Wystarczająco Dobre Panie Domu

[agusiowata84]

Kupiłam dziś przecenione warzywa i planuję jutro zrobić leczo.

[201604250957]

A ja własnie zrobiłam wielki gar chłodnika litewskiego czesc zabiore jutro do pracy

[slaaave13]

nie mówcie o jedzeniu o tej porze!

[lucyohlucy]

Dzien dobry

Nam dzis stuknelo 3 lata odkad sie poznalismy. Zaraz wychodzimy na 'odswietne' sniadanie. Nie bedziemy jendak swietowac duzo, bo pozniej tz idzie na pogrzeb

[Dagunia]

Lucy malutka rocznica - gratulacje Jak po śniadanku ?

[lucyohlucy]

Sniadanie bylo pyszne Mamy niedaleko fajne miejsce, Camellia Gardens. Piekny, wielki ni to park, ni ogrod botaniczny Piekne rosliny, cicho, spiew ptakow, szemrzacy stumien i kaczki domagajace sie jedzenia jest tez fajny Tea House, serwuja pyszne sniadania.

A Tz stwierdzil ze to fajne miejsc na slub

Pozniej pojechalismy obejrzec garnitury, ale jakosc tu jest kiepska i jest drogo. Nie wspominajac o trudnosci w znalezieniu czegos w dobrym rozmiarze. Dlatego postanowilismy przyjechac do Polski kilka dni wczesniej przed weselem mojego kuzyna i kupic cos w Warszawie/okolicy. Plus Tz chce troche schudnac, wiec tak bedzie najlepiej

[201604250957]

Lucy wszystkiego naj z okazji Waszej rocznicy! nam 3 lata stuknęło pod koniec maja przykro mi z powodu pogrzebu, mnie zawsze takie uroczystości rozwalają na części pierwsze, plus w lutym straciłam jedynego ukochanego Dziadka i do teraz nie mogę ogarnąć tego, że już go z nami nie ma

ale super, że udało Wam się śniadanko i dobry pomysł z tym garniturem żeby kupić w Pl, na pewno będzie taniej a i wybór może większy

[agusiowata84]

Napisane przez lucyohlucy

Sniadanie bylo pyszne Mamy niedaleko fajne miejsce, Camellia Gardens. Piekny, wielki ni to park, ni ogrod botaniczny Piekne rosliny, cicho, spiew ptakow, szemrzacy stumien i kaczki domagajace sie jedzenia jest tez fajny Tea House, serwuja pyszne sniadania.

A Tz stwierdzil ze to fajne miejsc na slub

Pozniej pojechalismy obejrzec garnitury, ale jakosc tu jest kiepska i jest drogo. Nie wspominajac o trudnosci w znalezieniu czegos w dobrym rozmiarze. Dlatego postanowilismy przyjechac do Polski kilka dni wczesniej przed weselem mojego kuzyna i kupic cos w Warszawie/okolicy. Plus Tz chce troche schudnac, wiec tak bedzie najlepiej

Brzmi romantycznie

[201608160903]

Napisane przez lucyohlucy

Dzien dobry

Nam dzis stuknelo 3 lata odkad sie poznalismy. Zaraz wychodzimy na 'odswietne' sniadanie. Nie bedziemy jendak swietowac duzo, bo pozniej tz idzie na pogrzeb

Boże, przypomniało mi to że u nas to już jest tyle lat że raz na jakiś czas zdarza nam się pytanie w stylu jak to, już siedem lat? Boże jak ten czas leci.

Napisane przez lucyohlucy

Sniadanie bylo pyszne Mamy niedaleko fajne miejsce, Camellia Gardens. Piekny, wielki ni to park, ni ogrod botaniczny Piekne rosliny, cicho, spiew ptakow, szemrzacy stumien i kaczki domagajace sie jedzenia jest tez fajny Tea House, serwuja pyszne sniadania.

