Ja, On i jego dziecko... z Nią . - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-19, 18:51   #241
mocna kawa
Raczkowanie
 
Avatar mocna kawa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: spod lipy :)
Wiadomości: 45
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Lianca - bardzo podoba mi się Twoje podejście. Nie boisz się zmian, starasz się próbować nowych rzeczy dla siebie i dla synka. To kiedyś będzie procentowało. trzymam kciuki za Was

Autorko - ostatnio miałam podobną sytuację. Tylko zainteresowany dowiaduje się wszystkiego na końcu niestety. Ale do rzeczy: na początku dowiedziałam się, że mężczyzna, który smalił do mnie cholewki był po 2 rozwodach. Z drugiego małżeństwa ma dziecko - 8letniego chłopca. po rozwodzie wyprowadził się z domu, po roku wrócił "dla dziecka" i jakoś razem żyli. przekonywał mnie, że jakoś damy sobie radę itd. Bo ja miałam wiele wątpliwości. Zarabialiśmy podobnie, więc odliczając alimenty wiedziałam, że utrzymanie domu w 80% spadnie na mnie. A niestety w pracy nie mamy możliwości "dorobienia" sobie. I pamiętam jak dzisiaj, że siedziałam u ginekologa w poczekalni, zadzwonił do mnie D. i będąc już pod wpływem alkoholu powiedział, że ma dwoje dzieci. Akurat wchodziłam do gabinetu i nie dokończyliśmy rozmowy. Później okazało się, że tego dnia urodziło mu się drugie dziecko (matka jest jego druga ex-żona). Tłumaczył mi, że to wpadka, że nie chcieli więcej dzieci, że jakoś sobie finansowo poradzimy itp itd. Długo się zastanawiałam nad tym, za długo. jednak nie potrafiłam znieść myśli, że jego ex będzie w moim życiu uczestniczyła to raz a ruga sprawa to taka, że to jest dwoje dzieci i jedno malutkie. Nie wyobrażam sobie jak można zostawić kobietę po porodzie...dla mnie to niedojrzałe zachowanie. Trzeba było z dzieckiem jechać do lekarza, to był oburzony, że następne 100 zł trzeba wydać. Wyłączyłam uczucia i spojrzałam z boku na D. jako na człowieka-ojca. Doszłam do wniosku, że to ja będę się w tym związku męczyła, więc zrezygnowałam z niego. Teraz D. pisze do mnie, że nie może beze mnie żyć, że jest mu ciężko itd. Ale on chciał zostawić swoję "przeszłość" i zacząć od nowa. Tego jednak nie zrobi odpowiedzialny rodzic, który kocha swoje dzieci. Moja rada: poobserwuj swojego tż jakie ma podejście do tego dziecka, na czym mu zależy itd. bo do Waszego dziecka podejście będzie miał podobne. I zastanów się czy będziesz potrafiła zaakceptować to, że jest dziecko Twojego tż a nie Wasze. Powodzenia!!
mocna kawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 18:57   #242
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Dlaczego miałabym potępiać te kobiety, to facetów należy potępiać.
Jasne, ze czasem to efekt głupoty, ale większośc z nas robi w życiu jakieś głupoty, tyle że jedni mają więcej szczęscia w tym wszystkim, a inni mniej.
Wiesz co, niestety wciąż jest tak, że to kobieta ponosi większe konsekwencje ciąży, rozwodu i w ogóle rozbitego związku. Moim zdaniem będzie tak do kiedy mężczyźni nie będą zachodzili w ciążę.

Niestety kobieta musi myśleć 100 razy bardziej i więcej zanim się z kimś wiąże, bo to ona zazwyczaj zostaje sama z dzieckiem, bo to ona bardziej musi się sama zmagać z życiem po związku z idiotą, i to ona w końcu wypada jako rozwódka z dzieckiem. Rozwodnik z dzieckiem to kawaler z odzysku o którego panie się radośnie biją (jak widać po tym wątku), rozwódka to kobieta po przejściach, której trudno znaleźć partnera, a już nie daj buk jak ma dziecko, no niestety.

Dlatego ciężko mi zrozumieć, że kobiety nie zdają sobie z tego sprawy i radośnie wchodzą w związki z będzie jak będzie na ustach, biorąc pod uwagę, że dostęp do informacji jest dość szeroki teraz.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:03   #243
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Nom.
Chłopak się wydaje, sama zachodzisz w ciążę, sama się pojawia zdrada, no i alkohol, też sam.

