Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

[AgaPlast]

My mamy jeszcze taka:
http://allegro.pl/rewelacyjna-mata-f...559434870.html

migaja swiatelka i gra jak mała potraci zabawki. Narazie jej sie podoba. Nie wiem jak bedzie starsza

A oficerki umyte ui smigam dzisiaj w nich do weta

[elaine-blath]

magdalenne: oby z twarzy wysypka zaczęła schodzić. Lipa że trzeba będzie czekać, ale co zrobić. Idźcie. Kochana Ty karmisz mieszanie czy mi się coś pomieszało? i smoka dajesz?

Brandy: ale słodziak)))

Fiazo: nie ma co, świetny prezent:P my dostaliśmy od mojej babci ubranka dla Małego... na jakieś 6-7 lat:PPPPPP beka potem była nawet dziadek się z niej śmiał. Ale ciuszki super.

[stokrotka24]

dzień dobry
przyszłam się tylko przywitać bo od rana nie było u mnie prądu i tak ma być do 16,11 więc będę mało z wami. zaraz poczytam jeszcze w starym wątku co pisałyście i muszę uciakać bo obiad trzeba zrobić.
Buziaki dla dzieciaczków i mam

[AgaPlast]

straw moja tak miała 2 tyg. temu przez tydzien sie darła brzuszek bolał spoac nie chciała od 4 rano gotowa do zabawy bo jak nie to ryk. I powiem ci ze jak spała popołudniu to ja pierdzieliłam wszystko. spac nie spałam bo ona na dworzu to sie cykałam ale lezałam na kanapie z niania elektr. piłam herbatke i ogladałam gupie seriale. Jak tz był w weekend to wtedy spałam. Syf w chacie brak obiadu ciuszki sie pokonczyły ale swiat sie nie zawalił a ja to przetrwałam

Daj se spokój z bycia przykładna pania domu i wbijaj sie na kanape

eve slicznosci

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

sammi pozdrawiam bo ty moja para porodowa

[ona8686]

Napisane przez stokrotka24

dzień dobry
przyszłam się tylko przywitać bo od rana nie było u mnie prądu i tak ma być do 16,11 więc będę mało z wami. zaraz poczytam jeszcze w starym wątku co pisałyście i muszę uciakać bo obiad trzeba zrobić.
Buziaki dla dzieciaczków i mam

Dla Ciebie też
Tyle czasu bez prądu, nie dałabym rady.


Co do ubranek - ubieramy się w 74/80 Niektóre większe 68 jeszcze wchodzą.
Praktycznie wszystkie ubranka jakie zakupiłam miał na sobie, bo dużo ich nie było
Dziękuje za uświadomienie z wit. D. Zawsze miał podawaną po wieczornej pielęgnacji i Tż miał o niej pamiętać. Teraz kolejny obowiązek spadł na mnie
Coś jeszcze chciałam napisać i zapomniałam

[elaine-blath]

Stokrotka; do 16tego?? o rany ale tak na cały dzień wyłączają czy tylko z rana?

[dzoan]

Napisane przez Ghia

Ja też miałam nockę do bani, ale przez TŻta
Poszedł na pępkowe do kolegi. Miał wrócić w miarę normalnie. Budzę się na karmienie o 2.30 tego nie ma. Dzwonię nie odbiera. Nic poszłam spać. Jak jestem sama śpię niespokojnie. Dotrwałam do 5 jego nadal nie ma tel nie odbiera w końcu dodzwoniłam się za 20stym razem a on sobie...usnął u kumpla Jeszcze nabombiony wrócił

dla Tżta

Napisane przez czerwony_balonik

Pytalam o to pediatre,bo tez sie zastanawialam nad podaniem zwyklych kasz i ona powiedziala,ze lepiej te dla dzieci bo bezpieczniej. Przynajmniej wiadomo,gdzie to rosło,jest wszystko sprawdzone,a w tych zwyklych nie.

dziękuję za odpowiedź

Napisane przez karolajn1987

A u nas takie widoczki.
Oczywiście zaczyna padać

pięknie tam macie

Napisane przez czarownica1

DZIEWCZYNKI, czy jestem wyrodną matką? Chodziłam z Antkiem godzinę w solidną mżawkę. On opatulony, buda postawiona, wózek nakryty deklem, ale bez folii bo nie mam. Nie wiało na niego, nie padało, jedynie mi przemiękła kurtka (kasa poszła w błoto).

