Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Madzialenka12344321

Strong chyba daje i w soboty i piątki. Nie wiem jak z innymi dniami. A ty już masz chyba ciążę donoszoną, prawda??

Madziu, w USC można wziąć ślub w każdy dzień, z kościelnym to może być problem

Napisane przez Natala84

Mrowinko... myślałam trochę o Waszej sytuacji... Czytałaś może książkę "Dziecko z chmur"? Ja ją czytałam 3-4 lata temu, dostałam ją od koleżanki która walczyła o dziecko kilka lat.... Wiele w jej życiu zmieniła, przede wszystkim podejście do tematu posiadania dziecka. Dodam tylko, że teraz ma 1,5 roczną Amelkę - naprawdę polecam
a tak jeszcze zapytam, jeśli mogę rzecz jasna. Co Ciebie i męża blokuje przed laparoskopią?

Nie czytałam, ale jeśli gdzieś znajdę, to chętnie poczytam.
Co nas blokuje? Mnie przede wszystkim... Zwyczajnie boję się szpitali, wszelkiego rodzaju zabiegów, narkozy. Na ogół to ja w szpitalu mdleję, tak na mnie działa to otoczenie, ten zapach (nawet gdy tylko idę do kogoś z wizytą). No i nie jestem zbyt wytrzymała na ból

[Madzialenka12344321]

Strong no to super, będziesz zwrata i gotowa

Butter ja tez mam ścianę za łóżkiem w innym kolorze. mam farbę dekoral fashion: za łożkiem żakardowy amarant, a na reszcie ścian szyfonowy beż.

Nikita oj tak

Mrowinko aaa to nawet nie wiedziałam, tylko może goście by mieli problem z dotarciem w tygodniu.

[ButterBear]

Napisane przez agnusek22

Liczę na to
Hmm, ja bym dała cos jasnego na ściany a dodatkowo drugi kolor taki, co by ożywił wnętrze. Osobiście lubie kombinacje jakiś delikatnych beżów czy pastelowych odcieni bieli (tak są takie) z kolorem dominującym, czyli np. fiolet, purpura, zieleń, turkus (te dwa ostatnie moje ulubione i uważam, ze świetnie pasują to ciemnych mebli).

Ja też lubię takie połączenia i praktycznie wszędzie tak mamy...ale zastanawiam się czy taki ostry kolor w sypialni to dobry pomysł. Fiolet mamy już w męza gabineciuki komputerowym i w jadalni...zieleń ostrą w kuchni...przedpokój jest bordowy, a salon ecru z czarną tapetą w tłoczone kwiaty - pokazywałam Wam. Cholerka, nie wiem....
Dzięki za pomoc dziewczyny

Napisane przez Nikita...

A ja nie znosze bo remontujesz jeden pokoj z w calym domu robi sie roz☠☠☠☠ziel.

Butter,
z kolorem nie pomoge ale meble masz piekne!

Dzięki Kochana, cieszę się, że się podobają
Ja też mam takie wrażenie, że cały dom w rozsypce jest potem...ale jest przynajmniej motywacja, żeby posprzątać
I cieszę się, bo zrobię porządek w garderobie, może jakichś starych ciuchów się pozbędę!!

[Natala84]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35268977]
Nie czytałam, ale jeśli gdzieś znajdę, to chętnie poczytam.
Co nas blokuje? Mnie przede wszystkim... Zwyczajnie boję się szpitali, wszelkiego rodzaju zabiegów, narkozy. Na ogół to ja w szpitalu mdleję, tak na mnie działa to otoczenie, ten zapach (nawet gdy tylko idę do kogoś z wizytą). No i nie jestem zbyt wytrzymała na ból [/QUOTE]
Mrowinko, nie zrozum mnie źle... ale czy ten strach jest naprawdę większy od pragnienia posiadania dziecka?
a książkę polecam z całego serca

[Nikita...]

Napisane przez ButterBear

Dzięki Kochana, cieszę się, że się podobają
Ja też mam takie wrażenie, że cały dom w rozsypce jest potem...ale jest przynajmniej motywacja, żeby posprzątać
I cieszę się, bo zrobię porządek w garderobie, może jakichś starych ciuchów się pozbędę!!

