Panny Młode 2015 cz. 22 :)

[zonamojegomeza]

existence

[lexis1306]

Napisane przez Malwina_89

A ja się dzisiaj dowiedziałam, że pod koniec sierpnia lecimy na weekend do Norwegii... Czy wspominałam kiedyś, że panicznie boję się latać samolotem?...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wróciłam z pracy i nadrabiam
Tez nie lubię latać samolotem. Moze nie boje się panicznie ale zawsze czuje się nieswojo. A być moze wybierzemy się na jakieś wakacje na jesieni, no i podróż poślubna...

Co ciekawe, wiem, ze latanie jest o wiele bezpieczniejsze niz droga do pracy, ktora pewien czas jeździłam ale jakoś to do mnie nie przemawia.

A im czesciej latam, tym bardziej się boje

Najfajniej było pierwszy raz.

Przepraszam za brak polskich liter ale pisze z komputera TZ, który nie ma skonfigurowanej polskiej klawiatury.

[zmotywowanaja]

Napisane przez zonamojegomeza

existence

dołączam się

[existence]

dzięki!
do mnie chyba jeszcze nie dotarło tak jakoś...

[lexis1306]

Napisane przez kruella_de_mon

melduję się pierwszy raz lipiec rozpoczął sie mega słonecznie obkupilam się w inglocie i mamie tez zrobilam prezencik . Teraz ide spac, a przez 3 dni mam hardkorowy czas, wiec moz emnie tu nie byc.

aha i przechodzilam z Tztem obok salonu slubnego, nowo otwartego, byly tlam 3 sukienki- w witrynie. Princesska, taka srednio rozklosozwana, lekko koronkowa lekko dopasowana rybka lub dopasowana A i taka ecru A. Powiedzial (po 5 minutach proszenia aby mi powiedział:P) ze nie podoba mu sie ta srodkowa (czyli ta druga), ze taka dziwna i sie blyszczy - bo miala cekinki w koronkoach, czy jakies diamenciki. Mi tez si enie podobala czyli moze wpasujemy sie w gust:P Chociaz tz caly czas twierdzi, ze to ja mam wybrac sukienke ktora bedzie mi sie podobac:P.

Moj TZ do sukienki niby sie nie wtraca ale pokazalam mu kiedys w necie jakas z bordowa wstawka i teraz caly czas mi o niej gada. Ze taka ladna i ladnie bym w niej wyglądała.

Tyle, ze bordo jest jednym z dwóch kolorów (obok brązu), których nie znoszę, wiec chyba bym się pochlastała gdybym miała na swój ślub założyć coś bordowego, a poza tym nie mogę założyć gorsetu bez żadnych ramiączek, bo mam za duże cycki

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez existence

dzięki!
do mnie chyba jeszcze nie dotarło tak jakoś...

Dołączam się do gratulacji

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Napisane przez joasia-a

Właśnie piję koktajl truskawkowy z ociupinką soku z cytryny

ja bym chciała pozbyć się tłuszczu hah.. ale jednak nie jestem cierpliwa i nie umiem ćwiczyć ;p

Ex ! :P wyspalas sie? :P

Ja tez nie jestem cierpliwa i dlatego wszelkie plany cwiczeniowe biora w leb. Myslalam i myslalam i doszlam do wniosku, ze po prostu bardzo szybko zaczynam sie nudzic. Jestem taka, ze wszelka powtarzalność momentalnie mnie nudzi, a ćwiczenia to nic innego, jak powtarzalność...

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez _groooszek_

Ja kamerzystę bym wzięła najchętniej na samą ceremonię w kościele

My z kamerzysty zrezygnowaliśmy. Nie przepadam za filmami z wesela (z innych uroczystości rodzinnych tez), ogląda sie to w sumie raz w zyciu, no i jakoś nie chciałam ryzykować kogoś z lokalnych firm, a ściągać z daleka nam sie nie chciało. Fajne sa tylko takie krótkie, dynamiczne filmiki.
No i jeszcze to, ze nasze wesele jest w zasadzie niewiekie, wiec to chyba za dużo zachodu.
W tym zakresie byliśmy zgodni i bardziej zależy nam na fajnych zdjęciach.

