Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

[insane_p]

Niestety ja tez nie mam się czym pochwalić. Bylam raz biegac. A w tym tyg wracałam z pracy najwcześniej o 20, raz o 23 (wyjście z zespołem) wiec nie powtorzylam biegania no i jak mam stres w pracy to piwo pije

[creature666]

Ja jeszcze nie ćwiczyłam,bo grill,później kto posprząta jak nie ja... a później wciągnęły mnie Kuchenne Rewolucje

Program na dziś Body Express - nie wiem czy podołają, ale jak nie spróbuję to się nie przekonam

Chcę mieć 70kg pod koniec października i jak się teraz nie wezmę w garść to

Tamlinek zazdroszczę gór!!!

[creature666]

Poćwiczone
Echhh muszę zakupić jakiś porządny stanik do wygibasów

Patrzyłam na Panache... takie są piękne i sprawdzone przez koleżankę la'Mbrię

[patisia123]

Napisane przez SzaraMyszka90

pati, jesteś mistrzynią w utrzymywaniu wagi, jak Ty to robisz - że Twoje kg nie wróciły? moje wracaja jak tylko odstawiam ruch, nawet jesli uwazam na zarcie...

W sumie to nie wiem, ale pomimo w miarę stałej wagi i tak mam wrażenie, że wyglądam coraz gorzej.

[SzaraMyszka90]

Napisane przez patisia123

W sumie to nie wiem, ale pomimo w miarę stałej wagi i tak mam wrażenie, że wyglądam coraz gorzej.

Mi się wydaje, że jesz jak ptaszek Może mam takie skojarzenie przez Twoj Avatar;P

Jutro zaczynam ćwiczyć i walczyć o szczuplejszą wersję siebie. Słodycze odstawiam - jeszcze został jeden lód w lodowce to go wszamam a od jutra rygor, pot, regularnie zdrowe żarcie i takie tam ;d

Dziewczyny dodajecie do czegos siemie lniane? jesli tak to gdzie i w jakiej postaci ? Wiem ze w przepisach Ewki sie pojawia w owsiance.

[creature666]

Ja siemię lniane dodaje do moich smoothie

[tamlin111]

Dobry.

Witam z domku.
Jutro spotkanie z wagą Wyjeżdżałam z wagą 59,3, zobaczymy co będzie.

Od jutra też wracam do ćwiczeń.

Droga minęła spokojnie i sprawnie.
Karpacz ogólnie cudowny i na pewno tam wrócimy.

[patisia123]

Pewnie wróciłaś z niższą wagą;-)

[tamlin111]

Patisia a Ty kiedyś wróciłaś z urlopu z niższą wagą??? Ja nigdy. Wiadomo, że na urlopie człowiek sobie folguje, jedzonko, piwko itd.

[patisia123]

Ale też więcej ruchu może? :-D nie no nie wiem, bo Ty na codzień sporo ćwiczysz ;-) to życzę jak najmniejszej nadwyżki i od jutra chyba każda tu ma nowe podejście... Ale wakacje udane? Wybieracie się w tym roku nad morze jeszcze?

[tamlin111]

Bardzo udane.
Strasznie nie chciało się wracać.
Trafiliśmy super z pensjonatem, cudowne miejsce.

Nad morze w tym roku to już niewiem czy pojedziemy, byliśmy na weekend w kwietniu więc nie mamy parcia wielkiego teraz. No chyba, że nam odbije to na niedzielę pojedziemy.

[SzaraMyszka90]

Creature - wrzucasz cale ziarna czy jakos to mielisz? podobno najwiecej przyswaja sie od swiezo zmielonego. Jakkolwiek to rowbisz tez bede wrzucac

tamlin, ciesze sie ze wypad się udał Karpacz to swietne miejsce ja jutro tez witam sie z waga wiem, ze bedzie zle ale trzeba wiedziec jak bardzo zle

[creature666]

Ja wrzucam pod koniec blendowania dobre na pozbycie się wszystkiego złego z jelit

[Joanna XL]

Napisane przez SzaraMyszka90

Joanna, zyjesz ? Tesciowa dokazuje?[COLOR="Silver"]

.

Żyje, żyje... Póki co daję radę -gryźć się w język... A od jutra ograniczam czas spędzany z nią -mąż przyjechał więc niech się zajmie mamą

To od jutra pełna mobilizacja Ja też już nie będę żreć Mam nadzieję - choć zostało mi jeszcze 10 dni "wakacji"...

[creature666]

No to co wszystkie nowy start od jutra? Ja dopiero z imprezy wracam

Dobranoc

[martolina1982]

dobrze czytam? jakis start od dzis? z nieba mi spadacie, bo ja tez od dzis chce zaczać. po 2 tyg urlopu (J.za granicą) i napychaniu sie na noc mam ostra nadwyzkę. widze po spodniach :/

Przepraszam za milczenie, ale coś mi sie porobilo, ze wizaż widze w taki glupi sposob na smartfonie, ze szlag trafia, a napisac posta w ogole nie mozna. przeszukalam i ni ma Napisz post/wiadomość

Także dop w robocie na kompie was widze

W ciagu dnia doczytam, bo pracy masa jak to po urlopie. Mam 423 nieodebrane polaczenia z tych 2 tyg (kolezanka poszla na zwolnienie lek. i telefon lezal w biurze).

buziaki i uściski. dobrze być z nów z wami

[creature666]

Doooobry!!!
Jeden z tych poranków: kac morderca nie ma serca
Piłam to mam!