Mam INFO od SAMMI:
minęły kolki, ale pojawiły się jakieś problemy gastryczne, robią badania, krew, usg, posiewy. Dziś Sammi łapie mocz Kubusia. Wczoraj byli na prywatnej wizycie u gastrolog ordynator oddziału gastrologicznego Centrum Zdrowia Matki Polki, bo nie chcą kłaść Kubusia do szpitala bez potrzeby zeby czegoś nie złapał dodatkowego. Z wywiadu wyszła rzecz oczywista, ze u Kuby nadmiar wydzielania kwasów zoladkowych, zolci a to wzmaga pasaż w jelitach i prowadzi do przewleklej biegunki (taka ze az pupa odparzona, sika kupą, nie kupkuje). TŻ, Jego brat i teść mają wrzody, więc linia męska obciążona. Idą tym śladem, jeśli badanie moczu i niepotrzebne bakterie w kupie wyjdą ujemne to dostaną lek na zwolnienie perystaltyki jelit. Jak to nie pomoże to oddział, prawdopodobienstwo alergii. Kubuś oslabiony ale bez cech odwodnienia. Z przeziębienia wychodzi bardzo powoli ale z tym jest co raz lepiej.
Sammi całuje Cynamonki, Dziewczynki i wszystkie Maluszki. Na razie nie będzie spamować (przynajmniej nie obiecuje) dopoki nie wyjdą na prostą (Kuba nerwowy i placzliwy).
"Niebawem powrocimy z synem w wielkim stylu "

aaa i Sammi pisze, że prawie nie śpią.

czarowniczko nie jesteś wyrodną matką, daj spokój.. ja jestem wyrodna, bo mi się na spacer Małego nie chciało dziś zabrać

sammi trzymajcie się i oby szybko postawili diagnozę i działali jak trzeba.. biedny Kubuś

Napisane przez AgaPlast

Mam pytanie odnosnie kaloszy w zeszłym roku kupiłam gfajne rozpadły sie brak paragonu i buty wywaliłam
Posiadam w domu oficerki do jazdy konnej gumowe sa wygodne niezniszczone i swoje przeszły a sie nie rozpadły myslicie ze to bedzie wiocha jak je umyje i wyskocze w nich na miasto?

pokaż ich zdjęcie

Napisane przez tysia222

Jesteśmy po szczepieniu, Mikołaj zapłakał tylko w momencie wkłucia a potem było już ok. Ogólnie jak zwykle jak jest ulekarza to jest mega grzeczny tylko w domu łobuzuje
Pytałam lekarke o to, że Mikołaj wkłada do buzi tylko prawą rączkę- to powiedziała- "wkłada bo ją widocznie lubi bardziej niż lewą" Ogólnie stwiedziła, że wymyślam problemy gdzie ich nie ma Miałam popytać ją jeszcze o inne rzeczy ale po tym komentarzu to sobie darowałam. I tochę mnie zbeształa, że daję mm na noc "ale po co pani daje jak ma pani mleko?"eeeee....
Mikołaj teraz śpi na balkonie Poza tym jeżeli chodzi o nockę to było ok. Mikołaj jak zwykle zasnął o 20. Obudził się na karmienie o 2.40 i potem o 5.15. A o 6.15 zaczęliśmy dzień. Kolejną noc (chyba trzecią) spał cicho Oby to już tak zostało, choć szczerze wątpie `
Zmykam ogarniać dom póki M śpi. Zerknę później.

dla Mikołaja

[ona8686]

Napisane przez AgaPlast

straw moja tak miała 2 tyg. temu przez tydzien sie darła brzuszek bolał spoac nie chciała od 4 rano gotowa do zabawy bo jak nie to ryk. I powiem ci ze jak spała popołudniu to ja pierdzieliłam wszystko. spac nie spałam bo ona na dworzu to sie cykałam ale lezałam na kanapie z niania elektr. piłam herbatke i ogladałam gupie seriale. Jak tz był w weekend to wtedy spałam. Syf w chacie brak obiadu ciuszki sie pokonczyły ale swiat sie nie zawalił a ja to przetrwałam

Daj se spokój z bycia przykładna pania domu i wbijaj sie na kanape

eve slicznosci

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

sammi pozdrawiam bo ty moja para porodowa

Mam tak od porodu a można rzec że nawet od połowy ciąży.
Zlew pełen garów, chociaż nie gotuje obiadów ubrania się plątają tu i tam, itd. Jedynie miejscówkę Franka ogarniam codziennie.

