Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II! - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-09-20, 10:09   #2551
cicha1990
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 975
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Co do wagi dokladnie szczupla osoba moze przytyć duzo wiecej niz wazaca sporo więcej kg osoba bo wtedy organizm nie ma z czego pobierać i dlatego magazynuje.. w 1ciazy wazylam 53kg przy 170 i przytylam ponad 25kg. Co prawda poszlo mi tylko w brzuch i biodra sie poszerzyly. Ta ciaze 10miesiecy po porodzie zaczynalam z waga 54 i mam juz ok 8na plusie a mam 21t5d. Wiec nie ma reguly. Jedna przytyje malo druga duzo ale nie oznacza to tego ze ta co tyje duzo objada sie non stop. Bo prowadze normalny tryb zycia duzo sie ruszam bo mam 14miesieczniaka ktory nie usiedzi na tylku no a obawiam sie ze waga bedzie większa niz tylko 25kg na plusie..
__________________
niunio szalejacy w brzuszkuhttps://www.youtube.com/watch?v=fozUVyMwbxk
cicha1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 10:13   #2552
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Moje włosy wyglądają ciut lepiej, cera dużo gorzej, pazury bez zmian.

Moja koleżanka rodzi za miesiąc, ma na wadze +0,5kg, bardzo jej urosły cycki. Ale lekarz się nic nie czepia, bo miała trochę ciałka przed. Z kolei moja szczupła koleżanka, poród za kilkanaście dni, przytyła chyba z 15 kg, ale ja bym powiedziala, że wszystko w brzuch poszło. Nogi, ramiona ma tak samo szczuplutkie jak wcześniej.

My jednak nie bierzemy tych ochraniaczy na szczebelka, jak dziecko będzie troszkę starsze, bardziej wiercące i zobaczymy taką potrzebę, to kupimy. Ale te pierwsze tygodnie to ja się boję że taki mały nieboraczek się w to wtuli.
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 10:15   #2553
wild_girl1
Rozeznanie
 
Avatar wild_girl1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Wiadomości: 614
GG do wild_girl1
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Dziękuje dziewczyny za wszystkie rady i zrozumienie staram sie z mężem rozmawiać na ten temat ale czasem ciężko jak wylatuje od razu z pretensjami, zresztą po raz kolejny. Widzicie u mnie rodzice tylko ciuszki kupują, a to z pepco, a to z lidla, no i w smyku były promocje, na wszystkie "grube" rzeczy i tak my będziemy musieli kase wydać więc nie jest tak że wszystko od rodziców.
On był po prostu wychowany inaczej bo jak wspominałam była ich trójka i rodzice nie robili im prezentów bo wiadomo że jak kupią jednemu to i drugiemu i trzeciemu też trzeba a nie przelewało się. Do tej pory jego rodzice raczej nie pomagają, nie kupują nic i możliwe że mu glupio. Ja to rozumiem ale jego rodzice mają inne podejście i moi też i nie chce odbierać im radosci kupowania. Tym bardziej że ze strony męża od siostry też dostaniemy sporo rzeczy i jak dla mnie trzeba się z tego cieszyć. Może boi się też że moi rodzice będą tymi "fajniejszymi" dziadkami bo kupują i mieszkamy z nimi, ale z drugiej strony do jego rodziców mamy 10min pieszo i też będziemy się tam często pojawiać bo nie zamierzam dziecka od rodziny separować...
No i jest jeszcze jedna kwestia tego, że moi rodzice tak się wkręcili... Fakt że kiedyś nie było takich słodkości a mój taka tak naprawde nie miał w ogóle możliwości kupowania takich rzeczy bo nie jest moim biologicznym ojcem a jak sie do niego wprowadziliśmy miałam już 11 lat. Traktuje mnie jak córke, chce jak najlepiej ale swoich dzieci nie miał i taki maluszek to dla niego nowość i bardzo sie cieszy z wnuczki dlatego nie chce odbierać przyjemnosci.

No to sie napisałam jeszcze
A ogólnie udało mi się jeszcze wczoraj z mężem do lidla skoczyć, w sumie po 18. Myslalam ze juz nic nie dostane ale udalo mi sie dwie tuniczki upolować ( jedna z pandą, druga taka szara), różowe sztruksy, 2x leginsy

Dzisiaj z teściem jedziemy TV oglądać bo chce sobie jakiś zakupić. Myślałam że smyka odwiedze ale kasy z zusu nie dostalam jeszcze i troche mnie to martwi:/ dziewczyny, które są na l4 i nie zanoszą zwolnienia tylko przez system wszystko idzie, ile na kaskę czekacie po zakończeniu zwolnienia? Bo to ostatnie zwolnienie wyslala gin elektronicznie po raz pierwszy do mojej firmy bo założyli dopiero co. No i teraz czekam i czekam i kasy nie ma... A jak zanosiłam zwolnienie to wszystko sprawniej szło...
__________________
Razem od 21.12.2011r.
Zaręczyny 18.03.2013r.
Ślub 26.06.2014r.

http://www.suwaczek.pl/cache/a51c7de9d8.png
wild_girl1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 10:17   #2554
tekla2xaf
Przyczajenie
 
Avatar tekla2xaf
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 29
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

NiEBiE Ja to nie mogę takich rzeczy oglądać bo moja silna wola wtedy ulatuje i zawsze się na coś skuszę
Nibyteściowa jakichś wykwintnych dań nie gotuje, raczej takie tradycyjne ale jakie pyszne Jadłam teraz u niej schabowe, które się po prostu rozpływają w ustach, sielawkę która uwielbiam, a ojciec Tź jest rybakiem więc jest zawsze mega świeża. Placki z cukini, kluseczki ziemniaczane, ciasto ze śliwkami… Mniam…

Też mi się wydawało, że to nie dużo. No ale ta położna uważa chyba, że powinno się przytyć 12 kg i ani jednego więcej. Wcześniej mi mówiła, że do 20 tygodnia nie powinnam nic przytyć, że ona nie przytyła. A teraz mówi, że jak już mam +4 to zostało mi do przytycia 8 i że teraz się szybciej tyje. Ale przecież nie będę się głodzić jak będzie parę więcej to się świat nie zawali tylko ona mnie stresuje jak włażę na ta wagę

Lidka99 prawo serii! Dobrze, że wizyta u położnej udana, pewnie trochę Ci to poprawiło humor.

