Shih Tzu

[luccy69]

Tak wiem ... bedzie to ciezka praca, ale dam rade to moje oczko w glowie Taka mala ksiezniczka
I wiem ze pielegnacja wymaga cierpliwosci no i moze byc kosztowna, ale jestem na to wszystko gotowa, byle by piesek byl happy

[teetee]

luccy69, pieska masz słodkiego ale małe shih tzu nie powinno być zabierane do nowego domu tak wcześnie, niektóre dadzą sobie radę, ale nie wszystkie i człowiek od którego wzięłaś tego szczeniaka jest nieodpowiedzialny!!!

[luccy69]

Moze to po prostu zalezy od psa? I od tego na ile zdolal sie juz usamodzielnic? Przeciez nie ma na to regul, tak samo jak wsrod ludzi .. Niektorzy wyprowadzaja sie od rodzicow w wieku 16 lat i sobie radza bardzo dobrze, inni majac lat 40 sa nadal na ich garnuszku i nie potrafia nic sami zrobic...

Nie widze zadnych objaw, ktore by swiadczyly o tym ze mala sobie nie radzi, ze teskni za mama itd. Zachowuje sie swodobnie, jak u siebie. Mam nadzieje ze pozniej tez nie bedzie problemow.

[teetee]

widzisz, reguły są i żaden człowiek, któremu los jego szczeniąt leży na sercu, nie da tobie malucha w tym wieku
twoje maleństwo szczęśliwie się trzyma, ale nie wszystkie mają się tak dobrze i to jest tylko wygodnictwo tego hodowcy od siedmiu boleści, żeby oddać tak młode szczenię

tak się nie robi i już i może to nie reguła, ale raczej etyka hodowcy powinna za tym stać

[silvi27]

Jak to jest operacji przepukliny? Czy bardzo jest pocięty? Długo psiak dochodzi po niej do siebie? Tydzień, dłużej czy krócej? Proszę powiedzcie mi dziewczyny bo się troszkę o nią martwię

[luccy69]

Nie widzialam ... Wiesz, skoro on mi powiedzial ze tyle czasu zwierzaczkowi wystarczy....Myslalam, ze ma racje...
Miejmy tylko nadzieje, ze nie bedzie przez to problemow, ze mala bedzie sie dobrze chowac!

[monika733]

Niestety teetee ma racje - szczeniaczka nie powinno sie wczesniej zabierac od matki niz 8-9 tydzień. Przeciwciała w mleku matki sa przysfajane przez szczeniaka do tego okresu idopiero po 9 tygodniu mozna go odebrac od niej !!
Miejmy jednak nadzieję że nic mu się nie stanie. dopilnuj jednak wszystkich terminów szczepień i kwarantanny. Na naszym forum juz przezywaliśmy smierć szczeniaczka który został nie dopilnowwany co do szczepień przes sprzedajacego i doszło do tragedi !!!

[Elis1]

Napisane przez silvi27

Jak to jest operacji przepukliny? Czy bardzo jest pocięty? Długo psiak dochodzi po niej do siebie? Tydzień, dłużej czy krócej? Proszę powiedzcie mi dziewczyny bo się troszkę o nią martwię

Julka po przepuklince szybko doszła do siebie. Pani doktor kazała zakładać jej kołnierz, ale nawet nie było takiej potrzeby, bo nie ściągała szwów. Na noc zakładałam jej kołnierz, bo jednak się bałam, ale w ciągu dnia chodziła bez. Wolałam ją cały czas obserwować, niż męczyć kołnierzem. Przygotuj sobie materac na noc Mała nie powinna skakać, więc ja przez kilka nocy spałam z nią na podłodze

[teetee]

tak, dokładnie jak napisała monika i ja tylko powiem, że na twoim miejscu małą bym odrobaczyła i poważnie zastanowiła nad zaszczepieniem, niejednego szczeniaka widziałam, któego wydali tak szybko i jeszcze był bez szczepień i odrobaczania zupełnie

[aaaaniusia]

silvi27 ile Twoja psinka ma miesiecy? bo mój też ma przepuklinkę, która miała się wchłonąć do któregoś tam miesiąca, ale ona ciągle jest (raz mniejsza, raz wieksza) i zaczynam sie zastanawiac czy moze juz czas na ten zabieg.

