Zapuszczanie włosów cz. IV

[silver_lining]

ja o makadamii opowiem Wam dopiero jutro, bo włosy mi całą noc schną poza tym jestem ciekawa jak się będą zachowywać na dworze

tak na początek, to super się nakładał, ale przy myciu wypadło mi odrobinę więcej włosów niż przy innych olejach, no i na rozczesywanie nie ma żadnego wpływu, i tak miałam splątane

Viekki mam wrażenie, że Ty już próbowałaś wszystkie oleje nad którymi się zastanawiam, można wiedzieć skąd zamawiasz i co Ci się fajnie sprawdziło?

[I Love Beeing Ginger]

Boże, ja to już nie wiem :/
Tyle czasu z tym olejem siedziałam, a teraz bez sensu, włosy niby miękkie, ale połamane włosy odstają i wyglądają jak przesuszone !

Co mogło pójść nie tak? Jesczcze się nie doczytałam gdzieś, żeby u kogoś macadamia wywołał taki efekt. Jestem załamana..

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez silver_lining

Viekki mam wrażenie, że Ty już próbowałaś wszystkie oleje nad którymi się zastanawiam, można wiedzieć skąd zamawiasz i co Ci się fajnie sprawdziło?

Pytać to zawsze można, byle precyzyjnie bo jeśli o źródła zaopatrzenia w oleje chodzi, to mam ich wiele. Zarzuć listą interesujących olejów, bo inaczej tu książkę o tych olejach napiszę

[silver_lining]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;44105605]Pytać to zawsze można, byle precyzyjnie bo jeśli o źródła zaopatrzenia w oleje chodzi, to mam ich wiele. Zarzuć listą interesujących olejów, bo inaczej tu książkę o tych olejach napiszę [/QUOTE]

już precyzuję zastanawiają mnie oleje z orzechów włoskich i laskowych, z pestek moreli, malin i z czarnuszki

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez I Love Beeing Ginger

Boże, ja to już nie wiem :/
Tyle czasu z tym olejem siedziałam, a teraz bez sensu, włosy niby miękkie, ale połamane włosy odstają i wyglądają jak przesuszone !

Co mogło pójść nie tak? Jesczcze się nie doczytałam gdzieś, żeby u kogoś macadamia wywołał taki efekt. Jestem załamana..

ja siedziałam z nią dwie godziny, nadal mam bardzo mokre i tak jakby mi nie schną

ale nie sugeruj się cudzymi opiniami za bardzo, Twoje włosy nie mają obowiązku lubić tego co włosy innych

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez I Love Beeing Ginger

Boże, ja to już nie wiem :/
Tyle czasu z tym olejem siedziałam, a teraz bez sensu, włosy niby miękkie, ale połamane włosy odstają i wyglądają jak przesuszone !

Co mogło pójść nie tak? Jesczcze się nie doczytałam gdzieś, żeby u kogoś macadamia wywołał taki efekt. Jestem załamana..

Po pierwsze - nie panikuj. Po drugie - odnośnie pielęgnacji świetnie doradzają dziewczyny na Offtopowej walce o piękne i zdrowe włosy. Po trzecie - masz 100% pewność, że zawinił olej z makadamii? Alterra ma alkohol i u mnie własnie z jego powodu występował efekt rażonej piorunem miotły.

[I Love Beeing Ginger]

Napisane przez silver_lining

już precyzuję zastanawiają mnie oleje z orzechów włoskich i laskowych, z pestek moreli, malin i z czarnuszki

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------



ja siedziałam z nią dwie godziny, nadal mam bardzo mokre i tak jakby mi nie schną

ale nie sugeruj się cudzymi opiniami za bardzo, Twoje włosy nie mają obowiązku lubić tego co włosy innych

Może za długo trzymałam, albo po prostu.. źle spłukałam. Ale bym się zdziwiła, gdyby okazało się, że moje suche i strasznie łamiące się włosy lubią np. kokos.

