Listopad- Grudzień 2014- część III :)

[martha330]

Napisane przez Zanet84

Dziękuję samopoczucie było dzisiaj nawet ok, teraz padam ze zmęczenia, bo po południu wybrałam się na zakupy....szukam sukienki na wesele, a w zasadzie na 2 wesela.

Bardzo podoba mi się jedna z Bershki. Załączam fotkę. Czy taka sukienka pasuje na wesele ? Terminy to 2 i 30 sierpnia, więc brzuszek będzie już większy. Zależy mi na sukience luźnej, zwiewnej. W tej się zakochałam, ale sama nie wiem czy pasuje na wesele
Cena też fajna, bo przecena ze 159 na 69 Materiał jest taki lekki, zwiewny, nie wiem jak się nazywa ale materiał jak najbardziej pasuje, tylko czy taki wzór będzie ok?
Wiadomo, że dla mnie te wesela będą bardziej siedzące więc nie muszę mieć typowej sukni balowej

Proszę o rady

Zanet kupuj i się nie zastanawiaj! super wzor w dodatku, w moim guście, ale ja za niska i za gruba jestem na taka kiecka, a szkoda! Będzie pasowala Ci i cena tez nie jest wygorowana.

Napisane przez manieczka1

Hej jestem po wizycie wszystko w porządku dziś długo trwało, bo to było połówkowe wszystko gra mały waży 445 g dziś był wstydzioszkiem, bo nie chciał pokazać buźki i zasłaniał rączką ale jakoś udało się zrobić zdjęcie jeśli chodzi o szyjkę to miałam zmierzoną i ma 4,3 cm czyli tyle ile za pierwszym razem, a babka w szpitalu zmierzyła mi źle i jak to moja ginka stwierdziła musi się jeszcze wiele nauczyć, bo ta ze szpitala na stażu dopiero jest kolejna wizyta 11 sierpnia

manieczka super informacje! Maly już duzy! i widzisz, niepotrzebnie stresowalas się ta skrocona szyjka, bo wszystko w porządku.

Napisane przez Zanet84

Ja mam jedną sprawdzoną we Władku, byłam tam dwa razy. Tylko do plaży idzie się jakieś 20 minut. Jeśli znasz Władek, to to jest za przejazdem kolejowym. 3-4 lata temu w sezonie za nocleg płaciliśmy chyba 40 zł od osoby.
Nie jest to żaden luksus, ale pokoje z łazienkami, schludne. Lodówki wspólne na piętrach. Nie wiem jak jest teraz i jakie są ceny. Mam tylko numer tel. Jak będziesz zainteresowana mogę podać.

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------



Gratuluję wizyty Ależ zdjęcie i jaki dziubek

nie bardzo znam Wladka, byliśmy raz i to pare lat temu, kojarze gdzie sa tory kolejowe i jak się przechodzi z centrum a pamiętasz ulice?
chętnie podaj mi numer. zobaczę, przedzwonię.
jednak poki co wszystkie oferty powyżej 50zl za osobe i trochę się zmartwiłam, w gorach płacimy 30/35zl w sezonie i w centrum Zakopca, liczyłam na osobodobe ok 40zl tutaj, a o ile w ogole jest miejsce to chcą 55zl, 60zl.

Napisane przez edzka1104

Ja też jestem po wizycie. Dzieciaczek zdrowy Wszystko na swoim miejscu. Waga 387g. No i będę miała syna Lekarz pokazywał nam siusiaka. Zdjęcia nie chciał sobie dać zrobić.

gratuluje synka! wkoncu ujawnil się!

my tez po wizycie - wszystko okej, tętno 150u/min, szyjka dluga, zamknieta. moja gin chciała przelaczyc po raz pierwszy na 3d, a tu mala Hanka zaprotestowala i nic nie pokazala. od czego zależy czy obraz na 3d jest wyraźny? od wielkości Dzidzi?
kolejna wizyta 7.08.
i dostałam zlecenie na morfologie, mocz i glukozę 75g ale mam zrobić miedzy 22.07, a 19.08, czyli miedzy 24 a 28 tygodniem. i tez slyszalam ze mogę wziąć cytrynke ze sobą, żeby się nie krzywic i będę miała 3 razy pobierana krew, od razu, po godzinie i po dwóch...już TZ namowilam,ze ma ze mna isc