Nie wiem. W moim świecie antropomorfizacja nie istnieje, zdrada czy alkohol nie dostają nóżek i nie chodzą po ludziach.

Fajny wątek, też.
chcę porozmawia.c z kimś kto miał jakiś związek.nie chodzi mi o małżeństwo,ale o powazny związek
ty miałaś partnerów ,którzy okazali się nie tymi co trzeba?

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
W rozwódka to kobieta po przejściach, której trudno znaleźć partnera, a już nie daj buk jak ma dziecko, no niestety.

Dlatego ciężko mi zrozumieć, że kobiety nie zdają sobie z tego sprawy i radośnie wchodzą w związki z będzie jak będzie na ustach, biorąc pod uwagę, że dostęp do informacji jest dość szeroki teraz.
masz zle informacje,bo kobieta z jednym dzieckiem nie jest mało interesująca partnerka.wszystko zalezy kogo szuka i w jakim przedziale wiekowym.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:04   #244
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Wiesz co, niestety wciąż jest tak, że to kobieta ponosi większe konsekwencje ciąży, rozwodu i w ogóle rozbitego związku. Moim zdaniem będzie tak do kiedy mężczyźni nie będą zachodzili w ciążę.

Niestety kobieta musi myśleć 100 razy bardziej i więcej zanim się z kimś wiąże, bo to ona zazwyczaj zostaje sama z dzieckiem, bo to ona bardziej musi się sama zmagać z życiem po związku z idiotą, i to ona w końcu wypada jako rozwódka z dzieckiem. Rozwodnik z dzieckiem to kawaler z odzysku o którego panie się radośnie biją (jak widać po tym wątku), rozwódka to kobieta po przejściach, której trudno znaleźć partnera, a już nie daj buk jak ma dziecko, no niestety.

Dlatego ciężko mi zrozumieć, że kobiety nie zdają sobie z tego sprawy i radośnie wchodzą w związki z będzie jak będzie na ustach, biorąc pod uwagę, że dostęp do informacji jest dość szeroki teraz.
Stefan, tu sie z Toba zgodzę, lepiej dmuchac na zimne.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:06   #245
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Mnie też się w głowie nie mieści, jak to jest, że są związki, w których jest pięknie ładnie, kochane dzieci, a potem on poznaje inną i się zmienia o 180 stopni, wykręcając się od alimentów, już też pewnie dorabia tej drugiej kolejne dzieci. Nie wiem, czy ludzie naprawde się tak zmieniają czy zawsze tacy byli, tylko kobieta nie chciała widzieć, z jakim to typem się naprawdę wiąże.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:12   #246
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
nigdy nie twierdziłam,że życie jest idealne i nie patrzę przez różowe okulary.wiem,że ludzie się nie zmieniają.
twierdzę jednak,że do wszystkiego potrzeba dwojga partnerów,bo jeden nie jest w stanie udźwignąć związku.jesli oboje chca przetrwać kryzysy to wszystko można przejść,
Mnie chodzi o coś takiego, o czym dziewczyny już wspomniały, że część osób ignoruje sygnały świadczące o tym, że facet czy kobieta zdecydowanie nie jest ideałem, ze względu na to, że te nie pasują do konceptu udanego związku, w który warto się pakować lub dłużej w nim tkwić. Coś na zasadzie 'zamknąć oczy to nie widać'.