[halbtrocken]

Kusicielki jedne, co to za kuszenie makadamią? Jakby mi jeszcze było mało olei.
Idzie to gdzieś kupić w większej ilości i rozsądnej cenie?

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez silver_lining

już precyzuję zastanawiają mnie oleje z orzechów włoskich i laskowych, z pestek moreli, malin i z czarnuszki

1. Olej z orzechów włoskich - obecnie mój hit i ulubiony olej. Kupuję go w Tesco za ok 26zł za 500ml, czasem udaje mi się go dorwać w Almie na promocji za 18zł. Jest to olej rafinowany marki gaccia d'oro.

2. Oleju z orzechów laskowych jeszcze nie testowałam, ale mam go na swojej wishliście. Najtaniej można go kupić w sklepie internetowym Samira (ok. 25zł za 500ml).

3. Olej z pestek moreli uważam za lekki, przyjemny, dla mnie idealny wręcz na lato. Nabyłam go w Almie za ok. 27zł za 250ml.

Pozostałych dwóch wymienionych przez Ciebie olejów nie próbowałam.

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez halbtrocken

Kusicielki jedne, co to za kuszenie makadamią? Jakby mi jeszcze było mało olei.
Idzie to gdzieś kupić w większej ilości i rozsądnej cenie?

Alma -> ok. 27zł za 250ml. Taniej nie znalazłam, ale może komuś innemu się udało

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez I Love Beeing Ginger

Może za długo trzymałam, albo po prostu.. źle spłukałam. Ale bym się zdziwiła, gdyby okazało się, że moje suche i strasznie łamiące się włosy lubią np. kokos.

Wszystko jest możliwe. Sama tak miałam - połamane, popalone farbami włosy żarły litrami kokosową Vatikę. Raz się po niej puszyły, raz nie, obecnie nie puszą się po niej w ogóle (spadła mi porowatość) i nadal Vatikę lubią. Następnym razem naolejuj te włosy i nie cuduj z maską przed zmyciem. Wyryp włosie, pacnij maskę, potrzymaj chwilę i zmyj.

[silver_lining]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;44105989]1. Olej z orzechów włoskich - obecnie mój hit i ulubiony olej. Kupuję go w Tesco za ok 26zł za 500ml, czasem udaje mi się go dorwać w Almie na promocji za 18zł. Jest to olej rafinowany marki gaccia d'oro.

2. Oleju z orzechów laskowych jeszcze nie testowałam, ale mam go na swojej wishliście. Najtaniej można go kupić w sklepie internetowym Samira (ok. 25zł za 500ml).

3. Olej z pestek moreli uważam za lekki, przyjemny, dla mnie idealny wręcz na lato. Nabyłam go w Almie za ok. 27zł za 250ml.

Pozostałych dwóch wymienionych przez Ciebie olejów nie próbowałam.[/QUOTE]

dziękuję ślicznie

[kascysko]

Napisane przez I Love Beeing Ginger

Boże, ja to już nie wiem :/
Tyle czasu z tym olejem siedziałam, a teraz bez sensu, włosy niby miękkie, ale połamane włosy odstają i wyglądają jak przesuszone !

Co mogło pójść nie tak? Jesczcze się nie doczytałam gdzieś, żeby u kogoś macadamia wywołał taki efekt. Jestem załamana..

Może Ci makadamia po prostu nie odpowiadać i puszyć włosy. Znam lekko licząc kilka takich osób

Spróbuj tego oleju jeszcze w innym zestawie z innym czasem trzymania. I jeszcze się taki olej nie urodził, który by nikogo nie spuszył

[I Love Beeing Ginger]

Następnym razem naolejuj te włosy i nie cuduj z maską przed zmyciem. Wyryp włosie, pacnij maskę, potrzymaj chwilę i zmyj.[/QUOTE]

Nie kumam: najpierw: nie cuduj z maską przed zmyciem, po tem "wyryp", cokolwiek to znaczy , a potem "pacnij maskę", to nakładac, czy nie?

