|
|
#241 |
|
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 296
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#242 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
|
|
|
|
|
#243 |
|
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 296
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#244 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
jest o wiele wiele mniej osób niepełnosprawnych korzystających z autobusów niż osoby z wózkami
Poza tym nietrafne pytanie... Wózek dziecięcy prowadzi osoba, a osoba na wózku inwalidzkim jak go prowadzi? Obok? Wózek inwalidzki jest rzeczą nieodłączną dla inwalidy także >facepalm< Edytowane przez 201804100943 Czas edycji: 2012-04-28 o 23:52 |
|
|
|
|
#245 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
|
|
|
|
|
#246 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
![]() A co do młodocianych Brytyjczyków to są dużo bardziej rozwydrzeni od naszych bachorków Poza tym tam wiele rodzin (dzięki pewnie polityce socjalnej ma trójkę i więcej dzieci i pewnie trudniej zapanować nad nimi niż nad jednym np. A także wloką za sobą wszędzie te dzieci bo tam prawie każdy obiekt jest kids friendly. Cytat:
![]() Cytat:
Mnie się jak dotąd moich kotów nie udało nauczyć załatwiać do toalety, ale nie tracę nadziei
Edytowane przez laisla Czas edycji: 2012-04-29 o 00:02 |
|||
|
|
|
|
#247 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 238
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
![]() gratuluje
|
|
|
|
|
|
#248 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
|
|
|
|
|
#249 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 238
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
a najlepiej jakby za wózki narzucić podwójną opłatę bo więcej miejsca-fakt w końcu każda mama powinna mieć samochód, a chcąc przemieścić sie z dzieckiem środkiem lokomocji publicznej niech płaci podwójnie w końcu ma inny wybór:albo zostac w domu , albo ryzykować i z małym dzieckiem na ręce stać w autobusie
---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#250 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
osoba dorosła ma wybór: pozostawić wózek w domu albo jechać z nim (i płacić opłatę oczywiście jeśli taka by była) lub wziąć gondolę. Inwalida nie ma wyboru |
|
|
|
|
|
#251 |
|
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 296
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#252 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
![]() Gondolki są mniejsze. W porównaniu do pełnego wózka zajmują mniej miejsca. Co do niepełnosprawnego: spokojnie poradzi on sobie sam. Niejednokrotnie widziałam. Ale niestety tylko w niskopodłogowcach Edytowane przez 201804100943 Czas edycji: 2012-04-29 o 00:11 |
|
|
|
|
#253 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 238
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
chust/nosidła kiedy w autobusie muszę stać raczej nie sa dla mnie mega bezpieczne, wole porządny wózek z gondolą(tak te wpychające sie matki z tymi urządzeniami to wózki z gondolą)zreszta nie teki temat wątku, ale jak czytam takie wypowiedzi to nie pozostaje nic innego tylko pogratulowac ![]() co do tematu wątku : kiedys dzieci nei miałam i ni eprzeszkadzały mi nigdzie , teraz mam i nic sie nei zmieniło jedyne co mnie drażni to patologiczne zachowanie typu przekleństwa i wyzywanie dziecka kiedy rodzić (w takim przypadku tylko z nazwy) sobie nei radzi |
|
|
|
|
|
#254 |
|
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 296
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#255 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 238
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
chyba nie masz dzieci? nie szukałaś wózka? własnie przeszłam na spacerówkę-o jacie jest mniejsza od wózka z gondolą jeja jakie szczeście że te pare razy gdy musiałam podjechać gdzieś autobusem ni etrafiałam na takie osoby jak Ty, wręcz przeciwnie na razie spotkałam sie tylko z pozytywnymi reakcjami na widok matki z wózkiem
|
|
|
|
|
|
#256 |
|
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 296
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#257 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
ale biorę pod uwagę to że być może jest sama w domu, musi wyjść zrobić zakupy, nie ma z kim dziecka zostawić i na dokładkę może nie mieć samochodu więc co jej innego pozostaje jak zapakować dziecko do wózka i wyjść z nim . No można dziecko wziąć na barana ale jak są ciężkie zakupy to taki wózek się przydajeAle historia sprzed paru lat- znajoma mamy odmalowała, wyremontowała sobie świeżo zakupione mieszkanie. W odwiedziny po kilku dniach przyszła do niej przyjaciółka z 6 letnią córką. Kobiety w gościnnym usiadły i przy kawce urządziły sobie pogawędkę, córka w pokoju obok z kolorowanką grzecznie siedziała. W końcu koleżanka poszła-kobieta wchodzi do swojej pięknej nowej sypialni a tam na białej ścianie w całym pokoju odciśnięte czarne ślady brudnych rączek i zamiast kolorować kolorowankę porysowała kredkami ścianę |
|
|
|
|
|
#258 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ---------- Cytat:
Tak czy inaczej matka powinna kupić chociaż farbę skoro nie dopilnowała dziecka.
