|
|||||||
| Notka |
|
| Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2551 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
Jedni tłusto inni chudo ![]() No i jaka frajda gotować razem ![]() ---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ---------- Cytat:
A jak już u kogoś przy stole z dorosłymi to zawsze ktoś dorosły nakładał, a nie dzieciak grzebał w talerzach
__________________
Umysł w stanie blond |
||
|
|
|
#2552 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
dla mnei chore... mnie starzy nigdy nie ganili za cos takiego a nie chowalam specjalnie...Cytat:
nikt nie bedzie nam rzadzic- czy to jego rodzina czy moja
__________________
blog blond bunny |
||
|
|
|
#2553 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
hej
![]() U mnie w kamienicy też mieszkają dzieci, ale ich praktycznie nie słychać, czasem się ganiają albo przejadą na rowerku i tyle zresztą ja sobie nie wyobrażam, żeby moje dziecko darło mi japkę przez pół dnia dziecko dzieckiem i dziecięce zabawy, ale w granicach normy i decybeli ![]() I mam nadzieję, że mój berbeć nie będzie miał powera w strunach głosowych ![]() Przytyłam kolejny kilogram, to już 3!!! Princesska kiedy masz frynia? Decydujesz się na ten fryz co pokazywałaś? ja właśnie próbuję się dodzwonić do mojego i wbić na jutro, bo jestem zdecydowana
|
|
|
|
#2554 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
nooo my jesli chodzi o kuchnie i gusta kuliarne dobraliśmy sie idealnie i lubimy wspolnie gotowac z Tż-tem problem jest tylko potem które zmywa po jedzeniu no ale pewnie duzo roznych rzeczy okaze sie dopiero po zamieszkaniu razem i przebywaniu na codzien ![]() mam nadzieje tylko że sie nie pozabijamy bo kochamy sie mega, ale kłócimy sie też hardcorowo z reguły ![]() ---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ---------- Renatka89 kurcze pięknie jest ci i w blondzie i w ciemnych włosach !!! masz taką bużkę że we wszystkim ci ładnie i ciężko mi naprawdę doradzić w których ci lepiej..... ![]() aa no i dobrze widzieć w końcu z kim się pisze
__________________
zapuszczanie włosków skrzypowita od 28.02- jantar ![]() treningi z Ewą Ch. i Mel B. ![]() ZUMBOMANIACZKA |
|
|
|
|
#2555 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
bunny, Lavia, - nie pomagacie haha
ale dzieki.. no kurcze, w stronie ciemnych skłania mnie wygoda- mam ciemną oprawe oczu, oczy tez ciemne a naturalki poziom 3.. na czarno odrosty robiłam co kilka mscy Chociaz ja mam dziwny typ urody, bo wlasnie oprawa oczu/oczy ciemne, włosy tez, a skóra porcelanowa biała i piegowata na maksa ![]() na pewno musze znowu zainwestowac w clip in( tzn mam nowki czarne, wiec gdybym sie farbowala to problem z glowy-to tez dla mnie plus, bo bym zaoszczedziła ), a jesli zostane przy jasnych to musze cos wybrac.. bunny, komp mi cos szwankuje i zamula strasznie, wiec wklejanie linkow i zdjec to katorga bo sie złom wiesza Jest jeszcza opcja na przyciemnienie,ale nie radykalne, jakis średni blond np
__________________
|
|
|
|
#2556 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Renatka ja jestem za czymś pomiędzy - jakimś ciemnym blondem
|
|
|
|
#2557 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
__________________
blog blond bunny |
|
|
|
|
#2558 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
kitka, dzieki
nigdy nie miałam takiego kolorku pomiedzy hehe, zawsze zdecydowane kolory wyvirałam, jak ciemne to mczarne, jak jasne to b.jasne albo marchewkowe rude tez nosiłam![]() bunny, dzieki a czym je przyciemniac ewentualnie ?
