Czas pędzi jak szalony, w przyszłym roku będą z nas żony! PM 2013 cz. 31

[biibi]

Napisane przez meg22

oni się od razu chajtnęli? nie mogę włączyć głosu, bo w pracy jestem

Taaa...

[malinka9191]

Napisane przez ila87

a my wszystko!
Mama krzyczy, że chce się dołożyć z paroma tysiączkami, bo co by o niej mówili gdyby nic nie rzuciła! Pomysł samodzielnego wyprawienia wesela był nasz, więc nie z przymusu.

my tez sami placimy. Rodzice chca niby sie dolozyc, bo jak to tak, ale my kategorycznie odmawiamy z przyczyn osobistych. Wiec rodzice za to na pol zaplacili wodke i zaliczke za sale o.

[melleczka]

Sala
Zespół
Fotograf
Kamerzysta
Samochód
Ksiądz
Organista
Kościelny
Obrączki
Wódka
Suknia
Welon
Buty
Stanik
Figi
Pończochy
Kolczyki
Garnitur
Koszula
Dodatki
Buty
Skarpetki
Spinki do mankietów
Podkład
Baza
Bibułki matujące
Błyszczyk
Dekoracja kościoła
Kwiaty na salę
Kule styropianowe
Balony
Fryzjer
Makijaż
Paznokcie
Farbowanie
Kosmetyczka
Solarium
Wytwornica do baniek
Płatki
Opłaty USC
Zapowiedzi
Wypis aktu urodzenia
Napoje
Ciasta
Cukierki
Alkohole kolorowe
Poprawiny
Sukienka na poprawiny
Piwo
Pieczone prosię
Bielizna na noc poślubną
Kwiat we włosy
Perfumy
Poduszka pod obrączki
Wstążka
Bus
Rzęsy
Pokrowce
Gilotyna do papieru
Puder transparentny
Klej Magic
Paczuszki z ciastem
Papier złoty
Papier kremowy
Szpilki
Cyrkonie
Płatki róż sztuczne
Koperty
Pas

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Moja lista kosztów

[Marta Adamska]

Napisane przez dreamlady

o rany! nie było mnie dwa dni, a tu już nowy wątek!

witam Was!

wczoraj spisaliśmy z TŻtem protokół przedślubny w kancelarii parafialnej ksiądz był bardzo fajny, więc przebiegło to w przyjemnej atmosferze. dużooo pisania, ok. godziny to trwało. 17 grudnia mamy ostatnie spotkanie z proboszczem przed ślubem, na które musimy mieć już dokumenty z USC. ofiara za ślub 300zł (zdziwiło mnie, że tak tanio, bo słyszałam, że w niektórych miejscach biorą po 1000zł.... jak jest u Was?), także znów coś ślubnego do przodu

a remont daje nam w kość dlatego rzadziej tu bywam...

To dobra cena Mój brat płacił 500 zł + organista + wystrój trochę się tego nazbierało.

[cowie]

Napisane przez Emilia 25

Na zdjęciach ta sala wygląda na dużą, a w rzeczywistości taka duża nie jest.

Nie no jest spora, na moje marne 60 osób byłaby zdecydowanie za duża
Myślę, że to sala na ok 100 osób

[ciukunia]

Napisane przez meg22

Fajny pomysł z tymi kopertami ja bym wszystko wrzucała do kopert dla Panny Młodej

Wolałam posegregować te wydatki, taki już charakter
Bo mialam w jednej skarbonce, ale za każdym razem bałam się, że ja lub TŻ coś podkradniemy I nigdy nie byłam pewna ile tam w końcu jest

[ila87]

Napisane przez biibi

O matko ja bym tak nie chciała

nie miała problemu z wyborem kiecki, to kiecka wybrała ją
i ominęło ją nasze całe planowanie

[FlightlessBird]

Mell nic mi nie przyszło

[biibi]

Napisane przez ila87

nie miała problemu z wyborem kiecki, to kiecka wybrała ją
i ominęło ją nasze całe planowanie

No właśnie! Chyba bym się zapłakała jakby mi TŻ to odebrał i kiecę chyba nawet miała niedopiętą na plecach

[meg22]

Napisane przez biibi

Taaa...

kicha a gdzie przygotowania?!?!?!?!

[ila87]

Napisane przez biibi

No właśnie! Chyba bym się zapłakała jakby mi TŻ to odebrał i kiecę chyba nawet miała niedopiętą na plecach

tak "delikatnie"

[biibi]

Witamy, pudełeczka mogą być w ten sposób wykonane. Bardzo prosimy podać taką informację przy składaniu zamówienia, wówczas zostanie wykonany dla Państwa już taki projekt, czyli pudełeczko/winietka. Pozdrawiamy

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez meg22

kicha a gdzie przygotowania?!?!?!?!