|
||
|
|
|
|
#259 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 238
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
co do pierwszeho to he no tsk w ogole skoro wszystko dla dzieci i tak ma podwyzszona cene bo:dla dziecka to niech jeszcze dowala jakies oplaty w koncu chcialas dziecko to plac...... co do drugiego sie zgadzam ,ploty plotami ale nslezy brac odpowiedzialnosc za swoje dziecko |
|
|
|
|
|
#260 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
"pozytywne reakcje na widok matki z wózkiem" kończą się gdy chce ona wejść do zatłoczonego po brzegi autobusu
|
|
|
|
|
|
#261 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
Bo chyba nie te drące się bachory wyszydzane przez niektórych chociażby w tym wątku..Polityka prorodzinna kwitnie w naszym pięknym kraju.
|
|
|
|
|
|
#262 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 238
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
![]() na szczescie w autobusach sa miejsca przeznaczone na wozek i mam wtedy gdzies zatloczenie jakos do tej pory kazdy wiedzial ze ma sie przesunac i zwolnic miejsce-najwidoczniej jestem szczesciara ktora trafia na ludzi z normalnymi pogladami ze matka z dzieckiem tez dotrzec gdzies musi ![]() swoja droga na poczet ludzi bezdzietnych taka mama widzac pelny autobus poeinna czekac do godzin nocnych zeby do autobusu wsiasc bo wtedy raczej tloku nie ma
Edytowane przez aa2 Czas edycji: 2012-04-29 o 00:52 |
|
|
|
|
|
#263 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
Uważasz, że ktoś nie może mieć absolutnie prawa do jakiegokolwiek "ale" gdy jest masakryczny tłok i matka chce wejść z wózkiem? Widzę że nie starasz się zrozumieć drugiej strony. I jak tu nie używać słowa "święte krowy"... Gdyby miejsca dla wózków były zajęte to i tak weszłabyś ze swoim? 3cim w autobusie na przykład. I powiedziałabyś "przecież nie będę czekać na nocne godziny" i tu zgadzam się już ze zdaniem które padło w wątku: nie wyobrażam sobie nie mieć auta gdybym miała dziecko . Bezpieczeństwo i zdrowie maleństwa byłoby dla mnie najważniejsze. Nie raz jadąc autobusem głowa mnie bolała od hałasu, tłukących się szyb o szczeliny, głośny silnik, itp. Nie narażałabym dziecka na hałas który może powodować u mnie ból |
|
|
|
|
|
#264 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 273
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Nie powiem ze wszystkie, ale duza czesc was nawoluje do zyj i daj zyc innym ( w znaczeniu mamuski, dajcie zyc innym) i nawiazuje do tolerancji przez to - ale od was tolerancja bije na mile
Ciekawe ktora by sie chciala postawic w sytuacji takiej matki, ktora prawdopodobnie zdaje sobie sprawe ze spojrzen, docinkow, lub nawet bezczelnego pyskowania - ale wytrzymuje i darcie sie dziecka i nieprzyjemnosci ze strony obcych - dla dobra dziecka i tych obcych. Bo kilka takich awantur i dziecie sie nauczy. Te aniolkowe dzieci ktore widzicie, aniolkami sa pewnie w tym momencie. Nastepnym razem byc moze ze bedzie to diabel wcielony - bo to tylko dziecko i od konsekwencji rodzica zalezy co z niego wyrosnie (miejmy nadzieje ze bardziej tolerancyjne niz niektore z was) Starzy, wozki, matki, dzieci, inwalidzi - bardzo duzo wam przyszkadza, dziwie sie ze nieprzyszkadza wielu z was bycie zgorzkniala osoba w bardzo mlodym wieku i zachowywania sie jak wlasnie te osoby ktore czesto oceniacie. Czesc moze zostanie rodzicami, moze nie - nie w tym problem, ale w tym ze mlode osoby sa tak malo tolerancyjne wobec normalnych codziennych rzeczy. Byc moze jest nadzieja, bo widzialam kiedys kobiete z dracym sie dzieckiem, koszykiem zakupow w kolejce. Osoba ustapila jej kolejki, raz zeby szybciej mogla wyjsc ze sklepu (w koncu matka i dziecie tez czlowiek - jesc musi) dwa zagadala mlodego ze zdazyl sie uspokoic. Byc moze czasami maly gest z waszej strony szybciej zalagodzi sytuacje niz zrzedzenie i nakrecanie sie samemu - jakie to te dzieci sa straszne... |
|
|
|
|
#265 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
No i wiesz, są sytuacje gdy nawet mają to auto i stać ich na nie to często ojciec jedzie zarabiać na rodzinę do pracy a matka ma np. wyznaczoną wizytę u lekarza i musi dojechać sama z dzieckiem. Powiesz pewnie, że powinni mieć w takim razie dwa samochody Myślę, że żadna nie pcha się do zatłoczonego autobusu z wózkiem z nudów czy dla przyjemności.---------- Dopisano o 02:04 ---------- Poprzedni post napisano o 01:58 ---------- Cytat:
Edytowane przez laisla Czas edycji: 2012-04-29 o 02:02 |
||
|
|
|
|
#266 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 273
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
w UK kierowca wpuszcza tyle wozkow na ile jest miejsca, ale jak ktos sobie jaja robi to goni z miejsca wozkow, nie chca sie przesunac, to stoimy az sie przesuna - widac swiete krowy i po tej drugiej stronie sa... Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 01:08 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ---------- |
||
|
|
|
|
#267 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;33822634]myślisz, że przerysowane ?