Edytowane przez tekla2xaf
Czas edycji: 2016-09-20 o 10:22
tekla2xaf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 10:20   #2555
wild_girl1
Rozeznanie
 
Avatar wild_girl1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Wiadomości: 614
GG do wild_girl1
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez cicha1990 Pokaż wiadomość
Co do wagi dokladnie szczupla osoba moze przytyć duzo wiecej niz wazaca sporo więcej kg osoba bo wtedy organizm nie ma z czego pobierać i dlatego magazynuje.. w 1ciazy wazylam 53kg przy 170 i przytylam ponad 25kg. Co prawda poszlo mi tylko w brzuch i biodra sie poszerzyly. Ta ciaze 10miesiecy po porodzie zaczynalam z waga 54 i mam juz ok 8na plusie a mam 21t5d. Wiec nie ma reguly. Jedna przytyje malo druga duzo ale nie oznacza to tego ze ta co tyje duzo objada sie non stop. Bo prowadze normalny tryb zycia duzo sie ruszam bo mam 14miesieczniaka ktory nie usiedzi na tylku no a obawiam sie ze waga bedzie większa niz tylko 25kg na plusie..
Ja na początku ważyłam 49 kg przy wzroście 170... Na początku -3kg a teraz waże 52.2kg także 3kg na plus od początkowej wagi...

Co do włosów wypadają jak wypadały, paznokcie sie trzymają i w miare szybko rosną, a cera zdecydowanie sie polepszyła
__________________
Razem od 21.12.2011r.
Zaręczyny 18.03.2013r.
Ślub 26.06.2014r.

http://www.suwaczek.pl/cache/a51c7de9d8.png
wild_girl1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 10:24   #2556
tekla2xaf
Przyczajenie
 
Avatar tekla2xaf
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 29
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
Ja na początku ważyłam 49 kg przy wzroście 170... Na początku -3kg a teraz waże 52.2kg także 3kg na plus od początkowej wagi...

Co do włosów wypadają jak wypadały, paznokcie sie trzymają i w miare szybko rosną, a cera zdecydowanie sie polepszyła

Jezusie, ale szczuplutka jesteś, ja przy 164cm ważyłam 59-60 przed ciążą

Ja tam się w sumie kilogramów nie boję. Bardziej mnie martwią ewentualne rozstępy ale jak będą to też się przecież nie zabiję.

Ale mam ostatnio lenia w pracy. A wiem, że muszę się wziąć za robotę bo inaczej do porodu bedę tu siedzieć. Już w tym tygodniu miałam iść na zwolnienie ale nie wyrobiłam się ze wszystkim i kolejny plan to przyszły wtorek...

Edytowane przez tekla2xaf
Czas edycji: 2016-09-20 o 10:36
tekla2xaf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 10:36   #2557
ItsyBitsyTeenieWeenie
@}-,-'-
 
Avatar ItsyBitsyTeenieWeenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 277
Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
Jezusie, ale szczuplutka jesteś, ja przy 164cm ważyłam 59-60 przed ciążą

Ja tam się w sumie kilogramów nie boję. Bardziej mnie martwią ewentualne rozstępy ale jak będą to też się przecież nie zabiję.

Ja was łącze obie w sobie kiedyś 164cm 49kg
Tak - tez sie boje rozstępów, ale sa rzeczy ważniejsze
ItsyBitsyTeenieWeenie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 10:37   #2558
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
U mnie od wczoraj jakieś fatum siostra jest w 35tc wczoraj miała wizytę i okazało się że szyjka 13mm i dziś na patologii już leży, więc dzisiaj piorę i prasuję wszystkie rzeczy dla małej, bo kupione na szczęście wszystko ale nie poprane miała, więc mój tż od wczoraj dostał na głowę bo najlepiej jakbym tylko leżała i nic nie robiła do tego znowu zepsuł nam się telewizor i to samo więc pewnie zostaje zakup nowego a i dzisiaj miałam pierwszą wizytę u położnej, posłuchałam serduszka i kopniaków zbadała ciśnienie, dała książeczki o szczepieniach, żywieniu, pielęgnacji i za tydzień kolejna wizyta
Trzymam kciuki za siostrę, oby jeszcze kilka tygodni wytrzymała
A Ty przynajmniej będziesz miała wprawę w praniu i prasowaniu.

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Słyszałyście o poduszkach dla maleństw "head care"? Mojemu Tż koleżanka z pracy powiedziała, że to must have i nastraszyła go że bez niej dziecku odkształci się główka. Pierwsze słyszę. ??????
Nie słyszałam i nie zamierzam tego kupować.

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość

jak słyszę coś takiego to troche mi sie smiac chce - ehhhhh biedne te wszystkie poodkształcane dzieci, urodzone przed wynalezieniem magicznej poduchy..
No, zyli my wszystkie mamy odkształcone głowy, bo nasze mamy nas na takich wynalazkach nie kładły.
Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość

no ja przytyłam 4,5 już, czyli co, maskra? nie wydaje mi się że jest aż tak źle, co prawda jeszcze przed chwilą było +2,5kg, ale skoro mówicie że teraz takie tycie w normie to się przestałam przejmować, zwłaszcza że teraz to mi ewidentnie wszystko w brzuszek poszło.
Mnie nie pytaj, ja się nie znam.
Wydaje mi się, że to jest mało i ja bym się taką waga kompletnie nie przejmowała, zwłaszcza, że jesteś szczuplutka.

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
4kg? ja od początku mam jakies 6-7 i nie przejmuje sie za bardzo. Pielęgniarka jak zobaczyło ze mi 5kilo walnęło przez praktycznie miesiąc to powiedziała tylko: ale poszło! Troche mi sie głupio zrobiło, choc była bardzo miła
Weź się nie przejmuj.

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość
Jak sie dzidziul rusza to nawet na codzień, pomiędzy usg jest sie spokojniejszą 🙂 nie myśli sie tak często: tyle juz minęło id ostatniego badania, na pewno jest cos nie tak
Dokładnie tak jest.

Cytat:
Napisane przez Amalte Pokaż wiadomość
Ja też pierwszy raz słyszę o takim cudzie.
Widziałam w sprzedaży takie motylki- może to jakaś alternatywa?
Warto w ogóle kupić taką podusie?? Czy to wywalanie kasy w błoto? Albo co gorsze- może okazać się niebezpieczne dla maluszka
Motylki służą do stabilizacji w podróży (np. w wóżku, foteliku)

Cytat:
Napisane przez Amalte Pokaż wiadomość
Właśnie rozmyślam nad makaszką co by tam kupić (stanie chyba na rożku i ocieplanym kocyku)
Kupujecie te ochraniacze na szczebelki czy nie??
Bo mam ogromny kocioł w głowie....
Nie kupuje na razie ochraniacza na szczebelki, bo dla noworodka jest zbędny, a może być niebezpieczny.
Zostawiłam ten zakup na potem.

Cytat:
Napisane przez ItsyBitsyTeenieWeenie Pokaż wiadomość

Moje włosy tez sa cienkie i ich mało, ale w ciąży wyglądają troche lepiej i jakos tak lepiej mi je ułożyć boje sie, że przy karmieniu malutka zrobi ze mnie Kodżaka i wyssie resztki kobiecości
I będzie widać Twoją odkształcona głowę!!! Lepiej już zainwestuj w kapelusze.