[stokrotka24]

Napisane przez elaine-blath

Stokrotka; do 16tego?? o rany ale tak na cały dzień wyłączają czy tylko z rana?

jak wstałam o 8 to już nie było i ok 14,30 włączyli. Wymieniają nam całe piony energetyczne i dlatego tak długo to trwa. Najgorzej z lodówką bo mam mięso w zamrażarce. Najlepsze, że wywiesili ogłoszenie w tym dniu w którym już prąd odłączali czyli wczoraj, ale wczoraj tylko 2 h nie było. po 15 juz nic nie robią więc prąd bedzie

[taribari]

Napisane przez BrandyOrange

przedstawiam Wam Robercika

kolejny przystojniak

Napisane przez strawberry162

Jestem wykończona psychicznie i fizycznie. Ktoś mi zabrał moje dziecko. Boszz wszystko jest na nie cały czas marudzi w nocy budzi się po 10 razy i o 4 robi pobudke. Nie potrafi sama zasnąć chyba że w wózku na spacerze a tak to cały czas na rękach a jak ją dokładam to sie po 5 minutach budzi. Dziś robie odwyk od usypiania na rękach. Myślałam że jak zjadła wczoraj wieczorem te 240(!) mm + kleiku to pośpi dłużej ale gdzie tam. Usypianie było od 19.30 do 22 a o 24.30 już pobudka
Jestem wykończona nawet nie mam siły Was nadrabiać bo boli mnie głowa z tego zmęczenia. Jedyne co mnie cieszy to to że codziennie śpi od 13 do 16 na balkonie. Ale jak już się obudzi to do momentu aż nie zaśnie jest płacz i marudzenie. Nie mam pojęcia już co robić. We wtorem powinnam jechać na warunek ale nie mam ani czasu ani siły się uczyć. Co z tego że mam codziennie te 3 godziny wolne jak ona śpi jak trzeba zrobić obiad, posprzątać wyprasować pranie które zalega już drugi tydzień i przynajmniej usiąść na chwile na doopie i odpocząć.
Dlatego wybaczcie że tak tylko o sobie ale powoli mam dosyć wszystkiego. Domi łączę się z Tobą w bólu, cierpieniu i braku snu.

to pewnie mr skoku

[elaine-blath]

Napisane przez stokrotka24

jak wstałam o 8 to już nie było i ok 14,30 włączyli. Wymieniają nam całe piony energetyczne i dlatego tak długo to trwa. Najgorzej z lodówką bo mam mięso w zamrażarce. Najlepsze, że wywiesili ogłoszenie w tym dniu w którym już prąd odłączali czyli wczoraj, ale wczoraj tylko 2 h nie było. po 15 juz nic nie robią więc prąd bedzie

to nieźle. a masz komu podrzucić rzeczy z zamrażarki?

u mnie niedługo będzie przerażenie i krzyk - CYYYYCAAA! dziecko śpi 3h a jadło 4h temu.

[idzia111]

Napisane przez BrandyOrange

przedstawiam Wam Robercika

witaj przystojniaku

Napisane przez AgaPlast

My mamy jeszcze taka:
http://allegro.pl/rewelacyjna-mata-f...559434870.html

migaja swiatelka i gra jak mała potraci zabawki. Narazie jej sie podoba. Nie wiem jak bedzie starsza

A oficerki umyte ui smigam dzisiaj w nich do weta

ta ktora mam tez ma takie cos, mozna ustawic ze gra sama, albo ze gra jak sie traci misia

[Anulka_p]

Napisane przez BrandyOrange

przedstawiam Wam Robercika

cześć maluszku.


Przyszła do mnie dziś pocztą kaszka Holle. Już niedługo zaczniemy testowanie nowego smaku.

[mela1234]

Napisane przez magolina

Ja jeżdżę sama z Młodym tylko że Adaś strasznie lubi samochód i zawsze jest spokojny, nawet jak go wsadzam w fotelik i marudzi to jak tylko odpalę auto to jest cisza i zazwyczaj kima.

Tez jezdze odkad Alicja skonczyla 3 tyg srednio 1-2 razy w tyg.

