Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :) - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-18, 19:03   #241
majka242007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Kitsi Pokaż wiadomość
a próbowałaś go kłaść do lozeczka, i sam nie zaśnie? Kiedyś chyba Ci tak usypial
Moj tak nie zasypiał, az raz sie wkurzyłam bo nie chciał spac,wiec go położyłam i wyszłam bo juz niewiedzialam co z nim zrobić, patrzę za jakis czas a on spi i takim sposobem codziennie tak zasypia
Tak... Nie wytrzyma dluzej niz 5 minut i jedt ryk...
majka242007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 19:32   #242
niziolek86
Raczkowanie
 
Avatar niziolek86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: SG
Wiadomości: 488
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez goooosienka Pokaż wiadomość
Poddaje się Załącznik 6106826

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
Ale akrobatka!

Cytat:
Napisane przez mms_22 Pokaż wiadomość
a tu Igutek został położony do łóżeczka pierwszy raz po dłuuuuugiej przerwie... (ponad miesiąc chyba) Jakież było zafascynowanie szczebelkami
Haha, ależ zafascynowany!

Cytat:
Napisane przez sandeo Pokaż wiadomość
Chyba dogadalaby sie z moim Misiem zdjecie z teraz Załącznik 6106828


Cytat:
Napisane przez mms_22 Pokaż wiadomość
odważnie, ale fajnie a jaki kolor miałaś wcześniej?









dziękuję za odpowiedzi
z soczków w takim bądź razie zrezygnuję - tzn wypiję je sama a kubek kupię ten, co polecała Gosia



ja w takim mieszkaniu bałabym się mieszkać, zeby czegoś nie pobrudzić ale to nie zmienia faktu, że bardzo mi się podoba
Dziękuje Miałam brąz i sprany rudy na końcówkach, takie naturalne ombre
Nie umiem się przyzwyczaić, chyba zbyt jednak zaszalałam, za jasne mi się teraz wydają

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Ja jak ostatnio byłam to niestety nie dostałam z zastawy nic co mnie interesowało. Pustki były..

---
Ja łapie jakiegoś dola... Czuje sie jak samotna matka z dziećmi. Dzis to juz jakieś apogeum wku... mam. Tu pozałatwiać na mieście, tu zawieźć do CH juniora na urodziny, tu zas jechac drugi raz go odebrać, od rana biegam tylko góra dół po tej klatce schodowej j samochód... A tż ciagle w pracy, ciagle... Jak nje w pracy to przynosi robotę do domu... Jutro ma dzien wolnego to jedzie kur... Na 21:00 na wigilie i wróci w nocy... Az sie poryczalam dzisiaj w aucie.. Czuje sie taka wypluta i cholernie samotna ostatnio...
To sie pożaliłam... Ide juniora z urodzin odebrać...
Cytat:
Napisane przez Kitsi Pokaż wiadomość
My mamy kubki z home&you a szklanki z krosna(trafiłam w tkmax )
Ja choruje na sztucce firmy gerlach teraz mamy z ikei, ale tamte sa taaakie piękne....



Ja Cie doskonale rozumiem. Mysle ze te nasze dołki wyńikaja z tej codziennej rutyny.co dzień to samo. Mnie to meczy ze ciagle sie spieszę.chcialabym jakos zwolnić tempo,ale sie nie da. Rano wstajemy,jedzenie,zabawa, mysle co na obiad,spacer po spacerze musze ugotować, bo na spacerze robie zakupy, szybko gotuje,w międzyczasie zajmując sie Jaskiem,wszystko szybko. Szkoda mi zeby maz chodził do pracy bez obiadu.spinam sie tym strasznie ale jednak on przynosi do domu kasę. A ja siedząc w domu musze o ńiego dbać...
jeszcze taki mam pierdo***k w domu musze wkoncu sie wziąć za sprzątanie.
Dzisiaj złożyłam zamowienie w Tesco,bo miałam jechać po zakupy ale ńie mam kiedy, i tak bede musiała jakos poleciec we wtorek po kaczkę. Bo teraz to za wczesnie.


Jasiek dzisiaj bardzo grzeczny, książkowo miał 3drzemki, pięknie usnął juz na noc( co prawda zjadł tylko cycka, z butli tylko 40ml)

Martwię sie tymi chrzcinami...niewiem jak Jasiek bedzie spał, jak to zniesie wszystko
Cytat:
Napisane przez sandeo Pokaż wiadomość
Piona!
Moj tez ciagle w pracy a po pracy i tak pracuje dalej... Wyjeżdża rano i wraca około 17 ale co z tego jak musi nadrobić papierkowa robotę... :/
Wczoraj spotkanie handlowe do 23 a dzisiaj od 20 wigilia... Masakra
A ja nie dosc ze ogarniam dom to musze miec oko na swoją firmę i swoich pracownikow którzy wkur*** mnie ostatnio nieziemsko! To jeszcze mam co tydzień gore koszul męża do wypracowania bo czasami jak ma kilka spotkań w ciagu dnia to późnym popołudniem nie wyglada juz świeżo wiec czasami zmienia je 3razy dziennie. Ja prdl!
No ale cos za cos niestety.. Nie powinnam narzekać...
Odbijam to sobie na zakupach
Dziewczyny Czuje się identycznie, dzisiaj chodzę jak naćpana, bo są rodzice i jest zmiana rutyny, mogłam wyjść do sklepu, do fryzjera, mogę pogadać z kimś innym niż z Adasiem i wogóle porobić inne rzeczy niż na codzień, czuje się jak nowonarodzona. Nie wiem czy ich jutro wypuszcze do domu

