Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :) - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-05-28, 13:01   #2551
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
A suuupeer bryka!!

Hejjooo
Wlasnie chwilowo wbilismy do domu w nadzieji,ze Rob sobie strzeli drzemke(wstal o 6:30!)

Ja uzywalam cabrio fix bez bazy . Da sie choc jakby ktos sprezentowal to bym sie nie obrazila. Teraz rozwazamy czy dokupic,bo tj dziewczyny pisza i wygodnie i bezpieczniej



O nie zazdroszcze tego halasu. Jedyne pocieszenie to fakt,,ze lada moment bedziesz mogla wcinac sniadanie/obiad na powietrzu . Masz w ogole jakis fajny zestaw na balkon..stolowo-krzeslowy? Szukam czegos


U nas tez bylo tyle pytan i nie wiadomo na co mozna trafic. Co do noszenia to myslisz,ze mimo ciazy kazaliby Ci? Przeciez to tez ludzie wiec chyba kurcze rozumieja sytuacje..a przynajmniej powinni...



Echh trzymaj sie i poprawy formy!


Slusznie! Korzystaj kiedy mozesz. I tak dzialasz na wysokich obrotach przy Maluchu. Naprawde nie zazdroszcze,bo latwe to z pewnoscia nie jest




A rozumiem,rozumiem. Choc to ponoc w czyszczeniu jest latwe . Ale kumam zamysl ogolny. W sumie czasem tyle fajnych patentow mozna znalezc,z czlowiekowi samemu trudno na to wpasc

Aaa super,ze udalo Ci sie zorganizowac ten wyjazd! Zawsze to wyrwanie sie z miasta i codziennosci

Dziekuje
Aaa to masz wprawe! To jeszcze lepiej w perspektywie swojego Okruszka lada moment. Heh czyli mowisz,ze pogardzila pysznosciami . A to Jej pierwsze bylo?

Oj co Cie dopadlo? Niedobrze


A kiedy dokladnie wybywasz na zwolnienie?





Oo gratuluje wozkaa poookaz

Mi hematolog powiedziala,ze wolowina i zielona warzywa min.




O ludzie to niezle. Jak ja mialam 9,9 to czulam sie jak zwloki. Nie bylam w stanie funkcjonowac


Nie do mnie pytanie,ale pozwole sobie odp. Ja tez biore tardyferon. Pytalam te hematolog ostatnio kiedy to lykac. Powiedziala,ze rano przed posilkiem i mozna popic wlasnie czyms z wit C,czy tam sokiem. Wieczorem poprostu odczekac po ostatnim posilku z 30min do godz.

Echh nie wiem dlaczego mi wszystkiego zaznaczonego nie pocytowalo

U nas od pn za sciana Maly Sasiad. Sasiadka miala cc i ponoc super znosi(choc to druga CC po bardzo krotkiej przerwie). Poki co ich jedyne zmartwienie to fakt,ze Maly nie chce cyca. Moze Mu sie odmieni i to chwilowe
A widzisz...
To czemu moja mi kazała po
Najgorsze jest to, ze nie moge isc sama na wlasna reke zbadac tej hemoglobiny
Wszystko tylko za pośrednictwem lekarki
A najchetniej to poszlabym juz...
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 13:03   #2552
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
A widzisz...
To czemu moja mi kazała po
Najgorsze jest to, ze nie moge isc sama na wlasna reke zbadac tej hemoglobiny
Wszystko tylko za pośrednictwem lekarki
A najchetniej to poszlabym juz...
Dlaczego nie możesz iść sama ?? Nie macie nigdzie laboratorium, w którym możecie zrobić sobie badania, wszystko musi zlecić lekarz?
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 13:10   #2553
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Jess922 Pokaż wiadomość
Dlaczego nie możesz iść sama ?? Nie macie nigdzie laboratorium, w którym możecie zrobić sobie badania, wszystko musi zlecić lekarz?
U nas kazde laboratorium ma podpisane umowy z roznymi lekarzami...
Nawet platne badania typu toxo czy tarczyca itp musze robic w gabinecie u mojej lekarki, krew odbiera od nich laboratorium i wtedy badaja...
O wynikach dowiaduje sie telefonicznie od mojej lekarki, a potem na wizycie mi pokazuje wszystko itd...
Moge tez jechac w kazdej chwili do gabinetu i zobaczyc...
Niea czegos takiego jak w Pl, ze idziesz do lab. i robisz to co chcesz...
Ja jestem dodatkowo tez w klinice pod opieka lekarza i tam raz chcialam zrobic cos wlasnie na wlasny koszt zeby sprawdzic to nie moglam niestety...
Od razu sie pytali kto jest lekarzem prowadzacym itd..,
Dopietp jakby mi lekarka wypisala przekierowanie tam to zrobiliby mi badania
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 13:12   #2554
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Kasperka u mnie jest podobnie, do wszystkiego krew pobiera mi położna ja nie muszę nigdzie chodzić, ale raz poprosiłam o skontrolowanie wyników w ciąży pierwszej i bez niczego pobrala mi ponownie krew
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 13:15   #2555
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
U nas kazde laboratorium ma podpisane umowy z roznymi lekarzami...
Nawet platne badania typu toxo czy tarczyca itp musze robic w gabinecie u mojej lekarki, krew odbiera od nich laboratorium i wtedy badaja...
O wynikach dowiaduje sie telefonicznie od mojej lekarki, a potem na wizycie mi pokazuje wszystko itd...
Moge tez jechac w kazdej chwili do gabinetu i zobaczyc...
Niea czegos takiego jak w Pl, ze idziesz do lab. i robisz to co chcesz...
Ja jestem dodatkowo tez w klinice pod opieka lekarza i tam raz chcialam zrobic cos wlasnie na wlasny koszt zeby sprawdzic to nie moglam niestety...
Od razu sie pytali kto jest lekarzem prowadzacym itd..,
Dopietp jakby mi lekarka wypisala przekierowanie tam to zrobiliby mi badania
Aha.. z jednej strony fajnie, bo lekarka ma od razu wszystko pod kontrolą, a Ty jesteś spokojna, bo wiesz, że ona je musi zobaczyć, ale z drugiej zero swobody. Właśnie w takiej sytuacji jak teraz, że chciałabyś sobie na własną rękę sprawdzić. No nic zostaje Ci czekać, do wizyty już niedaleko, także spokojnie, nie zamartwiaj się na zapas niepotrzebnie.
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 13:25   #2556
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Moja sasiadka jest profesorem i dyrektorem w klinice wlasnie i dzieki Niej robilam tam tez badania, tak po znajomosci...
Ale nie chce teraz zawracac glowy sasiadce z powodu hemoglobiny
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 13:33   #2557
heroine86
Zakorzenienie
 
