Odchudzanie czas zacząć, Marzec.

[Anemone]

Napisane przez lukkija

Nie mowimy, ze oszukujesz tylko, ze ja moze powinnam zaczac

Ale to będzie oszukiwanie samej siebie

[dirtyy]

Napisane przez Anemone

Ej, to nie fair
Ja nie oszukuję
Nie zaciskam, bo to nie miałoby sensu

cuda no ale skoro tak to sprawdze to na sobie i bede tak ćwiczyła przez 1,5 tygodnia zobaczymy

[lukkija]

Napisane przez Anemone

Ale to będzie oszukiwanie samej siebie

Dzisiaj mam dolek wiec moge sie troche pooszukiwac a tak powaznie, to z ud mi najciezej zrzucic mimo, ze cwicze.Taka budowa ciala...

[Anemone]

Napisane przez dirtyy

cuda no ale skoro tak to sprawdze to na sobie i bede tak ćwiczyła przez 1,5 tygodnia zobaczymy

Ale wbrew pozorom to nie jest takie mało męczące ćwiczenie

[agusia_264]

Hej
Nie było mnie pół dnia a tu już 4 strony więcej, normalnie nie nadążam. Ja dzisiaj na śniadanie jedna kanapka z szynka bez masła i 15 mn później gorzka herbata drugie śn niestety dopiero o 17 w postaci kilku łyżek musli tradycyjnego. Na obiad sałatka warzywna z szynką i niestety odrobiną majonezu (pół małej miseczki, około pięc dużych łyzek) później czerwona herbata i teraz jeszcze jedna na odchudzanie dziś jeistety bez ćwiczeń, bo mam gośc i nie zdąże ju poćwiczyć ale jutro nadrobie to

[CandyF]

elo, dołączam się do Was dziewczyny!
moją sytuację widać w opisie : )
moja dieta MŻ zdecydowanie tak wgl pierwszy raz widzę taką nazwę xD nic po godzinie 18 i unikanie słodkiego i niezdrowej żywności:P
dziś przyładowo było: śniadanie: bułka z serem i wędliną, 2 śniadanie: płatki z mlekiem, obiad: zupa ogórkowa :P w międzyczasie były dwa jabłka, kilka żelek i dwie szklanki czerwonej herbaty:P
jak patrzyłam na wasze, co niektóre jadłospisy, to sobie myśle oo mamo musze chyba przycisnąć troche pasa xd :P
zależy mi bardzo, najbardziej chyba, na zmniejszeniu obwodu ud i przeczytałam tutaj o wyczynach Anemone chyba zacznę stosować Twoje triki :P od jutra bo dziś już jestem po kąpieli :P

[dirtyy]

Napisane przez Anemone

Ale wbrew pozorom to nie jest takie mało męczące ćwiczenie

spokojnie ja duuuuzo ćwicze i na silowni i aerobiki i w domu i róznie więc dam rade

[zetafon]

hej,dołącze się do was jesli mozna.wychodze za mąż 11 wrzesnia i postanowilam troche zgubic brzucha przed weselem zeby fajnie wygladac w sukni.zaczelam porzadna diete od marca.mam 178cm i waze 64kg.chce jeszzce zeszczuplec w nogach.pomozecie mi z powstrzymaniem sie od czipsów i frytek??

[mindless]

CandyF Witamy.

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

zetafon Witaj.

[oranzadkawproszku]

Napisane przez lukkija

Dzisiaj mam dolek wiec moge sie troche pooszukiwac a tak powaznie, to z ud mi najciezej zrzucic mimo, ze cwicze.Taka budowa ciala...

mi też najpierw brzuch i twarz sie wyszczupla a reszta na szraym koncu

[CandyF]

ja mam to szczęście, że jak tyje to równomiernie na całym ciele i jak szczupleje to tak samo :P

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez Anemone

Jest jedno takie ćwiczenie... Leżąc na boku podnosisz tę nogę od sufitu do kąta prostego i opuszczasz
I ja tak doszłam teraz do 200 powtórzeń dziennie
Boczki przy okazji też troszkę zmalały

No to dziewczyny od dziś wykonujemy to ćwiczenie, a nie długo nogi będą tak ta lala

Napisane przez lukkija

Dzisiaj mam dolek wiec moge sie troche pooszukiwac a tak powaznie, to z ud mi najciezej zrzucic mimo, ze cwicze.Taka budowa ciala...

I w uda, oprócz brzucha, najszybciej wszystko idzie U mnie to jak bym teraz rzuciła dietę to od razu uda rosną, ale po zewnętrznej stronie

Napisane przez zetafon

hej,dołącze się do was jesli mozna.wychodze za mąż 11 wrzesnia i postanowilam troche zgubic brzucha przed weselem zeby fajnie wygladac w sukni.zaczelam porzadna diete od marca.mam 178cm i waze 64kg.chce jeszzce zeszczuplec w nogach.pomozecie mi z powstrzymaniem sie od czipsów i frytek??