Jak to jest operacji przepukliny? Czy bardzo jest pocięty? Długo psiak dochodzi po niej do siebie? Tydzień, dłużej czy krócej? Proszę powiedzcie mi dziewczyny bo się troszkę o nią martwię

dołączam sie do pytania

[Elis1]

Napisane przez aaaaniusia

silvi27 ile Twoja psinka ma miesiecy? bo mój też ma przepuklinkę, która miała się wchłonąć do któregoś tam miesiąca, ale ona ciągle jest (raz mniejsza, raz wieksza) i zaczynam sie zastanawiac czy moze juz czas na ten zabieg.

dołączam sie do pytania

Nie bójcie się! To tylko zabieg. A Wasze pieski są jeszcze za małe, by symulować chorobę, więc szybciutko dojdą do siebie
Co do przepukliny, to trzeba tu zaufać lekarzowi. Są różne rodzaje przepuklin, jedne trzeba operować szybko, inne można obserwować i czekać.

[luccy69]

Moja Chanel ma ksiazeczke, gdzie sa wpisane szczepienia jakie juz miala, nastepne ma miec 30 wrzesnia....

za 2,5 godziny wyjezdzam do mojej malej ... Bede zdawac relacje jak sie chowa moj skarbek... oby bylo wszystko w porzadku, teraz zaczelam sie martwic

[silvi27]

Napisane przez aaaaniusia

silvi27 ile Twoja psinka ma miesiecy?

Felcia dzisiaj ma dokładnie 3 miesiące ale ja byłam z nią u wet 3 tyg. temu i wtedy właśnie stwierdziła, że trzeba tą przepuklinkę zoperować.
Elis1 trochę rozwiałaś moje obawy no ale jako "rasowa" mama po prostu się martwię

[kukis]

luccy - teraz juz nic nie zrobisz - trudno. Napisalam ci to na przyszlosc, że szczeniak powinien byc co namniej 8 tygodni z mamą. No, ale zdażają się tacy ludzie, którzy twierdza, że i młodszy tym lepszy i jest jak jest... sunie masz sliczną

[monikaaa19853]

Przecudna ta Chanelka!!!

Holly tez ma przepuklinke ale bardzo malutka,czasem nawet nie da sie jej wyczuc a jesli juz jest to znikoma

Wrzucilam kilka nowych fotek zapraszam do albumu
A i kupilam szampon ale jednak nie Hery tylko Beaphar i po pierwszym kapaniu jestem bardzo zadowolona,zobaczymy czy bedzie jej sluzyl z reszta same zobaczcie dzisiejsza fotke
A tak wogole jak czesto kapiecie swoje psiaki???

[kukis]

Powinno sie kąpac jak najżadziej. Ja kompałam roznie - najczesciej co miesiąc. Mialam ONka to kompalam nie czesciej niz raz na pol roku.

[monikaaa19853]

to moja Holly wygladala by jak klebek brudu..jak obraz nedzy i rozpaczy... Nasz wet.powiedzial ze jesli piesek jest w domku to wiadomo ze wymaga czestego kapania i ze nie ma zadnych przeciwwskazan...

Ja kapie ja raz w tygodniu-minimum.....rzadziej nie da rady.Czasem nawet 2 razy....

[Elis1]

Ja kąpię co 2 tygodnie, ale tylko dlatego, że ona tak nie lubi kąpieli, a i mi zajmuje to tyle czasu. Znajomy weterynarz, który ma hodowlę shih tzaków i yorków powiedział, że powinno się kąpać nasze psy co tydzień. Psia fryzjerka radzi to samo. Tłumaczyła, że rzadko kąpie się sierściuchy, ale nasze, z włosami, trzeba raz w tygodniu, bo inaczej nie ma mowy o utrzymaniu takiego włosa. Julkę w drugim tygodniu po kąpieli już bardzo źle się czesze.

