Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1

[Radena]

Napisane przez zabciajs

U mnie 11. A na Majówkach jedna dziewczyna dostała po 5 tygodniach!

Wow, to musialaś dobrze chyba siebie znać i obserwować. Bo rozumiem, ze nie same sztywne daty?

Najgorsze w tym to chyba jakieś wyjazdy czy stresujące dni, wszystko zaburzaja

Tak,obserwuje się,ale od paru lat miałam okres jak w zegarku co 29 dni. Jedynie przed ślubem mi się przyspieszył i bardzo dobrze,bo miałabym pierwszy dzień akurat na wtedy

[K_a_s_i_a_86]

Skąd ja znam chodzenie z mężem na zakupy, niby nic się nie odzywa ale jak widzę ta jego minę cierpietnika to noc nie umiem sobie kupić ehhh.
A buty uwielbiam ale tylko skórzane na dobre nigdy mi nie szkoda kasy. Parę już kupiłam średniej jakości które mi się wizualnie podobały i leżą w szafie albo zaraz sprzedalam bo i tak nie chodzilam.

[zabciajs]

Dokladnie jestem tego samego zdania lepiej wydac wiecej na buty i być zadowolonym.
Choc tenisówki kolorowe również posiadam.
Ja uwielbiam lasockiego. Dlatego tak ubolewam,ze nie mieli mojego rozmiaru

Ja Wy to robicie, ze macie czas na wszystko? Ja musze przy Gabrysi leezec jak spi, bo sie obudzi po 10min. Twraz spi na mnie. Jedyny czas mam jak lezy i gada do zabawek np zawieszonych na lapie. Wtedy ogarniam pokoj, siku i szybkie jedzenie. Czasem pranie naztawiam i po przy nastepnej pobudce rozwieszam. Zrobic obiad to graniczy z cudem. Przed wczoraj pierwszy raz polubiła lezaczek i gdy polozylam go na stole w kuchni bylam w stanie chwile cos zrobić.

I kusi mnie chusta inna niz kółkowa. Trudno nauczyć sie tych wiązań?

[australia87]

Napisane przez miszkaaa

U nas też.
Chyba pierwszy dzień taki mamy.
Chyba za wcześnie wstał, potem tylko krótka drzemka i marudzil strasznie. W końcu zasnął bidulinek na lezaczku.
Wrzuciłam do wózka i śpi na dworze już 2 godz.

Zdążyłam naleśniki usmażyć, bułki też już upieczone i padam, tak mi się spać chce.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------


Już doczytalam że wrocilas

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Moja też w końcu padła, śpi już godzinę. W międzyczasie walnęła wielką kupę, ale za bardzo jej to nie ruszyło i śpi dalej Może zmiana pogody ją rozstroiła...

Napisane przez zabciajs

Dokladnie jestem tego samego zdania lepiej wydac wiecej na buty i być zadowolonym.
Choc tenisówki kolorowe również posiadam.
Ja uwielbiam lasockiego. Dlatego tak ubolewam,ze nie mieli mojego rozmiaru

Ja Wy to robicie, ze macie czas na wszystko? Ja musze przy Gabrysi leezec jak spi, bo sie obudzi po 10min. Twraz spi na mnie. Jedyny czas mam jak lezy i gada do zabawek np zawieszonych na lapie. Wtedy ogarniam pokoj, siku i szybkie jedzenie. Czasem pranie naztawiam i po przy nastepnej pobudce rozwieszam. Zrobic obiad to graniczy z cudem. Przed wczoraj pierwszy raz polubiła lezaczek i gdy polozylam go na stole w kuchni bylam w stanie chwile cos zrobić.

I kusi mnie chusta inna niz kółkowa. Trudno nauczyć sie tych wiązań?

Ja mam o tyle szczęścia, że nie muszę leżeć przy Marysi Mogę ją odłożyć do łóżeczka i tam sobie zasypia i śpi, raz dłużej, raz krócej, ale zawsze coś tam zdołam zrobić Chociaż niestety nie wszystko co bym chciała

[ania230]

U mnie Majunia pospala 30 min teraz się husta i gaworzy .kolo 17 wyjdziemy na spacer to powinna wtedy usnac.