Avatar heroine86
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 53 148
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
O ludzie to niezle. Jak ja mialam 9,9 to czulam sie jak zwloki. Nie bylam w stanie funkcjonowac
Serio? Ja w sumie teraz mam niskie, ale czuję się super

Cytat:
Napisane przez Jess922 Pokaż wiadomość
Tak ja biorę dwa razy dziennie. I chodzi mi o to, jakbym je miała brać na czczo to bym musiała nie jeść cały dzień. Jedną biorę rano, czasem przed śniadaniem czasem po, zależy jak mi się przypomni, a drugą wieczorem.
Ale to właśnie o to chodzi, że jedną na czczo, a drugą po prostu odczekać trochę z posiłkiem a nie, że cały dzień nic nie jeść
__________________
'Bo ja jestem Proszę Pana, z tych, co im przysłowiowa cegła na głowę spadnie w drewnianym kościele. A nawet więcej. Ja jestem z takich, co się wypie*dolą i rozbiją łeb- zanim jeszcze do tego kościoła wejdą.'
Moja dusza pachnie Tobą- Aleksandra Steć
heroine86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-05-28, 13:34   #2558
mms_22
Zakorzenienie
 
Avatar mms_22
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 3 920
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez belleza_ines Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam mam nadzieję, że dalej tak będzie rosła

dd1dd Jutro zaczynam 32tc leeeeci, że szok
ooo, to już jutro 8 miesiąc no leci, leci

Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Serio macie torby do szpitala już? Kurcze, ja nic nie mam... nawet koszul nie poszukałam do porodu itd Nastawiam się, że wszystko chcę mieć gotowe w lipcu i jeszcze mi się termin dość odległy wydaje

W ogóle to zapisałam się do szkoły rodzenia I udało się bez problemu Zaczynam 17.06



Bardzo dobrze, że piszesz



Ja na lancz zjadłam kilogram truskawek! Myślałam, że pęknę, ale takie pyyyyszne były... no i to owoce, szybko się trawią



Ja jeszcze nie, ale to dlatego, że nic prawie nie mam Jak skompletuję wyprawkę to na pewno będę przebierać nogami....

Super, że udało Ci się z tą szkołą rodzenia no ja, tak jak pisałam - pakuję torbę jak to moja mama mówi "Jeść się temu nie daje", więc niech sobie leży
__________________

Igorek

mms_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 13:44   #2559
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Lulla , Jess niby fajnie, ze lekarka ma wszystko pod kontrola, ale brakuje mi wlasnie tej swobody jaka jest w Pl
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 13:46   #2560
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Mms ja zaraz w czerwcu tez zamierzam torbę spakować, niech sobie leży
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 13:51   #2561
Niespodziewajka25
Rozeznanie
 
Avatar Niespodziewajka25
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 754
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Ja torbę pakuję w przyszłym tygodniu , tez muszę te pojemniczki na kosmetyki kupić ..

A co do pieknego czasu ciazy to roznie bywa . Jak sie ma 3latka w domu to z twardniejacym brzuchem i dusznosciami jest dosc ciezko . Mysle ze duzo latwiej mi bedzie jak Młoda bedzie juz na swiecie
__________________
ADAŚ - 03.11.2012
CÓRCIA - tp. 15.08.2015
39/40
Niespodziewajka25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-28, 13:53   #2562
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Niespodziewajka25 Pokaż wiadomość
Ja torbę pakuję w przyszłym tygodniu , tez muszę te pojemniczki na kosmetyki kupić ..