Cytat:
Napisane przez asienka_182 Pokaż wiadomość
My juz po kąpieli jeszcze trochę jadę po Tż na bazę a Zuzia zostanie z moją mamą :-D wstawie zdjęcie z sesji Zuzanki ten niekapek 360 jest fajny ale dla raczej starszego dziecka
Ale cudna mikołajka!
niziolek86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 19:32   #243
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Majka tule, mój Bartuś był podobny egzemplarz rzytul:
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 19:33   #244
mms_22
Zakorzenienie
 
Avatar mms_22
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 3 920
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez asienka_182 Pokaż wiadomość
My juz po kąpieli jeszcze trochę jadę po Tż na bazę a Zuzia zostanie z moją mamą :-D wstawie zdjęcie z sesji Zuzanki ten niekapek 360 jest fajny ale dla raczej starszego dziecka



Igor też śpi jeszcze 15 min temu nosiłam Go półnagiego na rękach, aż w końcu ubrałam Mu bluzkę, odłożyłam na łóżko i wyszłam do salonu po sok, wracam, patrzę, a On śpi nie kąpany jeszcze, ale ciul z tym... już Go nie będę wybudzała... o nieeee.... jak tylko się przebudzi, to dam Mu cyca i niech śpi do rana
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 12386769_927362040673885_461564083_n.jpg (22,2 KB, 29 załadowań)
__________________

Igorek

mms_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 19:35   #245
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

ale naskrobałyście...
miałam okropny dzień! a to co widziałam.... lepiej to wyprzeć z pamięci. Do tego ściełam sie z teściowa i dodatkowo mam dylemat. I to wszystko przed świetami...

to mieszkanie bardzo ładne, ale ja tez uwazam, ze za duzo tych ozdób.

Ide w końcu cos zjesc.
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:04   #246
Kasiaaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Kasiaaaa23
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 561
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Zazdroszczę wszystkim dziewczynom, którym dzieci same zasypiają
Igor usnął sam może ze dwa razy jak był malutki. Nawet gdyby był najedzony i śpiący sam nie uśnie, musi być cycek w buzi, smoka nie toleruje
Cóż... może drugie będzie samo usypiało

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Cytat:
Napisane przez asienka_182 Pokaż wiadomość
My juz po kąpieli jeszcze trochę jadę po Tż na bazę a Zuzia zostanie z moją mamą :-D wstawie zdjęcie z sesji Zuzanki ten niekapek 360 jest fajny ale dla raczej starszego dziecka
Ojj... uwielbiam takie zdjęcia. Słodka!

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Cytat:
Napisane przez majka242007 Pokaż wiadomość
Tak... Nie wytrzyma dluzej niz 5 minut i jedt ryk...
A przypadkiem Adaśko nie zasypiał Ci sam?? Może przez tą chorobę mu się coś pozmieniało? Byle nie na stałe
Kasiaaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:05   #247
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę wszystkim dziewczynom, którym dzieci same zasypiają
Igor usnął sam może ze dwa razy jak był malutki. Nawet gdyby był najedzony i śpiący sam nie uśnie, musi być cycek w buzi, smoka nie toleruje
Cóż... może drugie będzie samo usypiało
na mojego juz nawet cyc nie działa spał dzis w sumie 15min, myslałam ze zasnie na noc szybciej... no to właśnie sie ze mna "kłóci" i robi awanture ze musi isc spac.... kregosłupa nie czuje, a rece mam juz chyba do ziemi...
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-18, 20:09   #248
Kasiaaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Kasiaaaa23
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 561
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez mms_22 Pokaż wiadomość



Igor też śpi jeszcze 15 min temu nosiłam Go półnagiego na rękach, aż w końcu ubrałam Mu bluzkę, odłożyłam na łóżko i wyszłam do salonu po sok, wracam, patrzę, a On śpi nie kąpany jeszcze, ale ciul z tym... już Go nie będę wybudzała... o nieeee.... jak tylko się przebudzi, to dam Mu cyca i niech śpi do rana
Jaki kochany

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
na mojego juz nawet cyc nie działa spał dzis w sumie 15min, myslałam ze zasnie na noc szybciej... no to właśnie sie ze mna "kłóci" i robi awanture ze musi isc spac.... kregosłupa nie czuje, a rece mam juz chyba do ziemi...
Współczuję
Igor jest dość specyficzny jak chce mu się spać to tylko przy cycku, kołysania na rękach nie znosi, w wózku mi nigdy nie usnął w foteliku też nie, tylko ten cycek musi być szkoda ,że nie chce smoka , wtedy może byłaby szansa by usnął sam beze mnie
Kasiaaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:13   #249
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
Jaki kochany