dowiedziałam się tego dwa lata temu na wizażu[/QUOTE] jasne. widzisz to co chcesz widzieć
|
|
|
|
|
#268 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
Uczciwie mówiąc - NIGDY nie było problemu ze zrobieniem miejsca dla mnie i wózka, za to nagmninnie pojawia się problem, gdy pasażerowie normalnie wsiadają - wówczas jakoś nikomu nie chce się przesunąć NIE KASUJĘ BILETU, dziecko do 4rż jeździ za darmo (taaak, wózek też, jako środek lokomocji NIEZBĘDNY do poruszania się dziecka i dla bezpieczeństwa - ba, nawet w regulaminie kzk gop jest zapis, że dziecko ma obowiązek jechać w wózku) a dla siebie ma miesięczny, to co mam kasować? Kawałek kartki dla twojej satysfakcji? No cóż, nie pomyślałaś, jak widać. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Guzik widziałaś i guzik wiesz. |
||||
|
|
|
|
#269 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Cytat:
Widzę że wystarczy coś napisać a już będzie odpowiedź w stylu "nie każdy może mieć samochód". Doskonale sobie zdaje z tego sprawę. ---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ---------- [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;33823578]Ostatnio w autobusie jechał cały rządek - 4 spacerówki. NIKT złego słowa nie powiedział, ba, ludzie się śmiali, bo komicznie to wyglądało. ANI JEDNO chamskie słowo nie padło, a na koniec wszystkie wysiadałyśmy na jednym przystanku i ludzie sami się przesuwali i pomagali wysiąść. Czyżby tylko ciebie drażnił wózek w autobusie? Uczciwie mówiąc - NIGDY nie było problemu ze zrobieniem miejsca dla mnie i wózka, za to nagmninnie pojawia się problem, gdy pasażerowie normalnie wsiadają - wówczas jakoś nikomu nie chce się przesunąć NIE KASUJĘ BILETU, dziecko do 4rż jeździ za darmo (taaak, wózek też, jako środek lokomocji NIEZBĘDNY do poruszania się dziecka i dla bezpieczeństwa - ba, nawet w regulaminie kzk gop jest zapis, że dziecko ma obowiązek jechać w wózku) a dla siebie ma miesięczny, to co mam kasować? Kawałek kartki dla twojej satysfakcji? No cóż, nie pomyślałaś, jak widać. Bez komentarza. Dokładnie. Szczerze to w szoku jestem od 2 lat, bo o pomoc we wsiadaniu czy wysiadaniu poprosiłam może z 5 razy, nie więcej. Jeżdżę autobusami na co dzień i zawsze ludzie sami się garną do pomocy nawet gdy autobus niskopodłogowy jest. A to chamstwo matki, dla mnie oczywiste że naprawiłabym szkodę. Guzik widziałaś i guzik wiesz.[/QUOTE] no nie pomyślałam bo nie mam dziecka więc to LOGICZNE że nie mogę nie wiedzieć takich rzeczy. Naprawdę nieźle można się tu pośmiać z bulwersu innych. Szczególnie matek ![]()
|
|
|
|
|
|
#270 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Wrzeszczcące dzieci....
Za to bezmyślność niektórych poraża, nic, tylko płakać.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:33.







Powaga. Prawie jak dla psa, tylko miała zakładane szelki zamiast obroży. 

Mnie się jak dotąd moich kotów nie udało nauczyć załatwiać do toalety, ale nie tracę nadziei





. No można dziecko wziąć na barana ale jak są ciężkie zakupy to taki wózek się przydaje