Napisane przez czerwony_balonik

Pytalam o to pediatre,bo tez sie zastanawialam nad podaniem zwyklych kasz i ona powiedziala,ze lepiej te dla dzieci bo bezpieczniej. Przynajmniej wiadomo,gdzie to rosło,jest wszystko sprawdzone,a w tych zwyklych nie.

Wydaje mi sie ze przesadzacie. Zywnosc ma pewne normy, jakby byly zle to by nie dopuszczali do spozycia. A to co mowi pediatra to ja dziele przez 5 bo do nich Nestle tez wysyla swoich ludzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eveewe]

Napisane przez BrandyOrange

przedstawiam Wam Robercika

[lemurki_malutkie]

Wszyscy mi mówią,że Jasiek przytył od operacji.Widzicie różnicę?

[madi82]

Pozwólcie,że się przywitam....WITECZKA :P w nowym wątku


Czarowniczko, A Ty niby czemu wyrodna?? Że zmokłaś:P?:P
Żartuję....Przecież, jak dziecko ubrane zagondolowane na maxa to mu ciepło, a to, że inni krzywo patrzą to pewnie myślą...że się chciało tej babinie wychodzić na spacer w taki deszcz:P

Ja dziś tez spacerowałam było całkiem przyjemnie ok 14 st. nie padało tylko troszkę wiało.

Teraz przygotowałam ryżyk z jabłuszkami i za 30 min wstawiam, taż żeby było gotowe jak mężu wróci

Aaaa...mam nadz. Czarowniczko,ze pozdrowiłaś od nas Sammi.
Biedne jej maleństwo. /Oby szybko z tego wyszedł. Kubusiu bądż twardy nie daj się choróbskom!

Karolan moja siostra ma matę Tiny Love taka..http://www.smyk.com/tiny-love-gimnas...y-dla-dzieci-p i jest bardzo fajna.
Ja mam z Fisher Price https://www.google.pl/search?q=fishe...ml%3B800%3B600 i mały średnio jest zainteresowany....

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez lemurki_malutkie

Wszyscy mi mówią,że Jasiek przytył od operacji.Widzicie różnicę?

oj aż mi się serce kraje jak wdze to 1 zdjęcie, dobrze, ze to już za Wami.
Pięknie przybrał!!!
A jaki Jaśko śliczny!!!!


Oby Adaś Cynamonkowy też tak szybko doszedł do siebie!!!!

[Anulka_p]

Napisane przez lemurki_malutkie

Wszyscy mi mówią,że Jasiek przytył od operacji.Widzicie różnicę?

Biedactwo takie było pooplatane tymi rureczkami/kabelkami. Teraz słodko pokazuje język. I rośnie, rośnie.

[madi82]

Taribari dzięki za linka do łąńcuszka gryzaczka,ale inny typ szukam...
Ale dzięki za pamięć
PS. SSylwester z 1 wymięka

Skąd Ty tak na zawołanie masz te śmieszne obrazki

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

aaa...ale ze mnie goscinna babka...

Witam Brandy i Magdę...widziałam Was, często wisiałyście u nas na paseczku:P

Ciekawe ile jest jeszcze takich mamuś co by chciały dołączyć a się boją/wstydzą itp...

Zapraszamy, nie gryziemy Przyda się świeża krew...
Wymagamy tylko kilku słów na powitanie...

Coś o sobie o dziecko, co jadasz, skad jesteś i czy nie uciekniesz po 1 dniu

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

aa ktos się domagał powitania...

yyy chyba ONA...zatem hello Ona co tam u Was?

[madi82]

taaa....jak ja jestem to nikogo nie ma....

Dobrze, ze Anulka i Lemurki chociaż są

[malinka0525]

Napisane przez BrandyOrange

Witam się i ja mam nadzieje, że mogę się przyłączyć? głupio mi tak jakoś, bo czytam wam oo ho ho, albo i dłużej... Ale to mój pierwszy raz, kiedy się udzielam na jakimkolwiek form! Jestem mamą Robercika ur. 13.07 sn dodam jeszcze że właśnie piję karmi

Witaj

Napisane przez czerwony_balonik

Dziewczyny,ale mnie wzielo na wspominki Czytam sobie wlasnie czesc watku,w ktorej urodzilam i te dni tuz przed i po porodzie,wspomnien czar

Zapomniałambym- Gabrysia się dziś pierwszy raz przeturlała z plecków na brzuszek i na odwrót Jak już jej się to udało,zaczęła się nonstop tak turlać I jakiż był bulwers kiedy musialam jej przerwac zabawe na kapiel Ale fajowo się turla,najpierw probuje sie w kuleczke zwinac,potem glowka mocno zapiera,a potem nozkami sie odpycha i zabawa na calego


A jeszcze w temacie wit D,znalazlam cos takiego:

"Niemowlęta muszą otrzymywać witaminę D od pierwszego dnia życia.

