Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

[2018070520180950]

U mnie moi rodzice nigdy problemow nie robili sa szczesliwi jak ja jestem happy


A rodzice obecnego TZ sa bardzo mili I wyrozumiali traktuja mnie bardzo dobrze mama zawsze zagada hehe
Daleko mieszkamy ona mowi ze nie pozwolilabym ci wracac tyle tym pociagiem po ciemku! ale mila babka z niej

Krowki jej polskie zasmakowaly,jutro jade do TZ to jej torbe kupie pelna

Sent from my BlackBerry 9300 using Tapatalk

[irenkaaa]

Napisane przez m.arty

Irankaa - strasznie smutno się czyta takie historie
Zero szans na szybka zmianę mieszkania?

Moi rodzice, zwłaszcza mama, mieli większy problem z zaakceptowaniem tego że moja siostra miała chłopaka (teraz już męża) starszego o 11 lat niż mojego Irlandaska.

Marty ale o moje mieszkanie ci chodzi czy jak do polski jade?
jesli o to w gdzie mieszkamy to wyjasni se pod koniec grudnia a do polski to niestety rodzinka sie gniezdzi na 2 pokojach wiec musialabym hotel albo cokolwiek wynajmowac bo niema gdzie sie przespac a chcialabym tz-a wziasc i mu Polske pokazac

u mnie tez problemow nie maja
mojego mama na poczatku miala ale nie ze do mnie tylko ogolnie ze lepiej stamtad jakby znalazl i takie tam ale teraz to juz luzik

Napisane przez Kachaaa

U mnie moi rodzice nigdy problemow nie robili sa szczesliwi jak ja jestem happy


A rodzice obecnego TZ sa bardzo mili I wyrozumiali traktuja mnie bardzo dobrze mama zawsze zagada hehe
Daleko mieszkamy ona mowi ze nie pozwolilabym ci wracac tyle tym pociagiem po ciemku! ale mila babka z niej

Krowki jej polskie zasmakowaly,jutro jade do TZ to jej torbe kupie pelna

Sent from my BlackBerry 9300 using Tapatalk

fajnie

[m.arty]

Irenkaa - miałam na myśli mieszkanie tutaj. Do końca grudnia już niedaleko. Wiem że się dłuży w takich warunkach, ale jeszcze tylko kilka tygodni.

Dojechałam. Znowu ciężarówka coca coli mało mnie z drogi nie zepchnęła. Najchętniej to bym się zatrzymała, wyciągnęła tego patałacha zza kierownicy i strzeliła mu głową o asfalt kilka razy

[irenkaaa]

trzeba bylo tak zrobic marty

no dluzy sie ale tez moze tak byc ze wyjdzie cos z mieszkaniem lub nie
wolalabym zeby wyszlo bo te patalachy wogole sie zachowuja jakby sami w domu byli

[m.arty]

Napisane przez irenkaaa

trzeba bylo tak zrobic marty

no dluzy sie ale tez moze tak byc ze wyjdzie cos z mieszkaniem lub nie
wolalabym zeby wyszlo bo te patalachy wogole sie zachowuja jakby sami w domu byli

I żadne próby rozmów nie pomagają?

Wymyśliłam że kupie mojemu maszynkę elektryczną do golenia na gwiazdkę. Bo się biedak męczy z jednorazówkami. Tylko nie wiem jaką. No i nie chcę majątku wydać. Teraz się tak załatwiłam że jak musiałam dziś czynsz zapłacić to musiałam z karty kredytowej wziąć pieniądze. pomyliły mi się dni wypłaty. Dopiero w czwartek. Dobrze że auto mam zatankowane.

[irenkaaa]

ja z nimi o tym nie chce gadac bo jak ja jej argument to ta mi pileczke odbija ze my cokolwiek ogladamy po 21 a ,, normalni ludzie " ida spac o 21
to jest idiotka
mysli ze bede na paluszkach chodzic bo jej maz na nocki robi
a sama ma gdzies czy my spimy czy chcemy odpoczac w dzien czy cokolwiek
jak jej po ostatniej imprezie mowilam ze sasiad mi pukal w sciane to ta ze co z tego mowie moze pracuja albo chcieli isc spac
mowie w koncu niektorzy pracuja w niedziele ( ja i moj szlismy do pracy ) a ta .. to nie moj problem

ona niedlugo bedzie miala kolejna impreze w rodzinie jakies urodziny i ciagle mowi ze nic nie robi
ciekawe
bo jak znow bedzie imprezowac pol nocy to dzwonie po garde i mam to gdzies

takze z takimi deklami za przeproszeniemm co jak grochem o sciane to niema co rozmawiac
moze bedzie bardziej szczesliwa jak bedzie musiala placic sama 1000e za dom

[2018070520180950]

To czemu sie nie wyprowadzisz juz dlugi czas sie tam meczycie?