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------



Współczuję
Igor jest dość specyficzny jak chce mu się spać to tylko przy cycku, kołysania na rękach nie znosi, w wózku mi nigdy nie usnął w foteliku też nie, tylko ten cycek musi być szkoda ,że nie chce smoka , wtedy może byłaby szansa by usnął sam beze mnie
Mój smoczek do spania ma, ale o ile wcześniej bez problemu sam umiał zasnąć tak teraz nie ma szans. Wczoraj próbowałam samego go zostawić w łóżeczku żeby zasnął to brzydko mówiąc darł się z dobre 10 min, nawet jak mąż przy nim siedział, aż w końcu odpuściłam i wzięłam go na ręce (bo w łóżku też mu źle było).
Ja już dziś mam dość. Jestem wykończona i fizycznie i psychicznie. Do tego mam chyba psa na sumieniu
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:17   #250
Kasiaaaa23
Rozeznanie
 
Avatar Kasiaaaa23
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 561
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
Mój smoczek do spania ma, ale o ile wcześniej bez problemu sam umiał zasnąć tak teraz nie ma szans. Wczoraj próbowałam samego go zostawić w łóżeczku żeby zasnął to brzydko mówiąc darł się z dobre 10 min, nawet jak mąż przy nim siedział, aż w końcu odpuściłam i wzięłam go na ręce (bo w łóżku też mu źle było).
Ja już dziś mam dość. Jestem wykończona i fizycznie i psychicznie. Do tego mam chyba psa na sumieniu
Ej,jest chyba taka metoda , żeby dziecko samo usypiało, jak płacze to podchodzić , uspokajać i tak do skutku
Przejechałaś psa??
Kasiaaaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:22   #251
Kitsi
Zadomowienie
 
Avatar Kitsi
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 129
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez majka242007 Pokaż wiadomość
Tak... Nie wytrzyma dluzej niz 5 minut i jedt ryk...
Zobaczysz, przytrzymasz teraz, a moze niedługo bedzie sam zasypiał

Ciagle zmieniam zamowienie z Tesco i a to dodaje a to wywalam jakies rzeczy. Mam czas do 23 zeby sie wkoncu zdecydować
A wkurzę sie jak znowu przywiozą mi zamienniki juz sie chyba obrazę wtedy na nich

Mms jaki słodziak


Jest na wizażu jakis wątek sprzedażowy ? Nie moge znaleźć, gdzie tego szukać?

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
Ej,jest chyba taka metoda , żeby dziecko samo usypiało, jak płacze to podchodzić , uspokajać i tak do skutku
Przejechałaś psa??
Jest taka metoda, ale można jej używać jak dziecko ma koło 6ms nasze dzieciaczki są za malutkie.
__________________
synuś mamusi <3

Edytowane przez Kitsi
Czas edycji: 2015-12-18 o 20:23
Kitsi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-18, 20:25   #252
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
Ej,jest chyba taka metoda , żeby dziecko samo usypiało, jak płacze to podchodzić , uspokajać i tak do skutku
Przejechałaś psa??
tylko ze on sie uspokaja na rekach a jak odkładam na nowo syrena

nie, nie przejechałam tylko wleciał mi do domu za moim i dostał miotłą w tyłek. myslałam ze mu łape zlamałam ale mąż mówił ze normalnie leciał. W ogóle z psami dziś miałam horror
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:25   #253
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Kitsi Pokaż wiadomość
Zobaczysz, przytrzymasz teraz, a moze niedługo bedzie sam zasypiał

Ciagle zmieniam zamowienie z Tesco i a to dodaje a to wywalam jakies rzeczy. Mam czas do 23 zeby sie wkoncu zdecydować
A wkurzę sie jak znowu przywiozą mi zamienniki juz sie chyba obrazę wtedy na nich

Mms jaki słodziak


Jest na wizażu jakis wątek sprzedażowy ? Nie moge znaleźć, gdzie tego szukać?

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------



Jest taka metoda, ale można jej używać jak dziecko ma koło 6ms nasze dzieciaczki są za malutkie.

Jakie zamienniki przywożą ? Bo ja tez zaraz siadam do zamówienia z Tesco i "wystraszyłas" mnie...
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:30   #254
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez mms_22 Pokaż wiadomość



Igor też śpi jeszcze 15 min temu nosiłam Go półnagiego na rękach, aż w końcu ubrałam Mu bluzkę, odłożyłam na łóżko i wyszłam do salonu po sok, wracam, patrzę, a On śpi nie kąpany jeszcze, ale ciul z tym... już Go nie będę wybudzała... o nieeee.... jak tylko się przebudzi, to dam Mu cyca i niech śpi do rana
Probuj czesciej triku z rozbieraniem. Alan tez lubi lezec goly i czasem placze po prostu z cieploty, rozbieram i zadowolony
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:33   #255
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Moge sie Wam pożalić? Bo zaraz się chyba popłacze...
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:38   #256
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
Moge sie Wam pożalić? Bo zaraz się chyba popłacze...

Nam zawsze !