I pamietam, ze gdzies w jakims magazynie wyczytalam aby to sypialni nie dawac niebieskiego bo to ponoc ochladza milosc.
My mamy jedna sciane w olivkowej zieleni i ladnie to wyglada.

[martynka1916]

milego dnia dla wszystkich.... wpadne doWas wieczorkiem paaa

[blonde_hair]

Napisane przez martynka1916

hejka a moj synek urodzil sie 13 lipca... ja w przesady nie wierzę ... wkoncu co ma byc to bedzie... :P ogarnelam domek i obiadek dla meza a my z synkiem zaraz wybywamy na wies a pozniej na basen.... Malenstwo ja rowniez trzymam kciuki za Ciebie ... i za inne tez tylko nie pamietam za kogo:P

Sto lat dla synka

Malenstfo, Kasia trzymam kciuki

Dzien dobry

A mnie nie cieszy piatekpzrede mna 2 noce w pracy a dzis sie wcale nie wyspalamSeba ma katar i starsznie jeczał w nocy, spala z Nami, krecil sie strasznie

[stokrotka24]

Malensstfo trzymam mocno kciuki za obronę
Kasia za ciebie też trzymam kciuki

a ja się cieszę, że dzisiaj piątek, po 15 mam 2 tygodnie urlopu

[Bika83]

Ło jej, ale pospałam to pewnie dlatego, że już nikt mi pod oknem nie stuka, wierci i tnie

Aaby, Agnusek i Nikita - dziękuje (mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam)

Aaaby a co do mojego męża i kupowania z nim staników (nawet tych do karmienia) to dla mnie oczywista oczywistość bo moj tż już jakiś taki po prostu jest, że się wszystkim interesuje, we wszystkim pomaga i serio w wielu tematach kobiecych ma większą wiedzę ode mnie - pewnie to dlatego, że zawsze pracował prawie z samymi kobietami i one go nie oszczędzały podczas swoich opowieści (zresztą pewnie go to interesowało) i jak zawsze sam mówi "przeszedłem, przez 9 porodów"...... mi to baaaardzo odpowiada, idziemy na zakupy, ja sobie spokojnie siedzię w przymierzalni a ten mi przynosi ciuchy dla mnie idealna sytuacja, bo mi to albo się nic nie podoba, albo nic fajnego nie wyszukam itp......

Maleństwo

Jej, ale głodna jestem..... macie jakiś pomysł na śniadanie??? Może być na słodko, bo ja od jakiś 6 miesięcy jestem tylko słodkożerna

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Stokrotka jakieś plany urlopowe

[blonde_hair]

Napisane przez stokrotka24

a ja się cieszę, że dzisiaj piątek, po 15 mam 2 tygodnie urlopu

[emigra]

bry o swicie moja kochana corcia dala pospac do 10 zasnela o 21, pobudka o 00:00 na papu i potem o 4 i spane do 10 az mnie glowa boli z nadmiaru snu


Mrowinko, moi znajomi tez bali sie laparoskopii... o dziecko starali sie 2 lata, latali po lekarza, badali jego, ja. Ona miala problemy z tarczyca, ale ewidentnie nie przez nia nie zachodzila w ciaze. Tylko oni laparoskopii nie chcieli zeby ''ciala jej nie niszczyc bliznami'' (jak moj maz to uslyszal to myslalam ze go wmuruje w sciane...a ja juz bylam pociachana rozstepami w ciazy i spytal co by zrobili jakby ona pozniej tez tak miala- chyba by poumierali )no ale zdecydowali sie w koncu i w marcu tego roku dokladnie 13 miala zabieg, wspomina go bardzo dobrze, bardzo dobrze zniosla narkoze, jeszcze tego samego dnia wrocila do domu, blizn nie widac, a zaraz po laparo zaszla w ciaze i teraz jest w 19 tygodniu czasami trzeba przezwyciezyc strach, u Ciebie powody sa powazniejsze, bo rozumiem jak mozna reagowac na szpital ... ale czasami ''gra jest warta swieczki'' wiec trzymam kciuki zeby obojetnie co zdecydujecie dzidzius pojawil sie w Waszym zyciu

