Moje piersi (zdjęcia)

[Kaja-ja]

Napisane przez siarka40

proponuje zalozyc nowy watek w tym temacie - ktora na ochotnika?

I będziemy dywagować nad swoimi tyłkami?

Przecież jak mój TŻ zobaczy co ja komentuje, to stwierdzi, że mnie już całkiem porąbało!!!

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez maryanna3

ok, ja się poświęcę ale błagam nie idźmy dalej w te tematy, cycki, tyłek...co dalej?

prawy łokieć?

[leniwca]

Napisane przez Visez

Może lepiej pośladki Obalimy mit że dupę każdy ma taką samą, niektórzy mają płaską inni wypukłą itp

Nie spamować nowymi wątkami
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=110206

xD

[Visez]

Napisane przez maryanna3

ok, ja się poświęcę ale błagam nie idźmy dalej w te tematy, cycki, tyłek...co dalej?

Stopy? Jak ja bym chciała mieć drobniutkie stópki A nie 40stkę w porywach 41

[maryanna3]

Napisane przez leniwca

Nie spamować nowymi wątkami
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=110206

xD

o mój bobrze

Napisane przez Visez

Stopy? Jak ja bym chciała mieć drobniutkie stópki A nie 40stkę w porywach 41

ja bym chciała mieć trochę większe, zawsze jest 40tka a z 36tką w sklepach różnie

[3asiex]

A ja chciałaby mieć proste rączki

[siarka40]

Napisane przez Kaja-ja

I będziemy dywagować nad swoimi tyłkami?

prawy łokieć?

moze byc. a potem lewe kolano...

Napisane przez Visez

Stopy? Jak ja bym chciała mieć drobniutkie stópki A nie 40stkę w porywach 41

no, widzisz, to zalozysz watek z pytaniem czy masz duza stope, a ja na to wkleje moja waska w rozmiarze 38, oczywiscie w ramach pocieszenia.

[TmargoT]

Napisane przez Visez

Stopy? Jak ja bym chciała mieć drobniutkie stópki A nie 40stkę w porywach 41

ciesz się 40-tką,bo moja p-rzyjciółka ma 32,ubiera się na dziecinnym

[Joline]

Tinkerbell: dziękuję za słowa otuchy.
Masz bardzo ładne piersi, może pewnego dnia moje też urosną

Dziewczyny nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak bardzo pomogłyście mi swoimi komentarzami.
Dodam jeszcze, że wstawiając tu zdjęcie moich piersi, nie myślałam o nich w kategoriach 'piersi', a raczej czegoś - po prostu nie uważałam ich za intymną część ciała, ponieważ prawie w ogóle ich nie ma!

Kilka z was poleciło mi udanie się do brafitterki - moje pytanie, czy jeżeli raz zostanę zmierzona, to czy mam korzystać z takiej usługi za każdym razem? Czy może kiedy zostanie mi pokazane w jaki sposób mam dobierać biustonosz, to będę mogła sama kupować bez konsultacji ?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez _Tinkerbell

chwast
Dziękuję za obronę, i masz rację, absolutnie nie chciałam obrazić autorki! Chciałam pokazać, że wszystko może się zmienić w ciągu kilku lat, i że nasze piersi nie zawsze będą takie, jakie są w tym momencie.

tylko Tobie nie urosly piersi ot tak, "z wiekiem", tylko pod wplywem hormonow, a autorka wątku chyba łykać tabletek nie zamierza. No chyba, ze juz dawno pigulek nie bierzesz, a piersi nie zmalaly...

