Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez iwona335

Wiecie wczoraj wybila mi 100dniowka

U mnie dzisiaj na liczniku 101

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez NiEBiE

Fajnych mamy rodziców, tylko się cieszyć i korzystać z ich pomocy.
Camarelo był moim typem i na pewno bym go wzięła. Fajny wózek, ma dobre opinie i fajnie wygląda. Jeszcze warto pomyśleć nad Baby Design Lupo lub Dotty, ale te są trochę droższe.

Nie mam pojęcia co z dontbesoshine, już dawno przestała do nas pisać.

Furjatka 2.4 kg w miesiąc to chyba w miarę standardowe tycie, więc nie martw się.

Dziś o 14.40 mam wizytę u mojego gina, więc znowu pooglądać Barta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciukasy za wizytę!

[obca7]

hej

Włosy zaczęły mi ostatnio strasznie wypadać;/ któraś też tak ma???

Niebie kciuki za wizytę

Moniczi no niestety ubranka dla dzieci są bardzo drogie. Ja w ogóle mam wrażenie, ze w ciągu tych 4 lat odkąd kupowałam dla pierwszego synka, to poszły mocno w górę ceny;/

[zie_l_ona]

Napisane przez furjatka

Dziewczyny os 24 sierpnia przyfrunelo mi 2,7kg.. chyba to jakoś za dużo nie?

Nie tak źle, ja mam ok. 3, może nawet ciut więcej. W drugim trymestrze tyje się najszybciej, średnio 0,5 kg na tydzień, ale może być nawet i 1,5 w tydzień.

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Napisane przez obca7

Włosy zaczęły mi ostatnio strasznie wypadać;/ któraś też tak ma???

Moniczi no niestety ubranka dla dzieci są bardzo drogie. Ja w ogóle mam wrażenie, ze w ciągu tych 4 lat odkąd kupowałam dla pierwszego synka, to poszły mocno w górę ceny;/

Mi jak zaczęły wypadać na początku ciąży, to teraz dopiero przestają. Rosną jak głupie. Wszędzie.

Co do ubranek też mam takie wrażenie. Jeszcze body można dostać taniej, ale np. bluzę czy kurtkę, to w takiej samej cenie jak dla dorosłego niekiedy

[tekla2xaf]

Witam po weekendzie spędzonym u rodziców Tż na obżeraniu się. Od wczoraj próbuję Was nadrobić i dopiero mi się udało. Niestety odniesienie się do wszystkich wiadomości przekracza moje możliwości. Powiem więc tylko, że jesteście nieocenione. Chustowanie to kolejna przydatna rzecz o jakiej się od Was więcej dowiedziałam.

Wczoraj byliśmy na połówkowych. 22tc5d – 575g. No i się potwierdziło, że chłopaczydło
Tylko okazało się, że młody ma nieco poszerzoną miedniczkę nerkową w prawej nerce lekarz kazał się nie martwić tylko mówi, że trzeba to obserwować. Niby czytałam, że to dość częste i u większości dzieci znika przed ukończeniem pierwszego roku życia ale i tak się martwię bo co jeśli nie zniknie? Tfu tfu!

Imienia na razie nie mamy. Chociaż koledzy w pracy mi piękne wymyślili – Brajanek a dla dziewczynki Dżesika właśnie tak pisane. Chociaż strach też co wymyśli mój Tż. Naszą suczkę nazwał Henio a kota Kapuśniak, ciekawe gdzie go fantazja poniesie przy wybieraniu imienia dla dziecka.

I bardzo fajnie, że tak Wam rodzicie pomagają. Tylko się cieszyć. My będziemy musieli sami sobie poradzić a na nadmiar kasy też nie narzekamy.

NiEBiE - kciuki za wizytę

Obca7 - mi się właśnie w ciąży poprawiły. Od zawsze mam cienkie i mało ich ale teraz trochę lepiej wyglądają.