No właśnie?!?!?!

[ila87]

a skoro mowa o wydatkach, to mam mały problem.
Co byście zrobiły z gośćmi przyjeżdżającymi z miasta oddalonego o 30km? Nie wiem, czy mam im opłacać nocleg, czy jedna osoba z rodzinki nie będzie piła i odwiezie tak jak przywiozła. No i autobus... dla 50 osób? Chyba będziemy się upychać w samochodach. Trochę głupio

[tinka:)]

Witam się w nowym wątku

Też się popłakałam, gdy obejrzałam te oświadczyny ale raczej bym takich nie chciała
Za to TŻ bym chyba zabiła gdyby zrobił mi coś takiego
http://www.smog.pl/wideo/46282/oswia...zykiem_emocji/

Chyba bym umarła w ciągu 5 sekund...

[Emilia 25]

Napisane przez biibi

Dzięki Bogu, że mój TŻ nie jest taki "pomysłowy" :P

Mój też.

Napisane przez meg22

oni się od razu chajtnęli? nie mogę włączyć głosu, bo w pracy jestem

Ja też.
Ale, tak od razu był ślub.

Napisane przez cowie

Nie no jest spora, na moje marne 60 osób byłaby zdecydowanie za duża
Myślę, że to sala na ok 100 osób

Mi się też nie podobało, ze wyjście jest zaraz przy miejscu do tańczenia. Jakoś tak dziwnie.

[melleczka]

Napisane przez FlightlessBird

Mell nic mi nie przyszło

Wysłałam jeszcze raz

Napisane przez ila87

a skoro mowa o wydatkach, to mam mały problem.
Co byście zrobiły z gośćmi przyjeżdżającymi z miasta oddalonego o 30km? Nie wiem, czy mam im opłacać nocleg, czy jedna osoba z rodzinki nie będzie piła i odwiezie tak jak przywiozła. No i autobus... dla 50 osób? Chyba będziemy się upychać w samochodach. Trochę głupio

No proszę Cię... Bez przesady... 30km to raptem 20 do 40min drogi. Ja nawet gościom co będą 60-80km jechali nie zapewniam noclegu.

[ciukunia]

Napisane przez ola1108aa

No popieram koperty świetny pomysł, gratuluję, ja ciągle uczę sie oszczędzać

Napisane przez Emilia 25

Brawo.

Niezła organizacja. Ja z tego co piszesz na razie mam listę gośći w excelu. Zawsze to coś.


Widziałam to kiedyś, kosmos.

Zawsze to coś, ja się zawzięłam i wszystko uporządkowałam

Napisane przez ila87

No co Ty!?!
Pozostaje tylko

No albo

Napisane przez ola1108aa

Z tego co wiem od znajomych raczej do wesela trzeba dołożyć i tylko część zwraca się z kopert od Gości, niestety

Mojej znajomej zwróciło się z nadwyżką całe wesele Ale raczej nie szaleli z niczym, skromnie, bez rozmachu i sporo gości mieli.

[cowie]

Napisane przez Emilia 25

Weź, bo jak zobaczę to cudo jeszcze raz, to mi się będzie śnić po nocach.

Ok, znalazłam mniej więcej. Dalej google mi nie pozwala "wejść".
Na pierwszym zdjęciu - tak mniej więcej wyglądają budynki, w tym lub obok mieści się sala.
Na drugim zdjęciu - oto co znajduje się po drugiej stronie

[meg22]

Napisane przez biibi

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------



No właśnie?!?!?!

Zabiłabym tż

[Emilia 25]

Napisane przez cowie

Ok, znalazłam mniej więcej. Dalej google mi nie pozwala "wejść".
Na pierwszym zdjęciu - tak mniej więcej wyglądają budynki, w tym lub obok mieści się sala.
Na drugim zdjęciu - oto co znajduje się po drugiej stronie

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaa, koszmary będę mieć.