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Mnie włosy zawsze wypadały ale mam ich dużo wiec może przez to.
Na początku ciąży to aż ryczałam przed lustrem czasem jak widziałam garść włosów ktra zostawała na szczotce. Nic nie pomagalo oczywiscie.
Teraz przeszło i włosy chyba mam mocniejsze, rosną mi wszędzie !!
Wszędzie wszędzie?
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 10:38   #2559
Candid
Zadomowienie
 
Avatar Candid
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 440
GG do Candid
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
hej

Włosy zaczęły mi ostatnio strasznie wypadać;/ któraś też tak ma???

Niebie kciuki za wizytę

Moniczi no niestety ubranka dla dzieci są bardzo drogie. Ja w ogóle mam wrażenie, ze w ciągu tych 4 lat odkąd kupowałam dla pierwszego synka, to poszły mocno w górę ceny;/
Mi na szczotce do włosów też jakoś ostatnio więcej kłaków zostaje.
Ubranka drogie, ja często zaglądam do pepco. Niektóre ubrania tam są sztuczne ale trafia się nieraz coś porządnego. Ostatnio kupiłam 2 body i spodenki dla dzidzi 100% bawełny milutkie w dotyku. A i w lumpku można super bodziaki i pajace kupic a nawet kurteczki. Ale coś nowego też się chce na wyjście do lekarza czy w gości.

Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość
Nie tak źle, ja mam ok. 3, może nawet ciut więcej. W drugim trymestrze tyje się najszybciej, średnio 0,5 kg na tydzień, ale może być nawet i 1,5 w tydzień.

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------


Mój dr twierdzi że max 2 kg miesięcznie mogę tyć. A ja utyłam 4 od ostatniego miesiąca. Ale dzisiaj 1kg na minusie po odstawieniu słodyczy i bułek

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość

Wczoraj byliśmy na połówkowych. 22tc5d – 575g. No i się potwierdziło, że chłopaczydło
Tylko okazało się, że młody ma nieco poszerzoną miedniczkę nerkową w prawej nerce lekarz kazał się nie martwić tylko mówi, że trzeba to obserwować. Niby czytałam, że to dość częste i u większości dzieci znika przed ukończeniem pierwszego roku życia ale i tak się martwię bo co jeśli nie zniknie? Tfu tfu!
.
Gratuluję połówkowych. A dzidziusiowi wszystko się na pewno unormuje. Może na następnym usg już będzie ok.

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
i buty też dla dzieci drogie i czasami jedna para na sezon nie starczy. No ale co zrobić
a co do włosów to mi w zeszłym tygodniu zaczęły lecieć, w 1 ciązy nie miałam takiego problemu;/
ostatnio miałam wyniki morfologii gorsze, mam nadzieje, że anemia mi sie nie pogłebiła;/przy anemii też włosy wypadają więc może to jest to;/
Właśnie się nad butami zastanawiam. Drogie są bardzo ale dziecku kształtuje się postawa wiec chyba lepiej kupować nowe a nie np. Po innych dzieciach z rodziny.
A włosy faktycznie mogą lecieć jak gorsze wyniki krwi. Ja jeszcze anemii nie mam wg wyników ale też się pogorszyły i włosy troche wypadają. Za ok. półtora miesiąca ide do szpitala na kilka dni to dr groził że będzie mi robił zastrzyki z żelaza. Podobno tyłek po nich boli.

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
Dziękuję za wszystkie gratulacje

Obca7 będziesz powtarzać wyniki żeby sprawdzić co z tą anemią?

Niebie weekend bardzo udany mama Tż gotuje wspaniale! Ciekawe czy to przez weekend u niej przytyłam w tydzień kilogram...

A ostatnio położna u lekarza, jak stanęłam na wadze i ukazało się tam w sumie ponad 4kg na plusie od początku ciąży, powiedziała mi że przytyłam w górnej granicy normy i mam zrezygnować ze słodyczy i ograniczyć owoce na rzecz warzyw. Eh...
4 kg na plusie to ja w miesiąc złapałam i teraz muszę się odchudzać

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Podpytaj siostrę może Ci jeszcze jakieś marki podpowie

Kciuki za wizytę! A co wózków to też myślę nad camarello i baby design.

Słyszałyście o poduszkach dla maleństw "head care"? Mojemu Tż koleżanka z pracy powiedziała, że to must have i nastraszyła go że bez niej dziecku odkształci się główka. Pierwsze słyszę. ??????
Właśnie polecam baby design. U mnie już dotty stoi dumnie w pokoju i czeka na swojego lokatora. A jeszcze dzisiaj makaszki przyszły, są super

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
U mnie od wczoraj jakieś fatum siostra jest w 35tc wczoraj miała wizytę i okazało się że szyjka 13mm i dziś na patologii już leży, więc dzisiaj piorę i prasuję wszystkie rzeczy dla małej, bo kupione na szczęście wszystko ale nie poprane miała, więc mój tż od wczoraj dostał na głowę bo najlepiej jakbym tylko leżała i nic nie robiła do tego znowu zepsuł nam się telewizor i to samo więc pewnie zostaje zakup nowego a i dzisiaj miałam pierwszą wizytę u położnej, posłuchałam serduszka i kopniaków zbadała ciśnienie, dała książeczki o szczepieniach, żywieniu, pielęgnacji i za tydzień kolejna wizyta
Trzymam kciuki za siostrę niech jej dzidziuś poczeka jeszcze chwilę do terminu
__________________
Dwa szczęścia😍
Candid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 10:40   #2560
pequenina_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 525
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Dziewczyny proszę o kciuki, bo jutro mamy wizytę! Dobrej nocy!
Trzymam! Ja mam za 2 dni, też poproszę kciukasy, bo połówkowe

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
nie znoszę chodzić do lekarzy, zawsze się boję, że mnie zlekceważą, mam też nadzieję, że to nic poważnego
Mam podobne wrażenie, czasem jak jest mi coś nieoczywistego to latam do pięciu różnych, aż trafię na takiego co się przejmie...

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65482531]
[/COLOR]Mam wyniki badań i jestem po wizycie u endo. Stanu zapalnego ani problemów z wątrobą nie ma, więc musiałam sobie czymś podrażnić jelita, jeśli krew się bie pojawi znowu to jestem spokojna. TSH za to bardzo ładnie spadło, lekarka zmniejszyła mi nieco dawkę Euthyroxu z 100 na 75, mówiła, że jest ze mnie dumna W trzy tygodnie z 3.6 spadło na 0.9
[/QUOTE]

Hura!

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Dziewczyny os 24 sierpnia przyfrunelo mi 2,7kg.. chyba to jakoś za dużo nie?
Prawie tyle mi przyfrunęło w 2 tygodnie ostatnio, ale od paru dni stoi, podobno normalne :P

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Dziś o 14.40 mam wizytę u mojego gina, więc znowu pooglądać Barta
Haha, ostatnio chyba podglądałaś Emilkę, więc jakie tam znowu...

