Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

[Limonka1987]

Rrrrr

Śniadanie: omlet z 2-óch jaj z fasolką szparagową, papryką i cebulą; kromka chleba pełnoziarnistego
II śniadanie: serek wiejski lekki, kiwi
Obiad: potrawka z kurczaka (100 g piersi z kurczaka, kilka łyżek cieciorki, papryka,cebula i pieczarki podsmażone na łyżeczce oliwy z oliwek), 30 g ryżu brązowego
Podwieczorek: 100 g tofu rozgniecionego do konsystencji twarożku z 2 łyżkami jogo naturalnego, 7 migdałów (tylko tyle zostało już w paczce )
Kolacja: wieśniak lekki z pomidorem i koperkiem

[gorzkakawa]

Napisane przez virginia

Dzisiejszy RRR:
Ś: belriso ryż na mleku i kawa (rozpuszczalna, z mlekiem i cykorią brak białka, za małe, same węglowodany
2Ś: 4 łyzeczki płatków owsianych i trochę mleka, trochę rodzynek i łyżeczka dżemu jagod. niskosł. + kawa rodzyny i dżem odpada, chyba, że raz na jakiś czas, brak białka
O: zupa krupnik z dużą ilością szparagowej i marchewki - 1 mała miseczka niestety nie wiem jak jest z zupami na r
P: żeberko + 3 korniszony mam nadzieje,że chude było
K: sałatka z tuńczyka w sumie ok, co wchodzi w skład tej sałatki?
do tego 3 duuuuże kubki zielonej, woda ng, na oko gdzieś 0,75 - 1l.

Oceńcie wreszcie, proszę

trzeba poczytać wątki podwieszone i poprawic się

[kika171]

Napisane przez pyskatka89

raany, poważnie ? A ja myślałam, że tak dobrze już jest. No nic, będę starać się dalej. Ale do owoców i słodyczy podchodzę narazie sceptycznie... A II śniadanie nie było, bo rano byłam na badaniach i musiałam być na czczo, więc pierwsze śniadanie było w porze drugiego Dziękuję bardzo za ocenę

Hmm wiesz ja nie chcę Cię urazic, ale każda wymówka jest dobraa to badania,a to zaspałam, a to nie było nic w lodówce, a to nie miałam czasu/ochoty/apetytu...teraz rozumiem bo na bad faktycznie trzeba byc na czczo, ale uważąj, żeby nie zawsze się tak usprawiedliwiac ajesli o słdycze chodzi to może zacznij od tych, które najbardziej uwielbiasz
[quote=Nasturcja several years;11641737]
Kikuś jak ładnie wiesz jak kiedyś kiedyś byłabym na P to wzorowaałabym się na Twoich jadłospisach, obiadki są szczególnie smakowitekurcze nawet nie wiesz jak mi miłoobiadki to zasługa mojej Kochanej Babci każdemu się udało przejśc na U a ja nadal na tym Pdlaczego no?
W tym momencie za ta kolację dałabym sie pociac tasaczkiem ojjj to jutro do piekarni marsz po chałeczkę i robimy taką kolacyjkę

EDIT!

Gummy Kammy tak tak to są włoskie ciasteczka a są jeszcze własnie z tym nadzieniem czeko i chyba kawa jeszcze, a bułeczki mega świeże bo normalnie doznałam szoku jak w godzinach popołudniowcyh kobitka takie surowe buły do pieca wkładałau mnie w piekarni zawsze ok 14 są świeże bułeczki, a po 16 wszystko sprzedają 60% taniejtak tak 60% więc wzięłam parę sztuk dla mnie i reszty wygłodniałcyh potworków domowych min dla mojego kota , który bez bułki maczanej w ciepłym mleku nie zaśnie(krejzol :P ) hehe fajny musi byc ten kotek[/quote]

poza tym muszę zrobic małe OT i nap, że dziś jadłam owsiankę na śniadanie-a jaj jej prawie nigdy nie jadam-do tej pory może 3-4 razydziś sobie taką zrobiłam z serkiem homo kokosowym (serków homo też nie jadam raczej) i przyznam, że wyszłam mega pyszna-chyba się uzależnię

[Redhaired Witch]

Uaktualniam się, mam wrażenie, że jem za dużo, za często, zbyt wiele węglowodanów i chciałabym prosić o obiektywną ocenę...

R

7:00 I śn: 3 wielkie łychy płatków owsianych zmieszanych z otrębami pszennymi, żytnimi, błonnikiem, 5 śliwek kalifornijskich zalane odrobiną mleka 0,5% i 150 g twarożku naturalnego homogenizowanego, do tego łyżka białka serwatkowego,

10:00 II śn: kawał wędzonej piersi indyka z łyżką kukurydzy, kawałkiem papryki, ogórka, garścią orzechów włoskich,

13:00 III śn : serek wiejski z garścią orzechów i migdałów,

15:00 przekąska: jajko na twardo,

17:30 obiad przedtreningowy, nie jestem pewna czy bułka i kurczak to dobre połączenie: ciemna bułka pełnoziarnista i kawałek piersi z kurczaka smażonej na oliwie z oliwek, jajko sadzone ze szczypiorkiem,

20:00 po treningu: banan, duża szklanka chudego mleka z białkiem serwatkowym,

22:00 godzinę/pół godz przed snem: 125 g chudego twarogu. Nie za późno na ten twaróg?