[blonde_hair]

Napisane przez emigra

bry o swicie moja kochana corcia dala pospac do 10 zasnela o 21, pobudka o 00:00 na papu i potem o 4 i spane do 10 az mnie glowa boli z nadmiaru snu

I Ty piszesz ze sie nie wysypiasz:brzyd al:
Moze dopiero teraz jest wlasnie ten czas, ze Julka zacznie ladniej spac
Musi do tego dojrzec

[Ana***]

Napisane przez emigra

co do ''oszczednosci''

mieszkajac w pl mialam przyjaciolke i przyjaciela i ten przyjaciel nalezal wlasnie do takich oszczednych pamietam jak bedac razem nad morzem bylismy w pizzerii i byla jakas promocja ze kupilo sie pizze to druga gratis. On nie chcial pizzy (skladalismy sie ) twierdzac ze nie jest glodny, ale w koncu jak podali to zjadl chyba z pol a jak przyszlo do placenia to stwierdzil ze on jadl gratisowa i nie dolozyl sie ani grosza czaicie? no i wiele bylo podobnych sytuacji raz mial dziewczyne i chcieli pod namiot jechac to jej powiedzial na wstepie ze ma sama za siebie placic

Napisane przez Malensstfo

Dziewczyny moja psiapsioła mnie rozwaliła na maksa!!!

Dostaje od niej smsa przed chwilą:
"To dlatego, że oddaliśmy ci wszystkie ciążowe fluidki :P :P Żeby nie było."

Ja se myślę..no jak nic WIE!!!

Ale skąd?? Tu na forum jej nie ma...na fejsie nic nie pisałam..smsa przez przypadek też nie wysłałam..no to skąd????

Czytam TŻ-owi smsa..a on, że musiałam jej powiedzieć...ja że nie...

Napisałam jej smsa:"Eeee?"

A ta do mnie: "A tak mnie jakoś natchło, że miałaś testować i takie tam mam przeczucie...."

No to ja padłam!!
Ani nie mówiłam, że będę testować, tyle co wiedziała, że się zaczynamy starać...

Więc stwierdziłam, że jej wyślę już maila ze zdjęciem..bo ona też mi od razu powiedziała...

Generalnie jest czarownicą i kupię jej miotłę

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

I w sumie ma rację, bo mój pierwszy raz też wyczuła

Stwierdziła, że przeczuwała, że jak ona urodzi to ja zaciążę

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Wiadomość od Emilki:

"Jesteśmy w domku. Ja i cudowna Lenka Jutro wejdę na forum, bo nie mam siły dzisiaj. Tęsknie za Wami Moje Kochane. Zdjęcia na pewno umieszczę."

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Tomalinko przed 19

przyjaciółka czarownica

Czekamy Emilko!

Napisane przez Bika83

Aha, no i tż niby do brafitki, potem przejdźmy się po mieście, a w końcu wylądowaliśmy w CH i łaziliśmy za spodenkami dla niego..... ALE mój mąż wypatrzył dla mnie takie cuda w H&M mama na przecenie

cudne zakupy

Napisane przez aaby

[FONT="Arial Narrow"]Witam Was piątkowo!
Która jest przesądna? Przecież dziś piątek 13-go

a ja witam w piątek 13-tego z dwoma czarnymi kotami

dziewczyny kolejne biuro zbankrutowało

[Bika83]

Napisane przez emigra

Mrowinko, moi znajomi tez bali sie laparoskopii... o dziecko starali sie 2 lata, latali po lekarza, badali jego, ja. Ona miala problemy z tarczyca, ale ewidentnie nie przez nia nie zachodzila w ciaze. Tylko oni laparoskopii nie chcieli zeby ''ciala jej nie niszczyc bliznami'' (jak moj maz to uslyszal to myslalam ze go wmuruje w sciane...a ja juz bylam pociachana rozstepami w ciazy i spytal co by zrobili jakby ona pozniej tez tak miala- chyba by poumierali )no ale zdecydowali sie w koncu i w marcu tego roku dokladnie 13 miala zabieg, wspomina go bardzo dobrze, bardzo dobrze zniosla narkoze, jeszcze tego samego dnia wrocila do domu, blizn nie widac, a zaraz po laparo zaszla w ciaze i teraz jest w 19 tygodniu czasami trzeba przezwyciezyc strach, u Ciebie powody sa powazniejsze, bo rozumiem jak mozna reagowac na szpital ... ale czasami ''gra jest warta swieczki'' wiec trzymam kciuki zeby obojetnie co zdecydujecie dzidzius pojawil sie w Waszym zyciu