Cytat:
Napisane przez zie_l_ona Pokaż wiadomość
Nie tak źle, ja mam ok. 3, może nawet ciut więcej. W drugim trymestrze tyje się najszybciej, średnio 0,5 kg na tydzień, ale może być nawet i 1,5 w tydzień.
Serio? Ja myślałam, że w trzecim tyje się najszybciej. Byłoby to pocieszające, bo już wróżyłam sobie kilkadziesiąt kilo przybrane, jakby to dalej z takim przyspieszeniem szło :P

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
Wczoraj byliśmy na połówkowych. 22tc5d – 575g. No i się potwierdziło, że chłopaczydło
Tylko okazało się, że młody ma nieco poszerzoną miedniczkę nerkową w prawej nerce lekarz kazał się nie martwić tylko mówi, że trzeba to obserwować. Niby czytałam, że to dość częste i u większości dzieci znika przed ukończeniem pierwszego roku życia ale i tak się martwię bo co jeśli nie zniknie? Tfu tfu!

Imienia na razie nie mamy. Chociaż koledzy w pracy mi piękne wymyślili – Brajanek a dla dziewczynki Dżesika właśnie tak pisane. Chociaż strach też co wymyśli mój Tż. Naszą suczkę nazwał Henio a kota Kapuśniak, ciekawe gdzie go fantazja poniesie przy wybieraniu imienia dla dziecka.
Będzie dobrze, gratki chłopaczydła
Czy my chodzimy do tej samej pracy? U mnie też się nabijają z Brajanków i Dżesik :P Ale nic z tego :P

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Moniczi, ubranka i gadżety dla dzieci są mega-drogie! śpiochy za 49 zł w smyku, to standardowa cena. Kogo na to stać? A takie zabawki nad łóżeczko - karuzela rzucająca gwiazdki na sufit/ściany, to i 250 zł.
W Pepco są fajne ciuszki i niedrogie. Jakość na pewno nie jest super, ale myślę, że dla maluszka na początek wystarczą.
Skoro są takie ceny to znaczy że ludzie to kupują. Ja tam uważam, że nie ma sensu. Te używane ciuszki są jak nowe, a kosztują grosze.

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
U mnie od wczoraj jakieś fatum siostra jest w 35tc wczoraj miała wizytę i okazało się że szyjka 13mm i dziś na patologii już leży, więc dzisiaj piorę i prasuję wszystkie rzeczy dla małej, bo kupione na szczęście wszystko ale nie poprane miała, więc mój tż od wczoraj dostał na głowę bo najlepiej jakbym tylko leżała i nic nie robiła do tego znowu zepsuł nam się telewizor i to samo więc pewnie zostaje zakup nowego a i dzisiaj miałam pierwszą wizytę u położnej, posłuchałam serduszka i kopniaków zbadała ciśnienie, dała książeczki o szczepieniach, żywieniu, pielęgnacji i za tydzień kolejna wizyta
Nieszczęścia Mnie też ostatnio oszczędzają, mam nadzieję, że dzisiaj w ramach remontu TŻ zamontuje listwy przypodłogowe w małym pokoju, a następnym krokiem będzie przyniesienie kanapy - wtedy mogę odpoczywać do woli. Na szczęście pierze pralka, a prasowanie też nie trwa w nieskończoność, trzymam kciuki, żeby szybko poszło

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Słyszałyście o poduszkach dla maleństw "head care"? Mojemu Tż koleżanka z pracy powiedziała, że to must have i nastraszyła go że bez niej dziecku odkształci się główka. Pierwsze słyszę. ??????
Nie słyszałam, ale kiedyś słyszałam o takich kaskach dla dzieci, którym się odkształciła głowa (pewnie nie miały poduszek), żeby wróciła do normalnego kształtu :P Nie wiem na ile problem jest urojony a na ile prawdziwy, ale na pierwszy rzut oka wygląda to kosmicznie. O, znalazłam jakiś artykuł http://karlitka.blogspot.com/2011/11...e-pytania.html
pequenina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 10:51   #2561
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
NiEBiE Ja to nie mogę takich rzeczy oglądać bo moja silna wola wtedy ulatuje i zawsze się na coś skuszę
Nibyteściowa jakichś wykwintnych dań nie gotuje, raczej takie tradycyjne ale jakie pyszne Jadłam teraz u niej schabowe, które się po prostu rozpływają w ustach, sielawkę która uwielbiam, a ojciec Tź jest rybakiem więc jest zawsze mega świeża. Placki z cukini, kluseczki ziemniaczane, ciasto ze śliwkami… Mniam…

Też mi się wydawało, że to nie dużo. No ale ta położna uważa chyba, że powinno się przytyć 12 kg i ani jednego więcej. Wcześniej mi mówiła, że do 20 tygodnia nie powinnam nic przytyć, że ona nie przytyła. A teraz mówi, że jak już mam +4 to zostało mi do przytycia 8 i że teraz się szybciej tyje. Ale przecież nie będę się głodzić jak będzie parę więcej to się świat nie zawali tylko ona mnie stresuje jak włażę na ta wagę

Lidka99 prawo serii! Dobrze, że wizyta u położnej udana, pewnie trochę Ci to poprawiło humor.
Jejuśku, jakie pyszności! Wszystko bym opędzlowała, aż by mi się uszy trzęsły. A potem bym 3 dni miała podwyższony cukier, ale co tam.
Wiesz, że nigdy nie jadłam sielawy? Dziwne, nie? Mój tata jest wędkarzem, ale on łowi sandacze, szczupaki, okonie, więc nigdy nie zamawiam w restauracji ryby, to i na sielawę się nie złożyło. A słyszałam, że pyszna.

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Haha, ostatnio chyba podglądałaś Emilkę, więc jakie tam znowu...
Halo halo! W czwartek oglądałam Barta i jego siusiaka!
Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Skoro są takie ceny to znaczy że ludzie to kupują. Ja tam uważam, że nie ma sensu. Te używane ciuszki są jak nowe, a kosztują grosze.
Dokładnie to samo powiedziałam Tż, że dają takie ceny, bo rodzice swoim dzieciom i tak to kupią.