Jutro pierwsze urodziny chrzesnicy a ja nie mam w co się ubrać wszystko małe.... ubiore worek po ziemniakach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miszkaaa]

Napisane przez zabciajs

Dokladnie jestem tego samego zdania lepiej wydac wiecej na buty i być zadowolonym.
Choc tenisówki kolorowe również posiadam.
Ja uwielbiam lasockiego. Dlatego tak ubolewam,ze nie mieli mojego rozmiaru

Ja Wy to robicie, ze macie czas na wszystko? Ja musze przy Gabrysi leezec jak spi, bo sie obudzi po 10min. Twraz spi na mnie. Jedyny czas mam jak lezy i gada do zabawek np zawieszonych na lapie. Wtedy ogarniam pokoj, siku i szybkie jedzenie. Czasem pranie naztawiam i po przy nastepnej pobudce rozwieszam. Zrobic obiad to graniczy z cudem. Przed wczoraj pierwszy raz polubiła lezaczek i gdy polozylam go na stole w kuchni bylam w stanie chwile cos zrobić.

I kusi mnie chusta inna niz kółkowa. Trudno nauczyć sie tych wiązań?

Moj nie potrzebuje towarzystwa w spaniu . Poza tym na dworze potrafi spać i 4 godz.wiec jeśli nie spacerujemy to wstawiam wózek do ogródka i działam w chałupie.
Moj starszy synek jest bardziej wymagający jeśli chodzi o towarzystwo. Cały czas jest przy mnie i nie potrafi sobie znaleźć zajęcia. Że mną gotuje, sprząta, wiesza pranie...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

A poza tym wydaje mi się, że teraz przy dwójce dzieci jestem bardziej zorganizowana i więcej robię jak wcześniej przy jednym. Ale fakt, głowa pracuje tylko(aż) na poziomie dom, pranie, gotowanie, spacery.
Reszta zajmuje się mąż

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Zabcia, chodzi o chuste do noszenia? Ja nauczyłam się sama jak wiązać. Z książki która była dołączona.
Mały nie krzyczy, zazwyczaj zasypia w niej więc chyba Mu tam wygodnie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ania230]

My wróciłysmy ze spaceru. Maja teraz się obudziła. Czas na zabawe potem kapiel i sen. A ja w tym czasie coś wymyśle do ubrania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[haneczkab92]

Napisane przez ania230

U mnie Majunia pospala 30 min teraz się husta i gaworzy .kolo 17 wyjdziemy na spacer to powinna wtedy usnac.

Jutro pierwsze urodziny chrzesnicy a ja nie mam w co się ubrać wszystko małe.... ubiore worek po ziemniakach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

pociesze Cię, ze jakbym miala isc na taka impreze to tez nie miałabym co ubrac
Na pewno coś znajdziesz

Napisane przez zabciajs

Dokladnie jestem tego samego zdania lepiej wydac wiecej na buty i być zadowolonym.
Choc tenisówki kolorowe również posiadam.
Ja uwielbiam lasockiego. Dlatego tak ubolewam,ze nie mieli mojego rozmiaru

Ja Wy to robicie, ze macie czas na wszystko? Ja musze przy Gabrysi leezec jak spi, bo sie obudzi po 10min. Twraz spi na mnie. Jedyny czas mam jak lezy i gada do zabawek np zawieszonych na lapie. Wtedy ogarniam pokoj, siku i szybkie jedzenie. Czasem pranie naztawiam i po przy nastepnej pobudce rozwieszam. Zrobic obiad to graniczy z cudem. Przed wczoraj pierwszy raz polubiła lezaczek i gdy polozylam go na stole w kuchni bylam w stanie chwile cos zrobić.

I kusi mnie chusta inna niz kółkowa. Trudno nauczyć sie tych wiązań?