[esti87]

Zanet-ja tez bym ja brala..w takich typowo balowych juz sie nie chodzi na weselicho...a w tej bd Ci i wygodnie i tak nowoczesnie
Manieczkasuperanckie zdj..a wiec to imiennik mojego synusia..slodki..
edzkapodciagasz nasz rod synusiow..gratulacje
martha super,ze u cb tez ok
ja tez po wizycie..z Franusiem wszystko ok..serduszko slyszalam,widzialam jak sie wygina ale zmartwilam sie bo jak wrocilam do domu to taki brazowawy sluz..nie wiem czy to po tym badaniu na samolocie czy jak..i znow se wkrecam..mam nadzieje,ze to tak tylko jednorazowo.. nio i dostalam skierowanie na glukoze 75g..w przyszlym tygodniu..mocz,morfo..i dalej mam ciagnac luteine,nospe i magnez..

dziewczyny sliczne ubranka upolowalyscie

[benetta]

Napisane przez edzka1104

Manieczka fajny maluszek.

Ja też jestem po wizycie. Dzieciaczek zdrowy Wszystko na swoim miejscu. Waga 387g. No i będę miała syna Lekarz pokazywał nam siusiaka. Zdjęcia nie chciał sobie dać zrobić.

Gratuluje!! czy jest tu jeszcze jakaś mama której dzidziuś cały czas się ukrywa, oprócz mnie? 22tyg i nie wiadomo...

Napisane przez Zanet84

Dziękuję samopoczucie było dzisiaj nawet ok, teraz padam ze zmęczenia, bo po południu wybrałam się na zakupy....szukam sukienki na wesele, a w zasadzie na 2 wesela.

Bardzo podoba mi się jedna z Bershki. Załączam fotkę. Czy taka sukienka pasuje na wesele ? Terminy to 2 i 30 sierpnia, więc brzuszek będzie już większy. Zależy mi na sukience luźnej, zwiewnej. W tej się zakochałam, ale sama nie wiem czy pasuje na wesele
Cena też fajna, bo przecena ze 159 na 69 Materiał jest taki lekki, zwiewny, nie wiem jak się nazywa ale materiał jak najbardziej pasuje, tylko czy taki wzór będzie ok?
Wiadomo, że dla mnie te wesela będą bardziej siedzące więc nie muszę mieć typowej sukni balowej

Proszę o rady

ekstra, bierz

Napisane przez Zanet84

Dziękuję ale jak bym boczkiem stanęła, brzucholek by było już widać

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

W ogóle nasze dziecię tak śmiesznie się dzisiaj ruszało brzuch cały falował, jakby coś pod skórą przepływało z jednej strony na drugą a nie takie pojedyncze pukanie jak było do tej pory

moje tak się naprężało że miejscami brzuch mi twardniał, robił się wzgórek, bolało i za chwile spokój a po jakimś czasie w innym miejscu. a teraz tak kopie że zaczyna ciut boleć

[Zanet84]

Napisane przez martha330

Zanet kupuj i się nie zastanawiaj! super wzor w dodatku, w moim guście, ale ja za niska i za gruba jestem na taka kiecka, a szkoda! Będzie pasowala Ci i cena tez nie jest wygorowana.

nie bardzo znam Wladka, byliśmy raz i to pare lat temu, kojarze gdzie sa tory kolejowe i jak się przechodzi z centrum a pamiętasz ulice?
chętnie podaj mi numer. zobaczę, przedzwonię.
jednak poki co wszystkie oferty powyżej 50zl za osobe i trochę się zmartwiłam, w gorach płacimy 30/35zl w sezonie i w centrum Zakopca, liczyłam na osobodobe ok 40zl tutaj, a o ile w ogole jest miejsce to chcą 55zl, 60zl.

to za sukienkę

a co do kwatery to to jest ul. Żwirowa, zaraz przy skrzyżowaniu z ul. Żeromskiego. Numer domu chyba 3. Oni niestety chyba stronki nie mają, bo to takie kwatery, że ktoś komuś poleca
tel. (58) 674-21-53
Tylko my byliśmy tam 3-4 lata temu ostatni raz, było ok

Tu jest widok na dom na google street view https://www.google.pl/maps/@54.79082...MJOTN2d57g!2e0
Nie wiem czy Ci się wyświetli