A Tz stwierdzil ze to fajne miejsc na slub

Pozniej pojechalismy obejrzec garnitury, ale jakosc tu jest kiepska i jest drogo. Nie wspominajac o trudnosci w znalezieniu czegos w dobrym rozmiarze. Dlatego postanowilismy przyjechac do Polski kilka dni wczesniej przed weselem mojego kuzyna i kupic cos w Warszawie/okolicy. Plus Tz chce troche schudnac, wiec tak bedzie najlepiej

Jakby coś pisz do mnie to doradzimy z Tztem najlepsze miejsca za daną cenę w warszawie

-
U mnie w pracy szefowa ma na mnie focha więc ja mam focha na pracę

Tz odpoczywa i się kuruje na L4, przy okazji załatwi wnioski o nowy dowód, meldunek i resztę papierowej roboty. Kupiłam mu na urodziny ray bany i teraz musi wstawić tylko przyciemniane szkła korekcyjne i pierwszy raz w życiu będzie miał okulary przeciwsłoneczne, bo z powodu sporej wady w zwykłych był ślepy. Bardzo się cieszy, a jak stylowo wygląda! Będę musiała mu jakieś ciasta upiec do pracy, co polecacie? Myślałam o torcie bezowym i może czymś czekoladowym
Miłego dnia wszystkim nieperfekcyjnym paniom domu

[JossStone]

Mnie dzisiaj czeka dziki maraton po Wrocławiu i urzędach Nie chce mi się totalnie, ale i tak tyle przeciągaliśmy... ehhh... jak trzeba to trzeba :/

[201604250957]

JossStone nastaw się pozytywnie i pomyśl, że niedługo bedziesz miała to z głowy a w ogóle to miałam wczoraj napisać i zapomniałam- super, że przygarnęliście tego kociaka, miał wielkie szczęście że trafił akurat na Was

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez rise_against

Będę musiała mu jakieś ciasta upiec do pracy, co polecacie? Myślałam o torcie bezowym i może czymś czekoladowym
Miłego dnia wszystkim nieperfekcyjnym paniom domu

jeśli temperatura to nie problem to ja polecam ten sernik na zimno: http://www.bistromama.pl/2012/08/ser...niowym-na.html tylko ja robię zawsze z musem z malin

[Ilsa Lund]

Wczoraj 2 godziny staliśmy w kolejce po aktywację PEKI aż wyszła jakaś kompetenta kobieta i załatwiła nam to w 5 minut Mówiła że do okienka dali jakąś kobietę która się tym nie zajmuje... Było mnóstwo ludzi, niektórych na pewno o 20 odesłali do domu, nie przepuszczono nawet ciężarnej, musiała stać grzecznie jak inni Puściłam TŻ do pobliskiego Lidla po rzeczy z tygodnia greckiego i jak wrócił to ruszyłam się w kolejce o 2 metry góra...

Dzisiaj finał Mundialu więc będą chipsy i słuchawki na uszach żeby nie słyszeć tego

[201604250957]

Ilsa mój Tż też wczoraj stał 2h w kolejce do wgrania nowego oprogramowania na PEKĘ a później miał stać jeszcze kolejne 3h w drugiej kolejce by ją doładować bo przecież nie można załatwić tego w jednym okienku odpuścił i pojedzie dziś przed pracą to co się wyrabia z tą PEKĄ przechodzi ludzkie pojęcie ktoś powinien za to polecieć, ale oczywiście znając życie znów rozejdzie się po kościach

[Molise]

Napisane przez Ilsa Lund

Dzisiaj finał Mundialu więc będą chipsy i słuchawki na uszach żeby nie słyszeć tego

Dziś pierwszy półfinał, jutro drugi W sobotę mecz o 3 miejsce, w niedzielę finał
Jeszcze 4 mecze przed nami

[_agg_]

Napisane przez Ilsa Lund

Wczoraj 2 godziny staliśmy w kolejce po aktywację PEKI aż wyszła jakaś kompetenta kobieta i załatwiła nam to w 5 minut Mówiła że do okienka dali jakąś kobietę która się tym nie zajmuje... Było mnóstwo ludzi, niektórych na pewno o 20 odesłali do domu, nie przepuszczono nawet ciężarnej, musiała stać grzecznie jak inni Puściłam TŻ do pobliskiego Lidla po rzeczy z tygodnia greckiego i jak wrócił to ruszyłam się w kolejce o 2 metry góra...