Cytat:
co insynuuje?nic,twierdze,co JA myślę.a to,że nie wierze nikomu na 100%,
Twoje stwierdzenie zabrzmiało w ten sposób, jakby zdanie osób uważających, że dobieranie partnera nie musi być loterią, czy nie musi być loterią w tak znacznym stopniu, jak niektórzy wywodzą, musiało wynikać z kopniaków i sparzeń.
Cytat:
Zabrałabym całe zło tego świata by go ochronić. Uwielbiam z nim rozmawiać i myślcie sobie co chcecie... ale 5 letnie dziecko samotnej matki, która nie ma nikogo prócz niego i dużo z nim rozmawia potrafi wiele zrozumieć. I nie jest nieszczęśliwe. Mój synek jest cudownym, szczęśliwym i wiecznie uśmiechniętym chłopcem. I przynajmniej
kurde jego mać. Kobieto, Twoje 5letnie dziecko ufa Ci bezgranicznie, dorastając zwiększy się jego świadomość i również krytycyzm, skoro twierdzisz, że będzie taki wspaniałomyślny widząc, że (właściwie to nie jest nawet przyrodni brat, ale jednak jak brat ;-)) syn ojczyma ma taryfę ulgową, której on nie ma, to przecież myśl jak uważasz.
A z opisu sytuacji z pasierbem wynikało, że nie macie wielkiego pola do popisu względem jego zachowań, bo mały nagrywa na telefon co mu się nie podoba, a jego matka szantażuje ojca chłopaka, że ukróci wizyty. To pozytywnie ojcu nie zaprocentuje, jak Ty już teraz nie masz wiele do powiedzenia bo musisz się trzymać z boku i nie możesz wybuchnąć, to jeśli za kilka lat uderzy Cię w twarz, bo przecież nie jesteś i nie będziesz jego matką, to co zrobisz?

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Cytat:
bo kobieta z jednym dzieckiem nie jest
a od jakiej liczby jest?
Od 2, 3, 8?

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2011-07-19 o 19:09
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:14   #247
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
chcę porozmawia.c z kimś kto miał jakiś związek.nie chodzi mi o małżeństwo,ale o powazny związek
ty miałaś partnerów ,którzy okazali się nie tymi co trzeba?
Oczywiście. Ale nie zachodziłam z nimi w ciążę, i nie wychodziłam za nich za mąż. Stać mnie na tabletki.
Cytat:
masz zle informacje,bo kobieta z jednym dzieckiem nie jest mało interesująca partnerka.wszystko zalezy kogo szuka i w jakim przedziale wiekowym.
ACHA, ok. I w jakim stadium choroby nadciśnieniowej, ciśnie się na usta.
Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Stefan, tu sie z Toba zgodzę, lepiej dmuchac na zimne.

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Mnie też się w głowie nie mieści, jak to jest, że są związki, w których jest pięknie ładnie, kochane dzieci, a potem (...) się zmienia o 180 stopni, wykręcając się od alimentów, już też pewnie dorabia tej drugiej kolejne dzieci. Nie wiem, czy ludzie naprawde się tak zmieniają czy zawsze tacy byli, tylko kobieta nie chciała widzieć, z jakim to typem się naprawdę wiąże.
Podobno takowoż geje w tym celują
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-19, 19:23   #248
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość


a od jakiej liczby jest?
Od 2, 3, 8?
możesz jasniej?

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
[/COLOR]Oczywiście. Ale nie zachodziłam z nimi w ciążę, i nie wychodziłam za nich za mąż. Stać mnie na tabletki.
ACHA, ok. I w jakim stadium choroby nadciśnieniowej, ciśnie się na usta.

Podobno takowoż geje w tym celują
zadałam ci pytanie.
ilu takich partnerów miałaś?
nie interesuje mnie ,czy zachodziłas w ciążę.wydaje mi się,że wyraziłam się jasno
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:26   #249
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
zadałam ci pytanie.
ilu takich partnerów miałaś?
nie interesuje mnie ,czy zachodziłas w ciążę.wydaje mi się,że wyraziłam się jasno
Ale jakich? Którzy na początku wydawali się fajni, a później zdradzali i zapadali w alkoholizm oraz nie mieli wykształcenia i pracy ? Żadnego. Wszyscy moi byli są normalnymi ludźmi. Nie zadaję się z patologią społeczną.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:28   #250
mikia20
Ekspert GotowaniaNaGazie
 
Avatar mikia20
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
możesz jasniej?

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------


zadałam ci pytanie.
ilu takich partnerów miałaś?
nie interesuje mnie ,czy zachodziłas w ciążę.wydaje mi się,że wyraziłam się jasno
A nawet jeśli takich partnerów nie miałam to co? Mniej mądra jestem? Naprawdę życie musi nakopać, żeby zmądrzeć?

Może innym, ale ja wolałabym do niektórych rzeczy szybciej dojść niż potem składać pozew o rozwód i walczyć o alimenty.
mikia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:28   #251
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Ale jakich? Którzy na początku wydawali się fajni, a później zdradzali i zapadali w alkoholizm oraz nie mieli wykształcenia i pracy ? Żadnego. Wszyscy moi byli są normalnymi ludźmi. Nie zadaję się z patologią społeczną.
skoro sa EKS to chyba nie sa ideałami?
pytam się ilu miałas eksow?