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Nieszczęścia Mnie też ostatnio oszczędzają, mam nadzieję, że dzisiaj w ramach remontu TŻ zamontuje listwy przypodłogowe w małym pokoju, a następnym krokiem będzie przyniesienie kanapy - wtedy mogę odpoczywać do woli. Na szczęście pierze pralka, a prasowanie też nie trwa w nieskończoność, trzymam kciuki, żeby szybko poszło
Fajnie Wam to idzie. Niedługo wszystko będzie pięknie, a Ty pochwalisz się nam fotkami

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Nie słyszałam, ale kiedyś słyszałam o takich kaskach dla dzieci, którym się odkształciła głowa (pewnie nie miały poduszek), żeby wróciła do normalnego kształtu :P Nie wiem na ile problem jest urojony a na ile prawdziwy, ale na pierwszy rzut oka wygląda to kosmicznie. O, znalazłam jakiś artykuł http://karlitka.blogspot.com/2011/11...e-pytania.html
Nie jestem znawczynią, ale takie kaski zakłada się chyba chorym dzieciom a nie z odkształcona głową przez brak poduszki.
Kiedyś troszkę o tym czytałam, bo w moim ulubionym serialu dziecko z chorobą Downa to nosiło i zastanawiałam się po co.
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-20, 10:52   #2562
wild_girl1
Rozeznanie
 
Avatar wild_girl1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Wiadomości: 614
GG do wild_girl1
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
Jezusie, ale szczuplutka jesteś, ja przy 164cm ważyłam 59-60 przed ciążą

Ja tam się w sumie kilogramów nie boję. Bardziej mnie martwią ewentualne rozstępy ale jak będą to też się przecież nie zabiję.
Zawsze taka byłam i zawsze chciałam przytyć ale takie geny i przemiana materii, że nie dało rady... Dlatego ja tak kg sie nie boje byle później nie mieć fartucha zamiast brzucha:P
__________________
Razem od 21.12.2011r.
Zaręczyny 18.03.2013r.
Ślub 26.06.2014r.

http://www.suwaczek.pl/cache/a51c7de9d8.png
wild_girl1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 10:59   #2563
pequenina_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 525
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Halo halo! W czwartek oglądałam Barta i jego siusiaka!

Dokładnie to samo powiedziałam Tż, że dają takie ceny, bo rodzice swoim dzieciom i tak to kupią.


Fajnie Wam to idzie. Niedługo wszystko będzie pięknie, a Ty pochwalisz się nam fotkami


Nie jestem znawczynią, ale takie kaski zakłada się chyba chorym dzieciom a nie z odkształcona głową przez brak poduszki.
Kiedyś troszkę o tym czytałam, bo w moim ulubionym serialu dziecko z chorobą Downa to nosiło i zastanawiałam się po co.
A ja do dziś nie widziałam siusiaka, ale mam świadków, że istnieje

Dokładnie tak będzie. W środę przychodzi elektryk, ale pewnie w jeden dzień nie skończy. W czwartek przychodzi ekipa dopieszczać niedoróbki (pękające ściany, brakujące kafelki, jakieś szczeliny, samozamykające się drzwi i takie tam pierdółki). Po nich pewnie drugi raz elektryk, a w międzyczasie jeszcze jakiś facet od gazu by się przydał. Nadal marzę o wprowadzeniu się w tym tygodniu, pierwsze co to porobię foteczki dla was rzecz jasna

Ja też nie jestem znawczynią, ale raz o tym czytałam i w tym jednym przypadku było to zastosowane u dziecka gdzie rodzicom kształt głowy się nie podobał. Medycznie wszystko było ok. Pewnie są przypadki gdzie z medycznego punktu widzenia jest to potrzebne, ale wygląda mi to na problem urojony trochę. Ale nie znam się, tak na logikę to głowa dziecka jest stosunkowo plastyczna i pewnie wraca do normalnych kształtów jak już dziecko nie leży przez większość czasu. No ale to tak jak z ubrankami i zabawkami w smyku - skoro ludzie widzą potrzebę wydania pieniędzy, to wydadzą...
pequenina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 11:02   #2564
Candid
Zadomowienie
 
Avatar Candid
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 440
GG do Candid
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Pequenina trzymam kciuki za wizytę

Co do ochraniaczy na łóżeczko to jeszcze nie myślałam nad zakupem ale nie ma się czego bać. Noworodek jeszcze nie umie się kręcić na boki i zwykle jak go położymy w rożku na jednym boku to tak go zastaniemy jak ponownie podejdziemy do łóżeczka. A dziecko któro już się wierci jak poczuje że ma mniejszy dopływ powietrza to odwróci główkę. A my mamuśki i tak pewnie będziemy czuwały nad łóżeczkami naszych pociech.

O poduszkach chroniących główkę słyszałam a nawet widziałam w jakimś sklepie. Czasami widać dzieci które mają sp£aszczony tył główki. To przez to że rodzice najczęściej kładą na plecach. Dziecko trzeba kłaść raz na jednym raz na drugim boczku, czasami na plecach, na brzuszku jest polecane bo ćwiczy kręgosłup. Przy czym nóżki układać na żabę to sprzyja rozwojowi bioderek. I taka poduszka nie bedzie potrzebna
__________________
Dwa szczęścia😍
Candid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 11:13   #2565
chupacabra88
Zadomowienie
 
Avatar chupacabra88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
jak słyszę coś takiego to troche mi sie smiac chce - ehhhhh biedne te wszystkie poodkształcane dzieci, urodzone przed wynalezieniem magicznej poduchy.. .
Hahah no macie rację dziewczyny. Też mi się śmiać zachciało, ale mój Tż taki przejęty do mnie zadzwonił!! Wydaje mi się że te poduszki mają sens w momencie gdy dziecko rodzi się z niewielką deformacją głóki i chce się ją zniwelować - mamy taki przykład wśród znajomych, ale oni jej nie kupili, tylko pieluszką jakoś obkładali.

Wiem od koleżanki z pracy (bo my z Tż w tym samym urzędzie pracujemy, ja aktualnie L4) że mój Tż wiecznie wypytuje starsze koleżanki. Ja mu o czymś mówię, on niby słucha ale nie komentuje a on potem je wypytuje. On mi o tym słowa nie pisnął z jednej strony to fajne, że próbuje się czegoś dowiedzieć a z drugiej... nawciska mu jedna z drugą takich smaczków że trzeba mieć, ale absolutnie trzeba mieć poduszkę za 200 zł jak wszędzie się trąbi żeby żadnej poduszki nie dawać maluszkowi
__________________

Żona - 27.08.2016 r.
Mama - styczeń 2017 r.
chupacabra88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 11:30   #2566
ItsyBitsyTeenieWeenie
@}-,-'-
 
Avatar ItsyBitsyTeenieWeenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 277
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
I będzie widać Twoją odkształcona głowę!!! Lepiej już zainwestuj w kapelusze.

Mam taki kapelusz na jesień-zimę, choc nie był kupiony do tego celu
Śmiejcie sie, ale ja mam naprawde odkształcona głowę - na pewno nie miałam takiej poduszki a jeszcze w podstawówce miałam teorie, że splaszczyla mi sie po tym, jak kolega popchnął mnie i uderzyłam w drzwi
ItsyBitsyTeenieWeenie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 11:33   #2567
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Moja córka miała asymetrię, przez to układała się stale na jedną stronę. Spowodowało to deformację główki. Zastanawialiśmy się nad kupnem tego kasku, na szczęście rehabilitantka kazała nam się wstrzymać i faktycznie pilnowanie, by małą układać / poprawiać na inne pozycje doprowadziły do tego, że główka wróciła do poprzedniej formy
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 11:38   #2568
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny muszę zrobić offtopa, ale chyba mnie coś ugryzło a nie mam kogo zapytać. Znaczy 3 dni temu miałam takie małe kółeczko (2 mm) na dekolcie, ale ono zaczęło rosnąć, teraz jest już 8 mm! Jak myślicie, co to może być?
Mnie to wygląda na pajęczaka, ale skonsultuj się z lekarzem

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Dziewczyny znacie jakieś tanie sklepy internetowe w produktami dla dzieci ?
Macie jakieś sprawdzone ?
Dziś jest dzień przeglądania wszyyyystkiego chyba szał zaczął się i u mnie
Polecam feedo.pl - może nie jest najtańszy, ale co jakiś czas mają promocje - powyżej pewnej kwoty dodają gratisy (raz załapaliśmy się na miesięczny zapas pampersów). No i ceneo.pl przy konkretnym produkcje.