[Candy_lips]

Napisane przez _Tinkerbell

Autorko! Masz cudowne piersi! Mam osiemnaście lat, niby niedużo, nie? Tylko.. ja jeszcze w 3 gimnazjum (prawie 3 lata temu) nosiłam staniki - zerówki, takie dla dziewczynek, które dopiero zaczynały dojrzewać. niby jakieś usztywnienie było, ale wiesz, o co chodzi. Piersi nie wypełniały nawet miseczki A. Miałam podobne kompleksy, co ty, wszystkie koleżanki miały już biusty, które im się tak ładnie zbierały, takie dwie kuleczki, można rzec, że śliniłam się na ich widok, chciałam zabić za piersi w rozmiarze B. Ale cóż, nie rosną, no to nie.. Również, jak któraś wizażanka pisała, smarowałam preparatami - cud (milion rozmiarów więcej w tydzień! - jak się teraz śmieję), piłam kozieradkę, tabletki, również z milionem rozmiarów W 1 liceum dałam spokój, zaczęłam się zajmować ciałem, a właściwie najładniejszymi częściami. Podobno pupę mam niezłą (nie chodzi o to, żeby się pochwalić, broń boże!), więc zaczęłam ją akcentować. Zaczęłam malować oczy, bo są duże.. Potem po prostu zaczęłam twierdzić "taka moja uroda" i lubić swój mały biust. Nigdy nie katowałam się puszapem. Zaczęłam mieć poważne problemy z twarzą, trądzik, niewyleczalny chyba dermatologicznie, zostałam skierowana do ginekologa po hormony. I ta daaam! Urosły do rozmiaru 70 A. Byłam strasznie dumna. Potem, przy dalszym braniu hormonów, odpowiedniej diecie, dowiedziałam się, że jestem posiadaczką biustu 65-70 B. Teraz potrafię stanąć przed lustrem, i po prostu na nie patrzeć. Nie chodzi o to, że chwalę się swoim rozmiarem, bo wg mnie jest idealny, wg kogoś (np. wcześniejszej mnie) olbrzymi, a znowu według posiadaczek miseczek E F G (nie chcę obrażać nikogo, ja tylko przytaczam) jest maleńki, po prostu chcę powiedzieć, że podstawą jest POKOCHAĆ SIEBIE. Ze wszystkimi mankamentami/niedogodnościami - zrobić z nich zalety. To brzmi banalnie, ale jeśli ty zaczniesz uważać, że twój mały biust jest cudowny, jędrny, sprężysty, gładki, to zobaczysz, wszyscy zaczną tak uważać! Pozdrawiam autorkę, i ANI MI SIĘ WAŻ ROBIĆ JAKĄŚ OPERACJĘ, bo tam wpadnę i pogadamy inaczej ;P


A poniżej wystawiam moje piersi do oceny. Tylko szczerze proszę
Pozdrawiam małobiuściaste, i apeluję KOCHAJCIE SWOJE PIERSI, BO NIGDY NIE WIECIE, KTO RÓWNIEŻ SIĘ W NICH ZAKOCHA!


To takie tam "niebieskie", to efekty farbowania moich końcówek.

Dla mnie to już właściwie biust średni. I bardzo ładny.
Pozdrawiam.

Joline, cieszę się, że zaczęłaś lepiej myśleć o sobie.

[maryanna3]

Napisane przez Joline

Kilka z was poleciło mi udanie się do brafitterki - moje pytanie, czy jeżeli raz zostanę zmierzona, to czy mam korzystać z takiej usługi za każdym razem? Czy może kiedy zostanie mi pokazane w jaki sposób mam dobierać biustonosz, to będę mogła sama kupować bez konsultacji ?

Tak będziesz mogła ale w odpowiednich sklepach z odpowiednią rozmiarówką

[Pragni]

Napisane przez truskawkowawiosna

tylko Tobie nie urosly piersi ot tak, "z wiekiem", tylko pod wplywem hormonow, a autorka wątku chyba łykać tabletek nie zamierza. No chyba, ze juz dawno pigulek nie bierzesz, a piersi nie zmalaly...

hmm to jak już się odstawi hormony jest możliwość, że zmaleją?