[surka]

Napisane przez Moniczi

Kurcze dziewczyny muszę zrobić offtopa, ale chyba mnie coś ugryzło a nie mam kogo zapytać. Znaczy 3 dni temu miałam takie małe kółeczko (2 mm) na dekolcie, ale ono zaczęło rosnąć, teraz jest już 8 mm! Jak myślicie, co to może być?
1) Nie swędzi ani nie boli
2) Łuszczy się środek
3) Czerwona obwódka codziennie jest nieco większa.

Myślę, że to nie kleszcz, bo nigdzie bandyty nie widziałam... Alergię mam tylko na kiwi, żadnego kiwi nie jadłam od początku ciąży. Czy to może być pająk?
Czy nie wyśmieją mnie w przychodni jak się tam pojawię z samego rana z takim czymś?

Mo trochę to grzybicznie wygląda.

Napisane przez Konkardia

Dziewczyny proszę o kciuki, bo jutro mamy wizytę! Dobrej nocy!

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65482531]
[/COLOR]Mam wyniki badań i jestem po wizycie u endo. Stanu zapalnego ani problemów z wątrobą nie ma, więc musiałam sobie czymś podrażnić jelita, jeśli krew się bie pojawi znowu to jestem spokojna. TSH za to bardzo ładnie spadło, lekarka zmniejszyła mi nieco dawkę Euthyroxu z 100 na 75, mówiła, że jest ze mnie dumna W trzy tygodnie z 3.6 spadło na 0.9
[/QUOTE]

Super spadło

Napisane przez Candid

Witam się w 6 miesiącu ciąży( właściwie to od wczoraj) .

Napisane przez iwona335

Wiecie wczoraj wybila mi 100dniowka

Ja dzisiaj mam 110

Napisane przez furjatka

Dziewczyny os 24 sierpnia przyfrunelo mi 2,7kg.. chyba to jakoś za dużo nie?

2 kg na miesiąc to taka norma

Napisane przez NiEBiE

Dziś o 14.40 mam wizytę u mojego gina, więc znowu pooglądać Barta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez obca7

hej

1.Włosy zaczęły mi ostatnio strasznie wypadać;/ któraś też tak ma???

2.Moniczi no niestety ubranka dla dzieci są bardzo drogie. Ja w ogóle mam wrażenie, ze w ciągu tych 4 lat odkąd kupowałam dla pierwszego synka, to poszły mocno w górę ceny;/

1. W ciąży mam na szczęście odwrotnie.
2. Również zauważyłam tendencję wzrostową. Dla starszej córy to miałam tyle ubranek, że niektórych nawet nie założyła bo je przeoczyłam, a ta chyba będzie miała ubranka suszone na kaloryferach

Napisane przez tekla2xaf

Wczoraj byliśmy na połówkowych. 22tc5d – 575g. No i się potwierdziło, że chłopaczydło
Tylko okazało się, że młody ma nieco poszerzoną miedniczkę nerkową w prawej nerce lekarz kazał się nie martwić tylko mówi, że trzeba to obserwować. Niby czytałam, że to dość częste i u większości dzieci znika przed ukończeniem pierwszego roku życia ale i tak się martwię bo co jeśli nie zniknie? Tfu tfu!
.

Gratuluję synka. Oby poszerzenie zniknęło

Odnośnie wsparcia od rodziców, to moim zdaniem tylko się cieszyć. Moi rodzice co jakiś czas kupują coś córce, teściowa, jak ma więcej to również chętnie obdaruje wnuczkę O ile sobie ktoś nie odbiera od ust, to dlaczego miałby nie pomagać.

[obca7]

Napisane przez zie_l_ona

Mi jak zaczęły wypadać na początku ciąży, to teraz dopiero przestają. Rosną jak głupie. Wszędzie.

Co do ubranek też mam takie wrażenie. Jeszcze body można dostać taniej, ale np. bluzę czy kurtkę, to w takiej samej cenie jak dla dorosłego niekiedy

i buty też dla dzieci drogie i czasami jedna para na sezon nie starczy. No ale co zrobić
a co do włosów to mi w zeszłym tygodniu zaczęły lecieć, w 1 ciązy nie miałam takiego problemu;/
ostatnio miałam wyniki morfologii gorsze, mam nadzieje, że anemia mi sie nie pogłebiła;/przy anemii też włosy wypadają więc może to jest to;/

[NiEBiE]

Dziękuję za wszystkie kciuki! Przyznam Wam jednak, że jestem absolutnie spokojna - młody szaleje w brzuszku, połówkowe pozytywne, więc nie ma się o co martwić.

