kiedyś pisałaś, że masz z siostrą tajemny sposób aplikacji i pomyślałam, że może mi go zdradzisz
Nic takiego nie pisałam. Mówiłam, że mam wyrobioną metodę dozowania, tzn wiem, ile muszę go wylać na rękę, żeby dobrze pokryć twarz (na oko), a metody aplikacji nie mam żadnej tajemnej - nakładam go różnie, raz palcami, raz blenderem, raz pędzlem. Ten podkład nie potrzebuje żadnych tajemnych metod aplikowania. Coś tu się komuś pomyliło.

Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
Pisałyscie o pieluszkach w nocy, my wcale nie zmieniamy w nocy bardzo często do rana Zosia ma nawet suchą
My też nie zmieniamy. W dodatku używamy tych najtańszych BD, bo wszystkie inne przemakały (Dada, Pampers - dlatego nie rozumiem ich fenomenu , Huggies), a BD - mimo że najtańsze - sprawdzają się najlepiej, mała jest sucha do samego rana.

Ultra,
ała... :/ Współczuję, co za baran...
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-10, 20:19   #2536
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Jejku chorych dzieci nam przybywa


Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Hej KOchane

nie cytuję bo za dawno mnie nie było
ale staram się czasem Was podczytać. Ostatnio u nas choróbsko goni choróbsko. Znowu mam mały szpital w domu :/
Majusi wyszły ostatnie zęby (16 ma). I łobuziara z niej okropna.
BUZIAKI
Zdrówka dla dziewczynek



Cytat:
Napisane przez Kija80 Pokaż wiadomość
No u mnie klasyka, Ania do 9.54, ja do 10.46
W weź Ty tu takimi godzinami nie grzesz U nas dz\iś pobudka przed 6, a przez pół nocy urządzał sobie wędrówki po łóżku :mdeje: Dobrze, żę w dzień odespał ciągiem 3,5 godz

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Ojej..ale ja pytam o ta pogodę która właśnie nastala...7 stopni i więcej..bo top co napisałaś to chyba jak na minusie jest...
My mamy ta wkładkę polarkowz odpinanym ocieplaczem na nogi...wczoraj już top zdjelam no za batdzo grzalo no i Antonio mial bodziaka+bl.z dl rękawem, rajstopki i spodenki, kurtke zimowa czapke i szalik..ale to już za ciepła czapka i na szyję chustka bo mi sie zgrzal

Piotrek dziś miał body z krótkim, bluzeczka z długim, kurta wiosenna, cienka czapka, spodnie, skarpety i buty On większość spaceru biega sam

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
dobiję Was.. piątek wstałam po 10.
W sobotę Dawid wstał o przed 6 na mleko, ale poszedł spać i spaliśmy prawie do 9 (ja do 10)
Wczoraj Dawid zjadł o 6, pobuszował chwilę sam i wrócił do łóżka i spaliśmy do 10:20 cała trójka
Dziś wstaliśmy po 8
ładnie

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość


O widzę że zakupy w reserved robiłyście...ale z tą zniżką wiochę zrobili
Ja ostatnio na ciuchach superanckie ubrania dorwałam młodemu np. bluzę z łatkami fajną, spodnie jeansowe na szelkach z nexta, spodnie z obnizonym krokiem beżowe z nexta, body z krótkim z nexta z jensowym kołnierzykiem i kieszonką i jeszcze inne fajne rzeczy więc ubrany młody kompleksowo.
Już katar przechodzi Igorowi, nic poważniejszego na szczęście się nie wykluło z tego.
Bratowa moja ta co Zosię tydzień temu urodziła biedna ma problem bo źle jej się wkłuli przy znieczuleniu i ma omdlenia i zawroty głowy teraz i niby nawet 2 lata to może się utrzymywać
Biedna bratowa, oby jej szybciej przeszło niż po 2 latach

Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
Dziewuszki nie nadrabiam weekendu..