Pomożecie-pomożemy a czipsy i frytki są niedobre, bo od tego się tyje i potem ciężko spodnie dopiąć i sukienki

[zetafon]

ja uwielbiam frytki,nawet w rodzinie nazywaja mnie fryta

[dirtyy]

mnie jutro nie będzie tutaj bo cały dzien zajęty dlatego napiszę moje jutrzejsze plany

ćwiczenia:
- rano areobik na uczelni ( w ramach zajęć mam)
- wieczorem areobik w klubie fitnes
- kilka pompek i 3 dzień a6w

jedzenie:
śniadanie : bułka wieloziarnista z sałatą lodową, szynką, pomidorem i ogórem posypane ziołami prowensalskimi
drugie śniadanie: musli fitella (podręczna torebeczka) + banan
obiad: gotowany brokuł i gotowana pierś z kurczaka z ziołami
podwieczorek: 2 mandarynki
kolacja: jajko ( mizernie bo bede poza domem to sobie zabiorę)

[nikus6]

Ktoś tam wcześniej pisał o sposobie na nogi. Więc ja mam taki tyle że kosztowny -Wacu Activ lub Wacu Ternal. Działają super obwód ud się zmniejsza zauważalnie sprawdziłam na sobie

[CzerwonaKokarda]

Witajcie dziewczyny.


Czy i ja mogłabym się dołączyć?

Juz raz z Wami-Wizażankami próbowałam, ale życie trochę mi namieszało, więc wracam dziś.

Ważę 70,2 kg (przeklęte ) i mam 167 cm wzrostu. Chciałabym dojść do 55 kg najlepiej do czerwca.

Oczywiście racjonalna dieta i ćwiczenia. Nie mam czasu na siłownie - niestety, ale poczytałam trochę na forum fitnessu wizażowego i zaczynam swoją przygodę ze skakanką i tamilee webb. Jak się zrobi troszkę cieplej do pracy mam zamiar jeździć rowerem (czyli jakieś 2 godz. aerobów dziennie) - wtedy zrezygnuję ze skakanki.

To jak, mogę z Wami?

Jeszcze jedno - pewnie nie dam rady codziennie się odezwać, ale postaram się jak najczęściej dawać znać.

[nikus6]

Dirtyy co to są za ćwiczeni a6w

[mindless]

CzerwonaKokarda Jasne, że możesz. Witaj.

[klaudia192]

Hej dziewczyny Mogłąbym sie też dołączyć?? Samej brak mi motywacji i jakieś konroli, a moja zmora to słodycze:/... cała reszta jest raczej ok ( o ile można to tak nazwać, bo mam koszmarne nawyki), ziemniaków nie jem juz od 2 lat bo nie lubię, tłustych dań też nie, chleb żadko... no tylko słodycze:/ z tym mam KOSZMARNY problem.. moja waga:58 przy 1.68m niby nie aż tak dużo, ale chyba ważne jest to żey dobrze czuć się we własnym ciele, a ja się tak nie czuję:/ więc od dzisiaj zaczynam rezem z wami walkę ze słodyczami co do ćwiczeń to jeżdże po 1,5-2 godz dziennie na rowerku stacjonarnym i prawie codziennie biegam na autobus myślicie, że ten rowerk wystarczy?? bo zakuwam do matury i nie wiem czy na inne ćwiczenia znalazłabym codziennie czas...

[dirtyy]

Napisane przez nikus6

Dirtyy co to są za ćwiczeni a6w

to aerobiczna 6 Weidera oto link

http://www.miesniebrzucha.pl/miesnie...-stka-weidera/

[OneSweetTaste]

Nowe koleżanki witam...:P
chciałam powiedzieć, że piszecie strasznie dużo i niemiłosiernie.A czytałam Was cały dzień, tylko klwaiatura odmówiła współpracy.
Jestem niedobra. Niby cały dzień niczym jakoś nie grzeszyłam (no dobra zupa ogórkowa ale bez ziemniaków, zabielana śmietaną - za bardzo ją lubię. Jedną rzecz mogę sobie zostawić:P) a mam wrażenie, że cały mój wysiłek poszedł na marne. No totalna głupota, mówię Wam...:/P O R A Ż K A!
Dlatego po raz kolejny mobilizuję się (nuuuudne to już i czuję się z tym żałośnie). Ile razy można zaczynać, a zaraz potem się poddawać? :/ Bo ja naprawdę chcę być szczupła i się większości podobać. (jak to kobieta....)Rozp isałam sobie swoje zasady, i postaram się jak najbardziej się ich trzymać. Wątpie,żebym zrobiła prawdziwą jak ta lala redukcję, ale chociaż trochę nauczę się żywić zdrowo już na całe życie.

[mindless]

klaudia192 Witaj miło.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

OneSweetTaste Moja Ty kochana. Dasz radę. Wierzę w Ciebie. Jakie te nowe zasady? Masz ochotę sie podzielić?