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez kascysko

I jeszcze się taki olej nie urodził, który by nikogo nie spuszył

Kas, odkryłam Twoje powołanie - jest nim stworzenie oleju uniwersalnego, który nikogo nie spuszy!

[silver_lining]

Napisane przez I Love Beeing Ginger

Następnym razem naolejuj te włosy i nie cuduj z maską przed zmyciem. Wyryp włosie, pacnij maskę, potrzymaj chwilę i zmyj.

Nie kumam: najpierw: nie cuduj z maską przed zmyciem, po tem "wyryp", cokolwiek to znaczy , a potem "pacnij maskę", to nakładac, czy nie? [/QUOTE]

olej, potem umyj szamponem rypaczem, nałóż maskę i zakończ zabiegi

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez I Love Beeing Ginger

Następnym razem naolejuj te włosy i nie cuduj z maską przed zmyciem. Wyryp włosie, pacnij maskę, potrzymaj chwilę i zmyj.

Nie kumam: najpierw: nie cuduj z maską przed zmyciem, po tem "wyryp", cokolwiek to znaczy , a potem "pacnij maskę", to nakładac, czy nie?

Ech, pigułek się nigdzie nie czytuje, researchu przed zadaniem pytania nie robi... Już tłumaczę. Napisałaś, że naolejowałaś włosy, pacnęłaś na nie maskę, potem umyłaś włosy szamponem i znów nawaliłaś na nie maskę, a następnie ją zmyłaś. A ja Ci napisałam byś naolejowała włosy, nie kładła maski przed zmyciem oleju tak jak robiłaś to dziś, wyrypała włosy (umyła włosy tzw. zdzierakiem, czyli szamponem mocno oczyszczającym, ale w gruncie rzeczy jeśli masz pewność, że łagodniejszy szampon jest w stanie domyć Ci z włosów olej, to możesz umyć włosy innym szamponem niz rypacz), dopiero po umyciu ich szamponem nałożyła na krótko maskę i zmyła. Prościej się nie da.

Żeby nie robić OT - chyba się polubię z siemieniem lnianym, a jeśli za 3 miesiące zobaczę jakieś efekty to już w ogóle będę szczęśliwa

[kascysko]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;44106141]Kas, odkryłam Twoje powołanie - jest nim stworzenie oleju uniwersalnego, który nikogo nie spuszy! [/QUOTE]
Wysoko stawiasz mi poprzeczkę

[I Love Beeing Ginger]

Rypacze? W sensie, że z SLS? A po co po olejowaniu stosować szampony z SLS? Zmyjemy tym wszystko, co dobrego zostawił olej

A sorry, nie zauważyłam, że odpisałaś. Co się denerwujesz? Research to ja od miesiąca robię, nie muszę wiedzieć, co to znaczy "wyryp"

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez kascysko

Wysoko stawiasz mi poprzeczkę

Raczej bardzo w Ciebie wierzę

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez I Love Beeing Ginger

Rypacze? W sensie, że z SLS? A po co po olejowaniu stosować szampony z SLS? Zmyjemy tym wszystko, co dobrego zostawił olej

Wystarczy szampon ze SLES i bez oblepiaczy, ale mówię, jeśli jesteś w stanie na pewno domyć olej łagodniejszym szamponem, to też będzie dobry. Rypacza zaproponowałam ponieważ z Twojego posta wynikało, ze nie masz pewności czy faktycznie dobrze domyłaś olej z włosów.