Furjatko, byłaś w Lidlu?

Moniczi, ubranka i gadżety dla dzieci są mega-drogie! śpiochy za 49 zł w smyku, to standardowa cena. Kogo na to stać? A takie zabawki nad łóżeczko - karuzela rzucająca gwiazdki na sufit/ściany, to i 250 zł.
W Pepco są fajne ciuszki i niedrogie. Jakość na pewno nie jest super, ale myślę, że dla maluszka na początek wystarczą.

Obca, mi nie wypadają włosy, ale za to od 2 dni mam bardzo suchą skórę na nogach i mam napady pieczenia. Skóra jest bardzo podrażniona, czerwona, masakrycznie wygląda.

tekla cześć! Weekend udany, jak się domyślam? Gratuluje Syneczka a ta zmianą się nie przejmuj, skoro lekarz Was uspokoił. Będzie dobrze!
Twój Tż ma niezłą fantazję, więc czekam z niecierpliwością jak nazwie swojego syna.

[obca7]

Napisane przez tekla2xaf

Wczoraj byliśmy na połówkowych. 22tc5d – 575g. No i się potwierdziło, że chłopaczydło
.

Gratuluje syneczka

Dziewczyny a co do ubranek nie macie jakiś sklepów no name u siebie?? często w takich są ubranka polskich producentów, dobrej jakości i ceny dużo niższe niż w sieciówkach.

[Kyiia]

Napisane przez obca7

Gratuluje syneczka

Dziewczyny a co do ubranek nie macie jakiś sklepów no name u siebie?? często w takich są ubranka polskich producentów, dobrej jakości i ceny dużo niższe niż w sieciówkach.

No tak, ale z drugiej strony takie ubranko ile posłuży? Na początku dziecko szybko rośnie także moim zdaniem nie opłaca się kupować nie wiadomo czego za nie wiadomo jaką kasę Można jeszcze poszukać na alledrogo pak z ciuszkami.

[obca7]

Napisane przez Kyiia

No tak, ale z drugiej strony takie ubranko ile posłuży? Na początku dziecko szybko rośnie także moim zdaniem nie opłaca się kupować nie wiadomo czego za nie wiadomo jaką kasę Można jeszcze poszukać na alledrogo pak z ciuszkami.

dlatego podałam tańsza opcję zakupową a kto, gdzie i za ile kupi to już jego indywidualna sprawa

[Kyiia]

Napisane przez obca7

dlatego podałam tańsza opcję zakupową a kto, gdzie i za ile kupi to już jego indywidualna sprawa

Oczywiście że tak.

[NiEBiE]

U nas są 3 hurtownie z artykułami dziecięcymi, więc tam ceny rzeczywiście niższe, niz w takim np. Smyku.
Jeśli któraś mamusia chce kupować nowe ubranka, to taka hurtownia jest na pewno najlepszą opcją.

Ciekawe jak tam lusia i jej powtórzone wyniki badań. Szkoda, że się nie odzywa i nie daje znać, co i jak.

[tekla2xaf]

Dziękuję za wszystkie gratulacje

Obca7 będziesz powtarzać wyniki żeby sprawdzić co z tą anemią?

Niebie weekend bardzo udany mama Tż gotuje wspaniale! Ciekawe czy to przez weekend u niej przytyłam w tydzień kilogram...

A ostatnio położna u lekarza, jak stanęłam na wadze i ukazało się tam w sumie ponad 4kg na plusie od początku ciąży, powiedziała mi że przytyłam w górnej granicy normy i mam zrezygnować ze słodyczy i ograniczyć owoce na rzecz warzyw. Eh...

[furjatka]

Napisane przez NiEBiE

Dziękuję za wszystkie kciuki! Przyznam Wam jednak, że jestem absolutnie spokojna - młody szaleje w brzuszku, połówkowe pozytywne, więc nie ma się o co martwić.