Zosia się pochorowała, od nocy z piątku na sobotę gorączkuje, skacze jej do 41, wczoraj zrobiliśmy badania i w moczu (poza bakteriami itd -zapalenie ukladu moczowego) wyszedł cukier. i już nas straszyli cukrzycą ale dziś powtórzyliśmy i zrobiliśmy cukier z krwi i jest ok. Mała dostała antybiotyk na zakażenie układu moczowego i mam nadzieje że będzie lepiej bo ta gorączka strasznie ją już wyczerpała.. bieda mała, a to wszystko moja wina bo nie dopilnowałam

buziaki dla Was i dzieciaczków

Dużo zdrowia dla Zosieńki

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Ja też swojej w nocy nie przebieram. Rano.
I ja też

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość


A Nancy zastanów się nad jednym : w sumie.. to może być lekko straszne jakby cię dotknął ktoś obcy prawda? Mnie reakcja Kuby nie zdziwiła - może się poczuł zaskoczony, może czymś go wystraszyła. Dzieci też mają swoje preferencje - do jednych biegną od razu, innych się boją. Dorośli podobnie. Spokojnie, przecież Was znam, Kuba to świetny mały mężczyzna, Amelki się nie boi jakoś - bo już poznał.
Właśnie, u nas np. Piotrek mega lubi dzieci i bawi się z nimi chętnie, ale p tym jak go mój siostrzeniec pare razy zaszedł od tyłu i z miłości wyściskał to teraz boi się jak ktoś obcy do niego podchodzi od tyłu zbyt blisko i płacze

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Jestem już w domu. Daria nawet nie płakała u t. Tylko trochę na początku jak tż ją zostawił.
Uffff....
Idę zjeść obiad i może poczytam co u Was.
Cieszę się A jak dziś w pracy, lepiej trochę?
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 20:22   #2537
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
Dziewuszki nie nadrabiam weekendu..

Zosia się pochorowała, od nocy z piątku na sobotę gorączkuje, skacze jej do 41, wczoraj zrobiliśmy badania i w moczu (poza bakteriami itd -zapalenie ukladu moczowego) wyszedł cukier. i już nas straszyli cukrzycą ale dziś powtórzyliśmy i zrobiliśmy cukier z krwi i jest ok. Mała dostała antybiotyk na zakażenie układu moczowego i mam nadzieje że będzie lepiej bo ta gorączka strasznie ją już wyczerpała.. bieda mała, a to wszystko moja wina bo nie dopilnowałam
:
o kurde, buziaczki dla Zosienki!

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Zdrówka! Nie ma w tym Twojej winy!

Miś na dzisiejszym spacerze, ach wiosnę czuć w powietrzu!

komu tak grozil?

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
U nas też temperatura skacze od zeszłej nocy jutro idziemy na 16 do lekarza
Prosimy o kciuki!
Nawet nie nadrabiam, bo w nocy nie spałam prawie wcale i dzisiaj pewnie podobnie. Mała zasnela a ja drze żeby jej wysoko nie skoczylo.
jejciu... zdrowka!

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Ja się chyba zabiję

A takie pytanko, przebieracie pieluchę w nocy, jeżeli nie to dziecko nie ma "ciężkiej" pieluchy, czy przebieracie jak wstanie, czy jak. Bo ja już nie wiem. Próbowałam przenbierać w nocy żeby rano ta pielucha nie była taka przelana, ale i tak pobudka rano i tak.
nieeee, od jakiegos roku

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość

Dziewczyny moze napisze po krotce z czym sie borykamy, moze mi pomozecie!? (a tak wogole to jestem na urlopie wychowawczym - czy Ktoras z Was rowniez jest?) :
1) problem z samodzielnym zasypianiem - Tosie trzeba nosic nosic i jeszcze raz nosic - a wazy juz prawie 11kg - nie wiem gdzie popelnilam/popelniam blad
2) problem z jedzeniem na krzeselku - zje 2-3 kesy- wstaje i chce wyjsc - potem trzeba za nia ganiac z jedzeniem choc nie zawsze zje - ostatnio nie chce juz zeby ja karmic, ona chce sama tyle ze do lapki nie mam za duzego wyboru (ziemniak, makaron, marchewka, miesko, groszek, banan)
3) problem z przewijaniem - od poczatku przewijam Toske na naszym lozku -wyginanie, turlanie - nie pomagaja zabwaki, spiewanie itp - ostatnio zwiala mi z okupciana pupa do kuchni, ale to nie wszystko stanela przy szufladzie i zrobila siku
4) problem z jezdzeniem w wozku - 50% spacerow konczy sie histeria i wracaniem z Tosia na rekach
5) nigdy jeszcze nie zostala sama z obca osoba tzn oprocz mnie i Tz - nie wiem jak to bedzie jak ja wroce do pracy - a Tosia pojdzie do zlobka
6) jestesmy caly czas na diecie bezmleczniej wiec menu Tosi jest ograniczone - jakie jedzonko dajecie maluchom?

