Apel Do Wszystkich Jedzacych Mieso

[malenka294]

czerpiesz przyjemnosc z jedzenia zwłok?a jak sie czujesz ze swiadomoscią ze ta krówka czy swinka musiała bardzo cierpiec nim trafiła na twój talerz? nikt tu nikogo nie nawraca,jak juz to stwierdzamy fakty,bola cie one? prawda w oczy kole? a moze usmaż sobie na obiad wswojego psa? napewno bedzie smaczny

[manolita]

nie mam psa

a czuję się doskonale , myśląc o tym , ze właśnie rozmraża mi się mięsko na obiadek, a teraz wcinam bułeczkę z szyneczką.

mmmmm.... pycha

malenka i co teraz wlepisz mi negatywną karmę?

[BuBu18]

Ja powiem krótko, Leo$ i Malenka294, nie zmienicie świata jednym postem, a już napewno nie zmienicie go agresją wobec osób jedzących mięso. Szanuję Wasze poglądy, ale ludzie mięso jedli, jedzą i jeść będą.

[malenka294]

Napisane przez BuBu18

Ja powiem krótko, Leo$ i Malenka294, nie zmienicie świata jednym postem, a już napewno nie zmienicie go agresją wobec osób jedzących mięso. Szanuję Wasze poglądy, ale ludzie mięso jedli, jedzą i jeść będą.

masz całkowitą racje,nie mamy zamiaru nikogo zmieniac,jestesmy duzą mniejszoscia,ale chociaz niech kazdy sobie uswiadomi co robi,ludzie są tak zakłamani,tu niby kochaja zwierzeta,o jaki piekny kotek,krówka,a pózniej na obiad jedzą taką piękną krówkę,miejmy nadzieję ze swiadomosc ludzka sie zmieni,bo jedzenie miesa to jest wielki egoizm,ludziom sprawia to przyjemnosc,choc mozna bez mięsa zyc(zapewniam ze o wiele zdrowiej),i ta przyjemnosc jest kosztem wielu milionów zyc

[Rafall_86]

A ja tam lubię mięso i zdania nie zmienie nawet jeśli stworzą 1 mln stron o tej tematyce

[Lovisa]

Napisane przez malenka294

czerpiesz przyjemnosc z jedzenia zwłok?a jak sie czujesz ze swiadomoscią ze ta krówka czy swinka musiała bardzo cierpiec nim trafiła na twój talerz? nikt tu nikogo nie nawraca,jak juz to stwierdzamy fakty,bola cie one? prawda w oczy kole? a moze usmaż sobie na obiad wswojego psa?

Jakieś wietnamskie korzenie?

Napisane przez malenka294

napewno bedzie smaczny

A więc jednak

Sorry, ale sposób w jaki o tym wszystkich piszesz jest groteskowy i mnie np. rozśmiesza, a na pewno nie skłania do czegokolwiek. Racjonalne argumenty i uszanowanie stanowiska drugiej strony (a przynajmniej zrozumienie) to podstawa w tego rodzaju dyskusjach.

[malenka294]

hmm chodzi mi o to ze róznieca między krową a psem jest raczej niewielka,dla nas jest normalne jedzenie wołowiny czy wieprzowiny a np, psów? to juz by było nie normalne,w krajach azjatyckich jest z kolei na odwrót,ja tu nie widze nic groteskowego ani śmiesznego,jak juz to jest to smutne

[Lovisa]

Napisane przez malenka294

hmm chodzi mi o to ze róznieca między krową a psem jest raczej niewielka,dla nas jest normalne jedzenie wołowiny czy wieprzowiny a np, psów? to juz by było nie normalne,w krajach azjatyckich jest z kolei na odwrót,ja tu nie widze nic groteskowego ani śmiesznego,jak juz to jest to smutne

Polecam czytanie ze zrozumieniem Naprawdę, bo nie lubię się powtarzać. I nie będe pisać po raz drugi o co mi chodziło, bo gdy przeczytasz mój post kilka razy, będziesz wiedziała. Więc nie przekręcaj moich słów, tylko przeczytaj coś uważnie, zanim wyskrobiesz kolejnego posta, taka prośba mała.

[Cytryna01]

Napisane przez Rafall_86

A ja tam lubię mięso i zdania nie zmienie nawet jeśli stworzą 1 mln stron o tej tematyce

Dokładnie
Zrobil nam się tu temat dośc kontrowersyjny Ja na przykład nie jadam czerwonego mięsa - także wszystkie świnki, krówki, strusie itp uratowane
Natomiast nigdy nie odmówiłabym sobie pysznego kotlecika z kurczaczka w złocistej panierce! mniam

[zlosliwiec]

Napisane przez Leo$

bede monotona znoowuuu : w czym pierzesz mozg?

no chyba sie nie obrazisz?

