PolskiBus.com jak Wasze wrażenia, jak minęła podróż itp...

[Konwalijka123]

Znacie może jakiś link z informacją do jakich miejsc/miast jeździ PolskiBus ?

[emememsik]

Napisane przez Konwalijka123

Znacie może jakiś link z informacją do jakich miejsc/miast jeździ PolskiBus ?

Ich strona internetowa?

[jamboa]

a ja mam pytanie, czy wiecie jak zachowują się ceny w Polskim Busie? Poszukuje trasy Rzeszów - Warszawa lub ewentualnie Kraków-Wwa.. aktualnie lecą po 50zl w obie strony w terminach ktore mnie interesują i nie wiem czy czekać i pójdą w dół czy raczej odwrotnie.. no i widział ktoś te trasy po 1zl kiedyś? bardzo dziękuję za odp z góry

[vinhoverde]

W jaki sposób znajdujecie tanie bilety na podróże Polskim Busem?

[kaledonia]

Trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem to jest tanio, tak na tydzień przed jest regularna cena

[ahsen]

W czasie pierwszego roku działalności Polskiego Busa bywało rzeczywiście tanio... Rok temu kupiłam bilet do Wiednia w granicach 10 zł. Zauważyłam, że gdy więcej osób zaczęło się interesować tą firmą, ceny biletów poszły w górę. Wg mnie tanie bilety były tylko chwytem marketingowym - teraz, jeżeli zdarzy się już promocja, obejmuje ona jedynie odległe terminy. Sporo nowych firm, działających na podobnych zasadach, oferuje bilety w znacznie niższych cenach. Nie wiem czy akurat na tej trasie, ale radziłabym przyjrzeć się też innym przewoźnikom

Jeździłam z PB wiele razy i na różnych trasach, ale przeżyłam już tyle rozczarowań, że teraz robię, co mogę, żeby w kolejną podróż nie jechać z Polskim Busem.

[Charmain]

Ceny nie poszły w górę- więcej ludzi zna PB, więc trudniej je upolować za te 5 czy 10 zł.

[201705250955]

Napisane przez jamboa

a ja mam pytanie, czy wiecie jak zachowują się ceny w Polskim Busie? Poszukuje trasy Rzeszów - Warszawa lub ewentualnie Kraków-Wwa.. aktualnie lecą po 50zl w obie strony w terminach ktore mnie interesują i nie wiem czy czekać i pójdą w dół czy raczej odwrotnie.. no i widział ktoś te trasy po 1zl kiedyś? bardzo dziękuję za odp z góry

Kupuj jak najszybciej, bo później będą droższe. Im bliżej podróży tym drożej.

Napisane przez Charmain

Ceny nie poszły w górę- więcej ludzi zna PB, więc trudniej je upolować za te 5 czy 10 zł.

Dokładnie

[Celestia]

Mi sie tylko raz w życiu udalo upolować bilet za 5zł

[marzenka214]

A jechałyscie kiedys z Torunia do Krakowa?
Wyjazd z dworca pks? Ile postojów no i ogólnie jak wrazenia?

[magda_lenkaa]

Ja w weekend jechałam PB po raz pierwszy i zarazem ostatni.
Trasa W-wa - Lublin - W-wa.
Wyjazd w piątek z Warszawy ( godz.13.45 )
- autobus na przystanek podjechał o 13.40 - nie wspomnę, że w mailu, który przesyłają jest napisane, aby być min. 15 minut przed odjazdem
- autobus z kierowcą wśrodku stał kilka metrów dalej dobrą godzinę
- ruszyliśmy o 13.50 - każą być wcześniej, aby odjechać o czasie, ale sami do tego się nie stosują
- komfort w busie - ok
- na trasie najechaliśmy na wypadek - służby drogowe jeździły i przez megafon kazali objeżdżać korek spowodowany wypadkiem; większość kierowców samochodów z tego skorzystała, ale NASZ KIEROWCA - NIEEEE, cierpliwie czekał na odblokowanie - trwało to 2 GODZINY
- w zwiazku z tym czekaniem kierowcy skończył się czas pracy więc słyszymy: CHWILA PRZERWY NA ZMIANĘ KIEROWCY ( nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że po 5 minutach stania spytalismy kierowcy kiedy odjazd, on na to: JA DOJEZDZIE MÓJ ZMIENNIK - śmiech przez łzy "mamy nadzieję, że nie z Warszawy .... " ale na szczęście nie - po kilku minutach się zjawił )
- koniec końców w Lublinie byliśmy o 19.30 a planowany czas przyjazdu to ..... 16.45
- a więc BEZ KOMENTARZA
- dodam tylko, że bilet kosztawał 26 zł - za tą cenę z W-wy można dojechać taniej do Lublina