[monikaaa19853]

Faktycznie przy Julce jest dużo więcej roboty pewnie mnie czeka to samo
Ale zauważyłam że włoski zaczynaja jej się układać tak,jak powinny nie jest już tak napuszona.
Stosowałyście może kosmetyki tej marki Beaphar???Ciekawa jestem opinii...
Co do tej ranki na nóżce to zostało tylko zaczerwienienie więc chyba się goi no i Borasol już też jest w Naszej apteczce-okazało się że stał cały czas... hihi.Teraz jedziemy do drugiego domku,Holly stęskniła się za swoim psim przyjacielem
Wypadły jej już dwa ząbki i wygląda przezabawnie9widać chyba na jednym ze zdjęć).
Strasznie się cieszę że mam właśnie takiego pieska,nie oddała bym jej za żadne skarby cudne te nasze Shih Tzaki!!!!!!

[Elis1]

Napisane przez monikaaa19853

Wypadły jej już dwa ząbki i wygląda przezabawnie9widać chyba na jednym ze zdjęć).

Zwróć uwagę jak będą jej wychodzć nowe, czy czasem nie trzeba będzie jakiegoś usuwać.

[silvi27]

Felcia już po operacji. Otępienie po narkozie przestało działać bo odzyskała równowagę i nie buja jej już przy chodzeniu. Prawie caly dzień biedactwo nic nie jadło. A teraz takie smutne oczka ma. Chyba ją troszkę boli bo ma takie odruchy jakby nagle ją coś ugryzło ale nie piszczy na szczęście. Do rany jej nie ciągnie więc chyba ten kołnierz nie będzie potrzebny. Mam nadzieję, że jutro jej przejdzie i będzie w troszkę lepszym humorku. Jest tylko jeden problem: przez dziesięć dni nie może biegać, skakać itp. Ale jak ją powstrzymać jeśli to takie ruchliwe stworzonko. Nie wiem jak to będzie i to jeszcze przez tyle dni

[dilarka]

Witam nowe mamunie Shitzakó Mam pytanko, czy Wasze psiaki też tak mają, że czasami zaczynają się krztusić jakby się dusiły? Mój tak miał pierwszy raz jak połknął osę i go ugryzła ale ostatnio bez powody też tak kaszlał spotkałyście się z czymś takim? Mojego Kosmusia też czeka przepuklinka. Lekarz kazał czekać, że może się wchłonie, ale Kosma ma już 9 miesięcy, a przepuklinka jest nadal. Troszkę mi go żal, że musi iść na ten zabieg

[silvi27]

Nie spałyśmy z Felcia całą noc. Strasznie sie kręciła i nadal to robi. Musi ją to boleć Biedactwo, przykro patrzeć jak się tak męczy maleństwo. Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie tylko lepiej.

Napisane przez dilarka

Witam nowe mamunie Shitzakó Mam pytanko, czy Wasze psiaki też tak mają, że czasami zaczynają się krztusić jakby się dusiły?

Tak przed tą operacją jak tak strasznie biegała tym swoim szaleńczym tempem to zdarzało jej się kasłać. Ja to raczej myślałam, że może zaschło jej w gardle i dlatego ale wody pić nie chciała jedynie lizała mojego mokrego palca. To po chwili przechodziło ale później juz się z nią tak nie wygłupialam. Taką teorię sobie wymyśliłam bo ten kaszelek był tylko przy dłuższym bieganiu. W innych sytuacjach nie zauważyłam czegoś podobnego.

