|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#241 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Moja wieeelka miłość
Cytat:
Wygląda na radosne, przemiłe i szczęśliwe Dziecko ![]() Pozdrawiam!
__________________
Kiedy płaski kamyk jest cenniejszy dla dziecka niż najpiękniejsza zabawka? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#242 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: Moja wieeelka miłość
Vil, no to ja się nie dziwię, że Ci łapki odpadają
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#243 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 680
|
Dot.: Moja wieeelka miłość
bellissa, Anett ciesze sie
![]() Też pozdrawiam ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#244 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 907
|
Dot.: Moja wieeelka miłość
Przepiękny kocurek
![]()
__________________
życie jest piękne |
![]() ![]() |
![]() |
#245 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Moja wieeelka miłość
Cytat:
![]() ![]() PZDR ![]()
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! ![]() Legite aut Perite! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#246 |
Zadomowienie
|
![]()
No właśnie. A było to tak. Mama coś robiła w kuchni i kot na parapet wskoczył, a mama chciała go przegonić i niestety kotek zachaczył łapkami o doniczkę. Wszystko poleciało na podłogę. I się zaczęło. Mama zaczęła krzyczeć, że rok temu zgodziła się na jednego kota, a mamy dwa, bo kotka się okociła. Jenda kotka ma 2 lata, a druga ta co zwaliła doniczke ma 5 miesięcy i jest jej córką. Mama się tylko wydziera, że same szkody z tymi kotami, że wszyscy ją oszukujemy, bo nie chcemy oddać nikomu małej kotki i co rusz gada, ze ma ona zniknąć z domu. Jej koleżanka wcześniej jej głupot nagadała, a że mała sie niedługo do nas przywiąże, że nas nie stać na dwa koty...itp. i wtedy mamie zaczęło odbijać. Ja jej powiedziałam, ze za nią będe płaciła, ale ona prawie codziennie mówi, że nie chce jej w domu. Ona poprostu nie chce i nie potrafi zrozumieć, że nikt nie chce tej kotki. Już jej powiedziałam w przypływie złości, zeby wsadziła kota do worka i go utopiła (głupota) i oczywiście znowu się rozpętała wojna, że my ją oszukujemy...itd. Normalnie moja mama jest spokojną osobą, ale jest takża podatna na wpływy innych ludzi. Rzeczywiście, ja nie chcę jej oddawać, bo się nią opiekuję od jej urodzenia i uważam ją za swoją kotkę. Opiekuje się nią, karmię, za własne pieniądze kupuje jedzenie dla kotów, ale nadal słyszę, ze ona nie chce dwóch kotów w domu. Aż mi sie ryczeć chce, bo już nie wiem co mam zrobić. Napewno do niej nie dotrę, bo kobieta jest uparta. Może wyda się Wam ten problem błahy, ale ja już nie mogę wytrzymać tej atmosfery w domu jak jest poruszany ten temat, nie mogę znieść tych kłótni. Już nawet jestem gotowa się rozstać z moją kotką i oddać ją komuś (ale w sumie nie ma komu), chociaż to by było dla mnie ciężkie. Przepraszam, ze tak dużo napisałam, ale musiałam sie komuś wyżalić.
|
![]() ![]() |
![]() |
#247 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
po prostu to ignoruj, bo nic na to nie poradzisz, a skoro jednego kota już macie to mama koty chyba lubi, i nie chce żeby spotkała go jakaś krzywda.
moja mama to straszny nerwus i też często reaguje awanturami na zdawałoby się drobiazgi i jeszcze mój kot wybrał ją sobie na ofiarę swoich humorków, tak że czasami mam w domu prawdziwe piekło, ale trwa to już 9 lat ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#248 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
Nie uważam, by Twój problem był błahy, to bardzo niedobrze, że kot nie jest akceptowany przez Twoją mamę. Pierwsze, co bym doradzała - to sterylizację obydwu kotek, wyłożysz trochę pieniędzy, ale przynajmniej mama będzie miała pewność, że kotki nie będą przynosić do domu nowych mieszkańców no i oczywiście nie będziesz miała problemu z niechcianymi kociętami... Nie wiem jak jeszcze możesz przekonać mamę, może spróbuj dokładać jeszcze więcej pieniędzy na utrzymanie zwierząt, zobowiąż się, że pokryjesz straty, które wyrządzą...
|
![]() ![]() |
![]() |
#249 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
Kotki dostają zastrzyki co pół roku, na które z własnej kieszeni dałam, więc z tym nie ma problemu. Mama ma jazdy i wiem,że to się nie zmieni.
|
![]() ![]() |
![]() |
#250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
bardzo Ci wspolczuje
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#251 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#252 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
Cytat:
![]() uwaga: glanow! wiec kot sie musial bardzo starac! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#253 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#254 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 902
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
Gosiu, rozumiem Cię doskonale, bo u mnie w domu są dwa zwierzaki, pies który jest syneczkiem mojej mamy i kot który jest zwierzem 100% moim.