[imakaszu]

Trzeba śledzić strony z tanimi biletami, jak Polski Bus rzuci nową pulę, to od razu są tam informacje. Pierwsze bilety są za 1zł + 1zł za rezerwację; później ceny rosną do 5zł, 10zł, no i tak aż do standardowej ceny... Ja ostatnio kupiłam 4 bilety na marzec ale nie wiem, czy je wykorzystam. :P Na Facebooku w różnych grupach podróżniczych ludzie często odsprzedają/oddają takie bilety, więc wystarczy dobrze poszukać.

[201705250955]

Napisane przez magda_lenkaa

Ja w weekend jechałam PB po raz pierwszy i zarazem ostatni.
Trasa W-wa - Lublin - W-wa.
Wyjazd w piątek z Warszawy ( godz.13.45 )
- autobus na przystanek podjechał o 13.40 - nie wspomnę, że w mailu, który przesyłają jest napisane, aby być min. 15 minut przed odjazdem
- autobus z kierowcą wśrodku stał kilka metrów dalej dobrą godzinę
- ruszyliśmy o 13.50 - każą być wcześniej, aby odjechać o czasie, ale sami do tego się nie stosują
- komfort w busie - ok
- na trasie najechaliśmy na wypadek - służby drogowe jeździły i przez megafon kazali objeżdżać korek spowodowany wypadkiem; większość kierowców samochodów z tego skorzystała, ale NASZ KIEROWCA - NIEEEE, cierpliwie czekał na odblokowanie - trwało to 2 GODZINY
- w zwiazku z tym czekaniem kierowcy skończył się czas pracy więc słyszymy: CHWILA PRZERWY NA ZMIANĘ KIEROWCY ( nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że po 5 minutach stania spytalismy kierowcy kiedy odjazd, on na to: JA DOJEZDZIE MÓJ ZMIENNIK - śmiech przez łzy "mamy nadzieję, że nie z Warszawy .... " ale na szczęście nie - po kilku minutach się zjawił )
- koniec końców w Lublinie byliśmy o 19.30 a planowany czas przyjazdu to ..... 16.45
- a więc BEZ KOMENTARZA
- dodam tylko, że bilet kosztawał 26 zł - za tą cenę z W-wy można dojechać taniej do Lublina

A pytaliście, dlaczego nie objechał? Wątpię, że nie bo nie, prawdopodobnie może ta droga nie była przystosowana do przejazdu autobusem albo regulamin mu tego zabraniał. To akurat nie jest wina przewoźnika, że był wypadek.
Pojedź busem, bodajże Contbusem to porozmawiamy o komforcie Mimo wszystko na tej trasie PolskiBus dla osób mających bilet normalny jest najtańszą i najbardziej komfortową opcją, dla studentów lepiej się wybrać pociągiem moim zdaniem.

[ahsen]

Napisane przez magda_lenkaa

Ja w weekend jechałam PB po raz pierwszy i zarazem ostatni.
Trasa W-wa - Lublin - W-wa.
Wyjazd w piątek z Warszawy ( godz.13.45 )
- autobus na przystanek podjechał o 13.40 - nie wspomnę, że w mailu, który przesyłają jest napisane, aby być min. 15 minut przed odjazdem
- autobus z kierowcą wśrodku stał kilka metrów dalej dobrą godzinę
- ruszyliśmy o 13.50 - każą być wcześniej, aby odjechać o czasie, ale sami do tego się nie stosują
- komfort w busie - ok
- na trasie najechaliśmy na wypadek - służby drogowe jeździły i przez megafon kazali objeżdżać korek spowodowany wypadkiem; większość kierowców samochodów z tego skorzystała, ale NASZ KIEROWCA - NIEEEE, cierpliwie czekał na odblokowanie - trwało to 2 GODZINY
- w zwiazku z tym czekaniem kierowcy skończył się czas pracy więc słyszymy: CHWILA PRZERWY NA ZMIANĘ KIEROWCY ( nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że po 5 minutach stania spytalismy kierowcy kiedy odjazd, on na to: JA DOJEZDZIE MÓJ ZMIENNIK - śmiech przez łzy "mamy nadzieję, że nie z Warszawy .... " ale na szczęście nie - po kilku minutach się zjawił )
- koniec końców w Lublinie byliśmy o 19.30 a planowany czas przyjazdu to ..... 16.45
- a więc BEZ KOMENTARZA
- dodam tylko, że bilet kosztawał 26 zł - za tą cenę z W-wy można dojechać taniej do Lublina