[luccy69]

Hej, jestem po pierwszej nocce z Chancia... Jaki to jest szatanek Nie dala mi dlugo pospac... Njapierw wiercila sie w lozku, szukajac dobrego i wygodnego miejsca, a potem szalala jak opetana, gryzla mnie, koldre, poduszki, swoje zabawki.... Taka mala psotnica
W domu bylam dopiero po 3 w nocy, zasnac mi pozwolila po 5, a o 7 juz mnie zbudzila

Czy wasze pupile tez tak wszystko gryza? Moja uwielbia pogryzac paluchy u stop ma takie male igielki ale tak nimi kluje ze szok
Ach, mam teraz w domku niezly komplet:P Bull Terierke i Shih tzu Najsmieszniejsze jest to ze Elza- bull terierka- panicznie boi sie Chanelci Mala zawojowala caly dom A jest przy tym tak slodka... Nie umiem sie na nia nawet pogniewac za to ze tak mnie wymeczyla i byla niegrzeczna Mala rozrabiara Wlasnie dopiera sie do moich stopek auaaaa

[monika733]

Małe pieski tak jak małe dzieci lubia wkladać róznosci do paszczki. do tego jeszcze swędzą ząbki to gryza co popadnie aby sie tam podrapać !! Trzeba uczyć od począdku aby takie gryzonko uskuteczniały na swoich zabawkach i niczym innym.


Kaszelek : u naszej rasy zdaża sie takie cos jak : przerosniete podniebienie. To nic groznego pod warunkiem że miesci się w granicach "niechorobowych". Trzeba by było pokazać pieska dobremu wetowi !!


sylvi27 poproś weta aby podawał pieseczkowi zastrzyki przeciw bólowe. Niech ci da do zrobienia w domu ( domieńśniowe sa bardzo łatwe w wykonaniu) !!

[luccy69]

Dodalam na moim profilu nowe foteczki Chanelki!! Mala uciela sobie przedpopoludniowa drzemke najpierw na moich butach a potem ladnie w lozeczku

[monika733]

Napisane przez luccy69

Dodalam na moim profilu nowe foteczki Chanelki!! Mala uciela sobie przedpopoludniowa drzemke najpierw na moich butach a potem ladnie w lozeczku

Przeurocze sa te maluszki !!!!
To ja pokarze jak slicznie lusia nasz tłuscioszek :

[evelinest]

Ale mordeczka śpi pięknie Napatrzeć się nie mogę!!!

[silvi27]

Napisane przez monika733

sylvi27 poproś weta aby podawał pieseczkowi zastrzyki przeciw bólowe. Niech ci da do zrobienia w domu ( domieńśniowe sa bardzo łatwe w wykonaniu) !!

monika733 dziękuję za radę. Właśnie sie tak zastanawiałam żeby ulżyć jej troszkę w cierpieniu chociaż pierwsze parę dni po tym zabiegu. Idę dziś do wet na kontrolę to powiem żeby podała jej ten zastrzyk. A w tabketkach nie ma może czegos przeciwbólowego dla piesków bo zastrzyku sama nie wykonam bo zaraz słabo mi się robi. Jesli nie ma to będę nawet codziennie chodzić do tej wet bo nie mam w sumie aż tak daleko

[dajunia]

Witam wszystkich Shih Tzu maniaków. W naszej rodzince właśnie pojawił sie mały Madox, jutro skonczy 8 tygodni. Chciałabym sie Wam poradzic, bo strasznie duzo tu wątkow a czas zbytnio nie pozwala mi na przeczutanie tego wszystkiego, dlego mysle, że jak nap zapytam raz jeszcze to nie bedziecie źli i mi pomożecie.

1. Nasz Maly tez ma chyba przepukline ale poki co jest miekka i w nastepny tygodniu mamy umowina wizyte u weterynarza wiec sie blizej cos dowiem.

2. Ale gorsze jest to ze on je co 2 godz, sam sie domaga bo piszczy, dostaje sucha karme w ilosci czubatej łyzki stolwej, ale najgorsze jest to ze w nocy tez sie budzi co 2 godz i chodzi i tak sobie sapie i miedzy 24 a 1 w nocy - dostaje troszke jedzenia, za nastepne 2 h sie budzi i jest kupka i za nastepne 2 h chce sie bawic i za nastepne 2 h wstajemy juz do pracy czy do szkoly. Czy to jest normalne??

Z GORY DZIEKUJE ZE ODP.

PS . Jak sie naucze to wstawie fotki