Fałsz. Moment rozpoczęcia podawania witaminy D zależy od tego, czy matka przyjmowała tę witaminę w ostatnim trymestrze ciąży oraz od sposobu żywienia dziecka. Niemowlę karmione piersią, którego matka nie otrzymywała witaminy D w III trymestrze ciąży, wymaga rozpoczęcia podawania witaminy D od pierwszych dni życia. Według najnowszych zaleceń pediatrów jest to 400 jednostek na dobę (zwykle 1 kropla). Jeżeli matka przyjmowała witaminę D w III trymestrze ciąży, powinno to nastąpić w 3. tygodniu życia dziecka. Natomiast niemowlęta karmione mlekiem modyfikowanym nie wymagają dodatkowego podawania witaminy D, o ile ilość spożytego mleka pokrywa w całości dzienne zapotrzebowanie (mieszanki mleczne początkowe zawierają 40–60 jednostek witaminy D w 100 ml, mieszanki następne: 56–76). Przy karmieniu mieszanym lekarz ustala dawkę indywidualnie, obliczając zawartość witaminy D w podawanym mleku modyfikowanym."


http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...tce_36053.html

Więc muszę dopytac nasza pediatre bo Gabi przeciez zjada okolo litra mleka na dobe. Mm na kotrym jestesmy (nestle pro nan 1) zawiera w 100ml 0,93 wit D.. nie wiem jak to sie ma do tego artykulu,niewiem czy to znaczy ze te nasze mm bardzo malo wit d zawiera? Ja już zglupialam w tym temacie niech mnie kots oswieci...

Brandy witaj napisz cos więcej o sobie, o was

Ja też już zgłupiałam co do tej witaminy D

Napisane przez magda_02

Hej Dziewczyny, to i może ja sie przyłacze? Czytam Was od daawna, wczoraj tez przegladalam czesc watku z lipca kiedy bylam tuz przed porodem, wspominalam sobie z sentymentem ten czas i zaluje ze juz wtedy nie pisalam z Wami. Ale jakos nie bylo odwagi
No to zaczne: 31.07 urodzilam synka Tomusia, porod przez cc. Karmie go piersia. Jest bardzo grzeczniutki i spokojny,chociaz jak czegos chce to potrafi sie bardzo glosno tego domagac. Dal mi w kosc podczas nocek w 1 i 2 miesiacu.Ale od jakiegos czasu pozwala sie wyspac mamusi- potrafi przespac cala noc, od 20-21 do 6-7 rano, bez pobudki! Pewnie nie jedna z Was to zdenerwuje:p wybaczcie Ale mnie to troche martwi i czasem go budze w nocy,no bo cala noc bez jedzenia? I mozecie sobie wyobrazic jak moje piersi wygladaja rano po takiej przerwie. Kusi wizja przespanej calutkiej nocy ale wole nastawic budzik na 2.30 i nakarmic Tomcia, chociaz nie wiem czy dobrze robie..
Ma to tez swoje minusy-w dzien nie spi praktycznie wogole,kilka min po karmieniu u mnie na rekach, no i kilkanascie minut na spacerze. No ale jestem w nim zakochana po uszy, to najwieksze szczescie jakie nas z mezem w zyciu spotkalo, moje spelnione marzenie-Tomuś))

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Witaj

Napisane przez Samantha7

Dziewczyny, a czy te kaszki bobovity to maja gluten? Moze taka moge ekspozycjowac (jest takie slowo w ogole )
Bedziecie dawac bobovite? Bo ja czasem chyba bo Nestle napewno NIE bo dla mnie to syf


Sent from my iPhone using Tapatalk

Bobovita jest bez glutenu. My jemy bobovite

Napisane przez Agrafka86

Jezu!
Siostra Tż ma swinke morską i nie wiem kiedy ostatnio jej wymieniala w klatce. Ale tak je*** że masakra:banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wiem doskonale jak to jest bo sama mam świnkę morską, ale zawsze jak tylko zaczyna coś czuć to myję bo też bym nie wytrzymała.