Też nie przepadam za PB od jakiegoś czasu... Martwi mnie też fakt, że ostatnio dość często słyszy się o wypadkach z ich udziałem... Nie wspominając o tym, że autobus ostatnio został przewrócony przez wiatr :O ale tu już trzeba winić Ksawerego... Chyba

[emememsik]

Mnie wczoraj całkiem przypadkiem udało się kupić bilet za 2 zł. I tak musiałam kupić bilet na ten dzień, więc spokojnie sobie wchodzę, a tam jeszcze dostępna pula najtańszych przejazdów.

[niebieskie_oczko]

Ja w niedzielę jadę PB do Wiednia. Za bilety dla dwóch osób zapłaciłam w dwie strony śmieszną jak dla mnie cenę - 60 parę zł

Tak to jeździłam PB na relacji Kato-KRK i sobie chwalę

[201705250955]

Napisane przez niebieskie_oczko

Ja w niedzielę jadę PB do Wiednia. Za bilety dla dwóch osób zapłaciłam w dwie strony śmieszną jak dla mnie cenę - 60 parę zł

Tak to jeździłam PB na relacji Kato-KRK i sobie chwalę

Oooo Jarmark Zazdroszczę!
Ja byłam w Pradze wczoraj, ale do Wiednia się nie umywa

[niebieskie_oczko]

Napisane przez asia_aisa

Oooo Jarmark Zazdroszczę!
Ja byłam w Pradze wczoraj, ale do Wiednia się nie umywa

W Pradze w okresie świątecznym nie byłam, ale też pewnie warto?
Natomiast na jarmarki w Wiedniu zawsze reaguje tak ->

[ahsen]

Napisane przez asia_aisa

Oooo Jarmark Zazdroszczę!
Ja byłam w Pradze wczoraj, ale do Wiednia się nie umywa

Mi też udało się zaliczyć Jarmark w Pradze Było bardzo klimatycznie I udało mi się spałaszować dziwny specjał, a mianowicie pieczone kasztany

[Rozaczek1207]

Już chyba ze trzy razy jechałam PB i nie mam żadnych zastrzeżeń. Tym bardziej jak się porówna cenę biletu na autobus z ceną biletu kolejowego, to nie ma dyskusji... gdzie by się nie jechało to PB zawsze jest bardziej konkurencyjny. Do tego na pokładzie WiFi i kontakty pod siedzeniami. Nie ma mowy o nudzie

[niebieskie_oczko]

Napisane przez ahsen

Mi też udało się zaliczyć Jarmark w Pradze Było bardzo klimatycznie I udało mi się spałaszować dziwny specjał, a mianowicie pieczone kasztany

Pieczone kasztany Uwieeeelbiam Właśnie pierwszy raz jadłam je w Wiedniu


Żeby nie robić wielkiego OT to dodam, że ja również nie narzekam na PB. Ceny czasami są niezwykle okazyjne, no i super komfort podróży

[201705250955]

Napisane przez ahsen

Mi też udało się zaliczyć Jarmark w Pradze Było bardzo klimatycznie I udało mi się spałaszować dziwny specjał, a mianowicie pieczone kasztany

A teraz to przyznam, że już coraz częściej je widzę, nawet w Polsce.
Mnie zaskoczyła z kolei obecność czegoś, co u nas nazywane jest 'kurtoszkołacz' i reklamowane jako produkt węgierski, zaś tam było coś wyglądającego tak samo (aczkolwiek nie jadłam, bo nie dałam rady nic w siebie wmusić) i reklamowanego jako staro-czeskie, tradycyjne ciasto i tu była jakaś nazwa, zupełnie inna od tej węgierskiej Jakoś nie chciało mi się w to wgłębiać xd
Ja w tym roku byłam jeszcze na Jarmarku we Wrocławiu, zresztą w tamtym roku byłam też i to zaraz po Wiedniu, no i przyznam, że wrocławski bardziej mi się podobał niż praski, ale mniej niż wiedeński Zdecydowanie więcej stoisk, różne produkty, przepiękna atmosfera, dużo ludzi, dużo się dzieje, kubeczki do grzańca są nieplastikowe itd. Za rok jadę na południe Niemiec.