EDIT-ok .wszyscy twoi byli,to liczba mnoga,więc nie jestes taka przewidujaca wróżka,która pięknie przewiduje ciag dalszy związków.jesteś zwyczajnym czlowiekiem,ktory się myli.
a ja mialam cię za mądrą osobę,ktora po jednej porazce już drugi raz nie wdepnie w gówno,ale cóż jedak jestes zwyczajna i wiesz co?ciesze się,że masz troszkę oleju w głowie i nie płodziłas dzieci z każdym eksem,
uważasz się za mądrzejszą?
ja pomyliłam się raz,ty kilkakrotnie

MIKIA20 -to równiez do ciebie.dodam,że EKSOWIE nie nauczyli cię madrości życiowej,którą tak chętnie przekazujesz na forum,bo nikt przy zdrowych zmysłach nie daje reki uciąć za drugą osobę.zawsze się sobie zostawia granicę omylnosci.
żal mi ciebie.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2011-07-19 o 19:35
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-19, 19:30   #252
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
skoro sa EKS to chyba nie sa ideałami?
Oczywiście, że są, ale nie dla mnie. To cudowni mężczyźni, ale jak to ładnie ujęła Gwiazdeczka - nie po drodze nam razem było.
Cytat:
pytam się ilu miałas eksow?
Żadnego nie MIAŁAM. Wszyscy żyją, na boga, co za pytania ?
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:39   #253
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez mikia20 Pokaż wiadomość
A nawet jeśli takich partnerów nie miałam to co? Mniej mądra jestem? Naprawdę życie musi nakopać, żeby zmądrzeć?

Może innym, ale ja wolałabym do niektórych rzeczy szybciej dojść niż potem składać pozew o rozwód i walczyć o alimenty.
Ale kurczę, masz dopiero 20parę lat, nie wiesz jeszcze, co Cię w życiu spotka. Podobnie szugarbejb. Żebyście potem nie płakały, jak ktoś was w konia zrobil czy się zmienił. Z dnia na dzień powiedział, że ma inną i się wyprowadza. Jakby to wszystko było takie proste, to tylu krzywd i dramatów by nie było.

Ja tam jestem ostrożna i nie oceniam tych bidaczek ganiających za alimentami od swoich eks, po bo co jeszcze kobiecie w takiej sytuacji mam dokopać, jak facet wtedy cały zadowolony płaci z opóźnieniem jakąs jałmużnę? Jedynie, kogo surowo oceniam, to ludzi kompletnie niedojrzałych biorących sluby z głupoty i żeby wesele było, a potem z tej samej głupoty robiących didka Oczywiście duża szansa, że potem też o alimenty będą się żreć Ale nie wszyscy zawdzięczają takie dramaty własnej głupocie.
A w trakcie rozwodu często diabeł w ludzi wstępuje i kłóca się o pierdoły.
Teraz jest też znana sprawa tego Piotrusia, ojciec dr czy prof psychologii, matka też psycholog, a się dogadać nie umieją i dziecko krzywdza na oczach całej Polski, to czego wymagać od zwykłych ludzi?

Różnie w zyciu bywa, a pewność niepewna jak to wieszcz głosił.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:41   #254
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
s
a ja mialam cię za mądrą osobę,ktora po jednej porazce już drugi raz nie wdepnie w gówno
Już po raz kolejny Ci współczuję, że miałaś ciężkie życie, naprawdę. Dodatkowo nawet teraz ponosisz konsekwencje swoich gównianych wyborów. Ja każdy mój związek wspominam z radością i byłam w nich bardzo szczęśliwa, z wszystkimi eksami mam świetny kontakt do tej pory (albo miałabym, gdyby nie mieszkali bardzo daleko). Żadnego z nich nie uważam za porażkę ani za gówno, bo się z gównami nie zadaję.
To, że Ty wchodzisz w gówna, jak to ładnie nazwałaś, to już wiemy, bo opisujesz to co chwilę na forum, ale na boguf, weź się czasem zastanów co piszesz. I wyciągnij wnioski.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:43   #255
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Jkażdy mój związek wspominam z radością i byłam w nich bardzo szczęśliwa, i.
janse,a świstak zwijał czekoladę w zlote sreberka
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:45   #256
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Żebyście potem nie płakały, jak ktoś was w konia zrobil czy się zmienił. Z dnia na dzień powiedział, że ma inną i się wyprowadza. Jakby to wszystko było takie proste, to tylu krzywd i dramatów by nie było.
Widzisz, no i ja na przykład na taką okoliczność jestem zabezpieczona, jakby gdyby.
Cytat:
Teraz jest też znana sprawa tego Piotrusia, ojciec dr czy prof psychologii, matka też psycholog, a się dogadać nie umieją i dziecko krzywdza na oczach całej Polski, to czego wymagać od zwykłych ludzi?
Wiesz co, tutaj nie wiadmo komu wierzyć, ale czytając opinie o ojcu wystawione przez jego studentów i współpracowników - już od dawna uważany był za osobę niezrównoważoną.
Cytat:
Różnie w zyciu bywa, a pewność niepewna jak to wieszcz głosił.
No właśnie. To po co się z idiotami jeszcze wiązać, żeby sobie życie utrudniać ?