A co do pieknego czasu ciazy to roznie bywa . Jak sie ma 3latka w domu to z twardniejacym brzuchem i dusznosciami jest dosc ciezko . Mysle ze duzo latwiej mi bedzie jak Młoda bedzie juz na swiecie
Mam to samo, Bartek dopiero we wrześniu skończy dwa lata, jest co z nim robić plus teraz jeszcze chora jestem, tżta nie ma całe dnie a moja sprawność z brzuchem wola o pomstę do nieba, już chyba wole być bardziej zmęczona ale nie być w ciąży ale jeszcze troszkę i będzie wesoło z dwójką
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 14:29   #2563
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Hej dziewczyny.
Zaraz Was nadrobię. Właśnie wróciłam od lekarza i jestem strasznie rozczarowana tą wizytą, służbą zdrowia i podejściem. Tradycyjnie mierzenie, ważenie, mocz. A później na usg czekaliśmy 2 godziny. Praktykantka je robiła, która ledwo po angielsku mówiła i nic nie potrafiła ani zmierzyć ani ocenić. Powiedziała tylko, że jest główką w dół i wszystko jest ok. Pytamy jak duży to nie umiała zmierzyć. A wagę najpierw powiedziała 2 kg, później 2,5.... Jestem w 30w3d więc szczerze w to wątpię. Lekarz wpadł tylko na chwilę zobaczyć jak ta sobie radzi.. Z TŻ tylko patrzyliśmy na siebie coraz bardziej źli i zawiedzeni. Tak więc zaraz dzwonię do mojej polskiej ginekolog z Dublina i do niej na wizytę pojedziemy. No po prostu masakra. wszyscy mówili, że tak jest ale na poprzedniej wizycie miałam fajnego lekarza i byłam zadowolona i myślałam, że z nim dziś to usg bedzie. Natomiast każdy pociesza, że już poród i późniejsza opieka jest na wysokim poziomie. W sumie racja bo raz jak trafiłam na IP to rzeczywiście lekarka porządnie zbadała, pomierzyła i w ogóle... Ach no wściekła jestem... A i wyszło mi białko w moczu i mają mi receptę na coś wysłać. Może któraś z Was miała? co brałyście?
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 14:41   #2564
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Mirabelka ale ty wcale nie musiałaś się godzić na to żeby cię badała studentka
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015

Edytowane przez MsLullaby
Czas edycji: 2015-05-28 o 14:42
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 14:56   #2565
dd1dd
Zakorzenienie
 
Avatar dd1dd
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: łódzkie :]
Wiadomości: 3 603
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Jess922 Pokaż wiadomość
Dobra decyzja zawsze to spojrzenie innym okiem i na innym sprzęcie Będzie dobrze, będę trzymać kciuki
dziękuję Kochana za kciuki przydadzą się już mnie nerwówka bierze
Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
Zaraz Was nadrobię. Właśnie wróciłam od lekarza i jestem strasznie rozczarowana tą wizytą, służbą zdrowia i podejściem. Tradycyjnie mierzenie, ważenie, mocz. A później na usg czekaliśmy 2 godziny. Praktykantka je robiła, która ledwo po angielsku mówiła i nic nie potrafiła ani zmierzyć ani ocenić. Powiedziała tylko, że jest główką w dół i wszystko jest ok. Pytamy jak duży to nie umiała zmierzyć. A wagę najpierw powiedziała 2 kg, później 2,5.... Jestem w 30w3d więc szczerze w to wątpię. Lekarz wpadł tylko na chwilę zobaczyć jak ta sobie radzi.. Z TŻ tylko patrzyliśmy na siebie coraz bardziej źli i zawiedzeni. Tak więc zaraz dzwonię do mojej polskiej ginekolog z Dublina i do niej na wizytę pojedziemy. No po prostu masakra. wszyscy mówili, że tak jest ale na poprzedniej wizycie miałam fajnego lekarza i byłam zadowolona i myślałam, że z nim dziś to usg bedzie. Natomiast każdy pociesza, że już poród i późniejsza opieka jest na wysokim poziomie. W sumie racja bo raz jak trafiłam na IP to rzeczywiście lekarka porządnie zbadała, pomierzyła i w ogóle... Ach no wściekła jestem... A i wyszło mi białko w moczu i mają mi receptę na coś wysłać. Może któraś z Was miała? co brałyście?
uu to faktycznie się nie popisała...
z tym białkiem nie pomogę, bo nie miałam
__________________
dd1dd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 15:06   #2566
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez heroine86 Pokaż wiadomość
Oezu, kolejne żelazo, które mi nie służyło... żołądek nawalał i jeszcze te zaparcia ale widać, że skuteczny, skoro Ci pomógł