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Dziewczyny proszę o kciuki, bo jutro mamy wizytę! Dobrej nocy!
Trzymam kciuki
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65482531]Mam wyniki badań i jestem po wizycie u endo. Stanu zapalnego ani problemów z wątrobą nie ma, więc musiałam sobie czymś podrażnić jelita, jeśli krew się bie pojawi znowu to jestem spokojna. TSH za to bardzo ładnie spadło, lekarka zmniejszyła mi nieco dawkę Euthyroxu z 100 na 75, mówiła, że jest ze mnie dumna W trzy tygodnie z 3.6 spadło na 0.9

Pisałyście o pomocy ze strony rodziców... My dziś zupełnie niespodziewanie dostaliśmy od moich rodziców całkiem sporo kasy na wózek i mam dylemat, czy kupować nowy za całość czy kupić używany, jak planowaliśmy, a resztę wydać np. na porządną chustę.
Jutro jadę z siostrą oglądać wózki, ona pracuje jako niania dla maleńkich dzieci, więc z wózkami ma duże doświadczenie No i jadę też jutro odebrać ten komplet do łóżeczka [/QUOTE]
Bardzo ładnie spadło Dobrze, że Cię lekarz trochę uspokoił.
Co do opcji wózkowej - przetestowałam drugą kombinację, bardzo polecam (tym bardziej, że przy sprzedaży chusty niewiele stracisz).

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
Wczoraj byliśmy na połówkowych. 22tc5d – 575g. No i się potwierdziło, że chłopaczydło
Tylko okazało się, że młody ma nieco poszerzoną miedniczkę nerkową w prawej nerce lekarz kazał się nie martwić tylko mówi, że trzeba to obserwować. Niby czytałam, że to dość częste i u większości dzieci znika przed ukończeniem pierwszego roku życia ale i tak się martwię bo co jeśli nie zniknie? Tfu tfu!
Starszak ma ten problem - ujawnił się po porodzie - póki co nie łączy się to z niczym strasznym (poza ew. pobytem szpitalnym w razie infekcji). Jesteśmy pod opieką nefrologa, monitorujemy wyniki. Poza tym rozwija się dobrze.

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
i buty też dla dzieci drogie i czasami jedna para na sezon nie starczy. No ale co zrobić
a co do włosów to mi w zeszłym tygodniu zaczęły lecieć, w 1 ciązy nie miałam takiego problemu;/
ostatnio miałam wyniki morfologii gorsze, mam nadzieje, że anemia mi sie nie pogłebiła;/przy anemii też włosy wypadają więc może to jest to;/
Może to być anemia. Generalnie ciąża jest sporym wysiłkiem dla organizmu.
Z butami niestety potwierdzam, ale na tym nie chcę oszczędzać.

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a co do ubranek nie macie jakiś sklepów no name u siebie?? często w takich są ubranka polskich producentów, dobrej jakości i ceny dużo niższe niż w sieciówkach.
U mnie ubranka polskich producentów są w takich samych lub większych cenach.
Mój patent wyprawkowy:
- dział dziecięcy w Tesco - sporo artykułów jest przecenionych - komplety bodziaków/ pajacy 5 sztuk za 35 zł. To dobra jakość ubrań.
- Pepco się popsuło
- Aliexpress - jest sporo ubranek wzorujących się na marce Carter's - z tego, co pisała koleżanka, która je ma - są świetnej jakości i niewiele odbiegają od oryginału. Ja tę markę lubię, bo ciuszki wytrzymałe, nie mechacą się, a starczają na długo (starszak jest szybko rosnący).
- second handy - tutaj z bodziakami/pajacami kiepsko, ale sporo ładnych okryć, spodni jesiennych.

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
A ostatnio położna u lekarza, jak stanęłam na wadze i ukazało się tam w sumie ponad 4kg na plusie od początku ciąży, powiedziała mi że przytyłam w górnej granicy normy i mam zrezygnować ze słodyczy i ograniczyć owoce na rzecz warzyw. Eh...
To jest normalny przyrost wagi. Ja teraz mam 4,5kg, zaczęłam wreszcie przybierać na wadze. Z tyłu nie widać ciąży, jest proporcjonalnie. W pierwszej ciaży było podobnie, ale skończyło się na 18kg.

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
U mnie od wczoraj jakieś fatum siostra jest w 35tc wczoraj miała wizytę i okazało się że szyjka 13mm i dziś na patologii już leży, więc dzisiaj piorę i prasuję wszystkie rzeczy dla małej, bo kupione na szczęście wszystko ale nie poprane miała, więc mój tż od wczoraj dostał na głowę bo najlepiej jakbym tylko leżała i nic nie robiła do tego znowu zepsuł nam się telewizor i to samo więc pewnie zostaje zakup nowego a i dzisiaj miałam pierwszą wizytę u położnej, posłuchałam serduszka i kopniaków zbadała ciśnienie, dała książeczki o szczepieniach, żywieniu, pielęgnacji i za tydzień kolejna wizyta
Ojej, pewnie dostanie sterydy na płucka. Trzymam za nią kciuki
Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Słyszałyście o poduszkach dla maleństw "head care"? Mojemu Tż koleżanka z pracy powiedziała, że to must have i nastraszyła go że bez niej dziecku odkształci się główka. Pierwsze słyszę. ??????
Słyszałam. Nie stosowałam, starszy ma kształtny łepek
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 11:48   #2569
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez chupacabra88 Pokaż wiadomość
Podpytaj siostrę może Ci jeszcze jakieś marki podpowie



Kciuki za wizytę! A co wózków to też myślę nad camarello i baby design.

Słyszałyście o poduszkach dla maleństw "head care"? Mojemu Tż koleżanka z pracy powiedziała, że to must have i nastraszyła go że bez niej dziecku odkształci się główka. Pierwsze słyszę. ??????
g.no prawda wybacz ale az mnie ponioslo
Sprawa jasna i oczywista jest ze noworodka trzeba obracac aby nie lezalo na jednej stronie, trzeba o to dbac. A poduszki nie znam ale pewnie kolejny gadzet bez ktorego mozna sie obejsc az sobie potem o niej poczytam

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Cytat:
Napisane przez pequenina_ Pokaż wiadomość
Trzymam! Ja mam za 2 dni, też poproszę kciukasy, bo połówkowe



Mam podobne wrażenie, czasem jak jest mi coś nieoczywistego to latam do pięciu różnych, aż trafię na takiego co się przejmie...