[star15]

Napisane przez Redhaired Witch

Uaktualniam się, mam wrażenie, że jem za dużo, za często, zbyt wiele węglowodanów i chciałabym prosić o obiektywną ocenę...

R

7:00 I śn: 3 wielkie łychy płatków owsianych zmieszanych z otrębami pszennymi, żytnimi, błonnikiem, 5 śliwek kalifornijskich zalane odrobiną mleka 0,5% lepsze byłoby mleczko przynajmniej 1,5%, takie chude nie ma właściwości odżywczych i 150 g twarożku naturalnego homogenizowanego, do tego łyżka białka serwatkowego, b. ładne śniadanie

10:00 II śn: kawał wędzonej piersi indyka z łyżką kukurydzy, kawałkiem papryki, ogórka, garścią orzechów włoskich jeśli nie chcesz węglowodanków tutaj, to zamiast orzechów lepiej byłoby wrzucić tą oliwę, którą dałaś w przedtreningowym i pamiętaj, że kukurydza na R. to raczej nie codziennie - ma wysokie IG

13:00 III śn : serek wiejski z garścią orzechów i migdałów, okej

15:00 przekąska: jajko na twardo, w porządku, warzywka do tego?

17:30 obiad przedtreningowy, nie jestem pewna czy bułka i kurczak to dobre połączenie: ciemna bułka pełnoziarnista i kawałek piersi z kurczaka smażonej na oliwie z oliwek, jajko sadzone ze szczypiorkiem, w posiłkach okołotreningowych unikamy tłuszczu, więc oliwa z oliwek out, po co kolejne jajko? tu połączyłaś węgle - buła z tłuszczami - oliwa i jajko; może być, z tym, że ja bym dała ryż brązowy albo kaszę zamiast bułki ; )

20:00 po treningu: banan, duża szklanka chudego mleka z białkiem serwatkowym,
w porządku
22:00 godzinę/pół godz przed snem: 125 g chudego twarogu. Nie za późno na ten twaróg? jeśli chudy twaróg,to może być i nawet pół godziny przed nie za późno

Rozumiem, że zastosowałaś zasadę - węgle tylko rano i w posiłkach okołotreningowych, tak? Bardzo mi się podoba Twoja R. poza tym, że brakuje prawdziwego, treściwego obiadku. Skoro trenujesz, to nie sądzę, by było tu zbyt dużo kalorii, jest ładnie Będziesz miała maksymalnie rozkręcony metabolizm dzięki tak częstemu jedzeniu i ćwiczeniom

[agolek]

moja dzisiejsza RRrrrrrrrr, z usmiechem w strone Izy ale nie tylko

S lyzka duza mueasli bez cukru,lyzka otrebow sojowych,150 g Quarka(nie wiem jak to opisac,jak trzykrotnie zmielony chudy twarog-w 100g jest BWT - 12/4/1,chyba niezle prawda?i 69kcal),lyzeczka blonnika,pol banana i wszystko zalane melkiem sojowym. Inka z dodatkeim mleka

II tortilla zawijana z serkiem philadephia light,plastrem lososia wedzonego i papryka,zielona herbata

lunch redbull bez cukru, salatka z 100 g tofu+100g mieszanki fasolek+papryka+5pomidork ow cherry

przekaska jablko (jest opcja ze zamienie 2 sniad z ta przekaska bo jestem po glownym snaidaniu zapchana i nie mysle narazie o jedzeniu

obiadokol albo 2 udka i 2 skrzydelka z kurczaka albo 200g pieczeni chudej z indyka z gotowana fasolka.

prosze uprzejmie o ocene.

[Shpilcia]

Wczorajsze U

I śniadanie skibka białego pieczywa ( nie było ciemnego) pół z dżemem śliwkowym, pół z dużym plastrem żółtego sera, plastrem wędliny drobiowej i ogórkiem, z 100g surówki włoskiej (kapusta włoska, biała, marchew, cebula, sos ,przyprawy)+zielona herbata

II śniadanie skibka bialego z pasztetem pomidorowym drobiowym i ogórkiem zielonym ze skórka + danio bananowy, pomarańcza+kawa inka

W między czasie 3 herbaty, filizanka kawy, gorący kubek gulaszowy

Obiad duża porcja makaronu spaghetti z sosem : tuńczyk w oleju, papryka czerwona dużo czosnku, przyprawy+herbata zielona

Podwieczorek: malutki deser w pucharku domoweh roboty(śmietana, wiśnie 2 kawałki pomarańczy, kawałek grapefruita), karmi poema caffee, 2 kostki gorzkiej lindt 70%

Kolacja: 3 skibeczki małe chlebka pieczonego przez ciocię z masełkiem (deser mnie tak zapchał że juz wiecej nie skubłam na kolacje + herbata owocowa

[Redhaired Witch]