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez benetta

ekstra, bierz

moje tak się naprężało że miejscami brzuch mi twardniał, robił się wzgórek, bolało i za chwile spokój a po jakimś czasie w innym miejscu. a teraz tak kopie że zaczyna ciut boleć

też mi się tak czasami wypycha i "koślawi" mi brzuch dziwnie to wygląda i też w tym momencie dyskomfort czuję, ale to chwilowo i się przesuwa

[martha330]

Napisane przez esti87

Zanet-ja tez bym ja brala..w takich typowo balowych juz sie nie chodzi na weselicho...a w tej bd Ci i wygodnie i tak nowoczesnie
Manieczkasuperanckie zdj..a wiec to imiennik mojego synusia..slodki..
edzkapodciagasz nasz rod synusiow..gratulacje
martha super,ze u cb tez ok
ja tez po wizycie..z Franusiem wszystko ok..serduszko slyszalam,widzialam jak sie wygina ale zmartwilam sie bo jak wrocilam do domu to taki brazowawy sluz..nie wiem czy to po tym badaniu na samolocie czy jak..i znow se wkrecam..mam nadzieje,ze to tak tylko jednorazowo.. nio i dostalam skierowanie na glukoze 75g..w przyszlym tygodniu..mocz,morfo..i dalej mam ciagnac luteine,nospe i magnez..

dziewczyny sliczne ubranka upolowalyscie

wszystkie niedługo będziemy po glukozie minki nam się skrzywia nieco, ale jak trzeba to się zacisnie żeby i dalej!!!!

Napisane przez Zanet84

to za sukienkę

a co do kwatery to to jest ul. Żwirowa, zaraz przy skrzyżowaniu z ul. Żeromskiego. Numer domu chyba 3. Oni niestety chyba stronki nie mają, bo to takie kwatery, że ktoś komuś poleca
tel. (58) 674-21-53
Tylko my byliśmy tam 3-4 lata temu ostatni raz, było ok

Tu jest widok na dom na google street view https://www.google.pl/maps/@54.79082...MJOTN2d57g!2e0
Nie wiem czy Ci się wyświetli

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------





też mi się tak czasami wypycha i "koślawi" mi brzuch dziwnie to wygląda i też w tym momencie dyskomfort czuję, ale to chwilowo i się przesuwa

dzięki Zanet, jutro zadzwonimy i spróbujemy

[Kiara_kier]

Napisane przez manieczka1

Hej jestem po wizycie

ale ładnie już widać dzieciaczka!
duuży juz
wow jaka długa szyjka

Zanet - moim zdaniem sukienka baardzo ładna, bardzo do Ciebie pasuje (boska figura!)

magdalena - ładne te Twoje ciuszki

anuszka - to co piszesz jest nieco niepokojące... jak to dużo piłaś a


Ja dzis 2 h siedziałam nad moimi zbiorami dziecięcymi i liczyłam, układałam, segregowałam rodzajami, rozmiarami.... duużo tego Ale już wiem, że mam prawie całą wyprawkę 0-3, muszę dokupić tylko jeszcze ze 2 kaftaniki, 2 półśpiochy i takie pierdoły jak kilka par skarpet, 2 cienkie czapeczki i 2 grube. Na większe rozmiary też już sporo mam.
Podliczyłam również ile wydałam do tej pory na wyprawkę, posprawdzałam ceny i podliczyłam ile jeszcze wydam. Wyszło mi łącznie 1,5 tys. zł także jestem mile zaskoczona, że jeszcze mniej niż zakładałam Do tego trzeba doliczyć wyprawkę dla mnie czyli do szpitala i takie rzeczy jak laktator itd., no i jakiś zapaz jakby co. Myślę, że w 2 tys. uda się zmieścić
Bardzo się cieszę, że dzięki kupnie używanych rzeczy i pewnej pomocy od rodziny uda nam się tak dużo zaoszczędzić. Będziemy mogli kupić aparat z kamerą żeby filmowac maluszka

[Rosalie01]

Rosalie aa no widzisz, zapomniałam, że Ty nie w Pl. A jak tam u Was jest - nie macie jakichś położnych wydzielonych w razie pytań żeby można było do niej zadzwonić?
Twój TŻ odpisałby takiej, że ma się odwalić. Mój napisałby, że ma mnie i dziecko w drodze oraz zapytał co u niej słychać.