Gdyby rypacz "zmywał wszystko dobre co zostawia olej", to nie miałabym takich włosów jakie mam, a w porównaniu z tym od czego zaczynałam, to mogę wręcz powiedzieć, że "dostałam nowe włosy" (mimo, że po każdym olejowaniu rypię włosy 2 razy pod rząd). Także pogrubione jest bujdą - wystarczy spytać innych niskoporowatych Dziewczyn

[halbtrocken]

Napisane przez kascysko

I jeszcze się taki olej nie urodził, który by nikogo nie spuszył

Uwielbiam te Twoje powiedzonka.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez I Love Beeing Ginger

Rypacze? W sensie, że z SLS? A po co po olejowaniu stosować szampony z SLS? Zmyjemy tym wszystko, co dobrego zostawił olej

A sorry, nie zauważyłam, że odpisałaś. Co się denerwujesz? Research to ja od miesiąca robię, nie muszę wiedzieć, co to znaczy "wyryp"

Nie "co się denerwujesz", tylko sugestiami zarzucam.

[kascysko]

Napisane przez I Love Beeing Ginger

Rypacze? W sensie, że z SLS? A po co po olejowaniu stosować szampony z SLS? Zmyjemy tym wszystko, co dobrego zostawił olej

Popatrz na mnie, od wielu miesięcy jadę na mocnych szamponach, moje włosy możesz sobie w każdej chwili pooglądać.
Uroki ultraniskiej porowatości, niczym innym włosów nie domyję - a i tak tego typu sytuacje mi się zdarzają.

Szampon trzeba dopasować do potrzeb włosów i skóry głowy, nie wszyscy mogą i chcą korzystać z delikatesów
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;44106310]Raczej bardzo w Ciebie wierzę

Gdyby rypacz zmywał wszystko dobre co zostawia olej, to nie miałabym takich włosów jakie mam, a w porównaniu z tym od czego zaczynałam, to mogę wręcz powiedzieć, że "dostałam nowe włosy". Także pogrubione jest bujdą.[/QUOTE]
Za bardzo, biorąc pod uwagę moje naukowo - przyszłościowe wątpliwości

I true

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez kascysko

Popatrz na mnie, od wielu miesięcy jadę na mocnych szamponach, moje włosy możesz sobie w każdej chwili pooglądać.
Uroki ultraniskiej porowatości, niczym innym włosów nie domyję - a i tak tego typu sytuacje mi się zdarzają.

Szampon trzeba dopasować do potrzeb włosów i skóry głowy, nie wszyscy mogą i chcą korzystać z delikatesów

Za bardzo, biorąc pod uwagę moje naukowo - przyszłościowe wątpliwości

I true

Piątka, też używam tylko rypaczy i cały ten czas pięknie obalił wiele włosomaniaczych mitów

Rozważasz doktorat? W każdym bądź razie nie zdziwię się jak kiedyś całkiem przypadkiem wyjdzie Ci taki olej w trakcie cudowania nad jakąś "wodą w proszku" czy coś

[kascysko]

Napisane przez halbtrocken

Uwielbiam te Twoje powiedzonka.

Polecam się na przyszłość

Hm, po tym obcięciu prawie półtora miesiąca temu 15 cm kłaków jakoś szybko rosną - nie piję drożdży, bo chwilowo czekam na diagnozę pewnego schorzenia i nie mogę, nie suplementuję się... Nie potrafię liczbowo określić przyrostu (nie mierzę włosów od dawna), ale różnicę widać. I prawie nie wypadają

Dziwne. Wyczuwam problem, milordzie

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;44106427]
Rozważasz doktorat? W każdym bądź razie nie zdziwię się jak kiedyś całkiem przypadkiem wyjdzie Ci taki olej w trakcie cudowania nad jakąś "wodą w proszku" czy coś [/QUOTE]
Od dawna, ale zastanawiam się nad źródłami finansowania w trakcie, dalsza samodzielność to dla mnie priorytet jednak

Największe osiągnięcia ludzkości wyszły "przypadkiem", więc kto wie

[Skarfejs]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;44106310]

Gdyby rypacz "zmywał wszystko dobre co zostawia olej", to nie miałabym takich włosów jakie mam, a w porównaniu z tym od czego zaczynałam, to mogę wręcz powiedzieć, że "dostałam nowe włosy" (mimo, że po każdym olejowaniu rypię włosy 2 razy pod rząd). Także pogrubione jest bujdą - wystarczy spytać innych niskoporowatych Dziewczyn [/QUOTE]

Ja wprawdzie niskoporem nie jestem, ale myję włosy tylko i wyłącznie rypaczami i działanie oleju zauważam.