Moja Hania nie potrzebuje towarzystwa, ale trzeba niedaleko być, bo co jakis czas trzeba wozkiem poruszac bo sie budzi.. Dzis maz robil cos w garażu a ona na dworze spala, i maz dogladal
A ogólnie jak cos robie, to Hania w bujaczku lubi byc bardzo

[agusiia69]

Ostatnio Soffinka pisała, ze jej maluszek przewrócił się z brzuszka na plecy i wyobraźcie sobie, że moja mała dzis też to zrobiła! Wydaje mi się, ze to nieświadome było. Wystraszyła sie i trochę poplakala, bo wpadła biedna na barierki od łóżka. Ale i tak jestem dumna z mojego wczesniaczka

[ania230]

Napisane przez agusiia69

Ostatnio Soffinka pisała, ze jej maluszek przewrócił się z brzuszka na plecy i wyobraźcie sobie, że moja mała dzis też to zrobiła! Wydaje mi się, ze to nieświadome było. Wystraszyła sie i trochę poplakala, bo wpadła biedna na barierki od łóżka. Ale i tak jestem dumna z mojego wczesniaczka

Gratulacje
za niedługo to każda z Nas będzie się chwaliła osiągnięciami swojej pociechy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Napisane przez miszkaaa

Ale Ci fajowsko! udanych zakupów

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------


Powodzenia w dążeniu do upragnionego rozmiaru.

Moj na zakupach niby mnie nie popedza. Faktycznie, stoi przy mnie albo gdzieś spaceruja ale ja czuję jakaś taka presję i mam poczucie winy, ze muszą na mnie czekać a ja wybrzydzam.
Ostatnio tak się stresowalam( cis na chrzciny chciałam) że kupilam bluzkę w złym rozmiarze. Popatrzyłam na wieszak a nie na rozm.na bluzce.
Mam nadzieję że na wymianę jest dłużej niż miesiąc bo już przed wylotem nie wybierzemy się do tego sklepu

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------


Tak to się zazwyczaj kończy jak na się dziecko.
Idę kupić coś sobie a przynoszę dla dzieci

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------


Jakieś firmowe?
Ja mam duży rozm.stopy bo 41 i straszny problem ze znalezieniem porządnych butów na obcasie ktore nie wyglądają jak dla babci

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Nie pamiętam firmy bo mam je 6 lat...

My grillujemy

[ania230]

Majunia juz śpi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elaine-blath]

Wiram, z usypiania.

Napisane przez australia87

Jejuuu Elaine, ale Ci zazdroszczę! Po cichu liczę, że niebawem Marysia też się tak "unormuje"

Napisane przez zabciajs

Woooww ale raj!
Ja druga noc zawijam w otulacz, zapomnialam nazwy...swadlle czy cos takiego.
U nas tez chlodno.
A tak mysle nad tymi spiworkami, jesli pod spod pajac to jedna warstwa z dlugim rekawem to troche mało. W sensie na raczki.






Super te bluzki.Chyba jutro je klikne

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Co do chusty to sie wstrzymam. Troche duzo kasy.

Trzy takie noce pod rząd teraz juz prawie to ci poprzednio 20-3-8. Dluzej po pobudce spi. Ale.. w dzien za to b.malo.

Napisane przez Cierpliwosc

A tak w ogóle to zabieram się za pakowanie
Jutro wieczorem jedziemy na tydzień w góry (moi rodzice mają tam domek, jest super, tylko trzeba samemu gotować:/), wracamy w sobotę zahaczając o Kraków. W niedziele urodziny mojej siostrzenicy,a w pon znowu jedziemy: na 2 dni w łódzkie i 3 we Wrocławiu. No i muszę dziś ogarnąć oba wyjazdy, bo nie będzie kiedy prać ani nic (no w górach bym mogła, ale jadę odpoczywać a nie prasować), na szczęście moje dzieci mają dużo ciuchów

australia i kto tam jeszcze zWrocka jest może jakaś kawa 1 września???

Udanego wyjazdu!

Napisane przez fiazo

Cierpliwość podziwiam plany wycieczkowe. Ja się nie ruszam bo mój się drze po 5min w aucie. Udanego wypoczynku.