........Kocham Tosie ponad zycie -ale przez cale swoje zycie nie wylalam tyle lez co przez ostatni rok, a nerwy juz mam mega nadszarpniete -

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
tak w listopadzie miala zapaleie poskrzeli, malo brakowalo a by doszlo do pluc, teraz caly czas sie ciagnie kaszel od poczatku roku, myslelismy ze to refluks (miala stwierdzony od urodzenia) dawalismy Gastrotuss baby na noc - byla poprawa, ale znow sie wzmozyla wiec zaczelam inhalowac - tylko teraz zastanawiam sie czy dobrze robie stosujac ten lek (berodual)!? (u lekarza jest histeria wiec probujemy jesli sie da leczyc na wlasna reke)...



...hmm zaczelo sie od zagrozonej ciazy a potem to juz lawina problemow/nerwow.... mialam rodzic sn a skonczylo sie na ratowaniu zycia Tosi i cc (wypadniecie pepowiny, zaniki tetna), w 6tyg trafilysmy do szpitala - Tosia przy piersi przestala mi oddychac....w szpitalu wlasnie stwierdzono refluks zoladkowo-przelykowy (dziekuje Bogu, ze zyje i zie zakupila w ciazy monitor oddechu do lozeczka - bo nie wiem co by bylo dzis - i wole nie wiedziec) - zastanawiam sie nad czym czy to nie moje nerwy i strach o kolejny dzien w ciazy mialy wplyw na to jak Tosia sie teraz zachowuje (moin zdaniem i Tz jest nerwowym dzieckiem, traci szybko cierpliwosc, nie cierpi ograniczen). Nawet wyjscie na zakupy do sklepu jest czesto problemem - jak widze mamy z wozkami robiace zakupy a dzieci spokojnie sobie siedza w wozkach to im szczerze zazdroszcze - tak samo zazdroscilam jak bylam w ciazy - musialam gl lezec a inne mamy dumnie sobie chodzily na spacery, chodzily na zakupy, jezdzily na wczasy... ech to sie wyzalilam...z poniedzialku..
Kundzia, dziewczyny wszystko napisaly!
powieje troche brutalem ale co tam - ciesz sie dziewczyno ze masz tylko takie problemy spojrz na to z innej perspektywy i od razu bedzie lzej

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
Grube bambino my mamy. U nas się sprawdzają, mamy już z 3 miesiące.
W pisaniu to moja Ola to już trochę zaawansowana, to jej mazie z piątku. Odwróciłam się, żeby pościel na kaloryferze obrócić zajęło mi to z 2 min. Odwracam się do niej i patrzę a tu piękne graffiti na ścianie
Pikasso normalne
jakie loczki!

Cytat:
Napisane przez Ultra81 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!

Wczoraj miałam wypadek na rowerze,
ja pierdziu, co za burun!!!!

mlody spi, dzis byl taki kochany ze szok tzn jest kochany caly czas ale dzis to wyjatkowo, usmiech od ucha do ucha, przytulasy, wyglupy, ehhh
a maz pojechal po tortilke
o, juz wrocil
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 20:24   #2538
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość

My też nie zmieniamy. W dodatku używamy tych najtańszych BD, bo wszystkie inne przemakały (Dada, Pampers - dlatego nie rozumiem ich fenomenu , Huggies), a BD - mimo że najtańsze - sprawdzają się najlepiej, mała jest sucha do samego rana.

Ultra,
ała... :/ Współczuję, co za baran...
ja do 3 msc jej zmienialam pampki w nocy;p później juz sucho cala noc.
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 20:26   #2539
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Pytałyście jakie mam buty do biegania. Kupiłam je w sklepie "takie buty". Na ich stronce nie ma zdj tych butów.