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Jess922 Pokaż wiadomość
Probuj czesciej triku z rozbieraniem. Alan tez lubi lezec goly i czasem placze po prostu z cieploty, rozbieram i zadowolony

Julia tez tak czasami ma...
A czasami potrzebuje rozebrania sie całkowicie, nawet z pampersa
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 20:54   #257
asienka_182
Rozeznanie
 
Avatar asienka_182
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 887
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Mi Zuzia zasypia sama w łóżeczku na noc tfu tfu co by nie zapeszyć jedyne co spi ze mna to dwa dni po szczepieniu bo wtedy nie ma szans jej odłożyć tak jakby sie bała.. Bynajmniej tak mi sie wydaje :p

Teraz w dzień częściej ja usypiam w wózku bo woke w wózku niż na rękach chociaż przeważnie przyśnie przy cycku i wtedy odkladam
asienka_182 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:00   #258
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

To zacznę od rana.
Wstałam i poszłam wypuścić psa na podwórko, ale nie zauważyłam, że ktoś otworzył furtkę (kto?) i pies mi poleciał. Wołałam, prosiłam, groziłam, nie wróciła. Michał dawał popalić, nie chciał spać i cały czas trzeba było do niego gadac, a ze mnie połamało zadzwoniłam po mame zeby z nim posiedziała, a ja w miedzy czasie doprowadzałam dom do porzadku. Oczywiście psa dalej nie ma. Dzwonie do męża i mówie mu co sie stało a ten z pretensjami do nie, że nie upilnowałam (zapomniałam dodac ze moja suka ma cieczke). Ruszyło mnie to, ale w sumie miał racje. Mama wróciła do domu, a ja pod brama słysze ni to wycie, ni szczekanie. Patrze przez okno, a tam... ORGIA!! Moja puszczalska i 4 psy i kurde zmieniają sie i na przemian.... no właśnie. Wiec ja dziecko do wózka, miotła do reki i jak czarownica w krótkim rekawku na te stado. Moja poleciała do domu a jakis kundel za nia (bo biedak nie zdarzył, a ja idiotka drzwi nie zamknełam). Wiec ja z miotłom dawaj za nimi. Mój wujek pod płotem już praktycznie płacze ze śmiechu, a ja sie drze. Wpadłam do domu, pies dostał z miotły, moja pod łóżko i wyjsc nie chce. Dzwonie do chłopa, że jak bedzie wracał z pracy to ma nadjechać do weterynarza umówić na zastrzyk. Ten znowu wyraził swoje niezadowolenie, ale jak usłyszał o kolejce to sie zaczął śmiać. Wrócił, tylko się na mnie popatrzył i powiedział "jak dbasz tak masz, ty bedziesz sie tymi młodymi zajmować". Rozebrał się, ciuchy rzucił na łóżko. Zjadł obiad i wszystko zostawił. Nawet głupiego talerza do zlewu nie dał. (normalnie mi to nie przeszkadza, ale dziś mam dość). Jak na złość przyjechała teściowa. Najpierw wyraziła niezadowolenie z prezentu świątecznego dla ciotki (a co ją to kurde obchodzi? ), a potem sie z nia pokłóciłam o tego psa bo weterynarz powiedział, że można podać zastrzyk do 44 dnia po stosunku więc mój mądry mąż stwierdził, że poczeka 3 tyg, pójdzie z nią na USG i jak sie okaże, że bedzie miała mieć młode to wtedy jej go podamy. Na co ja że absolutnie sie na to nie zgadzam, bo jak zacznie ronić to ja to będę sprzątać i oglądać i albo teraz albo wcale. Teściowa, ze co ja wygaduje, że jak sie okaże że nie jest w ciąży to 200zł pojdzie do "wiatru". To jej tłumacze, ze za 3 tyg to już będą normalne psy. Małe bo małe, ale będą. Wyszło na to, że sie nie znam i tyle. Pojechaliśmy po paczke dla Michała z pracy męża (jedyny plus z tego dnia, wyżerka na miesiąc -oczywiście słodkości), a potem do moich rodziców. Jak wróciliśmy to mój chłop stwierdził, że by sie pouszał i pojechał z kolegami na hale, a mnie zostawił samą z Michałem, który przez 1,5h płakał w każdej pozycji. W końcu nie miałam już siły i go położyłam na tapczan gdzie zasnął i aż sie boje go dotykać żeby sie nie obudził. Jest 22, a ja od rana nic nie jadłam, mam gorączkę, wszystko mnie boli, kregosłupa nie czuje, w domu znowu syf i boje sie, że jak wróci z tej hali to mi nerwy puszczą i przed świetami bedziemy mieć ciche dni.

A i jeszcze. Teściowa nam "zamówiła" pieczarki na święta. Miały być dziś. Nic nie gadała więc ja zapytałam kiedy będą bo chce pierogi robić to powiedziała, że nie bedzie. No kurde!! Jakbym sie nie zapytała to by mi nie powiedziała i gdzie bym dzien przed wigilią szukała jak wszędzie są na zamówienie?!

Ja wiem, błahostki, ale dziś mnie strasznie ruszyły a nie mam się komu wygadać. Przepraszam Was, macie powazniejsze problemy.