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
janse,a świstak zwijał czekoladę w zlote sreberka
No taka osoba jak Ty nigdy tego nie zrozumie
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:50   #257
mikia20
Ekspert GotowaniaNaGazie
 
Avatar mikia20
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ale kurczę, masz dopiero 20parę lat, nie wiesz jeszcze, co Cię w życiu spotka. Podobnie szugarbejb. Żebyście potem nie płakały, jak ktoś was w konia zrobil czy się zmienił. Z dnia na dzień powiedział, że ma inną i się wyprowadza. Jakby to wszystko było takie proste, to tylu krzywd i dramatów by nie było.

Ja tam jestem ostrożna i nie oceniam tych bidaczek ganiających za alimentami od swoich eks, po bo co jeszcze kobiecie w takiej sytuacji mam dokopać, jak facet wtedy cały zadowolony płaci z opóźnieniem jakąs jałmużnę? Jedynie, kogo surowo oceniam, to ludzi kompletnie niedojrzałych biorących sluby z głupoty i żeby wesele było, a potem z tej samej głupoty robiących didka Oczywiście duża szansa, że potem też o alimenty będą się żreć Ale nie wszyscy zawdzięczają takie dramaty własnej głupocie.
A w trakcie rozwodu często diabeł w ludzi wstępuje i kłóca się o pierdoły.
Teraz jest też znana sprawa tego Piotrusia, ojciec dr czy prof psychologii, matka też psycholog, a się dogadać nie umieją i dziecko krzywdza na oczach całej Polski, to czego wymagać od zwykłych ludzi?

Różnie w zyciu bywa, a pewność niepewna jak to wieszcz głosił.
Ja też nie chcę dokopywać ludziom którym się nie udało, nie wyszło
a teraz mają ciężko.

Ale sam fakt, że te same osoby potem robią jeszcze głupsze rzeczy które jeszcze bardziej je pogrążają.

Szczerze dziwi mnie, jak potem taka osoba może twierdzić że "samo wyszło" i trafił jej się taki typek. Świadomość własnych błędów zapobiega kolejnym.

Znam osoby, które mają dwoje, troje dzieci, każde z innym i to wcale nie patologia, tylko same złe decyzje, same złe wybory partnerów.
Dla mnie każdy z nich byłby skreślony na starcie, jej otworzył oczy dopiero fakt że pije/bije/zdradza/zostawił ją w ciąży/ z malutkim dzieckiem.
mikia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:51   #258
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
No właśnie. To po co się z idiotami jeszcze wiązać, żeby sobie życie utrudniać ?
e
mówliłas to swojej mamie?
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 19:51   #259
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Widzisz, no i ja na przykład na taką okoliczność jestem zabezpieczona, jakby gdyby.
Finansowo zabezpieczyć się można, ale emocjonalnie? Zwłaszcza, jeżeli ma chodzić o emocje dziecka.

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Wiesz co, tutaj nie wiadmo komu wierzyć, ale czytając opinie o ojcu wystawione przez jego studentów i współpracowników - już od dawna uważany był za osobę niezrównoważoną.
A ja czytałam z nim wywiad w nowym "Wprost" i całkiem sensownie gadał.

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
No właśnie. To po co się z idiotami jeszcze wiązać, żeby sobie życie utrudniać ?