Wczoraj szybko dzień zleciał. Odwiedki u kolegi udane. Tomuś ładnie z babacia współpracował. Jak wróciłam to nie spał i tak bujałam się z nim do 23. Noc nie najgorsza, teraz o 6 kolki i oczywiście juz przysypiam pisząc

Oby nie mial chorobyblokomocyjnej jak Piotrek. A wlasnie, przeszlo mu? Czy nadal ma?

Napisane przez zabciajs

Dostałam okres :/

Współczuję..

Napisane przez agusiia69

Ostatnio Soffinka pisała, ze jej maluszek przewrócił się z brzuszka na plecy i wyobraźcie sobie, że moja mała dzis też to zrobiła! Wydaje mi się, ze to nieświadome było. Wystraszyła sie i trochę poplakala, bo wpadła biedna na barierki od łóżka. Ale i tak jestem dumna z mojego wczesniaczka

Gratulacje!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiara92]

Witajcie podczytuje Was regularnie, ale jakoś brakuje mi czasu na pisanie. Podziwiam Was, że dajecie radę ogarnąć dziecko, dom, obiad itd. ;-) Ja zajmuję się tylko synkiem i gdy czasem uda mi się wieczorem poprasować kilka rzeczy to jest dobrze :-P dobrze, że przebywamy u rodziców, bo padlibyśmy z głodu :-P Moje maleństwo w dzień śpi po 3-15 minut, ale tylko na rękach. Bujaczko-leżaczka fisher price nie lubi, huśtawki caretero bugies również nie, na macie fisher price rainforest wytrzymuje 20 minut, ale tylko w towarzystwie, najlepiej na rączkach, ostatnio zanosi się płaczem dopóki nie jest wzięty na pionowo i tutaj mam dylemat, bo z jednej strony nie powinno się takiego malego dziecka ciągle w takiej pozycji nosić, ale co zrobić jak na leżąco jest płacz w niebogłosy? Do niedawna jeszcze na zewnatrz w wózku ładnie spał, a teraz maksymalnie 40 minut jak jest już bardzo zmęczony, a jak tylko się obudzi jest straszny płacz dopóki nie wrócimy do domu...
Poza tym to jesteśmy już po chrzcie i chrzcinach. Męczymy się jeszcze czasem z kolkami. Od dwoch tygodni doszedł nam nowy problem, bo po okresie wypróżniania się po każdym karmieniu, a nawet częściej teraz jest jedna kupka na kilka dni... Ostanio ciągle probujemy obracać się z pleców na brzuch i dwa razy się nam już udało. I to chyba tyle u nas ;-) Buziaki dla wszystkich Mamuś i Dzieciątek :-*

[miszkaaa]

Napisane przez agusiia69

Ostatnio Soffinka pisała, ze jej maluszek przewrócił się z brzuszka na plecy i wyobraźcie sobie, że moja mała dzis też to zrobiła! Wydaje mi się, ze to nieświadome było. Wystraszyła sie i trochę poplakala, bo wpadła biedna na barierki od łóżka. Ale i tak jestem dumna z mojego wczesniaczka

Brawo. Ale zaskoczenie

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez elaine-blath

Wiram, z usypiania.




Trzy takie noce pod rząd teraz juz prawie to ci poprzednio 20-3-8. Dluzej po pobudce spi. Ale.. w dzien za to b.malo.

Udanego wyjazdu!

Oby nie mial chorobyblokomocyjnej jak Piotrek. A wlasnie, przeszlo mu? Czy nadal ma?

Współczuję..

Gratulacje!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo, No to się wyspalas!



Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[fiazo]

Haneczka ona czyli doradca chustonoszenia



Zabcia prosto, są filmy na youtube



Elaine we czwartek jeździliśmy do kolegi w odwiedki. 30km w jedną stronę bez przygód. Posadziliśmy go z przodu, dałam nawiew na niego i bardzo spokojnie jechałam.