Będę monotonny - za chamską aluzję do inteligencji adwersarza 14 dni ban.

Żegnam zniesmaczony.

Mięsożerny Admin

[ahinsa]

Napisane przez malenka294

masz całkowitą racje,nie mamy zamiaru nikogo zmieniac

Ktos tu coś o zakłamaniu.
Nie, nie, nie, bron panie boże nie chcemy nikogo zmieniac, ale nie zryjcie miesa bo to egoizm.
Nie, nie, nie, nie chcemy nikogo zmieniac, ale jestescie hipokrytami i wezcie cos z tym zrobcie (np ugotujcie swojego psa )

Malenka, naprawde nie widzisz sprzecznosci w tym, co piszesz?!

Napisane przez malenka294

jestesmy duzą mniejszoscia,

A to dobre było
Pozdrawiam - Jaroszka

[anakonda]

Napisane przez BuBu18

Ja powiem krótko, Leo$ i Malenka294, nie zmienicie świata jednym postem, a już napewno nie zmienicie go agresją wobec osób jedzących mięso. Szanuję Wasze poglądy, ale ludzie mięso jedli, jedzą i jeść będą.

Postawa niektórych wegetarian mnie przeraża... Ok dziewczyny, ja Was rozumiem - sama jestem wege, ale nie narzucam nikomu moich poglądów - i tak zrobi co chce. Zamiast robić nagonkę na "miesożreców" moze lepiej pomyślec nad ubojem zwierząt w rzeźniach, nad sytuacją tam panujacą, bo watpię, że przekonacie tu kogoś do zmienienia diety i ideologii. A pierwszy post w watku jest dla mnie śmieszny...

[Lukrecja_Borgia]

Poczytałam inne posty Leo$ia i myślę, że tego bana powinna już dawno otrzymać.
A podobno wegetarianie nie są agresywni

[Luba]

W paru postach przeczytalam, ze niejedzenie miesa jest zdrowsze niz jedzenie go. Nie moge sie z tym zgodzic. Sprawdzilam na sobie i wiem, ze nie wszyscy mozemy zrezygnowac z miesa. Moj maz od dawna nie je miesa, chcialam kiedys sprobowac i tez przestalam. Wiem jak powinien wygladac jadlospis osoby niejedzacej mieso, wiem to, bo od lat staram sie mezowi tak przygotowywac posilki, zeby zawieraly wszystko czego potrzebuje. Niestety na mnie to nie dzialalo, czulam sie zle, bylam coraz slabsza. Wrocilam do miesa. Nie wmowicie mi, ze niejedzenie miesa jest zdrowe, mozecie mi przedstawiac nie wiem jakie badania itd. Ja zrobilam badanie na sobie i wiem, ze to niejedzenie miesa mi szkodzi a nie jedzenie go.

[anakonda]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

A podobno wegetarianie nie są agresywni

Niestety większość owszem. Ale nie wszyscy. Niestety, żeby zmienic świat trzeba się poswiecać.

[lullaby22]

Napisane przez anakonda[FONT=Arial Narrow

Niestety, żeby zmienic świat trzeba się poswiecać. [/FONT]

Żeby zmieniać świat, trzeba zacząć od siebie...










(wiem, że truizm, ale bardzo na miejscu)

[aisne]

O kurczę... A ja właśnie po grillu Zjadłam sobie udko kurczaka i białą kiełbaskę

Mea culpa

A tak na serio - jak ktoś chce, niech je mięso, jak nie to nie.

A do mojego talerza proszę się nie wtrącać

[malenka294]

nie widze nic sprzecznego z tym co pisze,Loviso ja ciebie tez prosze czytaj moje posty ze zrozumieniem bo ty równiez chyba nie rozumiesz mojego przesłania,nie mam zamiaru nikogo zmieniac,wystarczy ze zmieniam siebie,chce tylko USWIADAMIAC,a to jest duza róznica,to ze pisze prawdę nie oznacza,ze jestem agresywna,proszę o dokładne czytanie moich postów do konca,to juz koniec, pokój mięsozercom

[Lovisa]