Sent from my BlackBerry 9300 using Tapatalk

[irenkaaa]

kachaaa wyprowadze sie do znajomej jak cos bedzie miala wolnego bo do obcych kompletnie nie chce a po 2 ile ogloszen przegladam to nie chca par a na samodzielne nas nie stac bo niemam 800e na mieszkanie

[2018070520180950]

Wspolczuje:/ a tu ile placisz za pokoj?

Sent from my BlackBerry 9300 using Tapatalk

[irenkaaa]

470+20 net + oplaty ( gaz + elektryka w zaleznosci ile wyjdzie ) a ze tz ma czesto po3 dni w tyg to nie dziele na pol wydatkow raz da wiecej raz da mniej
a 800 to troche sporo na miesiac

[2018070520180950]

No duzo wiecej:/


Myslalam ze oboje na full time jestescie


Ja musze poszukac czegos innego juz mnie tu wszystko denerwuje ale to jak wroce z pl w styczniu, na razie to ze urlop mam zabukowany trzyma mnie tu:/

Sent from my BlackBerry 9300 using Tapatalk

[irenkaaa]

tak jestesmy obydwoje na full time
tyle ze u nas to full time to nie zawsze po 8 godz dziennie
w gorsze miesiace dadza ci okolo 20 godz tygodniowo i jak nie chcesz robic to szukaj czegos innego

wiec moj czasem ma 3 dni a rzadko 5 ale nawet jak ma 5 to i tak pozniej zaczyna niz ja
no nic poczekamy do polowy czy konca grudnia moze sie wyjasni


a ty niie mieszkasz z rodzinka?

[2018070520180950]

Tak ale MI chodzi o prace nie mieszkanie

Sent from my BlackBerry 9300 using Tapatalk

[irenkaaa]

aaa prace chcesz zmieniac? a u was niema problemu z szukaniem pracy w zime?

[2018070520180950]

Wszedzie jest I zawsze jest problem ale juz mam dosyc:/

Sent from my BlackBerry 9300 using Tapatalk

[dzinek]

Kachaaa a gdzie podziala sie ta radosc jak wyjezdzalas do Londka??? no i ogolnie 3 pierwsze miesiace

Marty maszynke sie kupuje do zarostu, jaki zarost masz do golenia?
to moze cos podpowiem. Ogolnie amazon i opinie klientow sa pomocne.

[m.arty]

Napisane przez dzinek

Kachaaa a gdzie podziala sie ta radosc jak wyjezdzalas do Londka??? no i ogolnie 3 pierwsze miesiace

Marty maszynke sie kupuje do zarostu, jaki zarost masz do golenia?
to moze cos podpowiem. Ogolnie amazon i opinie klientow sa pomocne.

Irlandzki zarost :P nie wiem jaki, jak się nie ogoli to mnie strasznie drapie, a tego nie lubię. Używa tylko jednorazówek, jakoś tak mocno nie zarasta. Pewnie kupię remingtona bo mój tata jest z niego szalenie zadowolony. Chyba że będzie chciał bilety na Bossa to mu kupię, koncert dopiero w lipcu ale to zawsze.

Kachaa - a co nie tak z pracą?

Irankaa - 800 za mieszkanie to masakra. A w apartamentach są zazwyczaj kaloryfery elektryczne i zabójcze rachunki przez zimę.