Furjatko, byłaś w Lidlu?

Moniczi, ubranka i gadżety dla dzieci są mega-drogie! śpiochy za 49 zł w smyku, to standardowa cena. Kogo na to stać? A takie zabawki nad łóżeczko - karuzela rzucająca gwiazdki na sufit/ściany, to i 250 zł.
W Pepco są fajne ciuszki i niedrogie. Jakość na pewno nie jest super, ale myślę, że dla maluszka na początek wystarczą.

Obca, mi nie wypadają włosy, ale za to od 2 dni mam bardzo suchą skórę na nogach i mam napady pieczenia. Skóra jest bardzo podrażniona, czerwona, masakrycznie wygląda.

tekla cześć! Weekend udany, jak się domyślam? Gratuluje Syneczka a ta zmianą się nie przejmuj, skoro lekarz Was uspokoił. Będzie dobrze!
Twój Tż ma niezłą fantazję, więc czekam z niecierpliwością jak nazwie swojego syna.

Jak już czuć kopniaki to nie ma takiego stresu przed badaniami, prawda?

Nie byłam.. po 8 godzinach pracy marzyłam tylko o obiedzie i walnięciu się przed TV... co też uczyniłam

[obca7]

Napisane przez tekla2xaf

Obca7 będziesz powtarzać wyniki żeby sprawdzić co z tą anemią?

w czwartek zrobię kontrolnie badanie czy mocno mi poleciały wyniki, a przed następną wizytą mam zrobić kolejny raz. Ja mam zapisane żelazo przez gina i biorę, ale może trzeba zwiększyć dawkę

[tekla2xaf]

furjatka - no to prawda, póki czuje że się tam wierga to mam nadzieję, że wszystko jest ok

Obca7 - no to oby wyszły dobre. Mam nadzieję, że te wypadanie włosów to chwilowe.

[NiEBiE]

Napisane przez tekla2xaf

Niebie weekend bardzo udany mama Tż gotuje wspaniale! Ciekawe czy to przez weekend u niej przytyłam w tydzień kilogram...

A ostatnio położna u lekarza, jak stanęłam na wadze i ukazało się tam w sumie ponad 4kg na plusie od początku ciąży, powiedziała mi że przytyłam w górnej granicy normy i mam zrezygnować ze słodyczy i ograniczyć owoce na rzecz warzyw. Eh...

Pochwal się, co jadłaś. Mnie teraz strasznie jara jedzenie
Najbardziej lubię stawać w sklepie przed ladami ze wszystkimi ciastkami z kremem i tortami i wtedy robię tak

Dziwne, że 4 kg w 5 miesiącu, to górna granica normy.

Napisane przez furjatka

Jak już czuć kopniaki to nie ma takiego stresu przed badaniami, prawda?

Nie byłam.. po 8 godzinach pracy marzyłam tylko o obiedzie i walnięciu się przed TV... co też uczyniłam

Prawda, nie ma stresu. Wcześniej był stres, że okaże się, że serduszko nie bije... A teraz, skoro bryka, to znaczy, że ma się dobrze.
Wcale Ci się nie dziwię, że zaległaś przed TV po pracy.

[Lidka99]

U mnie od wczoraj jakieś fatum siostra jest w 35tc wczoraj miała wizytę i okazało się że szyjka 13mm i dziś na patologii już leży, więc dzisiaj piorę i prasuję wszystkie rzeczy dla małej, bo kupione na szczęście wszystko ale nie poprane miała, więc mój tż od wczoraj dostał na głowę bo najlepiej jakbym tylko leżała i nic nie robiła do tego znowu zepsuł nam się telewizor i to samo więc pewnie zostaje zakup nowego a i dzisiaj miałam pierwszą wizytę u położnej, posłuchałam serduszka i kopniaków zbadała ciśnienie, dała książeczki o szczepieniach, żywieniu, pielęgnacji i za tydzień kolejna wizyta