Bo u nas ludzie samodzielnie nie myślą i z tym jest problem. Widzę to nawet u siebie w otoczeniu, a niby wykształceni ludzie. Myśli za nich mama i tata, kościół, co ludzie powiedzą, wypada czy nie wypada, jacyś obcy ludzie na forum i efekt potem jest opłakany. Rodzice mówią weź ślub, to dziewczyna bierze, bo go kocha, chociaż gołym okiem widać, ze facet przemądrzały nierób i nic więcej. W naszym kraju ceni się te no...wartosci rodzinne, a nie wartość samodzielnego myślenia, stąd najpierw zakłada sie rodzinę, a potem ewentualnie myśli, w co sie wdepnęło
A niektórym dojście do tego lata zajmuje. Niektórzy nigdy nie dochodzą do tego.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-19, 19:59   #260
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

W kwestii byłych, dzieci z byłymi, alimentów itd. - niestety, nie zawsze się wie jak się związek skończy. Nikt nie jest w stanie przewidzieć wszystkiego. Był nawet taki jeden znany opinii publicznej katolik, który jak wyjechał za granicę to zapomniał o żonie i sobie młodą blondynkę w kozaczkach przygruchał A pewnie przez ileś lat tworzył w domu pozory świetnego męża i ojca. Zwłaszcza, że głosił takie poglądy jakie głosił.
Niemniej to są rzadkie sytuacje. Zazwyczaj widać po jakimś czasie, że dany facet nie nadaje się na męża i ojca. Wiadomo, to może wyjść dopiero po 6 miesiącach, a nie po 6 spotkaniach, ale mimo wszystko wychodzi w miarę szybko. Są pewne cechy, które zawsze powinny być dla kobiety (i w analogicznej sytuacji dla mężczyzny) ostrzeżeniem - "uważaj, ta osoba niekoniecznie jest taka fajna jak Ci się wydaje". Wtedy nie warto ryzykować, że się sobie zniszczy życie. Lepiej poczekać ze ślubem, z dzieckiem itd. Na różnych ludzi w życiu trafiamy, musimy mieć świadomość tego, że nie wszyscy są w porządku.
A błędy każdy popełnia. Nie wszystkie kobiety, które zostały samotnymi matkami musiały być naiwne i głupie. Bywa i tak, że facet się dobrze maskuje. Albo, że ciąża zaskakuje ludzi, którzy dopiero od niedawna są razem... I wtedy różnie się w życiu układa.

I zgadzam się z szugarbejb, to kobieta musi myśleć bardziej niż mężczyzna, bo to w razie czego ona zostanie z ciążą i to ona zostanie samotną matką.
Nie jest to sprawiedliwe, ale tak niestety jest.

Chociaż i porządny facet uważać musi na to z kim współżyje. Bo może się okazać, że przygoda, która miała być na jedną noc, staje się przygodą na całe życie.

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Jak sobie przypomnę siebie np. jak miałam 10 lat, i Mama by mi powiedziała słuchaj Dżoana, od jutra mieszkamy z Jurkiem i jego córką Bożeną to chybabym z krzesła spadła. Takiego czegoś moja głowa nie ogarnia.
Moja głowa też tego nie ogarnia Przecież Jurek i jego córka Bożena to dla takiego dziecka zupełnie obcy ludzie
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 20:00   #261
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
kurde jego mać. Kobieto, Twoje 5letnie dziecko ufa Ci bezgranicznie, dorastając zwiększy się jego świadomość i również krytycyzm, skoro twierdzisz, że będzie taki wspaniałomyślny widząc, że (właściwie to nie jest nawet przyrodni brat, ale jednak jak brat ;-)) syn ojczyma ma taryfę ulgową, której on nie ma, to przecież myśl jak uważasz.
A z opisu sytuacji z pasierbem wynikało, że nie macie wielkiego pola do popisu względem jego zachowań, bo mały nagrywa na telefon co mu się nie podoba, a jego matka szantażuje ojca chłopaka, że ukróci wizyty. To pozytywnie ojcu nie zaprocentuje, jak Ty już teraz nie masz wiele do powiedzenia bo musisz się trzymać z boku i nie możesz wybuchnąć, to jeśli za kilka lat uderzy Cię w twarz, bo przecież nie jesteś i nie będziesz jego matką, to co zrobisz?[COLOR="Silver"]
No to co poradzisz w związku z tym skoroś taka mądra? hmm? Słucham Twojej recepty na szczęście w mojej sytuacji. Bo jak narazie rozwaliłaś na części pierwsze moje życie...wytknęłaś mi rzekome błędy wychowawcze, a konstruktywnej rady brak

