Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

[morrigan1986]

Ja dziś wróciłam ze zjazdu. Było kilka małych grzeszków, ale tragedii nie ma. Jutro rano planuję się zważyć.

[Maddalena77]

Hej laski
Weekend trwa ale u mnie przebiega prawidłowo.
Wczoraj co prawda wyskoczyliśmy ze znajomymi do resto i na disco ale oprócz wina i szampana( obydwa wytrawne więc zero cukru) nie było grzechów.Do jedzenia zamówiłam sałatkę ,była pyszna
Dziś wstałam z ciężką głową ale na śniadanko owsianka ,potem zakupy i szał sklepowy.
Zjadłam w biegu jabłko i biały zero %
Tak jak wam mówiłam rozpoczęłam ćwiczenia na brzuszek a6w
Tak właściwie zaczęłam dzisiaj.Przymierzałam się kilka dni ,ale nie było weny.Dziś postanowiłam sobie dość odkładania na jutro.No i właśnie skończyłam sie wyginać.Nie jest zle daję radę ,zobaczymy jak dalej pójdzie.
Dziś robie foto brzuszka i potem na zakończenie porównam.ALe po 2 miesiącach na siłce widzę już efekty na całym ciele ,jest zupełnie inne.Teraz jeszcze marzę o umięśnionym brzuszku i ładnie wyrzezbionych udach i pośladkach.
Folti super zakupki ,jaka to przyjemność kupować ciuszki kiedy wszystko tak ładnie pasuje
Oby wirus nie dopadł teraz Ciebie jak po wszystkich tak polatał
Ja kupiłam sobie ostatnio dżinsy rurki i po dwóch dniach nadziałam sie na jakieś żelastwo i je przecięłam na udzie z przodu.Poszłam do sklepu z miną niewiniątka i paragonem mówiąc że po 1 założeniu pękły w tym miejscu .Ekspedientka mówi że to pewnie wina materiału i mam sobie wybrać inną parę
Amfa co do ziemniaków na obiad ja nie jadam prawie wcale.Odzwyczaiłam się tutaj we Francji.Jem często ryż,kaszę gryczaną albo jęczmienną,albo ziarna pszenicy ( tu nosi nazwę ble )No i żadnych sosów ani gulaszów też nie jem.

[foltynka]

wow wreszcie sie ktoś odezwał, a już myslałam, że jestem tu sama

mężowi troche lepiej, nawet wstał i zjadl 2 skibki chleba z masłem i sola wypił herbate.. a mi coś teraz zaczęło latać po żołądku... zrobilam sobie zieloną herbatke i sie własnie parzy.. nie wiem, oby to latanie nie było wirusowe bo dla mnie wymioty to masakra dławie sie tylko ściska mnie w pół a nic nie wylatuje

jestem juz wymeczona i mi sie ziewa.. dzis raczej za długo nie posiedze.
Mialam miec wyjscie do knajpy z kumpelami z okazji dnia kobiet, ale meżus chory wiec go nie zostawie, poza tym jakos nie mam ochoty

własnie sobie starłam rzodkiewki i cebulkę do serka wiejskiego na kolacje

[Maddalena77]

Ano właśnie dzień kobiet całkiem zapomniałam
Ciekawe czy mój facet będzie pamiętał bo tu niby Francuzi obchodzą ale nie wszyscy ..... a my obchodzimy co popadnie wszystkie polskie,włoskie no i żabie też

[foltynka]

Napisane przez Maddalena77

a my obchodzimy co popadnie wszystkie polskie,włoskie no i żabie też

wow to suuuper macie, super masz hehehe

ja dostane od męża karte do telefonu Plus 30
za miesiac mam urodziny - też dostane karte do telefonu Plus 30
pozniej mam imieniny też karta??
na walentynki dostałam karte plus 30 no i róże

w roli wyjasnienia... wole prezent praktyczny, badź co bądź, przez 3 miesiace nie musze kupować karty do telefonu

[foltynka]