[nikus6]

dirtyy-wielkie dzięki.Podobają mi się te ćwiczenia i pewno ich jutro spróbuję. Padam i idę spać.Życzę wszystkim zero pokus i miłej nocki.

[niczka87]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;17604737]No właśnie ale raz na ruski rok nie zaszkodzi jak się zje

Tutaj dietetyczne FAQ, kilka ciekawych informacji:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=195668[/QUOTE]No nie zaszkodzi jasne

Napisane przez dirtyy

w półtora tygodnia 1,5 cm z obwodu ud? to ja nie wiem co Ty robisz

Dobrze szaleje jak 1,5 cm w ciągu 1,5 tygodnia co?


Edit: dziewczyny zlejcie mi dupę, bo właśnie zjadłam BUŁKĘ SŁODKA na kolację, a sama pouczałam wizażankę dziś rano, że nie powinna jeść drożdżówki na śniadanie Nie no ja to nigdy chyba się nie ogarnę, a słodycz chodził za mną od rana. Wiem, że to nie tłumaczenie, ale okres mi się zbliża i chodze tak podkurrr, że miazga. Musiałam rozładować swój calodzienny stres haha!

[klaudia192]

OneSweetTaste Ja mam problemy podobne do Twoich... Niby mówie sobie, że od jutra już DIETA, no ale jakoś tak zawsze się łamię i jestem na siebie potem zła, że wszystko na marne:/.. i ja też muszę mieć rygorystyczną dietę, albo wcale.. bo RAZ TYGODIU nie przechodi... albo wszystko albo nic ... Więc głowa do góry Damy radę

[niczka87]

Napisane przez klaudia192

OneSweetTaste Ja mam problemy podobne do Twoich... Niby mówie sobie, że od jutra już DIETA, no ale jakoś tak zawsze się łamię i jestem na siebie potem zła, że wszystko na marne:/.. i ja też muszę mieć rygorystyczną dietę, albo wcale.. bo RAZ TYGODIU nie przechodi... albo wszystko albo nic ... Więc głowa do góry Damy radę

Ja też tak mam, z każdym nowym dniem - dieta, będzie ładnie. A przychodzi co do czego i łamię się i złość ogarnia, że znowu zawaliłam. U mnie to może dlatego też, że chcę zacząć biegać i wtedy zacząć trzymać dietę, a że na razie biegać "nie mogę", bo śniegu pełno, ślisko itp.

U mnie też nie przechodzi "raz w tygodniu". Albo trzymam dietę maksymalnie albo daję przysłowiowego ciała na całej linii.

[fryttka]

czesc dziewczyny witam niwe laseczki na wątku fajnie ze nas coraz więcejja dzisiaj niestety koło 21 zjadłam 2 delicje ale jestem przed miesiaczka i normalnie mam ochote na wszystko wiem wiem baty powinny byc,ale obiecuje poprawe.kolorowych snów

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

niczka 87 ja mam chyba cos z ciebie.paskudy z nas straszne

[klaudia192]

No to widzę, że nie jestem wyjątkiem ... też mam zamiar zacząć biegać, ale dopiero od maja, a na razie rowerek... ale prawdę mówiąc to rowerek jest chyba przereklamowany, albo ja nie potrefię jeździć tak,żeby mi coś ubyłobo czy to normalne, że jeżdże po 1,5-2 godz dziennie więc chyba sporo i zero wyników??? Porażka

[niczka87]

Napisane przez fryttka

niczka 87 ja mam chyba cos z ciebie.paskudy z nas straszne

No kurde paskudy z nas ostre :P w dodatku uzaleznione, jakiś Monar by się przydał :P

Napisane przez klaudia192

No to widzę, że nie jestem wyjątkiem ... też mam zamiar zacząć biegać, ale dopiero od maja, a na razie rowerek... ale prawdę mówiąc to rowerek jest chyba przereklamowany, albo ja nie potrefię jeździć tak,żeby mi coś ubyłobo czy to normalne, że jeżdże po 1,5-2 godz dziennie więc chyba sporo i zero wyników??? Porażka

dużo jeździsz, a jak jedzonko? Może zbyt mało jesz i metabolizm śpi.

[agusia_264]

Napisane przez klaudia192

OneSweetTaste Ja mam problemy podobne do Twoich... Niby mówie sobie, że od jutra już DIETA, no ale jakoś tak zawsze się łamię i jestem na siebie potem zła, że wszystko na marne:/.. i ja też muszę mieć rygorystyczną dietę, albo wcale.. bo RAZ TYGODIU nie przechodi... albo wszystko albo nic ... Więc głowa do góry Damy radę

Ja mam tak samo datego dzisiaj nawet nie spróbowałam ciasta na imieniny babci bo wiedziałam ze jak zjem chociaż kawałek to koniec. Cos słodkiego zjem dopiero za pół roku czyli po ślubie