Napisane przez star15

Rozumiem, że zastosowałaś zasadę - węgle tylko rano i w posiłkach okołotreningowych, tak? Bardzo mi się podoba Twoja R. poza tym, że brakuje prawdziwego, treściwego obiadku. Skoro trenujesz, to nie sądzę, by było tu zbyt dużo kalorii, jest ładnie Będziesz miała maksymalnie rozkręcony metabolizm dzięki tak częstemu jedzeniu i ćwiczeniom

Mam taką nadzieję, bo ostatnio chyba tylko tyję albo po prostu puchnę przed @ Dzięki za pomoc, zaraz zrobię rozpiskę z kilkoma zmianami

[hania811]

Napisane przez Mekare

SB (South Beach, I faza)

Śniadanie:
100g szynki z indyka
250g jogurtu natualnego 0,1% 39kcal/100g

II Śniadanie:
serek wiejski 200g 97kcal/100g

Obiad:
jajecznica z 2 jajek na oliwie z oliwek
ugotowana pierś z kurczaka ok. 230g
drugi serek wiejski 200g 97kcal/100g (to ostatnio mój nałóg)

Kolacja: i tu mam właśnie problem. Obiad jem około 17 i potem niestety muszę iść odrabiać lekcje na siedząco. Mój problem polega na tym, że mam wzdęcia i boli mnie brzuch od kręgosłupa. W ten sposób mdli mnie na samą myśl, że miałabym zjeść kolację Czy niejedzenie kolacji kilka razy w tygodniu bardzo szkodzi??

Coś słabe to SB.
Gdzie warzywa


Dziewczyno wykończysz swój organizm.

Kolację musisz zjeść. Kostkę chudego twarogu, albo tuńczyka z warzywami. A najlepiej tuńczyka z serem i warzywami

[iza_wiosenna]

Napisane przez Limonka1987

Rrrrr

Śniadanie: omlet z 2-óch jaj z fasolką szparagową, papryką i cebulą; kromka chleba pełnoziarnistego
II śniadanie: serek wiejski lekki, kiwi
Obiad: potrawka z kurczaka (100 g piersi z kurczaka, kilka łyżek cieciorki, papryka,cebula i pieczarki podsmażone na łyżeczce oliwy z oliwek), 30 g ryżu brązowego
Podwieczorek: 100 g tofu rozgniecionego do konsystencji twarożku z 2 łyżkami jogo naturalnego, 7 migdałów (tylko tyle zostało już w paczce )
Kolacja: wieśniak lekki z pomidorem i koperkiem

ładnie, bardzo ładnie!

Napisane przez agolek

moja dzisiejsza RRrrrrrrrr, z usmiechem w strone Izy ale nie tylko Iza z chęcią oceni i też się uśmiechnie ;D

S lyzka duza mueasli bez cukru,lyzka otrebow sojowych,150 g Quarka(nie wiem jak to opisac,jak trzykrotnie zmielony chudy twarog-w 100g jest BWT - 12/4/1,chyba niezle prawda?i 69kcal),lyzeczka blonnika,pol banana i wszystko zalane melkiem sojowym. Inka z dodatkeim mleka ładnie a co zrobiłaś z połową banan ;> ?

II tortilla zawijana z serkiem philadephia light,plastrem lososia wedzonego i papryka,zielona herbata widzę, standardzik ;P mam nadzieje, ze ta tortilla jest pelnoziarnista

lunch redbull bez cukru, salatka z 100 g tofu+100g mieszanki fasolek+papryka+5pomidork ow cherry Agolek! wywal te redbulle!! poza tym ładnie

przekaska jablko (jest opcja ze zamienie 2 sniad z ta przekaska bo jestem po glownym snaidaniu zapchana i nie mysle narazie o jedzeniu dobrze Pani wie, że jablko to nie posilek ;> może garść migdałó?

obiadokol albo 2 udka i 2 skrzydelka z kurczaka albo 200g pieczeni chudej z indyka z gotowana fasolka. obie opcje są ok, ale dodaj warzywa

prosze uprzejmie o ocene.

naprawdę ładnie

[cytrusekxD]

Napisane przez GummyKammy

Kikuuuuus


Sluchaj,moze zamiast tego serka wiejskiego zjadlabys jakis jogurt owocowy co? a co do slodyczy to jezeli sie jeszcze do nich nie przelamalas to na co czekasz? przelam sie wkoncu bo jak nie to ja Ci pomoge

Musze sie nad czyms owocowym zastanowic.A mozna dodawac do tego takie same dodatki jak do wiesniaka??
A co do slodyczy to pierwsze zadanie wykonane, wczoraj wpadl kawalek ciasta z galaretka na urodzinach kuzyna
A owsianka z kiw, pysznaSalatka z majonezem, oczywiscie

[virginia]

Napisane przez gorzkakawa

trzeba poczytać wątki podwieszone i poprawic się

Dziękuję, obiecuję poprawę

[vana]

Napisane przez kika171

P:

Iśn- grahamka z masełkiem i serem żółtym oraz dżemem-na jednej połówce wiśniowy, na drugiej morelowy( pomysł zaczerpnięty od Kamilki) kanapka z maselkiem i dżemem morelowym, kubek kakao i jak, dobre to połączenie ser+dżem? bo zastanawiam się, czy nie spróbować, ale nie mam odwagi

jabłko

IIśn- a)kupna szkolan kanapka-wielka pszenna bułka z masełkiem, serem, wędlinką, warzywkami i pyyyysznym sosem z majonezem, kubuś
b) kilka ciasteczek, draże kokosowe uwielbiam draże! ostatnio właśnie kokosowe i śmietankowe

bannnnannnn i orzeszki

O- zupka kalafiorowa zabielana, zaprawiana mąką z furrrrrą ziemniaczków, ziemniaczki polane tłuszczykiem, kotlet mielony z serem, duuuużo kalafiora zapiekanego pod beszamelem-chyba tak się mówi, buraczki, kompocik jeju, jak pysznie...

kawwwwaaa z mlekiem 3.2%, wielgachny kawałek wz-ki, paluszki z sezamem

P- grahamka z masełkiem, serem, cielęcinką i warzywkami plus majonez, kotlet mielony jw z ketchupem, herbata,

2 kiwi

K- ok 500ml mleka 3.2% z wdrobioną chałką drożdżową, posypane budyniem waniliowym i rodzynkami oraz cukrem waniliowym, kanapka z nutellą ten budyń tak 'na sucho'? nigdy nie próbowałam

teraz biszkopty i może kefir lub jogurt kokosowy

pysznie! głowa do góry, w końcu waga pójdzie do góry, za co trzymam kciukacze bardzo mocno i zazdroszczę metabolizmu! nie wiem, czy aż tyle spalasz czy masz takie duże zapotrzebowanie, ale czasem mi szczęka opada, że tyle jesz i to jest dla Ciebie U. ściskam Cięęę!

Napisane przez Nasturcja several years

U:

1: BF+twarożek domowy+dżem, kromka chleba z masłem orzechowym i dżemem,kakao aż sobie kupię ten twarożek, bo kusisz!

2:batonik cini-minis, kawa,banan

3:4krokiety z kapustą i grzybami, dużo gorącego barszczyku do picia koocham krokiety! sama robiłaś?
Po:pomarańcza

4:3ciasteczkaGrisbi limone&ginsegn,4kostki białej czekolady z całymi orzechami,cappucino marcepanowe(ale sobie dogodziłam mmm) pyszności!

5:2białe mega świeże bułki pszenne z duża ilością masła, 2parówki z kechupem i musztardą , jajko z majonezem(kocham takie bezwwarzywne kolacje) a ja kocham Twoje U!

cudo!

[Magdalena0603]

Czesc wszystkim

..jestem tutaj nowa..kompletnie zielona,jezeli chodzi o jadlospisy Stad kolor czciocnki)..przeczyt alam mase wątkow i chcialabym schudnac zgodnie w waszymi wskazowkami..help...

miala byc lekka redukcja..

Ś...3 łyzeczki platkow musli Fitell,do tego lyzka otrebow,zalane mlekiem 0,5 % plus jajko na miekko

2 sniadanko...kanapka (ciemne pieczywo)plus chuda szynka,na to ogrek zielony,bez masla -nie znosze masła i tego typu mazideł..

O....piers z kurczaka-smażona na oliwce z oliwek..tej piersi tak ok.80g..do tego pol paczki warzyw na patelnie..i 1 ziemniak

Kolacja..2 lyeczki serka homo,wymieszanego z pol puszki tunczyka wsw..troche cebulki tez wkrojonej..

ktos oceni?please..

[agolek]

dzieki Izus

ta tortilla to zamiast chlebka poprostu,taka kanapka tyle ze zawijana. 131 w jednej.

co do bananka to polowka z wczoraj byla bo to ostatni banan byl) dzis na zakupy jade.

a redbulle poprostu lubie i zamiast kawy pije bo moja praca wymaga duzo wysilku umyslowego i skupienia i pomaga mi to

[virginia]

Dzięki wszystkim za wsparcie

Zastanawiają mnie dziś 2 rzeczy:
po pierwsze: jak zapewne wszystkie wiecie, ważyć podobno powinno się rano, jeszcze przed śniadaniem, i tak dziś zrobiłam, i wyobraźcie sobie, że ważyłam 1,5kg więcej niż wczoraj po południu!! Już miałam się załamać, ale po śniadanku (niżej napiszę jakim) waga wróciła 'na swoje miejsce', doszło tylko 0,2 ale to może po tym śniadaniu? Tak czy siak, to jednak dziwne, nie uważacie? Co ja puchnę po nocy, czy jak? Już jakiś czas temu zauważyłam, że rano np.pierścionki ciężej mi włażą na paluchy ale, żeby aż 1,5 więcej??...Może któraś wie coś o tym?

a druga to taka, że dorwałam ostatnio ogłoszenie o gabinecie kosm. z fizjoterapeutką, która proponuje steper, bieżnię i rollmasaż w takich urządzonkach na podczerwień. Że niby dużo bardziej skuteczne. Jak to jest z tą podczerwienią? Próbowałyście?