Mam polozna przydzielona, ale jak cos sie dzieje to i tak musze dzwonic na oddzial do szpitala.

Rosalie, ja z soboaty na ndz nawet w nocy spac nie moglam ze stresu..w sobote poszalalam ze sprzataniem i od chodzenia nogi mi do dd..wchodzily..jak siedzialam u tesciowej o 6 na grillu to sobie zdalam sprawe z tego,ze synus jakis cichy caly dzien byl..i wzielam to do siebie..a wczoraj tez mial lenia..jak zwasze wieczorem disco disco tak cisza..i noc dzisiejsza do bani..stawialo mi sie i snilo,ze urodzilam, taka chudzinka niemrawa..raczki jak gałązki...masakra..plakac mi sie chcialo..tz rano mowil,ze krecilam sie okropnie.. dzis zjadlam sniadanko i juz Franio sie obudzil po weekendzie..uff..jaka ulga..

Mam dzis wizyte wiec jeszcze bardziej sie uspokoje

Moj uparciuch tez sie w koncu ruszyl, nadal dosc slabo w porownaniu do tego, co bylo, ale daje o sobie znac
Takie sny w drugim trymestrze to ponoc norma
Jak po wizycie?

dla mnie to wszystko to jest chore... wiem, że nasz system jest ułomny, tylko czemu to zawsze my przeciętni ludzie musimy na tym cierpieć...

Wcale nie macie tak zletutaj chorobowe to £85 tygodniowo przyczym minimalna tygodniowa wyplata to ok.£200, wiec nie jest to nawet 50%, wiec wydaje mi sie, ze POD TYM WZGLEDEM wcale najgorzej nie jest
A jakos musz sprawdzac czy ktos faktycznie powinien byc na zwolnieniu czy sciemnia

[QUOTE][Ciąża to straszny okres mam dość. Do tego nie czuje małego i w ogóle mam filmy ;( niech on już będzie z nami ;(
Niedosc ze człowiek czuje się i wygląda do dupy to ciągle musi się martwić o dziecko ;(/QUOTE]
Zgadzam sie w 100%

Kiara super, ze udalo Ci sie zlowic takie okazje

u mnie przed chwila lunęło, przeszła burza i od razu powietrze żywsze

Zazdroszcze burzy, ja nie widzialam ani nie slyszalam burzy od 7 lat

Justana tak moje maleństwo bardzo lubi czereśnie, linkin park i kult hahahaha

To przynajmniej ma dobry gust

Zanet sukienka super i wydaje mi sie, ze na wesele ok

manieczka super, ze wszystko ok zdjecie

edzka gratuluje synka

marthaciesze sie z dobrych wiesci

estiswietnie, ze z Malyszkiem wszystko ok

Dziewczyny czy spotkalyscie sie ze spiworkami do spania dla maluchow, ktore sa 100% bawelna, bez dodatku poliesteru, chodzi mi o taki, ktory ma naturalne wypelnienie (pawelna, bambus).Przeszukalam caly internet i nicwszedzie dodaja to cholerstwo

[martha330]

[QUOTE=Rosalie01;47202477]Mam polozna przydzielona, ale jak cos sie dzieje to i tak musze dzwonic na oddzial do szpitala.


Moj uparciuch tez sie w koncu ruszyl, nadal dosc slabo w porownaniu do tego, co bylo, ale daje o sobie znac
Takie sny w drugim trymestrze to ponoc norma
Jak po wizycie?


Wcale nie macie tak zletutaj chorobowe to £85 tygodniowo przyczym minimalna tygodniowa wyplata to ok.£200, wiec nie jest to nawet 50%, wiec wydaje mi sie, ze POD TYM WZGLEDEM wcale najgorzej nie jest
A jakos musz sprawdzac czy ktos faktycznie powinien byc na zwolnieniu czy sciemnia

[Ciąża to straszny okres mam dość. Do tego nie czuje małego i w ogóle mam filmy ;( niech on już będzie z nami ;(
Niedosc ze człowiek czuje się i wygląda do dupy to ciągle musi się martwić o dziecko ;(/QUOTE]
Zgadzam sie w 100%