A ja najchętniej posłuchałabym rady Cavy... bo to jest chociaż dojrzała kobieta, której rada zapewne by coś wniosła... a nie licealistek. Szkoda, że się nie udziela na tym wątku... bo akurat jej komentarze zawsze coś wnoszą.
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015




Edytowane przez Lianca
Czas edycji: 2011-07-19 o 20:02
Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 20:03   #262
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez Lianca Pokaż wiadomość
No co poradzisz w związku z tym skoroś taka mądra? hmm? Słucham Twojej recepty na szczęście w mojej sytuacji.
Najpierw to Twój mąż musi zachować się jak mężczyzna. Już dawno powinien pójść do sądu, prawnie uregulować kwestię spotkań i alimentów. Ale skoro woli być na łasce i niełasce byłej, to już jego sprawa.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 20:06   #263
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
mówliłas to swojej mamie?
A Ty swojemu dziecku, na które alimenty ściągasz od dziadków ?
Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Finansowo zabezpieczyć się można, ale emocjonalnie? Zwłaszcza, jeżeli ma chodzić o emocje dziecka.
Patrz podpis Trudno być gorszym ode mnie
Cytat:
A ja czytałam z nim wywiad w nowym "Wprost" i całkiem sensownie gadał.
Na papierze czy na forum to każdy jest sensowny
Cytat:
W naszym kraju ceni się te no...wartosci rodzinne,
I Papieża
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 20:06   #264
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Najpierw to Twój mąż musi zachować się jak mężczyzna. Już dawno powinien pójść do sądu, prawnie uregulować kwestię spotkań i alimentów. Ale skoro woli być na łasce i niełasce byłej, to już jego sprawa.
Tak...z tym się zgadzam. I to dobra rada. I na kopach go tam zaciągnę. Zwłaszcza, że po tym wątku zdecydowałam się złożyć sprawę o podniesienie alimentów. A tak mnie zmobilizowałyście tym tysiakiem:P A co mi szkodzi. 1 sprawa była gdy mały miał 8 miesięcy. Teraz ma większe potrzeby.
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 20:22   #265
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez Lianca Pokaż wiadomość
Tak...z tym się zgadzam. I to dobra rada. I na kopach go tam zaciągnę. Zwłaszcza, że po tym wątku zdecydowałam się złożyć sprawę o podniesienie alimentów. A tak mnie zmobilizowałyście tym tysiakiem:P A co mi szkodzi. 1 sprawa była gdy mały miał 8 miesięcy. Teraz ma większe potrzeby.
Nom, byle tylko eks żona Twojego męża się tym wątkiem nie zainspirowała
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 20:29   #266
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Ona narazie nie ma żadnych zasądzonych, a ile będzie miała tyle dostanie
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 21:08   #267
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
A Ty swojemu dziecku, na które alimenty ściągasz od dziadków ?
Patrz podpis Trudno być gorszym ode mnie
Na papierze czy na forum to każdy jest sensowny
I Papieża
tak.w moim domu nie ma tajemnic.
moje dziecko chowa się w normalnej ,pełnej rodzinie.otoczone dziadkami,rodzicami-NIE PATOLOGICZNEJ.w moim domu nie oszukuje się dzieci tworząc NIBY DOM na potrzeby sąsiadów,aby potem wylewały jad na obcych.no ,ale czego wymagać od ludzi,jak się wynosi marny przykład z domu.wszak podświadomie przenosimy wartości z domu rodzinnego na swoje życie.
mój syn bedzie potrafił stworzyc normalny dom oparty na normalnych relacjach między ludzkich.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2011-07-19 o 22:05
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 21:40   #268
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Jezu ludzie! O co te kłótnie

Temat wątku to czy warto wiązać się z dzieciatym a Wy się atakujecie wzajemnie kto jest samotną matką a kto był mądrzejszy

Przecież to jest przykre. Poza tym mysle,że żadna z tych kobiet pomimo lipnego zwiazku nie żałuje,że ma dziecko mimo,że było ciężko