W dalszym ciągu nie jestem zadowolona z tego w jakim tempie chudnę, ale nic na to nie poradzę, po Waszych komentarzach trochę mi lepiej , muszę po prostu uczyć się na swoich błędach, oby tylko chęci i motywacji nie zabrakło. Nie tęsknię jakoś specjalnie za swoim starym 'menu', ale chciałabym widzieć lepsze efekty. No, ale cóż...
Tak, czy inaczej, dziś wstałam zaprawiona do kolejnego dnia boju, i:

RRRRRRRRR
na Ś: zrobiłam owsiankę z wieśniakiem (gdzieś 2/3 serka), łyżeczką niskosłodzonego dżemu porzeczkowego, migdałami i rodzynkami (wiem, znów za dużo węgli, ale tą 'mieszankę' zrobiłam już wczoraj, jeszcze przed tym, jak mnie zjechałyście za węgle ) + kawa rozp. z cykorią i mlekiem o,5%
na 2Ś: danone activia pitny i banan
na obiad: zrobiłam te naleśniki z: 2 jaj, połowy szklanki mleka, 4 łyżek mąki pełnoziarnistej, pł. owsianych i siemienia lnianego (dziś kupiłam, o szok!! ) i farszu szpinakowo-twarogowego z jog.nat., czosnkiem, bazylią. Naleśniki wyszły 3, nie były aż tak smakowite jak sądziłam, ale to pewnie przez to siemię i może pł.owsiane (), miałam zjeść 2, weszło mi tylko 1,5, reszta na jutro na podwieczorek (mogę to wrzucić w podwieczorek? )
na podwieczorek planuję starkować troszkę żółtego sera i zrobić mini sałatkę z jednego pomidorka i cebulki i kiełków, do tego dodałam jeszcze jajko na twardo i małą garść orzechów włoskich
na Kolację sałatka z tuńczyka, wieśniaka, kiełków i ogórków.
I co myślicie? Nie jest najgorzej? Jest wreszcie tego białka, ile trzeba? ... Mi się wydaje, że strasznie dużo tego, powiem Wam, że śniadaniem się bardzo najadłam i obiadem też, a nie chcę na siłę wpychać..
Do tego jak zwykle ok.litra zielonej, pewnie drugie tyle wody ng.
Proszę o ocenę

Byłam też na basenie, zrobiłam 40 długości (1km) i pół godzinki w saunie, wypróbowałam też rozsławioną na wizażu gąbkę antycel. Syrena (niezła jest, taka skrobaczka, hihi), a potem serum na rozstępy itp. - tak chłodzi, że normalnie mi po nim zimno!! I do tego te jakby mrowienie...I po tym ważyłam kilo mniej, ale to napewno tylko woda zeszła, i zapewne już nadrobiłam .

Aha, kupiłam sobie jeszcze z myślą o podwieczorkach po 20dkg orzechów włoskich i pestek z dynii (po tym, jak ktoś mnie 'zjechał' za brak dobrych tłuszczy ), tylko nie wiem za bardzo z czym je chrupać, doradźcie coś smacznego, tylko nie ten wieśniak w kółko, please .

Powiedzcie mi jeszcze czy 40 takich basenów i 30 min. sauny 4 razyw tyg. to za mało ruchu?

Możecie mnie pogłaskać po główce, jeśli czegoś mi się udało nauczyć

[mongan75]

Napisane przez virginia

Dzięki wszystkim za wsparcie

Zastanawiają mnie dziś 2 rzeczy:
po pierwsze: jak zapewne wszystkie wiecie, ważyć podobno powinno się rano, jeszcze przed śniadaniem, i tak dziś zrobiłam, i wyobraźcie sobie, że ważyłam 1,5kg więcej niż wczoraj po południu!! Już miałam się załamać, ale po śniadanku (niżej napiszę jakim) waga wróciła 'na swoje miejsce', doszło tylko 0,2 ale to może po tym śniadaniu? Tak czy siak, to jednak dziwne, nie uważacie? Co ja puchnę po nocy, czy jak? Już jakiś czas temu zauważyłam, że rano np.pierścionki ciężej mi włażą na paluchy ale, żeby aż 1,5 więcej??...Może któraś wie coś o tym?

Z tego co wyczytalam w ciagu ostatnich dwoch dni zwazylas sie CONAJMNIEJ 3 RAZY ... powinno sie wazyc najczesciej raz na tydzien, codzienne wahania wagi są normą... naprawde, schowaj tą wagę i wyciagaj raz w tygodniu o tej samej porze....

[Kawwaa]

Ja tylko na chwilę.... KIKA!!!!! Noooo nie wszyscy Cię opuścili w P, ja cały czas trwam..... A przynajmniej się staram

[pyskatka89]

Napisane przez kika171

Hmm wiesz ja nie chcę Cię urazic, ale każda wymówka jest dobraa to badania,a to zaspałam, a to nie było nic w lodówce, a to nie miałam czasu/ochoty/apetytu...teraz rozumiem bo na bad faktycznie trzeba byc na czczo, ale uważąj, żeby nie zawsze się tak usprawiedliwiac ajesli o słdycze chodzi to może zacznij od tych, które najbardziej uwielbiasz