Kiara super, ze udalo Ci sie zlowic takie okazje


Zazdroszcze burzy, ja nie widzialam ani nie slyszalam burzy od 7 lat


To przynajmniej ma dobry gust

Zanet sukienka super i wydaje mi sie, ze na wesele ok

manieczka super, ze wszystko ok zdjecie

edzka gratuluje synka

marthaciesze sie z dobrych wiesci

estiswietnie, ze z Malyszkiem wszystko ok

Dziewczyny czy spotkalyscie sie ze spiworkami do spania dla maluchow, ktore sa 100% bawelna, bez dodatku poliesteru, chodzi mi o taki, ktory ma naturalne wypelnienie (pawelna, bambus).Przeszukalam caly internet i nicwszedzie dodaja to cholerstwo

moje dwa śpiworki sa chyba z bawełny tylko, ale nie mam ich w domu, tylko u Rodzicow, musiałabym sprawdzić i napisze może jutro,hm?
tylko ze one nie sa mega grube jakies, tylko normalne, ala cienka kolderka.

[Zanet84]

Napisane przez Kiara_kier

Zanet - moim zdaniem sukienka baardzo ładna, bardzo do Ciebie pasuje (boska figura!)

Dziękuję

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez Rosalie01

Zanet sukienka super i wydaje mi sie, ze na wesele ok

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

ja uciekam...strasznie ciepło jest... rozłożę się na łóżku i zostanę w bezruchu

miłej i przyjemnej nocki życzę

[czekoladka21]

Napisane przez Zanet84

Fason bardzo mi odpowiada jak do końca tygodnia nie znajdę nic innego, to ją kupię obym się nie spóźniła heh

lepiej sie pospiesz bo czesto jest tak ze jak wrocisz po rzecz ktora sie podoba to juz nie ma, przynajmniej ja tak mam a potem zaluje ze wczesniej nie wzielam

Napisane przez anuszka21

Czy mozemy jakos pozbywac sie tej wody z organizmu?

ja tez mam stopy jak balony
moja kuzynka jak bardzo puchla to lekarka kazala jej pic tylko wode i jesc ryż gotowany na wodzie , ze niby wchlania wode , zadnych przyprawionych potraw

Napisane przez martha330

my tez po wizycie - wszystko okej, tętno 150u/min, szyjka dluga, zamknieta. moja gin chciała przelaczyc po raz pierwszy na 3d, a tu mala Hanka zaprotestowala i nic nie pokazala. od czego zależy czy obraz na 3d jest wyraźny? od wielkości Dzidzi?
kolejna wizyta 7.08.
i dostałam zlecenie na morfologie, mocz i glukozę 75g ale mam zrobić miedzy 22.07, a 19.08, czyli miedzy 24 a 28 tygodniem. i tez slyszalam ze mogę wziąć cytrynke ze sobą, żeby się nie krzywic i będę miała 3 razy pobierana krew, od razu, po godzinie i po dwóch...już TZ namowilam,ze ma ze mna isc

mi tez gin tak samo powiedzial o glukozie ze wlasnie w tym przedziale tc sie robi

Napisane przez esti87

ja tez po wizycie..z Franusiem wszystko ok..serduszko slyszalam,widzialam jak sie wygina ale zmartwilam sie bo jak wrocilam do domu to taki brazowawy sluz..nie wiem czy to po tym badaniu na samolocie czy jak..i znow se wkrecam..mam nadzieje,ze to tak tylko jednorazowo.. nio i dostalam skierowanie na glukoze 75g..w przyszlym tygodniu..mocz,morfo..i dalej mam ciagnac luteine,nospe i magnez..

dziewczyny sliczne ubranka upolowalyscie

nie martw sie to napewno po badaniu

Kiara ten kombinezonik boski

[aleksandrettaa]

Napisane przez czekoladka21

lepiej sie pospiesz bo czesto jest tak ze jak wrocisz po rzecz ktora sie podoba to juz nie ma, przynajmniej ja tak mam a potem zaluje ze wczesniej nie wzielam

W większości sklepów można oddać rzeczy więc lepiej kupić i jak się znajdzie coś lepszego to zwrócić niż liczyć, że przecenione ciuchy nie znikną bo można się rozczarować.