Nie zgadzam się z Szugar odnośnie opinii o samotnej matce i facecie. Znam więcej facetów będących z kobietą z dzieckiem niż kobiet z dzieciatymi facetami
Poza tym można sobie jeszcze 100 razy zycie ułożyć

To nie te czasy,że trzeba chłopa rękoma i nogami za nogawkę trzymać. Nie ten to inny
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 21:57   #269
maszunik
Raczkowanie
 
Avatar maszunik
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 90
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
Napisane przez mw86 Pokaż wiadomość
Zawsze mnie zastanawia co to dziecko je, ile tych ubrań ma i ile tego prądu zużywa, że 1000 zł to mało.
No cóż, dochodzą koszty zapewnienia odpowiedniego lokum, koszty utrzymania (czyli także media potrzebne dziecku), koszty żywności oraz koszty edukacji. Fajnie, że uważasz, że dzieciom to niepotrzebne. Ja mam inne standardy i wcale nie zakładają one ciuchów od Louis Vuitton. Dobre wykształcenie, możliwości, możliwość ewentualnego leczenia, wyjazdy na wycieczki szkolne - to wszystko kosztuje. Według mnie 1000 zł to ekstremalnie małą, ale polską paranoją jest to, że alimenty zasądza się według możliwości rodzica, zwykle ojca, a nie według potrzeb dziecka.
__________________
walczę z obgryzaniem i zapuszczam naturalne paznokcie

lipiec 2011 - postanawiam, że wracam do naturalnego koloru włosów i więcej nie farbuję

bladolica

dbam o skórę
maszunik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 22:26   #270
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .

Cytat:
No to co poradzisz w związku z tym skoroś taka mądra? hmm? Słucham Twojej recepty na szczęście w mojej sytuacji. Bo jak narazie rozwaliłaś na części pierwsze moje życie...wytknęłaś mi rzekome błędy wychowawcze, a konstruktywnej rady brak
Nie rozumiem, skąd ta agresja. Nie twierdzę, że jestem jakaś mądra ach och, ale twierdzę, że jeśli na dzień dzisiejszy nie potraficie sobie poradzić z 7latkiem (tu bym zastanowiła się również nad wizytami u psychologa, patrz choćby punkt dokuczania zwierzętom) to nie poradzicie sobie, zwyczajnie siłą rozpędu, z 12, 15 czy 20latkiem. Zwróć po prostu uwagę na to, czy bezstresowe wychowanie może przynieść pozytywne skutki, a syn Twojego partnera jest wychowywany bezstresowo bo w gruncie rzeczy ma władzę w relacji z ojcem i dobrze zdaje sobie z tego sprawę. Taka jest moja opinia.
Uważam, że powinniście po pierwsze przynajmniej kwestie opieki podzielić w sposób formalny, jak to już wspomniano powyżej. Co oczywiście nie wyklucza, że matka chłopaka może dokładać starań, aby Wam utruć życie. Po drugie Twój partner powinien umieć zdyscyplinować chłopaka, jasno mu wytłumaczyć, że wszelkie skarżenia i tego typu zachowania mogą doprowadzić co najwyżej do tego, że nie będą się mogli widywać i spędzać ze sobą czasu. Po dziecięcemu mówiąc, ''tatusia odbiorą''. Takie rzeczy potrafią trafiać do wyobraźni 7latka. Bo szczerze mowiąc, ja rozumiem, że skoro to Twojego faceta dziecko to on się o niego boi, ale tzw. nic na siłę. Jeśli chłopak nie chce mieć ojca, czyli nie chce przebywać w domu ojca na ojca warunkach - nie musi. Grunt, żeby mały zdał sobie z tego sprawę z tego, że syn nie jest tatusia i jego partnerki właścicielem. I uważam również, że jak najbardziej powinniście karcić dzieci w sposób podobny, tak, aby żadne z dzieci nie czuło się uprzywilejowane.
Z matką malego przede wszystkim bym się rozmówiła w kwestii tego (uważam oczywiście, że powinien to zrobić Twój partner), że nie życzycie sobie nagrywania Was w domu, nie wyrażacie na to zgody i na czas przebywania małego u ojca chłopak dostanie aparat bez funkcji nagrywania (przynajmniej wideo).
Naprawdę moim zdaniem, powinniście poradzić się psychologa i nie tolerować u dziecka wszystkiego jak leci.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-11 17:28:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.