Dzisiaj finał Mundialu więc będą chipsy i słuchawki na uszach żeby nie słyszeć tego

jaki finał 1/4 finał jest dopiero w niedzielę


ja nic w domu nie robię znowu mnie jakaś niemoc złapała w sobotę wszystko posprzątałam i już kuchnia znowu zawalona wszystkim wykańcza mnie to

[201604250957]

Napisane przez Molise

Dziś pierwszy półfinał, jutro drugi W sobotę mecz o 3 miejsce, w niedzielę finał
Jeszcze 4 mecze przed nami

widać Ilsa tak nie znosi mundialu, że chciałaby żeby dzisiaj już był ostatni mecz

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Dziewczyny ćwiczycie w domu jak są takie upały? ja bym chciała wrócić do regularnych ćwiczeń bo przez urlop wszystko mi się rozwaliło ALE jak jest taki gorąc to mam siłę tylko żeby wykonywać podstawowe czynności a nie pocić się jeszcze i skakać

[_agg_]

a ja zawsze nie mogę uwierzyć,że już koniec mistrzostw i że trzeba czekać 2 lata

[201604250957]

Napisane przez _agg_

ja nic w domu nie robię znowu mnie jakaś niemoc złapała w sobotę wszystko posprzątałam i już kuchnia znowu zawalona wszystkim wykańcza mnie to

też mnie to dobija, że sprzątanie to taka syzyfowa praca

[201608160903]

Napisane przez kashmirka

Ilsa mój Tż też wczoraj stał 2h w kolejce do wgrania nowego oprogramowania na PEKĘ a później miał stać jeszcze kolejne 3h w drugiej kolejce by ją doładować bo przecież nie można załatwić tego w jednym okienku odpuścił i pojedzie dziś przed pracą to co się wyrabia z tą PEKĄ przechodzi ludzkie pojęcie ktoś powinien za to polecieć, ale oczywiście znając życie znów rozejdzie się po kościach

Napisane przez Ilsa Lund

Wczoraj 2 godziny staliśmy w kolejce po aktywację PEKI aż wyszła jakaś kompetenta kobieta i załatwiła nam to w 5 minut Mówiła że do okienka dali jakąś kobietę która się tym nie zajmuje... Było mnóstwo ludzi, niektórych na pewno o 20 odesłali do domu, nie przepuszczono nawet ciężarnej, musiała stać grzecznie jak inni Puściłam TŻ do pobliskiego Lidla po rzeczy z tygodnia greckiego i jak wrócił to ruszyłam się w kolejce o 2 metry góra...

Dzisiaj finał Mundialu więc będą chipsy i słuchawki na uszach żeby nie słyszeć tego

Masakra z tą waszą peką, u nas jak wymieniałam kartę to wszystko załatwiłam przez internet, odebrałam na miejscu, co zajęło 5 min i doładowałam bez kolejki w automacie

Napisane przez Molise

Dziś pierwszy półfinał, jutro drugi W sobotę mecz o 3 miejsce, w niedzielę finał
Jeszcze 4 mecze przed nami

Mi mecze nie przeszkadzają. Mój jest fanem F1, więc się przyzwyczaiłam do długich posiedzeń... nawet planujemy jedne wakacje przeznaczyć na pojechanie na prawdziwy wyścig np do Węgier

[Molise]

Napisane przez kashmirka

też mnie to dobija, że sprzątanie to taka syzyfowa praca

Mnie teraz to nie dobija, jak mam trochę więcej czasu. Ale jak kończyłam pisać magisterkę, do tego sesja i co wchodziłam do kuchni to znowu był syf to krew mnie zalewała
Na dziś mam mocne postanowienie, żeby prasować. Ale najpierw do 17 w pracy trzeba wytrzymać.

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez rise_against

Mi mecze nie przeszkadzają. Mój jest fanem F1, więc się przyzwyczaiłam do długich posiedzeń... nawet planujemy jedne wakacje przeznaczyć na pojechanie na prawdziwy wyścig np do Węgier

Mój Tż się śmieje, że jestem dziwna Oglądam z nim wszystkie mecze, ba ! sama biegnę przed telewizor i krzyczę, że już się zaczyna
Lubię oglądać sport

[201604250957]

no widzisz Rise czyli da się takie zmiany wprowadzić bezboleśnie i sprawnie no ale nie u nas bo my jesteśmy w końcu miasto know- how

[_agg_]

u mnioe to ja jestem kibicem ja oglądam mecz, a tż siedzi w innym pokoju i gra na laptopie

[Miss Saeki]

Dzień dobry

Co robicie dziś na obiad?
Wczoraj przygotowałam polędwiczki wieprzowe (w sumie tylko lekko roztłukłam i przyprawiłam) i nie mam pomysłu co z nimi dalej: ugrillować, usmażyć bez panierki, zapanierować czy też może udusić. I co do nich?