Wiesz, na pewno masz dużo racji z usprawiedliwianiem się... Taka chyba kolej rzeczy w ED... Ale wczoraj naprawdę musiałam na 9 iść na badania, wysiedziałam się w kolejce i w domu byłam dopiero ok 12, więc od razu było 2 śniadanie Dzisiaj już starałam się zjeść 5 posiłków. A co do słodyczy... nie pamiętam już nawet jak smakują. Ale kiedyś pochłaniałam białą czekoladę na raz

Więc dzisiejsze Pe. Oby było widać efekty...:
1 śniadanie - miseczka klusek lanych na mleku, łyżeczka miodu, 3 łyżki płatków owsianych z rodzynkami, chwilę później kawa 3w1
2 śniadanie - pół dużej grahamki z sałatą lodową, wędliną wiejską, pomidorem i szczypiorkiem, do tego mały jogurt naturalny
Obiad - spaghetti z sosem pomidorowym i rozmaitymi przyprawami, garść gotowanej fasolki szparagowej
Przekąska - właśnie jem - 2 wafle ryżowe z almette chrzanowym
Kolacja - będzie reszta fasolki szparagowej - 200g.

[aguna]

dziewczyny ocencie moj wczorajszy jadlospis

1 sniadanie - kanapka - kromka mialego pieczywa, serek szczypiorkowy i na to rzodkiewka

2 snaidanie - kanapka w szkole - ciemna bulka z drobnymi ziarnami, troszke maselka, wedlina, ogorek konserwowy i salata

obiad - pęczak - duuużo pęczaka ;p podsmazonego na maselku + troszke mieska wieprzowego

kolacja - 3/4 twarozku z rzodkiewka i szczypiorkiem

tak a'propo wypilam tego dnia 4 szkalnki napojow co daje ok 1 litra. wiem ze to malo, ale moje siuski ;p i tak sa przezroczyste i nie jestem spragniona, mimo to musze pic wiecej?

[Limonka1987]

Napisane przez iza_wiosenna

ładnie, bardzo ładnie!

Dziękuję, Izuś Zawsze o mnie pamiętasz

[paszka016]

Lekkie Pee :

Śn : grahamka z pasztetem plasterkiem pomidora i trzema plasterkami ogorka

cukierek lodowy , troche chrupek kukurydzianych od kolezanki

2śn:deser z koroną zott o smaku czekoladowym

2 cukierki mleczne

O: talerz kapuśniaku

P: monte drink , paczuszka 65g herbatników (10 sztuk)

K: z 20g płatek choco kulki i z 80g cookie crisp z szklanką mleka 2% , pomarancza

Bardzo prosze o ocenke

[virginia]

Napisane przez mongan75

Z tego co wyczytalam w ciagu ostatnich dwoch dni zwazylas sie CONAJMNIEJ 3 RAZY ... powinno sie wazyc najczesciej raz na tydzien, codzienne wahania wagi są normą... naprawde, schowaj tą wagę i wyciagaj raz w tygodniu o tej samej porze....

Wcześniej pisałam, że wagę kupiłam dopiero wczoraj, i sprawdzałam tylko, jak działa, stąd te ważenie. Wiem, że raz w tyg., spokojnie.

[airwaves]

Dzisiejsze staranie o P, po kilkudniowym nic niejedzeniu...no oprócz warzyw. DOmyślam się, że z P ma niewiele wspólnego ale dla mnie to na prawdę duży przeskok. Pierwszy dzień bez wyrzucania jedzenia.

Śń; owsianka Elovena jabłkowo-cynamonowa, kawa z odrobiną mleka i przyprawą cynamonową
ob; kasza gryczana (ok.1/3 woreczka), potrawka z piersi z kurczaka, pieczarek, fasolki z puszki i cebulki, troche sałatki szweckiej (kupnej ze słoika niestety)
p; pół galaretki z piersi z kurczaka i pół ogórka kiszonego
k; pstrąg z grilla pieczony w foli i surówka z pekińskiej

[hania811]

Nudzi mi się to sobie ocenię a co

Napisane przez aguna

dziewczyny ocencie moj wczorajszy jadlospis

1 sniadanie - kanapka - kromka mialego pieczywa, serek szczypiorkowy i na to rzodkiewka pieczywo ciemne (graham, pumpernikiel tudzież coś w tym stylu) zamiast serka szczypiorkowego - twaróg chudy (bądź wieśniak) ze szczypiorkiem i rzodkiewką.

2 snaidanie - kanapka w szkole - ciemna bulka z drobnymi ziarnami, troszke maselka, wedlina, ogorek konserwowy i salata co za wędlina? i ile?

obiad - pęczak - duuużo pęczaka ;p podsmazonego na maselku + troszke mieska wieprzowego
A warzywa? mięsa powinno być duzo i nie wieprzowe tylko białe z kury bądz indyka.
Pęczak na masełku..i to dużo
No chyba że to ma byc P to OK

kolacja - 3/4 twarozku z rzodkiewka i szczypiorkiem tu w miare OK
A gdzie zdrowe NNKT. Może jakiś orzeszek, oliwa zamiast masełka!?
Tunczyk do tego twarogu na kolację też byłby dobry


tak a'propo wypilam tego dnia 4 szkalnki napojow co daje ok 1 litra. wiem ze to malo, ale moje siuski ;p i tak sa przezroczyste i nie jestem spragniona, mimo to musze pic wiecej?