Hura!



Prawie tyle mi przyfrunęło w 2 tygodnie ostatnio, ale od paru dni stoi, podobno normalne


Haha, ostatnio chyba podglądałaś Emilkę, więc jakie tam znowu...



Serio? Ja myślałam, że w trzecim tyje się najszybciej. Byłoby to pocieszające, bo już wróżyłam sobie kilkadziesiąt kilo przybrane, jakby to dalej z takim przyspieszeniem szło


Będzie dobrze, gratki chłopaczydła
Czy my chodzimy do tej samej pracy? U mnie też się nabijają z Brajanków i DżesikAle nic z tego


Skoro są takie ceny to znaczy że ludzie to kupują. Ja tam uważam, że nie ma sensu. Te używane ciuszki są jak nowe, a kosztują grosze.



Nieszczęścia Mnie też ostatnio oszczędzają, mam nadzieję, że dzisiaj w ramach remontu TŻ zamontuje listwy przypodłogowe w małym pokoju, a następnym krokiem będzie przyniesienie kanapy - wtedy mogę odpoczywać do woli. Na szczęście pierze pralka, a prasowanie też nie trwa w nieskończoność, trzymam kciuki, żeby szybko poszło



Nie słyszałam, ale kiedyś słyszałam o takich kaskach dla dzieci, którym się odkształciła głowa (pewnie nie miały poduszek), żeby wróciła do normalnego kształtuNie wiem na ile problem jest urojony a na ile prawdziwy, ale na pierwszy rzut oka wygląda to kosmicznie. O, znalazłam jakiś artykuł http://karlitka.blogspot.com/2011/11...e-pytania.html
Te kaski zaklada sie jak faktycznie znieksztalcenia sa juz duze i wodac zmiany w ksztalcie mozgu
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-20, 11:51   #2570
tekla2xaf
Przyczajenie
 
Avatar tekla2xaf
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 29
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Candid - zastrzyki z żelaza? Brrrrr

pequenina - No ja też swojego tak nie skrzywdzę w końcu nic mi nie zrobił chłopaczyna to co ma matka go tak karać. Ale jednak jakoś go nazwać trzeba a ja weny ni mam
Trzymam kciuki za przeprowadzkę w tym tygodniu

NiEBiE - No i ja wszystko zjadłam a potem na dwa razy z kanapy muszę wstawać bo ciężko się podnieść.
Ja sielawę bardzo lubię czy to smażoną czy wędzoną. Bardziej niż węgorza bo on za tłusty.

Wild_girl1 - O! To też! Fartucha też się boję

Cornflower_girl - dziękuję uspokoiłaś mnie trochę, mam nadzieję że i u naszego maluszka będzie dobrze

Wczoraj czułam jak mi się młody tak rytmicznie co kilka sekund obija w środku czy to możliwe, że to czkawka?

Edytowane przez tekla2xaf
Czas edycji: 2016-09-20 o 11:53
tekla2xaf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 11:53   #2571
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Zjadlabym konia z kopytami, non stop jestem glodna :/
A moj obiad dopiero sie odmraza
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 11:54   #2572
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
Candid - zastrzyki z żelaza? Brrrrr

pequenina - No ja też swojego tak nie skrzywdzę w końcu nic mi nie zrobił chłopaczyna to co ma matka go tak karać. Ale jednak jakoś go nazwać trzeba a ja weny ni mam
Trzymam kciuki za przeprowadzkę w tym tygodniu

NiEBiE - No i ja wszystko zjadłam a potem na dwa razy z kanapy muszę wstawać bo ciężko się podnieść.
Ja sielawę bardzo lubię czy to smażoną czy wędzoną. Bardziej niż węgorza bo on za tłusty.

Wild_girl1 - O! To też! Fartucha też się boję

Cornflower_girl - dziękuję uspokoiłaś mnie trochę, mam nadzieję że i u naszego maluszka będzie dobrze

Wczoraj czułam jak mi się młody tak rytmicznie co kilka sekund obija w środku czy to możliwe, że to czkawka?
Apka ciążowa mi ostatnio mówiła, że to właśnie czkwaka
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 11:59   #2573
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez tekla2xaf Pokaż wiadomość
Wczoraj czułam jak mi się młody tak rytmicznie co kilka sekund obija w środku czy to możliwe, że to czkawka?
Tak, to czkawka
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 12:31   #2574
Amalte
Rozeznanie
 
Avatar Amalte
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 633
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Kalafior ciążowy nie daje o sobie zapomnieć

W ostatniej chwili zorientowałam się, że zamiast ogórków kiszonych otworzyłam do zupy korniszony. Ciekawe co by mi z tego wyszło
Chyba mam zadatki na masterchefa
Amalte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 12:33   #2575
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez KPZ Pokaż wiadomość
Hmm ja tez przytyłam jakieś 4,5 kg od początku i nic mi nie mówili. W sumie to przez ostatni miesiąc musialam duzo przybrać bo wcześniej waga stała. Ale brzuch mi sporo urósł. Ogólnie jakoś większa dużo nie jestem w innych miejscach, tylk sflaczala bo nie ćwiczę
Wydaje mi się żę to normalna waga, wcale nie duzo. Hmmm

Najgorsze jest to że ostatnio mam straaaaszny apetyt, mam ochotę na wszystko !
Ja też ostatnio mam taki apetyt!

Cytat:
Napisane przez wild_girl1 Pokaż wiadomość
Dziękuje dziewczyny za wszystkie rady i zrozumienie staram sie z mężem rozmawiać na ten temat ale czasem ciężko jak wylatuje od razu z pretensjami, zresztą po raz kolejny. Widzicie u mnie rodzice tylko ciuszki kupują, a to z pepco, a to z lidla, no i w smyku były promocje, na wszystkie "grube" rzeczy i tak my będziemy musieli kase wydać więc nie jest tak że wszystko od rodziców.
On był po prostu wychowany inaczej bo jak wspominałam była ich trójka i rodzice nie robili im prezentów bo wiadomo że jak kupią jednemu to i drugiemu i trzeciemu też trzeba a nie przelewało się. Do tej pory jego rodzice raczej nie pomagają, nie kupują nic i możliwe że mu glupio. Ja to rozumiem ale jego rodzice mają inne podejście i moi też i nie chce odbierać im radosci kupowania. Tym bardziej że ze strony męża od siostry też dostaniemy sporo rzeczy i jak dla mnie trzeba się z tego cieszyć. Może boi się też że moi rodzice będą tymi "fajniejszymi" dziadkami bo kupują i mieszkamy z nimi, ale z drugiej strony do jego rodziców mamy 10min pieszo i też będziemy się tam często pojawiać bo nie zamierzam dziecka od rodziny separować...
No i jest jeszcze jedna kwestia tego, że moi rodzice tak się wkręcili... Fakt że kiedyś nie było takich słodkości a mój taka tak naprawde nie miał w ogóle możliwości kupowania takich rzeczy bo nie jest moim biologicznym ojcem a jak sie do niego wprowadziliśmy miałam już 11 lat. Traktuje mnie jak córke, chce jak najlepiej ale swoich dzieci nie miał i taki maluszek to dla niego nowość i bardzo sie cieszy z wnuczki dlatego nie chce odbierać przyjemnosci.