[chowanna]

Ex gratulacje opowiadaj jak bylo

[lexis1306]

Napisane przez Anabele23

ex wiem przejęłam kuchnię siostry będę gotować wszystkim obiady i robić przetwory a tata znowu zacznie wąchać jedzenie przed skosztowaniem
czyli wczasy w domu

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

nadrabiam was właśnie i czytam o wiejskich stołach, dokładnie wczoraj przerabiałam ten temat z Tż i naszymi rodzicami bo ja bym jednak chyba zrezygnowałam z wiejskiego na rzecz słodkiego ale sprzeciw był takiiiiiiiiiii , że o zrezygnowaniu z wiejskiego mogę pomarzyć

Ja właśnie chcialabym zrezygnowac z wiejskiego stolu. Nie kreca mnie jakos te gory miesa. A jak jeszcze zobaczylam ile tego zostalo z wesela siostry mojego M. i musieli to wszystko zabrac i zrobic co im sie podoba, to tym bardziej nie chce.
U mojej kuzynki na weselu nie bylo za to wiejskiego stolu i jakos na brak dobrej wędliny, pasztetów i innych takich nikt nie narzekał.
Mieli za to fajny stół z gotowymi drinkami i ładnie, osobno porozkładane ciasta. Akurat to bardzo mi sie podobało.
Tyle, ze co do wiejskiego stołu jest problem z moim M., bo on tak sobie wymarzył i to jeszcze taki wypasiony. I na nic sie zdają tłumaczenia, ze wędliny sa przewidziane w wystarczającej ilości, a z doświadczenia wiemy, ze mało kto tam podchodzi.
No i jak nam to oddadza to ani tego nie zjemy (podroż poślubna), ani nie mamy komu dać ani nie mamy gdzie upchnąć na naszych 37 m kw.

[Bacardi_]

Napisane przez existence

dzięki!
do mnie chyba jeszcze nie dotarło tak jakoś...

[lexis1306]

Napisane przez _groooszek_

Dziewczyny które planują słodki stół: czy u Was ciasto będzie też na stołach normalnie czy tylko w tym jednym, wydzielonym miejscu?

Ciasto chcemy dać tylko w jednym wydzielonym miejscu, byłam na weselu, gdzie były ciasta ładnie pookładane osobno, obok kawa, herbata i wyglądało to fajnie i niezle sie sprawdziło. Na stolach jakoś mi sie nie podoba.

[asiaczek87]

Kimitri my nigdy razem nie mieszkalismy, tyle co na wakacjach.

[lexis1306]

Napisane przez Mariuszowa

Dziewczyny jak sie u Was kształtują ceny za fotografa i kamerzystę? Bo nie chcę przepłacić, ale też, żeby nie skąpić...

Co do fotografów, to przejrzałam oferty kilkudziesięciu. U mnie jest spory rozstrzał w cenach -porownywalne pakiety od 1200 zł (już całkiem ładne zdjęcia) do 4000 zł (to już wyższa polka). Ale jakby nie patrzeć, to głęboka prowincja...

Kamerzysty nie chcemy, wiec sie nie orientowałam.

[aga99792]

Ex gratulacje kolejna Pani mgr do kolekcji że tak to ujmę xD
A;e brawo brawo ja za rok licencjat. ale jeszcze musze te okropne finanse zdac ale się mega w☠☠☠☠iłam . i to nie tylko ja tak że miałam gotowca i się uczyłam i nie zaliczyliśmy. wrrrrrrrrrrr
ciekawe co teraz da.

i postanowione jutro będzie kurczak w sosie śmietanowym ze szpinakiem i ryż

[farbstiftka]

ale Wy piszecie codziennie po pracy nadrabiam

My chyba też zrezygnujemy z wiejskiego stołu, bo u nas jest dość drogi(35zł/os). Zastanawiamy się nad zmniejszeniem menu i do tego dokupieniem "grill patio", bo w Szafranie jest takie fajne patio i można grilla robić. Myślę, że była by to fajna atrakcja i chwila na rozluźnienie dla gości.
Co do słodkiego stołu to ja chcę, ale muszę zapytać na sali, czy mogę sama zrobić, bo oni pewnie sobie dużo zażyczą.