1 litr "napojów" to zdeka za mało
I co to są napoje? woda mineralna niegazowana czy 4 szklanki czarnej herbaty?

Generalnie chyba najpierw wypadałoby troche poczytać przygotować się i dopiero wklejac jadłospis.

[iza_wiosenna]

Napisane przez Limonka1987

Dziękuję, Izuś Zawsze o mnie pamiętasz

Napisane przez virginia

Wcześniej pisałam, że wagę kupiłam dopiero wczoraj, i sprawdzałam tylko, jak działa, stąd te ważenie. Wiem, że raz w tyg., spokojnie.

ehe, jaaaasne ;>

Napisane przez airwaves

Dzisiejsze staranie o P, po kilkudniowym nic niejedzeniu...no oprócz warzyw. DOmyślam się, że z P ma niewiele wspólnego ale dla mnie to na prawdę duży przeskok. Pierwszy dzień bez wyrzucania jedzenia.

Śń; owsianka Elovena jabłkowo-cynamonowa, kawa z odrobiną mleka i przyprawą cynamonową
ob; kasza gryczana (ok.1/3 woreczka), potrawka z piersi z kurczaka, pieczarek, fasolki z puszki i cebulki, troche sałatki szweckiej (kupnej ze słoika niestety)
p; pół galaretki z piersi z kurczaka i pół ogórka kiszonego
k; pstrąg z grilla pieczony w foli i surówka z pekińskiej

hm.



dla poprawy humoru xD

1. grahamka z masłem, makrela wędzona

2. jogurt z musli morelowym, kubuś

3. jogobella pieczone jabłko, 'przekąska owsiana' cynamonowa, kostka kokosowej czeko Wedla

4. zupa grzybowa z ryżem (zabielana etc), ziemnaiczki, buraczki, marchewka z groszkiem zasmażana, ryboooooooool smażony
d: kinder bueno white, kostka czeko wedla kokosowwaaaaa

5. orzeszki w miodzie (nerkowce i ziemne), cappuccinnnnnoooo

6. big grahamka z serem żółtym iiiii makrela ;D! o, i pomidor!

po; owocki, mam mega ochotę na jabluszka

[cytrusekxD]

Moje dzisiejsze UW proszace sie ocene:
I:serek wiejski z warzywami, 2 male kromki grahama z szynka
II:jablko
III:3 nieduze placki ziemniaczane, chochelka grochówki
IV:120g sera bialego, pół banana, 2 lyzki granoli i rodzynek, pol lyzki otrebow, garsc cookie crisp
Latte Machiatto i troche czekolady pitnej(od kumpeli, w czekoladarni bylysmy)
V:1 kromka bialego chleba z poledwica, miseczka salatki greckiej(duuuzo salaty zielonej, papryka, pomidor, ogorek i ser feta), kilka kawalkow sledzi z cebula
W miedzyczasie:kubus marchwiowo-truskawkowy, lyzeczka masla orzechowego, troszke granoli

[kika171]

Napisane przez Kawwaa

Ja tylko na chwilę.... KIKA!!!!! Noooo nie wszyscy Cię opuścili w P, ja cały czas trwam..... A przynajmniej się staram

Kawwwwwuuuuusiiiiiaaaa: *gdzie Ty się podziewałaś przez ten czas hmm? i bardzo się cieszę, że nada się starasz i trwasz ze mną z P i jak waga? nadal nic? jak badania?

Napisane przez pyskatka89

Wiesz, na pewno masz dużo racji z usprawiedliwianiem się... Taka chyba kolej rzeczy w ED... Ale wczoraj naprawdę musiałam na 9 iść na badania, wysiedziałam się w kolejce i w domu byłam dopiero ok 12, więc od razu było 2 śniadanie Dzisiaj już starałam się zjeść 5 posiłków. A co do słodyczy... nie pamiętam już nawet jak smakują. Ale kiedyś pochłaniałam białą czekoladę na raz a daczego tak odrzuciłaś słodycze? miałaś ed? badania-rozumiem, ale skoro dziś już 5 posiłków to super

Więc dzisiejsze Pe. Oby było widać efekty...:
1 śniadanie - miseczka klusek lanych na mleku, mniammm uwielbiamłyżeczka miodu, 3 łyżki płatków owsianych z rodzynkami, chwilę później kawa 3w1 superrr
2 śniadanie - pół dużej grahamki z sałatą lodową, wędliną wiejską, pomidorem i szczypiorkiem, do tego mały jogurt naturalny a daczego tyko pół grahamki? poza tym smacznie
Obiad - spaghetti z sosem pomidorowym i rozmaitymi przyprawami, garść gotowanej fasolki szparagowej ok, szkoda, że jedno danie, ale musiało byc smaczne i napewno porcja była duża(?)
Przekąska - właśnie jem - 2 wafle ryżowe z almette chrzanowym
Kolacja - będzie reszta fasolki szparagowej - 200g.zdecydowanie za mało jak na kolację

jw

Napisane przez iza_wiosenna

dla poprawy humoru xD

1. grahamka z masłem, makrela wędzona a ja takiej makreli nie jadłam nigdy

2. jogurt z musli morelowym, kubuś ooo toż to nowośc Izuniu

3. jogobella pieczone jabłko, 'przekąska owsiana' cynamonowa, kostka kokosowej czeko Wedla