[miszkaaa]

Napisane przez kiara92

Witajcie podczytuje Was regularnie, ale jakoś brakuje mi czasu na pisanie. Podziwiam Was, że dajecie radę ogarnąć dziecko, dom, obiad itd. ;-) Ja zajmuję się tylko synkiem i gdy czasem uda mi się wieczorem poprasować kilka rzeczy to jest dobrze :-P dobrze, że przebywamy u rodziców, bo padlibyśmy z głodu :-P Moje maleństwo w dzień śpi po 3-15 minut, ale tylko na rękach. Bujaczko-leżaczka fisher price nie lubi, huśtawki caretero bugies również nie, na macie fisher price rainforest wytrzymuje 20 minut, ale tylko w towarzystwie, najlepiej na rączkach, ostatnio zanosi się płaczem dopóki nie jest wzięty na pionowo i tutaj mam dylemat, bo z jednej strony nie powinno się takiego malego dziecka ciągle w takiej pozycji nosić, ale co zrobić jak na leżąco jest płacz w niebogłosy? Do niedawna jeszcze na zewnatrz w wózku ładnie spał, a teraz maksymalnie 40 minut jak jest już bardzo zmęczony, a jak tylko się obudzi jest straszny płacz dopóki nie wrócimy do domu...
Poza tym to jesteśmy już po chrzcie i chrzcinach. Męczymy się jeszcze czasem z kolkami. Od dwoch tygodni doszedł nam nowy problem, bo po okresie wypróżniania się po każdym karmieniu, a nawet częściej teraz jest jedna kupka na kilka dni... Ostanio ciągle probujemy obracać się z pleców na brzuch i dwa razy się nam już udało. I to chyba tyle u nas ;-) Buziaki dla wszystkich Mamuś i Dzieciątek :-*

Może woli być w pionie bo brzuszek dokucza tzn.ma potrzebe odbijania itd.

Moj Kubus praktycznie w ogóle nie płacze i potrafi leżeć naprawdę długo.
Ale jeśli coś w brzuszku nie tak to poplakuje i za nic nie chce leżeć czy siedzieć w bujaczku. Trzeba wziąć na ręce i nosić w pionie. Czasami dłużej. I nagle jest kilka bekniec pod rząd i po odłożeniu dziecko spokojne.

I podobnie jak jest śpiący.
Tzn.jak uloze go z szumisiem i pielucha to zaśnie sam ale jak ma aktywność i jeszcze nie kapne się, że chce spać to też tylko ręce i noszenie w pionie.

Może spróbujcie zmienić tryb dnia. Może ma nadmiar bodźców i jest zmęczony tym że mało śpi. A jak mało śpi to jest rozdrażniony i chce na ręce.
I kolko się zamyka

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[elaine-blath]

AGUSIA, HANECZKA wszystkiego najlepszego dla naszych 3miesieczniakow!

Napisane przez Madzia9999

U Nas pogawędki są jak z rana się budzi czyli między 6-a 7 Dziś patrzyła na psa i mruczala,machajac przy tym energicznie nogami i rekami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozczulajace! Tez uwielbiam te chwile

Napisane przez miszkaaa

Aż zajrzałam na pierwsza strone.
Z mojego dnia w sumie 4 jesteśmy + Elaine samotna z 3 -go więc jeśli ma ochotę to też może do nas dołączyć🚾

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

U mnie pobolewanie i jakos bardziej wilgotna, ale okresu nie ma zreszta, dopiero 2września ide do gina. Czyli niemal 3miesiące po porodzie...

Napisane przez soffinka

Jeju jak wy to robicie ze pierwsze karmienie macie o 5???

Nie mam przepisu. Tylko (az) 3 razy to sie nam.zdarzylo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miszkaaa]

Ja chyba za szybko sie nie pochwale umiejętnościami synka bo z niego mały leniuszek. Tylko plecki.
Na brzuszku od razu jest płacz i nie chce mu się próbować trzymać wysoko główki . A o przywracaniu to już w ogóle nie myśli

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[elaine-blath]

KIARA a dlugo taki marudny? Brawa za przewroty!
ANIA brawo dla Mai!
MISZKA ale taka fatalna pogoda wtedy w ciagu dnia byla, ze ciśnienie mialam chyba bardzo niskie bo i tak senna chodziłam..
FIAZO uff, to dobrze.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez miszkaaa

Ja chyba za szybko sie nie pochwale umiejętnościami synka bo z niego mały leniuszek. Tylko plecki.
Na brzuszku od razu jest płacz i nie chce mu się próbować trzymać wysoko główki . A o przywracaniu to już w ogóle nie myśli