[monius9]

Napisane przez Pragni

hmm to jak już się odstawi hormony jest możliwość, że zmaleją?

no zazwyczaj jak się odstawia leki to ich efekty uboczne prędzej czy później ustępują chyba że powiększenie piersi było związane z przytyciem, to dopóki nie schudniesz pewnie się nie zmienią

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Pragni

hmm to jak już się odstawi hormony jest możliwość, że zmaleją?

raczej odwrotnie: jest mozliwosc (malutka), ze piersi nie zmaleją po odstawieniu albo tak jak pisze monius9. po hormonach zwykle piersi sa wieksze, bo sa opuchniete, posiadaczki naturalnie wiekszych piersi maja w nich wiecej tluszczu, a nie wody (jak sie myle, to poprawic mnie)

[Pragni]

Napisane przez monius9

no zazwyczaj jak się odstawia leki to ich efekty uboczne prędzej czy później ustępują chyba że powiększenie piersi było związane z przytyciem, to dopóki nie schudniesz pewnie się nie zmienią

mhm to takie buty

[Kaja-ja]

Napisane przez truskawkowawiosna

raczej odwrotnie: jest mozliwosc (malutka), ze piersi nie zmaleją

Ej, weŚcie mnie nie dołujcie, co?!
Bo ja się tak cieszę, że mi cycki urosły po tabletkach i od jakiś dwóch lat mam wreszcie "rowek"

A tak z innej beczki: bo wszystkie polecacie braffiterkę. A czy orientujecie się mniej więcej jaki jest rząd wielkości ceny za taką usługą? - nie powiem, że się napaliłam na "uświadomiony stanik" jak Arab na kurs pilotażu i nie wiem ile mam kasy odłożyć

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Kaja-ja

Ej, weŚcie mnie nie dołujcie, co?!
Bo ja się tak cieszę, że mi cycki urosły po tabletkach i od jakiś dwóch lat mam wreszcie "rowek"

A tak z innej beczki: bo wszystkie polecacie braffiterkę. A czy orientujecie się mniej więcej jaki jest rząd wielkości ceny za taką usługą? - nie powiem, że się napaliłam na "uświadomiony stanik" jak Arab na kurs pilotażu i nie wiem ile mam kasy odłożyć

hmmm jezeli Twoje cycki zrobily sie po hormonach baaardzo jędrne, troche inne w dotyku, jakby wypelnione to jest prawie pewne, ze po odstawieniu wroca do stanu wyjsciowego, bo opuchlizna zejdzie

a co do brafittingu wydaje mi sie, ze w dobrych sklepach z bielizna poradę takiej pani masz wliczona w cene stanika

[maryanna3]

Napisane przez truskawkowawiosna

a co do brafittingu wydaje mi sie, ze w dobrych sklepach z bielizna poradę takiej pani masz wliczona w cene stanika

dokładnieale za stanik nie zapłacisz tyle co w jakiejś sieciówce

[Kaja-ja]

Napisane przez truskawkowawiosna

hmmm jezeli Twoje cycki zrobily sie po hormonach baaardzo jędrne, troche inne w dotyku, jakby wypelnione to jest prawie pewne, ze po odstawieniu wroca do stanu wyjsciowego, bo opuchlizna zejdzie

Pomacałam () i mi wyszło, że nie są jakieś bardzo sprężyste wewnętrznie. Nie są w dotyku jak balon z wodą. To co? Myślisz, że jest szansa, że nie będą z powrotem liliputami?
Bo jak będą, to pierdzielę, robię zdjęcie, wstawiam i sobie będę wracać z nostalgią do tego wątku

[Pragni]

Napisane przez truskawkowawiosna

hmmm jezeli Twoje cycki zrobily sie po hormonach baaardzo jędrne, troche inne w dotyku, jakby wypelnione to jest prawie pewne, ze po odstawieniu wroca do stanu wyjsciowego, bo opuchlizna zejdzie

w takim razie jak się przytyje w czasie brania hormonów, a później się je odstawi to waga też wróci do poprzedniego stanu, tak?