Nudze się! Nikt nic nie pisze

chyba zawine sie spać niedługo
nie wiem czy i mnie nie łąpie wirus, bo kiepsko sie czuje

menu niedzielne: ( o ile bede zdrowa )

godz.9:30 2 skibki razowca z twarożkiem lekkim, wędlina drobiową, z pomidorkiem i cebulką

godz 12:30 kasza, gotowane udko, marchewka, brokuł, surówka z kiszonej kapusty, jabłka, cebulki i kiszonych ogórków

godz 15:00 orzechy włoskie, migdały, 2 kostki gorzkiej czekolady

godz 17:00 - koktajl z jog. nat + pomarańcz + kiwi

godz 19:30 - serek wiejski 200 g - 5 % + rzodkiewki

[morrigan1986]

Po zjeździe padam na nos. Przed chwilą strzeliłam sobie herbatkę na trawienie, a teraz idę spać. Jutro w końcu poćwiczę, @ się skończył.

[niuniulka1989]

Witam Kochane;*

Ja dziś na obiadek zaczalałam i zdadłam ryż z kurczakiem w sosie do potraw chińskich (sam sos miał tylko ok 70-80 kcal- na szczęście). Jadłam też ciastka zbożowe (sezam, słonecznik, płatki owsiane, siemię lniane )- zawierały cukier, ale miałam gości i głupio byłoby patrzeć jak oni jedzą a ja nic nie tykam

wypiłam też kubek gocącej czekolady- weekendowy grzech


Boję się ważenia, ale jakoś będzie :P idę ważyć się we wtorek, bo mam w poniedziałek zajecia od 8 do 17 . Mam w międzyczasie 2h przerwy więc postaram się coś zdrowego wszamać

Najlepsze jest to, że waga na siłowni pokazała mi przed ćwiczeniami ok 69.5 ( Pomyślałam "wtf?" ) a po ćwiczeniach, kiedy miałam wypite ok 0.75 l wody, waga pokazała 2,5 kg mniej śmieszne nie ? Trzeba się jednak ważyć zawsze na tej samej wadze

[Maddalena77]

Hej lasencje

Wczoraj wpadli znajomi i zrobiliśmy sobie wspólną nasiadówę wieczorną.Było super sympatycznie ale i też dietkowo bo on to trener fit i byle czego nie ruszy.Jedliśmy ryż długi basmanti i sushi.Oraz sałatę ale to jest tak tu oczywiste jak u nas do każdego prawie obiadu ziemniaki
Przy okazji nasze dyskusje toczyły się wokół diet i ćwiczeń.Powiedział mi też że tak jak teraz wyglądam to jest moja optymalna waga i więcej nie powinnam chudnąć a jedynie utrzymać sylwetkę .Dotykając na udzie w pewnym miejscu jak natkniesz się na kość zaraz pod skórą znaczy że dalej już nie schudniesz ładnie tylko się wychudzisz.U mnie była kość
Tak więc teraz dalej kontynuuje zdrowe odżywianie się i ćwiczę,ale bez potrzeby zrzucania wagi.

Teraz zjadłam owsiankę i zaraz pędzę do radyjka.Za jakieś pół godz mój głos popłynie w eter

See you later ladies

[amfa333]

A ja na ostatniej imprezie mialam takie przeczyszczenie....
Waga pokazuje 54,4

Wiecie co... probuje jakos zrozumiec to, czemu mam tak "niska" wage, a w lustrze widze sie taka "wieksza"

i jak myslicie moze to byc spowodowane tym, ze jak patrze w lustro to nie jest ono prostopadle do sciany, tylko jest od niej ok 1m odsuniete i oparte ?
Wiem moze dziwne pytanie ale jak ostatnio spojrzalam na lustro na scianie to wydalam sie dziwnie mniejsza, a potem na lustro oparte i znoe to samo

[foltynka]

Hej laseczki, ja własnie po sniadanku
2 skibki razowego z lekkim twarożkiem, poledwicą drobiową, pomidorem i cebulką + jotowane jajko

dziś sie czuje ok, dobrze, tak wiec mysle,ze mnie wirus nie chwycił... maz ciagle leży.. wietrze pokój by zarazki zniknęły

amfa ja przy poprzednim odchudzaniu 4lata temu tak mialam,ze mimo iż schudlam ponad 30kg to tego nie widzialam, w lustrze ciagle wydawało mi sie,ze jestem, ale mysle,ze wtedy tez bardzo szybko schudlam i sie organizm nie mogl przyzwyczaić i dlatego..