[irenkaaa]

no wlasnie widzialam najtaniej 675e w apartamentach ale w takiej okolicy ze podziekuje
a w normalniejszej to apartament z 1 pokojem double i kuchnia+ lazienka jedyne 800e najtaniej

tzn wsrod znajomych jak pytalam co w apartamentach mieszkaja to az tak wysokich rachunkow niemaja bo wiesz to sasiadow jak duzo jest to zawsze z kazdej strony ogrzane
mie sie tez wydaje ze lepiej i ze mniej niz na domku ogrzac
w tych domach to masakrycznie zimno
szczegolnie u mnie w pokoju bo mamy tak umiejscowiony grzejnik ze ten co to projektowal nigdy zimy chyba niewidzial
u znajomej jak bylam ogladac pokoj ( oby to wyszlo ,oby to wyszlo) to zupelnie inny rozklad i cieplo nawet jak malo grzeja

[2018070520180950]

Po prostu juz mnie wkurza



Radosc jest, wzloty I upadki ma kazdy, ale TZ rekompensuje wszystko

Sent from my BlackBerry 9300 using Tapatalk

[m.arty]

Irankaa - jak się mieszka gdzieś w środku to tak, ale jak ja mieszkałam na parterze to rachunki w zimie były raz 400 a drugi raz 360, każdy za dwa miesiące.

Kachaa - dobrze że przynajmniej w związku się układa

[irenkaaa]

mowimy o tamtej zimie?
no i pewnie zalezy czy nowe apartamentowce czy nie
u nas widze ze maja dosc cieplo
w domkach jest duzo zimniej bo one nie sa ocieplone

[m.arty]

Tak, o tamtej zimie. Mieszkania około 10letnie. Jak mieszkałam w domku to było dużo cieplej.

Znalazłam prezent dla chrześnicy: aquadoodle. Maja na allegro więc zamówię i niech przyślą do rodziców

[irenkaaa]

ale swietne
szkoda ze niewiedzialam co to wczesniej bo juz mam kupione prezenty dla mlodej i na mikolaja i pod choinke i leza u dziadka na szafie a mloda ciagle pyta ,, dziadku a co tam masz "
a powiedz ile Twoja chrzesnica ma lat

[m.arty]

Pomysłowa ta mata. Ona ma dopiero 21 miesięcy.

[irenkaaa]

moja ma 3,5 roku ale fajna - po scianach by nie mazala nieno ona raczej nie marze po scianach ale fajne to

[m.arty]

Niedawno moja siostra była w ciąży na święta. A teraz mała ma prawie 2 latka.
Naszło mnie na Leonard Cohena. Siedzę. Wcinam ciastka i popłakuje. Jak ja nienawidzę tutaj być. Ja chce do Galway

[wenedka]

roux, miałam już dawno Ci odpisać.
Tż zazwyczaj pracuje w Święta, a ja wiadomo- jeżdżę do domu, więc nie było jak.
Teraz ma w sumie dni świąteczne wolne, ale bilety są strasznie drogie.
Tak poza tym, to Tż Świąt nie lubi, więc tylko on traci na dobrą sprawę

[irenkaaa]

ja jakbym sie nie odzywala to mi laptop padl
probuje cos z tym zrobic ale sama czuje sie zmeczona
na szczescie jeszcze jakies inne dojscia do netu mam

[2018070520180950]

moja chrzesnica ma 18miesiecy

[roux666]

oooo dobrze, ze poruszylyscie temat chrzesniakow!

Jade teraz do Polski wlasciwie tylko ze wzgledu na to, ze bede chrzestna o_O

Pojecia nie mam co sie kupuje takiemu maluchowi- zwlaszcza, jesli to moj chrzensiak.
Mam dziewczynke.
Znalazlam przypadkiem na necie takie pozytywki z krysztalkami swarovskiego, malenkie delikatne...mrr..takie jak dla dziewczynki...i myslalam, zeby ogromnego przytulaka jej jeszcze przytargac.
Ale to bedzie OK??

Musze prezenty kupic online, bo nie bede miec w PL czasu, przyjezdzam w Wigilie, albo i po, na drugi dzien rano ide do fryzjera a wieczorem jade do Krakowa juz na chrzest.

CO myslicie o tym? http://www.crystals.pl/detale.html?id=259 jest jeszcze aniolek ( niby lepszy na chrzest...) ale jakis taki...wydaje mi sie taki dziwny a ten elfik uroczyyy....
tylko ten dol...ta podstawka, jakas taka dyskotekowa....
jejku samam niewiem i nie wiem juz kogo sie spytac

a jesli nie, to macie jakies inne pomysly??