Kasperka, napisałam do TŻ-ta i mi odpisał, że przed śniadaniem najlepiej no i nie łączyć z nabiałem, bo się gorzej wchłania a bierzesz witaminę C dodatkowo?
A że tak trochę wścibska będę, ale Twój TŻ jest lekarzem może?
Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Mirabelka ale ty wcale nie musiałaś się godzić na to żeby cię badała studentka
Tyle, że nam nie powiedziała, że jest praktykantką czy studentką. Normalnie zaprosiła do gabinetu i w trakcie wyszła jej wiedza. W sumie ja nazwałam ją praktykantką bo w trakcie przyszedł lekarz i ją pytał czy sprawdziła bicie serca i czy sobie radzi. Więc może zaczynała pracę dopiero. No już sama nie wiem. W szoku byłam, że ta wizyta tak przebiegła i nawet nie zareagowaliśmy. Ale dziś to młyn tam był może dlatego tak pędzili... No nie wiem już sama co o tym myśleć. Pojedziemy do tej Polskiej ginekolog u której już byłam. A Wasze Maluchy w 30 tc ile ważyły?
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 15:55   #2567
natalia1011
Zadomowienie
 
Avatar natalia1011
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 083
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Ja nie mam szans poleżeć do 8. Ba, nie dałoby rady do 7:00 - uroki bycia mama juz jednego szkraba ale mi to tam nie przeszkadza, przyzwyczaiłam sie na tyle, ze nie widze w tym nic złego hihi
Roxana Ty w ogole jestes wyjatkowym ewenementem, nie wiem skad masz tyle energii i super organizacje. Mam nadzieje ze jak zostanr mama tez bede taka zorganizowana (teraz tragedii nie ma ale wiem ze mogloby byc lepiej )

Cytat:
Napisane przez belleza_ines Pokaż wiadomość
Hej

Byłam wczoraj na wizycie o dziwo szyjka wydłużyła mi się o całe 3mm, więc jest ok, ważne że dalej się nie skraca (oszczędny tryb życia daje rezultaty), moja malutka ma już ok 1,7kg, więc już kawał kobiety i podobno długie kości udowe, więc raczej będzie do tatusia podobna moja wizyta wczorajsza trwała ponad 1,5godz, zapis ktg, fotel, usg dopochw.i zwykłe, lekarz najbardziej sprawdzał przepływy i jak na razie wszystko ok
następna wizyta za 2.5tyg.
Ale duza dziewuszka gratki za super wizyte

Cytat:
Napisane przez mms_22 Pokaż wiadomość
Dziewczyny też tak macie, że robicie się coraz bardziej niecierpliwe?
Bo ja okropnie... z jednej strony wiem, że każdy dzień w brzuchu jest cenny dla Dziecka, ale z drugiej str już chciałabym zobaczyć Małego

a tak w ogóle idę dzisiaj na zajęcia do szkoły rodzenia. Ma być o karmieniu niemowląt - może czegoś nowego się dowiem
Ja to w ogole w ostatnim czasie mam humorki okropne, jestem niecierpliwa, szybko sie denerwuje, chce mi sie plakac, pozniej ciesze sie jak jakas nawiedzona.

Szkola rodzenia jest spoko, ja bym chciala jeszcze isc, bo taka weekendowa to za malo
__________________
razem od 01.03.2008 r.

zaręczyny 14.07.2011 r.

ślub 30.08.2014 r.


"uparcie i skrycie, och życie kocham cie nad życie!"

http://s1.suwaczek.com/20140830580113.png
natalia1011 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 16:01   #2568
Nicole`_
Zakorzenienie
 
Avatar Nicole`_
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 7 055
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez mms_22 Pokaż wiadomość
Super, że udało Ci się z tą szkołą rodzenia no ja, tak jak pisałam - pakuję torbę jak to moja mama mówi "Jeść się temu nie daje", więc niech sobie leży
Dzięki, jak się zapisałam to nawet trochę mi ulżyło
Nie, no masz 100% racji, tylko mi chodziło o to, że ja nawet nie mam co do tej torby włożyć
__________________
2+2
Nicole`_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 16:02   #2569
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
Zaraz Was nadrobię. Właśnie wróciłam od lekarza i jestem strasznie rozczarowana tą wizytą, służbą zdrowia i podejściem. Tradycyjnie mierzenie, ważenie, mocz. A później na usg czekaliśmy 2 godziny. Praktykantka je robiła, która ledwo po angielsku mówiła i nic nie potrafiła ani zmierzyć ani ocenić. Powiedziała tylko, że jest główką w dół i wszystko jest ok. Pytamy jak duży to nie umiała zmierzyć. A wagę najpierw powiedziała 2 kg, później 2,5.... Jestem w 30w3d więc szczerze w to wątpię. Lekarz wpadł tylko na chwilę zobaczyć jak ta sobie radzi.. Z TŻ tylko patrzyliśmy na siebie coraz bardziej źli i zawiedzeni. Tak więc zaraz dzwonię do mojej polskiej ginekolog z Dublina i do niej na wizytę pojedziemy. No po prostu masakra. wszyscy mówili, że tak jest ale na poprzedniej wizycie miałam fajnego lekarza i byłam zadowolona i myślałam, że z nim dziś to usg bedzie. Natomiast każdy pociesza, że już poród i późniejsza opieka jest na wysokim poziomie. W sumie racja bo raz jak trafiłam na IP to rzeczywiście lekarka porządnie zbadała, pomierzyła i w ogóle... Ach no wściekła jestem... A i wyszło mi białko w moczu i mają mi receptę na coś wysłać. Może któraś z Was miała? co brałyście?
oo kurcze to nie zazdroszczę bardzo dziwne jest to, że praktykantkę zostawili samą, przecież skąd ona ma wiedzieć, czy wszystko robi dobrze.. beznadzieja. Dobrze, że masz możliwość umówienia się do kogoś innego. na pewno nie ma 2,5kg