Maddalena miłej pracy

[gosiafoteczki]

ja wczoraj pogrzeszyłam piłam piwko magnus pił ktoś?
łooo matko 330ml- 7% alko 3 piwka i wesoło
mój też coś bredził nawet ze mną sikać chciał iść no po pijaku to różne dazy się ma ale dzisiaj postaram się już nie grzeszyć .... ja nie wiem czemu ale jak pije wódke kaca nie mam a jak piwo mam
no i waga z rana po piciu zawsze mi mało pokazuje.... a niby alko ma dużo kalorii no ale zważę się dopiero za kilka dni jak się unormuje bo dzisiaj pokazała 79,4? potem 81.5 potem 80.3 może się popsuło coś w tym samym miejscu sstoii i stoję nad nią i gadam nie wejdę na ciebie wariatko ty oszalałaś

[_cornelia_]

po alku waga jest mniejsza, bo alko pozbywa się wody z organizmu, więc to chwilowe.

Maddalena, w którym miejscu na udzie się to sprawdza ?

[foltynka]

najlepiej po alko wypić sobie dużo soku pomidorowego, usuwa nadmiar wody z organizmu duuuzo potasu potrafi zdziałać cuda

[morrigan1986]

Jakoś tak tu pusto dzisiaj, no ale w końcu weekend. U mnie pogoda jest dziś śliczna, aż chce się wyjść na spacer. Ale ja niestety siedzę w domu i usiłuję zmusić się do pisania magisterki Stwierdziłam, że ostatnio pofolgowalam sobie ze słodyczami, trzeba to zmienić. I powinnam bardziej przyłożyć się do ćwiczeń. Mam pytanie do Maddaleny: co dokladnie ćwiczysz na pupę?

[foltynka]

w weekend zawsze tu pusto, pewnie wiekszosc jest na zjezdzie i sie pilnie uczy!
ja pozmywałam po obiedzie, zrobilam sałatke owocowa i odkamieniłam czajnik mamy tak twarda wodę, że szok

nudzi mi sie strasznie, za chwilke chyba wskocze do łózka poleżec troszke a pózniej tv i deserek

[Tina26]

amfa ja to tak mam ,zalezy w jakie lustro spojrze.Czasem mam wrazenie,ze jedne wyszczuplaja inne pogrubiaja.Najlepiej jak bym poprosila kogos kto mi pokaze inna laske na ulicu co wyglada jak ja,wtedy bym wiedziala,ale glupio tak pytac.No bo kogo,meza?Pomyslalby,ze jestem nienormalna a i tak juz ma dosc mojego paplania o wadze i dietach .

[amfa333]

ja tez tak mam zawsze pytalam swojego chlopaka ale jak mi powiedzial, ze jakas jest chudsza (a ja myslalam ze jest grubsza) to na niego krzyczalam

Pokaze wam dzis zdjecia z dolu i nie z dolu ;P Zobaczymy, czy tez widzicie roznice, czy tylko ja mam jakies omamy

[foltynka]

amfa czekamy na fotki ocenimy

Tina26 wreszcie sie pojawiłaś..

u nas w pokoju jest wiele luster, bo mam szafy z lustrami i toaletke
ale ogólnie to sa powiekszajace lustra i wyszczuplające, te zwykle maja w sklepach

[Tina26]

folti bo ja w weekend malo pisze,co by maz nie podgladywal ;PTeraz jest na dworzu i pucuje autko

amfa ok,czekamy.Tylko postaraj sie o wyrazne fotki

[foltynka]

na szczęście mój mąż od piatku leży w łóżku, wiec ten weeekend mam kompa tylko dla siebie... od jutra do pracy na rano, on na popołudnie, wiec też komp mój

[amfa333]

[morrigan1986]

Fakt, widać lekką różnicę, ale to raczej wina ustawienia lustra, wtedy inaczej pada światło itp. Moim skromnym zdaniem z Twoimi udami jest wszystko w porządku, nie powinnaś się nimi tak martwić. Są zgrabne i co najważniejsze proporcjonalne do reszty ciała.