Nie byłam Od dziś będę biegać tylko muszę zaczekać, aż tż wróci z pracy.
Doczytałam, że już po biegach , Kochana na początek 30 min to super wynik Życzę wytrwałości

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
hej
nadrobiłam w pracy prawie wszystko, pocytowałąm i komputer mi się zresetował no szlag

pamiętam tylko wypadek Ultry - masakra, jak można być takim du.pkiem
Właśnie Ultra , masakra co za debile chodzą po tym świecie Mam nadzieję, żę szybko wydobrzejesz

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
oki;p pokibicuje Ci;p

Ja dziś przymierzyłam bluzkę, która kupilam miesiąc po porodzie.. obiecałam że się w nią zmieszcze i dziś nadszedł ten dzien;]


Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
U nas też temperatura skacze od zeszłej nocy jutro idziemy na 16 do lekarza
Prosimy o kciuki!
Nawet nie nadrabiam, bo w nocy nie spałam prawie wcale i dzisiaj pewnie podobnie. Mała zasnela a ja drze żeby jej wysoko nie skoczylo.
Co za plaga Zdrowia dla Julaska

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość




bardzo bardzo bardzo współczuję bratowej! miałam podobnie z tym, że mnie przez 2 tygodnie bolała głową BEZUSTANNIE. bol był nie do zniesienia,migrenowy, pulsujący, nigdy go nie zapomnę, gorszy od porodu!





Sent from my LG-E460 using Wizaz Forum mobile app
O kurcze , współczuje
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-10, 20:35   #2540
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
Pisałyscie o pieluszkach w nocy, my wcale nie zmieniamy w nocy bardzo często do rana Zosia ma nawet suchą
ja też nie zmieniam
Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
U nas też temperatura skacze od zeszłej nocy jutro idziemy na 16 do lekarza
Prosimy o kciuki!
Nawet nie nadrabiam, bo w nocy nie spałam prawie wcale i dzisiaj pewnie podobnie. Mała zasnela a ja drze żeby jej wysoko nie skoczylo.
oj zdrówka dla Julaska
Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Ja już po bieganiu. Dziś biegałam pół godzinki z przerwami. Ale to był mój pierwszy raz

podobało się?
Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość

----------------------

Cudny dzień dziś!

Tż wstał do pracy (nareszcie ) o 5, a Pola i tak spała do 7. Jak porobiłam co trzeba, to o 10 poszłyśmy na polko, siedziałyśmy do 12, ja się zebrałam, uspałam Polę, zostawiłam z siorą i poszłam po skierowanie. Siedziałam 40 minut i sama lekarka była zażenowana faktem, że takie są ważne rok, a nie bezterminowo Potem sama jazda i dojście do szpitala zajęły 40 minut, w szpitalu dałam skierowanie i poszłam - zajęło mi to szalone półtorej minuty i potem z powrotem na przystanek i busem - znowu 40 minut, i z przystanku do domu 20 minut. Tak więc bardzo owocnie
Jak wróciłam, to siora z Polą były już na polku, ja się tylko przebrałam, zjadłam obiad i poszłam do nich. I znów byłyśmy na dworze od 15 do 18 prawie

Aha, było w słońcu jakieś 20 stopni i Pola była ubrana tak: bodziak z krótkim, bluza i na to kamizelka z kapturkiem na łebek; spodnie, skarpetki i kozaczki. A jak się później zrobiło chłodniej, to kurtka i czapka cienkie zamiast kamizelki i kaptura.


Nogi mi tak do dupy wchodzą, że Jak mi tak mięśnie się w końcu rozruszały, to myślę, że jutro chyba można iść za ciosem i zacząć ćwiczyć na poważnie
ale aktywny dzień dobrze, że udało się załatwić u lekarki

My jutro po nocnik jedziemy, bo Hania woła a nie wzięłam Jej z domu, a na sedes przecież Jej nie posadzę
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 20:38   #2541
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

jak tak jesteście w temacie biegania wszystkie, to w Lidlu będzie co nieco http://gazetka.lidl.pl/07b58cc5-54d8...f758b3e473/#/1

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
U nas też temperatura skacze od zeszłej nocy jutro idziemy na 16 do lekarza
Prosimy o kciuki!
Nawet nie nadrabiam, bo w nocy nie spałam prawie wcale i dzisiaj pewnie podobnie. Mała zasnela a ja drze żeby jej wysoko nie skoczylo.
zdrowia dla Julaska
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 21:02   #2542
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Hej


Coś mi Domcię uczula, ale nie wiem co. Na tyłku ok tygodnia temu wyszły jej krosty i robi się ich coraz więcej - może pieluchy, poci się w nich? Używam ciągle tych samych - Dad. Nie wiem co z tym robić. Miałam paczkę Huggisów i na noc dziś jej założyłam.