Napisane przez BrandyOrange

przedstawiam Wam Robercika

Słodziaczek

Eve Aleks jest śliczny i za pierwszą marcheweczkę
Perse duża już ta Twoja "kreseczka"

U nas noc paskudna Jak sie obudziła to nie chciała za nic w świecie zasnąć a ja tak marzyłam żeby się wyspać, a wyszło jak zwykle ostatnio. I pomyśleć, że jak była mniejsza to tak ładnie przesypiała całe noce.
Co do ubranek to tylko kilka sztuk body z krótkim rękawem nie wykorzystałam (Milena to zmarzluch), a tak to wszystkie. U nas rozmiar 68 w tej chwili jest dobry, a nawet trochę jeszcze luźny, ale czasami też 74 jest całkiem ok.
Mi włosy na szczęście powoli stopują z wypadaniem bo też już myślałam że wyłysieję.

Wyjątkowo marudny dzień dziś mamy

[madi82]

Rocky kurtka na wacie, no brakuje tu Ciebie noo....
Ucz się i wracaj do nas!

Kciuki za egzamin czy zaliczenie, co tam masz...i zdróweczka dla Laurencji!

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez misiaczka555

nowa umiejętność-piszczenie obawiam się że nie podoba mi się ta umiejętnosc

a moj od wczoraj zaczyna się śmiać w głos..ale nieźle muszę z siebie robić wariata by mi się udało go rozśmieszyć

[malinka0525]

Napisane przez lemurki_malutkie

Wszyscy mi mówią,że Jasiek przytył od operacji.Widzicie różnicę?

Jaki cudaczek mały fajniuśki Pewnie, że przytył Policzki takie pulchne mu sie zrobiły

[madi82]

Napisane przez roxi1980

u mnie to samo - mam iść myćwłosy i się boję... ostatnio po myciu miałam kulkę - foto poniżej



my w domu, na 99% - szwagierka w ciąży, więc może posiedzimy trochę razem

o jeju strasznie Ci wypadają....
mi też leca na potęgę ale nie aż tyle...chyba ze ciułałaś od rana do wieczora..?

Napisane przez karolajn1987

Wlasnie sie nad nia poważnie zastanawiam bo Hania musi jak najwięcej leżeć na brzuchu.
To mówisz kupowac?

Tari- u was chyba podobne zalecenia?

Ale u nas wieje. .musze lazic bo futro.
Dobrze ze super gumiaki sobie sprawilam

Wysłane z mojego GT-I9300

jakie pochwal się
ja musze nabyć bo teraz jako wyrodna matka (Czarowniczko to do Ciebie) zamierzam przemierzac kilometry z wózkiem nawet w pluche..no cóż...

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43606837]Rok temu ukazałem się mamie pierwszy raz: w kibelku, na papierku, jaka blada kreseczka.... [/QUOTE]

ta blada kreseczka jest teraz taka słodka!!!

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez Anulka_p

Ćwiczona przez mojego syna intensywnie od jakiegoś czasu i doprowadzająca mnie momentami do szału.



My na pewno będziemy w domu. Ugotujemy sobie coś dobrego (czyt. podgrzejemy coś co zostało ze świątecznych przysmaków) i posiedzimy w trójkę.

ANULKA JAKIE CELE!!!!

[malinka0525]

Napisane przez madi82

a moj od wczoraj zaczyna się śmiać w głos..ale nieźle muszę z siebie robić wariata by mi się udało go rozśmieszyć

za małego śmieszka Też zawsze muszę z siebie głupola robić i trzepać włosami, a do tego jeszcze pokazywać żyrandol bo tylko to jest w stanie ją rozśmieszyć, ale już coraz częściej się śmieje.