Cytat:
Napisane przez dd1dd Pokaż wiadomość
dziękuję Kochana za kciuki przydadzą się już mnie nerwówka bierze

uu to faktycznie się nie popisała...
z tym białkiem nie pomogę, bo nie miałam
Kochana to zrozumiałe, już niedługo, a na którą masz godzinę ??
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-28, 16:11   #2570
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Dzięki, jak się zapisałam to nawet trochę mi ulżyło
Nie, no masz 100% racji, tylko mi chodziło o to, że ja nawet nie mam co do tej torby włożyć
Ja mam 2 szlafroki 😂😂😂
Jeden od mamy dostałam, drugi od teściówki
Więcej rzeczy nie mam

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Jess922 Pokaż wiadomość
oo kurcze to nie zazdroszczę bardzo dziwne jest to, że praktykantkę zostawili samą, przecież skąd ona ma wiedzieć, czy wszystko robi dobrze.. beznadzieja. Dobrze, że masz możliwość umówienia się do kogoś innego. na pewno nie ma 2,5kg



Kochana to zrozumiałe, już niedługo, a na którą masz godzinę ??
Tez mysle, ze z tym 2,5 kg to " lekko" przesadziła
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 16:30   #2571
heroine86
Zakorzenienie
 
Avatar heroine86
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 53 148
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
Zaraz Was nadrobię. Właśnie wróciłam od lekarza i jestem strasznie rozczarowana tą wizytą, służbą zdrowia i podejściem. Tradycyjnie mierzenie, ważenie, mocz. A później na usg czekaliśmy 2 godziny. Praktykantka je robiła, która ledwo po angielsku mówiła i nic nie potrafiła ani zmierzyć ani ocenić. Powiedziała tylko, że jest główką w dół i wszystko jest ok. Pytamy jak duży to nie umiała zmierzyć. A wagę najpierw powiedziała 2 kg, później 2,5.... Jestem w 30w3d więc szczerze w to wątpię. Lekarz wpadł tylko na chwilę zobaczyć jak ta sobie radzi.. Z TŻ tylko patrzyliśmy na siebie coraz bardziej źli i zawiedzeni. Tak więc zaraz dzwonię do mojej polskiej ginekolog z Dublina i do niej na wizytę pojedziemy. No po prostu masakra. wszyscy mówili, że tak jest ale na poprzedniej wizycie miałam fajnego lekarza i byłam zadowolona i myślałam, że z nim dziś to usg bedzie. Natomiast każdy pociesza, że już poród i późniejsza opieka jest na wysokim poziomie. W sumie racja bo raz jak trafiłam na IP to rzeczywiście lekarka porządnie zbadała, pomierzyła i w ogóle... Ach no wściekła jestem... A i wyszło mi białko w moczu i mają mi receptę na coś wysłać. Może któraś z Was miała? co brałyście?
Eh, niefajnie ja rozumiem, że oni muszą się uczyć ale jak się do końca nie znają to powinni to robić pod okiem specjalistów... a ta waga to na bank przesadzona

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
A że tak trochę wścibska będę, ale Twój TŻ jest lekarzem może?
Nie szkodzi tak


Zbieram się na szkołę rodzenia
__________________
'Bo ja jestem Proszę Pana, z tych, co im przysłowiowa cegła na głowę spadnie w drewnianym kościele. A nawet więcej. Ja jestem z takich, co się wypie*dolą i rozbiją łeb- zanim jeszcze do tego kościoła wejdą.'
Moja dusza pachnie Tobą- Aleksandra Steć
heroine86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 17:06   #2572
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Jess922 Pokaż wiadomość
Tak ja biorę dwa razy dziennie. I chodzi mi o to, jakbym je miała brać na czczo to bym musiała nie jeść cały dzień. Jedną biorę rano, czasem przed śniadaniem czasem po, zależy jak mi się przypomni,

Nie, nie pierwsze, ale wczoraj ewidentnie nie był to jej dzień na jabłko. Zazwyczaj zjada całe starte i jeszcze chce



Ja niedługo wybieram się do endokrynologa, ale coś mnie spadek formy dopadł, jakoś mi słabo i duszno, chyba mały uciska mi
Tej drugiej nie trzeba brac na czczo...przeciez to nawet nie realne ). Spokojnie druga bierzesz wieczorem po tym jak kolacja sie przetrawi . Rano ponoc lepiej na czczo bo sie lepiej wchlania
Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
A widzisz...
To czemu moja mi kazała po ala:
Najgorsze jest to, ze nie moge isc sama na wlasna reke zbadac tej hemoglobiny
Wszystko tylko za pośrednictwem lekarki ala:
A najchetniej to poszlabym juz...
Szczerze mowiac nie wiem :/. Ja uslyszalam,ze na czczo zarowno od swojego gin jak i tej Pani hematolog. Wiec nie mialam takich dylematow . Nie jestem pewna,ale wydaje mi sie ze na ulotce tez pisza o tym
Cytat:
Napisane przez heroine86 Pokaż wiadomość
Serio? Ja w sumie teraz mam niskie, ale czuję się super