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Gabi na brzuchu jeszcze polezyz przewrotami póki co nie widzę, aby się wybierała. Za to macha już rączkami do zabawki. Dzisiaj coś tam probowala chwytac, ale to takie pierwsze próby...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[haneczkab92]

Sama położyłam Haneczke na brzuchu, tak o, i co? Rowniez przekrecila sie na plecy reka jej się "ugiela" i przechylila się na bok i na plecy) takze Agusia wcale nie takie wczesniaczki z naszych małych

Napisane przez agusiia69

Ostatnio Soffinka pisała, ze jej maluszek przewrócił się z brzuszka na plecy i wyobraźcie sobie, że moja mała dzis też to zrobiła! Wydaje mi się, ze to nieświadome było. Wystraszyła sie i trochę poplakala, bo wpadła biedna na barierki od łóżka. Ale i tak jestem dumna z mojego wczesniaczka

brawo a jak sie czujecie?

Napisane przez kiara92

Witajcie podczytuje Was regularnie, ale jakoś brakuje mi czasu na pisanie. Podziwiam Was, że dajecie radę ogarnąć dziecko, dom, obiad itd. ;-) Ja zajmuję się tylko synkiem i gdy czasem uda mi się wieczorem poprasować kilka rzeczy to jest dobrze :-P dobrze, że przebywamy u rodziców, bo padlibyśmy z głodu :-P Moje maleństwo w dzień śpi po 3-15 minut, ale tylko na rękach. Bujaczko-leżaczka fisher price nie lubi, huśtawki caretero bugies również nie, na macie fisher price rainforest wytrzymuje 20 minut, ale tylko w towarzystwie, najlepiej na rączkach, ostatnio zanosi się płaczem dopóki nie jest wzięty na pionowo i tutaj mam dylemat, bo z jednej strony nie powinno się takiego malego dziecka ciągle w takiej pozycji nosić, ale co zrobić jak na leżąco jest płacz w niebogłosy? Do niedawna jeszcze na zewnatrz w wózku ładnie spał, a teraz maksymalnie 40 minut jak jest już bardzo zmęczony, a jak tylko się obudzi jest straszny płacz dopóki nie wrócimy do domu...
Poza tym to jesteśmy już po chrzcie i chrzcinach. Męczymy się jeszcze czasem z kolkami. Od dwoch tygodni doszedł nam nowy problem, bo po okresie wypróżniania się po każdym karmieniu, a nawet częściej teraz jest jedna kupka na kilka dni... Ostanio ciągle probujemy obracać się z pleców na brzuch i dwa razy się nam już udało. I to chyba tyle u nas ;-) Buziaki dla wszystkich Mamuś i Dzieciątek :-*

no to faktycznie malo czasu masz na cos innego.
A chusta? Czy wlasnie w chuście jest w pozycji pionowej?
Fajnie, ze chrzest macie juz za sobą

Napisane przez fiazo

Haneczka ona czyli doradca chustonoszenia



Zabcia prosto, są filmy na youtube



Elaine we czwartek jeździliśmy do kolegi w odwiedki. 30km w jedną stronę bez przygód. Posadziliśmy go z przodu, dałam nawiew na niego i bardzo spokojnie jechałam.

Ok, dziekuje w takim razie za odpowiedz

[australia87]

Kiara!

Napisane przez miszkaaa

Ja chyba za szybko sie nie pochwale umiejętnościami synka bo z niego mały leniuszek. Tylko plecki.
Na brzuszku od razu jest płacz i nie chce mu się próbować trzymać wysoko główki . A o przywracaniu to już w ogóle nie myśli

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Moja to samo - leniuch totalny, ledwo na brzuch położę a ta w ryk Jedynie co, to z pleców na bok się obraca - zawsze coś