[chupacabra88]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65485221]Prawdę mówiąc myślimy o wózku 3w1, ale z naciskiem na gondolę i fotelik, spacerówkę w razie potrzeby kupić potem nową (ale też używkę). Wiem, że te foteliki są mniej bezpieczne, ale i wśród nich można znaleźć takie z atestami, zresztą my nawet samochodu nie mamy, więc taki fotelik nie będzie używany często, tylko jak gdzieś nas rodzice bedą wozić.
Co do Tako to siostra mnie uprzedziła, że większość tych modeli nawet jako nówki jest bardzo średnia... Z takich lepszych polskich patrzyłyśmy na Camarelo i mam nadzieję, że uda się jakiś znaleźć dziś w sklepie i na żywo obczaić.
A używki w ciemno na pewno nie będę kupować [/QUOTE] Podpytaj siostrę może Ci jeszcze jakieś marki podpowie

Napisane przez NiEBiE

Fajnych mamy rodziców, tylko się cieszyć i korzystać z ich pomocy.
Camarelo był moim typem i na pewno bym go wzięła. Fajny wózek, ma dobre opinie i fajnie wygląda. Jeszcze warto pomyśleć nad Baby Design Lupo lub Dotty, ale te są trochę droższe.

Dziś o 14.40 mam wizytę u mojego gina, więc znowu pooglądać Barta

Kciuki za wizytę! A co wózków to też myślę nad camarello i baby design.

Słyszałyście o poduszkach dla maleństw "head care"? Mojemu Tż koleżanka z pracy powiedziała, że to must have i nastraszyła go że bez niej dziecku odkształci się główka. Pierwsze słyszę. ??????

[obca7]

Napisane przez tekla2xaf

Obca7 - no to oby wyszły dobre. Mam nadzieję, że te wypadanie włosów to chwilowe.

tez mam taka nadzieję

Napisane przez Lidka99

U mnie od wczoraj jakieś fatum siostra jest w 35tc wczoraj miała wizytę i okazało się że szyjka 13mm i dziś na patologii już leży, więc dzisiaj piorę i prasuję wszystkie rzeczy dla małej, bo kupione na szczęście wszystko ale nie poprane miała, więc mój tż od wczoraj dostał na głowę bo najlepiej jakbym tylko leżała i nic nie robiła do tego znowu zepsuł nam się telewizor i to samo więc pewnie zostaje zakup nowego a i dzisiaj miałam pierwszą wizytę u położnej, posłuchałam serduszka i kopniaków zbadała ciśnienie, dała książeczki o szczepieniach, żywieniu, pielęgnacji i za tydzień kolejna wizyta

Kciuki za sis teraz ma dobra opieke, dziecko tez juz duże trzeba być dobrej mysli
Super, ze wizyta u położenej udana

Napisane przez chupacabra88

Słyszałyście o poduszkach dla maleństw "head care"? Mojemu Tż koleżanka z pracy powiedziała, że to must have i nastraszyła go że bez niej dziecku odkształci się główka. Pierwsze słyszę. ??????

Pierwsze słyszę hmmmm

[furjatka]

Napisane przez Lidka99

U mnie od wczoraj jakieś fatum siostra jest w 35tc wczoraj miała wizytę i okazało się że szyjka 13mm i dziś na patologii już leży, więc dzisiaj piorę i prasuję wszystkie rzeczy dla małej, bo kupione na szczęście wszystko ale nie poprane miała, więc mój tż od wczoraj dostał na głowę bo najlepiej jakbym tylko leżała i nic nie robiła do tego znowu zepsuł nam się telewizor i to samo więc pewnie zostaje zakup nowego a i dzisiaj miałam pierwszą wizytę u położnej, posłuchałam serduszka i kopniaków zbadała ciśnienie, dała książeczki o szczepieniach, żywieniu, pielęgnacji i za tydzień kolejna wizyta

kciuki!!!

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez chupacabra88

Słyszałyście o poduszkach dla maleństw "head care"? Mojemu Tż koleżanka z pracy powiedziała, że to must have i nastraszyła go że bez niej dziecku odkształci się główka. Pierwsze słyszę. ??????

jak słyszę coś takiego to troche mi sie smiac chce - ehhhhh biedne te wszystkie poodkształcane dzieci, urodzone przed wynalezieniem magicznej poduchy..