Edytowane przez ja1003
Czas edycji: 2015-12-18 o 21:05
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:04   #259
Kitsi
Zadomowienie
 
Avatar Kitsi
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 129
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Jakie zamienniki przywożą ? Bo ja tez zaraz siadam do zamówienia z Tesco i "wystraszyłas" mnie...
Jak nie maja produktu który zamówiłas, to dają podobny tylko innej firmy naprzyklad. ja zawsze biorę płatność przy odbiorze, i jak sprawdzam z dostawca zamowienie,i sa zamienniki które mi nie pasują to nie przyjmuje ich, i płace mniejsza kwotę za zamowienie, jak zapłacisz z góry, to pózniej musisz pilnować zeby zwrócili Ci kasę. Wiec lepiej płacić przy odbiorze

A często tak zamawiam zakupy, mieszkamy na 3 pietrze bez windy i wszystkie wody,soki,mleko,mąka,cuki er zamawiam w Tesco i mi przynoszą po co mam swojego chłopa męczyć jak dostawa kosztuje 8zl

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
Moge sie Wam pożalić? Bo zaraz się chyba popłacze...
Żal sie! Po to tu jesteśmy
__________________
synuś mamusi <3
Kitsi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-18, 21:11   #260
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Tez tak robię zakupy raz w tygodniu, super sprawa szczególnie gdy się jest samym z dwójką dzieci
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:12   #261
Kitsi
Zadomowienie
 
Avatar Kitsi
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 129
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
To zacznę od rana.
Wstałam i poszłam wypuścić psa na podwórko, ale nie zauważyłam, że ktoś otworzył furtkę (kto?) i pies mi poleciał. Wołałam, prosiłam, groziłam, nie wróciła. Michał dawał popalić, nie chciał spać i cały czas trzeba było do niego gadac, a ze mnie połamało zadzwoniłam po mame zeby z nim posiedziała, a ja w miedzy czasie doprowadzałam dom do porzadku. Oczywiście psa dalej nie ma. Dzwonie do męża i mówie mu co sie stało a ten z pretensjami do nie, że nie upilnowałam (zapomniałam dodac ze moja suka ma cieczke). Ruszyło mnie to, ale w sumie miał racje. Mama wróciła do domu, a ja pod brama słysze ni to wycie, ni szczekanie. Patrze przez okno, a tam... ORGIA!! Moja puszczalska i 4 psy i kurde zmieniają sie i na przemian.... no właśnie. Wiec ja dziecko do wózka, miotła do reki i jak czarownica w krótkim rekawku na te stado. Moja poleciała do domu a jakis kundel za nia (bo biedak nie zdarzył, a ja idiotka drzwi nie zamknełam). Wiec ja z miotłom dawaj za nimi. Mój wujek pod płotem już praktycznie płacze ze śmiechu, a ja sie drze. Wpadłam do domu, pies dostał z miotły, moja pod łóżko i wyjsc nie chce. Dzwonie do chłopa, że jak bedzie wracał z pracy to ma nadjechać do weterynarza umówić na zastrzyk. Ten znowu wyraził swoje niezadowolenie, ale jak usłyszał o kolejce to sie zaczął śmiać. Wrócił, tylko się na mnie popatrzył i powiedział "jak dbasz tak masz, ty bedziesz sie tymi młodymi zajmować". Rozebrał się, ciuchy rzucił na łóżko. Zjadł obiad i wszystko zostawił. Nawet głupiego talerza do zlewu nie dał. (normalnie mi to nie przeszkadza, ale dziś mam dość). Jak na złość przyjechała teściowa. Najpierw wyraziła niezadowolenie z prezentu świątecznego dla ciotki (a co ją to kurde obchodzi? ), a potem sie z nia pokłóciłam o tego psa bo weterynarz powiedział, że można podać zastrzyk do 44 dnia po stosunku więc mój mądry mąż stwierdził, że poczeka 3 tyg, pójdzie z nią na USG i jak sie okaże, że bedzie miała mieć młode to wtedy jej go podamy. Na co ja że absolutnie sie na to nie zgadzam, bo jak zacznie ronić to ja to będę sprzątać i oglądać i albo teraz albo wcale. Teściowa, ze co ja wygaduje, że jak sie okaże że nie jest w ciąży to 200zł pojdzie do "wiatru". To jej tłumacze, ze za 3 tyg to już będą normalne psy. Małe bo małe, ale będą. Wyszło na to, że sie nie znam i tyle. Pojechaliśmy po paczke dla Michała z pracy męża (jedyny plus z tego dnia, wyżerka na miesiąc -oczywiście słodkości), a potem do moich rodziców. Jak wróciliśmy to mój chłop stwierdził, że by sie pouszał i pojechał z kolegami na hale, a mnie zostawił samą z Michałem, który przez 1,5h płakał w każdej pozycji. W końcu nie miałam już siły i go położyłam na tapczan gdzie zasnął i aż sie boje go dotykać żeby sie nie obudził. Jest 22, a ja od rana nic nie jadłam, mam gorączkę, wszystko mnie boli, kregosłupa nie czuje, w domu znowu syf i boje sie, że jak wróci z tej hali to mi nerwy puszczą i przed świetami bedziemy mieć ciche dni.