Jedyne co przychodzi mi na myśl, to może staraj się separować mamę od kota, na ile jest to możliwe. U mnie na przykład jest tak, że kot egzystuje głównie u mnie w pokoju, bo mimo że pies jest do niego bardzo przyjacielsko nastawiony to kot wpada w absolutna panikę jak go widzi ![]() Wiesz, pewnie gdybym ot tak powiedziała mamie że chce mieć kota, to zareagowałaby podobnie jak twoja, ale że to była wyjątkowa sytuacja (poprostu nie mogłam niezaopiekować się takim maleństwem) więc mama szybko przyzwyczaiła się do kota, a teraz tez kocha go strasznie. Więc przekonuj swoją powoli i staraj się żeby narazie kot bardzo nie rzucał jej się w oczu. Ściskam Ciebie i kicie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
a te prezenty plynace prosto z serca w postaci upolowanej myszy oddanej /po oczach widac ze z ogronym bolem serca i niezwyklym zdziwieniem ze nie zostaly przyjete nalezycie/ na podlodze kolo lozka?
![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#256 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
Dziękuję wszystkim za wsparcie
![]() U mnie kotek regularnie (czytaj codziennie) sika do wielkiej donicy z kwiatem, która stoi na podłodze. A najlepsze jest to, ze później próbuje swoje siuśki zakopać, z czego większość piachu ląduje na podłodze. Niestety, nie wim czy da rade odseparować mamę od kota, bo mamy strasznie małe mieszkanie, a i tak większość czasu mama spędza u mnie i u mojego rodzeństwa w pokoju, a koty lataja po całym domu. |
![]() ![]() |
![]() |
#257 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
jak moj Sisiek sikal do duzej donicy, postawilam tam mniejszy kwiatek z duza iloscia klujacych lisci i juz tam nie wlazl, zapomnial, ze tam kiedys byla jego druga kuweta
![]() ![]() ![]() Brrr Gosik zastrzyki kotki dostaja... moja kocica, przez taki zastrzyk o maly wlos nie wyladowala w teczowym raju... wdała się infekcja ropomacicze, w rezultacie pękła jej macica.. dostała 5% szans ze z tego wyjdzie, naszczescie wyszla, a weterynarz do dzis uważa ze to cud że przezyla.. Ja bym jednak z racji bezpieczenstwa sugerowala sterylizacje, bezpieczne i raz wydane pieniazki i spokoj na zawsze ![]()
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
![]() ![]() |
![]() |
#258 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
Wiem Aniu, tylko narazie mnie nie stać na to
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#259 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
może na początek odkup jej doniczkę z jakimś ladnym kwiatkiem? i porozmawiaj z nią szczerze, powiedz, że nie chcesz go oddać, że bardzo się do niego przywiązałaś i że a każdą szkodę będziesz Ty płaciła? a może Marcin zechce kotka
![]() Trzymaj się i uszy do góry ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#260 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
On już dawno miał ją dostać, ale jego rodzice mu nie pozwolili, a pozatym miał juz 2 koty i obydwa popełniły samobójstwo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#262 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
One sobie lubiły po parapecie chodzić (3 piętro). Pierwszy jak zleciał to spadł na 4 łapy, ale następnym razem trafił na metalową barierke i się złamał w pól. Drugi kotek też sobie wędrował po parapecie, ale na barierkę trafił za pierwszym razem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#263 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
to miały pecha. kot mojej sąsiadki regularnie spada z czwartego piętra i żyje
![]() kiedyś sąsiadka siedziała sobie na lawce plotkując z innymi babami i widzi, że coś spadło, więc mówi spokojnie "o reklamówka spadła" a za chwilę "o ku*** to był mój kot" ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#264 |
Zadomowienie
|
Dot.: Pokłóciłam się z mamą o kota:(
Niezłe Monyczkaaa
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#266 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: Moja wieeelka miłość
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#267 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: Moja wieeelka miłość
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#268 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: Moja wieeelka miłość
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#269 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: Moja wieeelka miłość
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#270 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moja wieeelka miłość
Prześliczny kiciorek! Niezła bestyja, wygląda mi na to że on jest w pełni świadomy swej urody i pewnie bezczelnie wykorzystuje słabość innych do niego, co Villandro? (może to Nan miała na myśli pisząc iż koteczek jest urody nachalnej
![]() Podrap za uszkiem od nas ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:46.