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez NiEBiE

Pochwal się, co jadłaś. Mnie teraz strasznie jara jedzenie
Najbardziej lubię stawać w sklepie przed ladami ze wszystkimi ciastkami z kremem i tortami i wtedy robię tak

Dziwne, że 4 kg w 5 miesiącu, to górna granica normy.


Prawda, nie ma stresu. Wcześniej był stres, że okaże się, że serduszko nie bije... A teraz, skoro bryka, to znaczy, że ma się dobrze.
Wcale Ci się nie dziwię, że zaległaś przed TV po pracy.

no ja przytyłam 4,5 już, czyli co, maskra? nie wydaje mi się że jest aż tak źle, co prawda jeszcze przed chwilą było +2,5kg, ale skoro mówicie że teraz takie tycie w normie to się przestałam przejmować, zwłaszcza że teraz to mi ewidentnie wszystko w brzuszek poszło.

[ItsyBitsyTeenieWeenie]

Napisane przez tekla2xaf

Dziękuję za wszystkie gratulacje

Obca7 będziesz powtarzać wyniki żeby sprawdzić co z tą anemią?

Niebie weekend bardzo udany mama Tż gotuje wspaniale! Ciekawe czy to przez weekend u niej przytyłam w tydzień kilogram...

A ostatnio położna u lekarza, jak stanęłam na wadze i ukazało się tam w sumie ponad 4kg na plusie od początku ciąży, powiedziała mi że przytyłam w górnej granicy normy i mam zrezygnować ze słodyczy i ograniczyć owoce na rzecz warzyw. Eh...

4kg? ja od początku mam jakies 6-7 i nie przejmuje sie za bardzo. Pielęgniarka jak zobaczyło ze mi 5kilo walnęło przez praktycznie miesiąc to powiedziała tylko: ale poszło! Troche mi sie głupio zrobiło, choc była bardzo miła

Napisane przez NiEBiE

Pochwal się, co jadłaś. Mnie teraz strasznie jara jedzenie
Najbardziej lubię stawać w sklepie przed ladami ze wszystkimi ciastkami z kremem i tortami i wtedy robię tak

Dziwne, że 4 kg w 5 miesiącu, to górna granica normy.


Prawda, nie ma stresu. Wcześniej był stres, że okaże się, że serduszko nie bije... A teraz, skoro bryka, to znaczy, że ma się dobrze.
Wcale Ci się nie dziwię, że zaległaś przed TV po pracy.

Jak sie dzidziul rusza to nawet na codzień, pomiędzy usg jest sie spokojniejszą 🙂 nie myśli sie tak często: tyle juz minęło id ostatniego badania, na pewno jest cos nie tak ️️

[obca7]

Napisane przez furjatka

jak słyszę coś takiego to troche mi sie smiac chce - ehhhhh biedne te wszystkie poodkształcane dzieci, urodzone przed wynalezieniem magicznej poduchy..
no ja przytyłam 4,5 już, czyli co, maskra? nie wydaje mi się że jest aż tak źle, co prawda jeszcze przed chwilą było +2,5kg, ale skoro mówicie że teraz takie tycie w normie to się przestałam przejmować, zwłaszcza że teraz to mi ewidentnie wszystko w brzuszek poszło.

hahah dokładnie tak-jeszcze nigdy nie słyszałam żeby w rodzinie czy znajomych dziecku głowa się odkształciła a poza tym niby dziecko nie powinno spac na poduszce, ale na takiej może???