A i jeszcze. Teściowa nam "zamówiła" pieczarki na święta. Miały być dziś. Nic nie gadała więc ja zapytałam kiedy będą bo chce pierogi robić to powiedziała, że nie bedzie. No kurde!! Jakbym sie nie zapytała to by mi nie powiedziała i gdzie bym dzien przed wigilią szukała jak wszędzie są na zamówienie?!

Ja wiem, błahostki, ale dziś mnie strasznie ruszyły a nie mam się komu wygadać. Przepraszam Was, macie powazniejsze problemy.
O rany! Ale miałas szalony dzień!
Teściowe to zazwyczaj sa wredne babska i widzę ze coraz cześciej sie to sprawdza
A z psem,to radzę sterylizacje, raz zrobisz a nie miałabyś kłopotu, z tego co wiem to kosztuje koło 500zl. A teraz to rzeczywiście wypadałoby jaknajszybciej podać zastrzyk.
Twojemu mężowi należy sie lanie!

Nie martw sie, jutro bedzie lepiej
__________________
synuś mamusi <3
Kitsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:17   #262
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Kitsi Pokaż wiadomość
Jak nie maja produktu który zamówiłas, to dają podobny tylko innej firmy naprzyklad. ja zawsze biorę płatność przy odbiorze, i jak sprawdzam z dostawca zamowienie,i sa zamienniki które mi nie pasują to nie przyjmuje ich, i płace mniejsza kwotę za zamowienie, jak zapłacisz z góry, to pózniej musisz pilnować zeby zwrócili Ci kasę. Wiec lepiej płacić przy odbiorze



A często tak zamawiam zakupy, mieszkamy na 3 pietrze bez windy i wszystkie wody,soki,mleko,mąka,cuki er zamawiam w Tesco i mi przynoszą po co mam swojego chłopa męczyć jak dostawa kosztuje 8zl







Żal sie! Po to tu jesteśmy

O ludzie...
Tylko ja mam zamowienie na jakieś 500zl/600zl bo juniorowi tez do szkoły dla całej klasy itd i ja mam to wszystko sprawdzać ?!
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:19   #263
goooosienka
Zakorzenienie
 
Avatar goooosienka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 3 362
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

uploadfromtaptalk1450473515241.jpg

Nasza choinka, wersja budżetowa, całość kosztowała niecałe 30 zl choinka i lampki od teściów tylko na dol paczka lampek do dokupienia

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
__________________

magister kosmetologii
nauczyciel akademicki
goooosienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:20   #264
ladybird1395
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar ladybird1395
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 662
GG do ladybird1395
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Kitsi Pokaż wiadomość
O rany! Ale miałas szalony dzień!
Teściowe to zazwyczaj sa wredne babska i widzę ze coraz cześciej sie to sprawdza
A z psem,to radzę sterylizacje, raz zrobisz a nie miałabyś kłopotu, z tego co wiem to kosztuje koło 500zl. A teraz to rzeczywiście wypadałoby jaknajszybciej podać zastrzyk.
Twojemu mężowi należy sie lanie!

Nie martw sie, jutro bedzie lepiej
Dodatkowo sterylizacja jest najzwyczajniej w świecie najzdrowsza dla suki Urojone ciąże, ropomacicze i te sprawy, także zastanów się nad tym bardzo poważnie po tej cieczce.
ladybird1395 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:20   #265
Kitsi
Zadomowienie
 
Avatar Kitsi
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 129
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
O ludzie...
Tylko ja mam zamowienie na jakieś 500zl/600zl bo juniorowi tez do szkoły dla całej klasy itd i ja mam to wszystko sprawdzać ?!
No wiesz, ja sprawdzam. Ale teoretycznie nie trzeba możesz zapłacić wziąć zakupy i zamknąć drzwi, ale jak cos ci sie nie bedzie podobało, to niewiem jak wyglada procedura zwrotu
__________________
synuś mamusi <3
Kitsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:22   #266
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Kitsi Pokaż wiadomość
O rany! Ale miałas szalony dzień!
Teściowe to zazwyczaj sa wredne babska i widzę ze coraz cześciej sie to sprawdza
A z psem,to radzę sterylizacje, raz zrobisz a nie miałabyś kłopotu, z tego co wiem to kosztuje koło 500zl. A teraz to rzeczywiście wypadałoby jaknajszybciej podać zastrzyk.
Twojemu mężowi należy sie lanie!

Nie martw sie, jutro bedzie lepiej
Kochana, ja z nią już 4 razy byłam u weterynarza w sprawie sterylizacji. Najpierw za młoda, potem "zaciążyła", potem za wcześnie po porodzie, następnie zmiany hormonalne po porodzie i nie wiadomo kiedy dostanie znowu c..., a teraz, jak ją 4 psy po kolei pokryły to na bank znowu bedzie miała młode. Ja już raz jej poród odbierałam, pępowinę przecinałam, dom z brzuchem 5 razy wycierałam (bo cały zabrudziła) i drugi raz tego przechodzić nie chce dlatego chciałam teraz ten zastrzyk i jak najszybciej ją "wyczyścić", a najlepiej jakby od razu można było ją wysterylizować, a nie po miesiącu jak teściowa i mąż uważają. Widziałam kiedyś miesięczne kocięta (podejrzewam, że psy wyglądają tak samo) i co kot z nimi zrobił i nie chce tego w domu...