Ale to właśnie o to chodzi, że jedną na czczo, a drugą po prostu odczekać trochę z posiłkiem a nie, że cały dzień nic nie jeść
Nooo powiem Ci,ze dla mnie to bylo silnie odczuwalne. Nie bylam w stanie podejsc do sklepu czy odkurzyc mieszkania.
Z tymze wtedy tez bylam mega oslabiona po infekcjach i rotawirusie ktory zlapalam. Wiec pewnie sie skumulowalo.
Cytat:
Napisane przez Niespodziewajka25 Pokaż wiadomość
Ja torbę pakuję w przyszłym tygodniu , tez muszę te pojemniczki na kosmetyki kupić ..

A co do pieknego czasu ciazy to roznie bywa . Jak sie ma 3latka w domu to z twardniejacym brzuchem i dusznosciami jest dosc ciezko . Mysle ze duzo latwiej mi bedzie jak Młoda bedzie juz na swiecie
Oo torba...matko ja w ogole jeszcze o tym nie mysle. Pewnie blizej lipca zaczne ten temat ogarniac
A nie myslalas o przedszkolu dla Malego? Przyznam,ze dla mnie to jak zbawienie. Rob chodzi odkad skonczyl 2,5 roku i zabrzmi brutalnie,ale dla mnie to mega odciazenie. Ta ciaza mnie dojechala mocno i nie wyobrazam sobie miec Go jeszcze w domu jednoczesnie. Jest baaardzo ruchliwy i jakbym miala Mu caly czas zapewniac atrakcje to chyba bym odpadla
Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Mam to samo, Bartek dopiero we wrześniu skończy dwa lata, jest co z nim robić plus teraz jeszcze chora jestem, tżta nie ma całe dnie a moja sprawność z brzuchem wola o pomstę do nieba, już chyba wole być bardziej zmęczona ale nie być w ciąży ale jeszcze troszkę i będzie wesoło z dwójką
Oj nie zazdroszcze. A tj juz pytalam wyzej. Myslisz o przedszkolu/klubie Malucha? Ogolnie jakims czasie zorganizowanym,zebyz miala czas dla siebie/drugiego dziecka?
Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
Zaraz Was nadrobię. Właśnie wróciłam od lekarza i jestem strasznie rozczarowana tą wizytą, służbą zdrowia i podejściem. Tradycyjnie mierzenie, ważenie, mocz. A później na usg czekaliśmy 2 godziny. Praktykantka je robiła, która ledwo po angielsku mówiła i nic nie potrafiła ani zmierzyć ani ocenić. Powiedziała tylko, że jest główką w dół i wszystko jest ok. Pytamy jak duży to nie umiała zmierzyć. A wagę najpierw powiedziała 2 kg, później 2,5.... Jestem w 30w3d więc szczerze w to wątpię. Lekarz wpadł tylko na chwilę zobaczyć jak ta sobie radzi.. Z TŻ tylko patrzyliśmy na siebie coraz bardziej źli i zawiedzeni. Tak więc zaraz dzwonię do mojej polskiej ginekolog z Dublina i do niej na wizytę pojedziemy. No po prostu masakra. wszyscy mówili, że tak jest ale na poprzedniej wizycie miałam fajnego lekarza i byłam zadowolona i myślałam, że z nim dziś to usg bedzie. Natomiast każdy pociesza, że już poród i późniejsza opieka jest na wysokim poziomie. W sumie racja bo raz jak trafiłam na IP to rzeczywiście lekarka porządnie zbadała, pomierzyła i w ogóle... Ach no wściekła jestem... A i wyszło mi białko w moczu i mają mi receptę na coś wysłać. Może któraś z Was miała? co brałyście?
Echhh szkoda,ze tak wyszlo. Strasznie to nieprofesjonalne z ich strony..Z waga przesadzila i to sporo. Chyba nalezaloby to jakos "zareklamowac",bo suma sumarum nic konkretnego Ci chyba nie powiedziala :/. A ta polska gin to kiedy Cie moze przyjac?

My wrocilismy z nad morza,rybki i lodow. Zaraz pekne!
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 17:12   #2573
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Mravka na ulotce wlasnie chyba bylo napisane, ze na czczo
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 17:12   #2574
Nicole`_
Zakorzenienie
 
Avatar Nicole`_
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 7 055
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
Ja mam 2 szlafroki 😂😂😂
Jeden od mamy dostałam, drugi od teściówki
Więcej rzeczy nie mam
Aaaa No to spoko.... ja mam... torbę

A tak serio - bierzecie torbę taką "sportową" czy walizkę? Czy jeszcze co innego?