Napisane przez malenka294

nie widze nic sprzecznego z tym co pisze,Loviso ja ciebie tez prosze czytaj moje posty ze zrozumieniem bo ty równiez chyba nie rozumiesz mojego przesłania,nie mam zamiaru nikogo zmieniac,wystarczy ze zmieniam siebie,chce tylko USWIADAMIAC,a to jest duza róznica,to ze pisze prawdę nie oznacza,ze jestem agresywna,proszę o dokładne czytanie moich postów do konca,to juz koniec, pokój mięsozercom

Przesłania? Nie rozśmieszaj mnie. Ja, w przeciwieństwie do Ciebie widzę róznicę pomiędzy stwierdzeniem, że ktoś pisze w groteskowy sposób a tym, że to, co pisze jest groteskowe (moje stwierdzenie miało treść, jak to pierwsze, a ty zrozumiałas je tak do drugie) Dla mnie EOT, bo zaraz dostanę negatywa i dowiem się "ze na pewno nie jestem dobrym człowiekem"

[malenka294]

proszę cie o negatywach nie pisz nic,przypomnij sobie lepiej za co ty mi dałas na samym początku jak zaczęlam byc na wizazu,juz na wejsciu sie mnie czepiłas

[Anja15]

Napisane przez malenka294

czerpiesz przyjemnosc z jedzenia zwłok?a jak sie czujesz ze swiadomoscią ze ta krówka czy swinka musiała bardzo cierpiec nim trafiła na twój talerz? nikt tu nikogo nie nawraca,jak juz to stwierdzamy fakty,bola cie one? prawda w oczy kole? a moze usmaż sobie na obiad wswojego psa? napewno bedzie smaczny

Ja też jestem wege, ale coś mi się burzy w środku, kiedy czytam takie teksty. Jestem dumna ze swojego wegetarianiuzmu, bo potrafiłam wyrzec się czegoś dla jakiegoś wyższego dobra (w moim przekonaniu), ale kiedy wokół wegetarianie przyjmują taką postawę, agresywną, napastliwą i wywyższają się nad "resztą świata", to mam ochotę cicho siedzieć i nie przyznawać się, bo wiem, że wszyscy wrzucą mnie do tej samej szuflady.
Zniechęcacie w ten sposób ludzi do wegetarianizmu.

Chciałabym doczekać takiego wątku na ten temat, w którym będzie można o tym POROZMAWIAĆ. Gdzie nie będzie złośliwości, agresji, prób narzucania poglądów ani szyderstwa i braku tolerancji i szacunku.

[manolita]

wśród moich znajomych mam kilku wege, ale nikt z nich, absolutnie nikt nie wyraża swoich poglądów na ten temat w tak agresywny sposób, nie czepia się mnie, nie oskarża, nie wyzywa od "wypranych mózgów".

Bardzo mi się nie podoba ten wątek, bo nie ma w nim dyskusji, knwersacji , a tylko czcze oskarżenia i wyzwiska.

Zazwyczaj jest tak , że osoby, które tak naprawdę nie czują tego co rbią lub robią coś na pokaz lub dlatego , ze wśród jego znajomych jest coś na topie , takim właśnie zachowaniem próbuja na siebie zwrócić uwagę.
Musicie sobie uświadomić , że nie tędy droga. Jeśli chcecie pomóc zwierzakom , to piszcie petycje , róbcie coś , by wprowadzono nowe ustawy, kary dla tych , którzy w brutalny sposób zabijaja zwierzęta.


Z mojuej strony to już całkowity EOT, bo nie chce uczestniczyć w pyskówce. Szkoda , ze wątek nie został rozpoczęty w innym klimacie, bo sam temat. jego idea jest ciekawa i myslę , ze rozwinęłaby się całkiem udana dyskusja.

[justyce]

Napisane przez manolita

wśród moich znajomych mam kilku wege, ale nikt z nich, absolutnie nikt nie wyraża swoich poglądów na ten temat w tak agresywny sposób, nie czepia się mnie, nie oskarża, nie wyzywa od "wypranych mózgów".

Bardzo mi się nie podoba ten wątek, bo nie ma w nim dyskusji, knwersacji , a tylko czcze oskarżenia i wyzwiska.