Ach... A na męża jestem strasznie zła. Wczoraj tak samo. Chciałam, zeby mi pomógł z Michałem, to był zmęczony po pracy. A ja kurcze cały dzień leżałam do góry brzuchem i bąki puszczałam!

Edytowane przez ja1003
Czas edycji: 2015-12-18 o 21:26
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:26   #267
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Ide spac,bo mam ochote walic glowa w mur z przemeczenia. Zasne na zaszczanym materacu,bo Adam przed godzina postanowil sie przesikac. Potem nasikac jeszcze na mnie,narzute,podloge...Co za dzien masakra.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:30   #268
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Ide spac,bo mam ochote walic glowa w mur z przemeczenia. Zasne na zaszczanym materacu,bo Adam przed godzina postanowil sie przesikac. Potem nasikac jeszcze na mnie,narzute,podloge...Co za dzien masakra.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
he... Ja zapomniałam dodać, że jak leciałam z miotłą to na bluzce miałam kupę Michała bo go akurat przewijałam jak to wszystko sie zadziało...

Widzę, że nie tylko ja miałam "fajny" dzień
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:37   #269
majka242007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę wszystkim dziewczynom, którym dzieci same zasypiają
Igor usnął sam może ze dwa razy jak był malutki. Nawet gdyby był najedzony i śpiący sam nie uśnie, musi być cycek w buzi, smoka nie toleruje
Cóż... może drugie będzie samo usypiało

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------



Ojj... uwielbiam takie zdjęcia. Słodka!

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------



A przypadkiem Adaśko nie zasypiał Ci sam?? Może przez tą chorobę mu się coś pozmieniało? Byle nie na stałe
Pewnie ze zasypiał. Kochane dziecko do 17-go tygodnia. Potem przyszedł skok rozwojowy. Zrobił mi tydzień rzeźni i dzięki temu nauczyl sie spania w wozku. Kolejny tydzień musiałam go przestawiać bo potrafil sie o 2 w nocy obudzić myśląc ze jest dzień.
Teraz synuś jak marzenie, śpi ladnie, noce przesypia czssem tylko sie obudzi na papu i zasypia. Jedynym minusem jest to że usypia w wózku. Nie przeszkadza mi to na dobrą sprawę. W dzień zasypia serio kilka sekund. 5 minut gora ale na noc odstawia scenke (pisalam wczoraj) i po niej nie czuję pleców :-(





Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
na mojego juz nawet cyc nie działa spał dzis w sumie 15min, myslałam ze zasnie na noc szybciej... no to właśnie sie ze mna "kłóci" i robi awanture ze musi isc spac.... kregosłupa nie czuje, a rece mam juz chyba do ziemi...

:-* łącze się w bólu




Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
To zacznę od rana.
Wstałam i poszłam wypuścić psa na podwórko, ale nie zauważyłam, że ktoś otworzył furtkę (kto?) i pies mi poleciał. Wołałam, prosiłam, groziłam, nie wróciła. Michał dawał popalić, nie chciał spać i cały czas trzeba było do niego gadac, a ze mnie połamało zadzwoniłam po mame zeby z nim posiedziała, a ja w miedzy czasie doprowadzałam dom do porzadku. Oczywiście psa dalej nie ma. Dzwonie do męża i mówie mu co sie stało a ten z pretensjami do nie, że nie upilnowałam (zapomniałam dodac ze moja suka ma cieczke). Ruszyło mnie to, ale w sumie miał racje. Mama wróciła do domu, a ja pod brama słysze ni to wycie, ni szczekanie. Patrze przez okno, a tam... ORGIA!! Moja puszczalska i 4 psy i kurde zmieniają sie i na przemian.... no właśnie. Wiec ja dziecko do wózka, miotła do reki i jak czarownica w krótkim rekawku na te stado. Moja poleciała do domu a jakis kundel za nia (bo biedak nie zdarzył, a ja idiotka drzwi nie zamknełam). Wiec ja z miotłom dawaj za nimi. Mój wujek pod płotem już praktycznie płacze ze śmiechu, a ja sie drze. Wpadłam do domu, pies dostał z miotły, moja pod łóżko i wyjsc nie chce. Dzwonie do chłopa, że jak bedzie wracał z pracy to ma nadjechać do weterynarza umówić na zastrzyk. Ten znowu wyraził swoje niezadowolenie, ale jak usłyszał o kolejce to sie zaczął śmiać. Wrócił, tylko się na mnie popatrzył i powiedział "jak dbasz tak masz, ty bedziesz sie tymi młodymi zajmować". Rozebrał się, ciuchy rzucił na łóżko. Zjadł obiad i wszystko zostawił. Nawet głupiego talerza do zlewu nie dał. (normalnie mi to nie przeszkadza, ale dziś mam dość). Jak na złość przyjechała teściowa. Najpierw wyraziła niezadowolenie z prezentu świątecznego dla ciotki (a co ją to kurde obchodzi? ), a potem sie z nia pokłóciłam o tego psa bo weterynarz powiedział, że można podać zastrzyk do 44 dnia po stosunku więc mój mądry mąż stwierdził, że poczeka 3 tyg, pójdzie z nią na USG i jak sie okaże, że bedzie miała mieć młode to wtedy jej go podamy. Na co ja że absolutnie sie na to nie zgadzam, bo jak zacznie ronić to ja to będę sprzątać i oglądać i albo teraz albo wcale. Teściowa, ze co ja wygaduje, że jak sie okaże że nie jest w ciąży to 200zł pojdzie do "wiatru". To jej tłumacze, ze za 3 tyg to już będą normalne psy. Małe bo małe, ale będą. Wyszło na to, że sie nie znam i tyle. Pojechaliśmy po paczke dla Michała z pracy męża (jedyny plus z tego dnia, wyżerka na miesiąc -oczywiście słodkości), a potem do moich rodziców. Jak wróciliśmy to mój chłop stwierdził, że by sie pouszał i pojechał z kolegami na hale, a mnie zostawił samą z Michałem, który przez 1,5h płakał w każdej pozycji. W końcu nie miałam już siły i go położyłam na tapczan gdzie zasnął i aż sie boje go dotykać żeby sie nie obudził. Jest 22, a ja od rana nic nie jadłam, mam gorączkę, wszystko mnie boli, kregosłupa nie czuje, w domu znowu syf i boje sie, że jak wróci z tej hali to mi nerwy puszczą i przed świetami bedziemy mieć ciche dni.