[halbtrocken]

Napisane przez kascysko

Hm, po tym obcięciu prawie półtora miesiąca temu 15 cm kłaków jakoś szybko rosną - nie piję drożdży, bo chwilowo czekam na diagnozę pewnego schorzenia i nie mogę, nie suplementuję się... Nie potrafię liczbowo określić przyrostu (nie mierzę włosów od dawna), ale różnicę widać. I prawie nie wypadają

Dziwne. Wyczuwam problem, milordzie

Jak Ci za dużo to ja chętnie przyjmę przyrost. Przez ostatni miesiąc urosły mi równe 4mm. Coś jest nie tak - poczekam jeszcze chwilę i poobserwuję, ale też wyczuwam problem, milordzie.

[kascysko]

Napisane przez halbtrocken

Jak Ci za dużo to ja chętnie przyjmę przyrost. Przez ostatni miesiąc urosły mi równe 4mm. Coś jest nie tak - poczekam jeszcze chwilę i poobserwuję, ale też wyczuwam problem, milordzie.

Nie chcesz wiedzieć co było powodem takiego włosowego stanu rzeczy u mnie ostatnim razem, gdy tak było

[Dolczi]

Napisane przez I Love Beeing Ginger

Boże, ja to już nie wiem :/
Tyle czasu z tym olejem siedziałam, a teraz bez sensu, włosy niby miękkie, ale połamane włosy odstają i wyglądają jak przesuszone !

Co mogło pójść nie tak? Jesczcze się nie doczytałam gdzieś, żeby u kogoś macadamia wywołał taki efekt. Jestem załamana..

Po prostu coś Cię spuszyło. Musisz jak każdy testować różne rzeczy by znaleźć te co Ci służą. Każda z nas tak miała. Nie ma uniwersalnych produktów.

Napisane przez silver_lining

już precyzuję zastanawiają mnie oleje z orzechów włoskich i laskowych, z pestek moreli, malin i z czarnuszki[COLOR="Silver"]

Z orzechów włoskich- był ok.
Z czarnuszki- działanie w porządku, ale mi nie urwał.

[halbtrocken]

Napisane przez kascysko

Nie chcesz wiedzieć co było powodem takiego włosowego stanu rzeczy u mnie ostatnim razem, gdy tak było

Wspominałaś. Współczuję.

Co nie zmienia faktu, że przyrost zawsze na propsie.

[kascysko]

Napisane przez halbtrocken

Co nie zmienia faktu, że przyrost zawsze na propsie.

W zasadzie u mnie jest na propsie od 3 minut.

Wprawdzie "My Słowianie" to totalnie nie moja estetyka muzyczna, ale takinwarkocz z chustą kiedyś będę mieć na swoim prywatnym czerepie. Fajny pomysł

[halbtrocken]

Napisane przez kascysko

W zasadzie u mnie jest na propsie od 3 minut.

Wprawdzie "My Słowianie" to totalnie nie moja estetyka muzyczna, ale takinwarkocz z chustą kiedyś będę mieć na swoim prywatnym czerepie. Fajny pomysł

Co, jak jaki warkocz, jacy Słowianie? Doedukuj mnie, bom zielona i nie wiem o czym mówisz.

[kascysko]

Napisane przez halbtrocken

Co, jak jaki warkocz, jacy Słowianie? Doedukuj mnie, bom zielona i nie wiem o czym mówisz.

Zmuszasz mnie, żebym odpaliła to drugi raz, ale niech będzie
KLIK!