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez Kaja-ja

Pomacałam () i mi wyszło, że nie są jakieś bardzo sprężyste wewnętrznie. Nie są w dotyku jak balon z wodą. To co? Myślisz, że jest szansa, że nie będą z powrotem liliputami?
Bo jak będą, to pierdzielę, robię zdjęcie, wstawiam i sobie będę wracać z nostalgią do tego wątku

będzie co wspominać

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Kaja-ja

Pomacałam () i mi wyszło, że nie są jakieś bardzo sprężyste wewnętrznie. Nie są w dotyku jak balon z wodą. To co? Myślisz, że jest szansa, że nie będą z powrotem liliputami?
Bo jak będą, to pierdzielę, robię zdjęcie, wstawiam i sobie będę wracać z nostalgią do tego wątku

jak balon z wodą to nie, ale czy ogolnie jakies takie bardziej jędrne sie zrobily? wielu kobietom sie tak robi przed okresem, stanik na kilka dni robi sie za maly, tabletkowe dziewczyny maja tak caly miesiac czesto ja nie wiem jak to jest z Twoim cialem, bo moze byc roznie i bedziesz miala takie szczescie, ale wg mnie jest wieksza szansa, ze wieksze zostana po ciązy i karmieniu niz po odstawieniu pigulek anty

[Kaja-ja]

Napisane przez Pragni

w takim razie jak się przytyje w czasie brania hormonów, a później się je odstawi to waga też wróci do poprzedniego stanu, tak?

łudź się, łudź... jak mówi bajka o Łodzi

Niestety, wzrost wagi na tabletkach tylko w niewielkiej części spowodowany jest odkładaniem wody w organizmie.
Najlepszym sposobem na nieprzytycie podczas brania hormonów jest po prostu pilnowanie diety i większy niż zwykle wysiłek fizyczny.
Jak organizm się do hormonów przyzwyczai, to jest większa szansa, że nie przytyjesz. Ja akurat na tabletkach (przy całkowicie leniwcowym trybie życia) przytyłam tylko (aż) 9 kg, ale moja koleżanka już prawie 20...

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Pragni

w takim razie jak się przytyje w czasie brania hormonów, a później się je odstawi to waga też wróci do poprzedniego stanu, tak?

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------


będzie co wspominać

jesli przytyjesz prawdziwie tzn. przybedzie Ci tluszczyku, to po odstawieniu on zostanie. jezeli tylko bylas napuchnieta wodą i wygladalas grubiej, to po odstawieniu szybko sie "chudnie", przynajmniej ja tak mialam

[Kaja-ja]

Napisane przez truskawkowawiosna

jak balon z wodą to nie, ale czy ogolnie jakies takie bardziej jędrne sie zrobily? wielu kobietom sie tak robi przed okresem, stanik na kilka dni robi sie za maly, tabletkowe dziewczyny maja tak caly miesiac czesto ja nie wiem jak to jest z Twoim cialem, bo moze byc roznie i bedziesz miala takie szczescie, ale wg mnie jest wieksza szansa, ze wieksze zostana po ciązy i karmieniu niz po odstawieniu pigulek anty

Zdecydowanie przed okresem mam syndrom "większych cycków" i wtedy faktycznie robią się baaaardzo jędrne (i niedotykalskie)...
No nic, na razie nie zamierzam odstawiać tabletek... jakoś to sobie tak wytenteguję w głowie, żeby odstawić tabletki i zajść w ciążę

Wtedy nie zdążą zmaleć przez jakiś czas
(aaale jestem sprytna)

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Kaja-ja

Zdecydowanie przed okresem mam syndrom "większych cycków" i wtedy faktycznie robią się baaaardzo jędrne (i niedotykalskie)...
No nic, na razie nie zamierzam odstawiać tabletek... jakoś to sobie tak wytenteguję w głowie, żeby odstawić tabletki i zajść w ciążę