Dokładnie, w 100% popieram. Nie rozumiem tzw. "wojujących" wegetarian. Każdy ma prawo jeść to, co chce, i tak, jak mu się podoba. Ja szanuję wegetarianizm innych, inni niech szanują moje mięsożerstwo
Poza tym - nie cierpię, jak się do wegetarianizmu dorabia kupę niepotrzebnej ideologii. Każdy ma swój powód - mięso mu nie smakuje, albo nie może jeść mięsa ze względów zdrowotnych, albo po prostu szkoda mu zwierząt - powody całkiem zrozumiałe i normalne, nic w nich dziwnego.. i nie widzę potrzeby robienia z tego wielkiego halo. Wegetarianizm nie jest dla mnie niczym innym jak dietą, stylem życia, sposobem odżywiania się... i tyle.. :P

[malenka294]

hmm mysle ze mozna ta dyskusje poprowadzic w innym klimacie,moze rzeczywiscie mnie troche poniosło,przyznaję ze niektóre moje posty były niezbyt w porządku,w sumie to szanuje ludzi którzy jedzą mieso,proszę wybaczcie,moze zbyt bardzo wczułam sie w cierpiące zwierzęta,to dlatego,pretensje tu są skierowane raczej do ludzi którzy je zabijaja a nie do ludzi którzy jedzą mięso,jak juz to boli mnie to ze ludzie są nieczuli na krzywdę innych stworzen,ze mięso traktuja tylko jako pokarm,chodzi mi najbardziej o to zebyscie mieli swiadomosc tego co sie dzieje,wiem ze niczego nie zmienię,chociaz pisałam wiele petycji odnośnie zabijaniu zwierząt,ale to raczej duzo nie pomogło

[vilandra]

Napisane przez tygrysiatko18

skad wiedza?

instynkt, znacznie silniej rozwinięty niż u człowieka

[vilandra]

Napisane przez tygrysiatko18

cytujesz mi biblie, to powiedz mi dlaczego Bog kazal izraelitom wejscie do swych domow malowac krwia z baranka zeby unikneli plagi? dlaczego idac przez pustynie prowadzil ze soba baranki wlasnie? dlaczego przy wieczerzy z Chrystusem spozywano baranka?

jestem bardzo ciekawy

Zamiarem Boga nie było stowrzenie zwierząt jako pokarmu dla ludzi Zwróć uwagę, że najpierw stworzył zwierzę i śmiem twierdzić, że ten twór jest bardziej udany. Później był człowiek, który mial sie tymi zwierzetami opiekowć (np.nadawać im nazwy) a nie zjadać. Przeczytaj 1mojż. Człowiek zaczoł jesć zwierzęta (zbiajć) jak zgrzeszył i wypędzono go z Raju.

[lullaby22]

Napisane przez Anja15

Chciałabym doczekać takiego wątku na ten temat, w którym będzie można o tym POROZMAWIAĆ. Gdzie nie będzie złośliwości, agresji, prób narzucania poglądów ani szyderstwa i braku tolerancji i szacunku.

Był już wątek (a nawet chyba dwa), gdzie się ujawniałyśmy (my tzn. wizażowe wegetarianki )

[lalesia]

czlowiek tak juz neistety zostal stworzony, ze jest GLOWNIE miesorzerca zadne diety pozbawione pelnowartosciowego bialka egzogennego nie maja prawa zaspokajac wszelkich potrzeb ludzkiego organizmu. Mieso jest niezbednym elementem diety i nikt mnie nie przekona, ze jakas tam soja moze zastapic schabowego

oczywiscie to tylko moje zdanie i macie prawo sie z nim nie zgodzic

[lullaby22]

Napisane przez lalesia

czlowiek tak juz neistety zostal stworzony, ze jest GLOWNIE miesorzerca zadne diety pozbawione pelnowartosciowego bialka egzogennego nie maja prawa zaspokajac wszelkich potrzeb ludzkiego organizmu. Mieso jest niezbednym elementem codziennej diety i nikt mnie nie przekona, ze jakas tam soja moze zastapic schabowego

oczywiscie to tylko moje zdanie i macie prawo sie z nim nie zgodzic

I bardzo dobrze, że mamy to prawo, ponieważ NIE MASZ RACJI.

Ale nie będę pisała wszystkiego od nowa; wystarczy, że dobrze przeczytasz ten wątek.
Wśród wypowiedzi nic nie wnoszących do dyskusji, jest kilka wartościowych merytorycznie.

[Lovisa]

Napisane przez lalesia

czlowiek tak juz neistety zostal stworzony, ze jest GLOWNIE miesorzerca zadne diety pozbawione pelnowartosciowego bialka egzogennego nie maja prawa zaspokajac wszelkich potrzeb ludzkiego organizmu. Mieso jest niezbednym elementem codziennej diety i nikt mnie nie przekona, ze jakas tam soja moze zastapic schabowego

oczywiscie to tylko moje zdanie i macie prawo sie z nim nie zgodzic

Codziennej? Chyba cos ci sie pomyliło.