Płaski brzuszek i szczuplejsza talia w miesiąc!!!

[FallenAnn]

3dzien hula kupuje i nie mam czasu isc do sklepu w godzinach otwarcia
trudna jest nauka krecenia? nigdy nie probowalam

[..::anvastra::..]

Napisane przez comtrade

Skomplikowane te Twoje skakanie na skakance :P

nie skopmpikowane, tylko ja najprostszych rzeczy nie umiem prosto opisac

skacze się nie na raz na dwóch nogach tylko każdy skok na zmianę raz prawa raz lewa itd, tak, jakby się biegało
tylko nóg nie podnosić tak jak przy zwykłym biegu (uginanie w kolanach, łydka i stopa do tyłu) tylko do góry do przodu, jakby się przyciągało do brzucha
prosciej naprawde nie umiem

[wsiowy_gupek]

Napisane przez ..::anvastra::..

mi fajnie skakanka robi na dolna czesc brzucha (pod pępkiem) , tylko tak skacze nie na dwóch nogach tylko na zmiane i nie tak normalnie tylko podnoszac do gory tak pod katem prostym udo do tulowia i lydka do kolana
inaczej na skakance nie skacze zeby sobie lydek nie pojechac jeszcze bardziej

Musze tak spróbować
Tylko niech już się ociepli

[Shee'naz]

hula hop... bardzo chetnie, ale od 2óch lat juz poszukuję takiego wiekszego i... kibel

[FallenAnn]

kupilam. duze ladne zielone. hula hop. ucze sie krecic. jak udaje mi sie dluzej to zaczynam sie smiac i spada dac dziecku zabawke...

[comtrade]

heheh ;p, bo to niby takie łatwe,a trudne ;p też mam z tym problem ;D.
Anvastra tym razem zrozumiałam o co chodzi , ale ja mimo, że mam skakanke i hula hop nie mogę się za to zabrać :p

[Śnieżka]

dziewczyny a hak to z brzuszkami jest?podobno poszerzaja talie i słyszałam ze trzeba robic takie na boki
wiecie nie do przodu tylko raz na lewo raz na prawo...
ja chce płaski brzuszek a nie wiem co mam robic help
nie chce stracic talii

[comtrade]

To jakieś głupoty, ja długo robiłam brzuszki i mam talie :P

[vanadis]

ech no to i ja sie przyłączę mnie zmotywowała siostra cioteczna która z okrągłej kluski jest nawet szczuplutka! ja też chcę ! tak więc waga 47 , 153 wzrostu i okropny 72cm brzuch ;( tak więc hula hop w dłoń no i basen koniecznie

[yamiss]

ojooj my sobie wczoraj zrobiliśmy wieczór filmowy i poszły w ruch ciasteczka, popcorn, cola, m&msy i inne... no ale cóż, warto było a dzisiaj wracamy do treningu...

[agniesikk]

A i ja się przyłączam, też chcę brzuszek zrzucić

[anniaa]

snieżka brzuszki skośne ( czyli ćwiczenie na prawa i lewa strone jak to ładnie okresliłas) w duzych ilosciach powoduja/moga powodowac zanik talii to rzecz naturalna

[Marta88]

coś temat ucichł nikt nie pisze czyżby wszystkie porzuciły cel bycia zadowolonym z brzuszka... bo ja nie i jutro idę się ważyć i mierzyć ... choć myślę że nic z tego nie będzie ale czasem trzeba... pozdrawiam

[comtrade]

no i jak? są jakieś rezultaty?
życzę powodzenia

[Marta88]

no własnie nikt się nie odzywa nie wiadomo co słychać czy coś się zmieniło czy nie... Jakaś wielka cisza

[evaah1]

hej
nic sie nie zmienilo przed weekendem
talia 72
brzuch - 86
biodra- 94
waga - 57
teraz to sie boje stanac na wadze bo weekend to bylo jedno wielkie pijanstwo:P

[yamiss]

u mnie też po tych 5ciu cm zrzuconych stanęło i już chyba 3ci tydzień NIC sie nie rusza!!!!!
może powinnam zmienic cwiczenia albo dietę, jak myślicie?

[Shee'naz]

Napisane przez yamiss

u mnie też po tych 5ciu cm zrzuconych stanęło i już chyba 3ci tydzień NIC sie nie rusza!!!!!
może powinnam zmienic cwiczenia albo dietę, jak myślicie?

Jesli chodzi o brzuch to ogrmomne znaczenie ma różnorodnosc cwiczen Ja tez w pewnym moemncie popelniłam blad - wpadlam w rutyne i robilam cały czas ulubione cwiczneia, a dalszych efektów zero .