A co do wagi to bez przesady to sa 4 kg a nie 40: dziecko rośnie to i nam masa się zwiększa
ja z synkiem do 6 miesiąca nic nie przytyłam a potem 14 czyli wychodzi 1 kg na tydzień i w ogóle się tym nie przejmowałam

[surka]

Napisane przez Lidka99

U mnie od wczoraj jakieś fatum siostra jest w 35tc wczoraj miała wizytę i okazało się że szyjka 13mm i dziś na patologii już leży, więc dzisiaj piorę i prasuję wszystkie rzeczy dla małej, bo kupione na szczęście wszystko ale nie poprane miała, więc mój tż od wczoraj dostał na głowę bo najlepiej jakbym tylko leżała i nic nie robiła do tego znowu zepsuł nam się telewizor i to samo więc pewnie zostaje zakup nowego a i dzisiaj miałam pierwszą wizytę u położnej, posłuchałam serduszka i kopniaków zbadała ciśnienie, dała książeczki o szczepieniach, żywieniu, pielęgnacji i za tydzień kolejna wizyta

Ciekawe, ile uda się potrzymać dzidziusia Ja rodziłam w 35 tc

Napisane przez chupacabra88

P
Słyszałyście o poduszkach dla maleństw "head care"? Mojemu Tż koleżanka z pracy powiedziała, że to must have i nastraszyła go że bez niej dziecku odkształci się główka. Pierwsze słyszę. ??????

Jeśli maluch kładziony jest w różnych pozycjach, to z główką nie powinno się nic stać

[Amalte]

Wróciłam od dentysty. Na szczęście to była ostatnia wizyta a ubytek był tak maleńki, że siedziałam na fotelu 10 minut
Dzidziula chyba bardzo lubi dźwięk wiertła, bo kopie wtedy jak szalona. TŻ się śmieje, że Młoda chce uciekać bo się boi

Napisane przez chupacabra88

Słyszałyście o poduszkach dla maleństw "head care"? Mojemu Tż koleżanka z pracy powiedziała, że to must have i nastraszyła go że bez niej dziecku odkształci się główka. Pierwsze słyszę. ??????

Ja też pierwszy raz słyszę o takim cudzie.
Widziałam w sprzedaży takie motylki- może to jakaś alternatywa?
Warto w ogóle kupić taką podusie?? Czy to wywalanie kasy w błoto? Albo co gorsze- może okazać się niebezpieczne dla maluszka

Właśnie rozmyślam nad makaszką co by tam kupić (stanie chyba na rożku i ocieplanym kocyku)
Kupujecie te ochraniacze na szczebelki czy nie??
Bo mam ogromny kocioł w głowie....

Napisane przez obca7

hej

Włosy zaczęły mi ostatnio strasznie wypadać;/ któraś też tak ma???

Niebie kciuki za wizytę

Moniczi no niestety ubranka dla dzieci są bardzo drogie. Ja w ogóle mam wrażenie, ze w ciągu tych 4 lat odkąd kupowałam dla pierwszego synka, to poszły mocno w górę ceny;/

Mi od początku ciąży wypadają okrutnie W wannie podczas mycia- pełno, na szczotce- mnóstwo. Jak tak dalej pójdzie będę łysa jak kolano

Wspominałam wczoraj o firmie ciuchowej z Tesco- F&F. Polecam.
Tu możno conieco podejrzeć:
http://www.ffmoda.com/pl/dla-dziecka/baby/
Tu na stronie chyba są zawyżone ceny, bo my 5pak bodziaków kupilismy za 37zł - 20%zniżki bo akurat była.

Warto tez czekać na promocje.
jak będziecie o jakichś wiedziały- piszcieeee

[KPZ]

Napisane przez furjatka

kciuki!!!

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------



jak słyszę coś takiego to troche mi sie smiac chce - ehhhhh biedne te wszystkie poodkształcane dzieci, urodzone przed wynalezieniem magicznej poduchy..

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------



no ja przytyłam 4,5 już, czyli co, maskra? nie wydaje mi się że jest aż tak źle, co prawda jeszcze przed chwilą było +2,5kg, ale skoro mówicie że teraz takie tycie w normie to się przestałam przejmować, zwłaszcza że teraz to mi ewidentnie wszystko w brzuszek poszło.

Hmm ja tez przytyłam jakieś 4,5 kg od początku i nic mi nie mówili. W sumie to przez ostatni miesiąc musialam duzo przybrać bo wcześniej waga stała. Ale brzuch mi sporo urósł. Ogólnie jakoś większa dużo nie jestem w innych miejscach, tylk sflaczala bo nie ćwiczę
Wydaje mi się żę to normalna waga, wcale nie duzo. Hmmm

Najgorsze jest to że ostatnio mam straaaaszny apetyt, mam ochotę na wszystko !