No to sie napisałam jeszcze
A ogólnie udało mi się jeszcze wczoraj z mężem do lidla skoczyć, w sumie po 18. Myslalam ze juz nic nie dostane ale udalo mi sie dwie tuniczki upolować ( jedna z pandą, druga taka szara), różowe sztruksy, 2x leginsy

Dzisiaj z teściem jedziemy TV oglądać bo chce sobie jakiś zakupić. Myślałam że smyka odwiedze ale kasy z zusu nie dostalam jeszcze i troche mnie to martwi:/ dziewczyny, które są na l4 i nie zanoszą zwolnienia tylko przez system wszystko idzie, ile na kaskę czekacie po zakończeniu zwolnienia? Bo to ostatnie zwolnienie wyslala gin elektronicznie po raz pierwszy do mojej firmy bo założyli dopiero co. No i teraz czekam i czekam i kasy nie ma... A jak zanosiłam zwolnienie to wszystko sprawniej szło...
Ja dostaję kase zawsze w ostatni dzień zwolnienia albo na następny, czyli tak co 3 tygodnie, z tym że ja osobiście zawożę zwolnienie do zusu


Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość

Ojej, pewnie dostanie sterydy na płucka. Trzymam za nią kciuki

Słyszałam. Nie stosowałam, starszy ma kształtny łepek
No właśnie dzwoniła że dostała i żeby chociaż tydzień wytrzymała jeszcze, są emocje bo to pierwsze dziecko w rodzinie
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 12:40   #2576
Candid
Zadomowienie
 
Avatar Candid
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 440
GG do Candid
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Tak Tekla bo jeszcze nie chciałam suplementować tabletek bo i tak już biorę i magnez i witaminyprenatalne. A postanowiłam jeść więcej żelaza w diecie np. czerwone mięso za którym nie przepadam. Ale dr za półtora miesiąca kładzie mnie do siebie na oddział na zastrzyki na płucka i krzywą cukrową to obiecał zrobić reszte badań i jak będzie s£aba krew to da żelazo w zastrzykach zamiast w tabletkach. Jest skuteczniejsze.

Możliwe że na tym etapie dzidziuś ma czkawke bo łyka wody płodowe mój też raz podskakiwał
__________________
Dwa szczęścia😍
Candid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 12:45   #2577
Kyiia
Zakorzenienie
 
Avatar Kyiia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 869
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Amalte Pokaż wiadomość
Kalafior ciążowy nie daje o sobie zapomnieć

W ostatniej chwili zorientowałam się, że zamiast ogórków kiszonych otworzyłam do zupy korniszony. Ciekawe co by mi z tego wyszło
Chyba mam zadatki na masterchefa
__________________
Jednego odesłano - i następnie stracono - za nieudaną próbę zabójstwa wyższego rangą studenta, drugi został zabity na arenie w czasie ćwiczeń, a trzeci umarł z przyczyn naturalnych - sztylet w sercu naturalnie powoduje śmierć.

Kyiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 12:49   #2578
Amalte
Rozeznanie
 
Avatar Amalte
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 633
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Candid Pokaż wiadomość
Tak Tekla bo jeszcze nie chciałam suplementować tabletek bo i tak już biorę i magnez i witaminyprenatalne. A postanowiłam jeść więcej żelaza w diecie np. czerwone mięso za którym nie przepadam. Ale dr za półtora miesiąca kładzie mnie do siebie na oddział na zastrzyki na płucka i krzywą cukrową to obiecał zrobić reszte badań i jak będzie s£aba krew to da żelazo w zastrzykach zamiast w tabletkach. Jest skuteczniejsze.

Możliwe że na tym etapie dzidziuś ma czkawke bo łyka wody płodowe mój też raz podskakiwał
Po ostatnich badaniach krwi wyszło, że hemoglobina mi spadła....i choć mieści się jeszcze w granicach normy to p.dr. przepisała suplementaję żelazowo-tabletkową. Przepisała Żelazek (pierwszy raz spotkałam się z tak ładnymi kapsułkami)
za tydzień powtarzam badania- ciekawe czy wyniki się polepszą.
no i pije sok z buraka
Amalte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 12:57   #2579
Candid
Zadomowienie
 
Avatar Candid
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 440
GG do Candid
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Cytat:
Napisane przez Amalte Pokaż wiadomość
Po ostatnich badaniach krwi wyszło, że hemoglobina mi spadła....i choć mieści się jeszcze w granicach normy to p.dr. przepisała suplementaję żelazowo-tabletkową. Przepisała Żelazek (pierwszy raz spotkałam się z tak ładnymi kapsułkami)
za tydzień powtarzam badania- ciekawe czy wyniki się polepszą.
no i pije sok z buraka
Burak też dobry. Staram się teraz cześciej barszcz gotować sok z buraka to przejdzie ale tylko z sokiem jabłkowym
__________________
Dwa szczęścia😍
Candid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-09-20, 13:00   #2580
camilla21
Rozeznanie
 
Avatar camilla21
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 785
Dot.: Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

Hej hej witam sie w ostatnim tygodniu II trymestru ;-)

Dzisiaj mam zamiar jechac do Ijea po komody i lozeczko dla malutkieej. O ile z komodami problemu nie bedzie, to nie wiem czy tż ugbie sie i zgodzii akurat na to łóżeczko. Fakt ze od dlugieego czasu maa juz wybrane inne.. tylko okropnie drogie. .

Wasi mezowie narzekają na zbyt dużą pomoc ze strony rodziny, za to u nas nikt nie zaproponowal pomocy, o co jest nam baardzo przykro.
Niby wiemy ze dsmy rady jakos powolutku sobie wszystko kupic, ale wiadomo ze pomoc jakas zawsze by nas odciazyła.
Najjbardziej przykro jeest mojeemu mężowi jako ze jego rodzice zorganizowali i zapłacili calla wyprawke dla dzieci jego siostry a nam nawet nie chcieli wyslaac wozzka z polski za kory byssmy przeciez zaplacili.

U mnie znnowu brak jakiejkolwiek reakcji.. nikt sie nienpyta o mnie, o dzieckko jakk cos opowiadam to udaja ze nie slysza... przykro jest byc tak ignorowanym...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
VICTORIA 21-12-16

Drugie szczęście Tp. 19.05.2019
camilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-26 00:09:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.