Cytat:
Napisane przez heroine86 Pokaż wiadomość
Zbieram się na szkołę rodzenia
Daj znać jak było
__________________
2+2
Nicole`_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 17:53   #2575
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Aaaa No to spoko.... ja mam... torbę

A tak serio - bierzecie torbę taką "sportową" czy walizkę? Czy jeszcze co innego?



Daj znać jak było


Torby to i ja mam
Walizki też
Ale chyba kupię jakąś taką nie rzucającą się w oczy, zwykłą torbę

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------


Edytowane przez kasperka
Czas edycji: 2015-05-28 o 17:55 Powód: Blad
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 17:54   #2576
Isabelle_26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 371
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Belleza_ines gratuluje wizyty, i córcia jaka już duża

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
Zaraz Was nadrobię. Właśnie wróciłam od lekarza i jestem strasznie rozczarowana tą wizytą, służbą zdrowia i podejściem. Tradycyjnie mierzenie, ważenie, mocz. A później na usg czekaliśmy 2 godziny. Praktykantka je robiła, która ledwo po angielsku mówiła i nic nie potrafiła ani zmierzyć ani ocenić. Powiedziała tylko, że jest główką w dół i wszystko jest ok. Pytamy jak duży to nie umiała zmierzyć. A wagę najpierw powiedziała 2 kg, później 2,5.... Jestem w 30w3d więc szczerze w to wątpię. Lekarz wpadł tylko na chwilę zobaczyć jak ta sobie radzi.. Z TŻ tylko patrzyliśmy na siebie coraz bardziej źli i zawiedzeni. Tak więc zaraz dzwonię do mojej polskiej ginekolog z Dublina i do niej na wizytę pojedziemy. No po prostu masakra. wszyscy mówili, że tak jest ale na poprzedniej wizycie miałam fajnego lekarza i byłam zadowolona i myślałam, że z nim dziś to usg bedzie. Natomiast każdy pociesza, że już poród i późniejsza opieka jest na wysokim poziomie. W sumie racja bo raz jak trafiłam na IP to rzeczywiście lekarka porządnie zbadała, pomierzyła i w ogóle... Ach no wściekła jestem... A i wyszło mi białko w moczu i mają mi receptę na coś wysłać. Może któraś z Was miała? co brałyście?
Samowolka totalna, masakra, współczuje dobrze, że masz możliwość iść prywatnie..
Co do białka też nie pomogę, bo nie miałam...
Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Aaaa No to spoko.... ja mam... torbę

A tak serio - bierzecie torbę taką "sportową" czy walizkę? Czy jeszcze co innego?

Daj znać jak było
Hehehh torbę ja też mam i zbytnio nic więcej Ja mam taką sportową, średniej wielkości..

Ja po wizycie, młoda rośnie, wszystko w porządku, ma już 1184g i w końcu obróciła się głową w dół moja szyjka na razie też ok, nie skróciła się od ostatniej wizyty Ja dostałam teraz mocniejsze żelazo na receptę, bo poprzednie było za słabe i pomimo brania wyniki spadły.. Teraz mam brać raz dziennie Tardyferon-Fol, chyba o nim pisałyście tak??? Na ulotce aby pisze żeby popijać szklanką wody i tyle, a ja się nie spytałam gin czy na czczo czy nie.. Co najwyżej będę brać po śniadaniu z pół godziny do godziny bo rano na czczo biorę euthyrox i nie można tego żelaza z magnezem razem brać bo jest mniejsze wchłanianie - to muszę sobie rozpisać godzinówkę kiedy jakie tabletki hehh

Edytowane przez Isabelle_26
Czas edycji: 2015-05-28 o 17:56
Isabelle_26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 17:58   #2577
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Isabelle_26 Pokaż wiadomość
Belleza_ines gratuluje wizyty, i córcia jaka już duża


Samowolka totalna, masakra, współczuje dobrze, że masz możliwość iść prywatnie..
Co do białka też nie pomogę, bo nie miałam...

Hehehh torbę ja też mam i zbytnio nic więcej Ja mam taką sportową, średniej wielkości..

Ja po wizycie, młoda rośnie, wszystko w porządku, ma już 1184g i w końcu obróciła się głową w dół moja szyjka na razie też ok, nie skróciła się od ostatniej wizyty Ja dostałam teraz mocniejsze żelazo na receptę, bo poprzednie było za słabe i pomimo brania wyniki spadły.. Teraz mam brać raz dziennie Tardyferon-Fol, chyba o nim pisałyście tak??? Na ulotce aby pisze żeby popijać szklanką wody i tyle, a ja się nie spytałam gin czy na czczo czy nie.. Co najwyżej będę brać po śniadaniu z pół godziny do godziny bo rano na czczo biorę euthyrox i nie można tego żelaza z magnezem razem brać bo jest mniejsze wchłanianie - to muszę sobie rozpisać godzinówkę kiedy jakie tabletki hehh
Gratuluje wizyty klasaki:
Super, ze z Małą wszystko w porządku
Ja biorę właśnie Tardyferon i lekarka kazała mi godzinke po śniadaniu brać...
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 18:13   #2578
Isabelle_26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 371
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
Gratuluje wizyty klasaki:
Super, ze z Małą wszystko w porządku
Ja biorę właśnie Tardyferon i lekarka kazała mi godzinke po śniadaniu brać...
No chyba będę tak właśnie brać, dzięki
Isabelle_26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 18:18   #2579
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Tej drugiej nie trzeba brac na czczo...przeciez to nawet nie realne ). Spokojnie druga bierzesz wieczorem po tym jak kolacja sie przetrawi . Rano ponoc lepiej na czczo bo sie lepiej wchlania