4. zupa grzybowa z ryżem (zabielana etc), ziemnaiczki, buraczki, marchewka z groszkiem zasmażana, ryboooooooool smażony
d: kinder bueno white, kostka czeko wedla kokosowwaaaaa mniammmmniusnie

5. orzeszki w miodzie (nerkowce i ziemne), cappuccinnnnnoooo

6. big grahamka z serem żółtym iiiii makrela ;D! o, i pomidor! i super

po; owocki, mam mega ochotę na jabluszka

smacznie, zdrowo-czyli jak zwyklea jak brzuszek?

Vanuśśśś ja już kiedyś na tym przytyłam do 50, a teraz nie wiem co się dzieje, że nie tyję
poza tym ser+dżem polecam-naprawdę warto spróbowac, smakuje niesamowicie, jeszcze raz dziękuję KAMILCE za pomysł a budyń w proszku, posypuję nim takie papuśne jedzonko i jest mega smacznea wracając do jedzenia to Ty Vanuśśśś masz także ekstra metablizm bo jadasz naprawdę baaaaaaardzo duuuużo


a więc moje P:

Iśn- owsianka z serkiem homo kokosowym, rodzynkami, płatkami różnymi, kawałki banana, 2 kanapki z masełkiem i dżemem wiśniowym

jabłuszkooooo

IIśn- a) miały byc naleśniki, ale kolejka była mega ogromnaaaaaa i była bułeczka słodka z serem i dżemem oraz kruszonką-mega wielka, miała napewno ponad 200gr-pierwszy raz w ogóle takie "drożdżówy" widziałam, danmleko
b) banan, kilka biszkoptów

w drodze do domu hawajka na ciepło z ketchupem

O- sporo fasolki po bretońsku, 2 kanapeczki z masełekiem, frytki z ketchupem, smażoną rybką i surówkami, kubuś bananowy

cappuccinooooo brandy, mars, 3 michałki, 2 klejnoty--było mi niedobrze, nie wiem dlaczego

P- grahamka z masełkiem, serem żółtym i dżemem-na jednej połówce wiśniowy, na drugiej jagodowy, kubek kakao

2 kiwi

K- jajecznica na śmietanie z cebulką i pomidorami, szczypiorek, grahamka z ziarenkami posmarowana serkiem ziołowym z szynaczką, warzywkami, majonezem, herbata

teraz twaróg 250gr z kakao i płatkami śniad

[Amel]

Dzisiejsze P, oceni ktoś może??

I. 2 kromki razowca z serem brie i ketchupem; serek homo waniliowy z otrębami; kawa z mlekiem

jabłko

II. duży jogo naturalny z przyprawą do piernika, cynamonem, aromatem pomarańczowym i cukrem migdałowym

III. Talerz pomidorowej z makaronem

IV. Jogurt jagodowy bakoma z otrębami; serek wiejski z jabłkiem, gruszką, bananem, posypany kawą i cukrem waniliowym

V. 2 kromki razowca z twarogiem półtłustym i miodem, kubek maślanki naturalnej

[kika171]

Napisane przez cytrusekxD

Moje dzisiejsze UW proszace sie ocene:
I:serek wiejski z warzywami, 2 male kromki grahama z szynka no troszeczkę za mało jak na śniadanko bo ono powinno byc najbardziej kaloryczne może przynajmniej kapkę majonezu dodasz następnym razem?
II:jablko tutaj możesz do jabłuszka jakiś jogurcik zjeśc ub orzeszki w miodzie/czekoladzie,solone lubisz? to doskonałe źródło nnkt
III:3 nieduze placki ziemniaczane, chochelka grochówki a te placki tak "solo"? bez sosu?
IV:120g sera bialego, pół banana, 2 lyzki granoli i rodzynek, pol lyzki otrebow, garsc cookie crisp a dlaczego tak mało tego twarogu? jakaś kanapka do tego np z dżemem, masłem orzechowym...
Latte Machiatto i troche czekolady pitnej(od kumpeli, w czekoladarni bylysmy) mniammm, zazdroszczę
V:1 mogłyby byc przynajmniej 2kromka bialego chleba z poledwica, miseczka salatki greckiej(duuuzo salaty zielonej, papryka, pomidor, ogorek i ser feta), kilka kawalkow sledzi z cebula no, ale śledzie doszły i ser był więc ok
W miedzyczasie:kubus marchwiowo-truskawkowy, lyzeczka masla orzechowego, troszke granoli

jw, obiecałaś dodac coś, jedz jakieś batoniki jako deser/przekąskę, a co do drugiego pytanka to tłuszcze Kochana tłuszcze-to podstawa, nie możesz ich ograniczacjedz orzeszki, masło orzechowe, majonez, migdały, nie rezygnuj z masla(a tego nie widzę u Ciebie)jutro ma byc więcej na śniadanko, obiad i jakiś batonik, zrozumiano?