Po drugie wszystko było ok, przyszła z dworu, usmażyłam jej jajo, ale zjadła z 2 łyżeczki i więcej go nie chciała i gdzieś za godzinę patrzę, a ona poliki czerwone jak burak, broda też. I nie wiem czy to po jajku, tyle że już jadła i nic jej nie było :/

Po trzecie znowu w nocy zaczynają się płacze :/ Dzięki Bogu za suszarkę - przynajmniej pomaga na razie i nie muszę jej nosić. Jedna suszarka już mi wysiadła, teraz mam nową i mam nadzieję, że wytrzyma

No, to tyle z nowin


Ultra przeczytałam i w szoku jestem co za palant! Jak tak można?!


Ja też pieluchy nie zmieniam w nocy mimo, że rano waży z 5 kg.


Silver za bieganie. Pół godziny to dla mnie kosmos
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 21:05   #2543
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Ewik, niezła bomba jest z pieluchy rano, właśnie zapomniałam to dodać.

Dodałam fotkę z dzisiejszego spacerku na nóziach do klubu.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 21:07   #2544
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
U nas też temperatura skacze od zeszłej nocy jutro idziemy na 16 do lekarza
Prosimy o kciuki!
Nawet nie nadrabiam, bo w nocy nie spałam prawie wcale i dzisiaj pewnie podobnie. Mała zasnela a ja drze żeby jej wysoko nie skoczylo.

Cytat:
Napisane przez MaJulMi Pokaż wiadomość
Super, że dobrze zniosła pobyt u t., a z każdym kolejnym pewnie będzie jeszcze lepiej

Mam nadzieję

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość

Cieszę się A jak dziś w pracy, lepiej trochę?
w pracy na razie cięzko. Ostatnio byłam w pracy w maju 2012 więc cięzko mi się na razie przyzwyczaić. Jak mnie nie było to mielismy powiększany sklep i wszystko teraz jest poprzestawiane i nie wiem gdzie co leży no więc jak jakiś klient pyta np "Gdzie są szczotki" to mówię że nie wiem bo jestem nowa i że muszę z nim poszukać
Jestem strasznie zmęczona
Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość
Doczytałam, że już po biegach , Kochana na początek 30 min to super wynik Życzę wytrwałości

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość

podobało się?
Jak przybiegłam do domu to myślałam że nie wejdę po schodach
Ale podobało się
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Edytowane przez s i l v e r
Czas edycji: 2014-03-10 o 21:10
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 21:12   #2545
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
U nas też temperatura skacze od zeszłej nocy jutro idziemy na 16 do lekarza
Prosimy o kciuki!
Nawet nie nadrabiam, bo w nocy nie spałam prawie wcale i dzisiaj pewnie podobnie. Mała zasnela a ja drze żeby jej wysoko nie skoczylo.
zdrówka !

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
oki;p pokibicuje Ci;p

Ja dziś przymierzyłam bluzkę, która kupilam miesiąc po porodzie.. obiecałam że się w nią zmieszcze i dziś nadszedł ten dzien;]


Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Obiad zrobiony więc jeszcze tylko nakarmić małego,uspać i mam luzik

Przed chwilą dałam mu kiwi i byłam pewna że będzie pluł a jadł aż mu się uszy trzęsły-chyba po mnie tak lubi
bleeeeee kiwi

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość


teraz posmęcę...
pisałam Wam kiedyś, jak Kuba zareagował na córeczkę sąsiadki i dzisiaj poszliśmy na plac zabaw i Mała przyszła za rączkę z mamusią, żeby się przywitać, dotknęła go tylko (Kuba ma takie śmieszne skarpety z uszami) a Kuba zaczął tak strasznie płakać, łzy jak grochy leciały, nie mogłam go uspokoić . Nie wiem, co ja robię źle? Inne dzieci przecież tak się nie zachowują, zrozumiałabym jakby coś mu zrobiła, zabrała ale ona tylko go dotknęła :/
i potem za każdym razem, jak do niego podchodziła to tak płakał, mimo, że był na moich rękach...