[foltynka]

amfa uda są ok widać lustra są złośliwe

Ostatnio zobaczylam na moich pośladkach mega rozstepy... kiedys ich tam nie było.. był cellulit
Ale jakoś mnie to nie martwi, życie! I tak nie chodzę w stroją kąpielowym

Ale martwi mnie to, że chyba dopada mnie virus

Bylam juz dzis 3 razy w łazience... 3 wypróżnienia w ciagu dnia? moze mi sie poprawiła przemiana materii?? hehehe ale nie sądze.. bo pierwsza połowa twarda, a po chwili... "sraczka"

co oznacza, że to virus się zaczyna rozgaszczać

[niuniulka1989]

Fotli, trzymaj się tam byle Cię w pracy nie dopadło

Ja coś ogółem ostatnimi czasy jakoś rzadko chodzę do wc :/ wkurza mnie fakt, że zalega wszsytko w jelitach. Myślałam żeby kupić Colon C, ale muszę doczytać na jakiej zasadzie działa bo narazie nie wiem


Amfa- moim zdaniem Twoja figura wygląda bardzo dobrze i naprawdę nie masz powodu do przejmowania się. Pomyśl, że straciłaś już ok 15 kg! Teraz tylko przejdź na stabilizację i walcz o utrzymanie sylwetki.

Po piątkowych ćwiczeniach jeszcze mam zakwasy jednak ok 19 planuję się wziąć i troszkę porozciągać. Wiecie co jest zabawne? Że po tych ćwiczeniach piatkowych- body art- odczuwam różnicę w kształcie pupy ! I bardziej czuję mięsnie w tylnej części ud. Muszę częściejn te ćwiczenia wykonywać. Tym bardziej że są dobre do ćwiczenia w domu bo nie zajmują dużo miejsca (w przeciwieństwie do np aerobiku). Tylko jak je zapamiętać

[gosiafoteczki]

niuniulka1989 też się zastanawiam nad jakiś środkiem typu colon c... kiedyś słyszałam że w saszetkac też jest ciekawe.. może jutropopytam... bo całe opakowanie około 30 paru u mnie a jak nie zadziałaa wkoncu to 30zll |+10zł to mam doładowanie z plusa

[foltynka]

hejka, poki co czuje sie dobrze, wiem nie wiem co z tym virusem, moze dopiero sie rozkręca
póki co oglaadam GOTOWE NA WSZYSTKO

pozniej spac,bo pobudka o 4;10

menu na poniedziałek:

5:00 - owsianka + otręby pszenne +otreby porzeczkowe + płatki just fit + rodzynki na ciepłym mleku

8:00 - nerkowce + migdały

10:30 - jogurt DIAT + słonecznik + pestki dyni

14:30 - kasza, gotowany filet z kurczaka, brokuł, mieszanka meksykańska, marchewka

17:0o 2 kiwi

19:30 serek wiejski + rzodkiewki


dobranoc kochane słodkich snów

[niuniulka1989]

Ja dumam nad tym, co by jutro do jedzenia wziąć do szkoły... szczerze mówiąc nie mam żadnego pomysłu;/ na jogurty nie mam żadnej ochoty... może bedą w piekarni ciasteczka owsiane (w to wątpię, bo niestety nie będę w Biopiekarni) to kupię. Ale jak nie będzie...

Powiem Wam, że dieta mnie już męczy. Z uwagi na fakt, że mało co lubię i moja dieta jest monotonna, zaczynam sięgać po jedzenie które ma więcej kcal i kilogramy nie chcą spadać Jakoś spada mi mobilizacja. Ja mam tak, że sukcesy mnie motywatują a ich brak dołuje.. i teraz właśnie mam odchudzaniowego doła

[amfa333]

Ja chce jeszcze popracowac nad swoja figura

Moja kolezanka - 47 kg - nogi jak patyki, mowi , ze chce sobie jakies tabletki na odchudzanie kupic,(bo przytyla 2 kg w zimie)ktore sa zakazane w Polsce, bo sa za silne... ehh...skoro twierdzi, ze ma cos duzego to niech ruszy tylek i cwiczy, bo na moje jest za chuda, zeby jakies tabletki brac ;/ pocwiczylaby z miesiac i problem z glowy..ehhh

[niuniulka1989]

Czasem mi się wydaje że takie chude dziewczyny spacjalnie tak gadają o odchudzaniu by inne dobić...Bo 47 kg to naprawdę mega szczuplak :P Ja 47 kilo to chyba musiałam w 4 klasie podstawówki ważyć