[martha330]

a ja znow spac nie będę mogla, już to czuje i zgaga znow się pojawila

[czekoladka21]

Napisane przez aleksandrettaa

W większości sklepów można oddać rzeczy więc lepiej kupić i jak się znajdzie coś lepszego to zwrócić niż liczyć, że przecenione ciuchy nie znikną bo można się rozczarować.

niby tak, ale czesto przecenionych juz zwrocic nie mozna

ja sie zegnam, musze stopy wymoczyc w zimnej wodzie

[fiorella22]

Mam w domu mysze!!!! Myślałam ze zawału dostane jak dziś ja zobaczyłam! Siedzialam sobie na kanapie, patrzę a wzdłuż lodówki idzie sobie MYSZ! Jak ja nienawidzę gryzoni. Ja nie wiem jak ja w nocy zasne. TŻ postawił lapke. Mam nadzieje ze nadzieje się na to. Wszystko mnie Szwedzi na sama myśl o niej

[martha330]

Napisane przez fiorella22

Mam w domu mysze!!!! Myślałam ze zawału dostane jak dziś ja zobaczyłam! Siedzialam sobie na kanapie, patrzę a wzdłuż lodówki idzie sobie MYSZ! Jak ja nienawidzę gryzoni. Ja nie wiem jak ja w nocy zasne. TŻ postawił lapke. Mam nadzieje ze nadzieje się na to. Wszystko mnie Szwedzi na sama myśl o niej

biedna ale TZ zaradzil

ja nie znosze gryzoni, ale czego jak czego - robakow nie przezyje to takie bleee, obrzydliwe !

[Aleaa_]

Jak ja sie ciesze, ze mieszkam na 3 pietrze, takie rzeczy mi niestraszne

Umieram, tak mnie kostki nawalaja :/


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justynaw1982]

manieczka gratuluję!!!!Słodziak niesamowity!!!

esti i martha również gartuluję udanych wizyt!!!cieszę się że wszystko jest ok i oby tak dalej...

zanet sukienka super i Ty w niej świetnie wyglądasz brałabym ją

fiorella u mnie mysze to raczej standard ale w zimie bo mieszkamy raczej na uboczu miasta a za naszym domem pola i działki więc zawsze się coś przypałęta....ale rozumiem bo też ich nienawidzę...blee

A my dalej walczymy z meblami oj....:/ ale chyba zaraz zostawię małża bo padam....

Do jutra dziołchy

[Justana1984]

do jutra! u mnie burza od kilku godzin a statyw został w aucie;(((
nici dzisiaj ze zdjęć ale burze zapowiadają jeszcze na kilka dni:P może sie jeszcze zalapię
dobranocki dziewczynki))

[fiorella22]

ja mieszkam na pierwszym ale to jest kamienica i są wysokie mieszkania. Może oknem jakoś wlazla albo kratka wentylacyjna, no nie wiem. W kamienicach im zapewne łatwiej bo nie są tak szczelne jak nowe mieszkania. Nie zmienia to faktu ze nadal wszystko mnie swedzi.
Popakowalam wszystkie kasze, maki, chleby itd w reklamówki i na klamkach wisza- tam chyba nie wlezie.

Martha tez nienawidzę robactwa fujjjj. Nie wiem czy zaradzil...mam nadzieje ze jest jedna i ja tam złapie

Zanet sukienka na wesele super. Jest lato wiec wzór tej, która pokazała jak najbardziej pasuje.

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:38 ----------

Napisane przez justynaw1982

fiorella u mnie mysze to raczej standard ale w zimie bo mieszkamy raczej na uboczu miasta a za naszym domem pola i działki więc zawsze się coś przypałęta....ale rozumiem bo też ich nienawidzę...blee

Justyna, a ona do lozka mi nie wlezie ??? zasnąć przez to nie moge

[justynaw1982]

Napisane przez fiorella22

ja mieszkam na pierwszym ale to jest kamienica i są wysokie mieszkania. Może oknem jakoś wlazla albo kratka wentylacyjna, no nie wiem. W kamienicach im zapewne łatwiej bo nie są tak szczelne jak nowe mieszkania. Nie zmienia to faktu ze nadal wszystko mnie swedzi.
Popakowalam wszystkie kasze, maki, chleby itd w reklamówki i na klamkach wisza- tam chyba nie wlezie.