__________________
|
|
|
|
#2559 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
__________________
blog blond bunny |
|
|
|
|
#2560 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
ok, dzieki ci kochana, to chyba je klikne i jakby co to obfoce jak rzyjda, jakby nie pasowały, proszac o rade znowu
![]() w sumie zostane narazie jasne, bo co nagle to wiecie.. za długo mi zeszlo sciaganie czerni, przyjda clipy to bede dalej myslec i ewentualnie STOPNIOWO sie przyciemniac chociaz byłam juz zdecydowana na ciemne.. ale wiekszosc zycia byłam ciemna haha dam sobie czas ![]() swoją drogą, bunny, w albumie to kolor po alfie 10.1 i 10.21, mysle,ze jak na ciemna natura to dało rade
__________________
|
|
|
|
#2561 | |
|
Magda ;)
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 211
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
tak tylko mam trochę obaw, mi tak te włosy woooolno rosną no,ale przynajmniej będzie jakiś przejściowy fryz, bo już na siebie patrzeć nie mogę pokaż jak obetniesz ![]() ---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ---------- Renatka mi się bardziej podobasz w jasnych
|
|
|
|
|
#2562 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Mogę Cie jeszcze w jednek kwestii pomęczyc bunny?
![]() jaki ja mam kształt twarzy? 24 lata zyje na tym swiecie a wciaz nie jestem pewna.. i jaka ewentualnie grzywka by do mnie pasowała, jesli w ogole, bo z tym też mam problem ![]() princeska, dzieki za opinie w sumie szokująca haha, rodzina jest za czernia juz chyba jestem pewna, zostaje jasna poki co
__________________
|
|
|
|
#2563 | |
|
Magda ;)
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 211
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#2564 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Odp: Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
salon ten sam co zawsze ale fryzjerka inna, no i mam nadzieję, że mnie wcisna, bo dodzwonić sie nie moge i bede musiala skoczyc wieczorkiem ![]() Tez sie obawiam troche, bo nie wiem jak beda sie ukladac te moje kłaki, najfajniej to wyglada jak ma się przedziałek na srodku a ja za bardzo nie moge bo mam taki odrost jak pas startowy. Moze cos sie wymysli ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez kitkulka Czas edycji: 2013-07-10 o 14:47 |
|
|
|
|
#2565 | |
|
Magda ;)
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 211
|
Dot.: Odp: Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
zresztą ładnemu we wszystkim ładnie ja też nie noszę przedziałka na środku, mi pasuje tylko na bok a ile już nie farbujesz?ja chciałam tą londą jeszcze raz zrobić i potem hodować swoje naturalki, ale nie chce mi się farby zamawiać ![]() Dostałam od TŻ na urodziny telefon HTC one X... jeju jaka to cegła ![]() muszę go rozpracować dzisiaj najbardziej wkurza mnie to, że nie ma gotowych emotikonek |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2566 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
![]() Wiem jaki to telefon, fajny, przyjaciolka ma i jest bardzo zadowolona ja od marca mecze tego sony i nie moge go przezyc ja chyba juz jednak jestem dziecko apple bo tesknie za iphonem i chyba bede musiala rozbić swinke i sobie kupic bo szlag mnie trafia, nigdy takiego szajsu nie mialamWysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#2567 | |
|
Magda ;)
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 211
|
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XX
Cytat:
a odrost mocno rzuca się w oczy?Fajny, tylko olbrzymiiii poprzednio też miałam Sony i też mnie wkurzał iii ten ma ten ekran niby, który się nie rysuje, a mój poprzedni wyglądał jakby przeżył wojnę, a miałam może go z rok niecały |
|
|
|
|
#2568 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Nie moglam sie zalogowac na konto, wpisywalam 4 razy login i haslo a tu bledne
Juz myslalam ze ktos mi sie wlamal gdy podczas wpisywania maila (zeby odzyskac haslo) zauwazylam ze mam literki w klawiaturze poprzestawiane Pasuje do tego watku, mimo ze z blondu na glowie niewiele pozostalo ![]() Tarta wczorajsza wyszla dobra, tz nawet zjadl kilka kawalkow Musimy na weekend zrobic sobie znowu banoffe pie- z tym zeby bylo takie jak ostatnio- tzn. zamiast ciasteczkowego spodu to kruszonka jak ostatnio z herbatnikow, i do zamrazalnika a potem jako lody wcinac- mowie Wam, pychota ![]() Lavia gratuluje przeprowadzki wrzesniowej Sama po sobie widze ze moj zwiazek z tz dopiero odkad mieszkamy razem wydaje mi sie byc "wlasciwy". Wiadomo- musielismy sie dotrzec (zreszta ciagle sie docieramy ), ale dopiero mieszkajac razem z tz zobaczylam, ze takie mieszkanie osobno i spotykanie sie pare razy w tyg nie ma sensu... bylismy z moim tz prawie 4 lata (w sierpniu mina), a poznalam go dokladnie z kazdej strony dopiero gdy zamieszkalismy razem. Z kazdego z nas wychodza "prawdziwe" cechy, nasze reakcje na dana sytuacje itp. Jestesmy razem na codzien i teraz czuje ze ten zwiazek wyglada tak jak powinien wygladac. Teraz juz wiem dlaczego niektorzy daza do szybkiego zamieszkania razem- dopiero wtedy mozna ocenic czy sie razem da zyc, i czy sie tego chce. Widze tez ze poruszacie temat mieszkania w domu i w bloku. Cale zycie mieszkalam w bloku, od 2 miesiecy mieszkam w domu i co moge powiedziec... niebo a ziemia Po pierwsze- brak wkurzajacych sasiadow. Nie mam ograniczen, stresow nerwow, moge w nocy sluchac muzyki czy ogladac glosniej film i nikt mi nic nie powie Podczas seksu moge jeczec bez obaw ze ktos mi rano powiesi kartke na drzwiach "Prosze w nocy zachowywac sie ciszej poniewaz zaklocaja panstwo cisze nocna", albo ze mama czy ktos obok uslyszy W kuchni jestem sobie krolem, mam wszystkie przyprawy jakie potrzebuje i decyduje (w porozumieniu z tz) "Co dzis bedzie na obiad". Jesli jest ladna pogoda moge wyjsc z synkiem tylko za drzwi i mamy ogrod na ktorym mlody sie moze wylatac, ogrod jest ogrodzony zywoplotem wiec nie ma obaw ze ktos nas zobaczy Na ogrodzie mamy tez maly basenik- w razie potrzeby mozna na nastepne wakacje kupic wiekszy- nie bedzie problemu z jechaniem specjalnie gdzies zeby sie pociapac- nie ma to jak wlasny ogrod, basen, i piwko Kolejna rzecz na plus- mozna sie razem kapac, prysznicowac, siedziec do pozna, robic grilla kiedy tylko sie ma na to ochote, pic co sie chce i kiedy sie chce Jest wiecej pokoi- a wiec nie cisniemy sie w malutkim bloku, kuchnia jest na tyle duza ze stoi tam stol i 6 krzesel- jemy razem posilki, albo tz siedzi z mlodym przy stole a ja cos gotuje/lub odwrotnie. Z rzeczy na plus cos z teraz- gdy jest lato, gorac bloki sie strasznie nagrzewaja. Dom oczywiscie tez- z tym ze na gorze jest goraco, a na dole cudownie chlodno W domu mozna urzadzac spotkania ze znajomymi i siedziec do pozna, glosno balowac (ja np. nie mam tutaj praktycznie zadnych sasiadow ). Plusow jest naprawde wiele. A z minusow? Hmm oczywiscie sprzatanie. Na takim duzym domu mozna sie zajechac. Mi pomaga tz wiec nie jest az tak zle. Robie tak ze co tydzien myje na blysk lazienki, "salon", a reszte rzeczy w miedzy czasie jak jest brudno. (kuchnie trzeba sprzatac