Coś Wam to przypomina

Ja też narkozę zniosłam idealnie i na prawdę nie odczuwałąm żadnego bólu przed, w trakcie ani po laparo........ no tylko pieczenie podczas sikania po cewniku, ale wiem, że nie zawsze cewnikują, ale przeszło po paru dniach i już nawet o tym nie pamiętam.


Emigruś, ja dziś też rekord do 10

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Ana dziękuję

Które biuro?????


A co do oszczędności - szefowa mojego tż, cytat "dzieciom kupuję chleb, bo jest tańszy niż bułki" tyle przykładu wystarczy..... ale dodam, że wybudowala dom bez kredytu, teraz go remontuje, chodzi w markowych ciuchach...... eh, dużo by mówić.

[ButterBear]

Napisane przez Nikita...

I pamietam, ze gdzies w jakims magazynie wyczytalam aby to sypialni nie dawac niebieskiego bo to ponoc ochladza milosc.
My mamy jedna sciane w olivkowej zieleni i ladnie to wyglada.

Nie lubię niebieskiego, więc nawet go nie biorę pod uwagę. Poza tym nie mogę sobie pozwolić na to, żeby nasze uczucia się ochłodziły.

Emigra, gratulacje dla Julki, że dała mamie pospać

Ana, które biuro teraz?

[agnusek22]

Napisane przez ButterBear

Dzięki

Aha, to czekamy na zdjęcia w związku z tym



Nasi przyjaciele mieli czerwoną sypialnie i się wkurzali niemiłosiernie, że okropne i źle się czują.
Panele nie są ciemne....takie średnie
Ale masz na myśli trawiastą zieleń w ozdobach czy na ścianach? Na ścianach nie chcę... chcę tę ścianę za łózkiem w innym kolorze, a reszta w innym...za łózkiem ciemniejszą, reszta jaśniejsza...

My tak mamy i dwie ściany mamy jasne, potem jest szafa, a za łóżkiem mamy mniej więcej taki kolor jak poniżej w załączniku i na to mamy jeszcze motyw zebry

Napisane przez ButterBear

Ja też lubię takie połączenia i praktycznie wszędzie tak mamy...ale zastanawiam się czy taki ostry kolor w sypialni to dobry pomysł. Fiolet mamy już w męza gabineciuki komputerowym i w jadalni...zieleń ostrą w kuchni...przedpokój jest bordowy, a salon ecru z czarną tapetą w tłoczone kwiaty - pokazywałam Wam. Cholerka, nie wiem....
Dzięki za pomoc dziewczyny

Uwielbiam takie połączenia Ale małżonek nie lubi tapet

Napisane przez blonde_hair

[Bika83]

Butter, ja tam lubię niebieski, ale w sypialni mam dulux moulin rouge i do tego brokat szajning musi być

[emigra]

Napisane przez blonde_hair

I Ty piszesz ze sie nie wysypiasz:brzyd al:
Moze dopiero teraz jest wlasnie ten czas, ze Julka zacznie ladniej spac
Musi do tego dojrzec

kochana to pierwszy taki wyskok
na poczatku jak miala kilka tyg zdarzalo sie ze ladnie przesypiala cale nocki nawet, ale to juz poszlo w zapomnienie ... ech. a teraz odkad ma skok to juz w ogole... zazwyczaj jak juz sie budzila w nocy na jedzenie to sie wiercila i tak cicho dawala dzwieki a odkad skok to budzi syrena strazacka normalnie ze cale blok staje na rowne nogi no ale teraz skonczyla 18 tygodni, wiec moze powoli bedzie przechodzic skok i wroci moj kochany aniolek

[ButterBear]

Napisane przez agnusek22

My tak mamy i dwie ściany mamy jasne, potem jest szafa, a za łóżkiem mamy mniej więcej taki kolor jak poniżej w załączniku i na to mamy jeszcze motyw zebry

Uwielbiam takie połączenia Ale małżonek nie lubi tapet

Bardzo ładny kolor

Ja generalnie za tapetami nie przepadam też, ale ta mi się mega podoba i własnie tak na jednej ścianie - super...całego pokoju bym nie wytapetowała...