[Kyiia]

Napisane przez obca7

A co do wagi to bez przesady to sa 4 kg a nie 40: dziecko rośnie to i nam masa się zwiększa
ja z synkiem do 6 miesiąca nic nie przytyłam a potem 14 czyli wychodzi 1 kg na tydzień i w ogóle się tym nie przejmowałam

Ale wiesz... szczupła osoba może przytyć i 30 kg. Natomiast taka która już miała troszkę brzuszka nie powinna z wagą szaleć bo mogą być komplikacje przy porodzie.
Mi na pierwszej wizycie lekarka kazała na wagę uważać. Od początku ciąży jestem 1.5kg na plusie. Z czego w pierwszym trymestrze schudłam ze 3-4 kg...

Napisane przez Amalte

Ja też pierwszy raz słyszę o takim cudzie.
Widziałam w sprzedaży takie motylki- może to jakaś alternatywa?
Warto w ogóle kupić taką podusie?? Czy to wywalanie kasy w błoto? Albo co gorsze- może okazać się niebezpieczne dla maluszka

Właśnie rozmyślam nad makaszką co by tam kupić (stanie chyba na rożku i ocieplanym kocyku)
Kupujecie te ochraniacze na szczebelki czy nie??
Bo mam ogromny kocioł w głowie....

A motylek to nie służy do "stabilizacji" główki dziecka? W sensie jak dziecko odwraca non stop główkę tylko w jedną stronę? Wydaje mi się że w takim wypadku stosuje się tego motylka

Ja mam te ochraniacze na szczebelki. Teściowa wynalazła w kartonie z tekstem "może będziesz chciała wykorzystać to nie będziecie musieli kupować". Bo jej córka nie używała bo urodził się chłopak i stwierdziła że za dużo falbanek na ochraniaczu. Niby mi falbanki nie przeszkadzają, tym bardziej że kolor biały a nie różowy. Ale mam mieszane uczucia bo jak dziecko się "wtuli" to może się przydusić. Niby wszyscy w rodzinie mówią że to bajki, no ale jakieś ziarnko niepewności zostało zasiane.

[ItsyBitsyTeenieWeenie]

Napisane przez KPZ

Hmm ja tez przytyłam jakieś 4,5 kg od początku i nic mi nie mówili. W sumie to przez ostatni miesiąc musialam duzo przybrać bo wcześniej waga stała. Ale brzuch mi sporo urósł. Ogólnie jakoś większa dużo nie jestem w innych miejscach, tylk sflaczala bo nie ćwiczę

Wydaje mi się żę to normalna waga, wcale nie duzo. Hmmm



Najgorsze jest to że ostatnio mam straaaaszny apetyt, mam ochotę na wszystko !

Mnie odrzuca trochę od lodów, zwłaszcza takich pakowanych. Jakiś taki mam nagle uraz, że bedą śmierdziały lodówka a dawniej

Moje włosy tez sa cienkie i ich mało, ale w ciąży wyglądają troche lepiej i jakos tak lepiej mi je ułożyć boje sie, że przy karmieniu malutka zrobi ze mnie Kodżaka i wyssie resztki kobiecości

Ja z ochraniaczami (jak i pościelą) do łóżeczka w ogole sie nie spieszę. Jest to m.in. spowodowane tym, że nie wiem jaka kolorystyka oraz tym, że mam nadzieje ze za jakiś czas sama sobie to uszyje póki dzidzi malutkie to gdzie ono tam dostanie szczebelków...

[KPZ]

Mnie włosy zawsze wypadały ale mam ich dużo wiec może przez to.
Na początku ciąży to aż ryczałam przed lustrem czasem jak widziałam garść włosów ktra zostawała na szczotce. Nic nie pomagalo oczywiscie.
Teraz przeszło i włosy chyba mam mocniejsze, rosną mi wszędzie !!