[meg22]

Napisane przez cowie

Ok, znalazłam mniej więcej. Dalej google mi nie pozwala "wejść".
Na pierwszym zdjęciu - tak mniej więcej wyglądają budynki, w tym lub obok mieści się sala.
Na drugim zdjęciu - oto co znajduje się po drugiej stronie

OMG

[ciukunia]

Napisane przez acidka

Nooo nie mieszkam na razie w Ck, ale mam zamiar tam wrócić
Mnie w tym przy rondzie nie pozwoliła zmierzyć sukienki, bo jej się nie zdeklarowałam, że ja kupię. A w Tęczy olewactwo na całego. Mam nadzieję, że w końcu rynek zweryfikuje te miejsca

Dokładnie.
Ja tez w samym mieście nie mieszkam, ani nawet stad nie pochodzę Ale tam studiowałam i jakoś tak bardziej się utożsamiam z tym miastem i nawet je lubię
Jakbyś wróciła to

[melleczka]

Przewiduję, że ode mnie z rodziny będzie dzieci w liczbie 3

[Emilia 25]

Uciekam do domu. Do później.

[ila87]

Napisane przez tinka:)

Za to TŻ bym chyba zabiła gdyby zrobił mi coś takiego
http://www.smog.pl/wideo/46282/oswia...zykiem_emocji/

Chyba bym umarła w ciągu 5 sekund...

a ja ze złości zastanowiła nad odpowiedzią

[meg22]

Napisane przez melleczka

Przewiduję, że ode mnie z rodziny będzie dzieci w liczbie 3

My na całe wesele nie planujemy większej ilości

[ciukunia]

Napisane przez melleczka

Pokaż koniecznie te suknie jak będziesz miała jakieś fotki




Zgadzam się w zupełności.


Dla mnie 300zł to jest ogromna różnica Bo skądś ich nagle nie wytrzasnę. Poza tym jestem doskonale zorientowana ile co kosztuje, mam określony budżet na dane rzeczy (realny) i jestem w stanie sobie zaplanować ile na to wydam. I tak np. na kolczyki sobie przeznaczyłam 50zł do max 80zł jeśli mnie jakieś zachwycą. Więcej nie wydam i koniec.

Pokażę, pokażę, choć podejrzewam, że na zdjęciach nawet bym nie brała jej pod uwagę
A z kasą się zgadzam w 100% - tu stówka, tam nagle 50zł więcej, tu dochodzi 300zł opłat.... i się uzbiera.

[malinka9191]

Napisane przez melleczka

No proszę Cię... Bez przesady... 30km to raptem 20 do 40min drogi. Ja nawet gościom co będą 60-80km jechali nie zapewniam noclegu.

otoz to, u nas tak samo.

[ciukunia]

Napisane przez melleczka

O kurcze Przebiłaś mnie Nawet ja nie jestem tak zorganizowana

Chociaż mam szczegółowy kosztorys w Excelu z podziałem na kolumny: cena za sztukę, ilość sztuk, razem, pozostało do zapłaty, zapłacono. Na bieżąco wpisuję tam nieplanowane wydatki i wpisuję to co już kupione. Na chwilę obecną wydaliśmy 8334,67 zł W tej kwocie są zaliczki i inne rzeczy Jest też podział na kolory kto za co płaci Różowy to ja/rodzice, niebieski to Tż, zielony to wspólnie
Co do listy gości to mam listę gości i zaproszenia, na liście gości też obowiązują kolory, innym kolorem zaznaczam osoby pewne, innym pod znakiem zapytania, a jeszcze innym te, które zostały przeniesione już na listę zaproszeń do wydrukowania, a innym te których jeszcze tam nie ma Tak samo na zaproszeniach ciemnym kolorem są zaproszenia wydrukowane, a jasnym jaskrawym, te które jeszcze nie są zrobione

Witaj w klubie

Sądzę, że jakbym szastała kasą to bym tego wszystkiego nie robiła. Ale jak liczy się każde 50zł, to trzeba to rozpisać i pilnować. Rodzicom wstępnie kiedyś podaliśmy sumę, a w rzeczywistości wyniesie o kilkanascie tysi więcej

[Kyiia]

Napisane przez ila87

a skoro mowa o wydatkach, to mam mały problem.
Co byście zrobiły z gośćmi przyjeżdżającymi z miasta oddalonego o 30km? Nie wiem, czy mam im opłacać nocleg, czy jedna osoba z rodzinki nie będzie piła i odwiezie tak jak przywiozła. No i autobus... dla 50 osób? Chyba będziemy się upychać w samochodach. Trochę głupio

Nasze rodziny które mieszkają 30-40km od miejsca wesela również nie mają zapewnionego noclegu. Taka odległość to żadna odległość
I po co autobus? Można wynająć coś mniejszego. Nie musi to być pełnowymiarowy autokar, są teraz te prywatne busiki. Może z czymś takim pokombinować.