Witaj Martuś! Tak zaczynamy dziś! Ja miałam poćwiczone piątek i sobotę,a zakwasy na brzuchu czuję jeszcze dziś

Dobra idę spać dalej

[tamlin111]

Dobry.

Ważenie się odbyło. Nadwyżka 0,9 kg. Nie jest źle

[martolina1982]

no pięknie creature. najwazniejsze, ze ci waga sie ladnie ustabilizowala, bo jak spadla poniej 80-tki tak sie trzyma. teraz mozesz pojsc krok dalej. najgorzej gdy wystarczy chapnac kapapke wiecej i 3kg przybywa. nie znosze takich hustawek.

Dlatego wspolczuje ci La'mbria. Doczytalam, ze juz 77 rozumiem twoje rozgoryczenie. ja to chociaz wiem z czego mi przyrasta.

[patisia123]

58,1 taka waga dziś i zaczynam ;-)

[HaGie]

heeej, to i ja się dołączę

93,1 ma dziś ale ja jestem głupia, sama sobie robię krzywdę, zamiast porządnie wziąć się w garść i za pół roku mogłabym osiągnąć cel, przecież to jest realne

u nas zimno jak cholera i na dodatek leje od kilku dni. w tej chwili jest tylko 9 stopni nienawidzę takiego lata

[creature666]

No kutwa! Zapomniałam się zważyć

HaGie u mnie też taka pogoda,że pewnie w październiku w Pl będzie 100000x lepsza

[martolina1982]

no oziębiło się, fakt, ale mam nadzieje, że to jeszcze nie koniec lata w tym roku dużo szybciej się opalam. nawet nogi, białe jak mąka zazwyczaj, teraz mam opalone. a jak przyjdzie stroj kąpielowy to może i brzuch słońce zobaczy. od września mam zamiar iść na naukę pływania. już nie sama, ale z dziewczyną ze smoków, a moze i dwiema. zobaczymy kto zechce sie przyłączyć. w przeciwnym razie nie kupowałabym stroju pod koniec sezonu. zobaczymy co w ogole przyjdzie, bo z zakupami on line moze byc róznie.

[tamlin111]

Ano zimno, zimno.
Ale też licze na to, że będzie jeszcze ciepło.

Martus Ty pływanie a ja postanowiłam zacząć uczyć się angielskiego Wstyd aby nie umieć żadnego języka, nawet w stopniu takim aby się dogadac na wakacjach

[patisia123]

Weekend ma być już ciepły ;-)

[creature666]

Kac morderca ni ma serca

[la'Mbria]

Napisane przez SzaraMyszka90

Pisząc znad pudełka ptasiego mleczka , zgłaszam chęć schudniecia 10 kg

biore się za siebie od poniedziałku . teraz mam @ i nie chce mi się ruszać

Marta, właśnie - gdzie się podziewasz???

Tamlin mam nadzieję ze wypad w porządku i pogoda zbytnio nie dokucza

Joanna, zyjesz ? Tesciowa dokazuje?

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------



Szacun

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------



pati, jesteś mistrzynią w utrzymywaniu wagi, jak Ty to robisz - że Twoje kg nie wróciły? moje wracaja jak tylko odstawiam ruch, nawet jesli uwazam na zarcie...

SzaraMyszko ptasie uzależnia :-( pisze to znad 2 pięterka...obrzydlistwo

[bakus13]

Tylko was podczytuje, poniewaz moja glowe zaprzataja inne sprawy niz odchudzanie choc w tym wszystkim co wokol sie mnie teraz dzieje zgubilam ponad 2kg.
Super, ze kazdemu sie udaly wakacji i pogoda dopisala, obeszlo sie bez niespodzanek, hotele/pensjonaty byly spoko. Ja na swoje wakacje wciaz czekam czyli az Maz wroci i za dzien czy dwa nie pojedzie znowu. Ehhh ciezko tak nie moc zaplanowac chociaz 4dniowego pobytu na domku nad jeziorem.
Remont jak do tej pory poszedl wedlug planu i teraz stoi w miejscu ze wzgledu na panujace wszedzie zniwa wiec ciagiem dalszym musze czekac az bedzie po pracach w polach by sprzet sie zwolnil i ludzie.
Z nowosci to robie dwa kursy online z wychowania przedszkolnego, a od wrzesnia/pazdziernika bede chodzic normalnie, poniewaz dziecko juz do przedszkola mi bedzie chodzic.
Leczenie dopiero zaczelam wiec za wczesnie by ocenic jego progres choc jesli cos sie ruszy na pewno sie pochwale.

Powodzenia z kilogramami i odnalezieniem w swoje motywacji do spelnienia swoich celow.

[insane_p]

a ja mam zapalenie oskrzeli i siedzę w domu.....

nie chce mi się jeść, ale jak już mam na coś ochotę, to przeważnie niezdrowego...

[creature666]

Zdrówka kochana