Napisane przez elaine-blath

Gabi na brzuchu jeszcze polezyz przewrotami póki co nie widzę, aby się wybierała. Za to macha już rączkami do zabawki. Dzisiaj coś tam probowala chwytac, ale to takie pierwsze próby...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzisiaj właśnie też miałam wrażenie, że Marysia wyciąga rączkę do grzechotki Ogólnie ostatnio częściej macha rączkami i czasem jak sobie pacnie w czoło, to potem taka zdziwiona, fajnie to wygląda

[zabciajs]

A czy wasze dzieciaki odkryły rączki i tak mega na nie patrzą,ze aż zezują ? Hehe

[ania230]

Napisane przez zabciajs

A czy wasze dzieciaki odkryły rączki i tak mega na nie patrzą,ze aż zezują ? Hehe

Majunia odkryła i wkłada do buzi ale nie zezuje i oby tak zostało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Napisane przez zabciajs

A czy wasze dzieciaki odkryły rączki i tak mega na nie patrzą,ze aż zezują ? Hehe

Niee, moja jeszcze nie skumała, że to czym tak wymachuje, należy do niej

[Honcia]

Napisane przez zabciajs

A czy wasze dzieciaki odkryły rączki i tak mega na nie patrzą,ze aż zezują ? Hehe

Moja jeszcze na to za mała ale dzisiaj miala kaftanik w granatowe groszki i zauwazyla te groszki na rączce i tak smiesznie wodzila wzrokiem za wlasną ręką a potem owinela sobie przypadkiem dlon pieluszką i też wodzila dlugo za nią wzrokiem
Na macie edukacyjnej kladę ją rak żeby machajac nogami kopala grzechotkę i za kazdym razem mega fika konczynami

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez australia87

Kiara!


Moja to samo - leniuch totalny, ledwo na brzuch położę a ta w ryk Jedynie co, to z pleców na bok się obraca - zawsze coś


Dzisiaj właśnie też miałam wrażenie, że Marysia wyciąga rączkę do grzechotki Ogólnie ostatnio częściej macha rączkami i czasem jak sobie pacnie w czoło, to potem taka zdziwiona, fajnie to wygląda

U nas też z pleców na bok- bo do cyca jak jest mobilizacja to się przekręci. Na brzuchu też nie lubi. Tak jak starsza. Za to starsza dość szybko zaczęła pelzac a mobilizacją był moj telefon zostawiony na podłodze

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[zabciajs]

Napisane przez ania230

Majunia odkryła i wkłada do buzi ale nie zezuje i oby tak zostało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ania, takie zezowanie jest jak najbardziej normalne. To na nos, to na rece. Wiec pewnie to przed wami

Napisane przez australia87

Niee, moja jeszcze nie skumała, że to czym tak wymachuje, należy do niej

Jak skuma to padniesz ze śmiechu, ja za pierwszym razem tak się rozesmiałam, że Gabi się aż przestraszyła

[haneczkab92]

Napisane przez zabciajs

A czy wasze dzieciaki odkryły rączki i tak mega na nie patrzą,ze aż zezują ? Hehe

Czasem sie zdarza ale ogolnie fajnie patrzy na reke i probuje wcelowac gdzies, przypuszczam ze do buzi, ale jej nie wychodzi i trafia gdzie indziej





[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;64380731]U nas też z pleców na bok- bo do cyca jak jest mobilizacja to się przekręci. Na brzuchu też nie lubi. Tak jak starsza. Za to starsza dość szybko zaczęła pelzac a mobilizacją był moj telefon zostawiony na podłodze

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

O widzisz mobilizacja dobra jest!!
Moj siostrzeniec pamietam zaczal raczkowac, bo szwagier dal mu jego ulubionego chrupka kukurydzianego, ale polozyl na podlodze i tak Oli sobie go wziął

[zabciajs]

Napisane przez haneczkab92

Czasem sie zdarza ale ogolnie fajnie patrzy na reke i probuje wcelowac gdzies, przypuszczam ze do buzi, ale jej nie wychodzi i trafia gdzie indziej

Nooo boskie to jest

Info do pierwszego postu : tp 29maj. Ale to taki termin z doopy wyjęty. Ja wiedziałam,ze to bedzie czerwiec, bo przerwy w miesiączkach 28dniowej nigdy nie miałam. Zawsze powyżej 30stu dni.