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Ifwka ja nie przebieram w nocy, rano pielucha jest ciężka ale nigdy mi nie przesiąkła.
hmmm a może jej po prostu nie lubi???? bywa przecież dzieci maja własne upodobania moze go denerwuje albo coś, spokojnie

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Laurka

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------


ja klade w wozku kocyk, Tosie w kombinezonie, i zakladam oslonke na nozki, jesli usnie na sopacerze to na oslonke klade 1 albo dwa kocyki (cienkie polarkowe)
jak na moje to mega ciepło

Hania kombinezon tej zimy miała moze dwa razy ( a szkoda taki piekny jej kupiłam )

Piszesz że nie ma mokrego karku ani nic ale może po prostu jej za cieplo wtedy nikoniecznie musi mieć mokry kark, mi jak jest za ciepło w nogi to kark moge mieć chłodny, a nerwa strasznego z ciepła

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Kija ja nawet już nie czytam ile ty śpisz bo mnie zazdrość zżera

Dziewczyny szukam takich spodni jak te żółte na zdjęciu w gazetce pepco, ktoś coś? http://www.pepco.pl/gazetka#2

nie wiem ale fajne mi to jakimś japan zalatuje, albo hand made
Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
[Lady, nie jesio nie, na razie w tych easy tonach bede biegała;/ mam teraz troche wydatków i musze sobie chwilowo odpusic ten zakup...;/ ale mam uszy zatkane;/ jeju, nienawidzę tego uczucia;/

dziewczyny, kurna, ten piesek PIPI chyba będzie, bo nie mam pomysłu na inne imie, a juz na nią tak wołali wlasciciele tamci. W ogóle, Amelke troche podrapała...Amelka płacze i boi sie;/ masakra jest
uuuu



*****


Ja dziś miałam przedpołudnie luzu, pojechałam do lumpka na wymianę towaru na wiosenny, troche pokupowałam - dla Hani jedną bluzke bo jakoś nic mi nie leżalo...dla siebie 3 rzeczy i dla tż chyba z 5, zapałaciłam 100 zł a serio takie perełki mam, więc jestem zadowolona tylko dla tż jedne spodnie i za małe a taki super kolor


Kundziadziewczyny napisały juz duzo, ja akurat mam dziecko które dość chetnie jezdzi w wozku, ale w krzesełku do akrmienia nie wysiedzi, wtedy biorę ja na kolana i karmię. Przebieranie pieluchy?! koszmar, naprawdę


napisałam więcej ale przez tą glupia nowa klawiature mi sie skasowalo
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 21:13   #2546
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Ewik, niezła bomba jest z pieluchy rano, właśnie zapomniałam to dodać.

Dodałam fotkę z dzisiejszego spacerku na nóziach do klubu.
No jakby rzucić nią w kogoś to można zabić

Widziałam właśnie na fb -
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 21:17   #2547
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

aha - w tym lumie dziś kupiłam jeszcze ksiazke, ale anglojęzyczną z roznymi przepisami dla dzieci i poradami, nawet sa przykładowe jadłospisy na tydzien dla kazdej grupy wiekowej od 4msca bodajze do ponad roku


https://www.goodreads.com/book/show/...er_4th_Edition taka tylko z inną okłądką
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 21:18   #2548
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Kundzia, wg mnie zbyt grubo ubierasz Tosię, może dlatego się denerwuje w wózku (bo to Ty o tym pisałaś?)? Kombinezon, przy takiej pogodzie? Chyba nigdzie w Polsce nie ma teraz mniej, niż 5stopni... Na to jeszcze koc, osłonkę... Moja Oliwa by się ugotowała.

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Miałam nadrabiac ale niespodziewanie 2 godziny wcześniej-dziecię mi usnęlo, więc rzuciłam się prasować
Mam pytanie jak teraz po domku i na dwór ubieracie swoje pociechy?
Czy macie w wózkach jakieś matetacyki..cos na czym dziecko siedzi..czy bezpośrednio na wózku? No i czy przykrywacie czymś?
W domu - bodziak na długi rękaw, getry i skarpetki. Ubieram Oliwię tak samo, jak sama się ubieram, czyli po jednej warstwie.