[sQuaara]

ja grill chyba chce na poprawiny ale nie wiem czy mozna... musze o wszystko dopytac


GRATULACJE EX

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez lexis1306

Ciasto chcemy dać tylko w jednym wydzielonym miejscu, byłam na weselu, gdzie były ciasta ładnie pookładane osobno, obok kawa, herbata i wyglądało to fajnie i niezle sie sprawdziło. Na stolach jakoś mi sie nie podoba.

ja teraz bylam 1 raz na takim ze ciasto osobno... i kurcze nie szło. a dobre było. mysle ze moze jak ludzie mają pod ręką to jedza... a jak trzeba d.pke ruszyc to juz masakra

[ewcia1368]

hej dziewczyny ja po prcy dopiero, ale zmeczona jestem...
ex gratuluje zdania magsterki, ja w piątek będę walczyć z licencjatem

[aga99792]

e no nie wiem squaara mi się wydaje że ciasta idzie coraz mniej. są osoby które jedza ale no , i tak ciasto nie idzie. widze nawet po swojej rodzinie ile kiedyś piekło się ciasta a ile teraz i jeszcze zostaje zresztą u Tż tak samo

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez joasia-a

no to mi się marzy taki za ponad 5 z bajerami ah..


kurde.. nie wiedzialam ze jego nazwa jest ocenzurowana na wizazu wtf?
chodziło mi o ten co ma na początku thermo w nazwie
mi TŻ nie powoli ze slubnych go kupic chociaz moi rodzice nie raz pytaja sie jakie w pl tego ceny (zawsze porownujemy ceny sprzetow :P) i wiem ze planowali kupic.. nie sobie raczej

Ja się nie jaram thermo.... Serio... Rodzice TŻ mają, siostra kupiła. Ale żarcie "z przepisów" jest kaloryczne i tłuste, a my tak nie gotujemy. Ciasta robię po swojemu, krem mi nie wyjdzie taki jakbym chciała.... Tzn może bym i chciała, ale moim zdaniem nie jest to warte tylu pieniędzy. Chyba, że ktoś ma dwie lewe ręce do gotowania... No to ok - tam jest to tak łopatologiczne, że bardziej się nie da. Ja gotuję dużo, sama, wiem co i jak lubię i takie maszynki mnie nie kręcą (chociaż TŻtowi obiecałam kiedyś dawno, że tak tak, po ślubie kupimy).
Jak coś bym już chciała to kitch en aid'a Do moich tortów!

[existence]

Napisane przez chowanna

Ex gratulacje opowiadaj jak bylo

w sumie było bardzo miło jakaś taka fajniejsza atmosfera niż na licencjacie nie dopytywały mnie bo wręcz mi przerwały bo siadły mi pytania dostałam jedno z tezy ogólnej, jedno z tezy resocjalizacyjnej i z pracy w sumie kilka takich cząstkowych pierwsze spoko bo wymieniałam to w pracy więc wiedziałam (walory terapii przez sztukę) ale potem Pani recenzent zabrnęła i nagle z terapii przez sztukę zaczęła mnie pytać o biblioterapię no ok jest jej rodzajem ale ja pisałam o muzykoterapii i pyta mnie jakie książki mogłyby pomóc w terapii i ja mówię jakieś rodzaje tam do konkretnych zaburzeń a ona żebym tytuły podała ale wybrnęłam bo pisałam licencjat o wyborach młodzieży w okresie dorastania na podstawie książek jednej autorki i o nich coś tam zaczęłam opowiadać a na koniec mnie spytała czy uważam, że biblia nadawałaby się jako książka terapeutyczna
Ale bardzo mnie pochwaliły z resztą całą naszą grupę, że wysoki poziom to pewnie było na wyrost i na pocieszenie na zasadzie "idźcie i bądźcie bezrobotne" no ale zawsze

[aga99792]

hej czy uważacie że powinnam już na poważne zacząć zajmowac się zaproszeniami i suknią? zostało rok i dwa miesiące i 3 dni.
Ja sama nie wiem. dużo i nie dużo czasu

[Malwina_89]

My się zabieramy za zaproszenia, jutro będę zamawiać próbki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ewcia1368]