[alloffkowa]

Witam, ja też chciałabym ładny brzuszek

[Shee'naz]

Co słychac, jak postepy Ja dzis sie miałam wybrac na rower ale pogoda jakas wietrzna... Moze pojade mimo to

[ratta]

Ja wczoraj miałam 57 cm, 60 to już standard (z 68, wcześniej 72 przy czym mam b. wąską talię, więc to był wystający bęben z tłuszczowym zwisem). Już nie chcę żeby był chudszy, staram się o mięśnie skośne, żeby go poszerzyć i zaczyna być widać - ale tylko z jednej strony

[Ally_]

Dziewczyny przyłączam się do Was. Mój brzuch (właściwie potężne brzuszysko) coraz bardziej napawa mnie smutkiem. Wpływ na taki stan rzeczy ma siedząca, biurowa praca. Co prawda raz w tygodniu chodzę do klubu fitness i staram się w miarę regularnie robić brzuszki, ale widzę, że to nie wystarcza.

Od dziś postanowiłam ostro wziąć się za siebie Oprócz standardowych brzuszków, będę jeszcze ćwiczyć na twisterze (ukradnę mamie ). Brzuszki robię na piłce stabilizacyjnej....zastan awiam się czy efekty będą lepsze niż przy standardowych wersjach. Jak myślicie?

Chciałam też zacząć biegać i chodzić na basen. Co jeszcze polecacie?

[Shee'naz]

Uff byłam na tym rowerku dziś mialam neizly wycisk bo okazało sie, ze moj rower sie popsuł i cały czas chodzi na najciezszej przerzutce do zjazdów z górki xD A ja w ten sposob PODJEZDZAŁAM...
Potem jeszcze cwiczonka ABS of steel

Ally_ masz bardzo dobre plany Żeby osiagnac ładny brzuszek dorbze łaczyc aeroby i ćw. siłowe . Bieganie, hula-hop, basen, skakanka, twister, orbitrek, moze jakas gra zespołowa? Wszystko to dobre opcje, wybierz te kótre sprawiaja Ci przyjemnosc . A do ćwiczenia brzuszka polecam znaleźć Ci jakis filmik z gotowym zestawem i zwiekszac porpzeczke w miare postepów. Faktycznie godizna wysiłku raz w tygodniu na fitnesie nie da tak dobrych efektów jak ruch chociaz przez 10 min dziennie
Przyjrzyj sie też diecie . Może jest w niej za duzo białego pieczywa na przykład? Warto ograniczyc kawe i czarna herbate na rzecz zielonej i czerwonej. Ja dodaje też do płatków i serków zmielone siemie lniane, porpawia przemiane materii pozdrawiam

[rilli]

Dziewczyny ja robiłam 6 Weidera i mi to nic nie pomogło. Mi na brzuch pomagają zdecydowanie zwykłe brzuszki. Robię rano i wieczór i brzuch powoli znika, ale znika, więc myślę, że do wakacji nie będę brzuszka w ogóle. Jeszcze do tego moja dieta także będzie luzik. Do wakacji muszę schudnąć co najmniej 20 kg, a jak na razie schudłam 3

[Shee'naz]

rilli fajnie, ze Ci brzuszki pomagaja Jednak powinnas robic wieksze przerwy miedzy cwiczneiami, bo miesnie msuza meic czas na regeneracje. Rano i wieczorem zdecydownaie nie, lepiej raz dziennie dłuższa seria, od czasu do czasu robiac dzien przerwy Powodzenia!

[alloffkowa]

ja też robię 2 razy dziennie, od 3 dni,zaczęłam od bardzo małej ilości bo 10, (ale to dlatego że mam z nimi duże kłopoty;/) dziś robię po 15. Nie liczę na cuda, ale chce spróbować

[Shee'naz]

Napisane przez alloffkowa

ja też robię 2 razy dziennie, od 3 dni,zaczęłam od bardzo małej ilości bo 10, (ale to dlatego że mam z nimi duże kłopoty;/) dziś robię po 15. Nie liczę na cuda, ale chce spróbować

Przy małej ilosci na rozkręcenie się, moze byc dwa razy dziennie. A jak juz sie wciagniesz to jeden program cwiczen dziennie trzymam kciuki

[Ally_]

Shee'naz widzę, że tu jesteś obeznana w temacie
Pisałaś, żeby zrezygnować z białego pieczywa. Czy jest coś jeszcze czego się nie powinno bądź powinno jeść aby wszystkie te nasze wygibasy miały lepsze efekty?