---------- Dopisano o 01:00 ---------- Poprzedni post napisano o 00:56 ----------

Napisane przez niebieskie_oczko

Żeby nie robić wielkiego OT to dodam, że ja również nie narzekam na PB. Ceny czasami są niezwykle okazyjne, no i super komfort podróży

Ja tak dla równowagi zaliczyłam teraz wpadkę z międzynarodowym pociągiem, było podczas powrotu bardzo, bardzo zimno. Atmosferę rozgrzewał jednak mój współtowarzysz Czech, proponując mi przez pół drogi towarzystwo przy puszce piwa i opowiadając mi o swojej kobiecie (sic!) ze Śląska

Ja tylko napiszę, że czekam na nową pulę biletów (teraz to chyba w sesji będzie, jakieś przeczucia macie?), mam ochotę na Bratysławę, bo byłam krótko, przelotem, a może za jednym zamachem pojadę gdzieś dalej, bo z Bratysławy wszędzie tanio - i do Austrii, i do Węgier. No i do Berlina bym się przejechała wiosną, no chyba, że uda się pojechać do Szczecina.

[Charmain]

Obstawiam właśnie koniec stycznia
A wcześniej czekam na uruchomienie dalszej części trasy "16" do Berlina.

Co do jarmarków podzielam wasze zdanie co do Wiednia, cudowny
Za to jak przechodzę koło tego w Krakowie to zawsze mi się śmiać chce
Praski zaliczę pewnie w przyszłym roku.

[plywok]

ja jadę pod koniec marca akurat do bratysławy. i jeden dzień sobie przeznaczam na wiedeń akurat.

i żałuję, że nie kupiłam własnie do pragi biletów na jarmark. w przysłym roku to nadrobię.

[Marcelllinnna]

Potwierdzam, warto się wybrać do Pragi na jarmark - nie dość, że samo miast jest niesamowicie klimatyczne to jeszcze przedświateczna atmosfera podkręca klimat. Byłam w tamtym roku i mam nadzieję, że nic się nie zmieniło. A co do naszych lokalnych jarmarków, to jestem z Wrocławia i z roku na rok jest coraz więcej straganów, ale na połowie z nich jest to samo...to znaczy jest kilka straganów z czapkami (takimi samymi), serami (takimi samymi), miodami pitnymi itd.

A co do Polskiego Busa dysponuję biletem nabytym za 40 zł na dowolny przejazd w obie strony

[plywok]

Napisane przez Marcelllinnna

Potwierdzam, warto się wybrać do Pragi na jarmark - nie dość, że samo miast jest niesamowicie klimatyczne to jeszcze przedświateczna atmosfera podkręca klimat. Byłam w tamtym roku i mam nadzieję, że nic się nie zmieniło. A co do naszych lokalnych jarmarków, to jestem z Wrocławia i z roku na rok jest coraz więcej straganów, ale na połowie z nich jest to samo...to znaczy jest kilka straganów z czapkami (takimi samymi), serami (takimi samymi), miodami pitnymi itd.

A co do Polskiego Busa dysponuję biletem nabytym za 40 zł na dowolny przejazd w obie strony

z skąd masz taki bilet?

rozdawali podczas imprezy z zigggim, we wrocławiu?

też jestem z wrocławia

[senter]

Lubie Polskiego Busa za ceny, niestety ostatnio wraz ze wzrostem spada nieco jakość. Niektórzy kierowcy potrafią ignorowac przepisy. Wczoraj na ich tablicy FB napisał, że kierowca jechał pod prąd autostradą bo wyjazd ze stacji benzynowej był zablokowany.

[plywok]

jechałam wczoraj polskim busem. niestety na drodze\wiadukcie był wypadek i staliśmy ponad godzinę.
ale z okazji świat otrzymałam soczek w kartoniku i ciasteczka

[niebieskie_oczko]

Mnie jutro czeka podróż PB, więc może będzie i ciasteczko z sokiem

[201705250955]

Napisane przez niebieskie_oczko

Mnie jutro czeka podróż PB, więc może będzie i ciasteczko z sokiem

Jak tam Wiedeń? Tęsknię za tym cudownym miastem, nadal to moje ukochane miasto