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:38 ----------

[/COLOR]

Justyna, a ona do lozka mi nie wlezie ??? zasnąć przez to nie moge

No to kobieto muszę cię i uspokoić i zasmucić....do łóżka ci nie wejdzie...bo pewnie znajdzie mimo wszystko jedzenie u was w domu... mi przez 30 lat mieszkania w domu nigdy nie wlazła...także spokojnie, ale niestety co do zawieszonego jedzenia na klamkach...to nie byłabym taka pewna...te cholery sa naprawdę cwane... ale spokojnie ona się ciebie bardziej boi niż ty jej...

[martha330]

Czyzby bezsennosc? Ja sie kiedys zalamie :-/
Ciekawe do ktorej posiedze, a wstane przed osma pewnie grrrr, jakie macie sposoby? Poza tym strasznie mi niewygodnie, ulozyc sie nie moge.....

[fiorella22]

Justyna dzieki za pocieszenie... Moze jednak uda mi sie zasnac

Marta, poczytaj moze jakas ksiazke nudna lub nudny film sobie wlacz...

[Aleaa_]

Ja mialam za to zapewnione nerwy, duzo nerwow 2h temu i leze, watpie ze usne juz, tym bardziej ze za 1,5h trzeba wstac...
Brzuch mnie cholernie rozbolal, wiec wzielam co moglam i probuje spokojnie lezec, a sie nie da

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martha330]

Napisane przez fiorella22

Justyna dzieki za pocieszenie... Moze jednak uda mi sie zasnac

Marta, poczytaj moze jakas ksiazke nudna lub nudny film sobie wlacz...

Usnelam jakos po drugiej, a tu ledwo siodma,a ja obudzilam sie i tyle z tego mam :-d
Nie wiem, z czego to wynika. A kazdy mi mowi, zeby teraz sie na zas wyspala, bo jak pojawi sie Mala, to juz nie bedzie takiej mozliwosci wiem to i jakos nie ulatwia mi to niczego :-/ dzieki fiorella :-* a Ty jakos usnelas? Dalas rade?p

Napisane przez Aleaa_

Ja mialam za to zapewnione nerwy, duzo nerwow 2h temu i leze, watpie ze usne juz, tym bardziej ze za 1,5h trzeba wstac...
Brzuch mnie cholernie rozbolal, wiec wzielam co moglam i probuje spokojnie lezec, a sie nie da

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Alea co sie stalo? Z przemeczenia? Bralas magnez i nospe?

[ela_86]

Aleaa co się stało??

i co to za staż?



fiorella mnie myszy nie stresują tak jak szczury na przykład... przy myszy chyba mogłabym zasnąć, ale szczura trzeba by zlikwidować natychmiast, strasznie mnie obrzydzają..... i robactwo wszelkie.... w zeszłym roku okazało się, że mamy mole pokarmowe..... dobrze, że akurat remont robiliśmy...... założyłam rękawice i wszystko wywalałam na śmieci..... najgorsze jak znalazłam "gniazdo" w płatkach........ do tej pory mnie wszystko swędzi jak pomyślę..... i ciężko walczyć z takim czymś.......

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:06 ----------

Napisane przez martha330

Usnelam jakos po drugiej, a tu ledwo siodma,a ja obudzilam sie i tyle z tego mam :-d
Nie wiem, z czego to wynika. A kazdy mi mowi, zeby teraz sie na zas wyspala, bo jak pojawi sie Mala, to juz nie bedzie takiej mozliwosci wiem to i jakos nie ulatwia mi to niczego :-/ dzieki fiorella :-* a Ty jakos usnelas? Dalas rade?p


Alea co sie stalo? Z przemeczenia? Bralas magnez i nospe?

pewnie z tego gorąca nie mogłaś spać.... ja ostatnio nie mam tego problemu, ale wiem jakie to męczące..... ostatnio to już siedziałam na necie,bo jak mialam się przekrecac z boku na bok to bez sensu....


ja się obudziłam 6:30 bo TŻ do pracy już wyjeżdżał i normlanie taka zaspana....... a przecież do pracy to wstawałam 5:30-6:00 i było dobrze.... hehe a niedługo wszystkie nocki zarwane.......

[Aleaa_]

Moja ukochana mamusia zafundowala mi znowu przeplakana noc, zreszta tak jak w noc przed slubem.
Aspargin i nospe wzielam i bolec tak bardzo nie boli.