Nawet się zastanawiałam przez chwilkę nad taką jedną tapetową ścianą, ale podejrzewam, że TŻ nie będzie zbyt chętny, bo to cyrk, z kładzeniem

[Ana***]

Butter, Bika to http://www.albatour.pl/

zaczynam się bać...
a jeszcze przeczytałam dzisiaj jakieś nie pochlebne opinie o tym co my mamy wykupione... że ktoś kupił taniej to kazali dopłacać, ehhh... masakra jakaś!

[blonde_hair]

Napisane przez emigra

kochana to pierwszy taki wyskok
na poczatku jak miala kilka tyg zdarzalo sie ze ladnie przesypiala cale nocki nawet, ale to juz poszlo w zapomnienie ... ech. a teraz odkad ma skok to juz w ogole... zazwyczaj jak juz sie budzila w nocy na jedzenie to sie wiercila i tak cicho dawala dzwieki a odkad skok to budzi syrena strazacka normalnie ze cale blok staje na rowne nogi :brzydal: no ale teraz skonczyla 18 tygodni, wiec moze powoli bedzie przechodzic skok i wroci moj kochany aniolek

My nadal w nocy mamy takie szopki(ofkors nie zawsze i nie czesto, ale sa)Czyt. dzisiejsza noc...zeby ma juz wszystkie, ewentualnie moze sie cos snic, odreagowywac wczesniejszy dzien, ale dzis to byl raczej katar

[Bika83]

Ana będzie dobrze, my 2 razy byliśmy na wakacjach z pewnym biurem które upadło miesiąc po naszym powrocie z wakacji i bardzo żałujemy że go już nie ma, bo baaaaardzo nam odpowiadały ich oferty i nigdy nie było z nimi żadnych problemów - bardzo sobie cenili zadowolenie klienta.

[onyks]

Hej, ja już po spotkani, teraz jeszcze kilka drobnych zadań i mam weekend

Bika, Ty lachonie!! (w pozytywnym tego słowa znaczeniu)
Właśnie obejrzałam zdjęcia z wakacji, przecież Ty chudzielec jesteś, z tyłu wcale nie widać, że jesteś w ciąży A ja już teraz nie mieszczę się w część rzeczy bo mi się biodra i boki rozrastają

Butter, ja bym połączyła jakąś złamaną biel z kawą...albo jakiś fiolet ładny wtrąciła

Abby, dziękuję czuję się dobrze, tylko kręgosłup mnie boli...boje się co będzie potem....na końcówce pewnie leżenie plackiem

Natalko, nie zebrałam się żeby odpisać...postaram się dziś te moje przemyślenia wam przesłać

Strong, a co tam! Najwyżej będzie ryk

Ciekawe jak tam Malenstfo

[xxKasiax]

ja wczoraj juz zniknelam z neta, a tu widze jeszcze tak dlugo dyskutowalyscie

Strong o no widze, ze juz ostatnie przygotowania u was super zakupy zrobilas no i sliczny koszyk, ja tez wlasnie poluje, ale z wstawkami zielonymi i dzisiaj jedziemy do IKEA kupic lampke na sciane zielona biedroneczke

Kurcze wstawilabym zdjecia do K. ale niech mi ktoras wytlumaczy jak sie to robi

[agnusek22]

Napisane przez ButterBear

Bardzo ładny kolor

Ja generalnie za tapetami nie przepadam też, ale ta mi się mega podoba i własnie tak na jednej ścianie - super...całego pokoju bym nie wytapetowała...

