|
|
#241 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 264
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
Cytat:
Powinnam była zacytować tutaj wypowiedź naszej forumowej koleżanki rousse, ale trochę się jej zaczynam bać, jeszcze wpadnie i mi menu ułoży, skoro tak dobrze wie, co powinniśmy jeść i pić
|
|
|
|
|
|
#242 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
jeśli cydr lubelski to wcale się nie dziwię, bo jest obrzydliwy
już cydr z biedry jest lepszy.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#243 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 917
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
Wspierajcie Władimira, gotujcie najlepiej na 4 palnikach na raz!
|
|
|
|
|
#244 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
Już ci coś o niebezpieczeństwie z tym związanym napisałem wcześniej
__________________
Utrzymuję w domu bałagan aby w razie włamania złodziej potknął się o coś i umarł
|
|
|
|
|
#245 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
cydru z biedry jeszcze nie piłam :C
|
|
|
|
|
#246 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: wielkoPolska.`
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
akcja jak najbardziej na plus, ale jak poszłam wczoraj do warzywniaka i zobaczyłam, że jabłka są po 4,5zł/kg to mi się ich odechciało. Na kg wchodzą 4 jabłka. Jeśli ktoś ma dużą rodzinę i codziennie miałby kupować jabłka to zbankrutuje.
Nie rozumiem podejścia sadowników. Nie lepiej obniżyć cenę i sprzedać więcej? Edytowane przez ZacpanaRapem Czas edycji: 2014-08-10 o 16:24 |
|
|
|
|
#247 | |
|
Szara Eminencja
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Paradise
Wiadomości: 6 080
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
Cytat:
Swoją drogą wydaje mi się, że to pośrednicy zarabiają najwięcej, orientuje się ktoś ile sadownicy dostają za kilo? |
|
|
|
|
|
#248 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 917
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
Odwala im z tym cydrem. Chcą w ramach wyjątku pozwolić na jego reklamowanie w TV w normalnych godzinach.
|
|
|
|
|
#249 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
Cytat:
__________________
Utrzymuję w domu bałagan aby w razie włamania złodziej potknął się o coś i umarł
|
|
|
|
|
|
#250 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 917
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
Jeśli jesteście solidarni z Putinem tankujcie na LukOil.
|
|
|
|
|
#251 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
A ja dziś zjadłam winogrono.
|
|
|
|
|
#252 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
Myślę, że warty przeczytania artykuł:
W ostatnim felietonie pisałem, że nie podoba mi się nowy trend, w którym rolnicy zarabiają na swoje utrzymanie z podatków, a nie z plonów. To rodzi wiele komplikacji i kontrowersji, jest złe dla gospodarki no i przede wszystkim jest skrajnie niesprawiedliwe wobec reszty społeczeństwa. Nie sądziłem jednak, że dojdzie do sytuacji, w której będziemy plony zbierać, potem wyrzucać, a na końcu zapłacimy za to rolnikom odszkodowania. Wyobraźmy sobie sytuację, w której jakaś grupa przedsiębiorców od kilku lat sprzedaje swój towar jednej firmie. To dość częsta praktyka na rynku, bo podwykonawcom zleca się zrobienie określonych rzeczy czy wykonanie jakichś usług. I nagle ta duża firma mówi – wiecie co, my już nie chcemy korzystać z Waszej oferty, bo sami sobie wszystko zrobimy, dziękujemy za współpracę. W tej historii nie ma nic nadzwyczajnego i niestosownego. Ot normalne realia rynkowe, które nikogo nie burzą (choć często są dość brutalne). Jednak gdy dostawcami towarów są rolnicy, nagle wszystkim miękną serca… Opisana wyżej sytuacja jest dokładnie tym samym co zrobiła Rosja Polsce. Rosjanie zakończyli współpracę z Polską i krajami UE w zakresie sprzedaży żywności. Decyzja dziwna, może i niemądra, ale… najbardziej dziwi cały szum wokół tej sprawy. Każdego dnia tysiące firm zrywa ze sobą współpracę, tak samo jak rosyjskie firmy zerwały ją teraz z polskimi. Dlaczego więc rolnicy mają dostać jakieś odszkodowania? Dlaczego na takie odszkodowanie nie może liczyć sprzedawca obuwia, z którym zagraniczna sieć handlowa zerwała umowę? Dlaczego na odszkodowanie i pomoc nie może liczyć dostawca sprzętu, który nie sprzedał swojego towaru? Działania wobec rolników są populistyczne i nielogiczne. Jak słyszę, że teraz rząd ma szukać rynków zbytu, to zastanawiam się czy my naprawdę żyjemy w 2014 roku? Wydawało mi się, że mamy gospodarkę wolnorynkową, że towar sprzedaje prywatny podmiot, a nie państwo. A tu nagle się okazało, że PRL jest wiecznie żywy! Może reaktywujmy oficjalnie Centralę Handlu Zagranicznego, która zajmowała się sprzedażą towarów za granicę? Rolnicy dostaną teraz masę różnych odszkodowań, głównie ze środków europejskich. Oczywiście na takie odszkodowania nie może liczyć np. firma turystyczna, która żyła z wycieczek na Ukrainę czy do Rosji i która ma teraz spadek zamówień na swoje usługi. Ona jak i setki innych firm musi sobie radzić sama. Ale co ciekawsze – okazuje się bowiem, że część żywności która miała być przeznaczona na rynek rosyjski zostanie teraz… zutylizowana. No tak, ktoś zebrał plony, ktoś nie sprzedał swojego towaru, to teraz go wyrzucimy i zapłacimy za to z podatków. Dlaczego towar będzie zutylizowany? No cóż, powodem jest pewnie to, że towar który zalega powoli psuje się i coś z nim trzeba zrobić. Towar mógłby trafić na rynek, ale to spowodowałoby obniżkę cen żywności, co jest nie na rękę rolnikom. Serce też podpowiada, że te owoce i warzywa można było nawet rozdać w ramach pomocy potrzebującym, albo w placówkach publicznych (np. szpitalach) czy też dla rodzin z dziećmi, no ale po co… Prościej i korzystniej dla nich jest towar wyrzucić, wziąć kasę z UE, a Ty drogi kliencie zapłacisz za towar i w sklepie i w podatkach. No i za utylizację też ktoś zapłaci… Tak, za to też Ty zapłacisz Drogi Podatniku. Nie chodzi o to, że państwo ma siedzieć i patrzeć jak upadają gospodarstwa rolne w Polsce. Tego nikt przecież nie chce. Chodzi jednak o pewne normy, o elementarne poczucie sprawiedliwości wobec całego społeczeństwa. Wyrzucanie towaru i otrzymywanie za to zapłaty nie mieści się w żadnych sensownych ramach, niezależnie od tego jakie mamy poglądy na gospodarkę. Źródło: http://kwotawolna.pl/blog/pieniadze-dla-rolnikow/ |
|
|
|
|
#253 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Jedz jabłka - odpowiedź na polityczne intrygi
Ja sie troche nie zgadzam. Produkt to produkt. DLugopisy sie zmagazynuje i spieniezy inaczej. Plus rzadko kiedy mowa o rodzimych produktach. Plon rolny naszej ziemi nie jest tak wytrzymaly.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:00.







już cydr z biedry jest lepszy.