[201604250957]

Napisane przez Miss Saeki

Dzień dobry

Co robicie dziś na obiad?
Wczoraj przygotowałam polędwiczki wieprzowe (w sumie tylko lekko roztłukłam i przyprawiłam) i nie mam pomysłu co z nimi dalej: ugrillować, usmażyć bez panierki, zapanierować czy też może udusić. I co do nich?

może zrobisz roladki? np z suszonymi pomidorami i mozarellą?

u mnie będą dziś luzowane udka z kurczaka pieczone w rękawie i fasolka szparagowa

[Miss Saeki]

Te polędwiczki to za małe aby z nich roladki zrobić.
Poza tym, mój organizm nie toleruje pomidorów innych niż surowe i to w lodówki

co to są luzowane udka?

[201604250957]

Miss to może udusisz je z kurkami np? a luzowane udko to takie z którego wyjęte są wszystkie kości i masz samo mięsko

[Miss Saeki]

Jakaś opcja jest, kupiłam TŻowi kurki jakiś czas temu (bo uwielbia jajecznicę na kurkach) i tak lezą w lodówce i leżą.

Ale co do tego zrobić? Kalafiorek/fasolka?

[201608160903]

Napisane przez Molise

Mnie teraz to nie dobija, jak mam trochę więcej czasu. Ale jak kończyłam pisać magisterkę, do tego sesja i co wchodziłam do kuchni to znowu był syf to krew mnie zalewała
Na dziś mam mocne postanowienie, żeby prasować. Ale najpierw do 17 w pracy trzeba wytrzymać.

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------



Mój Tż się śmieje, że jestem dziwna Oglądam z nim wszystkie mecze, ba ! sama biegnę przed telewizor i krzyczę, że już się zaczyna
Lubię oglądać sport

Ja lubię siatkówkę (chodzimy na mecze czasem), ostanio troszkę F1 oglądam, ale mój faworyt Kimi miał wypadek Niby mogłabym chodzić na legię ale moim zdaniem nie ma co oglądać

Napisane przez kashmirka

no widzisz Rise czyli da się takie zmiany wprowadzić bezboleśnie i sprawnie no ale nie u nas bo my jesteśmy w końcu miasto know- how

Tzn. no jak był koniec roku to kolejki były kilometrowe, bo ludzie czekali na ostatnią chwilę i później ostro przeklinali - ale Ci, którzy wymienili wcześniej załatwili to szybko i sprawnie

Napisane przez _agg_

u mnioe to ja jestem kibicem ja oglądam mecz, a tż siedzi w innym pokoju i gra na laptopie

Mój jednym okiem ogląda a drugim gra

[201604250957]

Rise u nas raz, że słabo informowali o tym że każdy będzie musiał uaktualnić PEKĘ pod względem oprogramowania i nie można było zrobić tego przed 1 lipca a dwa, że czytniki PEKI w autobusach i tramwajach albo nie działają albo działają z błędami a miejsc w których można uaktualnić PEKĘ i ją doładować jest zdecydowanie zbyt mało także nawet mimo szczerych chęci nikt nie mógł załatwić tego wcześniej i bez kolejek nawet jeśli bardzo chciał

[Ilsa Lund]

Napisane przez kashmirka

Ilsa mój Tż też wczoraj stał 2h w kolejce do wgrania nowego oprogramowania na PEKĘ a później miał stać jeszcze kolejne 3h w drugiej kolejce by ją doładować bo przecież nie można załatwić tego w jednym okienku odpuścił i pojedzie dziś przed pracą to co się wyrabia z tą PEKĄ przechodzi ludzkie pojęcie ktoś powinien za to polecieć, ale oczywiście znając życie znów rozejdzie się po kościach

Jeśli ma już ją aktywowaną to powinien móc zasilić ją przez internet - login to te cyferki UID z tyłu a hasło to PESEL - można zasilić kwotą lub umieścić na niej sieciówkę

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez Miss Saeki

Jakaś opcja jest, kupiłam TŻowi kurki jakiś czas temu (bo uwielbia jajecznicę na kurkach) i tak lezą w lodówce i leżą.

Ale co do tego zrobić? Kalafiorek/fasolka?

Też leżą nam kurki w lodówce bo była promocja Jutro zrobię ze śmietaną i ziemniaczkami ooooo i z boczkiem Przypomniało mi się że mamy

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez kashmirka

widać Ilsa tak nie znosi mundialu, że chciałaby żeby dzisiaj już był ostatni mecz

TŻ mi powiedział że finał Niemcy-Brazylia