A i jeszcze. Teściowa nam "zamówiła" pieczarki na święta. Miały być dziś. Nic nie gadała więc ja zapytałam kiedy będą bo chce pierogi robić to powiedziała, że nie bedzie. No kurde!! Jakbym sie nie zapytała to by mi nie powiedziała i gdzie bym dzien przed wigilią szukała jak wszędzie są na zamówienie?!

Ja wiem, błahostki, ale dziś mnie strasznie ruszyły a nie mam się komu wygadać. Przepraszam Was, macie powazniejsze problemy.

bidulko... Trochę się usmialam z czarownicy z miotla ale faktycznie sie umordowalas. Tule, jutro będzie lepiej.




Cytat:
Napisane przez goooosienka Pokaż wiadomość
Załącznik 6107102

Nasza choinka, wersja budżetowa, całość kosztowała niecałe 30 zl choinka i lampki od teściów tylko na dol paczka lampek do dokupienia

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
Musze cytowac bo g. widzę

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Ide spac,bo mam ochote walic glowa w mur z przemeczenia. Zasne na zaszczanym materacu,bo Adam przed godzina postanowil sie przesikac. Potem nasikac jeszcze na mnie,narzute,podloge...Co za dzien masakra.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
Słodkich snów :-*

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Gosia ładniutka choineczka żywa?
majka242007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-18, 21:41   #270
ja1003
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

Cytat:
Napisane przez majka242007 Pokaż wiadomość
Pewnie ze zasypiał. Kochane dziecko do 17-go tygodnia. Potem przyszedł skok rozwojowy. Zrobił mi tydzień rzeźni i dzięki temu nauczyl sie spania w wozku. Kolejny tydzień musiałam go przestawiać bo potrafil sie o 2 w nocy obudzić myśląc ze jest dzień.
Teraz synuś jak marzenie, śpi ladnie, noce przesypia czssem tylko sie obudzi na papu i zasypia. Jedynym minusem jest to że usypia w wózku. Nie przeszkadza mi to na dobrą sprawę. W dzień zasypia serio kilka sekund. 5 minut gora ale na noc odstawia scenke (pisalam wczoraj) i po niej nie czuję pleców :-(








:-* łącze się w bólu







bidulko... Trochę się usmialam z czarownicy z miotla ale faktycznie sie umordowalas. Tule, jutro będzie lepiej.






Musze cytowac bo g. widzę

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------



Słodkich snów :-*
Szczerze? Jakbym stała z boku i kogoś oglądała to bym miała ubaw po pachy. Wujek do mojego taty zadzwonił i mu mówi "Marek, przyjeżdżaj na D. (nazwa ulicy) mamy tu cyrk na kółkach, Justyna na miotle lata". (wiem, bo jak przyjechałam to juz o wszystkim wiedział i tylko otworzyl drzwi to się śmiał).

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Cytat:
Napisane przez ja1003 Pokaż wiadomość
Szczerze? Jakbym stała z boku i kogoś oglądała to bym miała ubaw po pachy. Wujek do mojego taty zadzwonił i mu mówi "Marek, przyjeżdżaj na D. (nazwa ulicy) mamy tu cyrk na kółkach, Justyna na miotle lata". (wiem, bo jak przyjechałam to juz o wszystkim wiedział i tylko otworzyl drzwi to się śmiał).
A to może mój też ma skok i dlatego się tak zachowuje? Na to nie wpadłam...
ja1003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-21 17:26:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.