[Shee'naz]

Napisane przez Ally_

Shee'naz widzę, że tu jesteś obeznana w temacie
Pisałaś, żeby zrezygnować z białego pieczywa. Czy jest coś jeszcze czego się nie powinno bądź powinno jeść aby wszystkie te nasze wygibasy miały lepsze efekty?

hehe,troche sie orientuje przez moja walke z brzuchem, ktora odbyłam. I wiem niestety, ze czasem skłonnosci genetyczne sa nie przeskoczenia Np. ja teraz mam ładny, fajny brzuch (tak mi sie wydaje), ale napewno nie jest i ngidy nie ebdzie to totalna "decha" i nawet mi sie cos takiego nie podoba Wracajac do tematu:

• chleb, zwłaszcza jasny jest pełen węglowodanów prostych, które szybko zamieniają się w tłuszcz. ale nie trzeba z niego rezygnować całkowicie - wystarczy ograniczyc tak do dwoch kromek dziennie i w miejsce chleba spozywac inne produkty . Wazne jest też kiedy spozywmay weglowodany. Większość zawierajacych je produktow typu ryż, makarony, ziemniaki, chleb je się przed godz. 13 i np. od razu po zakończeniu treningu, gdy organizm natychmiast zamieni je w energię i zużyje

• unikac napojów gazowanych i alkoholu, zwłaszcza piwa . Dobrze przyrzadzic sobie jakis fajny koktajl z owocow i jogurtu naturalnego w mikserze

• Jesli chodiz o dostarczanie tluszczów musimy zwrocic uwage jakie to tluszcze najlepiej jak najwiecej nienasyconych, np. orzechy, oliwę, serek wiejski, mięso i sardynki

• jesli robimy nasze "wygibasy" to musimy dostarczyc naszmeu organizmowi duuzo białka -ryby, chude mięso, jajka, orzechy, jogurty, mleko (duzo białka zawiera zwłaszcza to w proszku). Tu nie trzeba sie specjalnie ograniczac.

• pić duuużo wody!

• naturalne wspomagacze metabolizmu - czerwona herbatka, chili dodane do potraw, siemie lniane z serkami etc

• lepiej jesc czescieja mniej . Organizm dostajacy regularne dawki ejdzenia bedzie je "przepalal" na biezaco. W innym wypadku, mzoe zaczac robic zapasy na czarna godizne

Tak na ten moment tyle mi przyszlo na mysl . Pozdrawiam! I zycze duzo wytrwałosci - bo warto

[Ally_]

Napisane przez Shee'naz

hehe,troche sie orientuje przez moja walke z brzuchem, ktora odbyłam. I wiem niestety, ze czasem skłonnosci genetyczne sa nie przeskoczenia Np. ja teraz mam ładny, fajny brzuch (tak mi sie wydaje), ale napewno nie jest i ngidy nie ebdzie to totalna "decha" i nawet mi sie cos takiego nie podoba Wracajac do tematu:

• chleb, zwłaszcza jasny jest pełen węglowodanów prostych, które szybko zamieniają się w tłuszcz. ale nie trzeba z niego rezygnować całkowicie - wystarczy ograniczyc tak do dwoch kromek dziennie i w miejsce chleba spozywac inne produkty . Wazne jest też kiedy spozywmay weglowodany. Większość zawierajacych je produktow typu ryż, makarony, ziemniaki, chleb je się przed godz. 13 i np. od razu po zakończeniu treningu, gdy organizm natychmiast zamieni je w energię i zużyje

• unikac napojów gazowanych i alkoholu, zwłaszcza piwa . Dobrze przyrzadzic sobie jakis fajny koktajl z owocow i jogurtu naturalnego w mikserze

• Jesli chodiz o dostarczanie tluszczów musimy zwrocic uwage jakie to tluszcze najlepiej jak najwiecej nienasyconych, np. orzechy, oliwę, serek wiejski, mięso i sardynki

• jesli robimy nasze "wygibasy" to musimy dostarczyc naszmeu organizmowi duuzo białka -ryby, chude mięso, jajka, orzechy, jogurty, mleko (duzo białka zawiera zwłaszcza to w proszku). Tu nie trzeba sie specjalnie ograniczac.

• pić duuużo wody!

• naturalne wspomagacze metabolizmu - czerwona herbatka, chili dodane do potraw, siemie lniane z serkami etc

• lepiej jesc czescieja mniej . Organizm dostajacy regularne dawki ejdzenia bedzie je "przepalal" na biezaco. W innym wypadku, mzoe zaczac robic zapasy na czarna godizne

Tak na ten moment tyle mi przyszlo na mysl . Pozdrawiam! I zycze duzo wytrwałosci - bo warto

Dzięki Shee'naz. Wody staram się wypijać min. 1,5 l dziennie. Koktajle z truskawek robię praktycznie codziennie (nie mogę się powstrzymać ). Widzę jednak, że będę musiała ograniczyć białe pieczywo (może zastąpić je chlebkami wasa) no i najgorsze....moje ukochane makarony ....no ale trudno, trzeba silnej woli.

A powiedzcie mi jeszcze dziewczynki jak ćwiczycie na tym całym twisterze? Ja się tak gibam bez trzymanki to w prawo to w lewo. Dobrze czynię? Są może jakieś inne wersje tych ćwiczeń? Jak długo powinnam się gibać codziennie, żeby widać było efekty?

Proszę o porady