codziennie po pare razy). Ze smieciami nie ma problemu- mamy na dworze taki duzy kontener na smieci i tz tam wynosi nasze worki ze smieciami- jak jest potrzeba dzwoni sie po kogos tam kto przyjezdza smieciarka/wozem takim i z kontenera zabieraja smieci. I uwierzcie ze w domku o wiele lepiej mozna spedzic czas niz w bloku A tak a propos dzieci- bo widzialam ze pisalyscie o tym tez- moj mlody od malego jest wychowywany ze jak powie sie mu "nie wolno" to nie wolno, nie ma zadnych ulg, czy glaskania. Jak upadnie lekko to wstaje- nikt nie podchodzi, nie glaszcze, nie zachowujemy sie jakby sie niewiadomo co stalo Dzieki temu jak mlody sie przewroci lekko to zaraz wstanie i nie zwraca na to uwagi, nie ma wrzasku o byle gowno. Jak zaczyna marudzic i plakac za bardzo- wymusza cos na nas itp. dajemy go do lozeczka z zabawkami i zamykamy mu drzwi- chwile poplacze, potem sie pobawi i jak mu przejdzie po chwili zabieramy go z powrotem do siebie- wtedy juz zachowuje sie normalnie i nie marudzi z byle powodu. Staramy sie z tz wychowac dziecko tak zeby bylo jak najbardziej mozliwie "Samodzielne". Po schodach wchodzi i schodzi sam- trenuje dzieki temu- jak slysze od innych z rodziny "ojejku wezcie go bo zaraz spadnie" to chce mi sie smiac Nie jestem za rozpieszczaniem dziecka i robieniem z niego takiego misia ktorego trzeba nosic, tulic, calowac i glaskac.Cytat:
|
|
|
|
|
#2569 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - czę
Cytat:
jak mam zaczesane tak na bok w nieladzie to nie widac, ale mnie i tak w oczy razi ![]() Ten sony tez ma ekran ktory sie nie rysuje ale co mi po nim jak jest do pupy ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#2570 | |
|
Magda ;)
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 211
|
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy
Cytat:
hahaha no fakt ![]() Ex a po ile są te formy do tarty w biedrze? edit. już doczytałam
|
|
|
|
|
#2571 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskut
|
|
|
|
#2572 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Jestem absolutnie zdegustowana tegorocznym wyprzedażami
kupilam tylko sweterek i legginsy w Re ![]() Cytat:
![]() a sasiadka w "zaawansowanej" wymiata ![]() Cytat:
---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ---------- Cytat:
![]()
|
|||
|
|
|
#2573 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Nie myslcie tez ze moje dziecko ma jakis mega rygor w domu czy cos (jesli czytalyscie to co wczesniej pisalam), tylko ja sie po prostu nie cackam
Jak synek jest w porzadku to wiadomo ze bawimy sie razem, smiejemy, tanczymy, gadamy (ja po swojemu i on po swojemu ), no ogolnie spedzamy milo czas razem, (ostatnio usiadl sobie kolo mnie i go glaskalam po glowie, nawet do taty nie chcial przyjsc tak mu milo bylo ), ale jesli zaczyna marudzic bez powodu czy cos na nas wymuszac to wtedy staramy sie temu zapobiegac. Nie chodzi mi tu o placz z jakiegos konkretnego powodu, ale male dzieci nieraz tak maja (typu np. mlody placze jak mu nie chcemy dac pilota), i uwazam ze dziecko powinno sie w jakis sposob uswiadomic ze tego czy tamtego nie wolno, a nie ulegac jak to robia niektorzy rodzice. Przykladowo mlody siedzi w pokoju i placze bo mu nie dalismy czegos czego nie mogl wziac? Trudno, powiemy mu ze nie wolno to pojdzie do swojego pokoju, chwile poplacze i zaraz do nas przyjdzie z powrotem sie pobawic. Nie chce zeby synek byl za bardzo rozpieszczony i myslal ze wszystko mu wolno. Najgorzej jest mi teraz mu wytlumaczyc ze np. "to jest mamy i tego nie wolno, Filipek