Wtedy nie zdążą zmaleć przez jakiś czas
(aaale jestem sprytna)

cwaniara

[inc0rrect]

Mi podrósł w wieku 21 lat z rozmiaru 60D(mniej wiecej takie jak autorka ma) na 60G, nie wiem dlaczego


a za to tabl anty nic nie działały, brałam kilka okresów w swoim życiu (po 3,6, 12 miesiecy) różne rodzaje tabletek i nic... No moze przez pierwszy miesiac brania typowa opuchlizna i wraźliwość piersi, ale żadnych satysfakcjonujących efektów.
Teraz nie biore tabl,żeby nie bylo jak widać każdy jest inny, a ja zwykle w sprawach leków odstaje, to co innym pomaga na mnie nie działa i odwrotnie... Gdyby to było takie piękne, że każdy kto zacznie brać anty to zwiększy rozmiar swojego biustu choćby optycznie

A autorka ma bardzo ładne sutki też takie bym chciala moje niestety tak nie sterczą, ale oprócz tego,że stercza to ich zaletą jest też wielkość, takie estetyczne


co do rozmiaru- ja swoje lubiłam gdy miałam takie jak autorka

teraz-przyznam szaleję i mam fioła- nigdy nie miałam tak dużych piersi, tak nie powinno być- ale czuję sie duzo bardziej kobieca...przez taką błahostkę...

[Pragni]

Napisane przez Kaja-ja

łudź się, łudź... jak mówi bajka o Łodzi

Niestety, wzrost wagi na tabletkach tylko w niewielkiej części spowodowany jest odkładaniem wody w organizmie.
Najlepszym sposobem na nieprzytycie podczas brania hormonów jest po prostu pilnowanie diety i większy niż zwykle wysiłek fizyczny.
Jak organizm się do hormonów przyzwyczai, to jest większa szansa, że nie przytyjesz. Ja akurat na tabletkach (przy całkowicie leniwcowym trybie życia) przytyłam tylko (aż) 9 kg, ale moja koleżanka już prawie 20...

ech ale właśnie o to chodzi abym przytyła! mam sporą niedowagę wiec by się przydało pare kg ale jak sie tyje to i cycki też rosną wiec moim zdaniem to głupota gdyby waga została a cycki bum i nie ma

[Kaja-ja]

Napisane przez inc0rrect

a za to tabl anty nic nie działały, brałam kilka okresów w swoim życiu (po 3,6, 12 miesiecy) różne rodzaje tabletek i nic... No moze przez pierwszy miesiac brania typowa opuchlizna i wraźliwość piersi, ale żadnych satysfakcjonujących efektów.

U mnie widoczne powiększenie biustu nastąpiło dopiero po 1,5-2 latach brania tabletek... Nie wiem czy to reguła, ale wydaje mi się, że kilka miesięcy to mimo wszystko zbyt krótko.

[inc0rrect]

Napisane przez Kaja-ja

U mnie widoczne powiększenie biustu nastąpiło dopiero po 1,5-2 latach brania tabletek... Nie wiem czy to reguła, ale wydaje mi się, że kilka miesięcy to mimo wszystko zbyt krótko.

Ja jednak zawsze robilam przerwy w tabletkach,

mam pytanko: to ile czasu bralas tabletki bez robienia przerwy w takim razie? bo jak po 2 latach efekt to raczej dlugo sie z efektu nie cieszylas bo po 2 latach brania to juz trzeba przere zrobic

[All That Jazz]

Napisane przez inc0rrect

Ja jednak zawsze robilam przerwy w tabletkach,

mam pytanko: to ile czasu bralas tabletki bez robienia przerwy w takim razie? bo jak po 2 latach efekt to raczej dlugo sie z efektu nie cieszylas bo po 2 latach brania to juz trzeba przere zrobic

Ja tam biorę od 5 lat i ani myślę o przerwie