Mamy ze szkoly platny staz w gabinecie weterynaryjnym

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ela_86]

Napisane przez Aleaa_

Moja ukochana mamusia zafundowala mi znowu przeplakana noc, zreszta tak jak w noc przed slubem.
Aspargin i nospe wzielam i bolec tak bardzo nie boli.

Mamy ze szkoly platny staz w gabinecie weterynaryjnym

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

eh... to mama nie wie, że powinnaś się oszczędzać i nie stresować?.....


w gabinecie weterynaryjnym, to super a ile będzie trwał?



spr wypłatę L4 i mi ostatnio też równo tydzień po skończonym wypłacili, to może to reguła

[Aleaa_]

Co z tego, ze wie, jak i tak ma to w czterech literach.

Jeszcze 3 tygodnie przede mna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Frau Gizela]

Dziewczyny!

Wchodzę na drugą część naszego wątku a tam jak byk, że zamknięty! Tylko przez weekend mnie nie było, bo przygotowania do urodzin dziecia ruszyły pełną parą, a tu takie zmiany! za chwilę zacznę nadrabiać, tymczasem przesyłam fotkę tortu naszej wczorajszej gwiazdy. Maria trzyletnia jest przeszczęśliwa! Dostała mnóóóóóóstwo prezentów, miała w sumie 18 gości plus ona, kilkanaście telefonów z życzeniami. Otwarła o 9 rano oczy i woła: mamooooo, są już goście??
Tak jak planowałam, było różowo ;-) sernik na zimno i kruche z porzeczkami (kwaśneeee, ale wchodziło równo ), mufiny, które zrobiła moja mama no i tort, który w załączniku ;-) z konkretów były sałatki z dziecięcym makaronem z brzoskwiniami, kurczak z ananasem i żurawiną, kurczak w galarecie żurawinowej, grecka z różową cebulą, pomidory z mozzarellą, pasztet z żurawiną, chłodnik z botwinki no i rzutem na taśmę zrobiłam jeszcze dla dzieci racuszki z malinami i wiśniami. Szczerze to to ostatnie mnie najwięcej kosztowało, bo smażenie przy 32 stopniach to nie jest to, co tygryski lubią najbardziej ;-)

Przed gośćmi jednak było badanie. Na wejściu TŻ mnie zaczął uciszać, jak chciałam o coś zapytać, no to ja zaciskam zęby a łzy mi same płyną. Zapowiedziałam mu, że ostatni raz ze mną idzie, jak ma mnie strofować. Ja rozumiem, że on pewnie chciał dobrze, bo doktor coś tam w papierach przeglądał, ale kurde, nooo, chyba rozumiecie, o co mi chodzi? Potem się na szczęście uspokoiłam i było już super. Pan doktor bardzo dowcipny był . Pytam go o wymiary dziecka, a ten mi: 90-60-90 mówię, że jak napnę mięśnie, to tak na wysokości żołądka mi odstaje i pytam, co to może być, a on mi na to: wie pani, to ciąża jest. Powinno przejść do czterech miesięcy po porodzie

no i też bardzo szybko obczaił, że pracuję z niepełnosprawnymi, bo jak mu zaczęłam mówić o moich schizach to właśnie o to zapytał, na te okoliczność dostałam zdjęć osiemnaście! niestety nie mam zdjęcia w 3 D, bo to dodatkowy koszt. Zobaczymy, może przy innej okazji.

Tak więc połówkowe wyszło idealnie. W prawdzie inny lekarz, bo to drugie prenatalne było i zupełnie w innym miejscu, ale równie fajnie jak u mojego.

aha, potwierdził dziewczynkę, na wypisie z badania stoi jak byk: płeć: dobrze rozwinięte narządy rozrodcze żeńskie tak więc Marysia będzie miała na tysiąc procent siostrę, zabieram się zatem za przegląd jej wczesnych strojów, pędzę do sh po coś fajnego i generalnie pozytywnie myślę i czuję, coby dziecko też było spokojne!

uściski moje drogie Panie!

[ela_86]

Frau Gizela super, że wszystko się udało

a tort idealny!

i gratulacje dziewczynki u mnie też, ale jakoś nie dowierzam jeszcze