ma swoje", tego jeszcze nie rozroznia i mysli ze wszystko moze sobie przywlaszczac Ale pracujemy nad tym A i powiem Wam ze np. jak ja mowie mu ze nie wolno czegos a on dalej to robi specjalnie na zlosc mi (cieszy sie wredota wtedy zawsze ) , to do akcji wkracza tz, powie mlodemu ze nie wolno i jego sie juz poslucha Cieszy mnie to, bo wiem ze niektorym dzieciom trzeba ciagle dostarczac zabawek, rozrywek itp. a moje dziecko jak ma nudy samo sobie znajduje zajecie, a do tego jeszcze prywatnosc sobie zapewnia Mysle sobie- "jakim cudem, lozeczko zamkniete bylo"- co sie potem okazalo- F otworzyl je sobie z zamku, wyszedl i przyszedl do mnie Z nim to trzeba uwazac jak cholera
|
|
|
|
#2574 |
|
Magda ;)
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 211
|
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu
|
|
|
|
#2576 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
I tak Was czytam i jednak zdania podzielone, dom a blok
to chyba zależy jak mocno się kogos kocha i czy jest się gotowym poświecic swoje luksusy i dotychczasowy ład dla kogos. Ja to nie wiem czego chce fakt ale co poradzę ze dom to jednak dom i w domu dobrze![]() ---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ---------- I widzisz BUNNY mam co chciałam, propozycja jaką chciałam...ale mi i tak źle i tak niedobrze. Kiedys pisalas ze Wadze (mój znak zodiaku) zawsze cos nie pasuje i nie dogodzi mialas chyba racje
|
|
|
|
#2577 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
A tak jeszcze mi sie przypomnialo odnosnie dzieci- w bloku mialam sasiadow do ktorych ocdziennie przychodzila corka ze swoja corka 4 letnia ,a ta mala w ogole nie wychowana- darla sie w klatce na caly glos "dziadeeeeeek" zeby zszedl po nia sasiad, i dopoki nie zszedl bylo darcie sie
Zawsze mi mlodego budzila Mala nie byla w ogole nauczona szacunku, jak powiedziala do mojego dziadka na klatce "Zamknij sie!" (jak krytykowal ze ona tak krzyczy) , to mama i sasiad sie smiali jakie dziecko wygadane Brak slow. W wychowywaniu dziecka nie mozna sobie dac wejsc na glowe, i trzeba miec jakies zasady, bo potem takie sytuacje sa ![]() Cytat:
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2578 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Już mieszkałam w bloku z facetem, mój były TZ. wiec tym bardziej wiem co to znaczy.
Moja Mama tez tak mowi, kto nie probuje ten nie ma. Może cos w tym jest. Na pewno po wakacjach we wrześniu podejmę decyzje taką poważniejsza odnośnie swojego zycia. |
|
|
|
#2579 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 62
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Czy któraś z Was stosowała moze farbę Joanny w odcieniu "Naturalny blond'? Mam rozjasniane włosy i w celu przyciemnienia użyłam saszetke Joanny naturlany blond. Kolor wyszedł super,a le po 2 myciach nic nie zostało. Myślicie, ze mogę się spodziewać podobnego efektu po farbie?
|
|
|
|
#2580 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Cytat:
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:30.




Jedni tłusto inni chudo 

ale nie kazdy pies musi to lubic 

boze ile my mamy lat, żebym musiala sie z tego jej tłumaczyć ;/ ?!
a nie chowalam specjalnie...
a czym je przyciemniac ewentualnie ?



ja chyba juz jednak jestem dziecko apple bo tesknie za iphonem i chyba bede musiala rozbić swinke i sobie kupic bo szlag mnie trafia, nigdy takiego szajsu nie mialam

Mysle sobie- "jakim cudem, lozeczko zamkniete bylo"- co sie potem okazalo- F otworzyl je sobie z zamku, wyszedl i przyszedl do mnie 