Szczerze mowiac nie wiem :/. Ja uslyszalam,ze na czczo zarowno od swojego gin jak i tej Pani hematolog. Wiec nie mialam takich dylematow . Nie jestem pewna,ale wydaje mi sie ze na ulotce tez pisza o tym

Nooo powiem Ci,ze dla mnie to bylo silnie odczuwalne. Nie bylam w stanie podejsc do sklepu czy odkurzyc mieszkania.
Z tymze wtedy tez bylam mega oslabiona po infekcjach i rotawirusie ktory zlapalam. Wiec pewnie sie skumulowalo.

Oo torba...matko ja w ogole jeszcze o tym nie mysle. Pewnie blizej lipca zaczne ten temat ogarniac
A nie myslalas o przedszkolu dla Malego? Przyznam,ze dla mnie to jak zbawienie. Rob chodzi odkad skonczyl 2,5 roku i zabrzmi brutalnie,ale dla mnie to mega odciazenie. Ta ciaza mnie dojechala mocno i nie wyobrazam sobie miec Go jeszcze w domu jednoczesnie. Jest baaardzo ruchliwy i jakbym miala Mu caly czas zapewniac atrakcje to chyba bym odpadla

Oj nie zazdroszcze. A tj juz pytalam wyzej. Myslisz o przedszkolu/klubie Malucha? Ogolnie jakims czasie zorganizowanym,zebyz miala czas dla siebie/drugiego dziecka?

Echhh szkoda,ze tak wyszlo. Strasznie to nieprofesjonalne z ich strony..Z waga przesadzila i to sporo. Chyba nalezaloby to jakos "zareklamowac",bo suma sumarum nic konkretnego Ci chyba nie powiedziala :/. A ta polska gin to kiedy Cie moze przyjac?

My wrocilismy z nad morza,rybki i lodow. Zaraz pekne!
Mi żelazo też zawsze mówili, żeby brać na czczo i popijać sokiem z pomarańczy. A w ulotce nawet miałam, że 2 godziny przed jedzeniem brać. Ciekawe jak mi się to żelazo wchłania. Dziś też krew mi pobrali i w razie co mają dzwonić.
Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Aaaa No to spoko.... ja mam... torbę

A tak serio - bierzecie torbę taką "sportową" czy walizkę? Czy jeszcze co innego?



Daj znać jak było
Ja też biorę chyba zwykłą torbę. Ale, że szpital mamy 50 km od domu i TŻ będzie tam u brata spał to chyba zapasową drugą torbę do bagażnika z rzeczami dodatkowymi. Chociaż tutaj po 2 dniach do domku się idzie.
Do niej mogę jechać kiedy chcę, bo ciągle przyjmuje. I teraz się zastanawiam czy jechać za tydzień czy kiedy. Ostatnio mówiła, że najlepiej koło 34 tc, żebym przyjechała więc zobaczę czy poczekamy.
Cytat:
Napisane przez Isabelle_26 Pokaż wiadomość
Belleza_ines gratuluje wizyty, i córcia jaka już duża


Samowolka totalna, masakra, współczuje dobrze, że masz możliwość iść prywatnie..
Co do białka też nie pomogę, bo nie miałam...

Hehehh torbę ja też mam i zbytnio nic więcej Ja mam taką sportową, średniej wielkości..

Ja po wizycie, młoda rośnie, wszystko w porządku, ma już 1184g i w końcu obróciła się głową w dół moja szyjka na razie też ok, nie skróciła się od ostatniej wizyty Ja dostałam teraz mocniejsze żelazo na receptę, bo poprzednie było za słabe i pomimo brania wyniki spadły.. Teraz mam brać raz dziennie Tardyferon-Fol, chyba o nim pisałyście tak??? Na ulotce aby pisze żeby popijać szklanką wody i tyle, a ja się nie spytałam gin czy na czczo czy nie.. Co najwyżej będę brać po śniadaniu z pół godziny do godziny bo rano na czczo biorę euthyrox i nie można tego żelaza z magnezem razem brać bo jest mniejsze wchłanianie - to muszę sobie rozpisać godzinówkę kiedy jakie tabletki hehh
Dobrze, że Mała zdrowo rośnie I wszystko ok
A który to tydzień? Bo mnie dziś przeraziła tą wagą ta babka.
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-28, 18:25   #2580
Isabelle_26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 371
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Dobrze, że Mała zdrowo rośnie I wszystko ok
A który to tydzień? Bo mnie dziś przeraziła tą wagą ta babka.
29 tc, a dokładniej 28t1d
Isabelle_26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-19 10:52:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.