[surka]

Napisane przez katarzynkajg

U
A i zapomniałam napisać Szymek waży 6570 niestety nie wiem ile ma wzrostu bo u nas nie mierzą, obwód głowy 42 a klatki 41, wpisać te dane na pierwszą stronę ? Szymek w niedziele skończy 4 miesiące a na pierwszej stronie są wymiary okolicy 3 miesiąca

Napisane przez Samantha7

Dziewczyny, a czy te kaszki bobovity to maja gluten? Moze taka moge ekspozycjowac (jest takie slowo w ogole )
Bedziecie dawac bobovite? Bo ja czasem chyba bo Nestle napewno NIE bo dla mnie to syf


Sent from my iPhone using Tapatalk

Niektóre są z glutenem niektóre bez.

Napisane przez magolina

B
dzwoniłam przed chwilą do poradni hemo o wyniki Adasia i wszystko super hemo pięknie rośnie i jak wykończe to opakowanie Actiferolu to mam już żelaza nie podawać
.

Napisane przez arrabbiata

Dziewczyny, co robicie na sylwestra? Sylwester z dwójką czy gdzieś idziecie?

Spędzimy wspólnie w m4

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43606837]Rok temu ukazałem się mamie pierwszy raz: w kibelku, na papierku, jaka blada kreseczka.... [/QUOTE]

Napisane przez roxi1980

u mnie to samo - mam iść myćwłosy i się boję... ostatnio po myciu miałam kulkę - foto poniżej

Mam niestety to samo

Napisane przez karolajn1987

A u nas takie widoczki.
Oczywiście zaczyna padać


Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Ale ładnie

[madi82]

Napisane przez AgaPlast

Mam pytanie odnosnie kaloszy w zeszłym roku kupiłam gfajne rozpadły sie brak paragonu i buty wywaliłam
Posiadam w domu oficerki do jazdy konnej gumowe sa wygodne niezniszczone i swoje przeszły a sie nie rozpadły myslicie ze to bedzie wiocha jak je umyje i wyskocze w nich na miasto?

teraz w takich chodza...wiec spoko ubieraj

[Anulka_p]

Właśnie Tari- małolato skąd bierzesz te fajne obrazki na zawołanie? O butach i są buty, o sylwestrze i jest Sylwester.

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez madi82

ANULKA JAKIE CELE!!!!

Może mnie zmobilizują bardziej. Muszę się ogarnąć, bo aż mi źle ze sobą.

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Wiecie co zrobiłam?! Kupuję świąteczne prezenty już od początku października, bo mam dużo osób do obdarowania. Dziś kupiłam bluzę/sweter dla męża i nie wytrzymałam i mu ją dałam. Nie mogłam wytrzymać kiedy ją założy. Muszę kupić teraz nowy prezent.

[karolajn1987]

Madi- takie http://m.allegro.pl/przedmiot,kalosz...681490934.html

Foty obejrze w domu na komputerze, bo teraz jestem uziemniona u mamy. Hanka i pies mi spia na kolanach



Wysłane z mojego GT-I9300

[tysia222]

Napisane przez strawberry162

Jestem wykończona psychicznie i fizycznie. Ktoś mi zabrał moje dziecko. Boszz wszystko jest na nie cały czas marudzi w nocy budzi się po 10 razy i o 4 robi pobudke. Nie potrafi sama zasnąć chyba że w wózku na spacerze a tak to cały czas na rękach a jak ją dokładam to sie po 5 minutach budzi. Dziś robie odwyk od usypiania na rękach. Myślałam że jak zjadła wczoraj wieczorem te 240(!) mm + kleiku to pośpi dłużej ale gdzie tam. Usypianie było od 19.30 do 22 a o 24.30 już pobudka
Jestem wykończona nawet nie mam siły Was nadrabiać bo boli mnie głowa z tego zmęczenia. Jedyne co mnie cieszy to to że codziennie śpi od 13 do 16 na balkonie. Ale jak już się obudzi to do momentu aż nie zaśnie jest płacz i marudzenie. Nie mam pojęcia już co robić. We wtorem powinnam jechać na warunek ale nie mam ani czasu ani siły się uczyć. Co z tego że mam codziennie te 3 godziny wolne jak ona śpi jak trzeba zrobić obiad, posprzątać wyprasować pranie które zalega już drugi tydzień i przynajmniej usiąść na chwile na doopie i odpocząć.
Dlatego wybaczcie że tak tylko o sobie ale powoli mam dosyć wszystkiego. Domi łączę się z Tobą w bólu, cierpieniu i braku snu.

u nas takie usypianie i budzenie się to Skoku

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez BrandyOrange

przedstawiam Wam Robercika

Witamy