A co do podwórka, to cienkie rajstopki, getry, body, cienka bluzeczka, cienka kurtka, buciki, czapeczka, kołnierzyk. Tyle. Przynajmniej przy ostatniej pogodzie tak ubieram (np wczoraj i dziś 12 stopni).
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 21:20   #2549
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

O, właśnie. Kundzia moje dziecko też jest "problemowe" W krzesełku posiedzi z minutę, potem zaczyna wstawać Z pieluchą podobnie - dlatego korzystam nadal z przewijaka i najczęściej przebierana jest przez dwie osoby - jedna osoba przewija, druga zabawia Z jedzeniem jest podobnie - we dwie osoby, a często i to już nie działa. No lekko z nią nigdy nie miałam. Nie wspomnę już o nocach W wózku co prawda teraz chętnie jeździ, bo jest przodem do świata, ale kiedyś też nie lubiła Także głowa do góry!

Mąż zawiesił mi takie motto na drzwiach - "Jeśli jest ciężko to znaczy, że idziesz w dobrą stronę" i tego się trzymajmy
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 21:21   #2550
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Hej


Coś mi Domcię uczula, ale nie wiem co. Na tyłku ok tygodnia temu wyszły jej krosty i robi się ich coraz więcej - może pieluchy, poci się w nich? Używam ciągle tych samych - Dad. Nie wiem co z tym robić. Miałam paczkę Huggisów i na noc dziś jej założyłam.

Po drugie wszystko było ok, przyszła z dworu, usmażyłam jej jajo, ale zjadła z 2 łyżeczki i więcej go nie chciała i gdzieś za godzinę patrzę, a ona poliki czerwone jak burak, broda też. I nie wiem czy to po jajku, tyle że już jadła i nic jej nie było :/

Po trzecie znowu w nocy zaczynają się płacze :/ Dzięki Bogu za suszarkę - przynajmniej pomaga na razie i nie muszę jej nosić. Jedna suszarka już mi wysiadła, teraz mam nową i mam nadzieję, że wytrzyma

No, to tyle z nowin


Ultra przeczytałam i w szoku jestem co za palant! Jak tak można?!


Ja też pieluchy nie zmieniam w nocy mimo, że rano waży z 5 kg.


Silver za bieganie. Pół godziny to dla mnie kosmos
może w nocy ząbki męcza?
u nas od niedawna wyszło uczulenie na karku z tyłu i z przodu pod szyjką, nie wiem od czego. takie zaczerwienione małe krosteczki. myślałam, że to potówki, ale raczej nie. i co najgorsze Ją to swędzi bo się drapie:/
Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Ewik, niezła bomba jest z pieluchy rano, właśnie zapomniałam to dodać.

Dodałam fotkę z dzisiejszego spacerku na nóziach do klubu.
widziałam na fb
Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość

Jak przybiegłam do domu to myślałam że nie wejdę po schodach
Ale podobało się
to najważniejsze
Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
zdrówka !







bleeeeee kiwi


hmmm a może jej po prostu nie lubi???? bywa przecież dzieci maja własne upodobania moze go denerwuje albo coś, spokojnie



jak na moje to mega ciepło

Hania kombinezon tej zimy miała moze dwa razy ( a szkoda taki piekny jej kupiłam )

Piszesz że nie ma mokrego karku ani nic ale może po prostu jej za cieplo wtedy nikoniecznie musi mieć mokry kark, mi jak jest za ciepło w nogi to kark moge mieć chłodny, a nerwa strasznego z ciepła




nie wiem ale fajne mi to jakimś japan zalatuje, albo hand made


uuuu



*****


Ja dziś miałam przedpołudnie luzu, pojechałam do lumpka na wymianę towaru na wiosenny, troche pokupowałam - dla Hani jedną bluzke bo jakoś nic mi nie leżalo...dla siebie 3 rzeczy i dla tż chyba z 5, zapałaciłam 100 zł a serio takie perełki mam, więc jestem zadowolona tylko dla tż jedne spodnie i za małe a taki super kolor


Kundziadziewczyny napisały juz duzo, ja akurat mam dziecko które dość chetnie jezdzi w wozku, ale w krzesełku do akrmienia nie wysiedzi, wtedy biorę ja na kolana i karmię. Przebieranie pieluchy?! koszmar, naprawdę


napisałam więcej ale przez tą glupia nowa klawiature mi sie skasowalo
poka poka co nakupowałaś
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-28 11:21:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.