Napisane przez aga99792

hej czy uważacie że powinnam już na poważne zacząć zajmowac się zaproszeniami i suknią? zostało rok i dwa miesiące i 3 dni.
Ja sama nie wiem. dużo i nie dużo czasu

ja mam ślub za rok i jeden miesiąc sierpien 2015 suknię zamierzam szukać gdzieś luty/marzec a zaproszenia no to nie wiem czy bedę sama robić czy co.., ale też dopiero w przyszłym roku się tym pewnie zajmę

[Bziuma]

Napisane przez aga99792

hej czy uważacie że powinnam już na poważne zacząć zajmowac się zaproszeniami i suknią? zostało rok i dwa miesiące i 3 dni.
Ja sama nie wiem. dużo i nie dużo czasu

No ja pod koniec sierpnia rozglądam się za suknią a zaproszenia nawet już coś tam szukałam


Heeeej Marta wielkie gratki Też już bym chciała być po mgr a ja dopiero 2 tygodnie temu zarejestrowałam się na mgr na AWF Kraków

[aga99792]

Napisane przez ewcia1368

ja mam ślub za rok i jeden miesiąc sierpien 2015 suknię zamierzam szukać gdzieś luty/marzec a zaproszenia no to nie wiem czy bedę sama robić czy co.., ale też dopiero w przyszłym roku się tym pewnie zajmę

no zaproszenia to mogę później bo ja sama nie robię tylko zamawiam. ale winietki rozmieszczenie ? ja nic nie wiem nic nie było uzgadniane i nie wiem no...
suknię chciałam pod koniec roku zamawiać. a mama mi gada że to i tak za wczesnie. ja chciałam z wyprzedaży no chyba ze mi kupią z nowej kolekcji

[ewcia1368]

Napisane przez aga99792

no zaproszenia to mogę później bo ja sama nie robię tylko zamawiam. ale winietki rozmieszczenie ? ja nic nie wiem nic nie było uzgadniane i nie wiem no...
suknię chciałam pod koniec roku zamawiać. a mama mi gada że to i tak za wczesnie. ja chciałam z wyprzedaży no chyba ze mi kupią z nowej kolekcji

z rozmieszczeniem też bym zaczekała bo jeszcze nie wiadomo kto z kim się lędzie lubiał do tego czasu :P

[aga99792]

Napisane przez ewcia1368

z rozmieszczeniem też bym zaczekała bo jeszcze nie wiadomo kto z kim się lędzie lubiał do tego czasu :P

czyli mam nic nie robić? nie umiem tak ja chce już wszystko

[ewcia1368]

Napisane przez aga99792

czyli mam nic nie robić? nie umiem tak ja chce już wszystko

haha ja tylko radzę ja szczerze mówiąc już bym chciala mieć suknie ale boję się że właśnie mi się znudzi do ślubu

[existence]

Napisane przez Bziuma

No ja pod koniec sierpnia rozglądam się za suknią a zaproszenia nawet już coś tam szukałam


Heeeej Marta wielkie gratki Też już bym chciała być po mgr a ja dopiero 2 tygodnie temu zarejestrowałam się na mgr na AWF Kraków

nooo to już jakiś kolejny krok! gratulacje

i dziękuję tym co jeszcze nie podziękowałam jestem jakaś lekko przybita trochę mi się w pewnym sensie życie skończyło co ja teraz będę robić

[sQuaara]

Ewcia ale to kupujesz i chowasz... jak sie nie napatrzysz to nic Ci sie nie znudzi

[aga99792]

ja juz wszystko bym chciała a nawet i ślub w tym roku. no ale ..

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Napisane przez existence

nooo to już jakiś kolejny krok! gratulacje

i dziękuję tym co jeszcze nie podziękowałam jestem jakaś lekko przybita trochę mi się w pewnym sensie życie skończyło co ja teraz będę robić

hmm. no chyba do pracy??

[gr8ania]

Ex gratki

Po dzisiejszych poszukiwaniach sukienki na wesele doszłam do wniosku że jestem za niska, za gruba i mam za małe cycki... a do tego w sklepach są obecnie tylko dwa fasony- dzidzia piernik i tania prostytutka...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.