Nawet się zastanawiałam przez chwilkę nad taką jedną tapetową ścianą, ale podejrzewam, że TŻ nie będzie zbyt chętny, bo to cyrk, z kładzeniem

Mnie się też bardzo turkus na jednej ścianie podoba A nawet taka wariacja tapetowa

Napisane przez Ana***

Butter, Bika to http://www.albatour.pl/

zaczynam się bać...
a jeszcze przeczytałam dzisiaj jakieś nie pochlebne opinie o tym co my mamy wykupione... że ktoś kupił taniej to kazali dopłacać, ehhh... masakra jakaś!

Masakra z tymi biurami...A Ty z jakiego lecisz?

[blonde_hair]

Napisane przez agnusek22

Mnie się też bardzo turkus na jednej ścianie podoba A nawet taka wariacja tapetowa



Masakra z tymi biurami...A Ty z jakiego lecisz?

slicznie

[Bika83]

Napisane przez onyks

Hej, ja już po spotkani, teraz jeszcze kilka drobnych zadań i mam weekend

Bika, Ty lachonie!! (w pozytywnym tego słowa znaczeniu)
Właśnie obejrzałam zdjęcia z wakacji, przecież Ty chudzielec jesteś, z tyłu wcale nie widać, że jesteś w ciąży A ja już teraz nie mieszczę się w część rzeczy bo mi się biodra i boki rozrastają

Butter, ja bym połączyła jakąś złamaną biel z kawą...albo jakiś fiolet ładny wtrąciła

Abby, dziękuję czuję się dobrze, tylko kręgosłup mnie boli...boje się co będzie potem....na końcówce pewnie leżenie plackiem

Natalko, nie zebrałam się żeby odpisać...postaram się dziś te moje przemyślenia wam przesłać

Strong, a co tam! Najwyżej będzie ryk

Ciekawe jak tam Malenstfo

Onyks dziękuję mi tż zrobił (bo w pracy już też zrobił dla koleżanki) taką tabelkę w exelu gdzie sobie co tydzień wpisuję wszystkie pomiary no i w biodrach czy w cycach to mi mało przybyło (ok 4, 5cm) ale np talia, brzuch, pod biustem to już po ponad 10cm polecam takie obserwacje ta koleżanka której tż zrobił tę tabelkę już urodziła i teraz wpisuje ile jej ubyło a że przed ciążą miałyśmy prawie takie same wymiary to sobie porównuję aaa.... tylko że ja te pomiary zaczęłam robić od 10tc, więc o tyle się powiększyłam od 10tc, bo wcześniej nie zauważyłam żadnych zmian w wyglądzie

[ButterBear]

Napisane przez agnusek22

Mnie się też bardzo turkus na jednej ścianie podoba A nawet taka wariacja tapetowa

Masakra z tymi biurami...A Ty z jakiego lecisz?

WOW...ale super ta tapeta!!!!Jakby turkus nie był turkusem to już w ogóle wypas
Zaraz poprzeglądam strony z tapetami.

[Bika83]

Napisane przez xxKasiax

ja wczoraj juz zniknelam z neta, a tu widze jeszcze tak dlugo dyskutowalyscie

Strong o no widze, ze juz ostatnie przygotowania u was super zakupy zrobilas no i sliczny koszyk, ja tez wlasnie poluje, ale z wstawkami zielonymi i dzisiaj jedziemy do IKEA kupic lampke na sciane zielona biedroneczke

Kurcze wstawilabym zdjecia do K. ale niech mi ktoras wytlumaczy jak sie to robi

Najprościej to dodać sobie fotki do profilu a potem tylko kliknąć "dodaj do klubu"

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez agnusek22

Mnie się też bardzo turkus na jednej ścianie podoba A nawet taka wariacja tapetowa



Masakra z tymi biurami...A Ty z jakiego lecisz?

O, też mi się takie połączenie baaaaardzo podoba ale niebiesko - turkusowe dodatki mamy w salonie, więc za dużo by tego bylo jak na takie małe mieszkanko

[xxKasiax]

Napisane przez Bika83

Najprościej to dodać sobie fotki do profilu a potem tylko kliknąć "dodaj do klubu"

sprobuje